To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

WYJÄ„TKOWY ROCZNIK 1981!

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176
PINA.K.
gosiu my mieliśmy niemieckie krople ale nie pamietam nazwy a pudełka już nie posiadam,jak sie dowiem to tu na forum napisze
u nas git,troszke mi bakuje czasu,nie chce mi sie obiadu robić tylko siedze przy tym pudełku,który zabiera czas
pozdrawiam kobietki i uciekam
a pisałam wam że peruś sam podnosi sie w wózku??
oliweczkas
Gosiu ja dawałam Esputicon-pomagało jej. A tak wogole to gratuluję Córci:)
fifafo
Gosia gratulacje
my tylko masowaliśmy i jeszcze ja piłam koper włoski na max do dzis nie mogę zapomnieć jego smaku
fafura
GOSIU!! 03.gif
gratulacje!!
jeśli tylko znajdziesz chwilkę czasu to pokaż nam koniecznie swoją córcię!

niestety co do kolek to.. nie mam pojęcia jak to jest- Filip nie miał zupełnie kolek
natomiast moja znajoma do swojej 11-miesięcznej córy stosuje Espumisan, masaże i termofor
lekarz polecił nawet ciepłe kąpiele-polewanie wodą- na rozkurczenie mięśni
może pomoże? życzę dużo wytrwałości i cierpliwości i jeszcze raz ogromne gratki! icon_biggrin.gif

Paula- przesyłam trochę fluidów! choć ja sama ostatnio czuję się, jakbym na rozładowującej się baterii jechała non stop...
w lodówce mięso leży- miałam gulasz robić na jutro..
no ale w sumie- w lodówce to się chyba nie zepsuje, gdy trochę poleży, nie 02.gif


edit: błąd icon_eek.gif ortograficzny 37.gif
fifafo
a moja stara lodówka zamiast niedzieli zastrajkowała w poniedziałek
i z mężem chcieliśmy ratować rozpuszczające sie lody w objętości 1 litra
oboje sie zatruliśmy
oj nie che juz isc do wc chyba za raz wezmÄ™ stoperan bo czuje sie juz lekka

paula jak widzisz mnie tez tutaj ostatnio mało bo mam dosc czasami icon_sad.gif wiec tule do mojego juz zbolałego serducha w grupie raźniej
PINA.K.
melduje sie
ale z powodu braku czasu to musze uciekać
u nas wszystko git bo chce mi sie żyć
a mi sie rymło 03.gif
Irenka.
To ja.
Jutro ostatni dzień mojego urlopu.
Może i będą tego jakieś dobre strony- więcej mnie tutaj? 48.gif
Niedospana jestem dziś jak stado baranów- do wpół do drugiej rozmawiałam wczoraj z kolegą na gg... Jakoś mi się młode lata przypomniały 06.gif
oliweczkas
No Irenka poszalała:)
Zuzia już śpi, zrobiłam ciasto jabłecznik z budyniem, ale coś mi się kurka spać chce:)
Dziewczynki kolorowych snów!
fifafo
oliwka daj przepis na to ciasto
fafura
trzymać kciuki!!
za moment wybywam
wracam przed 20 i ... znowu wybywam 03.gif

miłego dnia!

pees. o przepis na ciasto to ja też proszę!
oliweczkas
Ciasto całkiem smaczniutkie. Przepis znalazłam na maluchach. W postach ciasta. Nazywa się jabłecznik z budyniem.
fifafo
no daj link biedaczki leniwe jestesmy icon_smile.gif)
Irenka.
Przyjacielem się jest na dobre i na złe..
Być na złe jest trudniej.. Ale trzeba być, pamiętajcie o tym... 41.gif
fifafo
isia co sie dziej zaniepokojona jestem tekstem
Irenka.
Życie bywa okrutne.. Wtedy trzeba podać komuś rękę.. Ale jak to cholera robić przez kompa???
fifafo
strasznie mi przykro Isia przytulam - tez przez kompa icon_smile.gif
evil mom
elo laski icon_wink.gif
mało mnie ostatnio, ale młody znowu mi żyć nie daje, a że małż na noce chodzi to musi odsypiać i sama z dzieciakami siedzę...
Gosiu wielkie gratki i czkamy na zdjęcia icon_biggrin.gif
Oliwka daj no linka do ego przepisu 08.gif już za 10 dni rok szkolny pewnie się cieszysz icon_wink.gif
Madziu a ty gdzie kobieto siÄ™ podziewasz? jak tam rozmowy, kursy i ten tego idÄ…? 02.gif
Isiu a ty to się kobieto nie przejmuj...to wszystko to życie... przytul.gif przytul.gif przytul.gif
Ania jak tam żyjesz? icon_wink.gif
Paula u Ciebie wszystko oki? przytul.gif
Kinia to chyba o nas zapomniała...
a Aga siÄ™ urlopuje hihi icon_biggrin.gif

my w sobotę na grilla do znajomego mamy zaproszenie, dodam że cało nocnego...ale nie wiem czy pójdziemy, bo
a) trza by niańkę kołować,
b) ślubny będzie po nocy i stwierdził, że na imprezę się nie będzie nadawać...
powiedział, żebym poszla sama...jeszcze to przemyślę... 06.gif
a w niedzielę mamy imprezę miastową...znaczy pożegnanie wakacji i pewnie z dzieciakami na pół dnia pójdziemy hhihi icon_wink.gif

aaaa wiecie we wtorek zrobiliśmy sobie meeega długi spacer...no i po trzeba było się pożywić, więc wstąpiliśmy do nikomu nieznanej knajpy na pizzę, okazało się, że pizza cudo, tania a pyszna jak nigdy dotąd, te wszystkie tele pizze i pizza hot się umywają do tego co tam jedliśmy, po prostu cudo 03.gif
no i małemu trza było pampka zmenić...musiałam zrobić to na stole i na stojąco bo inaczej nie dał... 29.gif
ale jedzenie było super
buziaki bo coś młody mi się budzi...
fafura
żyję!
ale kurs i "zwyczajne życie mnie wykańcza...
nie dostałam pracy
jestem druga na liśćie - brakło mi 3 pkt!! zrobiłam idiotyczne błędy na rozmowie- tzn wiem gdzie mi tych punktów brakło...cóż z tego... juz nic nie zrobię

pozdrawiam i znikam! przytul.gif
jutro od rana kurs- a dziś ledwie przed 20 wróciłam



oliweczkas
Nie mogę tego linka znaleźć, więc wpiszę wam później przepis "na piechotę".
Ja już od poniedziałku idę do pracy-szykowanie klasy, dokumenty, rada itp.
U nas znowu problem-mąż stracił pracę i znowu czeka go szukanie. Ech, wyć mi chce i zaczynam mieć dośćicon_sad.gif
Irenka.
Oliwia- to jest nas dwie.. Dziewczyny, naprawdę.. ile człowiek może znieść? 41.gif Nie piszę tu o sobie.. o przyjacielu.. 41.gif
Napisałabym wam coś, ale niestety za duże jest ryzyko że ktoś niepowołany to przeczyta.. 21.gif

z_choinka.gif
fafura
laski!
taki ruch u was, że tutaj tak pusto??

my dziś gości mamy- prażone robimy, grilla..
więc ja dziś w kuchni szaleję- nie ukrywam, że dobrze mi z tym 08.gif
P. wiadro ziemniaków obrał icon_biggrin.gif

co u was?
Isia- co się stało? ślę dobre myśli
Paula- co u was? jak z pracÄ…? i jak humor?
Mona ty się w ten łikend też strzelasz?
Aga- odezwij siÄ™ po powrocie z urlopu!
Gosia- jak maleńka? kolki przeszły??
Kinia- matko prze-kochana daj dziecku chwilÄ™ swobody i zajrzyj do nas 08.gif
Oliweczka- nie martw się na zapas! mąż na pewno pracę szybko znajdzie, a przecież nie jest znowu tak źle- ty pracujesz! trzymam kciuki za męża i jego poszukiwania!

ja wracam do pieca icon_wink.gif dziÅ› na obiad placki ziemniaczane icon_smile.gif
ziemniaczany dzień jakiś mamy dziś icon_razz.gif
oliweczkas
Dzięki kobitki za wsparcie. Mam nadzieję, że szybko znajdzie pracę i tym razem w sensownej firmie. Jak tylko coś się zmieni to dam znać.
DziÅ› w Sopocie super koncert siÄ™ zapowiada! Obejrzycie-my napewno:)
cukierkowa
Jestem,melduje sie na posterunku...jakis takiz abiegant tydzien,no i ladna pogoda wiec wciaz na dworku:u sasiadkiz nia na spaceru,na grilluitp:)

Ja sopotu nie oglądam,jaka sie z tego tandeta zrobiła moim skromnym zdaniem:)

Zuzia rośnie zdrowo,jest coraz sliczniejsza i coraz bardziej kochana,ale wciaz bezzebna:)nie wiem kiedy sie pojawia te zeby i jak cos sie dzieje to zwalam na to,a tu ani widu ani słychu...ale ja mialam pierwszego zeba jak skonczylam 10 meisiecy wiec...pewnie i tu tak bedzie:)Zuzia jest przekochana,jak znajde chwilke to Wam wkleje jakas nowa foteczke...dzis była u nas szwagierka ze szwagrem,posiedzieli chwiklke i pojechali...dostalismy czekonady no i Zuzia maskotke i ubranka:)

A we wtorek moj Misiu idzie krew oddać jak co 8 tygodni,jest honorowym krwiodawca...jakos mu sie wiedzie w tej firmie,zobaczymy ta wypłatke i juz bedzie jakis przeglad sytuacji,ale jest zadowolony,bo ma lzejsza i mneij niebezpieczna pracke...

Ogolnie to jakos leci,kolezanki z forum lokalnego rodza jedna po drugiej i im troche pomagam oczywiscie na telefon i maila...no i jedenej nawet dałam troche ubranek...

Nawet nie mam czasu was poczytac za bardzo...aha,własnie dzis wieczorkiem byl...stosunkowo udany wieczór...nie mogłam sie nie pochwalic:D:D:D
Agalu
helloooo!!!
my wróciliśmy dziś po 20 i odrazu włączyłam tvn i oczywiście oglądamy, słuchamy i bawimy się przy muzyce z lat'80 0 jak dla mnie extra!
już w między czasie sie rozpakowalismy, w łazience leży sterta praniaa w kuchni 10 kg buraków, które jutro trza ugotować i zrobić potem sałatkę do słoików na zimę
byliśmy kilka dni w Poznaniu u rodziny tzn. w okolicy dokładnie w Luboniu i 6 dni w Karpaczu, rewelka
dużo chodziliśmy po szlakach górskich i to calkiem wysoko jak na kobietke w ciąży i 3-latka, jestem z Kacpra dumna bo naprawdę chodził po 5-6 godzin po górskich szlakach i się wspinał , troszkę marudził, musieliśmy robić przystanki ale szedł i dawał radę , potem jeszcze po Kapraczu chodzilismy troszkę i tak jak rano po 9 wyjeżdżaliśmy z noclegu to wracaliśmy 18-19, ptem kolacja, prysznic i zasypiałam razem z Kacprem ok.21:)nie dawałam rady dłużej siedzieć, mieliśmy internet w pokoju, więc mąż mógł sobie poszperać, jak my spaliśmy,ale też w miare szybko się kładł do nas bo też był zmęczony
pogoda była ładna ani gorąco ani zimno, w sam raz na spacery,
jak byiśmy u mojej ciotki w Luboniu, to Kacper non stop bawił sie z kuzynką 7-letnią, więc miałam wielki luz!
Oliwka i Isia - głowa do góry, trzymam kciuki żeby się sytuacja poprawiła u Was przytul.gif

oliweczkas
Sopot rewelacja!!! Dawno tak dobrego koncertu nie widziałam.
Kolorowych snów dziewczyny:)
fafura
dzień dobry!
słoneczko wychodzi i zapowiada się ładny dzień- mimo, że chłodno.... niestety poranki już typowo jesienne
ja dziś rozpoczęłam tydzień z werwą icon_wink.gif pralka już od 20 minut się kręci, zaraz wyskoczę na jakieś szybkie zakupy... w południe kurs, a wieczorem..... wieczorem jadę na lotnisko po siostrę! wraca z Anglii po wakacyjnej harówce
w końcu! już się nie mogę doczekać!

Aga! cieszę się, że wyjazd się udał! tzn ze z mężem też już wszystko w pięknym porządku icon_biggrin.gif
Mona, Paula, Isia i reszt paczki! wychodzić z ukrycia!!

miłego dnia laski! przytul.gif
fifafo
a u nas wczoraj oglądaliśmy w nocy film na canal+ " Wszystko będzie dobrze"
potem po tym obyczajowym filmie- nawet stosunkowo udana noc i zasnęliśmy koło 2 w nocy
a juz o 3. 30 wstaliśmy bo mieliśmy materiał zawieź za radom
dziewczyny padam
a jeszcze rodzic zaraz mi sie tutaj zjawiÄ…
ziewam ledwo co czytam i piszÄ™ icon_smile.gif
evil mom
hejka laski icon_wink.gif
ja jakoś czasu za bardzo nie miałam...w sobotę młody miał stan podgorączkowy i katar...ale mimo to małż kazał mi iść wieczorem na wypad nocny...miałam d wyboru albo koncert na lotnisku, albo grill u znajomego na działce icon_wink.gif wybrałam koncert icon_wink.gif poszłam z moją siorą, grał Danzel czy jak mu tam, ale był całkiem przyjemnie i jak dla mnie wielki plus dla osoby która gra taki typ muzyki bo śpiewał na żywo i przyznam, że możliwości głosowe gość ma...icon_biggrin.gif
za to wczoraj, była makabra....
mieliśmy iść całą rodzinką na lotnisko bo były imprezy i koncerty dla dzieci...skończyło się na ambulatorium... 29.gif
usiedliśmy o obiadu, po mieliśmy iść na imprezę....no i ja patrzę....a młodemu cała dłoń spuchła jak bania i bąbel taki wielki wodnisty na palcu się zrobił, ręka sina, dwa razy taka jak normalna...no tak się wystraszyłam, że masakra...od razu pojechaliśmy do ambulatorium...pani przepisała leki i kazała obserwować, czy bardziej nie puchnie mu dłoń...
podejrzewaliśmy osę, że go ugryzła, później poczytałam trochę na necie i doszłam do wniosku, że mógł to być pająk...
na szczęście ręka już mu nie puchła, ale po smarowaniu też nie malała opuchlizna...(dodam, że jak wstał ze spania mignęła mi jakaś kropeczka biała na jego palcu, ale myślałam, że to może komar i w przeciągu 1,5 godziny jak robiłam obiad a małż go pilnował w pokoju spuchła mu rączka potwornie )
n w każdym bądź razie nawet po wizycie byłam przestraszona dalej, bo to alergik i bałam się, że może wystąpić jakiś wstrząs po ukąszeniu...
ale ufff nic złego się nie działo...
dziś musiałam wziąć wolne, bo trzeba było jechać z nim do dermatologa (wczoraj dostaliśmy taki nakaz od lekarza ) no więc z rana pojechałam z nim na drugi koniec miasta, okazało się, że to tylko rejestracja, mamy 15 numerek i musimy przyjechać albo czekać do 12... 23.gif
więc wróciłam, poszłam do rodziców i koło 12 pojechałam znowu...
pani dermatolog zrobiła opatrunek, zaleciła maści i zyrtek i powiedziała, że to jednak było ugryzienie pająka...bo po osie szybko by się znalazł w szpitalu skoro jest taki wrażliwy...
wróciłam do domu przed 30 minutami, małż poszedł z młodymi na spacer a ja mam chwilę dla siebie icon_smile.gif
no więc na razie wszystko jest oki, na szczęście icon_wink.gif i nawet wiem kiedy ten pająk mógł go ugryźć...znaczy podejrzewam...
idÄ™ zrobiÄ™ sobie kawÄ™ icon_wink.gif

Oliwka nie martw się będzie dobrze przytul.gif
Aga fajnie, że było wam fajnie hihi 03.gif
Isia ty też się nie martw przytul.gif
Madziu ja widzę że ty to perfekcyjna pani domu normalnie hihi u mnie dziś bałagan i nie ugotowane nic heh, nie miałam czasu...
Paula a co tam u ciebie? icon_smile.gif
Aniu współczuję wyjazdu tak wczesnego...odpoczywaj icon_smile.gif
Kiniu no w końcu się odezwałaś, widzę, że za nowymi koleżankami nie masz już dla nas starych czasu... 13.gif

no lecę kawę robić :*

sory, za chaos w moim poście, ale jakaś taka jestem jeszcze pod wrażeniem tego wszystkiego...
cukierkowa


Prosze, Zuzia sama pije z kubeczka:)

Monia,mam czas mam...postaram sie znalezc,ale ostatnio jakos nie właczam kompa tylko zdycham do południa z powodów bulów glowy,codziennie z bólem sie budze,musze isc do lekarza,ale...nie jestem narazie ubezpieczona nigdzie,ale to długa historia...rodzice mnie maja na dniach ubezpieczyc:)
oliweczkas
Odebrałam drukarkę z serwisu bo była popsuta (naprawiali ponad 2 tyg), okazało się jednak, że drukarka jest nadal popsuta. Pan w sklepie stwierdził, że to wina nieorginalnych tuszy. Więc kupiliśmy oryginalne tusze za 150 zł!!! a drukarka i tak nie działa! Zatem wzięli ją do serwisu ponownie! no i znowu zła jestem-rok szkolny zaraz się zacznie a ja bez drukarki!
Agalu
a ja dziś zrobiłam 33 słoiki buraczków:) i po tym jeszcze miałam siłe posprzatac całą kuchnię wylizałam:)ach jak ja lubię porządek.mąż dziś w domu to się troszkę Kacprem zajął i mi pomógł
ale właśnie czytając na forum różne *****ołki strasznie zakręciło mi się w głowie musiałam się chwycić stolika, nie wiem co to ale już któryś raz mi się coś takiego zdarzyło, zaraz się kładę więc na łóżko
pozdrowionka
fafura
Mona! jak się czuje teraz Mały? już w porządku? ręka normalna? łosz... ja bym chyba zwariowała! ale już ok? nie ma powikłań? ani innych takich?
trzymam kciuki, żeby było wszystko ok!

ja mam dziś dzień od rana taki, że 21.gif
gdy zadzwonił budzik, małż standardowo przedstawił swój tekst- jeszcze 10 minut..
no i stało się
zaspał konkretnie
obudził się w momencie, gdy już powinien zamykać bramkę z drugiej strony 21.gif
no i oczywiście puścił wiązankę taką, że nie zacytuję, bo zaraz bym miała pasek ostrzeżeń czerwony!
wiadomo, kto jest winny tego, że nie zdążył się kawy napić, skarpetek nie mógł znaleźć... 37.gif 21.gif
no pewnie jeszcze globalne ocieplenie i dzisiejszy kurs Euro to MOJA wina 29.gif
kanapki dostał na wynos, no to niech nie fika, bo gdybym to ja zaspała, to on by nawet nosa spod kołdry nie wyściubił!
ach...nakręciłam się tak od rana

ale, ale
wczoraj wróciła moja siostra icon_smile.gif
zmęczona bardzo, bo pracowała po 12 godzin na dobę, ale zadowolona
oczywiście przywiozła prezenty 08.gif
dostałam wielką śliczną torebkę, fikuśne majteczki i perfumy
młody wzbogacił się o puzzle trójwymiarowe- globus z nich powstanie icon_biggrin.gif
do tego Młoda kupiła dla niego trochę ciuchów- śliczne koszulki! ulubiona Filipowa to niebieska z dużym, białym napisem
BLAME MY PARENTS
04.gif

Aga- jak się czujesz? gratuluję zapasów na zimę, ale może powinnaś lekko wystopować? czy te zawroty często się pojawiają? może to "tylko" ciążowe osłabienie organizmu? powinnaś więcej odpoczywać! i powiedzieć o tych zawrotach lekarzowi na najbliższej wizycie!

Kiniu! ty też nie zwlekaj i idź do lekarza! nie możesz przecież co dzień na prochach jechać!

Paula icon_smile.gif jak mija tydzień? masz czas na spokojną kawkę i choć klika minut dla siebie? przytul.gif

Isia- pozdro kobieto! pojaw się w końcu też tutaj przytul.gif
evil mom
...dół...
fafura
Moniu przytul.gif przytul.gif przytul.gif
Agalu
CYTAT(fafura @ Tue, 26 Aug 2008 - 08:05) *
Aga- jak się czujesz? gratuluję zapasów na zimę, ale może powinnaś lekko wystopować? czy te zawroty często się pojawiają? może to "tylko" ciążowe osłabienie organizmu? powinnaś więcej odpoczywać! i powiedzieć o tych zawrotach lekarzowi na najbliższej wizycie!


sama nie wiem, pwiem lekarzowi, ale jeśli chodzi o wyniki z krwi to były ostatnio bardzo dobre,ale nadal czuję się źle

monia - nie wiem czego dotyczy Twój dół, ale mam nadzieję, że szybko przejdzie:) przytul.gif
madzia - zazdroszczę prezentów:)zwłaszcza tych ciuszków dla młodego, bo na pewno są super gatunek no i perfumów i torebki to też zazdroszczęicon_wink.gif
oliweczkas
W sprawie pracy mojego męża nadal nic nie wiadomo. Jutro mamy Radę i dowiem się jakie klasy dostanę i jaki będzie plan. Dobra wiadomość jest taka, że nie dostałam wychowawstwa. Choć z jednej strony to chciałabym się w tej roli sprawdzić.
Irenka.
Dosyć! Tyle! Wystarczy!!

Nie mogę pisać co się stało- ze względu na obecne tu ciężarne...

Dajcie spokój.. dość.. dość...

Ale spoko- nie chodzi tu o ministerstwo...

edit: literówki icon_razz.gif
fifafo
Isia przytulam mocno - az strach pomyśleć o czym nie możesz myśleć icon_sad.gif
Oliweczko trzymam kciuki za męża icon_smile.gif
Aga - uwielbiam buraczki - i odpoczywaj ile tylko możesz
Mona czy juz lepiej
magda hmm prezenciki

wybieramy sie znowu na wesele
nie ubrałam sie dziś jeszcze bo nie mam po co icon_sad.gif(
chyba tez blisko jakiegoś doła byłam icon_sad.gif(
może dlatego ze jakiś klient znowu nie wypłacił w terminie mężowi
jejku wrogowi chyba tylko zyczyć założyć firmę
Agalu
u nas dziś popaduje i się taka pogoda jesienna zrobiła, a wczoraj było super cieplutko i słonecznie
jutro chcieliśmy jechać na grzyby, bo mąż ma jeszcze urlop ale jak bedzie padac to nie pojedziemy, na jutro też w planie ścinanie żywopłotu w zależności od pogody
dziś zamówilismy sobie stół z krzesłami z Black Red White i już się cieszę na samą mysl że wreszcie bedziemy mieli duży stól, wcześniej nie kupowaliśmy bo nie chcieliśmy mieszkania zagracać, w kuchni mamy stół barowy, w pokoju taki niski stolik, przyjdą coprawda za ok.5 tygodni dopiero ale co tam,mam nadzieję, że nie będzie ładnie pasował do naszych pozostałych mebli

w auchan za to kupiłam Kacprowi 3 bardzo tanie ale ładne gatunkowo bluzki z długim rękawkiem takie już do przedszkola żeby miał, za 10 zł jedna!
zaraz M jak miłość , więc się powalę na kanapkęicon_smile.gif
trzymajcie się dziewczyny i nie dołujcie się(mowi ta która ciągle doły łapie;))
fifafo
chyba nie idziemy na wesele - gosc nadal nie wypłacił kasy icon_sad.gif(
dół dół dół ryczę
fafura
Ania przytul.gif mam nadzieję, że wszystko się szybko dobrze ułoży!
no to jest ból, gdy ktoś oszukuje i nie wywiązuje się z obietnic i umów
i masz rację- kiedyś było- "obyś cudze dzieci uczył", teraz można by powiedzieć "obyś własny biznes rozkręcał..."
trzymam kciuki!

Isia.... kochana... no słów brak... przytul.gif
jak Wiki? czy już powoli przygotowuje się do przedszkola? to juz tylko kilka dni

Paula- zapracowana bardzo jesteś? jak chłopaki?

Aga gratuluję mebli 03.gif ja już też niedługo zacznę kompletować i łazić po sklepach za rzeczami do mieszkania 01.gif jeszcze tylko miesiąc!! a dziś idę do salony meblowego- niedaleko nas jest mały sklep z meblami- mają fajne rzeczy (czasami 08.gif ) a wczoraj widziałam reklamę i info o przecenach- np łóżka z ok 1300 na ok 500 zł!! idę zobaczyć co z tymi łóżkami nie tak, że aż tyle je przeceniają 04.gif
nie mamy łóżka do nowego mieszkania icon_sad.gif

Filip korzystając z ostatnich dni wakacji pojechał wczoraj do babci- jutro wraca dopiero
a ja dziś kurs- wprawdzie tylko 5 godzin, więc szybko zleci
no i mam kolejny test- dziÅ› praktyczny w sali komputerowej

trzymajcie siÄ™ laski!

Mona przytul.gif

fifafo
co zrobić żeby ukryć malinkę na szyi widoczna jak nie wiem co icon_sad.gif
ratunku bo ja by sie udało isc na to wesele i to z taką ozdoba - wstyd takie stary chłop ten mój
Agalu
no no Ania może zblednie i da się przypudrować 08.gif , życzę Wam żeby się ułożyło i abyście mogli pójść

ja dziś na grzybach i przywiozłam tylko 6 grzybków ale byliśmy krótko, bo z Kacprem i jakaś grypa nas łamie z mężem
oliweczkas
No i już po radzie jestem. Plan mam super. W piątek kończę o 9.05 mam tylko dwie lekcje!!!! Poza tym 3 razy na 7.30 - więc Zuzia już od 7 będzie w przedszkolu. Ale za to o 14 już ją będę odbierać.
Zadowolona jestem z planu bardzo. Aha, jeszcze kopnął mnie zaszczyt pisania protokołu z dzisiejszej Rady:( Ale spoko, już prawie moją część napisałam.
Aniu-mam nadzieję, że nieuczciwy facet Wam w końcu zapłaci. Takie sytuacje są koszmarnie nieprzyjemne!
fifafo
nie wiem czy on nie uczciwy czepia sie porostu wszystkiego jakiś *****ół - mój mąz robi naprawdę fajnie i rzadko kiedy ktoś ma jeszcze jakąś kropkę nad I
Oliweczka ciesze sie z Twojego planu wiec może do nas jednak wpadniecie w jakiś piątek w roku szkolnym icon_smile.gif)
aga a ja mam wiecej grzybków zaraz zrobię sobie jajecznicę na grzybkach icon_smile.gif) maślaczki w sztukach 12
a mojÄ… malinkÄ™ smarujÄ™ arcalenem
fafura
Aniu- ja wiedziałam, że jest sezon na maliny, ale aż tak 02.gif
04.gif
smaruj, smaruj-a potem trochę pudru i będzie dobrze icon_biggrin.gif

Oliwia- gratulujÄ™ planu! masz siÄ™ dobrze- Å‚ikend w zasadzie 3-dniowy 03.gif

Aga- jak samopoczucie? może te bóle głowy na przeziębienie cię brały?

ja dziś wpadłam w wir sprzątania- wróciłam z kursu ok. 13 i zmieniałam pościel (wyprałam i zdążyła wyschnąć w ogrodzie!- właśnie skończyłam ubierać- rewelacyjnie pachnie! będę spała tej nocy jak zabita 08.gif ) objechałam na odkurzaczu i na mopie całe mieszkanie.... dobrze, że w lodówce było jeszcze trochę bigosu, który posłużył za dzisiejszy obiad- juz mi się nie chciało nic kombinować...
jutro też kończę wcześniej i chciałabym zrobić na obiad kluski na parze...ale nie robiłam ich jeszcze nigdy 43.gif
macie jakieś swoje "pewniaki" przepisy ? żeby mi z tego nie wyszła niezjadliwa breja icon_lol.gif
Filip jutro wraca od babci to będzie w sam raz- bo on uwielbia kluski
zawsze je u babci (jednej lub drugiej) to raz mu mama może zrobić, a co 08.gif
Agalu
ania - ja grzybki choć ich mało to ususzyłam, bo tylko takie lubię,znalazłam jeszcze całe 3 kurki 04.gif ,inby nic ale mąż i tak powiedział że zrobi sobie rano jajecznice z nimi 29.gif

jutro mam wizytę u gina, cieszę się , powiem mu że tak się dziwnie źle czuję, a zarazem jestem ciekawa co tam u dzidzi, bo jakoś nic jeszcze ruchów nie czuję, coś tam ze 2 tygodnie temu czułam,a teraz nic, kompletna cisza, wg USG to będzie chyba 18 tydzien już 13.gif ,biorę rodzinkę ze sobą, żeby mogli zobaczyć naszą kruszynkęicon_wink.gif
mąż ma nadzieję, że już będzie płeć widać i że to będzie dziewczynka, tak się nastawia na dziewuchę że szok,Kacper też ,a ja tylko tak po cichu:)

Madzia - Ty to masz dobrze ,taka opieka od rodzinki do młodego to się bardzo liczy


Oliwka - oj chiałabym mieć takie godziny pracy:)
fafura
dzień dobry!
w nocy strasznie lało! a teraz ciemno i jakoś tak... oj- dobrze, że dziś kończę zajęcia wcześniej (tzn koło 13)

a teraz kubek pysznej herbatki i zaczynamy poranny rozruch 08.gif

Aga- czekam na wieści po wizycie u gina icon_smile.gif


edit:
AHA! kupiłam wczoraj skakankę- dla mnie, nie dla dziecka 08.gif
po 10 minutach myślałam, że zejdę z tego pięknego świata
ale nie poddam siÄ™
dziÅ› wyrobiÄ™ 15
od jutra co wieczór 20 minut icon_wink.gif
za 2 miechy chcę mieć znowu "na blacie" 53!!
Agalu
Madzia - skakanka jest najlepsza na schudnięcie, ja też w ubiegłym roku skakałam po 20 minut 3-4 razy w tygodniu plus po tym gimnastyka ok,30-40minut i szybko spodnie w pasie robiły sie luźne, polecam!

Teraz jedziemy do Tesco na zakupki a potem do lekarza, dam znać wieczorkiem

oliweczkas
U nas dziś jesiennie na maksa! Teraz aktualnie pada deszcz. Ale zdążyłam umyć okna, wyprać firanki, odkurzyć i podłogę na kolanach wytrzeć. A teraz relaks z kawką przed komputerem.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.