To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

znów się zaczyna

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11
Joanna 81
CYTAT(renata19750702 @ Mon, 12 Apr 2010 - 12:43) *
U mnie po 2 dniach przedszkola - infekcja murowana. Po kuracji Rybomunylem brak efektów - po 2 dniach przedszkola młody znów siedzi w domu z zapaleniem gardła i krtani 41.gif


po wizycie u laryngologa Natalia dostała też m.in. Rybomulyn, bierze i póki co tfu, tfu tfu zdrowa, a w grupie u niej widziałam dzieci z obrzydliwym kaszlem i gęstymi smarkami pod nosem 48.gif
Mam nadzieję, że uodporni się i mniej będzie chorowała.

CYTAT(parasolka @ Mon, 12 Apr 2010 - 22:30) *
Jędrek będąc teraz w III gr właściwie nie choruje /a przypominam, że ja zakładałam ten wątek/, odkąd jest na singularze, aeriusie i w razie potrzeby na sinupredzie jest prawie ok, owszem bywa chory ale to nie to samo, największą bolączką w roku przedszkolnym są założone zatoki


parasolko moja dokładnie takie same leki brała ( zapisała je alergolog po testach skórnych stwierdzających uczulenie na roztocza kurzu ). Singular miałam jej podawać tylko w przypadku kaszlu, aerius bierze codziennie ( przez cały okres grzewczy ). Widzę, że mniej choruje, a jak już choruje to nie tak poważnie i rzadziej niż rok temu.

U nas największy problem był jesienią. Córka w październiku już chorowała, w listopadzie była przeziębiona, potem na antybiotyku była. Na szczęście teściowa przesiedziała z nią cały miesiąc, co okazało się rewelacyjnym wyjściem, bo potem bite 2 miesiące bez najmniejszego kataru przechodziła do przedszkola icon_smile.gif
No ale nie każdy ma taką możliwość icon_wink.gif Uodporniła się, wykurowała porządnie, byłam pozytywnie zaskoczona.
Mała mniej zadowolona, tęskniła bardzo za przedszkolem i świra dostawała w domu 48.gif
gerda
U mojej każde dwa dni w przedszkolu kończyły się infekcją wirusową. Zatrzymaliśmy ją na dwa miesiące w domu, i poprawa jest taka że przy ponownym pójściu zachorowała nie po dwóch dniach a po czterech. Za to ciężka artyleria: ropna angina w zestawie z ropnym zapaleniem spojówek. Raczej nie odważę się jej puścić tam jeszcze przed wakacjami.
ღ magda ღ
u nas jest podobnie ciężko mówić o poprawie chociaż radzimy sobie sami często bez wizyty u lekarza i antybiotyku tu jest ogromna poprawa. W zeszłym roku braliśmy przepisany przez laryngologa bronchovakson (czy jakoś tak) teraz już dwie dawki Polivaccinum do nosa, nie wiem czy jest jakaś znacząca poprawa u nas głównie wirusówki które po prostu trzeba przechorować no i nagminne zapalenia krtani które potrafimy mieć nawet po tygodniowej przerwie i to niezależnie czy chodzimy do przedszkola. Zauważyłam że przetrzymywanie w domu też niewiele pomaga w zeszłym roku zrobiliśmy małemu 4 miesiące wolnego dla odchorowania i poszedł dopiero po wakacjach , po dwóch dniach byliśmy już chorzy chyba nie ma reguły
*sylka*
u nas już się zaczęło, wczoraj Alan wrócił z katarem i stanem podgorączkowym, połowy dzieci już nie było...1, 5 tygodnia wystarczyło 29.gif 29.gif

Bibi:-)
U nas też się zaczęło, z tym, że po 3 dniach. 29.gif
szantrapa
Moje były 4 razy icon_biggrin.gif Olka rozłożona.
xxyy
Wraz z nadchodzacym sezonem jesiennym, jak sie tego spodziewalam przyszlo i do nas. Siedzimy w domu a na dodatek mi Maly sprzedal to dziadostwo.
goszka
U nas też, nie wiem ilu dzieci nie ma, ale młoda już w piątek zaczęła kichać, w niedziele się rozłożyła całkowicie. A ja od niej podchwytałam icon_confused.gif
bolka
Moje chłopaki od wczoraj też w domu, a mi poszło tylko na gardło. I założyłam notatnik, żeby się zorientować, co nam pomaga i żeby nie przesadzić z apteką.

Przy zaczerwienionym gardle można na dwór? Nie wiem jak to chłopcy odczuwają. Czy lepiej tylko krótki spacer?
Bibi:-)
Bolka, myślę, że lepiej krótki spacer. Dopóki nie ma temp. to nie ma co go trzymać w domu. icon_smile.gif
Orinoko
U nas juz tez sie zaczelo.
Kubus katar i gardlo, stan podgoraczkowy.
Zarazil chyba nianie.
Ja tez jakos dziwnie sie czuje.
Czyli jak zwykle (weteranka watku).
Asa
A. juz calkiem nie zle, przechodzimy (my bo to ja z nia siedze i jÄ… nebulizuje) na inhalacjach i jest O.K. ale uszy tragedia i w lutym czeka jÄ… drenaz uszu i usuniecie migdala.
Chlopaki po 3 dniach juz zielony katar i kaszel - rece opadaja.
A.

Edit. wyjasnienie dla czebo my 08.gif
bolka
Nam bardzo pomaga w chorobie odsysacz 'katarek'. Kupiłam przez przypadek, bo zapomniałam, że to się podłącza do odkurzacza i przez to nie kupowałam wcześniej. Wcześniej to radziliśmy sobie fridą, ale frida trochę mnie brzydziła i jeszcze mimo filtru, od razu się zarażałam. Ale jednak na uszy chłopcom nigdy nie szło, przy fridzie, a teraz przy katarku, to tego chorowania na pierwszy rzut oka nie widać.

Jeszcze muszę przez przypadek kupić inhalator icon_wink.gif. Na razie wydaje mi się, że to duży wydatek, który nie każdemu dziecku służy, i rodzic musi się w tym bardzo orientować tj. ile i co można.
*sylka*
CYTAT(bolka @ Thu, 09 Sep 2010 - 10:37) *
Jeszcze muszę przez przypadek kupić inhalator icon_wink.gif. Na razie wydaje mi się, że to duży wydatek, który nie każdemu dziecku służy, i rodzic musi się w tym bardzo orientować tj. ile i co można.



wręcz przeciwnie, nie trzeb asię na tym znać, wlewasz sól fizjologiczną i wsio...sama sól na katar wystarcza,
jeśli mamy zapalenie oskrzeli wtedy w ruch idą dopiero lekarstwa typu pulmicort, Berodual itp ale to przepsuje lekarz wiec i on wszystko wyjaśnia
polecam inhalator, moim zdaniem każdemu służy, a wydatek nie taki spory jeśli w grę wchodzi zdrowie
zreszta polecam wątki tu na forum o inhalatorze, było kilka
truska
U nas zaczęlo się dzisiaj
Jutro Wiktor do przedszkola nie idzie , bo kipa mu sie z nosa leje,
zresztÄ… mi tez 29.gif
mamax2
moi chłopcy caałe wakacje byli zdrowi /aż ni emogę uwierzyć/ - zaczął się rok szkolny już dziś od obydwóch usłyszałam że bolą gardła icon_sad.gif
renata19750702
w tamtym roku po pierwszym półroczu zrezygnowałam z przedszkola - na 4 miesiące Jasiek był 11 dni - choroba, chorobę goniła. W tym roku 1,5 tygodnia zaliczone. Powoli kiełkuje mi nadzieja, że będzie lepiej... czego i Wam życzę.
laila
mój od wczoraj ma l4 icon_smile.gif zastanawiałam się czy go jutro posłać bo ma tylko katar , jednak tak sobie myślę że przez te cztery dni wolnego fajnie się wykuruję i od poniedziałku pójdzie jak nowy a tak będzie się męczył jutro z tym niedoleczonym katarem ..Z drugiej strony w domu szleje i czuje się nawet dobrze , gorączki brak w nocy śpi ....może posłać ? oto jest pytanie ...zobaczę rano
Dorott
CYTAT(laila @ Fri, 10 Sep 2010 - 00:12) *
mój od wczoraj ma l4 icon_smile.gif zastanawiałam się czy go jutro posłać bo ma tylko katar , jednak tak sobie myślę że przez te cztery dni wolnego fajnie się wykuruję i od poniedziałku pójdzie jak nowy a tak będzie się męczył jutro z tym niedoleczonym katarem ..Z drugiej strony w domu szleje i czuje się nawet dobrze , gorączki brak w nocy śpi ....może posłać ? oto jest pytanie ...zobaczę rano



jejku...przepraszam jeżeli Cię urażę ale nie mogę ścierpieć rodziców, którzy puszczają dzieci z katarem do przedszkola...tłumaczenia, że przecież "ciurkiem" nie leci albo że czuje się przecież dobrze...do mnie nie trafiają icon_sad.gif przyjdzie takich dwoje/troje dzieci i od poniedziałku nie ma w przedszkolu kolejnych pięcioro dzieci bo wirus się panoszy...

ja mam mega kłopot z braniem wolnego jak Werka jest chora bo prowadzę jednoosobowe biuro i nie mam zastępstawa...muszę w opiekę angażować inne osoby ale nie puszczam dziecka z katarem, przeziębionego itp. do przedszkola...szanuję inne dzieci

mam nadzieję, że Cię nie uraziłam
ღ magda ღ
CYTAT(Dorott @ Fri, 10 Sep 2010 - 08:13) *
nie puszczam dziecka z katarem, przeziębionego itp. do przedszkola...szanuję inne dzieci


przepraszmale popieram w 10%

u nas też zaczęło sie już wczoraj jak zwykle krtań i dołączył katar dzisiaj startujemy z inhalatorem

młodszy na razie się trzyma dzisiaj zauważyłam że zacyna kihać więc na weekend im chyba zapodam czosnek z cytryną
laila
mój nie poszedł , jednak , wiesz on od sierpnia do stycznia ma katar i naprawdę kiedy ten alergiczny staje się niealergicznym ciężko wiedzieć , zatrzymałam go w domu bo był niewyraźny , dzisiaj został na wszelki wypadek , ale temp nie ma , kaszlu tez więc nic mu nie jest , poza tym humor mu dopisuje i rozrabia za 5 więc jest zdrowy , w naszym przedszkolu to norma ze dzieci z katarem przychodzą ,mi jednak było by żal dziecka chorego wysłać dlatego zrobiłam "na wszelki wypadek " , po za tym we wrześnio właśnie mój mały dostaje ataków strasznego kaszlu jest na flixotide i zyrtecu i te cholerstwo i tak trzyma do stycznia
Mafia
laila, mój syn ma katar od pierwszego dnia przedszkola do ostatniego (alergia na roztocza, pleśnie, grzyby). Ponadto ma katar w okresie pylenia, więc generalnie na rok ma spokój przez jakieś półtora miesiąca. 37.gif Ale ten katar jest zupełnie inny u niego niż infekcyjny. Alergiczny leje się z nosa, jest zawsze bezbarwny. Przy infekcji ma wyraźnie przytkany nos, zmienia się kolor wydzieliny. Być może mój jest tu wyjątkowy, ale od razu wiem gdzie kończy się alergia a zaczyna infekcja.
laila
moj ma zawsze nos zatkany a właśnie dziwnie mu się teraz puściło ale on ma zawsze bezbarwny

bolka
Dziś polecono mi specyfik homeopatyczny na odporność i zapomniałam nazwy (ponieważ mam dobrą pamięć, nie zapisałam icon_cool.gif).

Coś mi się kojarzy 'bukpan' czy 'buk...', jest to austriackie i kiedyś było powszechniej stosowane. Może ktoś wie o co mi chodzi?
Beti_
CYTAT(mamax2 @ Thu, 09 Sep 2010 - 19:52) *
moi chłopcy caałe wakacje byli zdrowi /aż ni emogę uwierzyć/ - zaczął się rok szkolny już dziś od obydwóch usłyszałam że bolą gardła icon_sad.gif



U nas cały rok bez choroby a tu po 3 dniach w przedszkolu przyczepiło się coś i trzyma już tydzień 37.gif maskra
bolka
Jak długo wasze dzieci przechodzą zwykłe przeziębienie tj. katar i kaszel z tym związany. My jakoś nie potrafimy wykurować się w ciągu tygodnia, tzn. u chłopców trwa to 1,5 tyg do 2. Może coś nieskutecznie ich leczę?
renata19750702
Bolka, u Jaśka podobnie. Katar trwał do 2 tygodni.
Od tametgo roku w razie kataru daję Actifet (po konsultacji z lekarzem, bo na ulotce pisze od 7 roku życia) i mamy szybko suchy nos. Do tego na noc na zwilżony ręcznik daję 3 kropelki Oil Base - świetnie inhaluje.
bolka
I od wczoraj Adaś ma ospę, Darek jeszcze nie. Chłopaki we wrześniu to już raczej nie pojawią się w przedszkolu.
Silije
Jak ja się cieszę, że wszystkie moje dzieci już po ospie.
Na wypadek chorób dzieci moja mama zostawiła sobie kilka dni urlopu i będzie przyjeżdżać z Piły. Ale to tylko kilka dni, więc się modlę, żeby nikt mi się nie rozszalał z chorobami. Bo myślę z paniką o braniu wolnego od razu z mojej nowej pracy. Już i tak muszę brać wolny dzień raz w miesiącu z powodu rozpraw sądowych. (Przynajmniej na początku września i na początku października, mam nadzieję, że potem sąd da człowiekowi odetchnąć i wyznaczy odleglejszy termin).
ღ magda ღ
My też już wszyscy rozłożeni

mam już dość a to dopiero początek
renata19750702
Jasiek - od wczoraj zapalenie krtani. Narazie bez antybiotyku. To się pochwaliłam...
agula1980
Witajcie, ja swojemu od połowy sierpnia zaczęłam podawać tran i aloes na razie ( odpukać ) nic sie nie dzieje.
truska
Weronika siedzi w domu od wczoraj,
ma zapalenie gardla
Kamila-w1
U nas katar...i tak nieźle jak na dwa i pół tyg. przedszkola.
bumbum
Po miesiącu uczęszczania do przedszkola Zuza załapała anginę,skończyło się na antybiotyku 21.gif
buniaaa
U nas jest to drugi rok uczęszczania do przedszkola w zeszłym roku młody chodził chyba max 10dni i zaczęło się chorowanie tydzień w przedszkolu 3tygodnie w domu albo i dłużej i antybiotyki w syropach, zaszczykach itd itp...
Jak będzie w tym... narazie po 3dniach przyniósł katar i lekki ból gardła ale obyło się na witaminkach, syropku prawoślazowym i maścią do nacierania na noc, tfu tfu tfu właśnie przeszło... zobaczymy na jak długo...
Joanna 81
U nas po 3 tygodniach regularnego uczęszczania do przedszkola w ubiegłą sobotę córka zaczęła wymiotować, do dziś ma luźną kupkę, odmawiała jedzenia, piła gdy musiała. Po 6 dniach dziś zjadła pierwszy raz obiad - 3 pierogi, a wczoraj po raz pierwszy obyło się bez wymiotów...
Mika
pobiliśmy rekord
prawie zap. płuc,antybiotyk na tydzień odstawiony we wtorek,w środę gorączka,w czwartek ropne zapalenie migdałów i antybiotyk na kolejny tydzień
harakiri czerstwą bułką
a mówią,że drugi rok w przedszkolu jest lepszy
g. prawda
Magawit
Jak mi ktoś jeszcze raz powie, że dziecko się uodparnia, chodząc do przedszkola, to zacznę strzelać 21.gif Ola trzeci raz u dziadków zamiast w przedszkolu, bo 2 razy miała katar, teraz "szczekajacy" kaszel. Debiutowała 1 września. Dotychczas w sezonie miała 2 katary złapane ode mnie. Wzmacnia jej sie organizm jak ch.lera...

Podaję immunaron C-zawiera wyciąg z aloesu, malin, czarnego bzu. Ale jak widać-psu na budę.
Joanna 81
Niestety, taki urok przedszkola 29.gif
U nas na uodpornienie - Ribomunyl
Póki co infekcji / chorób w przypadku córki brak ( tfu,tfu,tfu ).
Z dziwną wirusówką, z którą tydzień się męczyłyśmy już się pożegnałyśmy, na szczęście!

Zdrówka dla chorowitków 08.gif
wroc
witajcie - a co sądzicie o oleju z wątroby rekina? słyszałam, że bardzo dobrze - zakupiłam, ale nie wiem, jak podac, bo nie chce połykać, a po przegryzieniu jest niedobre
mirkacz
Też nie jestem zwolenniczą tezy, że przedszkole uodparnia. Na pewno dzieci nie chorowałyby tak bardzo, gdyby rodzice jednak zatrzymywali dzieci w domu dopóki są chore, a nie puszczali z niedoleczonym przeziębieniem, bo raz, że zarażają inne, a dwa, że jak nie są doleczone, to mają obniżoną odporność i za moment łapią kolejną infekcję. Moje przedszkolne dziecko przerobiło parę poważnych chorób w zeszłym roku (nawet BożeNarodzenie mieliśmy kaszlące i kichające), a potem zaczęłam mu podawać polecony przez moją bratową Kidabion. I jak narazie się super sprawdza, bo w tym roku jeszcze nic nam się nie przytrafiło. A moja bratowa mówi, że odkąd podaje swoim dzieciakom Kidabion to zapomniała, co to choróbska przedszkolne. Oby i umnie się sprawdziło icon_smile.gif
bagietka
mirkacz, a który kidabion bardziej polecasz - ten w kapsułkach, czy w syropie? też mam zamiar jakieś witaminki kupić, bo moja latorośl zasmarkana wczoraj z przedszkola wróciła i dziś siedziała z dziadkami icon_sad.gif takie chyba uroki pierwszych dni w przedszkolu, tym bardziej, że i wśród dorosłych jakiś katarowy wirus panuje.
mirkacz
to pewnie zależy od dziecka - moje uwielbia wszelkie syropy, więc i Kidabion daję mu w syropie (smak pomarańczowy). Ale na przykład mój bratanek woli kapsułki (ale jest trochę starszy, więc może dlatego). Tylko pamiętaj, że nie wystarczy podać dziecku jednorazowo, jak akurat jest chore, tylko trzeba regularnie dawać codziennie, żeby rzeczywiście były efekty.
Joanna 81
CYTAT(mirkacz @ Wed, 06 Oct 2010 - 10:12) *
to pewnie zależy od dziecka - moje uwielbia wszelkie syropy, więc i Kidabion daję mu w syropie (smak pomarańczowy).


A orientujesz się czy są inne smaki ? malinowy, truskawkowy jest może ??

ja od dłuższego czasu podaję takie witaminy. Córka z chęcią je, a ja jestem zadowolona, bo dostarczam jej witamin. Zajada się też jabłkami, nektarynkami, gorzej e świeżymi warzywami 48.gif
truska
Weronika siedzi w domciu, Wiktor byl chory ale juz jest zdrowy i poszedl do przedszkola
Ja Weronice daje kidabion jak jest zdrowa
a Wiktorowi tran w plynie.
Xenna
CYTAT(Joanna 81 @ Wed, 06 Oct 2010 - 10:41) *
A orientujesz się czy są inne smaki ? malinowy, truskawkowy jest może ??

Joanna 81,Kidabion dostępny jest w formie syropu o pomarańczowym smaku oraz w formie kapsułek do żucia o smaku pomarańczowym lub czarnej porzeczki.

Mati do zeszłego tygodnia pił syropek Kidabion-uwielbia ten smak.
A od tego tygodnia stosujemy Möller’s Tran Norweski.Oprócz tego robiÄ™ sama syropek z cebuli,czosnku (wyÅ‚Ä…cznie z naszego krajowego) i malin.


Żoanna
Joasiu...oooo właśnie o te witaminki Marcel awanturę zrobił w aptece.

Kidabion miał w kapsułkach.wysysał sok a resztę wypluwał,bardzo twarda ta skórka była.

Jak usłyszał,ze tran to olej z ryb to by całą butlę wypił -miłośnik zwierząt 06.gif
wroc
a ja ponawiam pytanie o okej z rekina - poleciła mi koleżanka, której dziecko mało choruje - dawał ktoś z Was?
Joanna 81
CYTAT(wroc @ Thu, 07 Oct 2010 - 03:43) *
a ja ponawiam pytanie o okej z rekina - poleciła mi koleżanka, której dziecko mało choruje - dawał ktoś z Was?


wroc ja nigdy nie podawałam, nie mam pojęcia czy to skuteczne icon_sad.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.