jestem na etapie wyboru szpitala
prosze napiszcie cos wiecej
ktory powinnam ominac ?
wczoraj bylam na dyrekcyjnej, personel sympatyczny ale warunki... mnie przygnebily
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > grupy regionalne > dolnośląskie
jestem na etapie wyboru szpitala
prosze napiszcie cos wiecej ktory powinnam ominac ? wczoraj bylam na dyrekcyjnej, personel sympatyczny ale warunki... mnie przygnebily
Poprzeglądaj sobie forum dolnośląskie wstecz - ja tak zrobiłam jakiś czas temu, jest sporo wątków dotyczących wrocławskich szpitali (i też na formu ciąża i poród są takie). Po przeczytaniu wszystkich, które znalazłam doszłam do wniosku, że należy ominąć wszystkie szpitale Jednym słowem najlepiej nie rodzić nigdzie
Pozdrawiam
dzieki, zerkne i poczytam
i mysle, ze wybiore jeszcze z 2 do odwiedzenia chociaz wymaga to sporej odpornosci psychicznej a ty juz ktorys widzialas ?
Delfinka- z ta Twoją koleżanką to jakaś paranoja. Czy oni na głowy poupadali, żeby ją nawet nie zbadać??!!Ale to mi się nie mieści w mojej łepetynie przecież 3 tygodnie po terminie to juz zagrożenie życia dla tego dziecka!! Ja bym tego tak nie popuściła i nie wyszłabym im z tej cholernej izby przyjęć.
Adrianna-tak jak Monga pisze każdy szpital to raczej obraz nędzy i rozpaczy. Chyba juz trzeba się raczej skupić na kryterium dotyczącym lekarzy i personelu. I tak każda udzieli Ci innych porad bo różnie to bywało...Ale o tych wspaniałych , w luksusowych i godnych warunkach porodach czyta się narazie tylko w prasie Ja nawet juz w chwilach determinacji myślałam o czymś prywatnym tylko niczego takiego we Wrocławiu nie znalazłam?
Słuchajcie! Dowiedziałam się że moja koleznka wczoraj urodziła i ona jak i jej dzidzia mają się świetnie Całe szczęście patrząc na całą sytuację. Nawiasem mówiąc poród odbył się równiutko miesiąc po wyznaczonym terminie
Muszę dorwać świeżego tatusia by dowiedziec się wszystkich nurtujących mnie rzeczy! Bo dalej nic nie wiem...
hej mamuski!!!!
Stokrotne dzieki za polecenie usg 3 d na Joannitów. Gdyby nie Wy, nie wiem, ale chyba bym w ogóle nie wiedziała że coś takiego istnieje!!!! Jestem w 15-16 tyg a już wiem że to będzie Synek!! (widziałam siuiaka )) Dzidzio jest zdrowy i strasznie ruchliwy. Na pamiątke dostałam ze 20 zdjęć i kasetę - piekna sprawa, naprawdę warto!! Powoli musze zrezygnować z moich pieknych kostiumików w których paradowałam do pracki gdyż w nic nie mogę się dopiąć na brzusiu. Nagle zaczął rosnąć. Polećcie mi jakiś sklepz ładnymi rzeczami dla ciężarówek we Wrocku...... Pozdrawiam tez aaagulę - pierwsza dziunia która tez jest grudniówką, jak ja ! i w ogóle uściski i papaty dla wszystkich. Ech.....aż chce sie zyć
Aniu, zapomniałaś że ja też mam termin na grudzień
Według ostatniej miesiączki na 24.12., a według USG 23.12. Dzisiaj właśnie byłam na pierwszym USG, wszystko z dzidzią w porządku Na następne, czyli około 22. tygodnia ciąży też pójdziemy na 3D pozdrawiam wszystkich
Wybacz Monisiu, dopiero potem zobaczyłam że tez masz termin na grudzień
I jak? Tez zaczął Ci już rosnąć brzusio? Jak się czujesz? i w jakiej dzielnicy mieszkasz??
U mnie jeszcze płaściutko, śmigam w jeansach , no ale mam termin prawie 3 tygodnie później niż Ty, więc zoczaczymy co to będzie za 2-3 tygodnie
Ja się czuję świetnie Jak zresztą w każdej mojej ciąży Dopiero dzisiaj jak zobaczyłam małego ludzika na ekranie i usłyszałam jego serduszko to poczułam, że jestem w ciąży Mieszkamy na Sępolnie. Monika
mi się już marzy plaściutki brzusio, zaczynam być zmęczona swoją wielkością , tym że przeważająca część mnie to brzuch, naprawdę zaczynam tęsknić za ulubionymi jeansami a zdaje sobie sprawe ze najwcześniej 6 tyg. po porodzie w nie wejde.... ech
Ja w zasadzie dopiero teraz zobaczyłam że jestem w ciązy. Wczesniej naturalnie wiedziałam ale jakoś tego nie czułam a jak teraz zaczął mi rosnąć i nie moge się w nic dopiąć, czuję to aż nadtoo wyraźnie )
A propos - czy to nie za wcześnie na pojawienie się brzusia - małego, ale zawsze - 16 tydzień??? Papa
Napiszcie, proszę, w jakie dni można iść na to usg na Joannitów (jaki jest dokładny adres?). Trzeba wcześniej tam pójść i się zapisać?
Dziękuję za odpowiedź. Aga
na Joanitów usg ciąży robione jest tylko w czwartki - trzeba wcześniej zadzwonić i zarejestrować się...
myszko teraz nie moge ale jutro Co podam, mam w domu.
czesc dziewczyny
bylam wczoraj u Joanitow, rzeczywiscie tak jak pisala ania badanie trwa dlugo, jest dokladne /przeplywy w sercu, w mozgu, narzady wewnetrzne oraz moje nerki/, lekarz tlumaczy wszystko co robi, tatus zachwycony otrzymalismy zdjecia malej /wiemy juz od dawna ze dziewuszka / ale pan doktor zrobil specjalnie zdjecie psituchny i kilka zdjec slicznej buzki oraz zdjecie serca z prawidlowymi przeplywami nagralismy tez kasete i czekamy jeszcze na zdjecia w kolorze 3D, jesli wyjda podaje adres: ul.Joannitów 10/12 przychodnia kolejowa pok 302 pietro III tel. 071/ 3641299 trzeba sie wczesniej zapisac i wydaje mi sie ze rowniez mozna wykonac badanie w poniedzialek o ten termin pytala sie mnie pani rejestrujaca tylko ze wtedy nie moglam, bo mamy zajecia w szkole rodzenia, ktore z kolei byloby mi ogromnie zal gdybym musiala opuscic wiec, badanie polecam buziaki poranne dla wszystkich
Dziękuję bardzo! Zwł. Adriannie za tak wyczerpujące informacje, Pójdę tam z pewnością. Już nie mogę się doczekać dokładnego obejrzenia maleństwa Wszystkie opisy tego badania baaaardzo mnie zachęciły. Pozdrawiam wszystkie przyszłe wrocławskie mamusie! Ale z nas szczęściary
To byłam ja... Agnieszka. Jeszcze raz wielkie dzięki za info!
czesc aga,
nie ma sprawy i cala przyjemnosc po mojej stronie zauwazylam, ze chyba naleze do tego typy mam, ktore beda sie zachwycac kazda kupka malenstwa ostatnio nawet, zapytalam sie meza - czy nie uwaza, ze jestem nadopiekuncza z porannymi weekendowymi buziakami
WItam serdecznie wszystkie mamusie
Dziś wrócilismy z wakacji nad Soliną, było fantastycznie, nawet pogoda całkiem dopisywała, tzn. nie było upałów ale nie padał deszcz. Na wyprawie rowerami wodnymi udało nam się nawet trochę opalić No, ale koniec laby bo od jutra mamy małe malowanko, a przy okazji przygotowanie pokoju dziecięcego. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie Mam już śliczny dywanik - niebieski z żółtym słoniem i lekkie jasne mebelki. Jutro wybiorę kolor ścian, teraz są w takim morskim niebiesko-zielonym kolorze, ale dość ciemnym, a chcę coś raczej pastelowego. Przed wyjazdem prosiłam już teściową i mamę, żeby się opamiętały z kupowaniem ubranek, ale niestety nie działa i mam juz taaaka ilość ciuszków w rozmiarach 56 i 62, ze chyba na 2 albo i 3 dzieci starczy W pasie mam już 94 cm przy 162 cm wzrostu, 7 kg do przodu Odwiedzę w tym tygodniu hurownię Bajkę i dam znać co jest. Wybiorę się chyba tez na Tęczową, bo nawet dostałam mailem ich reklamę. Na kolejne usg 3d jestem umówiona 1 lipca, a 9 lipca u lekarza prowadzącego. Proponował mi juz ostatnio L4, nie chciałam, ale teraz chyba wezmę, bo przecież musze poprać i poprasować ubranka, pościel i wogóle przygotować całą resztę. 7 z 9 miesięcy w pracy to w końcu nie jest źle, zważając, że macierzyński to "aż" 16 tygodni Pozdrawiam Ula i Honoratka
Ez juz rozdwojona
CYTAT(adrianna) dzieki, zerkne i poczytam
i mysle, ze wybiore jeszcze z 2 do odwiedzenia chociaz wymaga to sporej odpornosci psychicznej a ty juz ktorys widzialas ? Nie, nie widziałam żadnego i raczej nie zamierzam oglądać - może jak zdążę przed porodem to zajrzę wcześniej na 1 maja, żeby wiedzieć na co się zdecydowałam menada, to ciuszków faktycznie u Ciebie dostatek Ja mam kilka sztuk na krzyż jak na razie, może w ten weekend coś dokupimy. Dziadkowie i jedni i drudzy daleko, więc nie mogą się wykazać Poza tym moja mama boi się kupować, bo nie wie czy nam się spodobają itp. No i zazdroszczę wakacji, w tym roku mnie niestety ominą Jak odiwedzisz te hurtownie to daj znać co i jak, Tęczową też dostałam w mailu, weszłam na ich stronę, ale to akurat totalna porażka - nic na tej stronie nie ma, mam nadzieję, że sama hurtownia prezentuje się lepiej. Ja w ciągu najbliższego tygodnia też pewnie się wybiorę na tą Tęczową i do ASKOTa.
Jeszcze Was przy okazji zapytam, może któraś z Was kupowała sobie na pierwsze dni po porodzie polecane pieluchy Belli, a jeżeli tak to wskaże mi konkretne miejsce, gdzie to miało miejsce ?
Opis pieluch wg Kocurka z wątku lipcowego: CYTAT(Kocurek) moje pieluszki mają zielono-niebieskio-białe opakowanie, z logo bella baby, i pisze: pieluszki higieniczne dla niemowląt i dzieci.
Po lewej stronie narysowana jest ta pieluszka - normalny prostokąt, jak duża podpaska. Ilość w opakowaniu: 10 sztuk. Cena u mnie w aptece: 3.50. Ja dzisiaj szukałam w okolicy i znaleźć nigdzie nie mogłam. A tak jeszcze na marginesie to często jak idąc sobie ulicą widzę kobietę w ciąży to się tak zastanawiam czy to na przykład nie jest Jalla, moonk, karoleenka, Delfinka - no po prostu ktoś z tego wątku
Monguś! Ja mam to samo! hi hi Też za każdym razem tak sobie myślę No ale wyobrażacie sobie jak lecę za jakąć cięzarną i pytam "MONGA???!! " hi hi
Co do tych pieluch to ja dalej nie mogę sobie tego wyobrazić tym bardziej że dziewczyny piszą że to dla dzieci a już kolorystyka opakowania jest dla mnie zagadką. Też nigdzie u siebie tego nie widzę
Cześć mamusie.
wleciałam na chwilę do Bajki, ale tylko na wózki (mają hurtownię podzielona na 2 budynki). Faktycznie jest ich sporo, ale żaden mi się nie spodobał Jutro idę do Bajki jeszce raz z Teściową, wejdziemy tez do drugiej części (widziałam że jest ogromna), a potem pojedziemy na Tęczową (czynna od 8.30 do 17.30). U mnie remoncik idzie jak po maśle, skończony salon, kuchnia, sypialnia no a jutro pokój Honoratki Wybraliśmy śliczny pastelowy róż, a ja szukam po internecie szablonów, bo chcemy dodatkowo przyozdobic ściany. Coś tam znalazłam, ale jeżeli wiecie gdzie dorwać jakieś szablony (np. kotki, słoniki, misie, seruszka) to dajcie znać. W "realu" są podobno w Ikei i Liroy Merlin więc spróbuję tam zajrzeć. Nie wiem, czy to kwestia tego, że jestem cały czas zajęta, ale Honoratka coś mało się od 2 dni rusza. Oczywiście staram się nie popadać w panikę, bo jednak od czasu do czasu czuję delikatne ruchy, ale wiecie jak to jest. Chyba kupię sobie stetoskop, bo podobno już w 30 tyg. można posłuchać bicia serca, a ja będę spokojniejsza. No fakt, kiedy widzę ciężarne też zastanawiam się kto zacz Może więc się kiedyś gdzieś umówimy i po kłopocie Pozdrawiam Ula i Honoratka
czesc dziewczyny,
menada pytalas sie o szablony, ja kupilam przy okazji remontu w Praktikerze i w OBI, niestety jeszcze w warszawie, ale mysle, ze jesli we wroclawiu sa te sklepy to na pewno nie ma roznicy w zaopatrzeniu kupilam szablony, ciekawe ale troche uciazliwe w stosowaniu bo trzeba dobrze trzymac aby farba nie wybiegla poza szblon oraz wygodniejsze, ale prosty wzorek - gabeczki - stempelki ostatnio tez ogladalam pokoj dziecka u znajomych, tata wymalowal na scianie owieczki, tez gabka biale nieregularne i na tym czarna buzia, nozki itp rany ! co ja tlumacze jak wyglada owieczka... aha, te gadzety sa przy stoskach z farbami i wiecie, ja tez sie przygladam i przypomnial mi sie film, fajny z moralem, pewnie go widzialyscie, gdy dziewczyny z jednego stowarzyszenia wzajemnego wsparcia - mialy przypiete roze pozdrowienia dla wszystkich
Hej Ada
Ja jestem z 14. sierpnia widzę, że Twoja córcia też będzie lew Chciałam się Wam pochwalić, że już w przyszłym tygodniu będę miała wózek mimo, że dzidzia urodzi się za pół roku Zdecydowaliśmy się na trójkołowego Quinny z pełnym wyposażeniem i mnóstwem dodatków, jest teraz wyprzedaż tych wózków i kosztuje 999zł ( a kosztował ponad 2000 ), my zamówiliśmy przez internet, ale dowiedziałam się, że są również w Askocie na Krasińskiego. Dla zainteresowanych podaję stronę gdzie można obejrzeć wózek https://www.quinny.pl/quinny/new/fashion/akcesoria.htm tak wygląda cały zestaw, fotelik trzeba kupić osobno, ale reszta jest w komplecie. pozdrawiam serdecznie, Monika
do Monisi: zrób sobie pasek ciązy, wóczas lepiej widac kiedy masz termin, no i cieszy oko, jak kreseczka się przesuwa do przodu )
ojeju tak wam zazdroszcze, ze juz kupujecie ciuszki, zabawki, malujecie pokoje..........Ja pracuje do 17-18, po pracy klepie w domu tłumaczenia, i nie mam czasu zrobic prania a co dopiero wybrać sie do Bajki na przykład, która czynna jest, zdaje się do 16.30 (( Nie chce iśc jeszcze na zwolnienie gdyz czuje się znakomicie, a poza tym boję się że jak mnie za długo nie będzie, firma się rozleci, albo wskoczy ktoś lepszy na moje miejsce ( Taki zamkniety krąg ..... Ale nie chcę Wam smucic, przynajmniej dzieki tym forum jestem na bieżąco ) Miłego dzionka wszystkim mamuśkom!
Dziewczyny! Ja mam to samo. Ciągle jak widzę jakąś ciężarną to się zastanawiam czy to nie jedna z was!
Mnie teraz dopadł jakiś wirus i wyróżniam się w tłumie, bo mam straszny katar i czerony nos. Byłam przedwczoraj w Askocie, oglądałam wózki, ale żaden nie przypadł mi jakoś specjalnie do gustu. No może poza wyjątkiem jednego (nie pamiętam nazwy), ale kosztował ponad 2 tys.
Monika, ja tego wózka Quinny w Askocie chyba nie widziałam, albo ślepa jestem. A ty gdzie go kupiłaś , bo jest rzeczywiście super.
Już mam wózek Miał być w przyszłym tygodniu, ale dotarł już dzisiaj
Jest rewelacyjny Dodatki są super, w skład całego zestawu wchodzi: stelaż, spacerówka, gondola, łacznik do montowania gondoli i fotelika Maxi Cosi, dwie osłony przeciwdeszczowe zapakowane w fajne zpinane torebki, moskitiera, torba, pompka, śpiworek, polarowa poszewka na kołderkę w kolorze wnętrza gondoli. Po prostu full wypas Ja zamówiłam na www.bobo.pl Mój mąż dzisiaj sam odebrał wózek, bo właściciele tego sklepu mieszkają koło Wrocławia. Mam jeszcze jedno pytanko, jak zrobić ten pasek ciąży?? Proszę o dokładne instrukcje pozdrawiam serdecznie, Monika
Witam.
Dziewczyny ja też mam ten wózek. Kupiliśmy go juz w lutym bo baliśmy się ,że promocja się skończy:) Z ta promocja to chyba lekka podpucha skoro do tej pory jest ta sama cena. Wózek faktycznie fajowy tylko ja się troche boję o to, że gondola montowana jest bardzo wysoko na dwóch pałągach i nie wygląda to zbyt pewnie.. no i strasznie ciężki ale my na szczęście mieszkamy w bloku z windą. No i ja się czepiam kolorystyki, bo wolałabym jednolity kolor ale takie w nowej kolekcji kosztowały od 2600 do ponad 3000 zł...
ten gość to ja karoleenka:)
zapomniałam się zalogować.. CYTAT(Anonymous) troche boję o to, że gondola montowana jest bardzo wysoko na dwóch pałągach i nie wygląda to zbyt pewnie.. .
przepraszam, ze wtracam.... mam quinny freestyle 3XL i gondola rowniez trzymana jest na takich dwoch 'palakach' - zapewniam Was ze jest stabilna i nic sie nie dzieje No i rzeczywiscie jest baaaaaaaaaaaaaaardzo ciezki ten wozek Sama nie dala bym rady go uniesc (no chyba ze stelarz i gondole osobno) Super sie jezdzi, prowadzi i wogole same plusy (no...tylko ten ciezar) pozdrawiam Was slonecznie ps. w sumie calkiem niedawno sama marzylam o rozdwojeniu, a juz lapie sie na tym ze tesknym wzrokiem patrzena "brzuchacze" trzymajcie sie cieplo
Cześć,
Uff juz praktycznie po remoncie, jeszcze tylko troszkę sprzątania i z głowy Byłam w Bajce i spodobał mi sie wózek Graco Quatro Deluxe CPNE. To w zasadzie spacerówka, ale ma nosidełko, które wkłada się do środka otula ochraniaczem i wychodzi fajny wózeczek głęboki. Jedna rzecz mnie tylko martwi, to nosidełko wydaje mi się strasznie malutkie. Musze jeszcze pochodzić wokół niego i pomyśleć Wydaje się być podobny do Quinny, który kupiła monikaww, z tym ze na 4 kołach,ale w Bajce go nie ma. Co do drugiej części Bajki, to się wkurzyłam, czekałam grzecznie z teściową przed linią aż ktoś po nas przyjdzie (wejście tylko pod nadzorem personelu), pani zapytała co chcemy kupić, a kiedy odpowiedziałam, ze w sumie chcemy obejrzeć co maja w ofercie to strasznie się oburzyła i powiedziała, ze to hurtownia a nie sklep i ona nie ma czasu nas oprowadzać. No więc na pewno nie zostane ich klientką Za to mile zaskoczyła nas hurtownia MD+ na Tęczowej, spory asortyment (porównywalny z Ascotem, miła obsługa. Kupiłyśmy tam zestaw pościeli do łóżeczka firmy Amy - taki różowy słodziutki Pozdrawiam serecznie Ula i Honoratka
Dziewczynki spory wybór wózeczków jest też na Sztabowej i w Psarach.
gdybyście jutro spotkały na ulicy ciężarówkę poruszającą się krokiem starego "kowboja" to będę ja, obtarły/ odparzyły? mnie majtusie i potwornie bolą mnie pachwinki dziś na placu zabaw widziałam aż 4 ciężarówki! (łącznie ze mną!) a czasem nie ma tam nawet dzieci ;P było mi tak miło że nie tylko ja się toczę i kiwam na boki i w ogóle kobietki z brzuszkiem to taki miły widok...
Ja miałam dla Mai wózek Graco Quattro, ale nie de lux, bo te pojawiłay się dopiero w tym roku, a my kupowaliśmy w październiku 2003, wózek jest super, ale jako spacerówka, moim zdaniem jest za twardy dla noworodka. Ale ogólnie wózek jest super
Ja nie za bardzo przepadam za wózkami Graco, ale ten model bardzo im się udał. Maja używała tego wózeczka pół roku, teraz ma spacerówkę-parasolkę. A jeżeli chodzi o Quinny Fashion 3XL, to nie jest to promocja, tylko wyprzedaż tych wózków. Holendrzy wyprzedają, ponieważ przestali produkować model Fashion, z tego co wiem wózki powoli się kończą, nie ma już dwóch kolorów. We wtorek rozmawiałam z dystrubutorem na Polskę i dowiedziałam się, że w kolorze Camel mają na stanie ostatnie 10szt. pozdrawiam serdecznie, Monika
Jak my go kupowaliśmy to była promocja...zreszta chyba nawet do tej pory na stronie dystrybutora Quinny jest to tak określone. Z tym kolorem od początku było cieńko-my się też nie załapaliśmy bo na Wtrocław przyszło tylko kilka do askotu, a tam go kupowaliśmy i już nie było cameli:( Sprzedawca nam też mówił o wyprzedaży bo niby w europie sie nie przyjeły , bla, bla i dlatego taka cena itd. Wiadomo kręcą jak to w handlu
Dziewczyny! Czy któraś z was decyduje się na pobranie przy porodzie krwi pępowinowej?
Wydatek jest duży, bo koszt pobrania krwi to ok. 3 tys. – 4 tys., a później trzeba co roku pÅ‚acić 400zÅ‚. Co o tym myÅ›licie
Myśleliśmy o tym już jak byłam w ciąży z Mają, ale niesty mąż stracił pracę, jak byłam w 8.miesiącu ciąży więc nie było nas stać, teraz jeszcze się zastanowimy, mamy trochę czasu do grudnia
Wreszcie udało mi się zrobić pasek
Co do krwi pępowinowej to też się nad tym zastanawiamy, przeczytałam już dziesiątki artykułów na ten temat. Czas nagli, koszt spory i wciąż nie wiem czy się zdecydujemy. Szukam teraz banków jakie są w Polsce i czytam umowy, bo nie wszystkie sa takie same. Najbardziej wkurza mnie to, ze jeżeli np za 10 lat coś sie stanie (np. awaria urządzeń przechowujacych i zdeponowaną krew za przeproszeniem "trafi szlag" to oddadzą Ci tylko poniesione do tej pory koszty !!! A gdzie inflacja czy jakieś odszkodowanie za popełnienie błędu i zniszczenie bądź co bądź tak cennego materiału ???!!
Monikaww ładniusi paseczek Ci wyszedł Byłam dziś w obu Askotach dalej oglądać wózki Wiecie, ten Quinny jest bardzo przekonywujący No i co ważne dla mnie fajnie sie składa, a ja co 2 tygodnie spedzam weekend u rodziców, więc to jak wejdzie wózek do samochodu ma spore znaczenie. Wszystkie 4-kołowce zajmują baardzo dużo miejsca w bagażniku Pozdrawiam Ula i Honoratka
w niedziele ogladalam w hurtowni Quinny, macie racje - fajnie wyglada, cena super, byly w kolorze bordo, granat i bez
ale dla mnie za ciezki, niestety z najlzejszych wozkow /w tej hurtowni/ znalazlam PegPerego ale nadal sie zastanawiamy czy moze wiecie - jak ten wozek sie sprawuje ? pozdrawiam bardzo serdecznie
Ja właśnie wróciłam z "wizji lokalnej" porodówki na 1 maja. Trafiliśmy z mężem na bardzo miłą położną, która chętnie nas oprowadziła, wszystko pokazała i odpowiadała na wszystkie pytania. Pokazała nam salę do porodu rodzinnego oraz sale już na oddziale. Dwie jedynki są świeżo po remoncie - wyglądają jak na sale szpitalne naprawdę zachęcająco - jedna jest w tonacji żółtej, druga różowej, mają ładne firanki itp. - na pierwszy rzut oka po prostu nie wyglądają jak sale szpitalne
Widziałam też salę komercyjną - ta niestety wygląda jednak jak zwykła szpitalna, ale faktycznie wielkim plusem jest fakt, że ma łazienkę i ubikację no i miejsce do spania dla męża. Dziewczyna, która w niej leżała bardzo sobie chwaliła i polecała mówiąc, że naprawdę warto.
Witajcie.
Wiecie co my na początku ciązy zdecydowaliśmy, że pobieramy tą krew, ale potem zaczeliśmy analizować i zrezygnowaliśmy. Generalnie w tej chwili to ta krew pomaga tylko w białaczce, nad resztą pracują -nie wiadomo z jakim skutkiem..Koszt jest bardzo duży, a wolę myśleć , że moje dziecko nie jest narażone na tą chorobę bo nie mamy żadnych obciążeń genetycznych. No i dochodzą takie aspekty o których pisze Meneda - co gdy padną lodówki ? Pewnie łatwiej by się było o tak sobie się zdecydować gdyby było to tańsze. Monga-mącisz mi w głowie:) Właśnie ostatnio sobie o tym myślałam, że na 1 Maja musi być fajnie po remoncie...Ale ja rodzę w wannie !! A tam nie ma
Monga! Jak poszliście oglądać szpital na 1 Maja to wcześniej się umawialiście, czy weszliście tak po prostu i zaczepiliście położną?
Co do krwi pępowinowej to my się decydujemy ponieważ niestety w naszych rodzinach były przypadki śmierci z powodu raka (m.in. też białaczki). Dla zainteresowanych polecam strony: www.bankkrwi.macierzynstwo.pl (na ten bank się zdecydujemy, bo znajduje się we Wrocławiu) www.activisionlife.com.pl www.pbkm.pl/u235/navi/71
Dziewczyny!
Zupełnie przeoczyłyśmy informację, że Ez już urodziła! Miała termin na 4 lipca 2004r, a jej synek (3550g, 60cm) ujrzał świat chyba już 20 czerwca. [size=18]Ez! Gratulacje!
Jalla - nie umawialiśmy się, po prostu pojechaliśmy do szpitala, chciałam się na Izbie Przyjęć dowiedzieć gdzie dokładnie iść, czy można teraz, czy nie ma jakiegoś porodu, ale kogoś przyjmowali, ktoś czekał w kolejce więc poszliśmy sami zobaczyć po schodach jak to wygląda. Mój mąż trochę oponował wmawiając mi, że na pewno nie można tak sobie chodzić itp., weszliśmy na 3 piętro - blok porodowy - był napis, że niezatrudnionym (czy też nieupoważnionym) wstęp wzbroniony. Tak sobie zajrzałam na korytarz, akurat przechodziła jakaś położna i to zauważyła i przyleciała zobaczyć kto zagląda - czy jakiś złodziej czy kto Porodów żadnych nie było akurat, więc dobrze trafiliśmy.
Poza tym chyba ciężko się umówić, bo w końcu co da umówienie jak w tym czasie ktoś akurat przyjedzie rodzić ? Myślę, że trzeba liczyć na szczęście i tyle
A co do ez to jako, że ona lipcówka też jak i ja (i moonk i karoleenka), to gratulacje składałam już w wątku rozdwojone lipcóweczki
Monguś ja już też mam kaszkę manną w głowie. Tak się zastanawiam Broch ów czy 1 maja
Wcześniej nie czytałam o 1 maja, wiesz może ile kosztuje rodzinny i czy trzeba to załatwiaż wcześniej czy na "żywca" można??? Kurcze ja już mam mętliczek pętliczek
Docztałam na innym wątku że rodzinny kosztuje 150 zł i płatne po porodzie. Czy to nadal jest aktualne???? Czy ktoś coś wie???
Kurcze, a czy jadąc do szpitala jeszcze w samochodzie mogę zmienić zdanie gdzie pojadę???? Wszędzie mnie przyjmą??? Ja już nic nie wiem
Poród rodzinny kosztuje 150 zł i z tego co się orientuje nie trzeba nic wcześniej załatwiać - po prostu przy przyjęciu na izbie mówi się, że poród rodzinny. Przynajmniej tak mi mówiła jedna z dziewczyn, która niedawno rodziła na 1 maja. Położna w szpitalu też nie mówiła o niczym szczególnym poza tym, że trzeba te 150 zł wcześniej zapłacić.
Jak tylko będę PO to zdam dokładną relację Będziesz miała jeszcze trochę czasu na ewentualną zmianę/podjęcie decyzji To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|