To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

reumatoidalne zapalenie stawów

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13
Milutka17
Diklofenak jest składnikiem wielu popularnych leków z grupy NLPZ (tabletki, maści itp.). Badania były prowadzone bodajże w Wielkiej Brytanii i tam powoli wycofuje się go ze sprzedaży. Osoby zażywające go są znacznie bardziej narażone na zawał serca czy udar mózgu. Nie chce zgadywać, ale jakoś o 40-60% chyba. No i przestrzegają, żeby zamienić diklo na naproxen i leki, które go zawierają.
Jania
cześć dziewczyny, co u Was, jak sie miewacie?
icon_smile.gif sporo czasu mnie nie było, ale dopadło mnie dosyc mocno niestety... do tej pory trzyma, w końcu zaczęłam leczenie biologiczne i czekam na poprawe w końcu.
bierze któras z Was nadal sterydy? bo ja sie przed nimi bronie, ale jak mi to biologiczne nie pomoze to sie chyba poddam icon_sad.gif
milena.ros
Miałam taki przypadek i wtedy w znoszeniu cierpienia pomógł mi [edit: moderacja]
e-margotka
hej,
Ja też tu zajrzałam po dłuuugiej przerwie.
Jania ja właśnie tak nietypowo jestem leczona, bo od marca biorę małą dawkę sterydów i sulfasalazynę.
Mtx jeszcze nie byłam leczona, a w większości przypadków jednak to jest lek podstawowy.
U mnie w miarę ok, za kilka miesięcy będę miała robioną densytometrię, więc się okarze jak zniosły to kości.

A Ty jak reagujesz na leki biologiczne? Bardzo się musiałaś starać żeby dostać skierowanie na takie leczenie?
Trzymam kciuki żeby wszystko się uspokoiło &&&
Jania
e-margotka to ja tez długo miałam sulfalazyne, potem nawet odstawiłam, bo sie dobrze czułam i to był chyba bład icon_sad.gif choróbsko sie wrociło ze zdwojona siła bleh.
to leczenie jest kliniczne, z nfz byłoby ciężko. mam podawany lek zarejestrowany, tylko producent prowadzi dalsze badania. max. przez 2 lata bede brała ten lek. od wrzesnia co 2 tygodnie jezdze do bydgoszczy, teraz dostałam lek do domu i bede co 3 m-ce sie pojawiac na badaniach w klinice.
ogólnie to tolerancja jest ok, bałam sie, ze lek w jakis znaczny sposób obnizy mi odpornosc, ale nie jest źle. stawy, no cóz spektakularnej poprawy nie ma, ale jest o tyle lepiej, że chodze bez bólu. dłonie niestety nadal bolą. nadal licze na remisje, najlepiej całkowitą icon_smile.gif

daj znać co Ci wyszło w badaniu.
gilly
Niekoniecznie. Powody takiego stanu rzeczy mogą byc bardzo różne. Niemniej nie zaszkodzi wybrać się do rodzinnego. Jesli lekarz uzna,że jest to podejrzane to skieruje Cię do reumatologa. Abyten potwierdził chorobę.

Na tej stronie jest opisane diagnozowanie rzs:
https://zapaleniestawow.net.pl/badania-rzs/

proponuję jednak nie panikować ponieważ choroba nie jest taka częsta.
celina20
W przypadku RZS dobrze jest przeprowadzić badania wymienione w tym artykule: https://www.hyalutidin.pl/badania-zalecane-...h-reumatycznych
Trzymaj się! icon_smile.gif Nie załamuj się, w moim przypadku na ból stawów pomogły preparaty i liczne wizyty u lekarzy, którzy dokładnie wyjaśnili wszystko.
Mamineczka
Moja mama stosuje takie mazidło konopne rozgrzewające z MolPharmy- smaruje sie nim 3 razy dziennie i stwierdziła, ze bardzo jej pomaga na reumatyzm i bóle stawów. Kupujemy je w zielarskim razem z kawą zawierającą kwiatostan konopi. Kawa oczyszcza organizm i "leczy" go od środka.
Kotelka
A co pomaga na bole stawow?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.