To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Co mozna kupic w lidlu

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20
Edziia
Ja teżkupiłam dzisiaj piżamę, a oprócz niej ogrodniczki, skarpety i gruby, zapinany sweterek dla malego. Z ubran dla dzieci dotychchczas tylko body z długim rękawem mnie nie zachwyciły, jakieś takie po praniu cienkie. Pozostałe: dres, jeansy, koszulki z krótkim rękawem, bluzki bawełniane sprawdziły się bez zastrzeżen. A i w zeszłym roku też jakoś w październiku fajny szlafrok sobie kupiłam, miałam go w szpitalu jak Milana urodziłam i super się sprawdził, przede wszystkim był leciutki, a cieplutki icon_smile.gif
mama_do_kwadratu
Co do ubrań, uważam, że większe ubrania (na 158) są bardzo krótkie- i koszulki i spodnie. Nadziałam się na polówki i piżamy.
MamaJulki
mama do kwadratu - a możesz zwrócić ? bo u nas bez problemu przyjmują zwroty
ja z kolei zauważyłam, że rozmiarówka niemowlęca większa wychodzi niż gdzie indziej
mama_do_kwadratu
nie zwracałam, podarowałam niższym osobnikom, ale już wiem, że moi długonodzy tam ciuchów nie kupią icon_wink.gif
Tuni
A szczotka akumulatorowa z lidla? Warto?
I jak to działa? JAk się ładuje, ładowarką?
Orinoko
CYTAT(MamaJulki @ Fri, 05 Oct 2012 - 10:34) *
mama do kwadratu - a możesz zwrócić ? bo u nas bez problemu przyjmują zwroty
ja z kolei zauważyłam, że rozmiarówka niemowlęca większa wychodzi niż gdzie indziej


O, to ciekawe. U nas zwrotów w ogóle nie przyjmują, tylko wymiana.
Edziia
U nas też raczej tylko wymiana, ale najczęściej już nie ma na co 29.gif , bo wszystko wykupione.

A rozmiarówka rzeczywiście większa wypada. Sweterek który kupiłam jest mega wielki, Milan nosi 74-80 normalnie, więc taki wzięłam bo pomyślałam, że rękawy najwyżej wywinę, a tu się okazuje, że pewnie powinnam ten 62-68 (ale w ich bluzeczki w tym rozmiarze już ledwo wchodzi, rękawki przykrótkie).
Orinoko
Ja w ostateczności wymieniam na spożywkę, bo takich droższych ciuchów nigdy nie kupowałam, tak więc jakby co, to przejemy 04.gif
MamaJulki
no mąż np w zeszłym roku kupował buty Juli (bez Juli) i wziął 2 pary - 30 i 31 z zastrzeżeniem, że jedną zwróci najpóźniej dnia następnego... i bez problemu... kilka takich sytuacji już mieliśmy



Inkusia
CYTAT(Orinoko @ Fri, 05 Oct 2012 - 11:33) *
Ja w ostateczności wymieniam na spożywkę, bo takich droższych ciuchów nigdy nie kupowałam, tak więc jakby co, to przejemy 04.gif


Moja teściowa kupiła prostownik do auta i chciała oddać i nie mogła, kazali jej wymienić na inny towar ale TYLKO z aktualnej promocji (nie spożywcze). Na szczeście jakaś znajoma kupowała pościel i jakoś się z nią umówiła.
Teraz podobno to się zmieniło bo ktoś narobił rabanu i można oddać towar jeśli nie pasuje itp.
Pilawianka
To chyba zależy od kierownika. Zawsze pytam czy można oddać i w 1 Lidlu nie ma problemu, do chyba 3 dni z paragonem a w 2 tylko wymiana wchodzi w grę.
Paula.
CYTAT(młodziutka @ Fri, 05 Oct 2012 - 16:08) *
To chyba zależy od kierownika. Zawsze pytam czy można oddać i w 1 Lidlu nie ma problemu, do chyba 3 dni z paragonem a w 2 tylko wymiana wchodzi w grę.

Też tak myślę, u nas w jednym zwracałam już bez problemu klapki dla Kingi, a w drugim nie mam mowy.

Kupiliśmy odkurzacz z promocji. Jak na razie jestem zachwycona.
Orinoko
CYTAT(Orinoko @ Fri, 05 Oct 2012 - 11:33) *
Ja w ostateczności wymieniam na spożywkę, bo takich droższych ciuchów nigdy nie kupowałam, tak więc jakby co, to przejemy 04.gif

Jednak muszę sprostować, chyba coś mi się pomyliło - dopytałam teraz i okazuje się, że w ramach zwrotu tylko towar z promocji vel gazetki.
Annie*
Dzisiaj kupiłam młodemu kurtkę i spodnie narciarskie. Zapytałam jak ze zwrotem, to pani odpowiedziała "bez problemu do 7 dni".
A przy okazji, to polecam te kombinezony, bardzo fajne, rozmiarówka trochę kiepska, bo albo 110-116 albo 122-128. Te pierwsze na syna małe, a drugie za duże, głównie spodnie.
wrona_j
CYTAT(Annie* @ Mon, 15 Oct 2012 - 13:56) *
Dzisiaj kupiłam młodemu kurtkę i spodnie narciarskie. Zapytałam jak ze zwrotem, to pani odpowiedziała "bez problemu do 7 dni".
A przy okazji, to polecam te kombinezony, bardzo fajne, rozmiarówka trochę kiepska, bo albo 110-116 albo 122-128. Te pierwsze na syna małe, a drugie za duże, głównie spodnie.


O ja też kupiłam starszemu te spodnie, są bardzo fajne. I dosłownie dorwałam już ostatnie w rozmiarze 122-128. Chciałam jeszcze kupić mu polarki ale już po południu nie było ani jednej sztuki. No i jeszcze rękawiczki kupiłam.
FajnaMama
I jak te kutreczki? Tak myslę, zcy jeszcze nie udarzyć do lidla, jest taka niebieska w kratkę - na zdjęciach wygląda super.
semi
bie widziałam tych kurtek w sklepie, ale dzisiaj na mieście widziałam chłopca w tej niebieskiej-wyglądał świetnie. One wizualnie nie odbiegają od b.drogich kombinezonow Tchibo.
Annie*
Ja kupiłam szarą z niebieskimi wstawkami, była to ostatnia o interesującym mnie rozmiarze. Zresztą zajechałam do Lidla 30 min. po otwarciu i były resztki. Jakościowo na prawdę fajna. W zeszłym roku kupiłam młodemu podobny kombinezon i zaplaciłam dwa razy tyle ile za kurtkę i spodnie w lidlu.
okko
Kupiłam obu chłopakom te spodnie ale z kurtek zrezyggnowała chociaz byłam zaraz rano - dla mnie wydaja sie za cienkie na solidna zime- ciekawe jak sie wam sprawdza
Annie*
okkko bo to są komplety narciarskie, stąd bardzo puchowe nie są. Mój syn już w ostatnią zimę w takiej chodził i sprawdziła się, chociaż też miałam podobne wątpliwości, na wszelki wypadek kupiłam grubszą, ale wolał chodzić w tej narciarskiej bo się swobodniej czuł.
Magawit
Tak jak Okko kurtki nie kupiłam, bo zdecydowanie za cienka mi się wydawała (zreszta Ola ma kurtek od groma po kuzynkach), ale spodnie świetne-wzięłam. Pod taką cienką kurtkę zawsze można dorzucić dziecku polarek, lepiej grseja takie 2 warstwy niż jedna gruba. No i nie krepuja tak ruchów. Te ciuszki sa fajne nie tylko na narty icon_smile.gif
Za Wasza radą kupiłam sobie szlafrok-jestem zachwycona i gdyby nie wrodzone poczucie konieczności przebrania się do śniadania, to cały dzień chodziłabym w nim w domu icon_smile.gif Cieplutki, milutki, ciekawa jestemjak się pierze, czy sie nie mechaci.
okko
CYTAT(Annie* @ Wed, 17 Oct 2012 - 12:32) *
okkko bo to są komplety narciarskie, stąd bardzo puchowe nie są. Mój syn już w ostatnią zimę w takiej chodził i sprawdziła się, chociaż też miałam podobne wątpliwości, na wszelki wypadek kupiłam grubszą, ale wolał chodzić w tej narciarskiej bo się swobodniej czuł.


Nie zalezy mi na puchowych ale przez ostatnie 2 sezony Kuba miał narciarska ale zdecydowanie grubsza niz tez Lidla on zmarzluch jest raczej
bumbum
Magawit szlafrok służy mi już ponad rok i po praniach nadal jest mięciutki i cieplutki.Nic a nic się nie zmechacił

Też zakupiłam spodnie i kurtkę dla młodszej.Kurtka cienka na pewno cieńsza w porównaniu z kurtką narciarską starszej siostry kupionej w C&A ale po nałożeniu bluzy polarowej będzie ok
Paula.
Piszecie o tym szlafroku, który aktualnie jest w ofercie?
Fajnie wygląda na zdjęciu. Tylko dlaczego wszystkie szlafroki są ledwie za kolano. Ja uwielbiam takie do kostek. Mam taki jeden już bardzo wiekowy (chociaż trzyma się świetnie) i bardzo chętnie bym już nabyła nowy, tylko nigdzie nie mogę upolować takiego długaśnego.
FajnaMama
Nie kupiłam kurtki, bo choć fajna, to raczej za cienka, mój młody miał przez ostatnie dwa sezony taką z Koodza też narciarka, ale zdecydowanie lepiej wykonana, a cena tylko trochę wyższa. A na spodnie w odpoweidnim rozmiarze już się nie załapałam.
Magawit
Anndzia dziękuję za dobre słowo o szlafroku. Tym bardziej się cieszę, że go kupiłam icon_smile.gif

Tak Paula piszemy o tym z najnowszej oferty. Sięga mi lekko za kolana, ale ja niska jestem. Też kiedyś, kiedyś miałam długi do ziemi, teraz takich nie widuję.
Marta M
pomidory suszone,obecnie w promocji,bardzo smaczne
jaAga*
Obecnie to mnóstwo fajnych rzeczy jest, bo tydzień włoski icon_wink.gif, i pomidory suszone i mascarpone i sos balsamiczny i makarony.
grubassek:)
polecam makarony- super ceny- do tego smaczne i nie klejÄ… siÄ™ po ugotowaniu:)
mama_do_kwadratu
wafelki Favorini (jak Knoppers, Hanuta)
Helena
a ja dziś zrobiłam lidlowskie tiramisu w związku z włoskim tygodniem. Były biszkopty, mascarpone przecenione...
Paula.
Kupiłam zapas pomidorów, bo u nas idzie ich bardzo dużo.
Ostatnio były też kapary (rolnika) w promocji.

Dzięki lidlowi odkryłam ryż basmati i inny mi już nie smakuje.
mamami
Od 5 listopada odzież narciarska dla dorosłych.
Agnieszka_82
Czy dzisiaj jeszcze obwiązuje tydzień włoski ? Na stronie nie mogę wyczytać a chciałabym iśc dziś do Lidla właśnie po zapas mascarpone i pomidorów suszonych.
MamaJulki
a czy któraś z Was miała już może pościel z Lidla ?
jaka jest ? dzieje siÄ™ z niÄ… coÅ› po praniu ?
dasza
MamoJulki - ja kupiłam kiedyś (chyba z rok temu) posciel bawelniana, to sprawuje się bardzo dobrze, kolory nie blakną , jest dobrej jakości.
MamaJulki
Dasza a nie skurczyła się w praniu ? nie kulkuje się ? bo kombinuję czy by nie kupić w sumie 55 zł to nie wiele icon_wink.gif
dasza
CYTAT(MamaJulki @ Mon, 29 Oct 2012 - 12:12) *
Dasza a nie skurczyła się w praniu ? nie kulkuje się ? bo kombinuję czy by nie kupić w sumie 55 zł to nie wiele icon_wink.gif


Nie, nie skurczyla się, nie kulkuje się - bawełna nadal gładka, chociaz ja raz na jakiś czas piorę w 90 st zamiast w 40 st, jak zaleca producent. Ale nasza posciel to 100 % bawełna. Nie wiem, jaki skład tej poscieli z obecnej oferty.
Agnelka25
Mnie interesuje piżama damska z flanelą ktoś widział ją , dotykał, kupił? Warto?
Sama nie mam możliwości jej oglądnąć a teściu w środę jedzie do Lidla i jak by była fajna to bym go poprosiła o kupienie. icon_biggrin.gif

W opisie pościeli jest ,,z ciepłego mikrowłókna polarowego" powinna być cieplutka i miła w dotyku chyba też się skuszę 43.gif
Kaszanka
Gaba ma pościel "z ciepłego mikrowłókna polarowego", kulkuje się naprawdę niedużo, nawet nie wiem czy nazwać to kulkowaniem. Jest przyjemna, ciepła.
Pilawianka
Też jestem ciekawa tych piżam, które od dziś. Tylko zawsze gdy w Lidlu były piżamy to miały na mnie za krótkie nogawki.
nantu
Tez mam bawelniana posciel, jedna zvmoich ulubionych, swietna gatunkowo i zamiast guzikow zamek:)
Maciejka
Dziewczyny, a czy macie doświadczenie z gitarami z Lidla? Warto je kupić dla samouka nastoletniego? Zwykle przed świętami się pojawiają i się zastanawiam czy się nie zasadzić.
Lutnia
CYTAT(Maciejka @ Fri, 02 Nov 2012 - 14:12) *
Dziewczyny, a czy macie doświadczenie z gitarami z Lidla? Warto je kupić dla samouka nastoletniego? Zwykle przed świętami się pojawiają i się zastanawiam czy się nie zasadzić.


W żadnym wypadku, chyba że gitara ma być zabawką.

Znalazłam fajny link https://gitara.org.pl/#Gitary-po-99-zl


gosiagosia
uczylam sie na ruskiej, takiej z rynku (kiedys kiedys) gitarze i bylo ok. tamte sprzety byly tak klejone, ze nic by nie wystrzelilo. chociaz dawalam po strunach, ze w koncu pekly, ale to w kazdej gitarze predzej czy pozniej.
wtedy tamt gitara i tak byla droga, ale w porownaniu z tymi w sklepie, to pol ceny
szkoda, ze te ryneczki zniknely
Lutnia
CYTAT(gosiagosia @ Sat, 03 Nov 2012 - 13:28) *
uczylam sie na ruskiej, takiej z rynku (kiedys kiedys) gitarze i bylo ok. tamte sprzety byly tak klejone, ze nic by nie wystrzelilo. chociaz dawalam po strunach, ze w koncu pekly, ale to w kazdej gitarze predzej czy pozniej.
wtedy tamt gitara i tak byla droga, ale w porownaniu z tymi w sklepie, to pol ceny
szkoda, ze te ryneczki zniknely


Dawne gitary rosyjskie to niezłe instrumenty przy tym, co bywa w marketach.

Co do gitary, zdecydowanie lepiej jest poszukać nawet takiej, która kosztowała 200 - 300zł (czyli to ta najniższa półka o której w ogóle można myśleć) ale używanej, z ogłoszenia.
Z gitarami jest bowiem to samo co z keyoardami: na święta/komunie mnóstwo dzieciaków dostaje taki instrument (najczęściej z tej właśnie półki cenowej, czyli jakiegoś taniego SkyWay'a) a po kilku miesiącach rodzice go sprzedają za połowę ceny, bo dziecko nie chce grać/już się znudziło a instrument tylko zajmuje miejsce i się kurzy.
Takie boom'y na ogłoszenia z instrumentami są na ogół kilka miesięcy po grudniu i po maju.

To (używany przez kilka tygodni/miesięcy Skyway) zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż coś, co nazywa się "gitara" i sprzedawane jest w markecie.

Maciejka
Dzięki za rady dziewczyny! Będę szukać. To ma być gitara dla mojej siostrzenicy. Chciałabym, aby jej posłużyła.
Lutnia
Maciejko - dowiedz się najpierw jakiej gitary masz szukać: klasycznej czy akustycznej (różnią się znacznie budową, szerokością gryfu itd oraz brzmieniem).
Maciejka
Lutnia, ja nie wiem jakiej. Takiej, na której 16 letnie dziewczę będzie tłukło akordy, żeby móc grać swoje ulubione kawałki, kiedy śpiewa sobie lub innym w sytuacjach domowo-imprezowych. icon_wink.gif Masz sugestie?
Lutnia
Akustyczna icon_smile.gif
Tani, dobry, akustyczny Skyway.

Klasyczna wprawdzie ma nylonowe struny (na których mniej kaleczy się na poczatku opuszki) ale o wiele grubszy gryf (co srawia, że trzymanie chwytów jest dla lewej ręki o wiele trudniejsze), więc do grania ogniskowo - imprezowego zdecydowanie akustyczna.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.