Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
Pomyliłam tygodnie bo myslałam, że dresy będą od 27. Pojechałam wczoraj i została tylko jedna para. Kupiłam za to fajne jeansy za 39,99...dobrze, że ciazowy brzuszek szybciutko się ulotnił bo mam fajne spodnie Teraz czekam na deski do krojenia
a ja kupiłam dzisiaj podkoszulki i majtki dla Pauli
aaaaa zapomniałam, ze dziś majtki dla dzieci miały być, mam nadzieje, ze jutro będa
Jak mąż wróci z pracy planuję wybrac się po komplet desek za 29,99zł o ile dobrze zapamiętałam cenę. Pewnie deski będą cieniutkie ale na jakiś czas wystarczą
a patelnie ceramiczne ktoÅ› ma? Dobre sÄ…?
Tutaj mają się pojawić w tym tygodniu jakoś (produkty są tutaj te same, tylko mają zwykle inne terminy "rzucenia" )
patelni ceramicznych z Lidla NIE polecam. Po około roku do wyrzucenia - przywierało wszystko.
Ja mam te deseczki już chyba 3 rok, sprawują się ok, choć nie są to głównie używane deski z racji rozmiaru.
Natomiast chciałam sobie kapcie kupić ciepłe w Lidlu i... nie ma! Męża wysłałam do Lidla, to wrócił z info, że tylko te kapcio-skarpety mieli, buu. U nas patelnia ceramiczna generalnie jest ok, ale przestałam ją wkładać do zmywarki. Ja mam te deseczki już chyba 3 rok, sprawują się ok, choć nie są to głównie używane deski z racji rozmiaru. Natomiast chciałam sobie kapcie kupić ciepłe w Lidlu i... nie ma! Męża wysłałam do Lidla, to wrócił z info, że tylko te kapcio-skarpety mieli, buu. U nas patelnia ceramiczna generalnie jest ok, ale przestałam ją wkładać do zmywarki. Małe były? Bo nie pamietam czy podawali rozmiar.
Zgadza się deski są jak zeszyt szkolny. Dla mnie to plus bo mam przynajmniej je gdzie trzymać.
Polecam mieszanki warzyw na patelnię...są smaczne i tanie. Na spróbę kupiłąm taką za 9,99 tajską czy orientalna z kurczakiem, kapustą pekińską itp...super smak.
Ja dzisiaj upolowalam z Lidlu rurki za 39,99zł. Sa jak legginsy
Też kupiłam rurki, niestety nie było czarnych 36 (nie wiem czy wcale, czy jak już przyszłam) więc kupiłam białe i poczekają na wiosnę.
Kupiłam też 2 bluzki za 34,99 jedna czarna z zamkiem na plecach, druga w paski czarno białe z guzikami na plecach. (Te już w Lidlu koło koleżanki, bo w moim o 10 pozostało po nich wspomnienie) Uwielbiam ubrania z Lidla, bo są tanie i w praniu nic się z nimi nie dzieje. Nie przekręcają się szwy po praniu co doprowadza mnie do szału. Obiad też dziś miałam Lidlowy. Świeży makaron Papardelle (z lodówki) z Pesto (też z lodówki). To pesto w pojemnikach bardzo lubię na kanapkach, po raz pierwszy wykorzystałam do obiadu.
u mnie byly wszystkie kolory rurek, ja wzielam sobie te szare
Kolory u mnie też były wszystkie ( w obu Lidlach) ale niestety 36 znalazłam tylko białe. Chciałam czarne albo szare. No cóż, białe też fajne
Ostatio kupiłam różowe, na przekór burej pogodzie za oknem
Kupiłam dziś podkład dls Zosi. Będziemy ją uczyć spania bez pieluchy. Oby podkład się sprawdził bo zasikane materace nie są fajne Zdam relacje po pierwszej "wpadce" Zosi. Prześcieradła już w gotowości czekają
Kupiłam dziś podkład dls Zosi. Będziemy ją uczyć spania bez pieluchy. Oby podkład się sprawdził bo zasikane materace nie są fajne Zdam relacje po pierwszej "wpadce" Zosi. Prześcieradła już w gotowości czekają Ja używałam pod podkład jeszcze takiej folii, w którą zawija się sprzęt elektroniczny, takiej piankowej, bo miałam duże płachty. Wiem, że nie przewiewna, ale chodziło o też o to, żeby materac nie ucierpiał. Folię rozkładałam pod prześcieradłem i dobrze spełniła swoją rolę.
ja kupiłam ostatnio za 14 zł odzież temoaktywną - do biegania jest w sam raz
Ja mam podkład z Lidla już kilka lat, kupiony dla starszej teraz służy młodszej, super jest, piorę go i jest ok.
17.02. będę polowała na patelnię lub garnek z pokrywką albo oba jak mi kasy starczy
Inkusia mam nadzeję, że i u mnie podkład się sprawdzi
Kupiłam w srodę 2 pary spodni dla Zosi i 2 bluzeczki w pakiecie...wszystko jak zawsze z promocji
Jedne spodnie kupilam zielone a drugie w kwiaty, tak mi przypominały wiosnę, że musialam je kupić. Odkryłam w Lidly pyszny chleb o nazwie-chleb typu rzymskiego. Widzialam go juz dawno ale nigdy nie bylo mi po dridze aby go kupić. Teraz sie w nim zakochalam
A czy któraś posiada lidlowy blender? Kupiłam dzisiaj za 88 zł i zastanawiam się jak długo mi posłuży
Ja mam gdzieÅ› 1,5-2lata
Ja uwielbiam bieliznę dziecięcą (i damską też)
kupiłam Helence majteczki figi i podkoszulki na ramiączka fajne jest to, że mają te same wzorki, więc czasem można dopasować motylki do motylków. I stosunek relacji jakość/cena jak zwykle na plus. podobnie z rajstopami.
motylki do motylków..... też to mamy
Pojechalam dzisiaj po ten blender ale zrezygnował am . Jakiś taki delikatny mi się wydawali mój M kazał mi dać sobie spokój.
ana a próbowałas go już? Ciekawa jestem czy daje radę. Pojechalam dzisiaj po ten blender ale zrezygnował am . Jakiś taki delikatny mi się wydawali mój M kazał mi dać sobie spokój. ana a próbowałas go już? Ciekawa jestem czy daje radę. Nasz jest używany od prawie 2lat prawie codziennie i nic sie nie dzieje.
ja też mam ten blender od dwóch lat i bardzo sobie chwalę !
a do czego go uzywacie? tzn. bardziej mi chodzi o ten rozdrabniacz.
Jutro mają być kolorowe rurki jeansowe ,czy wiecie jak tam mają z rozmiarami - czy rozmiar 38 to faktycznie 38 czy wychodzą większe?
dziś kupiliśmy 2-pack bluzek, spódniczki już mielismy, niestety na spodenki się już nie załapaliśmy.
U nas w Lidlu koleżanki mama była jako 4 i niestety spodenek brak ! Podobno wszystko pracownicy wyłozyli ale w koszu nie było
Masakra, myślałam, że Lidl ma już więcej towaru .... Mój teściu był w 2 innych Lidlach i spodenek nie dostał więc albo ich było kilka dosłownie paczek albo wcale ....
W piątek kupiłam dwa płaszcze. Te, które wcześniej mieli po 70 zł z kawałkiem. Dałam 30 zł/szt
Dziś przed 10 poszłam po strój kąpielowy, granatowy. Już nie było. Mam nadzieję, że będą po południu, gdy część pań odda
WchodzÄ™ dziÅ› do Lidla, patrzÄ™...
... ... CHLEB ŻYTNI NA NATURALNYM ZAKWASIE ... Myślę sobie... WHAAAAAAAAT?!? Ale smakuje tak jak powinien... Oderwać się nie mogłam - zwłaszcza, że kupiłam taki świeży i ciepły jeszcze... Oni chyba serio wzięli sobie za cel wykończenie wszystkich prywatnych, lokalnych piekarni...
Pogoda nie wszystko mają własne w mnie w mieście jedna z piekarni robi dla nich bardzo dużo rzeczy, które są odpiekane w sklepie
Agula9 - dzięki . Trochę leczysz moje wyrzuty sumienia. Mogę sobie wytłumaczyć, że zakochując się w Lidlowskiej piekarni nie przyczyniam się do bankructwa lokalnych interesów...
Z tydzień albo dwa temu był u nas "tydzień francuski". Pojawiły się m.in. mrożone tarty - jedna w wersji "obiadowej" a'la carbonara, a druga na słodko, z jagodami i brązowym cukrem... SĄ GENIALNE OBIE!!! Skład chemiczny jest "do przeżycia" i smakują jedzeniem a nie fast-foodem...
Jeśli jeszcze gdzieś się w Waszych Lidlach ostały przypadkiem, to polecam... U mnie jeszcze te "carbonary" można dostać, jagodowych już nie ma... . Żałuję, że tak późno je odkryłam i nie zrobiłam sobie zapasu. Kolejnym razem tego błędu nie popełnię ;-P Wchodzę dziś do Lidla, patrzę... ... ... CHLEB ŻYTNI NA NATURALNYM ZAKWASIE ... Myślę sobie... WHAAAAAAAAT?!? Ale smakuje tak jak powinien... Oderwać się nie mogłam - zwłaszcza, że kupiłam taki świeży i ciepły jeszcze... Oni chyba serio wzięli sobie za cel wykończenie wszystkich prywatnych, lokalnych piekarni... A jaka nazwę ma ten chleb,albo cenę?
Nazywa się "chleb żytni na naturalnym zakwasie" ;-P
Ceny niestety... Nie panimaju...
Serek twarogowy wędzony prawdziwym dymem... boski
w przyszłym tygodniu mają być w promocji body niemowlęce i spodenki. Pewnie już pisałyście, ale nie chce mi się czytać 45 stron wątku Jaka jest jakoś tych bodziaków lupilu?? i jak z ich rozmiarówką? odpowiada standardowej?
Bardziej chodziło mi o to ze jakaś dziwna cena z dziwną ilością groszy na końcu, nie do zapamiętania dla mnie
Pogoda, to "nie pamniu", "nie panimaju" to "nie rozumiem"
oeeeesssssuuu.. Ale się czepiacie szczegółów. "U nas w domu" i w ogóle w moim środowisku lokalnym często się tak zwyczajowo mówi na wszystko co "nie rozumiem", "nie wiem", "nie pamiętam", "mam w d...upie", "nie ogarniam". To tylko brzmi podobnie do rosyjskiego "nie rozumiem", ale dawno już przestało znaczyć właśnie to. Akurat po rosyjsku to też się trochę inaczej pisze...
Napisałam odruchowo i "na szybko", bez zastanowienia się nad tym, ze nie jesteście moimi koleżankami z "reala" i nie zrozumiecie, więc przepraszam, że nie dołączyłam tłumaczenia... .
Kupiłam dziś ten chlebek w Lidlu - pycha! dzięki Pogoda
A cena - 2,45 (albo ,49 tak się starałam zapamiętać a i tak nie wyszło )
Pogoda, ale ja mam nadzieje, ze Ty wiesz, że to na wesoło a nie ze złośliwego czepialstwa?
A pisze się inaczej, wiadomo, ale ja nie wiem jak to włączyć cyrylicę
Zapytałam o cenę,bo jakos taki chleb nie rzucił mi sie w oczy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|