Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Witam jak u Was bo u mnie cały dzień śnieg sypie - już mam dość Mnie dziś wyprwa po Olę do przedszkola zajęla ponad godzinę w normalnych wrunkach autem 20-30 min w obie strony. odebrała Olę po zajęciach i dzieci rzuciły się do lazienki w korytarzu to ona oczywiście też, ale toaleta była zmknięta bo pani umyła podłogę i powiedziano dzieciom żeby poszły do łazienek w salach, wszystkie dzieci poszły a moja Olka nie bo ona chce tu!!! Normalnie masakra jakaś nadarła się na korytarzu jak nie wiem co do sali za dziećmi nie chciała iść nawet po swoją przytulankę nie poszła, przyniosła jej pani M. i udało nam się iść do szatni w której już nikogo nie było, tyle Olka się umarudziła. Ja już nie wiem co z nią zrobić jest okropnie uparta, zapowiedziałam mojej mamie, żeby absolutnie w niczym jej nie ustępowała bo niedługo nam na glowę wejdzie. Strasznie wszystko chce wymusić co jej się umyśli a najgorsze, że nie da sobie przetłumaczyć niektórych rzeczy jak np. z tą łazienką. Nie wiem co będzie dalej ale rządzić chce bardzo i zawsze musi być jak sobie umyśli. Chyba za jakiś czas psychologa będę musiała z nią zaliczyć bo marnie to widzę jak tak dalej będzie Potem pod domem zakopałam się samochodem, bo auto przede mną utknęło, ja musiałam się zatrzymać i też urzęzłam. Dodam, że mieszkam na sporej górce. Nie mam siły, jestem wykończona dzisiejszym dniem
mlovea
Fri, 08 Feb 2013 - 21:04
Agula, uparciuszka mała ci rośnie. Ciężkie to, wiem. Nadzieja, że z takim charakterkiem w życiu sobie poradzi
Też nie cierpię śniegu, na szczęście u nas mało go. Ładnie wygląda przez okno, ale gdy dojeżdża sie kilkanaście km w jedną stronę codziennie, to jest uciążliwy.
Majcia miała wczoraj występy dla Babci i Dziadka Nie była ostatni tydzień w przedszkolu, jednak wszystko pamiętała Moi rodzice wzruszeni
Oczywiście braciszek też tam był
A tu tańce z "narzeczonym"
Agula9
Fri, 08 Feb 2013 - 22:37
Mlovea śliczna Maja i jaka ładna para Moja Ola nawet śpiewała i tańczyła z dziećmi ładnie, babcie zadowolone, fotki postaram się jutro wstawić Ola uparta w sumie chyba po mnie, właśnie mam nadzieję, że chociaż w życiu bęzie jej łatwiej, tylko ja będę mieć ciężko z wychowaniem.
alecta
Sat, 09 Feb 2013 - 07:19
mlovea z Majki prawdziwa modelka rośnie
My też wczoraj mieliśmy występ. Później wstawię jakieś fotki. Z Nikoli się uśmiałam, bo swój wierszyk ledwo co powiedziała, ale za to za koleżankę, która się mega zawstydziła powiedziała ładnie cały hehehe
Agula9
Sat, 09 Feb 2013 - 14:53
Dzień Babci i Dziadka
mlovea
Sat, 09 Feb 2013 - 20:01
Agula, pięknie! Tancereczka
ewita 77
Wed, 13 Feb 2013 - 13:21
Orinoko co tam u dzieci ,zdrowe? Mój Misiek na szczescie obyl sie bez antybiotyku ale wirus byl naprawde silny , jeszcze chwila i bym sie poddała. Siedzimy w domu i po feriach mam nadzieje,że juz pójdzie do przedszkola.
Agula9
Mon, 18 Feb 2013 - 09:59
Witam, jak zdrówko?? Ja Olę zostawiłam dziś w domu, bo wczoraj miła trochę podwyższoną temp. i pokasłuję to ją poobserwuję. Mam nadzieję, że nic poważnego się z tego nie wykluje, bo aż się boję że potem znowu po przerwie płacze będą U Oli na Walentynki pani prosiła o ubranie dzieci w coś czerwonego i mieli jakieś zabawy, robili serduszka i dostali lizaki
mlovea
Mon, 18 Feb 2013 - 10:29
Agula, Maja też siedzi dziś nie poszła do przedszkola, sytuacja jak u ciebie - temperatura i pokasływanie. Zawiozłam oboje do babci. Do lekarza wybiorę się jutro, gdyby nie było poprawy. Wszyscy u nas kaszlą w domu.
Na walentynki dzieciaki dostały cukierki, przedszkole było udekorowane.
Jakie leki przepisują wam lekarze? U nas wiecznie Pulneo, Neosine, syropy wykrztuśne. I kaszel na okrągło pd października prawie nie znika Syropy miałam już chyba wszystkie reklamowane w TV, cebuli dzieciaki nie tkną. Polećcie coś skutecznego.
alecta
Mon, 18 Feb 2013 - 13:29
Nikoli pomógł Sambucol jak miała taki dłuższy kaszel. A zazwyczaj po Flegaminie jej przechodzi - koniecznie malinowej
Agula9
Mon, 18 Feb 2013 - 15:59
Mlovea u nas taki sam zestaw zawsze. Moja Olka już lepiej i chyba jutro ją dam bo w domu szaleje bardzo i dziś nie ma temperatury Zobaczymy jak w nocy będzie Boję się, że znowu będzie placz po dłuższej przerwie.
mlovea
Mon, 04 Mar 2013 - 10:49
Cisza tu taka - pewnie przedszkolaki zadowolone z przedszkola i problemów nie sprawiają
Maja dziś poszła po 2-tyg. przerwie i bez łez się nie obyło. Wkurzyła się w szatni, że wzięłam dla niej nie tę spódniczkę i dalej już poszło. Niestety, rano nie było jej pań.
Rozpoczęły się zapisy do przedszkoli. Musimy zgłosić się na nowo, ale to już formalność, bo na pewno Maja zostanie przyjęta.
Agula9
Mon, 04 Mar 2013 - 21:56
U nas to samo, Ola też dziś poszła po 2 tyg przerwy, nie płakała ale i chęci za wiele nie było. My po tym kaszlu (zrobił się paskudny) byłyśmy u lek i okazało się , że są zmiany na oskrzelach i antybiotyk od razu teraz już choć i tak mam dziwne wrażenie, że Ola znowy zaczęła kaszleć strasznie suchym kaszlem, nie wiem czy już jestem przewrażliwiona czy może plakała w przedszkolu i ją aż gardło boli W naszym regionie już zapisy od tyg. do 1-go było potwierdzenie rodziców dzieci już chodzących a teraz normalna rekrutacja. Czy to potwierdzenie to już gwarancja przyjęcia? Chyba tak po przecież nie wywalą dzieci po roku chodzenia, tak mi się przynajmniej wydaje
Blaszka12345
Tue, 05 Mar 2013 - 09:55
Nie to tak zwana wola uczęszczania dalej do przedszkola u nas panie dawały do wypełnienie wiecie czasami się zdarza że rodzice się przeprowadzają i zmieniają przedszkole tak wiec nie martwcie się dzieci wam nie wyrzucą.
malgosia1968
Tue, 05 Mar 2013 - 10:55
ja nie pisze bo Mikołaj jeszcze nie chodzi ale podczytuje co u Was
Agula9
Fri, 08 Mar 2013 - 22:24
Kobietki duże i małe wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta
Agula9
Fri, 08 Mar 2013 - 22:24
Kobietki duże i małe wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta
mlovea
Thu, 21 Mar 2013 - 21:05
Cześć Jak się mają przedszkolaki i ich mamy?
U nas po dwóch tygodniach ryku porannego nadszedł czas spokoju - tzn. nie ma płaczu z powodu przedszkola, a że pojawiły się histerie związane z ubraniami, to już inna historia
Dziś dzieciaki miały przyjść w zabawnych/dziwnych strojach. Namówiłam Maję jedynie na dwie różne skarpetki i letni ciuszek założony na bluzkę i legginsy. Żadnych spinek, gumek, opasek, kokardek... NIE i koniec.Wykończy mnie ta córcia! ;D
ATeFKa
Fri, 22 Mar 2013 - 09:03
A ja się dziś trochę wkurzyłam... wczoraj Jacuś po prawie 3 tygodniach wrócił do przedszkola ( grypa) i patrzę - karteczka, że wyjazd do teatru lalek za 40 zł. No dobra pytam intendentki o ten wyjazd i że puszczę Jacusia pod warunkiem, jak nie będzie problemu żeby wzięły dla niego fotelik do busa, ona powiedziała że nie ma problemu. Dziś pytam panią - a ona do mnie - a jak sobie to pani wyobraża? że sam Jacuś bedzie w foteliku? nie, nie ma takiej opcji, że busy są dostosowane do przewozu dzieci, że mają pasy... nie no odpadłam... od kiedy busy są przystosowane do przewozu TRZYLETNICH dzieci? wkurzyłam sie. Ona mówi że jak już załatwią transport to może mi dać tel. do przewoźnika że mam sobie zadzwonić i się zapytać czy on się zgodzi na to, żebym mogła zapakować fotelik do busa...
co wy na to? aaa, powiedziała jeszcze że mogą go sama dowieść do teatrzyku, ale już to wszystko było tak mówione, tak to odebrałam nieprzyjemnie, powiedziałam żeby go wypisała. w nosie mam.
mlovea
Fri, 22 Mar 2013 - 09:23
AFeTKa, na moje oko to nie powinien być żaden problem dla przewoźnika. Przecież zapięcie fotelika to chwila jest. I jestem pewna, że gdyby zobaczyli to inni rodzice, następny raz tych fotelików byłoby więcej. Boję się przyszłych wyjazdów Majki. Nie będę miała siły na walkę o pasy/foteliki.
co do wypisania z wycieczki - Jacuś przeżyje bez teatrzyku
ATeFKa
Fri, 22 Mar 2013 - 09:36
Ja też myślę że nie byłby to problem dla przewoźnika, ale ton wypowiedzi pani mnie zdecydowanie zniechęcił do tego, żeby nawet przewoźnika pytać... ja myślę że to dla niej byłby problem, bo by musiała dzieciaka do fotelika zapakować i zapiąć... albo może inne dzieci by też chciały foteliki...
ona mnie po prostu nie lubi... chyba pogadam na temat tej wycieczki z dyrektorką...
mlovea
Fri, 22 Mar 2013 - 09:43
Pogadaj z dyrektorką. Sympatia sympatią, ale rozmowa nauczyciela z rodzicem nie powinna tak wyglądać. Nie dziwię ci się, że się wkurzyłaś. Cieszę się, że Maja ma sympatyczne panie [może do czasu, aż zacznę się czegoś "czepiać" ]
Agula9
Fri, 22 Mar 2013 - 22:10
Witam, u nas ok, Ola z niewielkim katarem ale cały marzec jak narazie chodzi, to chyba będzie pierwszy pełny m-c w przedszkolu Kurcze no lipa z tymi fotelikami, też się kiedyś nad tym zastanawiałam, że chociaż te podkładki powinny być dla takich dzieci. Też nie dziwię się nerwów, bo Ola zawsze w foteliku, M 1 raz zabrał ją autem brata bez fotelika za co mu się porządnie oberwało o*****ziel ode mnie a Olka mi potem nie chciała do fotelika usiąść U nas jak narazie maluchy miały tylko jeną wyjazdową wycieczkę ale Ola akurat chora była. Na dzień matki w maju, będziemy mieć całodzienną wycieczkę 1 rodzic + dziecko, ciekawe jak to będzie.
Nessi
Mon, 25 Mar 2013 - 11:59
Witam. My również przedszkolaki z 2009 z tym, że....Majka jest z 28 grudnia. Jak nie trudno sobie wyobrazić była najmniejsza z całej grupy, najmniej mówiła (pamiętam sytuację jak przyszłam po córkę, ubierałam ją w szatni a jedna z dziewczynek powiedziała do swojej mamy "na ucho" - Mamo, to jest Maja, ona nie umie gadać ) Początki dramatyczne, pozostawienie Majki w przedszkolu było po prostu ucieczką od płaczącego dziecka. W domu słowo przedszkole wywoływało płacz. Majka bała się ze mna wyjśc na dwór, bo myślała, ze prowadzę ją do przedszkola.
i tak przez ok 2 tyg...
Następnie przełom. Obrót o 180 stopni, i tak jest do tej pory. Dziecko z przedszkola wyciągam siła Zaczęła mówić pełnymi zdaniami, śpiewać piosenki, opowiadać o przyjaciołach z przedszkola, wymieniać wszystkich z imienia. Nawet bawi się inaczej - ma swoje lale, troszczy się o nie, karmi, przewija. Jej rysunki to już nie niezrozumiane plamy a kształty, które sama nazywa.
Nie obyło sie bez chorób, ale to raczej standard. Epidemia ospy też była
Agula9
Mon, 25 Mar 2013 - 13:52
Nessi witaj Początki chyba u wszystkich dzieci ciężkie były, ale już ok - przynajmniej u nas. Moja OLa w tym m-cu pobiła rekord chodzenia, prawie cały czas chodzi, nie była 4 dni ale 2 to zostawiłam ją w domu bo miałam wolne a weekend w pracy i chciałam, żebyśmy pobyły razem I dziś rano kaszel miała a dalej przez cały dzień nic
mlovea
Mon, 25 Mar 2013 - 14:25
Hej Nessi. Moja Maja też z grudnia Od nowego roku doszły dzieci młodsze rocznikowo, więc nie jest najmłodsza. Ale drobniutka, chyba najmniejsza.
Tfu, tfu, odpukać w niemalowane - rozpoczął się czwarty tydzień bez choroby.
Agula9
Fri, 19 Apr 2013 - 21:46
Co słychać, jak się miewają przedszkolaki? Ola po 2 tyg w p-kolu już mi kaszle i płacze, że gardło ją boli Do p-kola chodzi bardzo chętnie i wiele się uczy, umie wierszyki, wyliczanki i pięknie sylabuje klaszcząc wszelkie słowa Ja jestem zadowolona bo napewno w domu wiele rzeczy nie przyszłoby mi nawet do głowy, żeby ją uczyć U Was też czą się tyle?
dankin-82
Sat, 20 Apr 2013 - 17:09
moja młoda sama czyta, ale to wina podpatrywania starszej siostry
a pkole rozwija fajnie manualnie: rysowanie, malowanie, wycinanie itd, codziennie nowe piosenki wierszyki itd, dużą wagę przykładają na poprawną wymowę, no i ruch wszelaki; przedstawienia występy mamy non stop
my akurat ospę zaliczamy brrr
mlovea
Sat, 20 Apr 2013 - 19:53
U Majki nie ma codziennie nowych wierszyków. Występy są raz na jakiś czas i maluchy długo się do każdego przygotowują - pewnie głównie z powodu wielu nieobecności.
Maja od dwóch tygodni robi rano cyrki, mam dość. Liczę na to, że od poniedziałku się poprawi. Dwa dni teraz nie była, bo miała anginę.
Agula9
Sat, 20 Apr 2013 - 20:42
Dankin fajnie z tym czytaniem, moja dzis tez próbowała, mówiłam i pokazywałam jej litery w prostych słowach, była bardzo zainteresowana i zadowolona U nas gadła ciąg dalszy w dzien było ok a teraz od nowa płacz Zdrówka dla reszty, ospa i angina nie za ciekawie
dankin-82
Sun, 21 Apr 2013 - 19:07
fakt, z ospą mamy nieciekawiem, młoda bardzo obsypana, gorączka wysoka ją męczy i ogólnie nieciekawie ją przechodzi; starsza pół roku temu przechodziła, miała kilka niewielkich kropek i tyle Natka uwielbia rozwiązywać krzyżówki a to jej bardzo pomogło w nauce literek
mlovea
Mon, 17 Jun 2013 - 08:16
Witajcie Rok się kończy, eh...
Odzywam się tak znienacka, bo mam wątpliwości. Duże. Czy puścić Majkę na wycieczkę? Autokarowa, ok. 60 km. Siedzenia bez pasów. Większość dzieci z grupy jedzie, to wycieczka dla całego przedszkola. W czwartek, więc dziś powinnam zdecydować, czy ją zapisać.
Puściłybyście? Mąż jest przeciwny, panikuje, samej drogi się boi. Ja mam mieszane uczucia, chcę być racjonalna - też się martwię o drogę, z drugiej strony nie mam jej nigdzie puszczać przez najbliższe 10 lat?
Na pasy opcji nie ma.
Agula9
Mon, 17 Jun 2013 - 09:32
Mlovea ciężka decyzja. Powiem tylko tyle my byliśmy w maju na wycieczce (rodzic+dziecko) pasów nie było i dzieci się kręciły bardzo a każde siedziało obok rodzica. Ja wiem, że jak byłyby pasy Ola była by zapięta to napewno siedziałaby spokojnie. W aucie siedzi w foteliku grzecznie, wie ze zawsze ma mieć zapięte pasy itp. Z drugiej str. dla pań to chyba nie jest pierwsza taka wycieczka i myślę, że wiedzą na co się decydują. Może porozmawiaj z panią ile ich będzie do opieki itp U nas na Dzień dziecka miałabyć wyciaczka, ale ciągle lało
mlovea
Mon, 17 Jun 2013 - 14:28
Dzięki Agula. Nadal nie wiem, co zrobię, zaraz ruszam do przedszkola.
an.tośka
Mon, 17 Jun 2013 - 15:42
Bez pasów nie puściłabym. K był na 3 wycieczkach przedszkolnych - dwie autokarowe, zawsze z pasami, jedna - pociągiem. Nie mam oporów przed puszczaniem dzieci na wycieczki pod warunkiem, że przestrzegane są normy bezpieczeństwa.
agapii
Mon, 17 Jun 2013 - 22:28
Tez miałabym dylemat ale z drugiej strony jak my byłyśmy w wieku naszych dzieci i były wycieczki autokarowe bez pasów to jechałyśmy czy nie ?
Nessi
Mon, 17 Jun 2013 - 22:32
A my od września do nowego przedszkola idziemy. Zmieniliśmy miejsce zamieszkania i nie było wyjścia. Na publiczne też niestety za późno
Czyli czuję powtórkę z rozrywki, czyli płacz i histeria
mlovea
Tue, 18 Jun 2013 - 08:17
CYTAT(agapii @ Mon, 17 Jun 2013 - 23:28)
Tez miałabym dylemat ale z drugiej strony jak my byłyśmy w wieku naszych dzieci i były wycieczki autokarowe bez pasów to jechałyśmy czy nie ?
I tańce były, i śpiewy, i bieganie w tę i z powrotem
Zapisałam Maję. Ale i tak nie wiem, czy pojedzie, bo kaszle okropnie. Dziś wymiotowała od tego kaszlu.
Nessi, oby nie było tak źle! Szkoda, że nie załapałaś się do publicznego, zwłaszcza, że ma być taniej. [To już pewne, że ma być 1 zł/godz.?]
Maja teraz uwielbia chodzić do przedszkola, a wcześniej od Wielkanocy przez ponad miesiąc dzień w dzień rano był płacz. Też mam obawy, czy od września będzie spokojnie. W wakacje nie będzie chodziła, bo trzy przedszkola w naszym mieście mają na zmianę dyżury, nie chcę jej narażać na nowe miejsca, nowe dzieci i nowe panie.
mlovea
Tue, 18 Jun 2013 - 21:55
Autokar ma pasy!!!!!!
Agula9
Tue, 18 Jun 2013 - 23:19
Mlovea super z pasami Moja Ola też jakiś okropny kaszel ma Ja też nie zapisałam jej na wkacje bo mają być łączone grupy i różne panie i tak mam nagdali, że odpuściłam, mama ma się zając Olą jak będę w pracy od połowy do końca lipca mam urlop, teraz mam spora nadgodzin, to mooże będę mieć wyrównane i jakoś będzie. Nessi może nie będzie tak źle, a nie dowiadywalaś się w publicznych placówkach, może jeszcze w sierpniu się uda, jak ktoś zrezygnuje. Nam tak się udało na koniec sierpnia
Agula9
Sun, 27 Apr 2014 - 11:57
Zapadła cisza w 2009 roczniku Napiszcie co słychać? Mam pytanie bo nasze dzieci chyba już obowiązkowo mają iść do szkół jako 6-cio latki, czy posyłacie od września dzieci do szkolnych zerówek?
malgosia1968
Sun, 27 Apr 2014 - 12:21
ja Mikołaja zapisałam do przedszkolnej zerówki jeszcze się nasiedzi w szkole
jakoś tak dziwnie się czuje z tym, że moje dziecko będzie od września zerówkowieczem
Agula9
Sun, 27 Apr 2014 - 14:25
CYTAT(malgosia1968 @ Sun, 27 Apr 2014 - 13:21)
ja Mikołaja zapisałam do przedszkolnej zerówki jeszcze się nasiedzi w szkole
jakoś tak dziwnie się czuje z tym, że moje dziecko będzie od września zerówkowieczem
Wlaśnie do mnie jakoś to nie może dotrzeć, koleżanka mnie pytała o szkolną zerówkę i zaczęłam rozmyślać, szkole mam pod nosem, bo na dole ulicy to jakieś 5 min drogi. Do przedszkola ja idę ok 20 min, ale moja mama juz 30 i dla niej byłoby to sporo lżej a często Ole zaprowadza jak ja w pracy jestem.
szczurki2
Mon, 28 Apr 2014 - 20:27
Maryśka zostaje w przedszkolu. Jakoś nie potrafię sobie jje wyobrazić w szkole i szczerze przeraża mnie ta myśl.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.