Kupiłam w końcu sobie jakąś kurtke, nic specjalnego ale przeciesz nie mogłam iść w polarze na chrzciny
Xenna- daj troszke zapału do ćwiczeń,
Kupiłam w końcu sobie jakąś kurtke, nic specjalnego ale przeciesz nie mogłam iść w polarze na chrzciny
Xenna- daj troszke zapału do ćwiczeń,
beata1104,wiesz co na mnie działa mobilizująco jeśli chodzi o ćwiczenia,to to,ze nie chcę wymieniać swojej całej szafy ,która i tak nie jest zachwycająca.
Ja jestem takim typem człowieka,który musi być ciągle w ruchu,który nie wysiedzi w jednym miejscu.Gdybyś mieszkała w Świebodzicach,zwerbowałabym Cię do biegania po Parku Książańskim aż do Zamku Książ czyli ciągle pod górkę beata1104,wiesz co na mnie działa mobilizująco jeśli chodzi o ćwiczenia,to to,ze nie chcę wymieniać swojej całej szafy ,która i tak nie jest zachwycająca. Ja jestem takim typem człowieka,który musi być ciągle w ruchu,który nie wysiedzi w jednym miejscu.Gdybyś mieszkała w Świebodzicach,zwerbowałabym Cię do biegania po Parku Książańskim aż do Zamku Książ czyli ciągle pod górkę Ja w miejscu też nie usiedze zresztą pracuje na lini więc 8 godz. w ciągłym biegu A do książa to ja mam z górki bo mieszkam na szczawienku
Jak wchodzę głównym wejściem do parku oczywiście od strony Świebodzic i tak sobie biegne do góry to gdzieś na wysokości 1/3 drogi jest zejście po prawej stronie,ścieżka,która prowadzi do stawu,przy którym wybudowana jest smażalnia rybek,w wodzie pływają pstrągi,które oczywiście możesz zamówić sobie do jedzonka razem z frytkami+ piwko lub soczek lub inne duperele.Oprócz jest przygotowane miejsce do pieczenia kiełbasek prosto z ogniska lub z grilla,jak to woli,siedzisz sobie na powietrzu,w takich drewnianych beczkach lub przy stołach na podeście,albo jak jesteś z dziećmi,które muszą sobie troszkę pobiegać zajmujesz miejsca przy długich drewnianych stołach z zadaszeniem.Jest miło i przyjemnie,a jak się znudzi zawsze można powędrować dalej w głąb parku.Miejsca jest na tyle dużo,że ludziska organizują sobie imprezy urodzinowe,spotkania typu "spotkania klasowe" lub bardziej poważniejsze komunijne.Przy stawie są ławeczki,na których możesz sobie klapnąć i oglądać przyrodę,która jest urzekająca.
Nikt Cię tu nie zmusza do kupienia czegokolwiek,często gęsto jak tu sie wybieram mam z sobą własną wałówę bo synek jest wybredny a żeby nie powiedzieć ostatni do jedzenia. Jak wchodzę głównym wejściem do parku oczywiście od strony Świebodzic i tak sobie biegne do góry to gdzieś na wysokości 1/3 drogi jest zejście po prawej stronie,ścieżka,która prowadzi do stawu,przy którym wybudowana jest smażalnia rybek,w wodzie pływają pstrągi,które oczywiście możesz zamówić sobie do jedzonka razem z frytkami+ piwko lub soczek lub inne duperele.Oprócz jest przygotowane miejsce do pieczenia kiełbasek prosto z ogniska lub z grilla,jak to woli,siedzisz sobie na powietrzu,w takich drewnianych beczkach lub przy stołach na podeście,albo jak jesteś z dziećmi,które muszą sobie troszkę pobiegać zajmujesz miejsca przy długich drewnianych stołach z zadaszeniem.Jest miło i przyjemnie,a jak się znudzi zawsze można powędrować dalej w głąb parku.Miejsca jest na tyle dużo,że ludziska organizują sobie imprezy urodzinowe,spotkania typu "spotkania klasowe" lub bardziej poważniejsze komunijne.Przy stawie są ławeczki,na których możesz sobie klapnąć i oglądać przyrodę,która jest urzekająca. Nikt Cię tu nie zmusza do kupienia czegokolwiek,często gęsto jak tu sie wybieram mam z sobą własną wałówę bo synek jest wybredny a żeby nie powiedzieć ostatni do jedzenia. A ja mieszkam tu całe życie i o tym nie wiedziałam
ja tez jestem w szoku...czyli to na terenie zamku??? parku znaczy sie?? A dobra ta rybka??? uwielbiam, rybki
To mnie zaskoczyłyście dziewczyny
Tak,mozna powiedzieć,ze w parku.Od strony Wałbrzycha również bardzo łatwo mozna dojść do smażalni tzn. przechodząc koło stadniny koni(cudne są) kierujecie się na dól,przechodzicie koło chatki Baby Jagi(moja intepretacja tego domku a być może tak się nazywa) i idziecie przez cały czas prosto (nie skręcacie w prawo bo dojdziecie do Świebodzic i dokładnie tą ścieżyną traficie nad stawek.Rybka dobra choć droga jesli zasmakować miałaby ją cała rodzina.Ja chodzę tam latem.Umawiam się ze znajomymi i ich dziećmi,bierzemy jedzenie,picie i zabawki co by nasze pociechy za szybko nie chciały iść dalej i tak sobie siedzimy i siedzimy i siedzimy aż potem jakoś nam ciężko wstać
Ale tylko latem otwarte czy teraz jesienia też?? My na rybkę jeździmy az za Karpacz do sosnówki...rewelacja, chociaż cen tak za dwie osoby plus dziecko (ktore uwielbia ryby i zjada całą porcję) musimy zostawić około 100 zł. Kurcze czlowiek nie wie co sie pod nosem u niego dzieje...chociaz ja nie mieszkam w walbrzychu
Netha- jak tam pierwszy dzień w pracy Jak Karolek zniósł rozłąke
Ale tylko latem otwarte czy teraz jesienia też?? My na rybkę jeździmy az za Karpacz do sosnówki...rewelacja, chociaż cen tak za dwie osoby plus dziecko (ktore uwielbia ryby i zjada całą porcję) musimy zostawić około 100 zł. Kurcze czlowiek nie wie co sie pod nosem u niego dzieje...chociaz ja nie mieszkam w walbrzychu Wiesz,w sumie to nie wiem czy teraz jest otwarte Ale byłam jeszcze w jednym super miejscu na rybkach tylko nazwy nie pamiętam.Wieczorkiem napiszę nazwę tej miejscowości,około 30 kilometrów od Swiebodzic w pieknym miejscu,gdzie mozna spedzić tam cały dzień bo jest i przestrzeń i również jest co zjeść.Rybkę sama łapiesz,jaką złapiesz taką zjesz Ale nie ma obawy,wszystkie są konkretne Jak znajdę fotki to wstawię z tego miejsca.Oczywiście najlepiej jechać latem.
Jak znam życie to pewnie Mamusia bo my zawsze panikujemy na wyrost Jak oddałam młodszego do przedszkola to w pierwszy dzień obgryzłam wszystkie paznokcie przekonana, że on tam za mną płacze ...jak po niego poszłam, to usłyszałam "juz jesteś? ja nie chce jeszcze iśc"
Dobre,dobre!!!Masz rację,to mamusie najbardziej się denerwują i zadają sobie mnóstwo pytać,czy napewno moja pociecha zjadła śniadanie,czy nie jest za lekko ubrane albo za grubo itd. itp.A nawet jesli dziecko ma ma włożoną koszulkę na lewą stronę to i też nic się nie stanie,często jesteśmy przewrażliwione bo to my wkońcu byłyśmy przez cały czas z naszymi dziećmi i tak naprawdę to my jesteśmy od nich uzależnione
Dobre,dobre!!!Masz rację,to mamusie najbardziej się denerwują i zadają sobie mnóstwo pytać,czy napewno moja pociecha zjadła śniadanie,czy nie jest za lekko ubrane albo za grubo itd. itp.A nawet jesli dziecko ma ma włożoną koszulkę na lewą stronę to i też nic się nie stanie,często jesteśmy przewrażliwione bo to my wkońcu byłyśmy przez cały czas z naszymi dziećmi i tak naprawdę to my jesteśmy od nich uzależnione Oj pamiętam jak oddałam pierwszy raz Adasia do żłobka niemogłam pracować Wczoraj mieliśmy chrzciny Wojtunia, imprezka sie udała A tak apropos może byśmy na NK sie poszukali
Witam,
dziewczynki dzięki za pamięc o mnie! Nie mogę się zaklimatyzować w pracy...za to Karol swietnie sobie radzi z babcią i to jedyna dobra wiadomość... ja nie mam czasu na nic, jak wracam do domu to jest juz prawie 17 godz...mam nadzieję, że szybko pozbieram się w tej nowej rzeczywistości i cieszę się, że Karolcio nie płacze jak mnie nie ma. Z piersiami też nie mam kłopotu, Karolek je rano, jak wracam z pracy i w nocy dwa razy. No i na neta nie mam już tyle czasu...echhhh beata - super rodzinne zdjęcie a Ty świetnie się prezentujesz w tej kurteczce!
netha (angie),zuch dziewczyna jest z Ciebie!!! Wszystko ułoży się,jeszcze troszkę czasu i przyzwyczaisz się do nowego trybu życia.
beata1104,a dzieciątko nic a nic nie bało się księdza,mój synek podczas chrztu płakał w niebogłosy
beata ładne zdjęcie....
netha nie zazdroszczę, ja jak poszłam do pracy po pierwszej ciąży to jakieś pół roku zajęło mi przyzwyczajenie sie do tego że prawie mnie nie ma w domu, tylko, że ja pracowałam od 12 do 21, więc praktycznie cały dzień mnie nie było, zaległości takich narobiłam, że jak zaczęłam przesiadywać troszkę wiecej w domu to potrzebowałam kilku tygodni żeby wszystko doprowadzić do porządku....No ale u Ciebie najważniejsze że synek zaaklimatyzował sie z babcią i nie płacze za Tobą... a co chrzcin mój synek przespał całą uroczystość, nawet polewanie główki go nie obudziło, za to skończylo sie potężną kupą.... a co chrzcin mój synek przespał całą uroczystość, nawet polewanie główki go nie obudziło, za to skończylo sie potężną kupą.... Ja też myślałam że zrobił kupe bo zapachy były nieziemskie ale to tylko pruty były Wojtek płakał tylko przy polewaniu główki wodą we troje go trzymaliśmy Byliśmy sie wczoraj ważyć i waga przekroczyła 11 kg.
O kurcze 11 kg?? No to niezła pyzka Mój Michał ma 3 lata skończone i waży 15
A my dziś na testy alergiczne jedziemy... Miłego dnia
A w testach nic nie wyszło...nie ma alergii i całe szczęście!!! Pani dr stwierdziła, że mały choruje bo ma obniżoną odporność...i że najwyzej za dwa lata powinien z tego wyrosnąć...
Oj coś poważnego mu jest Adaś też niewiele ważył, jeszcze zeszłego roku tylko 17 kg. a teraz ok. 26 Kamila-w1- jak testy? Ma wadę nerek tzw. nerka podkowiasta a co za tym idzie częste zakażenia dróg moczowych a w konsekwencji znacznie ograniczone łaknienie.Praktycznie do 2 roku życia jadł tylko z cycka teraz już lepiej bo już nie ma zakażeń. Ma wadę nerek tzw. nerka podkowiasta a co za tym idzie częste zakażenia dróg moczowych a w konsekwencji znacznie ograniczone łaknienie.Praktycznie do 2 roku życia jadł tylko z cycka teraz już lepiej bo już nie ma zakażeń. Mam nadzieje że nie będzie miał często problemów Ja sama mam 2 razy w roku zapalenie pęcherza i wiem jaki to ból
Beatko,to ja Tobie współczuje bo te zakażenia nie należą do przyjemności
Synek jest pod stałą opieką lekarską,robimy regularnie badania i stale go obserwuje.Jest już dobrze i liczę,że będzie jeszcze lepiej Beatko,to ja Tobie współczuje bo te zakażenia nie należą do przyjemności Synek jest pod stałą opieką lekarską,robimy regularnie badania i stale go obserwuje.Jest już dobrze i liczę,że będzie jeszcze lepiej My teraz będziemy trzymać za Was kciuki i napewno będzie lepiej
To dziękuję bardzo!!!!Miło nam to słyszeć
Cicho tu to pokarze Wam jak mój szkrab biegnie do telefonu hihi znaczy sie raczkuje do niego
https://www.youtube.com/watch?v=PLcZN8-c2mY Cicho tu to pokarze Wam jak mój szkrab biegnie do telefonu hihi znaczy sie raczkuje do niego https://www.youtube.com/watch?v=PLcZN8-c2mY Ale super raczkuje!!!Mój Mati wraz ze mną oglądał i powiedział: "To moja kochana dzidzia,mamuś,puść jeszcze raz" A jaki z niego pączuszek,nic tylko pieścić i całować Super że nie ma alergi hmmm może podawaj mu tran, u nas troszke pomaga Tran podajemy od ponad roku...efenty były na początku teraz odstawiliśmy z zalecenia pediatry...za to teraz dostaje bardzo fajną szczepionkę uodparniającą doustną... słodki bąbelek...ale pupa cięzka... hej co do tygryska to zobaczcie tutaj https://tygrysek.walbrzych.pl/index.html jak dla mnie cena jest spora także nie wybieram się w tamtym kierunku W dniu wczorajszym pojechaliśmy na plac zabaw Tygrysek i ku naszemu zaskoczeniu,dosłownie naprzeciwko powstał kolejny plac zabaw o nazwie "Mikołaj".Ceny promocyjne,za pobyt bez ograniczeń zapłaciliśmy 12,5 zł i promocja trwa do końca listopada. Obiekt znacznie większy niż Tygrysek.Mają salę z basenem z piłeczkami,po środku którego znajduje się zjeżdżalnia,z boku basenu jest dla maluszków domek plastikowy z malutką z jeżdżalnią oraz huśtawką do lat 3. Kolejna sala,duża sala mieści duuuży małpi gaj,trampolinę,można wypożyczyć gokarty oraz autka na akumulator(5 zł). Oprócz tego jest cymbergaj oraz mozna skorzystać z komputera z dostępem do internetu.Oprócz tego jest sala urodzinowa zaś zaplecze sanitarne jest odpowiednio przygotowane zarówno dla dzieci jak i dorosłych.Mozna raczyć się kawą i ciastkiem lub inną duperelą. Organizują imprezę mikołajkową w cenie 70 zł (w tym jest paczka),dla dwóch grup wiekowych: dla dzieci do lat 6 i powyżej. Nie mają jeszcze swojej stronki www ale wzięlam nr tel. 504 081 133
witam wszystkie mamy Postanowiłam się odezwać ponieważ pojawił się temat mikołaja To juz niedługo W tygrysku organizowany jest mikołaj w cenie 25 zł Jest to atrakcyjna oferta, rodzice paczkę miogą kupić samodzielnie zgodnie z życzeniem swoich pociech i dostarczyć ją dzień wcześniej Dla nie zorientowanych wspomnę że tygrysek to kraina zabaw na A ndersa 166 już nie długo minie rok jak istnieje na rynku do zobaczenia wszystkim mamusiom
witam wszystkie mamy Postanowiłam się odezwać ponieważ pojawił się temat mikołaja To juz niedługo W tygrysku organizowany jest mikołaj w cenie 25 zł Jest to atrakcyjna oferta, rodzice paczkę miogą kupić samodzielnie zgodnie z życzeniem swoich pociech i dostarczyć ją dzień wcześniej Dla nie zorientowanych wspomnę że tygrysek to kraina zabaw na A ndersa 166 już nie długo minie rok jak istnieje na rynku do zobaczenia wszystkim mamusiom Witaj Syja,temat Tygryska znajdziesz bodajże na 1 stronie także jesteśmy zorientowane. A Ty reklamujesz krainę zabaw jako mamusia,kobieta nie związana zawodowo z Tygryskiem czy pracujesz tam bądź prowadzisz ten plac zabaw dla dzieci,jestem bardzo ciekawa? Cena faktycznie jest atrakcyjna ale napisz blizej co w tej cenie konkretnie się mieści,już wiemy,ze nie paczka bo to należy do rodziców,więc co?konkretnie?
Widzisz Xenna ja tylko w bardzo uprzejmy sposób napisałam informacje o cenie uznając że jesteś zachwycona ofertą za 70 zł Poza tym ty tak świetnie opisywałaś mikołaja a ja nie zadałam pytania czy jeteś z nim zawodowo związana Więc skąd u ciebie takie uwagi?
Syja sorki ale jak czytałam twój post to odniosłam takie samo wrażenie jak xenna, że najzwyczajniej w świecie wykorzystałaś to forum dla reklamy...a tu nie o to chodzi, my wymieniamy sie doświadczeniami jako Matki i takie opinie sa dla nas najważniejsze...No i w koncu uniknęłas odpowiedzi na zadane pytanie
Widzisz Xenna ja tylko w bardzo uprzejmy sposób napisałam informacje o cenie uznając że jesteś zachwycona ofertą za 70 zł Pozatym ty tak świetnie opisywałaś mikołaja a ja nie zadałam pytania czy jeteś z nim zawodowo związana Więc skąd u ciebie takie uwagi? Syja,po pierwsze,po czym wywnioskowałaś,ze ja jestem zachwycona imprezą mikołajkową w cenie 70 zł To jest tylko wyłacznie informacja,którą przeczytałam będąc na tym placu zabaw. Gdybyś dokładnie i ze zrozumieniem przeczytała mój post to byś wiedziała,ze jestem tylko gościem w tym lokalu.Chyba wyraźnie napisalam,ze jestem zaskoczona,ze na miejscu zastałam nowy lokal,gdzie dzieciaki dowoli mogą bawić się i że wziełam od nich nr telefonu więc chyba jest w pełni zrozumiałe,ze nie jestem pracownikiem ani włascicielem tak fajnego miejsca A SZKODA!!! Pragnę podkreślić,ze ja również w sposób taktowny i grzeczny spytałam się Ciebie czy pracujesz w Tygrysku czy też jesteś jedną z mam,która odwiedza ciekawe miejsce dla naszych milusińskich.Fakt,odrazu przyszło mi do głowy,ze z Twojej strony jest to swego rodzaju reklama krainy zabaw. I tak jak napisała Kamila-w1 na tym forum dzielimy się swoimi doświadczeniami,opiniami,refleksjami,uwagami,spostrzerzeniami,radami i td.itp. A na koniec muszę powiedzieć,ze w zadanym przeze mnie pytaniu nie widzę nic,czym mogłabym Cię Syja urazić,obrazić,wprowadzić w stan niepokoju,jest to jedno z pytań,które mozna zadać z czystej ludzkiej ciekawości.Ot to i cała prawda.Na koniec ściskam Cię gorąco i zapraszam do dyskusji,niekoniecznie tylko na ten temat ale na wszystkie inne różniste.
jeszcze raz chcę powiedzieć ze chciałam się tylko podzielić z Wami informacją odebrałyście mnie źle może dlatego że na portalu pojawiłam się pierwszy raz a wy już ze sobą długo piszecie Tez goraco pozdrawiam i zyczę miłego wieczoru
I już jest fajniutko!
Syja,jak już sobie wyjaśniłyśmy sytację to napisz mi/nam proszę o tych Mikołajkach za 25 zł,ja idę na 100% gdzie indziej ale może powiem moim znajomym,którzy mają dylemat co tu zrobić,gdzie pójść z dzieckiem w tym radosnym i przemiłym dniu.Jesli wiesz co wchodzi w cene 25 zł to wal śmiało!!! Chodzi mi o której rozpoczyna się impreza,ile ma potrwać,ile dzieci ma liczyć grupa,przedział wiekowy,jakie zabawy mają być organizowane,czy będą konkursy a co NAJWAŻNIEJSZE,czy SAM MIKOŁAJ ZAWITA I PRZYWITA dzieci.Pisz śmiało,nie krępuj się,nikt Tobie głowy nie utnie. Acha!Jeszcze jedno,napisz mi proszę jaki tam autobus/bus dojeżdza.
a my na Mikołaja nigdzie się nie wybieramy, bo jeden przyjdzie tradycyjnie w nocy a drugi będzie w przedszkolu to i tak o jednego za dużo hihihi o tych placach zabaw słyszałam i o jednym i o drugim, ale słyszałam też niezbyt przychylne opinie, ale nie byłam tam więc nie wiem jak rzeczywiście tam jest
kobietki stawiam kolejeczkę za pół roczku Karolcia synek zrobił nam w tym dniu niespodziankę i dzielnie sam poraczkował przez pokój aaaaa i chciałam się pochwalić że zgubiłam już pierwszy kilogram w pracy i walczę dalej
netha (angie),ja chętnie przyłącze się do Ciebie i z ogromną przyjemnoscią wypiję za zdrowie Karolcia,mniam,mniam,coż to takiego dobrego nam serwujesz,chi,chi
No Kochana,to teraz nabiegasz się za małym Brawo,brawo i jeszcze raz brawo za ten kilogram i mamy następny powód do świętowania Napisz koniecznie coż za ploteczki słyszałaś o tych placach zabaw?Ja byłam bardzo zadowolona bo mój synek był szczęśliwy a to najważniejsze!!!
Netha- brawa dla Karolka
To ja też sie wypowiem na temat tych placów zabaw, Dzieci z klasy Adasia idą do "Mikołaja" na zabawe mikołajkową 3 grudnia placą po 4 zł. za godzine Jedna z mam była na zabawie urodzinowej w "Tygrysku" i bardzo źle wypowiadała sie na temat pań sprawujących opieke nad dziećmi, poprostu popijały kawke i plotkowały zamiast pilnować dzieci, dzieci w takim miejscu dostają szału- dosłownie i nie uważają na siebie i tragedia murowana Nawet nie chciała sie zgodzić aby dzieci poszły tam na mikołaja, ale w sumie przeciesz swojego może tego dnia poprostu nie puścić do szkoły Ja jeszcze osobiście nie byłam, ale sie wybiore jak będzie troche wolnego
To już wiadomo,ze nie ma co tam organizować urodzin czy innych tym podobnych imprez chyba,ze zmienią kadrę lub panie tam pracujące przyłożą się do roboty.My tzn. ja wraz z rodziną byliśmy zadowoleni ale wiadomo,sami pilnowaliśmy dziecko i właczalismy się do zabawy.
Witam znów na forum widzę że wokół placów zabaw aż zawrzało Xenna pytałaś o mikołaja Ja idę ze swoją 4 letnią córeczką na godz.11 to jest grupa do 6 lat następna grupa rozpoczyna zabawę o 14 Ma być mikołaj który nie tylko rozda prezenty (trzeba je przynieść w piątek), ale również zagra na trąbce Ma być również animator który poprowadzi zabawę . Co do pań tam pracujących w pełni się zgadzam ale pewnie ich podejście wynika z faktu że są tylko na stażu na ogół osoby tak zatrudniane chyba nie oddają serca swojej pracy a szkoda bo praca z dziecmi to coś wspaniałego i jeszcze w tak przyjaznym otoczeniu Pozdrawiam
Jak nie zadbają o odpowiednią opiekę nad dziećmi podczas tzw. zorganizowanych imprez to stracą wiele,poprostu będą mieć takich imprez jak na lekarstwo.Mam nadzieję,ze oprzytomnieją zawczasu.Oby, nie za późno bo obudzą się z ręką w nocniku.A już fama idzie..............jedna mama drugiej mamie itd.......
Pisząc "mam nadzieję,ze oprzytomnieją" biorę pod uwagę to,ze mało jest miejsc (albo ja malo znam) a już w samych Świebodzicach NIC KOMPLETNIE nie ma dla małych brzdąców i ich rodziców!!! Nie,kłamie,JEST!Szkoła językowa Helen Doron dla dzieci w wieku od 3 m-cy do 14 lat.Chciałam skorzystać ale po uzyskaniu informacji jaki musiałabym ponieść koszt usiadłam na tyłeczku i długo nie mogłam wstać.I szczęka też mi opadła,musialam ją podtrzymywać A tak na poważnie szukałam jakiś zajęć i oprócz tego co napisałam wyżej nic kompletnie nie było. Poszłam na basen z nadzieją,ze może tam będą zajęcia dla maluszków i rodziców.Nie ma i nie będzie.A jak chcę uzyskać informację,jak powinnam bawić się z dzieckiem w wodzie to mam od tego internet,O ! Witam znów na forum widzę że wokół placów zabaw aż zawrzało Xenna pytałaś o mikołaja Ja idę ze swoją 4 letnią córeczką na godz.11 to jest grupa do 6 lat następna grupa rozpoczyna zabawę o 14 Ma być mikołaj który nie tylko rozda prezenty (trzeba je przynieść w piątek), ale również zagra na trąbce Ma być również animator który poprowadzi zabawę . Co do pań tam pracujących w pełni się zgadzam ale pewnie ich podejście wynika z faktu że są tylko na stażu na ogół osoby tak zatrudniane chyba nie oddają serca swojej pracy a szkoda bo praca z dziecmi to coś wspaniałego i jeszcze w tak przyjaznym otoczeniu Pozdrawiam Moim zdaniem to że są na stażu nie upoważnia ich do olewania zdrowia/ życia dzieci myśle że tak samo by podchodziły do tego dostając normalną umowe poprostu są nieodpowiedzialne i nie kompetentne do takiej pracy To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|