To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Nasze dzieciaczki kończą juz (5) (6) 7 lat

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18
A_KA
CYTAT(blaire @ Mon, 21 Jul 2008 - 19:17) *
Aniu, czyli format A4 wejdzie bez problemu? Solidnie to wygląda. Kuba pokaźny jest, czy paski są długie? Żeby mu wygodnie było nosić...
Tam jest przedzielone czymś na 2 "kieszenie" w środku czy jak?


Format A4 wchodzi swobodnie.
Paski są długie.
A środek jest przedzielony taką "luźną kieszenią", to taka jakby przegródka, nawet bez dna. Można ją sobie złożyć i będzie wtedy sobie grzecznie przy plecach plecaka leżeć, a można sobie ją poprzypinać wewnętrznymi dzyndzelkami i zatrzaskami (malutkie i zgrabne są te dzyndzelki i zatrzaski icon_wink.gif ) i wtedy ta przegródka dość sztywno stoi. Ona sięga trochę wyżej niż do połowy plecaka...
A_KA
Hej, co tu tak ciiiicho...?

To ja spróbuję to przełamać icon_wink.gif i zapytam... jak tam Wasze dzieciaczki przeżywają pójście do szkoły? Myślą/mówią już o tym, czy raczej nie?

Karolka zaczyna podpytywać kiedy do szkoły idzie. Chwilami ma jakieś obawy, że sobie z czymśtam nie poradzi w szkole. Ale to tylko krótkie momenty. Tak ogólnie to raczej lekko do wszystkiego podchodzi i chyba ja bardziej przeżywam tą całą szkołę niż ona 08.gif .

Karolcia mówi czasem, że wolałaby iść do innej szkoły - koło przedszkola. Tam będzie chodziła 4 dzieci z jej grupy przedszkolnej. I ukochana koleżanka... Niestety wszystkiego pogodzić się nie da 13.gif . Wybraliśmy inną szkołę, blisko domu. Mam cichą nadzieję, że dobrze zrobiliśmy...
grzałka
tak, Ania najbardziej przezywa kompletowanie wyprawki i w ogóle szkołę wyobraża sobie jako niekończące się zajęcia plastyczne 06.gif

dotarło do niej dopiero teraz, że przedszkole się skończyło definitywnie i ma takie chwile smutku i nostalgii...denerwuje sie poza tym, że jej koleżanka nie będzie z nią w klasie (sprawa w trakcie załatwiania, mam nadzieję, że z pozytywnym finałem)

poza tym wakac[użytkownik x] moje dziecko intensywnie i mało ma czasu tak naprawdę na zastanawianie sie nad szkołą


clio
mój Oskar cieszy się że idzie do szkoły
będzie w klasie z kolegami z osiedla babci więc już nie marudzi
wcześniej myśleliśmy o innej szkole ale histryzował, że będzie tam sam

na razie mamy plecak i piórnik
dziś zamówiłam mu książki Wesołą Szkołę

grzałka ale fajna ta Twoja plażowiczka icon_smile.gif
Dominika_
U nas jakoś niespecjalnie temat szkoły sie pojawia - Młody czasu nie ma, Mazury go w pełni pochłaniają.
Zakupy prawie zrobione - zostały ksiązki, które mam zamiar wlasnie zamowic w necie.
grzałka
ja też zamówiłam Wesoła Szkołę (przez net) a tornister jednak Lego
jeszcze religia i angielski

a, no i kanapownik i bodon okazał sie absolutie niezbędnym gadżetem i juz jest w intensywnym użyciu- Ania zabiera w nich jedzenie na dwór i urządza sobie śniadania na trawie

przy okazji okazało się , że kanapownik i bidon sa absolutnie niezbędne Antkowi na wyprawy rowerowe icon_rolleyes.gif
A_KA
A my teraz wyjeżdżamy sobie... Wracamy w połowie sierpnia i wtedy zabierzemy się już za kompletowanie wszytkiego... Na razie mamy plecak i kanapowniki (kilka, zobaczymy który praktyczniejszy będzie icon_wink.gif )...

Ale jak jesteśmy w sklepie to Karola zatrzymuje się przy każdym ołówku, piórniku, gumce itp icon_wink.gif... z myślą, że może takie do szkoły jej się przyda icon_wink.gif

Grzałka - a jaki bidon macie? Da się go jakoś myć? Zastanawiam się czy kupować Karoli bidon, czy raczej stawiać na picie w butelkach plastikowych...


PS. do szkoły konieczne są u nas na zmianę buty sportowe, na białej podeszwie i sznurowane... Muszę Karolę tego sznurowania poduczyć... Jakoś dotąd nie było nigdy potrzebne (rzepy, zatrzaski itp. w butach czy kapciach) i mizernie na razie jej to idzie 37.gif
grzałka
bidon i kanapownik zakupione w Lidlu, coś takiego, ale nasz jest z królem lwem:



w środku spokojnie mieści sie kanapka i jabłko, albo dwie kanapki

Ania i tak pije wodę, więc nie wydaje mi się, żeby mycie go było problemem
Esther@
O, Grzałko, a nie cieknie ten bidon? Bo właśnie dzisiaj oglądałam je w lidlu - jak nie, to ide jutro kupić icon_smile.gif

Z tornistrem mam trochę zagwostkę. Zosi bardzo spodobał się ten, który ma Karolka, mi zresztą też. Ale właśnie wróciła ze Stanów ciocia Zosi i przywiozła jej przepiękny, przewspaniały plecak z High School Musical, które Zosia zna na pamięć oraz uwielbia nade wszystko 08.gif jeszcze go nie dostała, ale jestem pewna, że będzie chciała tylko ten nosić... I nie wiem, czy jej pozwolić, zwłaszcza, że do szkoły będzie najczęsciej wożona, czy uprzeć się, że ma być "lepszy" i zdrowszy?

Zosia zachwycona pójściem do szkoły, choć jak sama mówi, chciałaby chodzić jeden dzień do szkoły, a jeden do przedszkola icon_wink.gif Ksiązki już mamy ("Już w szkole"); Zo miała ospę, więc jej kupiłam, żeby miała co robić, jak siedziała w domu. Tez nie idzie do tej szkoły, gdzie większość jej znajomych - ani do tej, gdzie przedszkolaki, ani do tej, do której idą koleżanki z podwórka. Wybraliśmy trzecią, i mam nadzieję, że dobrze. Dzisiaj się własnie dowiedziałam, że w Zosi klasie jest 18cioro dzieci - w sumie pozytywnie się zdziwiłam, myślałam, że będzie więcej icon_smile.gif

grzałka
nasz nie cieknie

polecam też kredki z Lidla, naprawdę dobre
A.L.
CYTAT(grzałka @ Wed, 30 Jul 2008 - 22:30) *
nasz nie cieknie

polecam też kredki z Lidla, naprawdę dobre



A po wiela te rzeczy z Lidla pani? 08.gif

Teraz aktualnie sa w ofercie te rzeczy? Jutro bede w Szczecinie to zerkne.
grzałka
zestaw bidon plus kanapownik 19,90, a kredki nie pamiętam, ale jakoś też niewiele- duzo rodzajów było, trójkątne i nie, dwustronne i nie, 12 i 24 itd itp

nie polecam za to długopisomazaków żelowobrokatowych, Ania mnie naciągnęła, a rozpadają się już po jednym rzucie o ścianę 04.gif

Milena idzie do szkoły niemieckiej, czy polskiej?

edit: tak, kupowałam w zeszłym tygodniu, to chyba teraz są
Esther@
A.L., zestaw bidon+kanapownik po 19.90, a kredki 8.99. Kredki już kupiłam i rzeczywiście dobre. Chociaż ja jestem fanką kredek BIC, są w promocji w tesco - 24 kolory po 8.99.
Esther@
O widzę, że odpowiedź symultaniczna 08.gif
A.L.
Do niemieckiej. I zeszytow nie kupuje w Polsce, musza byc ichnie.(inny rozstaw linii, inny margines)
W ogole jak to w Niemczech, Ordnung muss sein - zeszyty to niemieckiego musza byc w jednakowych niebieskich okladkach, do matematyki w zoltych, zeszyt do zadan domowych w czerwonej. itd.

Wiecie ze Milena ma tylko 4 przedmioty? Niemiecki, matematyke, sztuke i wf. Za to ma mase zajec fakultawywnych (do wyboru) i z tym mamy problem. Bo np jazda konna jest w tym samym czasie co komputer, a akurat na to chciala chodzic. Chyba zamiast komputera pojdzie na "mole ksiazkowe"
kamami
Michał jakoś fakt pójścia do szkoły ignoruje. Owszem książki przejrzał, wie, że pójdzie - ale większych emocji to nie budzi. Za to u mnie emocje duże. Jednak oczekiwania co do szkoły ma bardzo duże. Sądzi na przykład, że będą obserwować ptaki i nauczą się jak udoskonalać samoloty. Po wyjaśnieniu, że to może owszem ale na dalszym etapie edukacji, zaczął mówić o rolnictwie i hodowli zwierząt 23.gif Skąd to mu się bierze.
Z rzeczy do szkoły ma tylko podręczniki. Tornistry oglądaliśmy ale jakieś olbrzymie są. Zresztą jakiś ugodowy jest, bo praktycznie każdy mu się podoba. Myślę, że nie lubi mierzyć i wziąłby pierwszy lepszy icon_biggrin.gif Jedynie większe emocje wzbudził piórnik jak w tej aukcji

Córki macie piękne. Tak żałuję, że mam chłopaków. A może to i lepiej, bo kto wie czy byłyby takie ładne jak Wasze.
Dodaję zdjęcie Michała


kamami
Dominika_
CYTAT(Ania Karolkowa @ Wed, 30 Jul 2008 - 11:03) *
Muszę Karolę tego sznurowania poduczyć... Jakoś dotąd nie było nigdy potrzebne (rzepy, zatrzaski itp. w butach czy kapciach) i mizernie na razie jej to idzie 37.gif


No my też własnie musimy cholerne wiążanie kokardek poćwiczyc. Mlody stwierdza, ze szkoda mu na to czasu icon_wink.gif
Dominika_
CYTAT(kamami @ Thu, 31 Jul 2008 - 10:53) *
żałuję, że mam chłopaków.


No chyba zartujesz :nie nie!
Syna masz pierwsza klasa (doslownie i w przenośni 03.gif ), a chłopaki w ogóle cudne sa.
Mika
Jasiek o szkole przestał mówić
musiałam mu powiedzieć o możliwości bycia w klasie pani G więc zapał szkolny prysł
na razie żyje chwilą -basenem,Mazurami
ja drażliwego tematu nie ruszam icon_wink.gif

AnkaSkikanka
Właśnie nam zmierzyli i zważyli w Antka senatorium. Mierzy 122cm (heloł Mika icon_wink.gif ) i waży 25,7. Solidny chłop icon_wink.gif Zaraz zamawiam książki. Plecak mamy, cuś na kanapki też. Przybory są. W zasadzie gotowi jesteśmy icon_wink.gif
grzałka
CYTAT(kamami @ Thu, 31 Jul 2008 - 12:53) *
Tak żałuję, że mam chłopaków. A może to i lepiej, bo kto wie czy byłyby takie ładne jak Wasze.


Kamammi, patrząc na zdjęcie, po pierwsze nie ma czego żałować, a po drugie owszem, dziewczyny są fajne, ale chłopaki też mają swoje zalety 08.gif

Mika, Jasiek jednak idzie do tej niefaknej pani? Szkoda chłopaka, nie możesz się tam rzucić jak Rejtan w progu, że po Twoim trupie? Znajoma ma podobną sytuację, tzn. nie tyle chodzi o panią, co o towarzystwo w klasie i zapowiedziała, że zrobi wszystko, żeby jej dziecko w tej klasie nie było.

Jasiek świetny, takie ma zawadiackie spojrzenie.
Mika
jeszcze nie wiemy do której klasy pójdzie
pismo leży do końca sierpnia,dopiero gdzieś 28 jest rada ped. i wtedy zapadnie decyzja
mają do mnie zadzwonić z tym niusem
na razie jestem pełna obaw dlatego wolałam wcześniej przygotować Jaśka na ewentualność,że do pani Ewy jednak nie trafi
cóż... jeśli współpraca szkoły ze mną będzie zerowa ja zamierzam odwdzięczyć się im tym samym
bojowa nie jestem ale zawzięta jak chol.. ra icon_wink.gif

p.s
oko masz wyśmienite - zawadiaka to mało powiedziane
charakterek po mamie i dziadku icon_wink.gif
Dorotka
Kupiliśmy plecak taki Kacper zachwycony icon_smile.gif Jeszcze do kupimy w identyczne tygrysy worki na kapcie i gimnastykę.
Nie posiadamy jeszcze książek, chyba już czas o nich pomyśleć icon_wink.gif za to zgromadziliśmy prawie całą wyprawkę. I w tym "prawie" tkwi cały problem, może orientujecie się gdzie dostana grubą teczkę do plastyki (zamykaną) i segregator A4 z Wall-e? Teczki na razie kupiłam cienkie do użytku domowego, zeszyty tez udało się zdobyć z bohaterami bajki, a segregatory widziałam tylko małe icon_sad.gif
Kacper nie może się już doczekać szkoły i wszelkich zajęć dodatkowych a ja zastanawiam się jak to połączę z moją pracą i odwożeniem jednego dziecka na jeden koniec Łodzi do przedszkola a drugiego jeszcze w inny do szkoły icon_rolleyes.gif O odbieraniu chwilowo nawet nie myślę icon_wink.gif
kamami
Plecak kupiony. W sklepie okazało się, że to co więcej waży w ręce, niekoniecznie będzie cięższe na plecach. Nas czeka jeszcze remont pokoju.
kamami
m4rusia
Chciałam się tylko pochwalić najaktualniejszymi zdjątkami Wiktorii icon_biggrin.gif




Agulka 333
A my mamy jak narazie tylko książki jak Pawełek wróci z wakacji to trzeba się wybrać na jakieś zakupy icon_smile.gif

CYTAT
Córki macie piękne. Tak żałuję, że mam chłopaków. A może to i lepiej, bo kto wie czy byłyby takie ładne jak Wasze.


Kamammi nie masz czego żałować, ja jestem szczęśliwa, że mam synka a nie tylko same dziewczyny. A Twój synek to chłopak jak malowany icon_smile.gif

CYTAT
CYTAT(Ania Karolkowa @ Wed, 30 Jul 2008 - 11:03) *
Muszę Karolę tego sznurowania poduczyć... Jakoś dotąd nie było nigdy potrzebne (rzepy, zatrzaski itp. w butach czy kapciach) i mizernie na razie jej to idzie


U nas też bieda z tym sznurowanie trzeba się poważnie wziąść za temat. icon_smile.gif

Martucha ładną masz córeczkę. icon_smile.gif


A ja też wrzucam zdjęcie Pawełka.



emce
O, jak dobrze, że tu zajrzałam! Bidon i kanapkownik! icon_smile.gif

My do szkoły jestesmy w zasadzie niegotowi icon_wink.gif Plecak jakis jest (kolezanka kupiła dla swojej i mojej córy takie same), jest spódniczka i bluzka na rozpoczęcie roku, po książki zaraz idę, jest jakiś zeszyt i temperówka, a pozostałe rzeczy bedę chyba kupować na bieżąco. Bo nie wiem jakie kapcie, jaki strój na wf, jaki na basen itd. No i, oczywiście, nie mam pojecia do jakiej klasy pójdzie Maja. Ma być 8 oddziałów 23.gif

nastój mamy malo szkolny. Gorsza sprawa, że Majka tak się rozwydrzyla ostatnio, ze daje nam niezły przedsmak przyjemnosci obcowania z dorastającą panienką. Hmmmm... mozeby tak jakas szkoła z internatem o zaostrzonym rygorze na newralgiczne lata?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.