To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Przedszkolaki 2013/2014

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19
agula1980
Ania dziś wstała z kaszlem, normalnie tragedia tydzień w przedszkolu i znów chora. Oby udała się ją podkurować...
paula22
pati.n dacie radę icon_smile.gif U nas też były ciężkie 2 dni i nie były to pierwsze dni lecz dzień 4 i 5 icon_sad.gif Kacper poznał piątego dnia kolegę z grupy który mieszka nie daleko nas i razem maszerują do przedszkola icon_smile.gif Teraz chodzi bardzo chętnie bo nie może doczekać się spotkania z kolegami ,może blisko was też mieszka ktoś z grupy synka icon_smile.gif

agulaszybkiego powrotu do zdrówka kciuki trzymam icon_smile.gif &&&&&&&&&
dorsim
Moja też chora i teraz mamy tydzień przerwy od przedszkola. Szkoda mi bo w środę ma być bal jesieni no i Marysia niestety nie pójdzie.
Swoją drogą połowa personelu przeziębiona, dzieci smarkają to jak ona ma się uchować ? icon_sad.gif

edit. Agula a jak Ania ? przeszło jej ? u nas też kaszel , tylko doszła jeszcze do tego temp.
moko.
Przyszłam się pożalić!


Nie wiem, co siÄ™ dzieje, ale moje dziecko zamyka siÄ™ w sobie....

Zawsze był łobuziakiem, wszędzie było go pełno, głosne, żywe dziecko, a teraz:
- wstydliwe
- smutne
- zamknięte w sobie
- nieśmiałe
- obserwator

Jedynie przy nas jest sobą a przy innych chowa się gdzie może.

I NIC nie chce mowic w przedszkolu icon_sad.gif no prawie nic, bo słownictwo ogranicza się do tak, nie, uhu.

Jedyne co ma do powiedzenia nam o przedszkolu to: Malwinka płakała, ja tez płakałem, albo ja nie płakałem...

szeklanka
moko może trochę cię pocieszę, że mojego trzeba mocno pytaniami naprowadzać, albo słyszę - opowiem ci w domu i potem cisza. Czasem wieczorem jak sobie opowiadamy historyjkę Smoka, który nam towarzyszy jako bajkowa postać od pewnego czasu, to jak mówię co Smok robił to Kuba chętniej opowiada o tym co było. Może po prostu inna metoda zagadywania się sprawdzi a może to taki etap lbo charakter

u nas dzisiaj masakra o poranku, myślałam że moje dziecko wystawię za drzwi i wyjdę a potem ucieknę. Wiadomo najbliższe osoby najbardziej wyprowadzają z równowagi a dzieci chyba już w ogóle na maksa. Z rana miałam płacz o to, że parówkę zaczęłam kroić ... oczywiście o mycie zębów itp itd
w przedszkolu złote dziecko, w domu farbka złota jakby trochę się zmywa icon_wink.gif
a i tak jest tylko ciągle mama, mama, mama - wszystko z mamą. Chyba jestem zmęczona icon_sad.gif a co też się pożalę.
gosiagosia
tadam! stalo sie. od czwartku moje dziecko bedzie przedszkolakiem icon_wink.gif
agula1980
Ania chora a jakże tradycyjnie tydzień w przedszkolu tydzień w domu. Na razie tylko kaszel. Jutro pójde z nia do lekarza. Moja tez tylko mama i mama nawet jak wychodze z domu to jest płacz. W przedszkolu ona nie może sie odnaleźć nie bawi się z dziećmi nie je. Nawet zaczynam się zastanawiac czy jej nie wypisać, bo po co ją mam stresować.
szeklanka
gosiagosia - gratulacje icon_smile.gif

agula - dzielna bądź! kiedyś trzeba a przedszkolak jak to jednak dumnie brzmi icon_smile.gif
Tamara79
moko a Olaf(?) ile ma dokładnie lat?
Pytam, bo Gustaw karierę przedszkolną rozpoczął jako niepełny 3 latek (29.12 ur) i żałuję, że poszedł tak wcześnie.
moko.
W marcu skończył 3 lata, więc idąc do przedszkola miał 3,5 roku, ale ja wiem, ze on po prostu miał na wyłącznosc nianię, i tego mu brakuje.

Czekałam z tą decyzją do ostatniego momentu, bo uważałam, ze gdyby poszedł wcześniej, to nie dałby rady...
szczurki2
U nas na razie ciąg dalszy zachwytu przedszkolem. niestety z jedzeneim nadla do bani. Ale jak pytam to tak samo jak Wasze w odpowiedzi słysze -póxniej , w domu , jutro za chwilę. Musze ciagnąć. Ale nie nalegam. Niech mówi na co ma i kiedy ochotę. Niestety znów katar. Obawiam się- powrót alergi. Dzis dostała syrop na alergię i zobaczymy.
paula22
Kacper dziś w domu został co jakoś specjalnie mu się ie podobało. Byliśmy u Pai dr bo męczy go w nocy kaszel . Osłuchowo czysty, gardło też czyste jedynie syrop a noc i inhalacje ...Niby nic mu ie jest a zostawiłam w aptece 200 z ł icon_sad.gif Trudno jak trzeba to trzeba. Dziecko zawiedzione bo do przedszkola ie poszło icon_smile.gif
dorsim
CYTAT(paula22 @ Tue, 24 Sep 2013 - 11:24) *
Kacper dziś w domu został co jakoś specjalnie mu się ie podobało. Byliśmy u Pai dr bo męczy go w nocy kaszel . Osłuchowo czysty, gardło też czyste jedynie syrop a noc i inhalacje ...Niby nic mu ie jest a zostawiłam w aptece 200 z ł icon_sad.gif Trudno jak trzeba to trzeba. Dziecko zawiedzione bo do przedszkola ie poszło icon_smile.gif


U nas to samo, no i mała ma jeszcze temp i chrypkę. Ogólnie to u nas dużo dzieci z kaszlem chodzi. Moja też pewnie by poszła no ale z temperaturą to nie bardzo.
A co na macie na inhalacje ??? bo ja wyjątkowo teraz wydałam tylko 90 zł icon_wink.gif łącznie z inhalacjami .
paula22
dorsim No mój poza kaszlem nic ani kataru ani temperatury . Mamy Nebbud ale musiałam kupić inhalator dlatego mnie tyle wyszło:/
dorsim
No tak, jak musiałaś kupić inhalator to już rozumiem, no ale w okresie jesiennym i zimowym bardzo się przydaje. Ja muszę swój już wymienić, mogłabym same końcówki, ale znaleźć nie mogę, więc chyba czas na zakup nowego.
agula1980
U nas tez tylko kaszel, tylko ja z tych matek zapobiegawczych i aby nie było gorzej zostawiam w domu na poczatku choroby. Dziś idziemy do lekarza, niby jest lepiej ale wole sprawdzić.
Agnieszka_82
Martyna ma lekki katar i kaszle w nocy. Wczoraj kupiłam w Lidlu nebulizator (inhalator) ale zastanawiam się co moge jej tam dać. Czytałam o soli fizjologicznej, to prawda ?? Taka zwykła z apteki ?? pomóżcie icon_smile.gif
szeklanka
tak taka zwykła sól fiziologiczna to na katar - pomaga w nawilżeniu śluzówek - my stosujemy przy katarze właśnie
dorsim
Jest dokładnie tak jak napisała szeklanka.
Jeżeli kaszel staje się silny i uporczywy, lub dziecko odkrztusza do inhalacji można włączyć leki, ale to już takie które przepisze lekarz.


edit. dziewczyny a czy podajecie dzieciom coÅ› na chrypkÄ™ ? moja obecnie jest na inhalacjach
( nebbud + sól fizjologiczna ), no i nie dopytałam lekarza czy na chrypkę powinnam jeszcze dodatkowo coś podać.

Agnieszka_82 A co to za inhalator był w lidlu ? i po ile ?
paula22
dorsim w Lidlu są firmy Sanitas po 99 zł.
ATeFKa
Jak wyegzekwować od matki by nie puszczała niedoleczonego dziecka do przedszkola? Czy można zażądać od niej zaświadczenia od lekarza że jest zdrowa?

W środę dzwonili z przedszkola żeby małą zabrać bo gorączkuje. W piątek poszła z nią do lekarza. Wiem że przepisał baktrim ( czy jak się to pisze) dziś mała w przedszkolu...
paula22
ATeFKa Może małej przeszło już od środy do wtorku to prawie tydzień ...Nie mam pojęcia jak się zachować w takiej sytuacji ale warto by porozmawiać z tą mamą.
mama_do_kwadratu
CYTAT(ATeFKa @ Tue, 24 Sep 2013 - 14:07) *
Jak wyegzekwować od matki by nie puszczała niedoleczonego dziecka do przedszkola? Czy można zażądać od niej zaświadczenia od lekarza że jest zdrowa?

nie można
dorsim
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Tue, 24 Sep 2013 - 14:45) *
nie można


Dokładnie nie można.

Ale zawsze można spróbować porozmawiać czy to z dyrekcją czy z nauczycielką. Można poruszyć temat na zebraniu z rodzicami. W umowie ( przynajmniej u nas ) jest zapisane że zobowiązujemy się przyprowadzać ZDROWE DZIECI.

U nas w tamtym roku na zebraniu, jedna mama wprost powiedziała które dzieci przychodzą podziębione i poprosiła by inni rodzice to skomentowali. Nie było to miłe, ale jej córka bardzo chorowała, z powikłaniami i też ją rozumiem. Inne dziecko może chodzić z gilem przez kilka tygodni i nic , a inne dziecko zaraz ma zapalenie płuc.
Przyznam się że temat ten był poruszany u nas wielokrotnie, wielokrotnie rodzice mówili że dzieci chorych, podziębionych, niedoleczonych, z zielonym gilem i tak dalej, przyprowadzać nie będą, no ale gadanie gadaniem , a w praktyce wyglądało to zupełnie inaczej. To jak walka z wiatrakami.
Ja się na to nie godzę, staram się by moje dziecko chodziło zdrowe i doleczone, mimo iż jest to związane z kombinowaniem w pracy . Jednak bardzo dużo chodzi dzieci podziębionych, personel również przychodzi do pracy z karatem i kaszlem.
Nie wiem czy cokolwiek jest w stanie to zmienić icon_sad.gif
agula1980
No i u nas niestety antybiotyk, początki zapalenia oskrzeli, a z objawów tylko kaszel. Do końca tygodnia w domu a od poniedziałku jak kaszel przejdzie moze iść do przedszkola.
moko.
Dorsim,

U nas też w umowie jest zapis, o zdrowym dziecku.

Na zebraniu poruszaliśmy kwestię katarów i innych przeziębień, ale co z tego... ?
WidzÄ™, ze sÄ… dzieci zakatarzone - z katarem bakteryjnym.... i nic...


Mój O., jest alergikiem, więc katar miewa dość często.

Na zebraniu oznajmiłam rodzicom, żeby nie gniewali się, ale O., ma alergię na kurz i często leci mu z nosa woda.

dorsim
moko tak jak pisałam , nie ma szans by wyegzekwować od rodziców by nie przyprowadzali przeziębionych dzieci. Wiem że lekarze przy przeziębieniu mówią rodzicom że dziecko normalnie może chodzić do przedszkola.
I tak przychodzą dzieci kaszlące i z katarami różnorakimi.
Kilku rodziców bardzo w tamtym roku walczyło o to, jednak to nic nie dało.

Ja patrzÄ™ na swoje dziecko i chorej jej nie przyprowadzam.

Tak zastanawiam się po co ten zapis w ogóle widnieje w umowie ? i tak nie jest on przestrzegany .


agula1980 to szybko wracajcie do zdrowia. Moja też rozkaszlała się na dobre, do tego 4 dzień ma temp. Dzisiaj znowu mamy lekarza bo zaczynam się już stresować tym kaszlem. Chociaż w poniedziałek lekarz ją osłuchiwał i wszystko było dobrze. No ale nie podoba mi się ten kaszel no i tyle dni temp ma.


Dzisiaj u nas w przedszkolu jest bal jesieni. Szkoda mi małej że nie mogła iść.

moko a jak tam Twój synek w tym tygodniu sobie radzi w przedszkolu ?


szczurki2
A ile personelu przychodzi z katarem lub innym grypopodobnym zakażeniem? U nas też w szatni kaszel na potęgę. Maryśka ma katar ale chodzi do przedszkola , bo obstawiam ,ze to alergia jak co roku jesienią(grzybki i pleśnie:-))
moko.
CYTAT(dorsim @ Wed, 25 Sep 2013 - 08:58) *
moko a jak tam Twój synek w tym tygodniu sobie radzi w przedszkolu ?

Dziękuję, ze pytasz.

Wczoraj był postęp, bo O., zapytany najpierw o imię nauczycielki, o fajne zabawy w końcu wyznał, ze lubi przedszkole icon_wink.gif

Nie piał z zachwytu, ale powtórzył, to kilka razy!


Poza tym, mąz odwozi młodego, więc płaczu już nie ma, jednak czasem są stwierdzenia - tęsknie za mamą, albo wieczorem zaś mówi: ręsknie za tatą icon_smile.gif

Sam nic o przedszkolu nie mówi, często mowi nie lubie przedszkola, ale podczas zabawy wypytywany zdradza, ze ma koleżankę Polę, Malwinę, kolegę Franka, Kubę, rozrabiakę Krzysia, że Pani stawia w kącie za karę, ale on nie stał, ze Malwinka płakała a on nie icon_wink.gif


czyli miesiąc zajęło mojemu dziecku oswojenie się z przedszkolem.

Miałyście racje!

CYTAT(dorsim @ Wed, 25 Sep 2013 - 08:58) *
moko tak jak pisałam , nie ma szans by wyegzekwować od rodziców by nie przyprowadzali przeziębionych dzieci. Wiem że lekarze przy przeziębieniu mówią rodzicom że dziecko normalnie może chodzić do przedszkola.
I tak przychodzą dzieci kaszlące i z katarami różnorakimi.
Kilku rodziców bardzo w tamtym roku walczyło o to, jednak to nic nie dało.

Ja patrzÄ™ na swoje dziecko i chorej jej nie przyprowadzam.

Tak zastanawiam się po co ten zapis w ogóle widnieje w umowie ? i tak nie jest on przestrzegany .
[

Chyba tylko po to, by lekko zastraszyć rodziców ? nie wiem, nawet jak jest to egzekwowane?
aniakuleczka
Ranek zaczął się dobrze, choć w nocy Helenka trochę kasłała.
Dojechaliśmy do przedszkola i WTEM! bełt na parkingu przed przedszkolem.
więc weszłam tylko wziąć z naszego pudełka spodnie helenki, żeby ją przebrać w samochodzie i pojechaliśmy do Medicover

W sumie - to zdrowa jest jak na przedszkolaka, ale 2 dni zwolnienia z tatÄ… zaliczy.
dorsim
moko moja teraz zaczyna trzeci rok w placówce i też cały czas mówi że tęskni, że najlepiej jest jej z mamą itd.

On dopiero zaczyna, pozna kolegów i koleżanki, zobaczy że w przedszkolu cały czas ma kogoś do zabawy że jest fajnie, że ciągle coś się dzieje. Po prostu są dzieci, które dłużej oswajają się z nową sytuacją, z nowym miejsce i z zasadami które tam panują.
Wiem co mówię, ale znam takie przypadki które robiły straszne sceny, z krzykiem, płaczem, kopanie drzwi i takie tam, a teraz niechętnie wracają do domu, czasami nawet jest płacz bo mama za wcześnie przyszła, bo on musi jeszcze dokończyć zabawę czy rysowanie.

Będzie dobrze icon_smile.gif

W grupie mojej Marysi jest jeszcze kilka takich dzieci które płaczą, nie uczestniczą w zabawie czy zajęciach , prawie nic nie mówią, poza że chcą do mamy. Ale wiem że i one się przyzwyczają.

aniakuleczka może katar jej spływa do gardła stąd ten kaszel nocny i wymioty ?
szeklanka
Moko cieszę się jak czytam, że młody powiedział że LUBI przedszkole icon_smile.gif
bo przedszkole jest fajne icon_smile.gif a co okresu adaptacji, zobaczcie, przecież wielu ludzi nie cierpli ZMIAN, nawet małych i ciężko im jest jak zmiana następuje. Taki mały człowiek też musi po mału się do tego przekonać icon_smile.gif
szczurki2
U nas ciąg dalszy zachwytu. Teraz jak jest niegrzeczna straszę ,że nie pójdzie jutro przedszkola. Wiecie jak działą- anioł. W naszej grupie bardzo szybko dzieci się przyzwyczaiły. Płakały niektóre ok. tygodnia może. Ale może to tez związane ,że tam rocznikowo- 4 latki.
zosia78
Mój mały również wrócił z katarem i kaszlem, już po raz drugi, w tej niewielkiej karierze przedszkolaka zostajemy w domu. Masakra jakaś icon_sad.gif
Blaszka12345
U nas w przedszkolu np: Panie proszą aby mama poszła z dzieckiem do lekarza jak bardzo kaszle czy ma bardzo lejący zielony katar jeżeli jest wszystko w porządku to proszą o zaświadczenie od lekarza że dziecko może uczęszczać do przedszkola Pani dyrektor na zebraniu prosiła wszystkich rodziców o takie zaświadczenia , mówiła że bierze pod uwagę dobro przede wszystkim dzieci i wie że każdy rodzic pracuje ale dobo dziecka jest najważniejsze .
zosia78
Bardzo dobre podejście. U mnie jedynie proszą o pójście do lekarza, ale zaświadczeń brak...
szczurki2
A my od piatku w domu. PÅ‚acz co rano , bo chce do przedszkola.
Kaszle okropnie.
zosia78
Iwonko, ciesz się, że chce iść. Ja się boję, że po kolejnej przerwie, mały totalnie się odzwyczai..
ania.m
Pragnę dołączyć do zacnego grona mam posiadających dzieci przedszkolne 06.gif Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie.
Dziś nasz pierwszy dzień. Przedszkole niestety prywatne (bo Dorotka miała w tym roku jeszcze w domu posiedzieć, ale sprawy się troszkę pokomplikowały). Będzie w grupie dzieci od 2 do 4 lat.
moko.
Taram!

Jest dobrze, młody w końcu coś opowiada! i to z zachwytem!
Agnieszka_82
A moja ma "narzeczonego" Kamilka icon_smile.gif hehe nieźle się zaczyna icon_smile.gif
agula1980
Za to moja cały czas płacz, wczoraj jak ją odbierałam całe czerwone oczy zapłakane, dzis rano płacz. Najgorsze jest to że ona naprawdę lubi bawić się z dziećmi a do przedszkola przekonać się nie umie.
pati.n
PiotuÅ› chory - zapalenie oskrzeli
gosiagosia
mnie wszyscy pytaja czy mlody placze, to jakas norma jest (?) on chyba tak bardzo chcial isc juz miedzy dzieci, ze zapomina tesknic. wczoraj czekalam na niego troche, bo nie chcial wyjsc icon_smile.gif
odreagowuje za to zawsze jak wyjdzie, krotkim placzem i tuleniem, i w domu niestety zanim zacznie sie z bratem bawic, to mijaja godziny. mlodszy teskni, chce sie przytulac, a on go odpycha, potem jest krzyk, bicie, tlumaczenie, przytulanie wspolne i dopiero ich wspolna zabawa.
moko.
U nas jest na tyle dobrze, ze młody wczoraj walnął klockiem w zęby innego chłopca 43.gif
Anielka
CYTAT(moko. @ Wed, 02 Oct 2013 - 06:15) *
U nas jest na tyle dobrze, ze młody wczoraj walnął klockiem w zęby innego chłopca 43.gif

Tzn., że czuje się już swobodnie czy stres uszami bucha?

Rozalka drugi tydzień chodzi z uśmiechem na ustach, tylko prosi,żeby odbierać ją przed dyżurem czyli ok. 15.50 co logistycznie jest dla nas karkołomne, skoro ja powinnam pracować chociaż do 16tej a mąż im dłużej robi tym więcej zarobi. Po przejściu do innej sali młoda siedzi na krzesełku koło pani i chlipie cichutko. Mam nadzieję,że i to minie.
aniakuleczka
U nas pojawił się pierwszy kryzys.
Helenka nie bardzo chce się rozstać ze mną w przedszkolu.
paula22
U nas w miarę ok chociaż Kacper ma słabsze dni. Ostatnio płakał nie chciał iśc bo dzień wcześniej Pani wzieła ich na plac zabaw a straszny wiatr wiał i mu było zimno icon_sad.gif Dziś mieli zdjęcia ,ciekawa jestem efektu końcowego:) Podczas rozbierania zauważyłam u Kacpra świeży ślad po ugryzieniu ...sam nic nie powiedział więc zadzwoniłam do koleżanki żeby syna się spytała czy coś wie o tym. Okazało się ugryzła go dziewczynka z grupy a kolegę uderzyła w głowę.Jutro na pewno porozmawiam o tym z Panią bo mi nic nie zgłaszała....Ta dziewczynka podobno wszystkich biję i gryzie ,nie słucha się .
ania_411
Paula Nikola ostatnio tez wrocila z przedszkola z ugryzieniem, dosyc mocnym, kilka dni miala fioletowego siniaka! widac u naszego rocznika duzo wampirow;)
paula22
Aniu u nich w grupie raczej spokojne dzieci są icon_wink.gif Po za tą jedną dziewczynką .... Ona bije i zaczepia wszystkich . Na zebraniu integracyjnym pokazał już swoje rogi rzucając w głowę Pani wychowawczyni 3 razy miśkiem co sprawiało jej niezły ubaw. Rodzice siedzieli i się cieszyli moim zdaniem jest coś z nimi nie tak ...ja bym zareagowała na takie zachowanie swojego dziecka
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.