Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
I pałąk w bujaczku okazał się kitem (dla mnie, nie dla dziecka ) Kiepsko się wkłada dziecko do leżaczka, pałąk przeszkadza, niby się go wypina ale rób sobie tak paręnaście razy w ciągu dnia, człowieku
No właśnie widziałam tą nową wersję bujaka u znajomych i jest super- widać pomyśleli nad ulepszeniem bujaczka w FP Pajacyki kupuję do spania zawsze rozpinane na całej długości, oglądam dokładnie w sklepie. Dla nas super, a że czasem luźne, to nie szkodzi- do spania nawet lepiej:)
anka irl
Sun, 22 Jul 2007 - 09:12
Dla mnie pajacyk + body to absolutny hit.Zawsze wybierałam takie rozpinane na całej długości.Drugi hit to termometr do ucha.jest drogi ale sprawdza sie w stu procentach,szczególnie przy starszym i ruchliwym bobasku.
Zelda
Tue, 24 Jul 2007 - 13:49
mam pytanie odnosnie niani elektronicznych jakie polecacie w przystepnej cenie tzn np czy ta chicco jest ok albo philipsa?
Gremi
Fri, 27 Jul 2007 - 08:02
ja moze troszke z innej strony ale mysle ze ciezarnym tez moze sie to przydac https://www.allegro.pl/item218653582_mam_dz...ezp_besafe.html Jestem posiadaczka czegos takiego od wczoraj i juz widze roznice. Wiec jesli duzo jezdzicie autem to polecam.
LilySnape
Fri, 27 Jul 2007 - 08:06
Termometr do ucha pewnie jest fajny, ale dla nas trochę za drogi, przynajmniej ten Brauna, więc kupiliśmy termometr w smoczku. Przetestowałam na sobie Prawie sie nie myli, no może o 0,1 - 0,2 stopnia w górę w porównaniu z rtęciowym. Jeśli wasze dziecko lubi ssać smoczki to taki termometr jest akurat - i kosztował 30 zł Pomiar trwa ok. 5 min. - długo, ale z naszym małym dajemy radę zmierzyć
Joanna 81
Fri, 27 Jul 2007 - 09:05
Dla mnie prawdziwym hitem też są pajace ubierane na noc do spania takie rozpinane z przodu na całej długości ... od czasu do czasu zakładam kaftanik i śpioszki ( mąż znacznie lepiej radzi sobie z przebieraniem Niuni gdy nie jest to pajacyk ).
Poza tym z rzeczy, które bardzo mi się przydały były to:
- laktator Avent Isis ( przy nawale pokarmu niezastąpiony ) - wkładki laktacyjne i stanik dla karmiących z odpinaną klapką ( raz darowałam sobie go na noc i wstałam cała zalana mlekiem ) - pieluchy Bella Happy u nas sprawdzają się rewelacyjnie ( szersze od Pampersów, bardziej miękkie, wygodniejsze w używaniu ) - nakładki silikonowe Avent na piersi ( przy pogryzionych sutkach były dla mnie ostatnią deską ratunku i są super - dziecko jest karmione piersią, a sutki się goją w między czasie ) - po cesarskim cięciu przydatne okazały się majtki z frizeliny ( nie uciskały rany, było wygodnie )
Kitem okazały się :
- gaziki Leko ( za sztywne jak do pielęgnacji pępuszka )
Póki co więcej sobie nic nie przypominam, ale uzupełnię swoją listę jak tylko coś sobie przypomnę
artemizja
Fri, 27 Jul 2007 - 17:02
Zastanawiam się, czy kupować laktator przed porodem. Już się napaliłam na Avent Isis, ale mama mnie ostrzega, że niektóre kobiety mają za mało pokarmu i laktator się nie przydaje. Ja chciałam go też wykorzystywać, kiedy będę musiała wyjść i trzeba będzie nakarmić malucha butelką. Co o tym sądzicie?
Joanna 81
Fri, 27 Jul 2007 - 18:46
Artemizja ja też kupiłam laktator długo przed porodem ( używany w bardzo dobrym stanie ) i nie żałuję, bo podczas pobytu w szpitalu miałam go pod ręką, nie panikowałam co zrobię jak będzie potrzebny a ja go nie będę miała ... Myślę, że warto mieć ... poza tym później też będziesz mogła ściągnąć pokarm i wyjść na zakupy sama czy do pracy ...
kethry
Fri, 27 Jul 2007 - 19:30
ja nie kupiłam laktatora przed porodem. kiedy rzeczywiście okazał się potrzebny - 3 dni po porodzie, mąż kupił go w przeciągu dwóch godzin. wiem, że na allegro można wcześniej. i taniej . co jest nie bez znaczenia. ale tak naprawdę nie wiadomo, czy rzeczywiście będzie potrzebny - i co? wydać 100 zl na wszelki wypadek? nawet jeśli chce się później ściągać i karmić z butelki, to przecież też nie od razu i można to spokojnie załatwić. urodzenie dziecka tak naprawdę nie sprawia, że zamieszkujemy na bezludnej wyspie duuuużo rzeczy da się zrobić/kupić. nawet, a może zwłaszcza też przez allegro.
odynka
Fri, 27 Jul 2007 - 20:06
podpisuję się pod tym co napisła Kethry;)
Choco.
Fri, 27 Jul 2007 - 20:07
Ja miałam w szpitalu i "uratował mi życie". Przy drugim dziecku też wezmę, miałam aventa i spisał się w 100% Ktoś-ja- ale bajer:) niezłe:) My dostaliśmy termometr w smoczku chyba Philipsa....niestety leży na dnie szafki. Michał miał głęboko w nosie ssanie go więc nie byłoby szansy zmierzyć nim temperatury.
Madziara78
Fri, 27 Jul 2007 - 21:06
co do laktatora- mojej siostrze też uratował życie już w szpitalu bo zaczęło jej się już drugiego dnia robić zapalenie piersi - i jak tylko poczuła grutki to ściągnęła sobie nadmiar pokarmu i porządnie wymasowała piersi i było po zapaleniu... Teraz jak z nią rozmawiałam to pierwsze co to poradziła mi żeby laktator mieć zawsze pod ręką
Ja narazie jeszcze nie mam swojego ale chyba sobie zakupię takowy wcześniej na allegro żeby później popłochu nie było
Iśka
Fri, 27 Jul 2007 - 21:07
A ja nie umiem mierzyć temperatury termometrem do ucha, za to zainwestowaliśmy i kupiliśmy termometr do mierzenia na czole (ale nie te paski tylko taki https://www.allegro.pl/item217541006_termom...ar_2_lata_.html ) Sprawdza się rewelacyjnie
mim
Fri, 27 Jul 2007 - 21:30
Laktator miałam przed porodem, też mi życie uratował w szpitalu i też miałam aventu ręczny. Ciągnie jak pompa strażacka A ktoś kto wymyślił to urządzenie to bym mu NOBLA dała a co
Choco.
Fri, 27 Jul 2007 - 21:59
CYTAT(Ada25 @ piÄ…, 27 lip 2007 - 23:30)
Laktator miałam przed porodem, też mi życie uratował w szpitalu i też miałam aventu ręczny. Ciągnie jak pompa strażacka A ktoś kto wymyślił to urządzenie to bym mu NOBLA dała a co
Popieram, popieram szanowną koleżankę:)
maja1
Sat, 28 Jul 2007 - 21:25
Mamą dzieci,które nie wiedzą co mają robić ze zwykłym smoczkiem np.aventu,ksztuszą się wypluwają,płaczą polecam smoczek NUK lub Canpol(są wyprofilowane) ale tylko Lateksowe.U nas sprawdzają się genialnie.Krzyś od urodzenia miał ogromną potrzebę ssania.Bardzo często płakał bo chciał sobie possać a przystawianie go do piersi co 30min zrobiło się męczące.Próbowałam podać mu smoka Aventu jak dla mnie nie jest dobry ponieważ ma za dużą otoczkę-była dla Krzysia o wielę za duża,ma za dużego smoka-Krzyś się nim dławił ponieważ sięgał mu aż pod same gardło noi silikon-Krzyś nie lubił go bardzo(butelki znów Aventu uwielbia ale smoczka odrzucał i płakał jeszczę bardziej).Po samoczku Aventu kupiłam Campola wyprofilowanego ale też silikonowego.Sytuacja potarzała się tyle tylko,że Krzyś już się nie dławił.Zdesperowana kupiłam smoka NUK a potem Canpol lateksowego,wyprofilowanego i u nas zdały egzamin w 100%.Krzyś je uwielbia i kocha z nim usypiać z buzi.Nie wiem czy to dobrze,że koniecznie chciałam przyzwyczaić dziecko do smoka ale mój Maluch nawet w czasie snu pchał rączki,paluszki i wszytsko co możliwe do buzi i ssał.Widocznie tego potrzebuje.Usypia ze smokiem ale jak już porządnie śpi do zabieram mu go z buzi.Jak zaczyna się wiercić znów dostaje smoka i zasypia snem sprawiedliwego.Nawet wieczorne płacze nie są nam straszne.Bardzo polecam te smoki.
A i dodam,że były jakieś 2-3dni kiedy Krzyś się przywyczajał do smoków NUK i Campol(lateksowych).Nie od razu zaczął je porządnie ssać.
mam do was pytanko. Czy do prania ciuszków swoich pociech używacie JELPA czy są jeszcze jakieś inne proszki? A co z płynami do płukania? wystarczy może sam proszek?
Mi jeszcze daleko do rozpakowania ale pomału dowiaduję się co warto a co niewarto......
Joanna 81
Mon, 30 Jul 2007 - 14:54
CYTAT(shira @ pon, 30 lip 2007 - 14:39)
Pozdrowienia od styczniówki.
mam do was pytanko. Czy do prania ciuszków swoich pociech używacie JELPA czy są jeszcze jakieś inne proszki? A co z płynami do płukania? wystarczy może sam proszek?
Mi jeszcze daleko do rozpakowania ale pomału dowiaduję się co warto a co niewarto......
Ja wszystkie ciuszki i rzeczy dla Małej przed porodem prałam w proszku Dzidziuś, mam też Lovelę i oba proszki są świetne ( choć jeden z niższej a drugi z tej wyższej półki kupiony w promocji ). Mała nie miała i nie ma żadnego uczulenia. Nie używam żadnych płynów do płukania ...
AniaS79
Mon, 30 Jul 2007 - 15:02
Ja używam Jelpa (ten ze zmiękczaczem) i jestem z niego zadowolona. Mam też płyn do płukania Jelp, ale nie podoba mi się jego zapach. Lepszy jest Cocolino Sensitive - ubranka pięknie pachną, a welur wyglada po praniu jak nowy. Mała nie ma uczulenia na żaden ze środków.
Ewelinek
Mon, 30 Jul 2007 - 15:13
Na początku prałam w Lovelli i Jelpi płukałam w E Sensitive teraz (od kiedy Antek skończył 4 m-ce ) do bardzo brudnych ciuszków dorzucam Vanisha i też jest ok Proszków jest kilka, są też płatki mydlane a reakcja alergiczna (której nikomu nie życzę) może wyleźć po wszystkich trzeba popróbować, uwierz, że okazji będziesz miała sporo
pozdr
odynka
Mon, 30 Jul 2007 - 15:24
ja piorÄ™ w balsamie Loveli - Jelp u nas uczula;)
Mika
Mon, 30 Jul 2007 - 15:52
CYTAT(shira @ pon, 30 lip 2007 - 14:39)
Pozdrowienia od styczniówki.
mam do was pytanko. Czy do prania ciuszków swoich pociech używacie JELPA czy są jeszcze jakieś inne proszki? A co z płynami do płukania? wystarczy może sam proszek?
zależy od dziecka i odwagi rodziców Antonowi jeszcze zanim się urodziłprałam ubranka w Persilu Sensitive i płukałam w Silanie do dzis dnia tak jest -zero uczuleń
przy starszym synu musiałam wywalić Lovelę -uczulała i ani lovela ani yelp nie dopierał
teraz bez strachu traktujÄ™ wszystko vanishem
Dzaga
Mon, 30 Jul 2007 - 15:55
mam pytanie...
o pilęgnację pupy... robię już listę co kupić w aptece - bo tylko takie pierdoły mi zostały do kupienia...
linomag maść, alantan czy betathen (maść czy krem??) - ten ostatni może pomóc brodawkom ... który jest lepszy?? i nie brudzi, bo wiem że któryś z nim zostawia ślady ....
a jeśli się coś dzieje to sudocrem??
a kÄ…piele w nadmanganianie potasu to na co?? bo w mÄ…ce ziemniaczanej to chyba na uczulenia tak??
CZARNA MAGIA....
Tusiol
Mon, 30 Jul 2007 - 15:56
Na początku zwykłe proszki z płynem do płukania. Potem łagodna postać AZS u Bartucha więc zamiania na Lovellę, Jelpy. Na Lovelli skóra bez zmian. Na Jelpie okropna. Ale czy to od proszków to nie wiem. Jak skończył się Jelp wróciłam do zwykłych (wtedy Vizir), ale bez płynów. Skóra super (pewnie przypadek). Do dziś super a to już dobre kilka tygodni. Jelpa na oczy nie chce widzieć. Lovella do przemyslenia. A Jacha ubranka pewnie wypiorę w zwykłym.
odynka
Mon, 30 Jul 2007 - 16:23
dla mnie linomag maść jest naj... bepanthen do brodawek i na trądzik niemowlęcy;)
alcia
Mon, 30 Jul 2007 - 17:10
Co do proszku to ja na razie mam doświadczenie tylko z Lovelą ale moja Niunia zero złej reakcji.
Co do masci to polecam do pupy maść Linomag uzywam jej po każdej zmianie pieluszki i na razie jest OK a Bepanthen maść ratuje moje sutki juz w szpitalu od pierwszego karmienia jej używam i jak na razie pomimo, że już kilka razy myslałam, że będzie źle nie musze myslec o kapturkach ochronnych czy innych rzeczach.
LilySnape
Mon, 30 Jul 2007 - 18:05
Shira: Używamy Loveli - jest i płyn do prania, i proszek. Środków do płukania ponoć się nie używa, toteż nie uzywamy. Za dużo by było chemii, a Lovela tak fajnie pachnie mlekiem
Choco.
Mon, 30 Jul 2007 - 18:14
Shira- my pierzemy w płynie Bebi (aż w śmietniku grzebałam, żeby sie upewnić czy taka jest nazwa ) Jest niedrogi i działa rewelacyjnie. No a w domu pięknie pachnie. Prałam też w płynie Persil Sensitive- jak najbardziej godny polecenia. Na Jelpa Michu ma alergię...o Lovelli nie wspomnę bo była maskara. Na pupkę- tak na dobrą sprawę można nie używać niczego jeśli nie będzie odparzeń. Ja wypróbowałam sudocrem, hipp i nivea- wszystkie godne polecenia w równej mierze.
katiek
Mon, 30 Jul 2007 - 18:16
Używaliśmy Jelpa. Dopierał nam dobrze, bo był używany łącznie z vanishem. Płynów do płukania nie stosowaliśmy przez ponad rok, tylko podwójne porządne płukanie. Linomag -maść-tylko maść, kremu dzieciom nie wolno!!-jest świetny, owszem brudzi, ale przy jednorazówkach to raczej niewielki problem . Sudokremu nie lubię, nawet próbkę ze szpitala oddałam koleżance. Zamiast niego Penathen albo zwykła maść cynkowa za 3 zł. Bephanten maść jest świetny na sutki skatowane przez małego ssaka, a Bephanten plus jest świetny przy starszym na wszelki otarcia, zadrapania etc. Nadmanganian potasu to na różne wypryski, podrażnienia etc-przynosi ulgę i łagodzi oraz delikatnie dezynfekuje. Kąpiele w kisielku z mąki ziemniaczanej to na suchą i wrażliwą skórę-warto je serwować maluchowi, nawet bez problemów , co kilka dni
artemizja
Mon, 30 Jul 2007 - 18:58
CYTAT(Dzaga @ pon, 30 lip 2007 - 15:55)
a kÄ…piele w nadmanganianie potasu to na co??
Jak byłam na zajęciach w szkole rodzenia, to się dowiedziałam, że po porodzie można podmywać się roztworem nadmanganianu potasu wymiennie z Tantum Rosa.
Mika
Mon, 30 Jul 2007 - 19:00
lepsze tantum rosa zbyt duże stężenie nadmanganianu w wodzie może poparzyć skórę
artemizja
Mon, 30 Jul 2007 - 19:37
CYTAT(Mika @ pon, 30 lip 2007 - 19:00)
lepsze tantum rosa zbyt duże stężenie nadmanganianu w wodzie może poparzyć skórę
Tak też powiedziała położna. Muszę się jeszcze spytać, co lekarz sądzi o takim środku w sprayu Octenisept.
Dzaga
Mon, 30 Jul 2007 - 19:55
octenisept - ponoć lepszy niż tantum rosa bo jest od razu w sprayu
shira
Mon, 30 Jul 2007 - 20:11
dzięki, dzięki ale burza odpowiedzi. Tyle tych proszków a ja myślałam że tylko jelp jest . Jeszcze pewnie niejednego się dowiem. Ten wątek jest super. Wiadomo, że każda dzidzia reaguje inaczej i trzeba popróbować. Dagmara szczególnie tobie dziękuję za to poświęcenie
Dzaga
Mon, 30 Jul 2007 - 20:42
dzięki kochane....
jeszcze jedno pytanie... bo jak bym kupiła ten bepanthen dla siebie to mogę nim smarować pupkę dziecka?? zmiast linomagu np??
Mika
Mon, 30 Jul 2007 - 20:49
CYTAT(Dzaga @ pon, 30 lip 2007 - 20:42)
dzięki kochane....
jeszcze jedno pytanie... bo jak bym kupiła ten bepanthen dla siebie to mogę nim smarować pupkę dziecka?? zmiast linomagu np??
możesz mozesz smarować wszystko
odynka
Mon, 30 Jul 2007 - 21:01
CYTAT(Dzaga @ pon, 30 lip 2007 - 22:42)
dzięki kochane....
jeszcze jedno pytanie... bo jak bym kupiła ten bepanthen dla siebie to mogę nim smarować pupkę dziecka?? zmiast linomagu np??
tak:D i świetnie się spisuje na trądzik niemowlęcy;)
PUPA - na poczatku Sudocrem przy kazdej zmianie pieluchy - później (po3 m-cu) już tylko na noc a w razie zaczerwienienia Bepanthen w maści. Teraz mam krem Hipp'a na tyłek i też jest dobrze ale stosuję już rzadko bo nie chcę zbytnio skóry Antka przyzwyczajać CYCKI - na cycuchy nic nie potrzebowałam smarować bo moje dziecko bardzo dbało o mnie i chciało jeść co 4-5 godzin KĄPIEL - na początku Nivea płyn z oliwką i mydło J&J (wstyd przyznać ale nie wiemjakie ), później Oilatum i Emolium bo była sucha skóra ale jak sie okazało byl to skutek zbyt częstych kąpieli dlatego odkąd kąpiemy Młodego codziennie wystarczają normalne płyny dzieciowe np. Bubchen, czy taki z Ives Rocher, Bobini. Szamponu nie użyliśmy ani razu (a mam ich chyba z 5 - wszystkie dostałam ) Krochmalu - mąki ziemniaczanej użyliśmy ostatnio ze 2 razy bo znowy przez ciepłe dni trza było Antka kapać codziennie i wylazly mu suche placki na skórze nadmanganian potasu - nie używalismy - za to jak moja 12-letnia siostra była malutka to rodzice dosypywali do wody i tak jak pisze Mika trzeba bardzoz tym uważać bo jak się wsypie za dużo można poparzyć Dziecko!! (wsypuje sie dosłownie kilka ziarenek) aaa... moja mama używa teraz nadmangamianu do dezynfekowania wanny z hydromasażem BUZIA - na poczatku smarowałam Antka Bepanthenem w maści jak wychodziliśmy na dwór bo był malutki, drobniutki (urodzony 4,5 tygodnia przed terminem) a na dworze było dość zimno. Później Nivea na każdą pogodę, teraz Hipp twarzowy a jak jest większe słońce to Klorane Bebe 30SPF
jak o czymś zapomniałam to sorry pytajcie
pozdr
maja1
Tue, 31 Jul 2007 - 14:45
Hej
Mam pytanie do mam mających kojce dla Maluszków.Mianowicie jakie macie?Drewiniane?Ja chciałam żeby miał regulacje wysokości ale czy takie coś istnieje?Wkleiłybyście linka z kąt kupowałyście?Zupełnie nie mam pomysłu a czas leci.Chciałam kupić bo mamy trochę pieniędzy odłożonych a wiem,że kojec przy straszym dziecku się przydaje.
Pozdrawiam
bumbum
Fri, 03 Aug 2007 - 15:54
maja na allegro masz kojce dwupoziomowe razem z przewijakami kojce dwupoziomowe ale sa tez tansze bez przewijakow.Niestety nie wiem jak sie sprawdzaja bo to jeszcze przede mna ale zamierzam taki wlasnie kupic
Choco.
Fri, 03 Aug 2007 - 16:35
A co rozumiecie przez słowo "kojec" ? Bo dla mnie to coś takiego https://www.allegro.pl/item218403199_kojec_...k_babywelt.html Całą resztę traktuję jako łóżeczka turystyczne. Nie wiem czy słusznie, jakoś tak sobie ubzdurałam:) Ja nie mam żadnego kojca, Michał śmiga po całym domu, nie kupiłam ze względu na brak miejsca ale jakbym miała kupić to taki, z jakimi miałam do tej pory styczność czyli duży, drewniany ze szczebelkami
Tina25
Sat, 04 Aug 2007 - 18:44
Mam pytanko. Co polecacie na tradzik niemowlecy? Odynka ja mam masc Bepanthen ale na odparzenia dla niemowlaka.To ta sama masc co na sutki?
Ewelinek
Sat, 04 Aug 2007 - 22:20
Bepanthen jest nie tylko dla dzieci z powodzeniem mogą stosować również dorośli i to nie tylko na sutki
AniaS79
Sun, 05 Aug 2007 - 10:55
U nas na trądzik niemowlęcy i wszelkie inne problemy skórne idealna okazała się maść homeopatyczna z BOIRON. Homeoplasmine się zwie. Poleciła mi ją nasza pediatra. Można stosować na całe ciało. Madzia ma teraz dwa tygodnie i ani jednej plamki na buźce i reszcie ciałka.
KITEM są wszelkie kosmetyki Johnsona. Mała ma po nich paskudne uczulenia...
LilySnape
Sun, 05 Aug 2007 - 20:38
Hit - chusteczki nawilżane Tesco. Ja akurat lubię mocno wilgotne i ładnie pachnące, takie właśnie są - i nie uczulają małego, cena też fajna - 4 zł.
Tina25
Mon, 06 Aug 2007 - 10:03
Zgadzam sie co do kosmetykow Johnsona.kompletna kicha.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.