To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Wyprawkowe HITY i KITY

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22
netty5
CYTAT(alanis @ Wed, 19 Nov 2008 - 13:01) *
[/list]KITY:[list]
[*]smoczki - u nas zbędny wynalazek, nie kupujcie i tak dostaniecie od znajomych a może się okazać że dziecko z nich nie skorzysta!
[*]chusteczki nawilżane DZIDZIUŚ - dla mnie to one śmierdzą a jak sobie nimi twarz przemyłam to poprostu szczypały a co z delikatną pupcią niemowlaka?
[*]nosidełko takie co to się malucha na brzuchu nosi - DRAMAT!!! wrzyna się w biodra, matce ora po barkach, założone dosłownie raz!
[*]PODGRZEWACZ - nie przydał nam się bo karmiłam do końca 11 miesiąca, odgrzebałam go teraz i dla wygody podgrzewam w nim herabtkę, soczek ale mógłby nie istnieć, jedzenie podgrzewamy w mikrofali.

Ja nie dostalam ani jednego smoczka od znajomych a szkoda bo wydaje na nie majatek-pies podkrada i rozgryza a nie jestesmy w stanie upilnowac bo dzieciory roznosza po calym domu.

Chusteczki DZIDZIUS sa do pupy nie do twarzy i u nie sie sprawdzaj rewelacyjnie juz 11 miesiac.Do tego sa tansze a ja musze kupowac podwojnie.

nosidelko przy blizniakach to ratunek jak musialam z dwojka sama gdzies isc.Majka nie chciala siedziec za chiny w wozku to ja bralam w nosidlo a Kubusia w wozek.Na szcescie mala juz wyrosla z tego.

Podgrzewacza w domu nie urzywam bo mam mikrofale ale ratowal sytuacje jak trafilam z malym do szpitala i musialam tam siedziec z nim tydzien czasu.Bylismy juz 4 razy na oddziale i zawsze mam podgrzewacz.
LilySnape
Kupowałyście kiedyś Huggies Classic? Matko, kupiłam 1-wszy raz i nie mogę, co za dziadostwo. Pieluchy do 22 kg, dziecko 14 kg, a zapinają się na krańcach. Jedne mają gumkę na plecach, inne (z tej samej paczki), nie. Mają czasem gumkę z przodu zamiast na plecach, był też 1 pampers bez gumki na plecach i bez kolorowej taśmy z przodu, więc nadawał się tylko do wyrzucenia, a kilka miało 2 taśmy z przodu zamiast jednej. Co za szajs, czekam z niecierpliwością na koniec tej paczki diabel.gif Czy trafilam na super wadliwą paczkę, czy Huggies Classic często takie bywają? Kit nad kity!!!
beata1104
Niestety też kiedys stwierdziłam że Huggies to straszna lipa bez wzgledu na rozmiar
brak czyli fiolka
Dla mnie wielkim hitem jest Frida do odciÄ…gania wydzieliny z noska dziecka, jest naprawdÄ™ godna polecenia.

Jeśli chodzi o kit to hmm pościel firmy Mamo tato jakos tak mi nie leży... szorstka, prześcieradło o wymiarach na dany materacyk za małe, raczej odradzam
brak czyli fiolka
acha i strasznym kitem są nożyczki do paznokci firmy Canpol- tragedia!!, tępe strasznie nic nie mozna nimi obciąć nawet mięciutkich paznokietków noworodka.
TAQILLA
CYTAT(LilySnape @ Fri, 02 Jan 2009 - 21:36) *
Kupowałyście kiedyś Huggies Classic? Matko, kupiłam 1-wszy raz i nie mogę, co za dziadostwo. Pieluchy do 22 kg, dziecko 14 kg, a zapinają się na krańcach. Jedne mają gumkę na plecach, inne (z tej samej paczki), nie. Mają czasem gumkę z przodu zamiast na plecach, był też 1 pampers bez gumki na plecach i bez kolorowej taśmy z przodu, więc nadawał się tylko do wyrzucenia, a kilka miało 2 taśmy z przodu zamiast jednej. Co za szajs, czekam z niecierpliwością na koniec tej paczki diabel.gif Czy trafilam na super wadliwą paczkę, czy Huggies Classic często takie bywają? Kit nad kity!!!


a to widać co kraj to.... inny szajs 29.gif
W USa co prawda huggies classic nie widziałam ale za to snug&dry oraz natural fit nie zamieniłabym na żadne inne. Zaraz po urodzeniu używałysmy pampersów ale gdy przyszedł zcas na pieluchy w rozmiarze 3 okazało się, że żadne "papmki" nie trzymaja tak dobrze jak huggies własnie. I od tej pory tylko tej marki używamy - snug&dry sa nieco większe od natural fit i dlatego na dzien dzisiejszy uzywamy ich w rozmiarze 4 (od 10-17kg) na codzień po domu, za to natural fit mamy 5 (powyżej 12kg) na noc i spacery (sa chłonniejsze).
ggabrysia
witam icon_smile.gif
jeśli Huggies- to tylko te z serią "puchatkową" Disney-
te klasyczne to klapa, miałam raz i nigdy już nie kupiłabym - mocz zbijał si w "kule"
my używaliśmy bardzo dużo różnych pieluch, z tych tańszych, dość znośne są z drogerii "schlecker" baby smile

na wszelakie wyjścia np. do lekarza, znajomych itp. paklanki- woreczki na zużyte pieluszki- maskują brzydki zapach a same przyjemnie pachną

na wyraźnie suchą skórkę- a dokładnie jakieś suche plamy- polecam maść cholesterolową do kupienia w aptece- tania, wydajna i skuteczna

jak już wiele osób wspomniało - linia kosmetyków Nivea Baby- dla mnie super



jak mnie natchnie to jeszcze coÅ› dorzucÄ™ icon_smile.gif
pozdrawiam
Vernea
Mmmm...co do kitów. Jest tego w sumie sporo, ale z takich najkoszmarniejszych. Wiązane kaftaniki. Tragedia!!! Same wstążeczki, wszystko się rozłazi i dużo z tym kombinowania. A wiadomo...przy noworodku ręce się trzęsą i jeszcze do tego użeranie się z jakimiś tasiemkami. Następne cudo - rękawiczki niedrapki. Są malusieńkie i spadają. Skończyło się i tak na skarpetkach. W moim przypadku nie sprawdziło się nosidło. Mała darła się w nim jak wściekła. Praktyczniejsza była chusta chociaż i tak ciężko. Nie polecam bardzo udziwnianych wanienek z całą furą bajerów. Do niczego się nie przydają te dodatki. Z takich absolutnych hitów. Linomag na pupę. Zero zaczerwień, odparzeń i takich tam. icon_biggrin.gif No i fajne są kosmetyki + chusteczki nawilżane z serii Bambino (oprócz oliwki, której dzidziolek nie toleruje. Bez znaczenia jest marka)Podgrzewacz...cóż...przydatny w pewnych granicach. To chyba tyle(pewnie i tak połowy zapomniałam)
Pogoda
WITAM!!!

No, Lilka właśnie skończyła miesiąc, to może ja podsumuję moje doświadczenia:

HITY:Do szpitala:
    - 3-4 koszule rozpinane na piersiach (O Matko i córko, jak tam jest GORĄCO!!!)
    - majtki jednorazowe siateczkowe (nazywają się jednorazowe, ale wystarczą 2 pary - można je prac, schną szybciutko, skóra w nich oddycha... Rewelacja)
    - pieluchy/podkłady BELLA.
    - Tantum Rosa (Rozpuszczona w półlitrowej butelce z tzw. "dzióbkiem". Polewałam się po każdym sikaniu... Rewelacja icon_wink.gif
    - Bepanthen - maść (na sutki - w pierwszych dniach ratuje życie... W ogóle to zacznijcie smarować od razu po porodzie, ZANIM dziecko zacznie was "hartować" icon_wink.gif ).
    - Dla kobiet, które miały szyte krocze - poduszka rehabilitacyjna z dziurą w środku - do siedzenia. Genialny wynalazek icon_wink.gif
    - rękawiczki bawełniane dla dziecka - takie "łapki", służą do tego, żeby się dziecko nie drapało, bo często maluchy mają dość długie paznokcie, najlepiej nie takie całkiem malutkie, ale dość duże, z lekkim ściągaczem na dole - lepiej duże, żeby nie spadały. Zamiast tych "łapek" mogą byc nawet skarpetki. też spełnią swoją funkcję.

    W domu:
    - Rivel (Rivanol w żelu - dla kobiet po szyciu krocza. Żel odkażający na cięcie. Smarować po każdym sikaniu i podmyciu.
    - Liście kapusty w lodówce - tłucze się je, żeby puściły sok i obkłada piersi przy nawałach. POMAGA!
    - Przynajmniej 2, dobrze dopasowane i wygodne biustonosze do karmienia. Dobrze dopasowane pod biustem z dużymi miseczkami (jeśli tylko miseczka jest minimalnie za mała i w którymkolwiek miejscu uciska biust - zwał w tym miejscu murowany...)
    - Wkładki laktacyjne - Johnson Baby - grube, solidne, miękkie i wygodne. Nie przeciekają.
    - Kosmetyki - szampony, mydła, płyny do kąpieli miałam z Nivei i polecam gorąco. Używam też oliwki w żelu Johnson. Wiem, że nie wszystkie mamy lubią smarować dzieci oliwką, ale ja sama stosuję, więc Młodą też smaruję całą - ma się dobrze.
    - Chusteczki - DzidziuÅ›, Pampers - rewelacja.
    - Pieluchy Pampers - wygodne, elastyczne... Najbardziej niezawodne.
    - Sudocrem - stosowałam w szpitalu - smarowałam młodej pupę przy każdym przewijaniu. Teraz nadal stosuję w domu - jak dla mnie rewelacja. Jak tylko pojawiły się jakieś krostki posmarowałam - i znikały. Do tej pory nie zdarzył nam się żaden problem z pupą, żadnych odparzeń ani nic z tych rzeczy, więc nie zmieniam zwyczaju... A krem jest tani i bardzo wydajny...
    - nożyczki do paznokci z zaokrąglonymi końcówkami.
    - Wanna - szafka z przewijakiem. Bardzo wygodny, poręczny mebel. Nowe są chyba dość drogie, my mamy akurat pożyczoną.
    - Sól morska lub sól fizjologiczna do czyszczenia nosa.
    - Gąbka/podkład do kąpieli - od początku muszę sobie radzić sama z kąpaniem, bo mąż "w trasie". Dzięki tej gąbce sprawniej mi idzie kąpanie i czuję się pewniej. A Młoda chyba ma wygodniej...
    - koszyk/kołyska - nie wyobrażam sobie pierwszych miesięcy życia dziecka bez tego "urządzenia". Akurat mój koszyk jest lekki, ma składany stelaż i "gondolę" z trawy morskiej, którą można swobodnie przenosić. Dzięki niemu dziecko jest zawsze tam gdzie ja - w ciągu dnia w pokoju dziennym, po kąpieli w sypialni, koło naszego łóżka. W nocy wyciągam Młodą na karmienie, potem odkładam do koszyka i mam ja stale blisko... Dzięki temu nie muszę wstawać co 2 godziny i biec do łóżeczka, żeby karmić i nie przyzwyczajam dziecka do spania w jednym łóżku z rodzicami, dzięki czemu ja i mąż mamy wygodnie i komfortowo...
    - Elektroniczna niania (my mamy akurat Canpolu) - po kąpieli i "ostatnim" karmieniu zanosimy Młodą do sypialni, kładziemy w koszyku i usypiamy. Potem włączamy nianię i wychodzimy - mamy wieczór dla siebie, siedzimy przed telewizorem, czy komputerem, przyjmujemy gości... Dzięki niani od razu wiemy, kiedy Młoda się przebudzi, z resztą jest bardzo czuła, więc słychać praktycznie każdy dźwięk, który mógłby nas zaniepokoić (te zupełnie nie-niepokojące też icon_wink.gif ).
    - Laktator z Aventu - ja mam akurat elektryczny, ale można go używać też w wersji ręcznej i w obu wersjach sprawdza się ZNAKOMICIE.
    - Ogólnie wyroby AVENT (smoczki, butelki, wkładki laktacyjne, system do przechowywania ściągniętego mleka itp.) - rewelacyjne.
    - proszek lub płyn do prania Lovela - chyba najlepiej spiera plamy, wydajny.
    - pieluchy tetrowe - tak z 15 to chyba minimum. W zasadzie się z nimi nie rozstaję. Konieczne do każdego karmienia, odbijania, wycierania... Często się je pierze, szybko schną...
    - DUŻY ręcznik kąpielowy z "kapturkiem" - tak przynajmniej 2 sztuki
    - Śpiochy z długim rękawem i nogawkami zapinane z przodu, na napy. Mój ulubiony ciuch. Przy tym najlepsze pod względem stosunku jakości i wyglądu do ceny są w TESCO...
    - Rożek - lekki, bez usztywnianego wkładu, zapinany na rzep. Służył mi w zasadzie tylko w pierwszym tygodniu po powrocie do domu, ale bardzo się przydał. Teraz służy jako kocyk, podkładka... A w chłodniejsze dni dalej ją zawijam do spania...
    - Śpiwór - gruby, zimowy, na spacery. Dla takiego malucha jakoś bardziej mnie przekonuje niż kombinezon. Poza tym nawet jeśli jest bardzo za duży można spokojnie w niego dzieciaka wpakować i odpowiednio otulić. Tylko koniecznie musi mieć otwory na pasy - do fotelika samochodowego.
    - karuzela Fisher Price - ja mam model Rain Forest. Jest bardzo ładna, ma pilota, przyjemne dla ucha melodie, może służyć jako lampka nocna... Dobra rzecz. Młoda gapi się na nią baaaardzo chętnie i baaardzo długo...
    - Mata Edukacyjna - Młoda bardzo lubi na niej leżeć, patrzeć na zabawki... Zajmuje jej czas, fachowcy twierdzą, że rozwija...
    - Sprzęt grający - taki "na wyłączność" dziecka. Choćby zwykły, mały boombox. Od początku "do spania" włączamy młodej muzykę klasyczną. W tej chwili to dla niej "częśc składowa nocy". Ułożona w sypialni, w koszyku, słysząc muzykę, niemal momentalnie uspokaja się i zasypia.
KITY:
    - Majtki jednorazowe z flizeliny - niewygodne, sztywne, poza tym nie oddychajÄ…
    - wszelkiej maści "nowoczesne" podpaski - z żelem, z plastikową "siateczką", nie daj Boże perfumowane (jak Naturella)
    -Wkładki laktacyjne Bella - kompletnie do niczego. Niewygodne, bezkształtne i momentalnie przeciekają.
    - wkładki laktacyjne Avent - owszem-solidne i nie przeciekają, ale za to kleją się do sutków i zostawiają na nich jakieś "kłaczki".
    - Wkładki silikonowe Lilypadz - może by działały, gdybym była w stanie je założyć. Albo ze mną coś nie tak, albo te wkładki to bubel.
    - chusteczki Huggies - grube, sztywne, nieporęczne, płyn, którym są nasączone jakiś taki nieskuteczny...
    - chusteczki Nivea -niby dobre, ale miałam 2 opakowania i w obu było to samo - na początku opak. chusteczki były prawie suche a przy końcu baaardzo mokre...
    - gruszki do nosa - toż to narzędzie tortur! Nigdy więcej!!! Sól fizjologiczna wystarczy w zupełności.
    - wanna na stelażu - bez sensu. Stelaż niby jest składany ale i tak zajmuje dużo miejsca, poza tym chybotliwe to jakieś. Wanna sama w sobie dużo miejsca zajmuje. Poza tym ciągle trzeba nosić w tę i z powrotem...
    - wszelkie ubranka wkładane przez głowę. DRAMAT!!! Pewnie u starszego dziecka. Dla noworodka nigdy w życiu.
    - wszelkie ubranka wiązane czy zapinane z tyłu. To zwyczajnie niewygodne!
    - kaftaniki czy koszulki ogólnie - co byś nie zrobiła i tak się będą podwijać. Po co się męczyć, skoro są body, pajace i śpiochy?
    - Spodenki z tradycyjnymi nogawkami - używam tylko tych, które mają stopki. Zakładanie skarpetek, pseudo-bucików itp. to nieporozumienie. Po raz kolejny - po co się męczyć?
    - Kombinezon zimowy - trudno w niego zapakować dzieciaka, z reszta nie może być zbyt duży ani zbyt mały przez co jest bardzo krótko "w użyciu".
    - Cążki do paznokci - może to kwestia wprawy, ale ja się bałam... Wolałam nożyczki.
    - Laktator z Canpolu i z Mini-Electric z Medeli - oba śmiechu warte.
    - Skarpetki niemowlęce z ABS'em - świetny dowcip! icon_biggrin.gif
Hmmmm... Na razie tyle...
Agaami
To ja teraz z perspektywy czasu napiszÄ™.
Dla większego dziecka, które juz siedzi i wiecej czasu spędza na brzuszku lepsze są bluzeczki zapinane na plecach. Nie polecałam bluzeczek (w przeciwieństwie do body) ale teraz jest chłodno wiec nakładam jej bosdy z krótkim rękawkiem a na to bluzeczkę z długim i jest wygodnie w przeciwieństwie do zakładania na raz 2 par body.
Polecam też matę edukacyjna z pałąkiem i puzzle piankowe.
I nadal sprawdza się karuzela z rybkami Fisher Price mimo, że Maja ma już ponad 7miesięcy.
niunia23
U nas póki co
kitem okazało się :
sudocrem - posmarowałam raz profilaktycznie jak mi sie masc ze szpitala skonczyla i malej sie odparzyla pupa strasznie .
chusteczki nawilżane huggies - porażka sa tak sztywne ze czekałam tylko kiedy sie skończy paczka i przeszłam na inne icon_smile.gif

hity to :


wkładki laktacyjne tommee tippee - po prostu cudo inne mi sie przyklejały do piersi a te sa genialne - duże i bardzo chłonne no i jako jedyne mi sie nie przyklejają do piersi
krem do pupy dzidziuś - juz po pierwszym posmarowaniu przy kolejnej zmianie pieluszki było o niebo lepiej i teraz cały czas go używamy i jest super icon_smile.gif
laktator elektryczny nuk genialny dla mnie super odciaga pokarm przeszłam na niego bo duzo odciagamy i recznym w nocy sie meczylam
pieluszki huggies - super chłonne i jakoś bardziej miekkie niż pampers jak dla mnie
smoczek nubby wisienka - jedyny ktory mala odrazu zassała inne pociagnie dwa razy i wypluwa


jak narazie to chyba wszystko jak mi sie cos przypomni to edytuje posta icon_smile.gif

AsiaKG
Niunia to mówisz że ten smoczek nuby mała od razu załapała?
Bo moja ma TomeeTippie, avent i d.pa krzywi się jak go jej wtykam- a niestety muszę bo na razie za smoka ma mojego cyca.. i już momentami nie daję rady 21.gif
Pysiaczek
Do wszystkich mam dzieciaczków u ktorych podejrzewana jest skaza bialkowa na podstawie skóry twarzy - polecam sprobowac krem KLORANE bebe - super sprawa. Julcia miala buzie jak tarke taka szorstka i suchą a ten krem sprawil że jest gladziutka. Polecony przez farmaceutke w aptece i tam tez kupiony - troszkę droższy ale rewelacja - jak dla mnie oczywiście.
U nas sprawdziły sie tez kosmetyki NIVEA - polecam.
LilySnape
A ja do takich spraw polecam też maść Diprobase, bez sterydów.
dupadupadupa
Witam.
No to i ja przedstawie swoja wyprawke. Kity i hity.
Moje HITY
Oilatum do kapieli
Oilatum Soft krem
Oilatum Soft szampon
Chusteczki do pupy pampers sensitive
Alantan plus masc do pupy
Pampersy
Parafina ciekla do natluszczania suchych miejsc i na ewentualna ciemieniuche
Patyczki do uszu z ograniczkiem
Waciki prostokatne
Sol fizjologiczna
Euphorbium do nosa (zamiast wody morskiej)
Frida do odciagania
Gencjana na spirytusie do pepka
Gencjana na wodze do buzi
Gryzak Nuk - takie trzy kolka
Mata edukacyjna Fisher Price - rainforest
Termometr na podczerwien do czola
Butelki Tomme Tippe
Podgrzewacz Tomme Tippe i inne akcesoria
Wkladki laktacyjne wielorazowe MEDELA
Wkladki jednorazowe z ROSSMANNA
Smoczek Avent uspokajajacy
Laktator MEDELI MINI ELECTRIC
Przewijak na Å‚ozko
Lozeczko drewniane
Materac kokos-gryka
Podklady pod przescieradlo
Ubranka 56 - kilka sztuk
Wozek Bartatina Jedo
Spioworek do wozka WOMAR
Fotelik Sena
Wanienka ONDA
Krzeselko do karmienia Coneco Galilieo
Majtki jednorazowe siateczkowe poporodowe
Koszula do karmienia
Staniki do karmienia ALLES
Majtki ciazowe canpol pod brzuch
Masc PURELAN - REWELACJA
Nozyczki do paznokci

Moje KITY:
Laktator reczny Avent ISIS
Posciel i poszewki do lozeczka (kocykiem przykrywam)
Body na poczatku
Gaziki LEKO
Akwarium fisher price
Karuzela fisher price z misiami (lepsza ta inna icon_razz.gif)
Sudocrem
Huggiesy
Mustela krem do pupy
Mustela chusteczki do pupy
Butelki Aventu
Majtki flizelinowe poporodowe
Wkladki laktacyjne Belli
Stanik do karmienia CANPOL
Nakldaki do karmienia AVENT
Cażki do paznkoci

LilySnape
Jeśli któraś z was ma blisko sklepy Netto, to polecam pampersy Mobi. Kosztują (piszę o rozm. 5) 12 zł za 22 szt, czyli 44 szt. są po 24 zł. Są to pampersy przewiewne (nie z ceratką), polskiej produkcji,
z gumką z tyłu pleców. Jedyny ich mankament to że rozwarstwiają się u góry, ale jakoś nie zauważyłam, żebym musiała częściej przewijać małego, bo się z powodu rozwarstwienia szybciej przesikał. Są OK. na noc nie polecam, ale na dzień są w porządku. I ta cena!
Cassie
Jak już o pieluszkach mowa, zawsze kupowałam synowi Huggies te z Disneya i zawsze były niezawodne ale w momencie grypy żołądkowej przebierały i nawet ubranko dziecka było ubrudzone, wzięłam pierwsze lepsze z półki Huggies Classic i okazały się lepsze od Huggisów Disneya. Kupki nie przepuszczały! Na codzień polecam Huggies Disneya a na takie przypadłości żołądkowo-jelitowe Huggies Classic.
dupadupadupa
U mnie z kolei Huggies Classic okazal sie kompletnym bezsensownym wydaniem pieniedzy.
po pierwsze - kupki wylatywaly..
po drugie - okropnie uczulaly
LilySnape
A ja jeszcze o pampersach Mobi z Netto icon_wink.gif
W nich fajne jest też to, że są miękkie i delikatne w dotyku, bo taka np. Dada z Biedronki u nas się nie sprawdziła. Była b. sztywna, sztuczna, dziecku odparzała się pupa.
oliwka1983
HITY:

Alantan plus maść do pupy
Patyczki do uszu z ogranicznikiem
Laktator ręczny Avent ISIS
Butelki Aventu
Nożyczki do paznokci Canpol Babies
Smoczki Canpol Babies
Mata Owieczka Canpol Babies
Pieluchy i chusteczki nawilżające DaDa
Oliwka Bambino
Puder Baby Delfi (Bella)
Mydło Bebi
PÅ‚atki mydlane do prania Bebi
Krem Ziajka
Ziajka Maść Pośladkowa przeciw odparzeniom
PÅ‚yn do kÄ…pieli Balneum
Krem do twarzy natłuszczający i ciała Elo-Baza (dla alergików)
Espumisan na kolkÄ™
Disnemar - woda morska do noska
Podkłady pod prześcieradło
Przewijak na łóżko
Majtki jednorazowe siateczkowe poporodowe
Sudocrem
Wkładki laktacyjne Bella

KITY:

Kaftaniki zapinane na tasiemki
Gruszka do nosa Canpol Babies

Na razie tyle,jak mi siÄ™ coÅ› przypomni, to dopiszÄ™.
beata_77
Hity:
rożek- rewelacja !!! miałam nieusztywniany.
przewijak na łóżeczko
gąbeczka do wanienki (nie wyobrażam sobie kąpania bez niej, siedlisko bakterii, hmmm jak się nie pierze to tak, co do trzymania pod paszką, to i tak trzymałam a małej było przyjemnie na mięciutkiej ciepłej gąbeczce icon_smile.gif )
kosmetyki penaten w wyszczególnieniem kremu na pupcię ( w Niemczech są takie 500gramowe)
oliwka bambino, wspaniały zapach icon_smile.gif
pampersyPampers od newborn do 5 i chusteczki Pampers ( te drugie niezawodne w demakijażu twarzy i oczu)
pieluchy tetrowe do wszystkiego nawet do dziÅ›.
Rękawiczki niedrapki
klasyczna gruszka
moskitiera zamiast baldachimu
laktator i wkładki laktacyjne,
stanik do karmienia
ciekła parafina do uszu i na ciemieniuchę
sól fizjologiczna
chusteczki leko do pępuszka


Kity : nienie.gif

mata edukacyjna
karuzela z pozytywkÄ…
termometr do wody
kaftaniki i pajace z zapiÄ™ciem na plecach – kto to wymyÅ›liÅ‚ ???
sudokrem
pieluszki huggies, zawsze przeciekały
nożyczki do paznokci canpol (masakra), obcinaczkami szło sprawniej.
Pajace z polara (Natalia bardzo się wierciła, było za gorąco)
skarpetki, ...dlaczego te ściągacze są tak ciasne ???
emilly
W naszym przypadku kitem się okazało:
*śpiworek do spania (porażka)
*pieluszki Huggies
*chusteczki nasÄ…czone Huggies
*pieluchy Pampers Sleep&Play
*krem Sudocrem
*mydło wszelkiego rodzaju

Hity:
*karuzelka Fisher Price Rainforest
*mata z tej samej firmy
*fotelik Mamas&Papas
*laktator ręczny Avent
*butelka Tommee Tippee
*smoczki z Aventu
*pieluchy Pampers Active Fit
*Sterimar-sól morska do noska
*Frida
*chusteczki nasÄ…czane z Mothercare
*huśtawka Fisher Price
*szampon Mothercare
*wkładki laktacyjne Avent
dupadupadupa
Czemu mata i karuzela z FP okazaly sie dla Was kitami??? Moje dziecko wprost uwielbia icon_biggrin.gif
trzkasienka
CYTAT(jmijeczka @ Mon, 16 Mar 2009 - 17:04) *
Czemu mata i karuzela z FP okazaly sie dla Was kitami??? Moje dziecko wprost uwielbia icon_biggrin.gif

moje tez-bez karuzeli nie zasnie, a na macie moze lezec i lezec patrzac sie na wiszace zabawki
dupadupadupa
Tzn moja zasypia na programie UWAGA... karuzela ja nie usypia.. ale fajnei sie bawi jak lapie te misie (poobnizalam jej tak wlasnie zeby byla z tego frajda).. mata.. super sprawa.. godzine nie ma dziecka..
trzkasienka
na poczatku, jak zobaczylam ten watek, to sie ucieszylam, ze pomoze mi dobrac wyprawke. Szybko mi jednak entuzjazm minal, bo opinie sa tak skrajne, ze chyba nie ma czegos co definitywnie podobalo sie wszystkim, badz dla wszystkich bylo kitem... swoja wyprawke dobralam intuicyjnie i w sumie kitow duzo nie zaliczylam, moze zamiast kitow, to u mnie mozna mowic o zbednych rzeczach, ktore mi sie do niczego nie przydaly, bo nie mialam takiej potrzeby,tj:
-butelki
-podgrzewacz do butelek
-laktator
-sterylizator

ale nie wykluczone, ze jeszcze nadejdzie dzien, gdy ich zapragne...
gosiagosia
hit
pajacyki rozpinane na calej dlugosci
monitor oddechu
przewijak na lozeczko
krem na odparzenia nivea
skarpetki
kaftaniki rozmiar wieksze
chusteczki nawilzajace inne niz dzidzius
wanienka z mata
plyn do kapieli hipp
termometr 2sec
krem ochronny bambino
mydlo bambino
pieluchy happy i pampers
pieluchu tetrowe
cieple koce
wkladki laktacyjne baby ono
masc cholesterolowa
wozek vedi jedo
chusta elastyczna

kit
wszelkie ciuchy zakladane przez glowe i nie rozpinane w kroku
plyn do kapieli nivea
chusteczki nawilzajace dzidzius
wkladki laktacyjne bella
reczny laktator baby ono
oliwka1983
Jeszcze jedno - rękawiczki niedrapki ale te H&M bo dobrze się trzymają i nie spadają z rączek. Teraz już używam różnych ale po urodzeniu przez jakiś mies. inne rękawiczki spadały z rączek i najlepsze były skarpety.
Zelda
dziewczyny a ma któras nianie fishera lub chicco?bo nie wiem która kupić..przy Hani miałam philipsa ale niestety siadła a facet z allegro zapadł się więc wywaliłam
kachaaa
CYTAT(Gruszka @ Thu, 07 Feb 2008 - 10:29) *
A ja zwykłymi, ostrymi obcążkami do paznokci. Raz tylko uciachałam palucha 10.gif 03.gif


tak czytam i czytam od końca do początku i popłakałam się ze śmiechu 03.gif
asia_b
Nie będę wypisywała swoich hitów i kitów, bo pewnie powielę sporo z Waszych typów, poza tym gdzieś tu jest już mój wpis sprzed dwóch lat icon_wink.gif
Ograniczę się do ostatniego odkrycia, które okazało się być lepsze niż wychwalana frida (która przy pierwszym dziecku wydawała mi się niezastąpiona). Polecam aspirator do nosa Otrivin baby. Działa na tej samej zasadzie co frida, z tym że ma miękką (gumową) i węższą końcówkę. Wymienia się nie tylko filtr ale całą końcówkę właśnie.
Supernowa
CYTAT(maja2006 @ Wed, 27 May 2009 - 16:56) *
dziewczyny a ma któras nianie fishera lub chicco?bo nie wiem która kupić..przy Hani miałam philipsa ale niestety siadła a facet z allegro zapadł się więc wywaliłam


Ja mam nianię Chicco, tę najnowszą, jestem bardzo zadowolona. Używam w piętrowym domku. Ma dwa zakresy. Kiedy traci zasięg piszczy.
isllandia
My kupiliśmy nianię TopCom - używa jej ktoś z Was?
anax
To ja polecę śliniak sassy z ceratki z miseczką.co nie wpadnie do buzi to do miseczki i wszystko czyste.Nie trzeba prać tylko przetrzeć ściereczką i gitara.
Jedyny minus to ma za słaby rzep na szyi jak dziecko nie lubi takiego czegoś to łatwo ściągnie.
MagdaCe
w temacie niani: mam Doro bm 35 +1 i jestem bardzo zadowolona, nie traci zasięgu i nie łapie innych krótkofalówek.
Przy trzecim dziecku kupiłam sobie poduszkę do karmienia [ jakoś wcześniej nie wiedziałam że są takowe] i muszę przyznać że jest to jeden z trafniejszych zakupów. Dla mnie bomba!

Aaaa i jeszcze wanienka onda- o rany mimo że droga, [odkupiłam od kuzynki] jest rewelacyjna, koniec ze schylaniem się nad wanną i bolącymi plecami!!!
kachaaa
hit którego nie można kupić icon_smile.gif
pocięłam pieluchę na 4 części , obabiłam i mam idealne pod buzie jak karmie, sprawdziło mi się to przy Wojtku i teraz przy Hubercie też . strasznie się męczyliśmy z wielką pieluchą przy małej buzi a teraz duużo łatwiej podłożyć i dostęp łatwy do buzi icon_smile.gif
aga 77
Dla mnie kitem okazały się gaziki nasączone spirytusem do pępka. Nie docierają na spód pępeka, nie można nimi dokładnie czyścić.
beata1104
Dla mnie kit musiał stać sie hitem 29.gif
Sudokrem który ma okropną konsystencje i zapach okrponie włazi pod paznokieć i wyleżć nie chce, jako jedyny chroni pupe mojego szkraba, od reszty odrazu ma odparzoną pupe 37.gif 29.gif
MamaJiP
Dla mnie sudocrem jest hitem jak dziecko je wszystko a nie pije tylko mleczka. Szybko goi odparzonÄ… pupkÄ™ icon_smile.gif
Hitem dla mnie jest podgrzewacz, ciepła herbatka w nocy i woda na mleczko nie pozwala synkwoi się zdenerwować.
cytryna
CYTAT(MamaJiP @ Sat, 20 Jun 2009 - 13:28) *
Dla mnie sudocrem jest hitem jak dziecko je wszystko a nie pije tylko mleczka. Szybko goi odparzonÄ… pupkÄ™ icon_smile.gif
Hitem dla mnie jest podgrzewacz, ciepła herbatka w nocy i woda na mleczko nie pozwala synkwoi się zdenerwować.



A ja ani razu nie użyłam! korzystam z microfali.

Kitem okazały się półśpioszki, bo prawie wszystkie mają za ciasne gumki 21.gif mimo, że mi się trafił szczupły egzemplarz 06.gif
Ma.
ja bym nie uzywala mikrofalii dla dziecka, zwlaszcza dla taki malenkiego...przeciez nawet dla doroslego mikrofala jest szkodliwa...te wszyskie promieniowania....niee...
Jesli chodzi o odparzona pupe, to dla mnie hitem jest maka ziemniaczana, babciny sposob ale baaarzdoo skuteczny i goi w ekspresowym tempie.
Do Hitow zaliczam rowniez czopki glicerynowe, sa swietne gdy bobo nie moze zrobic kupki...no ale tez trzeba ich uzywaz rozwaznie by malucha nie przyzwyczaic...
Kolejny hit to spioszki etc rozpinane w kroku...kosmetyki firmy Oilan...gabka do wanienki by maluch sie nie slizgal..
a nad kitami musze sie zastanowic 06.gif
beata_77
CYTAT(aga 77 @ Fri, 19 Jun 2009 - 06:31) *
Dla mnie kitem okazały się gaziki nasączone spirytusem do pępka. Nie docierają na spód pępeka, nie można nimi dokładnie czyścić.


Aga masz na myśli chusteczki Leko???

Dla mnie to był hit i skoro nie tym, to jak tam wyczyścić ? Grubym wacikiem ?
cytryna
CYTAT(beata_77 @ Mon, 29 Jun 2009 - 20:15) *
Aga masz na myśli chusteczki Leko???

Dla mnie to był hit i skoro nie tym, to jak tam wyczyścić ? Grubym wacikiem ?


patyczkiem higienicznym icon_wink.gif korzystałam i z takich z ogranicznikiem i z normalnych. Pępek odpadł po 14 dniach.

Gaziki za to przydały mi się do przemywania blizny po cc po zdjęciu szwów
eedytka
hitem na bolące piersi dla karmiących są okłady z kapusty:)
Bibi:-)
Dla nas hitem jest Nivea przeciw odparzeniom, który zostawia warstwę na pupie, a nie Sudocrem, który wycierał się w pieluchę.
gosiagosia
juz wczesniej pisalam, wiec dodam co nowe: kitem jest podgrzewacz - uzylam tylko raz na probe. wprawdzie karmie piersia, ale na poczatku dostawal tez butelke i grzalam w misce z wrzatkiem, bo mniej zachodu.
kitem jest tez spiworek - ani razu go nie uzylam. nie wyobrazam sobie wsadzac w niego szymka, jak on oporny do spania jak cholera.

gaziki leko sa calkiem ok, sudocrem tez...
MamaJiP
A u nas podgrzewacz teraz siÄ™ bardzo sprawdza bo herbatka nie jest zimna tylko letnia.
Jak karmiłam piersią to wogóle nie był używany a teraz jest hitem icon_wink.gif
Nataliia
Jeśli chodzi o elektroniczne nianie to m mamy PHILIPS SCD361 i sprawdza się świetnie. Używamy jej w piętrowym domu i jak dziecko śpi można posiedziec spokojnie na ogrodzie. Niania wrażliwa jest na każdy ruch.
OLA77
hity
- butelka tommee tippee
-pieluszki huggies superflex ale tylko te newborn
-fridka do noska
-krem do pupy firmy VIOLA- nigdy nie mięliśmy odparzonej:)
-kosmetyki HIPP
-chusteczki nawilzone HIPP i zielone PAMPERSA
-śpiworki do spania
-tasiemka chicco do smoczka
-podkłady do przewijania
-przewijak

kity
-pieluszki pampers newborn
-gruszka do nosa
-kaftaniki
-śpiochy zapinane tylko na górze
i pewnie coś jeszcze, ale już nie pamiętam co:)
Ariannae
Dla mnie kitem był podgrzewacz do butelek. Użyl go raz mój mąż, gdy zosatał z synkiem. Niestety podgrzewał wolno, a precyzyjne ustawienie temperatury było niemożliwe. Dośc szybko kupiłam sobie czajnik elektryczny z mozliwoscią regulacji temperatury i jestem nim zachwycona. Uzywam go do dziś, gdy chcę szybko przygotowac Mikołajkowi mleko/ herbatkę. Uwazam, że jest niezastąpiony zarówno przy małym jak i większym dziecku.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.