Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Dlatego, Wiola, proszę Cię, nie bierz suplementów bez badań i konsultacji z Twoim własnym lekarzem!
Spokojnie, niczego nie biore Jak juz wspomniałam 25 marca ide do ginekologa to wtedy o wszystko zapytam. Na własna rękę MOŻE odważyłabym się wziąć wiesiołka. Mam w domu siemię lniane i chciałam to stosować zamiast wiesiołka na śluz. Po jednym razie zrezygnowałam najobrzydliwsze gluty na całym świecie! Na dzień dziejszy nie biore nic. Jedynie kwas foliowy
tyczka
Wed, 05 Mar 2014 - 11:36
Wiolka, ale Ty też nie potrzebujesz niczego brać! Co to, 3 czy 4 miesiąc, masz zdrowe cykle, o idelanej długości regularne - owulacja występuje... Czego Ty chcesz więcej ? Cierpliwości!
Wiola24
Wed, 05 Mar 2014 - 13:50
A no właśnie z cierpliwością to to u mnie chyba najgorzej
Tośka
Wed, 05 Mar 2014 - 15:41
Tyczko, zgadzam się z Tobą w 100%
zając_Poziomka
Wed, 05 Mar 2014 - 16:26
Wiolka, musisz się uzbroić w cierpliwość. Wiem, że to trudne, że każda chce teraz zaraz. Ale musisz - czy się będziesz się leczyć, wspomagać, czy zaufasz po prostu naturze, cierpliwość będzie Ci potrzebna.
Wiem, że łatwo mi mówić, bo mam już ten etap za sobą, ale uwierz mi, ciąża to też jedno wielkie czekanie - na pierwszą wizytę, na usg, na kolejne usg, na serduszko, na pierwsze ruchy, brzuszek, poród...
Znajdź sobie jakieś zajęcie po pracy, żeby jak najmniej myśleć
Wiola24
Thu, 06 Mar 2014 - 11:29
<uzbraja się w cierpliwość>
zając_Poziomka
Thu, 06 Mar 2014 - 11:52
No!
Tośka
Thu, 06 Mar 2014 - 14:14
CYTAT(Wiola24 @ Thu, 06 Mar 2014 - 13:29)
<uzbraja się w cierpliwość>
Wiola, ja przed każdą ciążą zdążyłam zapisać się na jakiś kurs i... w ciąży na nie chodziłam
zając_Poziomka
Thu, 06 Mar 2014 - 14:22
CYTAT(Tośka @ Thu, 06 Mar 2014 - 14:14)
Wiola, ja przed każdą ciążą zdążyłam zapisać się na jakiś kurs i... w ciąży na nie chodziłam
O! I to jest myśl W pracy o pracy, po pracy na kurs itp Czas szybciej minie, mniej myślenia, dzidziuś zrobi się niemal sam
tyczka
Thu, 06 Mar 2014 - 14:50
Niepokalane poczęcie..?
Wiola24
Thu, 06 Mar 2014 - 15:05
Hahaha Ja na kurs sie nie zapisze, bo robie magisterkę i co drugi weekend mam zjazd tak więc dodatkowe obowiązki mogłyby mnie przerosnąć
Tośka
Thu, 06 Mar 2014 - 16:38
CYTAT(Wiola24 @ Thu, 06 Mar 2014 - 17:05)
Hahaha Ja na kurs sie nie zapisze, bo robie magisterkę i co drugi weekend mam zjazd tak więc dodatkowe obowiązki mogłyby mnie przerosnąć
Wiola, no to masz czym głowę zająć
Wiola24
Thu, 06 Mar 2014 - 22:21
hehehe Nawet nie wiecie jak sie ciesze, ze zarejestrowalam sie na tym forum Kto by pomyślał, ze obcy sobie ludzie mogą byc dla siebie tacy życzliwi
tyczka
Fri, 07 Mar 2014 - 11:18
A, bo to bardzo specjalne forum ( było bardziej swego czasu )
Wiola24
Fri, 07 Mar 2014 - 12:05
Tyczka widzę, że Ty odwiedzasz to specjalne forum juz prawie 8 lat szmat czasu
madziuula123
Fri, 07 Mar 2014 - 18:31
A u mnie mija 21-wszy dzień cyklu. Już mnie korci żeby zrobić test ciążowy cykle mam 27- 28 dniowe. Za tydzień w sobotę jak się nie uda to czeka mnie @ najgorsze jest dla mnie te czekanie, nie mam przeczucia że tym razem się udało chociaż malutka nadzieja się tli... Może w niedzielę zrobię test, to byłby 23 dc... Ależ ja jestem niecierpliwa. Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję że Wy jesteście w lepszym nastroju, mnie jakaś chandra dopada.
Wiola24
Fri, 07 Mar 2014 - 21:31
CYTAT(madziuula123 @ Fri, 07 Mar 2014 - 18:31)
najgorsze jest dla mnie te czekanie
Dla każdego
Osobiście uważam, że za wcześnie chcesz robic ten test. Poczekaj do dnia spodziewanej miesiączki.
madziuula123
Sat, 08 Mar 2014 - 10:18
Wiem Wiolu, że dla wszystkich te czekanie jest trudne Ja nie wytrzymałam, zrobiłam test dziś rano 23 dc i wyszła mi jedna krecha bordowa, ale... bardzo, bardzo leciutko też pojawia się druga kreseczka. Poczekam aż mąż przyjdzie i zapytam się Go czy też to widzi, czy to moje tylko zwidy Ale byłabym szczęśliwa jakby się udało to nasz drugi cykl starań, a w zasadzie 1, bo dziś sobie obliczyłam z ostatniej miesiączki że poprzednią owulację miałam w sobotę (jeżeli oczywiście ona była "książkowa"), a my zaczęliśmy starania w niedzielę wieczorem. Więc pewnie jajeczko i plemniczki się minęły.... za kilka dni powtórzę test i zobaczymy co wtedy mi wyjdzie trzymajcie &&&&&&& bardzo mocno :-*
zając_Poziomka
Sat, 08 Mar 2014 - 10:31
madziuula, trzymam mocno kciuki i życzę, aby się udało
Mam jedna nadzieję, że wiesz czym jest ciąża biochemiczna? Dla własnego dobra nie powinno się (w mojej opinii) wykonywać testu tak wcześnie.
madziuula123
Sat, 08 Mar 2014 - 13:22
Wiem zając_Poziomka, ale to było silniejsze ode mnie tak naprawdę to będę dopiero pewna jak znowu zobaczę na usg fasolkę malutką.... także czekam do przyszłej soboty i zobaczę czy dostanę @
sonia18a
Sat, 08 Mar 2014 - 13:31
Czesc dziewczyny
Przyjmiecie mnie do Waszego grona?? W prawdzie jeszcze nie oficjalnie sie staramy,chociaz oficjalnie i intensywnie sie przyogotowujemy do proby poczecia, no i mamy nadzieje, ze za 3 miesiace sie nam uda. Poki co zaczelam brac kwas foliowy z witaminami, jak bylo mi zalecone i jeszcze kilka badan przed nami.
Ps. przepraszam za brak polskich znakow, niestety nie posiadam
Wiola24
Sat, 08 Mar 2014 - 18:38
No no Madziuula! w takim życzę braku okresu jakos ten tydzień trzeba przetrzymać
sonia18a witamy, witamy i gorąco zapraszamy!! Czym nas więcej, tym raźniej (no i lepiej) !!
Mam nadzieje kobietki, że miło obchodzicie dzień kobiet Ja byłam dziś na wykładach i powiem szczerze, że jestem padnięta!! Dopiero co wróciłam.. a miałam takie urwanie głowy, że nawet nie zdążyłam nic dziś tu napisać..
Ja dziś 11dc czyli.. przygotowania do owulacji W tym miesiącu postanowione - nie robie żadnych testów. Mężowi nic nie wspominam o dziecku i o tym, że DZIŚ TRZEBA. Bo nic nie trzeba próbuję oszukac i siebie i męża- wmawiam sobie i jemu, że mi na tym dziecku AŻ tak nie zależy i że jak będzie to będzie. Prawda jest inna ale cii A! O mało bym nie zapomniała.. Jeszcze przed decyzją, że JUŻ pora na dziecko, wzięłam się za siebie i zaczęłam ćwiczyć i stosować racjonalną diete. Zakupiłam kilka płyt.. UWAGA---> Ewy Chodakowskiej :D:D:D:D nie wiem czy jesteście ZA czy PRZECIW tej osobie, ale to nie o to chodzi. Chciałam zapytać o Wasza opinię. Jak już mam się zając innymi sprawami i odciążyć umysł od tematu owulacji, poczęcia hmm no i dziecka, postanowiłam wrócić do ćwiczeń. Bo głupia ja, odkąd postanowiliśmy poczynić konkretne starania, przestałam ćwiczyć (mogę zaszkodzić dziecku tymi wygibasami) a zaczęłam więcej podjadać (no a jak inaczej - przecież wszystko wskazuje na to, że jestem w ciąży!). No i znowu mi się przytyło.. Wracając do meritum sprawy.. WRÓCIŁAM DO ĆWICZEŃ. No i moje pytanie brzmi następująco.. o ile orientujecie się w temacie Chodakowskiej, niektóre jej zestawy ćwiczeń to prawdziwe wygibasy (bynajmniej ja tak uważam, chociaz nie mam większego porównania). Iiiiiiii czy do czasu kiedy zorientuje się, że jestem w ciąży, ćwicząc w domu, czy narażam się na poronienie? troche głupio sformułowane pytanie, nie zrozumcie mnie źle, ale chodzi mi o intensywny wysiłek fizyczny. CZĘSTY ---> codzienny? Myślałam, że zajście w ciążę nie będzie jakos szczególnie trudne i od razu sie uda. Jak widać jest troche bardziej skomplikowane i zanim się doczekam ciążowego brzuszka mogę zamiast chodzić zacząć się toczyć :D niestety uwielbiam jeść i tak to ze mną jest.. nadwaga też może utrudniac poczęcie dlatego trzeba cos z tym zrobić. Nie mam siły na kolejne diety :/:/ chce jesc normalnie i przy tym sie poruszać Co wy na to wszystko kochane koleżanki?
może moim durnym postem troche rozruszam towarzystwo i rozwinie się temat staraczkowy A tymczasem.... ide poczytać co tam słychać na wątku ciążowym październik-listopad-grudzień chce być na bieżąco BO JEST JESZCZE SZANSA
Pozdrawiam, wiecznie głodna Wiola
tyczka
Sat, 08 Mar 2014 - 21:52
Wioleńko Droga!
Wyjechałam z Polski na długo jeszcze przed panią Chodakowską I kiedy którymś razem przyjechałam do Polski, kompletnie mi to imię i nazwisko nic nie mówiło. Błogo ( żyć w niewiedzy.. ).
Reguła dotycząca ćwiczeń fizycznych jest natomiast taka, że aktywność fizyczna jest bardzo wskazana - w umiarze Spacery, jogging, pływanie, przejażdżki rowerowe - czy też inne jej formy, o ile jesteś do nich przyzwyczajona. Triatlonu raczej nie polecam. No, do maratonu też lepiej żebyś nie szykowała
Nie jestem w stanie określić, na ile intensywny wysiłek wiąże się z ćwiczeniami Chodakowskiej i na ile są to, rzeczywiście, jak piszesz, "wygibasy" ( a kiedyś studiowałam wf ). Może wybieraj po prostu te, które nie są zbyt obciążające i gwałtowne ? Bo generalnie ćwiczenia nie powinny zagrażać zdrowo przebiegającej ciąży ( ale tutaj znowu podkreślam: bez przesady ). Nie ma też ograniczeń co do częstotliwości, umiarkowana aktywność fiz. jest wskazana bowiem również w ciąży, a kobiety, będące w lepszej kondycji, m.in. znacznie lepiej znoszą poród
Co do podjadania i tycia ...Podjadaj, ale marchewki, Droga "wiecznie, głodna" Wiolu A jak u Was z odżywianiem ? Takim na co dzień ? To może skrót myślowy, ale chodzi mi o to, że przy kiepsko zbilansowanej diecie, ze zbyt dużą zawartością węglowodanów, a zbyt niską białek i warzyw - często można chodzić "ciągle głodnym". A przy odpowiedniej diecie, mogłabyś pewnie i jeść normalnie, i nie nabierać centymetrów ( jedynie tych pochodzących z kalorii, mam na myśli ).
Podjadanie w ciąży... Hmm, wiesz, pewnie Cię rozczaruję - nie wiem wprawdzie, co na to inne "forumki", ale na początki ciąży generalnie się chudnie, a nie tyje. I zdecydowanie nie podjada... za pierwszym razem schudłam na początku jakieś dwa kg, w drugiej ciąży w ciągu krótkiego czasu ubyło mi jakichś trzy...Tak mnie mdliło, że nie mogłam niczego przełknąć, radziłam sobie podgryzając Knoppersy co jakiś czas ( te jakoś mogłam strawić ).
Aaaa, dzień kobiet ??! To dzisiaj ?? Dziękuję, w sumie u nas nie wiem, czy ktoś o takowym święcie słyszał Życzenia złożył mi były mąż.. I tak oto, przypadkiem, się dowiedziałam
Gdyby nie fakt, że byłam chora, to - z różnych powodów - pewnie byłoby całkiem miło
Wypocznij i ciesz się słoneczkiem.. U Was też taka piękna pogoda ?
sonia18a
Sat, 08 Mar 2014 - 23:41
Dziekuje za mile powitanie
U mnie owulacja jutro ale jeszcze spokojnie i bezpiecznie
zając_Poziomka
Sun, 09 Mar 2014 - 09:19
sonia18a, witaj wśród Staraczek Życzę szybkiego zafasolkowania. I spieszę dopisać Cię do listy
yoana
Sun, 09 Mar 2014 - 12:01
sonia18a witaj ja wczoraj tak jak planowałam, spędziłam dzień poza miasteczkiem, dałam sobie fizycznie mega w kość ale wieczorem byłam mega szczesliwa:)
Dziewczynki czy któraś z Was posiada pieska typowo domowego?
Wiola24
Sun, 09 Mar 2014 - 12:23
tyczka Kochana! dziekuje za odpowiedź u nas tez pięknie, słoneczko świeci, ale temperatura umiarkowana jutro ma byc ładniej i cieplej co mnie jakoś nie specjalnie cieszy, bo pracuje w poniedziałki 7-17 :/ no ale może ktos inny zrobi jakis pożytek z wiosennej pogody
yoana ja posiadam yorka z tego co wiem jest to pies typowo domowy
yoana
Sun, 09 Mar 2014 - 14:07
My właśnie zastanawiamy się nad Maltanczykiem,tylko tak myślę...maly pies i jak się uda małe dziecko...nie mam dużego doświadczenia z pieskami aczkolwiek jestem bardziej za niż przeciw...oj mam nad czym się zastanawiać moja córa bardzo pragnie pieska Nie mam serca już patrzeć na jej łzy kiedy widzi inne dzieci z pieskami i ze skutkom mowi..mamo też tak chciałabym..czy kiedyś będę miała :-\
Pogoda piękna słońce działa cuda na psychikę
zając_Poziomka
Sun, 09 Mar 2014 - 14:48
Moja koleżanka 3 miesiące po porodzie zafundowała sobie szczeniaka. Pierwszy pies w życiu, dwójka dzieci (2 lata i 3 miesiące). I twierdzi, że bez problemu dała radę. A córa już duża, to będzie musiała się pieskiem zająć, więc trochę kłopotu z Twojej głowy spadnie
Williams
Sun, 09 Mar 2014 - 17:30
Witam, też rozpoczęłam z mężem starania o 2 dziecko, mam syna 5 letniego. Rodziłam w kwietniu 2009, tak jak sonia18a:) To pierwszy cykl starań , właśnie czekam na okres tzn na jego brak. Jestem dzisiaj w 24dc/26. Mieszane mam przeczucia, bo 2 testy wyszły mi negat w 22dc i dzisiaj. Może za wcześnie robiłam a może nici. Parę dni po owu zaczęły mi się bóle w dole brzucha jak na okres i przez tydzień trwały potem przeszło, piersi też lekko pobolewały ale nic więcej niż zwykle. Temperaturę mierzę codziennie i jest 36,8 od paru dni bez zmian, mam nadzieję , że tak zostanie. Nadzieja będzie do końca, bo baardzo chcę być w ciąży. Czytam Was od dawna:)
sonia18a
Sun, 09 Mar 2014 - 20:30
Zajac_Poziomka, dziekuje bardzo
Wiliams, witaj kobieto lata Cie nie widzialam moze ponownie sie nam uda trafic na wspolny watek jak sie pociecha miewa??
U mnie dzis teoretycznie owulacja, a jest to moj 16dc... u nas niby bezpiecznie, ale stosunek przerywany, wiec wszystko moze sie zdarzyc.
Ja juz tez bym baaardzo chciala, ale ze wzgledu na strate w pazdzierniku ubieglego roku, strasznie sie boimy i musimy na wszystko uwazac
Wiola24
Sun, 09 Mar 2014 - 20:35
witamy Williams, witamy kolejna kobietka do kompletu życze Ci zeby okres nie przyszedl juz za tym pierwszym razem
co do malego psa i malego dziecka... Moj piesio ma 13 miesiecy nie wiem czy dalabym rade jednoczesnie ze szczeniaczkiem i maluszkiem ja juz mysle co to bedzie jak w koncu uda sie urodzic dziecko i jak do tej nowej sytuacji wpasuje psa. Mieszkam w kamienicy na poddaszu a nie w zadnym domu, wiec z psem wychodzic musze normalnie. Jak to bedzie wygladalo jak zostane sama w domu z dzieckiem i jak bedzie trzeba wyprowadzic psa. Dziecka samego nie zzostawie a z psem wyjsc trzeba.. Hmm.. Glupie problemy ale problemy
Williams
Sun, 09 Mar 2014 - 21:07
Też bym chciała, żeby się udało za pierwszym podejściem ale różnie bywa, szczególnie , że już grubo po 30. Wszystko się rozwiąże do następnego weekendu najdalej, chociaż termin miesiączki mam na środę to czasmi mi się przesuwał więc do weekendu nie robię testu, o ile wytrzymam. Tymek w porządku, chociaż charakterek ma ciężki, szybkie ręce do rozwiązywania konfliktów w przedszkolu, ale nie jest źle.Teraz od września zerówka więc ja mam stresu jak sobie poradzi.
Sonia fajnie by było być razem na wątku ciążowym, teraz jest meega rozciągniety na 3 miesiące, więc może się obie załapiemy:) Współczuję Tobie poprzedniej straty:(
Jeśli chodzi o psa to zawsze z młodymi zwierzakami jest dużo zachodu, bo wychowanie, przyzwyczajanie, straty domowe, częste wychodzenie, także to dodatkowe obowiązki, więc chyba lepiej albo rok wcześniej pies, a potem dziecko, albo odwrotnie.
tyczka
Sun, 09 Mar 2014 - 21:08
CYTAT(Wiola24 @ Sun, 09 Mar 2014 - 22:35)
Dziecka samego nie zzostawie a z psem wyjsc trzeba.. Hmm.. Glupie problemy ale problemy
..wcale nie takie głupie I dobrze, że myślisz porządnie naprzód...ale, patrząc na to z drugiej strony, sama piszesz, że pracujesz np. w poniedziałki od 7 do 17-tej.. I w tym czasie pies sobie jakoś radzi, rozumiem, że nie wyprowadzasz go na odległość A z dzieckiem również - jak z psem - wyjść trzeba, więc...
sonia18a
Sun, 09 Mar 2014 - 21:20
Williams wiec trzymam kciuki, zeby nic nie przychodzilo rzeczywiscie te watki teraz takie rozciagniete wiec moze nam sie uda ponownie niestety moje ciaze nigdy nie byly rewelacyjne, choc poprzednia byla pierwsza w ktorej wystepowalo najmniejsze zagrozenie jesli chodzi o moja fizjologie... niestety stalo sie inaczej w drugim semestrze, ale niestety czasu nie cofniemy a i to niczego by nie zmienilo
co do pieska nie pomoge, bo sama obawialam sie sytuacji: dziecko-piesek i stwierdzilismy, ze jeszcze odpuscimy z tym drugim
yoana
Sun, 09 Mar 2014 - 23:07
Hmmm...trudna decyzja ale jak dobrze zauwazyla zajac poziomka moja 9letnia cora moze duzo już pomoc przez wiele lat godzilam prace,wychowanie i opieke nad dzieckiem calkowicie sama,wiec teraz z 9letnim dzieckiem,mezem chyba dam rade pogodzic pojawienie sie pieska w ciazy jeszcze nie jestem wiec ewentualnie za ok 9 miesiecy najwczesniej pojawi sie maluszek do tego czasu chyba troszke juz ogarne psiaka jeszcze jakies 2 dni i wchodze w okres plodny staran ciag dalszy
sonia18a
Mon, 10 Mar 2014 - 00:30
Yoana, w takim razie trzymam kciuki dotyczące najbliższych dni. Oby byly owocne. A co do psiaka- myślę, że jak się chce to da się wszystko ogarnąć. A jakbyś teraz zdecydowała się na szczeniaka to masz sporo czasu na to by nauczyć go pewnych zasad, które w Waszym domu obowiązują/będą obowiązywać choćby godzin 'porannej toalety' itp.
Wiola24
Mon, 10 Mar 2014 - 08:06
CYTAT(tyczka @ Sun, 09 Mar 2014 - 21:08)
..wcale nie takie głupie I dobrze, że myślisz porządnie naprzód...ale, patrząc na to z drugiej strony, sama piszesz, że pracujesz np. w poniedziałki od 7 do 17-tej.. I w tym czasie pies sobie jakoś radzi, rozumiem, że nie wyprowadzasz go na odległość A z dzieckiem również - jak z psem - wyjść trzeba, więc...
Mąż pracuje na zmiany i np. dziś wychodzi do pracy o 13.30 a ja wracam krótko po 17 więc jak mnie nie ma to psa wyprowadza mąż chodzi mi bardziej o sytuacje kiedy będe sama w domu na macierzyńskim i przyjdzie mi wyjśc z psem sama sobie nie poradze, bo za każdym razem dziecka zabierac na spacer z psem nie będę No ale może jakos to pogodze są jeszcze rodzice i z jednej i z drugiej strony rodziców i teściów mam bardzo blisko siebie - teście na tej samej ulicy a rodzice 2 ulice dalej
zając_Poziomka
Mon, 10 Mar 2014 - 09:02
Wiola, a nie masz jakiegoś dzieciaka w kamienicy lub obok, który by chciał sobie dorobić wyprowadzając psiaka? Drobne kwoty. Ty nie zbankrutujesz, a problem się rozwiąże.
Williams, witaj Życzę szybkiego zafasolkowania
No i wszystkie dziewczyny pośpieszam, żeby szybko do nas dołączyły na końcówkę 2014 roku
Tośka
Mon, 10 Mar 2014 - 10:55
CYTAT(yoana @ Sun, 09 Mar 2014 - 16:07)
My właśnie zastanawiamy się nad Maltanczykiem,tylko tak myślę...maly pies i jak się uda małe dziecko...nie mam dużego doświadczenia z pieskami aczkolwiek jestem bardziej za niż przeciw...oj mam nad czym się zastanawiać moja córa bardzo pragnie pieska Nie mam serca już patrzeć na jej łzy kiedy widzi inne dzieci z pieskami i ze skutkom mowi..mamo też tak chciałabym..czy kiedyś będę miała :-\
Pogoda piękna słońce działa cuda na psychikę
Się wetnę- mamy od stycznia ratlerka i półtoraroczną córkę i powiem, że myślałam, że będzie gorzej, a jeste całkiem fajnie. Mała uwielbia pieska, piesek nie jest mocno wymagający, szybciutko nauczył się gdzie się siusia, itp., wychodzimy na spacerki i jest super. Nie obawiaj się połączenia piesek+ niemowlak
Wiola24
Mon, 10 Mar 2014 - 11:25
CYTAT(zając_Poziomka @ Mon, 10 Mar 2014 - 09:02)
Wiola, a nie masz jakiegoś dzieciaka w kamienicy lub obok, który by chciał sobie dorobić wyprowadzając psiaka? Drobne kwoty. Ty nie zbankrutujesz, a problem się rozwiąże.
Jak już będzie tak daleko to może pokombinuje dobry pomysł
Wiola24
Mon, 10 Mar 2014 - 19:44
Hmm.. tak sobie myśle.. dziś 13 dc. Jakby sie teraz udało to mąż dostałby najpiękniejszy prezent na urodzinki na 1. kwietnia ale było by wspaniale!!
yoana
Mon, 10 Mar 2014 - 21:40
Tośka to mnie podniosłaś na duchu:) Wiecie dziewczyny sama już chcę tego pieska;) córa nic nie wie i do końca nie będzie wiedziała:) będzie to dla niej niespodzianka, myślę że zwierzaczek dobrze wpływa na człowieka, ukoi nerwy( moje..hehe ), nauczy odpowiedzialności moją pannicę za psiaka i troski o nią, już nie wspomnę o kwestiach emocjonalnych i społecznych
Wiola24 w takim układzie życzę Twojemu małżonkowi pięknego prezentu Trzymam kciuki mocno:)
Wiola24
Tue, 11 Mar 2014 - 08:30
Dzień dobry Jak Wam dzionek mija?
zając_Poziomka
Tue, 11 Mar 2014 - 09:03
Wiola, mi się udało na moje urodziny Życzę, więc pięknego prezentu dla męża
tyczka
Tue, 11 Mar 2014 - 14:27
CYTAT(Wiola24 @ Tue, 11 Mar 2014 - 10:30)
Dzień dobry Jak Wam dzionek mija?
Podjęłam się "mission impossible" - czyli sprzątania domiska, którego nie da się wysprzątać.
Wiola24
Tue, 11 Mar 2014 - 15:36
hahaha tyczka to tak jak u mnie
Dziś w pracy odwiedziła nas koleżanka, która pracuje w innym dziale. Jest w 16 tc i dopiero dzis sie o tym dowiedziałam mimo tego, że reszta koleżanek wiedziała juz dawno. Nie wiem jak to sie stalo, że taka informacja mnie ominęła. I powiem Wam szczerze, że baaardzo sie zesmuciłam. Wiem, że to jest głupie, ale bardzo jej tego brzuszka zazdroszcze. Zdaje sobie sprawe, że trzeba byc cierpliwym i ten temat był już tu wałkowany milion razy, ale co ja poradze to reakcja wbrew mojej woli dobrze ze dzis taka ładna pogoda, pojde na spacer z psem jak wróce z pracy. Jeszcze 20 min i do domu..
Williams
Tue, 11 Mar 2014 - 19:45
Cześć dziewczyny, mój dzień do du..., rano temperatura spadła do 36,6 i pewnie ta cholera się zbliża, bo już trochę śluz podbarwiony czasami mam i bóle jak na okres . Czułam, że za mało objawów było i pewnie się nie udało, to dopiero pierwszy miesiąc ale i tak zawiedziona jestem:( Jutro planowa cholera ma się pojawić, dzisiaj to 26dc, pewnie mnie w nocy zaleje
tyczka
Tue, 11 Mar 2014 - 21:11
CYTAT(Williams @ Sun, 09 Mar 2014 - 23:07)
Też bym chciała, żeby się udało za pierwszym podejściem ale różnie bywa, szczególnie , że już grubo po 30.
A mogę zapytać, co to znaczy tak "grubo" ??!
PS. No i nie tylko Twój dzień był dzisiaj tak kompletnie do d**y, tak na marginesie...
Wiola24
Tue, 11 Mar 2014 - 21:16
CYTAT(Williams @ Tue, 11 Mar 2014 - 19:45)
Cześć dziewczyny, mój dzień do du..., rano temperatura spadła do 36,6 i pewnie ta cholera się zbliża, bo już trochę śluz podbarwiony czasami mam i bóle jak na okres . Czułam, że za mało objawów było i pewnie się nie udało, to dopiero pierwszy miesiąc ale i tak zawiedziona jestem:( Jutro planowa cholera ma się pojawić, dzisiaj to 26dc, pewnie mnie w nocy zaleje
Wiem co czujesz, bo my robimy czwarte podejście i z każdym razem jak przychodzi okres jestem coraz bardziej rozczarowana i zawiedziona :* Dołączam sie do pytania tyczki. Ile to "grupo po 30"? :P:P
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.