Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Witajcie dziewczyny Ja ciągle podziębiona, już mniej łamie mnie po kościach, ale katar uprzykrza mi życie, dziś łzy z tego paskudztwa lecą mi i oczy mnie pieką, do tego wczoraj moja córa dołączyła do mnie więc mamy mały szpital domowy. Wczoraj miała prawie 39 stopni a wieczorem temp. jak spadła do 36 tak zostało do dziś tyle szczęścia:) u mnie temp utrzymuje się ciągle na tym samym poziomie 37 stopni. Tak więc siedzimy sobie razem w domku:) Ja do końca tygodnia na wolnym, a mała.. zobaczę jak się będzie czuła gardło już mnie nie boli, nie kaszlę, tylko ten katar, strasznie się męczę oddychając ustami;/ ale jeszcze 3 dni:D ponoć katar leczony trwa tydzień a nie leczony 7 dni, jakoś tak, więc zaraz będę zdrowa:)
Soniu mój śluz przed samym okresem jest różny,czesto jest sucho, ale zazwyczaj kilka dni (2-3)przed @ podkrwawiam, a później przychodzi zadowolona @, z czego ja już mniej się cieszę ;/ Jestem w 20dc, za tydzień @ teoretycznie, piersi bolą jak przed okresem, podbrzusze od czasu do czasu pobolewa. Jeszcze tydzień poczekam i będę wszystko wiedziała. Lekami asekuracyjnie nie kuruję się, herbatka malinowa, cytrynka, woda morska do nosa i czosnek babcine sposoby
Sophie, Williams.. gimnastykujcie się oby przytulanki zakończyły się sukcesem
Wiola deprechę zawsze łapię przed okresem zwłaszcza jak nie czekam na niego,denerwuję się, to najgorszy okres dla mnie od owulacji do @, do ostatniego dnia żyję nadzieją, że się udało, a kiedy przychodzi @ szlag mnie trafia. Ale do czasu "Jutro ide do ginekologa na tą cytologię. Moim marzeniem byłoby, gdyby jutro sie okazało, że jestem w ciąży.. Eh.. zasinienie narządów" tak Wiolu miałam z pierwszą ciążą test wykonałam wtedy po badaniu ginekologicznym:) nie miałam żadnych objawów ciążowych, ani na początku ani w trakcie ciąży.. oprócz zajadania się mandarynkami
yoana
Mon, 24 Mar 2014 - 18:53
CYTAT(sonia18a @ Mon, 24 Mar 2014 - 18:44)
Wiola, sa znieczulenia miejscowe, ktore moga byc stosowane w ciazy, bez szkodliwego wplywu na dzieciatko. Jednak zawsze, przed kazdym zabiegiem, badaniami tego typu, powinnas zaznaczyc, ze jestes lub mozesz byc w ciazy. Nic sie nie martw, bedzie dobrze
całkowicie się pod tym podpisuje, jak będziesz w ciąży najlepiej też porozmawiać z lekarzem czy możesz spokojnie teraz wycinać, czy możesz poczekać jeszcze troszkę
Tigerek
Mon, 24 Mar 2014 - 19:00
Wiola - jak byłam w ciąży to podropiał mi paskudnie kaszak na plecach (z którym wcześniej chodziłam 3 lata bez komplikacji) miałam iść do chirurga i lekarka od razu powiedziała, że to czym się teraz znieczula maleństwu nie zaszkodzi i tylko ich ostrzec. Fakt, że jak mi dali bombową dawkę antybiotyku po zabiegu to kaszak zniknął
Co do testów - ja z racji obserwacji czekałam do ewentualnego 17. dnia fl, żeby się nie stresować wcześniej, który nigdy nie nadszedł. Jak nam się udało, to podejrzewałam już wcześniej i zrobiłam 13. dnia - 2 testy darmówki z Allegro wyszły po 2 minutach. Ciekawe ile teraz się naczekamy...
sonia18a
Mon, 24 Mar 2014 - 19:11
Tigerek, oby jak najkrocej
ja mam dzis zly dzien, oj mega zly dzien... nie robie swojej pracy, za to wychodze z siebie, wiec zagladam co chwile na forum czy ktos tu 'upuscil' kilka liter, zebym miala co poczytac i sie czyms zajac. a Wy dzis tak po jednym zdaniu
Yoana, kuruj sie kobietko, bo byc moze za tydzien sie dowiesz, ze po raz kolejny mamusia zostaniesz
Wiola24
Mon, 24 Mar 2014 - 20:12
Dziewczyny to mnie uspokoiłyście mnie odnośnie tego znieczulenia
Yoanna ale super historia z tym Twoim ginekologiem!! Super chyba nie zasne dzis bardzo bym chciala tak samo kuruj sie koleżanko, bo dosc juz tej choroby:p
Sonia18a ja robie dokladnie tak samo:D ja siedze w pracy to co chwile wchodze na wątek, zeby sprawdzic czy jest cos nowego:p Jak potrzebujesz pogadac to poprostu napisz wprost zawsze znajde chwilke czasu, zeby naskrobac kilka zdań
Wiola24
Tue, 25 Mar 2014 - 05:41
Dziś mam wolne, a na mojej ulicy od wczoraj do czwartku włącznie, planują konserwację linii elektrycznych. W wyniku czego nie mamy prądu od 8 do 15, tak więc nie bede miała Wam jak odpisac do tego czasu ide jeszzce sie zdrzemnąć
Williams
Tue, 25 Mar 2014 - 08:47
Cześć, u mnie pogoda paskudna i humor paskudny Coś odbiło wczoraj mojemu mężowi i się sfochował na mnie, jakieś żale mi wyrzucił, nie dosyć ,że się nie bardzo dogadaliśmy to sobie pobeczałam w nocy A najgorsze, że teraz mega dni i przez te sprzeczkę pewnie wszystko przepadnie, tak jak w zeszlym miesiącu, tylko do 12 dnia był seks, a potem przerwa parę dni. Smutno mi podwójnie, buuuu. A miało być tak pięknie... Sory za żale
Sophie25
Tue, 25 Mar 2014 - 11:02
Wiliams żal sie wesprzemy dobrym słowem! :* ojj to maz nie dobry jak te dni AKURAT sie zblizaja .... ;/
Witajcie dziewczyny urodzinki mam dzis i czekam co maz wymysli!
Jestem pelna energii dzis
Od paru dni strasznie mnie plecy bolÄ…
yoana
Tue, 25 Mar 2014 - 12:46
Williams od tego tu jesteśmy:) może jeszcze się udobruchacie i dni nie przepadną
Sophie wszystkiego najlepszego !!! podziel się później co mąż wymyślił
Ja już wracam do życia, czuję wszystkie zapachy, nos odetkany:) wszystko mocno czuję, czuję się jakbym już od wieków nie czuła nic;) pranie jak rozwieszałam to aż byłam szczęśliwa, chodzę po domu tu czuję zapach, tam czuję inny.. jestem teraz jak pies myśliwski hehehe...
21 dc, wszystko w normie, zbudził mnie dziś ból piersi, leżałam na brzuchu i niestety musiałam zmienić pozycję, ok 6 dni do okresu więc możliwe że już zaczynam mieć oznaki zbliżającej się @, pobolewa mnie w dole brzucha i temp. utrzymuje się 37 st., do toalety chodzę częściej. teoretycznie objawy dwojakie, ale nie nastawiam się na nic, bardziej wiążę to wszystko z chorobą- temp. częstsze odwiedzanie toalety. czekam cierpliwie za kilka dni się okaże wszystko, jak przyjdzie @ chyba bierzemy pieska ciągle jeszcze mam mieszane uczucia co do zwierzaka, ale przypominam sobie siebie kiedy byłam w wieku mojej córeczki... dlaczego przez własne obawy i wygodę mam jej odbierać coś czego kiedyś sama też tak mocno pragnęłam
Sophie we mnie dziś też energia wstąpiła, czuję nareszcie że żyję chyba coś w mieszkanku porobię
zajÄ…c_Poziomka
Tue, 25 Mar 2014 - 13:18
sophie, wszystkiego najlepszego i II kreseczek szybciutko :*
Williams... Też tak miałam, że się kłóciliśmy w dni płodne. W ostatnim czasie też się sprzeczaliśmy, ale ja już byłam tak zdesperowana, że zaciskałam zęby i przytakiwałam mężowi, żeby się tylko nie obraził Po dniach płodnych sobie używałam na nim No, chyba że naprawdę przeginał.
Przyznam się Wam, że mój mąż nie chciał ponownych starań. Tzn, niby chciał, ale nie chciał. Tłumaczył, że nie stać nas teraz i takie tam. A jak byłam w szpitalu, to obiecywał, że będziemy się starać zaraz jak tylko lekarz pozwoli. Zrobiłam mega awanturę, spowodowaną z resztą zupełnie innym powodem. Mąż mnie koszmarnie zranił, do tego doszły te nie-starania i kilka innych rzeczy. Kłóciliśmy się, a właściwie ja prowadziłam monolog przez pół nocy. Byłam powiedzmy... pod lekkim wpływem więc się pewnie strasznie darłam Ale, co ciekawe pierwszy raz od wielu lat mnie wysłuchał! Następnego dnia napisałam mu list, w którym rzeczowo wyjaśniłam co i dlaczego mnie boli. Spodziewałam się, że będzie się bronił, że zrobi aferę. Ku mojemu zdziwieniu, przeczytał ze spokojem. I przyznał mi rację! Od tamtej pory sam pilnował moich dni płodnych i zachęcał do starań Nie rozmawalialiśmy o tym, on nie jest skłonny do zwierzeń. Dziś jednak wiem, że bardzo się bał. Teraz widzę, że każdą wizytę u lekarza przeżywa bardziej ode mnie. Zastanawiam się też, czy w pewnym momencie nie zaczęłam go odpychać od siebie i czy to nie było powodem powstania tamtej sytuacji. Ważne, że udało nam się ten konflikt rozwiązać. A to zaowocowało fasolką
Mąż tylko miał mi za złe, że miałam zrobić test w swoje urodziny, a zrobiłam 2 dni wcześniej Ale powiedziałam mu specjalnie, że wcześniej test nic nie pokaże, bo by mnie przecież gad męczył o wynik co dziennie
Wiola24
Tue, 25 Mar 2014 - 17:02
Sophie25 STO LAT STO LAT!! dużo zdrówka i dwóch kreseczek jak najprędzej! :*:* Napisz później co mąż wymyślił
Williams Biedaczko kochana :* Mężowie tacy są.. to takie gady czasami! Ale wszystko wróci do normy! A wiesz.. seks na zgodę lepiej smakuje
yoana Ciesze się, że wyzdrowiałaś Trzymam kciuki, żeby ta temperatura i częste siku były TYMI objawami Piesek super sprawa tylko wiadomo - obowiązek na dłuuugi czas:p Ja nie żałuję, że wzieliśmy pieska (jest juz z nami rok). On zawsze cieszy się na mój widok - nie tak jak ludzie
Zajączku najważniejsze, że dopięłaś swego
A co u mnie... Byłam dziś u ginekologa. Powiedziałam jej, że w czerwcu odstawiłam tabletki i że od grudnia sie staramy i nic. Że zrobiliśmy przerwe pomiędzy odstawieniem a staraniami. To zapytała skąd mi to przyszło do głowy, że wiele osób tak uważa, że trzeba zrobić przerwę a to wcale nieprawda.. Zapytałam czy mogłaby mi zlecić zrobienie podstawowych badań czy ze mna jest ok tak dla wszelkiej pewności. To ona zapytała a jakie to są te podstawowe. Powiedziałam, że nie wiem, na co ona stwierdziła, że tez nie wie, bo to należy do kliniki leczenia niepłodnośći, a ta z kolei dużo kosztuje i że najlepiej będie jak damy sobie rok czasu na starania. Jestem jeszcze młoda, 25 lat to nie 35.. i że czas mnie jeszcze nie goni. Po tej gadce-szmatce przyszedł czas na cytologie. Lekarka "zajrzała" i stwierdziła, że cytologi nie zrobi, bo już sie zaczyna miesiączka (jestem w 28dc). Że na cytologie mam przyjśc z początkiem maja. No i zrobiła mi usg dopochwowe, bo ponoc miałam na jajniku torbiel i chciała zobaczyc czy ona tam jeszcze jest. "jaka torbiel?"-myśle. nic wcześniej nie słyszałam o żadnej torbieli.. No ale na szczęście ponoć już jej nie ma. Ponoć, bo ja nic na tym ekranie nie ujrzałam. Noo i lekarka zasugerowała, że w pierwszej kolejności najlepiej zrobić badanie nasienia. Tak więc mąż wrócił z pracy, prąd włączyli i znaleźliśmy telefon do tej placówki wykonującej takie badania, do której dzwonił mój mąż w zeszłym roku. W zeszłym roku terminy były na za tydzień, a dziś okazałosie, ze najbliższy jest na 21 maja. No i znowu sie wkurzyłam, bo zaś tyle czekac. To wzięłam spraw w swoje ręce i przegrzebałam internet w poszukiwaniu bliższego terminu gdzie indziej. No i znalazłam - placówka oddalona od nas o 9 km JUTRO na 16.30 :] cena badania 70 zł. Wyniki w ciągu 2h na maila Jupi.. przynajmniej tyle. Bo powiem Wam szczerze, że jak sie dowiedziałam, że okres sie zbliża, to moja nadzieja prysła na dziecko w tym miesiącu. Z tego wszystkiego aż się poryczałam w domu ;(;( Ja rozumiem, że to nie jest hop-siup, ja rozumiem, że 4 miesiące to nic w porównaniu do tych par, które starają sie latami, ALE MAM DOŚĆ Jest mi mega smutno Nie musicie mnie pocieszać, tu nie o to chodzi w tej mojej wypowiedzi.. Tak tylko chciałam to z siebie wyrzucić..
Tigerek
Tue, 25 Mar 2014 - 18:46
I dobrze, że się wygadałaś - przytulam.
Mi się właśnie @ kończy
sonia18a
Tue, 25 Mar 2014 - 18:58
Sophie sto lat!
Dziewczyny ja dziś mega busy jestem. Przeczytalam wszystko, odezwe się jak tylko będę mogła. U mnie dzis 33dc I cisza. Choc czuje sie bardziej na okres
Williams
Tue, 25 Mar 2014 - 20:53
Wiola faktycznie Ci współczuję tego ponownego rozczarowania, nawet sobie wcześniej nie zdawałam sprawy ile to kosztuje nerwów, sprawdzania, czekania i wogóle.... Pierwsza ciąża planowana, ale bez specjalnych starań, kompletnie nic z tego co teraz robię nie robiłam (temp, testy, obserwacja) i trafiona 2 miechy wcześniej niż mieliśmy zacząć się starać. Teraz poczułam ten smak gdzie bardzo chcesz a nie wychodzi, dlatego tak się rano rozkleiłam. Nie wiem co będzie u mnie czy zgoda z seksem czy bez, nie wiem. Seks był w niedzielę , testy owu nadal niewyraźne, temp 36,5-36,6. 14dc i nie wiem czy była czy nie była, czy może bezowulacyjny będzie cykl Nic nie wiem
Tigerek powodzenia Ci życzę, teraz czekaj na płodne i do boju.
Zając no właśnie faceci są z Marsa. Tak normalnie to seks bez ograniczeń i najlepiej o każdej porze dnia i nocy, jak tylko wspólnie podjęliśmy decyzję o dziecku to łączy się mechanizm obronny, że niby on jest przedmiotem do wykonania pewnych czynności, ja pier... o co kamman? Chyba dzisiaj potulnie schowam uszy tak jak Ty robiłaś.
yoana, Sophie dzięki Wy pewnie teraz wyczekujecie dnia terminu coby teścik zrobić
yoana
Tue, 25 Mar 2014 - 22:07
o tak faceci są jacyś inni dość często przekonuję się o tym
Wiola trzymam kciuki za badania i sama każdego miesiąca przeżywam każdą @. w pierwszej ciąży zanim na dobre zaczęliśmy się starać byłam już w ciąży, nawet o testach ciążowych nie myślałam, a teraz.. wrrr...
Tigerek czyli już niedługo gimnastyka;)
Williams trzymam kciuki aby owulacja nastąpiła:*
No tak ja do zrobienia testy jeszcze kilka dni, za jakieś 6 dni niby mam mieć @, póki co parcia na test nie mam, tylko zacznę się wkurzać. Już dziś całkiem dobrze się czuję, pozostał tylko stan podgorączkowy, ale to nic w porównaniu z tym przeklętym katarem. Zrekompensowałam mojej córce brak czasu na co dzień pół dnia grałyśmy w monopoly, korzystam z chwil kiedy już wróciłam do zdrowia a mogę w domku posiedzieć z córą dobrze,że do końca tygodnia siedzę i odpoczywam, potrzebowałam tego, dobrze mi to zrobi
Co do starań.. jak się czuję.. pogubiłam się już co miesiąc niby coś widzę, ale to moja chęć dziecka wysyła sygnały i chyba czasem na siłę dostrzegam. czekam cierpliwie
Tigerek
Tue, 25 Mar 2014 - 22:16
Williams - tak mnie zaintrygowało: ty masz w pierwszej fazie cyklu temperatury w okolicach 36,6 spoczynkowe? bo do obserwacji hormonów to bierze się pod uwagę tzw PTC = podstawowa temperatura ciała (= po minimum 3 h odpoczynku/snu, bez podnoszenia się z łóżka, rano). Ona zwykle jest sporo niższa niż ta w ciągu dnia. Przykładowo ja temperatury spoczynkowe mam w 1 fazie rzędu 36,15-36,20 a w drugiej - 36,35-36,40
Sophie - 200 lat - a co tam, musisz się napatrzeć na prawnuki porządnie
Williams
Tue, 25 Mar 2014 - 22:28
Tigerek tak, ale ja badam zwykłym termometrem, zawsze jak się obudzę i leżę w łóżku, czasami mam godzinę przesunięcia, zależy o której mam do pracy. Te niskie mam między 36,3 a 36,5-6, wysokie 36,7-37,0. Ja obserwowałam tylko 2 poprzednie cykle więc dużego porównania nie mam i wtedy w okolicy 14- 15dc temp była ok 36,8.
Williams
Wed, 26 Mar 2014 - 09:24
Witam, jednak pogodzeni wczoraj z seksem:) Ale moja temp nadal byle jaka 36,5 więc skoku nie ma nadal, czyli nie wiem co o tym myśleć, dzisiaj 15dc, testów już nie mam i nie chce mi się kupować, może przesunęła mi się w tym miesiącu o 1-2 dni? Oby, inaczej wolę nie myśleć, termin okresu na 7 kwietnia, czyli jeszcze kuuupa czasu. W tym tyg jeszcze się poprzytulamy i zobaczymy co i jak.
Co u Was dziewczyny? Szczególnie te czekające, czy piersi bolą? Czy siku latacie? Piękny dzień dzisiaj, słoneczko w końcu świeci, u mnie fitness się rozkręca, po kilkanaście osób chodzi na zajęcia, nie jest źle:)
Sophie25
Wed, 26 Mar 2014 - 09:39
Aleee słonko mnie powitało
Dziewczyny kochane jestescie dziekuje za zyczenia!
Mezu kupił mi szmine UWAGA czerwona hah i apaszkę
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 09:45
U mnie powolutku pokazuje się już okres.. jak sobie pomyśle, że znowu czekać do owu a potem znowu czekać do okresu to mnie szlag trafia :/ Mąż dziś idzie na te badanie nasienia.. oboje mamy stresa..a co jak okaże się, że nie możemy mieć dzieci?? Kiedys mąż miał nieprzyjemne zdarzenie.. to było bodajże pod koniec 2011 lub 2012. Pojechał na impreze integracyjną z pracy na weekend za miasto. Wiadomo.. same chłopy to sie schlali. Jak wracał sam do swojej kwatery to został zaatakowany przez 2 chłopów. Jeden z nich chwycił mojego męża za jądra i mocno ścisł.. Po zdarzeniu, godzina 23, dzwoni do mnie mąż.. cały zapłakany, że nie będzie mógł mieć dzieci po powrocie jeszcze długo zmagał się z bólem. Ból promieniował, nawet dzisiaj czasami wspomni, że nie tyle go boli, ale "to" czuje. Niedługo po zdarzeniu (to była prawdziwa bójka :/, bo sie bronił) zapisaliśmy go do urologa. Mąż został przebadany, zrobiono mu usg i suma summarum nic ponoć mu nie dolega. Ale i tak sie boimy, że to mogło źle wpłynąć na płodność, dlatego dzisiejsze badanie jest dla nas mega ważne. Zalecany okres abstynencji od seksu to 3-5 dni. seks był w niedzielę, więc wychodzi dokłądnie 3 dni. Tak samo z alkoholem - lepiej nie pić nic tydzień przed badaniem. Mąż w weekend troche sie napil i tez sie martwimy czy te czynniki nie zaburzą wyników badań.. Jak wyjdzie cos zle to trzeba będzie badanie powtórzyc.. trzymajcie kciuki, bo jesteśmy PRZERAŻENI! ;(
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 09:48
Williams cieszę sie, że jednak seks na zgodę był Będzie dobrze, zobaczysz. ktoś kiedyś powiedział, że organizm ludzki to nie komputer i niestety czasami zachowuje sie niezgodnie z powszechnie przyjętymi schematami. Bądz dobrej myśli!
Williams
Wed, 26 Mar 2014 - 10:26
Sophie fajnie,że mąż tak Ci przyjemną niespodziankę zrobił, milutko.
Wiola dziękuję za słowa otuchy, trzymam za Was kciuki dzisiaj,na pewno wszystko będzie dobrze:) Wiesz, powoli wierzę w to, że to psychika nasza blokuje możliwość zajścia, to obsesyjne myślenie o tym.
sonia kobieto, co u Ciebie?? Okres jest, czy mam nadzieję, że nie ma:) Test zrobiłaś?? Jak nie to rób szybko i pisz nam.
tyczka
Wed, 26 Mar 2014 - 11:01
Wiolka, ale ja Ci napisałam już wcześniej BARDZO wyraźnie, jakie to są te "podstawowe" badania, ale jakoś nie zareagowałaś. Podstawowe, to oznaczenie tych właśnie "podstawowych" hormonów płciowych - i gucio prawda, że badanie są różne zależnie do kliniki leczenia niepłodności, bo kierunek leczenia jest jeden - zapłodnienie.
Powtórzę raz jeszcze, może użyjesz - zrób sobie oznaczenie hormonów lh i fsh - UWAGA - dzisiaj ( najpóźniej jutro ), bo oznaczenia tych hormonów należy wykonać w 2. dniu cyklu !
Zaufaj doświadcznej "starszyźnie"
Sophie25
Wed, 26 Mar 2014 - 11:03
Wiolcia nie martw sie na zapas napewno wszystko bedzie dobrze!
Jejuuuu ale sie mezowi przytrafiło nieszczescie przykre .... Co za swiat ze pojedzie gdzies człowiek to jeszcze pobity zostanie ...
Ja 3ma kciuki zeby badanie wyszło dobrze
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 11:10
CYTAT(tyczka @ Wed, 26 Mar 2014 - 11:01)
Wiolka, ale ja Ci napisałam już wcześniej BARDZO wyraźnie, jakie to są te "podstawowe" badania, ale jakoś nie zareagowałaś. Podstawowe, to oznaczenie tych właśnie "podstawowych" hormonów płciowych - i gucio prawda, że badanie są różne zależnie do kliniki leczenia niepłodności, bo kierunek leczenia jest jeden - zapłodnienie.
Powtórzę raz jeszcze, może użyjesz - zrób sobie oznaczenie hormonów lh i fsh - UWAGA - dzisiaj ( najpóźniej jutro ), bo oznaczenia tych hormonów należy wykonać w 2. dniu cyklu !
Zaufaj doświadcznej "starszyźnie"
tak wiem, że mi napisałas, ale nie zapamiętałam ich nazwy A poza tym jak lekarka na mnie spojrzała takim wzrokiem to sie juz zupełnie zestresowałam i chciałam stamtąd wyjśc
Skoro należy je robić w 2 dc to to mam jeszcze czas.. okres nadchodzi, ale jeszcze go nie ma :/ narazie mam troche brązowego śluzu. Nie sądze, żeby ginekolog mogła sie wczoraj pomylić przy stwierdzeniu, że okres sie juz zaczyna. Czekam cierpliwie kiedy zaleje mnie morze czerwone.
Takie badania wykonuje się w każdym labolatorium czy trzeba szukać?
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 11:11
CYTAT(Sophie25 @ Wed, 26 Mar 2014 - 11:03)
Wiolcia nie martw sie na zapas napewno wszystko bedzie dobrze!
Jejuuuu ale sie mezowi przytrafiło nieszczescie przykre .... Co za swiat ze pojedzie gdzies człowiek to jeszcze pobity zostanie ...
Ja 3ma kciuki zeby badanie wyszło dobrze
Martwie się, martwie. Do 20.00 wszystko powinno być już wiadomo. Mam nadzieje, że na wynikach będą podane normy, żeby było sie do czego odnieść..
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 11:25
Pytanie o to gdzie można wykonać takie badanie uważam za nieważne. Dzwoniłam do swojego laboratorium i jedno i drugie badanie kosztuje po 19,00 zł tak więc żaden wielki koszt. Jak okres sie pokaże to zgłosze sie na pobieranie krwi. Mam nadzieje, że będzie to najdalej w piątek, bo w sobotę raczej nie pracują.
tyczka
Wed, 26 Mar 2014 - 11:27
Wiolu Droga, takie badanie zrobisz w każdusieńkim laboratorium Kosztuje naprawdę niewiele, wynik najdalej na następny dzień, a będziesz wiedziała przynajmniej pierwszą rzecz, z tych "podstawowych". I pewnie będziesz spokojniejsza
LH i FSH - ich stosunek do siebie jest kluczowy. Właśnie w 2. dniu cyklu.
Poza tym, że lekarka słusznie wysłała Twojego męża na badanie nasienia w pierwszej kolejności, to takie podejście "masz jeszcze czas" i pytanie się Ciebie "jakie to są badania podstawowe", uważam za skandal. I ten jej wzrok, o którym wspominasz.
Przypomina mi to mnie z czasów młodości, kiedy to ja sam "bujałam" się od jednego lekarza do drugiego i nie chcieli słyszeć o żadnych badaniach, bo "byłam i tak za młoda, więc na pewno w ciążę zajdę". I zaszłam. Ale się wyczekałam, a w porę zrobione badania hormonalne mogłyby mi tego oszczędzić. A byłam wtedy, Wiola, młodsza od Ciebie
W kilinikach, na pierwszą rozmowę, przychodzi się z wynikami badań - lh, fsh, progesteronem, estradiolem i często androgenami + badanie palpacyjne i usg + badanie nasienia. Na tej podstawie można już baaaardzo często wywnioskować co takiego jest "nie tak" i co utrudnia zajście w ciążę.
Jeśli powyższe wyniki nie dają jasnego rezultatu, w później kolejności zawsze zleca się badanie drożności jajowodów i ponowne badanie nasienia.
Dopiero później wchodzą jeszcze bardziej "wąskie" badania, jak wszelkie hormony tarczycy, glukoza na czczo ( robi się krzywą insulinową - bada insulinooporność ), ślub szyjkowy i takie tam. Ale często już na tym pierwszym etapie "wiadomo o co chodzi".
Z drugiej strony, rację ma lekarka mówiąc, że 25, to nie 35 ..bo właśnie w przypadku tego ostatniego WHO zaleca zrobienie badań już po 6 miesiącach starań ( ze względu na czas ). Po sześciu miesiącach, Wiolu, doczytałaś ? Sześciu ...u kobiet 10 lat starszych od Ciebie
Więc: "wrzuć" na luz, cierpliwości A za badanie męża kciukasy trzymam &&
tyczka
Wed, 26 Mar 2014 - 11:28
CYTAT(Wiola24 @ Wed, 26 Mar 2014 - 13:25)
Pytanie o to gdzie można wykonać takie badanie uważam za nieważne. Dzwoniłam do swojego laboratorium i jedno i drugie badanie kosztuje po 19,00 zł tak więc żaden wielki koszt. Jak okres sie pokaże to zgłosze sie na pobieranie krwi. Mam nadzieje, że będzie to najdalej w piątek, bo w sobotę raczej nie pracują.
I super Będziesz spokojniejsza.
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 26 Mar 2014 - 11:31
Wiola, to znajdź lab, które pracuje też w weekend. Są takie na 100%
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 11:42
DziekujÄ™ za wszystko
tyczka
Wed, 26 Mar 2014 - 11:47
Nie ma za co, Wiola Pytaj, jesli potrzebujesz
yoana
Wed, 26 Mar 2014 - 13:28
Wiola trzymam mocno kciuki za badania i wierzę,że wszystko będzie dobrze dawaj znać jak tylko będziesz coś wiedziała. Niewiele pomogę w tym temacie bo kompletnie się nie orientuję. Ale zachowanie lekarki.. hmmm... my mamy prawo mieć pytania, lęki, niepewności a lekarze są od tego aby nam jasno wytłumaczyć absolutnie wszystko nawet jeśli jest dla nich coś oczywiste i może czasem śmieszne mój lekarz gin.( mężczyzna )fantastycznie odpowiada na każde pytanie, nie boję się pytać, nigdy nie poczułam się, że coś palnęłam Co do naszych głów.. ostatnio opowiadał mi jak jego córka starała się o kolejne dziecko przez 8 mies., dopiero kiedy zrezygnowali i wyjechali na urlop udało się chyba troszkę się same blokujemy w tym wszystkim:)
Sophie nono.. czerwona szminka:) po części pewnie dla siebie prezent kupił hehe;)
U mnie już po chorobie, co do pytania Williams... brak objawów, piersi bolą, ale pewnie przed okresem, już zaczynam się denerwować:/ wiele to wszystko nerwów kosztuje, najgorszy jest moment przed samą @, z jednej strony nadzieja a z drugiej świadomość, że to nie tak hop siup :/ no ale w końcu @ nie przyjdzie:) jeszcze jakieś 3-4 cykle starań i przerwę robimy na jakieś 2-4 miesiące aby ewentualny termin porodu nie pokrył się z komunią mojej córki:) co będzie to będzie
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 26 Mar 2014 - 13:41
Przypomniała mi się sytuacja sprzed lat. Złapałam grzybicę, miałam jakieś 20-21 lat. Oczywiste było dla mnie, że mój partner też ją ma. Doradzono mi, abyśmy poszli do gina razem. Moja lekarka wydawała się spoko. Porozmawiałam z chłopakiem, wybrażacie sobie jak trudne było dla niego, 21letniego szczeniaka, siedzenie w poczekalni z samymi kobietami, oczywiście szeptały,że na pewno ciąża A wyglądałam na gimnazjum Bardzo wiele go ta wizyta kosztowała. Efekt? Lekarka jak go zobaczyła to go zwyczajnie i nieprzyjemnie wyprosiła z gabinetu!!!!!!! Nie chciała nawet usłyszeć dlaczego ze mną przyszedł. Nie, bo nie. Oczywiście mi zapisała kosmicznie drogie leki, Jemu nic.
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 13:47
Sonia widze Cie! pisz czy @ przyszła, a może próbujesz wkielć zdjęcie z pozytywnym testem?
sonia18a
Wed, 26 Mar 2014 - 16:23
CYTAT(yoana @ Tue, 25 Mar 2014 - 21:07)
No tak ja do zrobienia testy jeszcze kilka dni, za jakieś 6 dni niby mam mieć @, póki co parcia na test nie mam, tylko zacznę się wkurzać. Już dziś całkiem dobrze się czuję, pozostał tylko stan podgorączkowy, ale to nic w porównaniu z tym przeklętym katarem. Zrekompensowałam mojej córce brak czasu na co dzień pół dnia grałyśmy w monopoly, korzystam z chwil kiedy już wróciłam do zdrowia a mogę w domku posiedzieć z córą dobrze,że do końca tygodnia siedzę i odpoczywam, potrzebowałam tego, dobrze mi to zrobi
Juz tylko 5 zostalo zycze powodzenia
CYTAT(Williams @ Wed, 26 Mar 2014 - 08:24)
Witam, jednak pogodzeni wczoraj z seksem:) Ale moja temp nadal byle jaka 36,5 więc skoku nie ma nadal, czyli nie wiem co o tym myśleć, dzisiaj 15dc, testów już nie mam i nie chce mi się kupować, może przesunęła mi się w tym miesiącu o 1-2 dni? Oby, inaczej wolę nie myśleć, termin okresu na 7 kwietnia, czyli jeszcze kuuupa czasu. W tym tyg jeszcze się poprzytulamy i zobaczymy co i jak.
Williams, u mnie tez tak bylo poprzednim razem, zadnego skoku, a ciaza byla nie wiem, moze jakos zle za mierzenie sie bralam, ale mnie uczono, ze najwieksze prawdopodobienstwo to mierzyc dziennie o dokladnie tej samej porze.
CYTAT(Williams @ Wed, 26 Mar 2014 - 08:24)
Co u Was dziewczyny? Szczególnie te czekające, czy piersi bolą? Czy siku latacie? Piękny dzień dzisiaj, słoneczko w końcu świeci, u mnie fitness się rozkręca, po kilkanaście osób chodzi na zajęcia, nie jest źle:)
Super, ze biznes sie rozkreca. Oby tak dalej
CYTAT(Sophie25 @ Wed, 26 Mar 2014 - 08:39)
Mezu kupił mi szmine UWAGA czerwona hah i apaszkę
Haha, On to pewnie w celu zabawy lozkowej zeby 'nie z musu' bylo mojemu by sie to spodobalo
CYTAT(Wiola24 @ Wed, 26 Mar 2014 - 08:45)
Ale i tak sie boimy, że to mogło źle wpłynąć na płodność, dlatego dzisiejsze badanie jest dla nas mega ważne. Zalecany okres abstynencji od seksu to 3-5 dni. seks był w niedzielę, więc wychodzi dokłądnie 3 dni. Tak samo z alkoholem - lepiej nie pić nic tydzień przed badaniem. Mąż w weekend troche sie napil i tez sie martwimy czy te czynniki nie zaburzą wyników badań.. Jak wyjdzie cos zle to trzeba będzie badanie powtórzyc.. trzymajcie kciuki, bo jesteśmy PRZERAŻENI! ;(
Kochana, po pierwsze bez paniki, pamietaj, ze wstepne badania typu usg mial zrobione. Ja wiem, ze brzmi to troche irracjonalnie dla nie ktorych, ale swiadome zajscie w ciaze, nie jest niestety takie latwe. Az czasem, w glowe zachodze, jak to 'latwo wpasc'... Pracuje w takim miejscu, ze dziennie mam stycznosc z ciezarnymi i roznymi badaniami i tylko co sie czlowiek naslucha W kazdym badz razie, trzymam kciuki
CYTAT(Williams @ Wed, 26 Mar 2014 - 09:26)
sonia kobieto, co u Ciebie?? Okres jest, czy mam nadzieję, że nie ma:) Test zrobiłaś?? Jak nie to rób szybko i pisz nam.
Ostatni cykl 33 dni. Dzis rozpoczelam nowy. Oczywiscie bylo to jak najbardziej do przewidzenia. Juz dawno powiedzialam, ze w cuda nie wierze. Coz, pora poczekac do 9-15/04 i i sprobowac ponownie. w miedzy czasie mam bardzo duzo pracy, mm leci do polski na 3 dni, brian ma urodziny, wiec jakos zleci dluzyc sie bedzie dopiero pozniej...
CYTAT(tyczka @ Wed, 26 Mar 2014 - 10:01)
Powtórzę raz jeszcze, może użyjesz - zrób sobie oznaczenie hormonów lh i fsh - UWAGA - dzisiaj ( najpóźniej jutro ), bo oznaczenia tych hormonów należy wykonać w 2. dniu cyklu !
Zgadzam sie z Toba Tyczko, jedyna roznica taka, ze u nas wykonuja fsh w 3 dniu cyklu, wiec przypuszczam, ze jest to dopuszczana norma?
CYTAT(tyczka @ Wed, 26 Mar 2014 - 10:27)
W kilinikach, na pierwszą rozmowę, przychodzi się z wynikami badań - lh, fsh, progesteronem, estradiolem i często androgenami + badanie palpacyjne i usg + badanie nasienia. Na tej podstawie można już baaaardzo często wywnioskować co takiego jest "nie tak" i co utrudnia zajście w ciążę.
Podpisuje sie obiema rekami. Jednym z badan, ktore tez jest dobrze wykonac, to prolaktyna.
Wiola tak btw, jesli plamisz na brazowo to zazwyczaj jest traktowane nie jako przedbiegi, a wlasnie rozpoczecie okresu. Nie musisz sie topic, zeby rozpoczac nowy cykl Poza tym lekarka... przepraszam, ze to mowie, ale to jej zas*any obowiazek, zeby informacji udzielic. Moze nie mi podwazac, ale czy chcialabys, aby ta lekarka prowadzila twoja ciaze?
CYTAT(yoana @ Wed, 26 Mar 2014 - 12:28)
U mnie już po chorobie, co do pytania Williams... brak objawów, piersi bolą, ale pewnie przed okresem, już zaczynam się denerwować:/ wiele to wszystko nerwów kosztuje, najgorszy jest moment przed samą @, z jednej strony nadzieja a z drugiej świadomość, że to nie tak hop siup :/ no ale w końcu @ nie przyjdzie:) jeszcze jakieś 3-4 cykle starań i przerwę robimy na jakieś 2-4 miesiące aby ewentualny termin porodu nie pokrył się z komunią mojej córki:) co będzie to będzie
To trzymam kciuki, zeby udalo sie przed ewentualna przerwa
PS. Wiola, nawet nie wiesz jak ciezko napisac cos do kazdej, kiedy tu sie tyle dzieje. Ja rozpoczelam dzis nowy cykl... W pracy sie ze mnie dzis smialy, ze nie dolaczam do pacjentek ale przynajmniej dzien mialam symaptyczny
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 18:01
Czekamy na wyniki badań.. jeszcze godzina i powinny być..
Co do badań to pojdę w piątek. Mnie uczono, że cykl zaczyna sie jak widać krew, a to co na poczatku - te brązowe plamienia- to sie nie liczy. To jak to w koncu jest?:>
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 26 Mar 2014 - 18:14
Wiola, co do zasady miesiączka zaczyna się kiedy masz już krwawienie. Pytanie jednak jak uznaje laboratorium. Najlepiej zadzwoń i spytaj.
Daj znać jak tylko będziesz miała wyniki. Trzymam mocno kciuki :*
tyczka
Wed, 26 Mar 2014 - 18:38
CYTAT(sonia18a @ Wed, 26 Mar 2014 - 18:23)
Zgadzam sie z Toba Tyczko, jedyna roznica taka, ze u nas wykonuja fsh w 3 dniu cyklu, wiec przypuszczam, ze jest to dopuszczana norma?
Tak. Napisalam nawet w ktoryms z wczesniejszych postow, ze 2. badz ew. 3. dzien
Co do prolaktyny, jak najbardziej, przewaznie w 'parze' z estradiolem + progesteron w drugiej fazie cyklu.
yoana
Wed, 26 Mar 2014 - 18:38
Wiola wszystkie czekamy z Tobą na wyniki badań trzymam kciuki:)
Ja też zawsze uznaję @ kiedy jest krew:)
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 18:45
Okres abstynencji Norma 3-5 dni Wygląd próbki prawidłowy, mleczno-biały Czas upłynnienia 45 min Norma < 60 min Objętość 3.2 ml Norma > 1,5 ml Lepkość (+) Norma ( + ) pH 7.4 Norma > 7,2 Ocena Mikroskopowa Liczba plemników w 1 ml moczu 83 mln Norma > 15 mln/ml Aglutynacja 2 stopień Norma ( - ) Liczba plemników w próbce 265.6 mln Norma >39 mln Ruchliwość plemników Ogólny % ruchliwych ( A ) Ruch szybki, linearny: 33% ( B ) Ruch wolny linearny i nielinearny: 18% ( C ) Ruch w miejscu: 10% Norma A + B > 32% (D) Brak ruchu: 39% ( A ) + ( B ) 51% Norma A + B + C> 40% ( A ) + ( B ) + ( C ) 61% Komórki okrągłe (ilość w polu widzenia) Test na obecosc granulocytów 9 (w.p.w) Uwagi: Uwagi : zwichnięcie główki (21%), amorfia główki (19%), wady wsatwki (15%), wady witki (9%). Test eozynowy=47% żywych plemników w polu widzenia.
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 18:47
Wygląda na to, że wyniki raczej dobre. martwi mnie tylko ta aglutynacja. Norma nic a jest drugi stopien doczytałam, że plemniki sklejają sie w skupiska.. i ze może pomóc picie mucosolvanu na rozrzedzenie co myślicie? pomocy
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 26 Mar 2014 - 18:53
Wiola, ale 2 też jest ok Nie ma normy, bo skala jest od 1 do 4.
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 18:57
ZajÄ…czku normÄ… jest minus, a u nas jest ++. Musze o tym poczytac
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 26 Mar 2014 - 19:04
Źle się wyraziłam. Normą jest brak aglutynacji, natomiast kiedy jest to od 1 o 4. 1 i 2 jest ok, nie przeszkadza w posiadaniu potomstwa.
Skontaktuj siÄ™ ze swojÄ… lekarkÄ… albo urologiem.
tyczka
Wed, 26 Mar 2014 - 19:05
CYTAT(Wiola24 @ Wed, 26 Mar 2014 - 20:47)
Wygląda na to, że wyniki raczej dobre. martwi mnie tylko ta aglutynacja. Norma nic a jest drugi stopien doczytałam, że plemniki sklejają sie w skupiska.. i ze może pomóc picie mucosolvanu na rozrzedzenie co myślicie? pomocy
Wiola, ale te wyniki generalnie sa dobre! Przestan sie doszukiwac, no! Swietujcie!
tyczka
Wed, 26 Mar 2014 - 19:06
Powiedzialabym, ze niemal swietne...
Wiola24
Wed, 26 Mar 2014 - 19:11
Na jakimś forum docytałam, że chłop też miał ++ i lekarz przepisał mu 3x1 tabletce flavamed, ostatnia tabletka do godziny 17. Podawac od 10dc do owulacji. i do tego dużo wody. Tak samo ja z ta woda plus wisiołęk na rozrzedzenie śluzu
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 26 Mar 2014 - 19:13
Wiola, nie doszukuj siÄ™! Tylko skontaktuj siÄ™ z lekarzem
moko.
Wed, 26 Mar 2014 - 19:33
Wiolu, Mój mąz miał gorsze wyniki, bo w próbce zaledwie 21 mln plemników, z tego 14 czy 12 % o ruchu A, maly odsetek plemników o prawidłowym ruchu Stwierdzoną asthenospermię a mimo wszystko przy monitoringu cyklu, lekach stymulujących udało się nam Będzie dobrze, masz wyniki męża, teraz Ty się przebadaj i najlepiej uderzaj do kliniki, bo tam są fachowcy!
Słuchaj dziewczyn co Ci piszą, bo mają rację. Nie doszukuj się sama, bo wkręcisz sobie coś.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.