Chwila moment. Zapytała to odpowiedziałam. Tym bardziej ze test robiony był przed terminem @.. Nie miałam niczego złego na mysli!
Williams lec do apteki po następny test może na teście z innej firmy będzie wyraźniejsza kreska :* czekamy
Chwila moment. Zapytała to odpowiedziałam. Tym bardziej ze test robiony był przed terminem @.. Nie miałam niczego złego na mysli!
Williams lec do apteki po następny test może na teście z innej firmy będzie wyraźniejsza kreska :* czekamy
Zajączku, dzięki za pomoc, ale jednak pakuję dupę w troki i na bete jadę, nie wytrzymam!
A co mi da drugi test tak szybko, jak to powinno być rano sikane, nie?
Wiola, nikt nie mówi, że miałaś coś złego na myśli, ale chyba lepiej, żeby się dziewczyna nastawiała na sukces niż porażkę
Williams, ja robiłam z nieporannego, przed terminem i wyszedł. Ale beta zdecydowanie lepsza
Ale emocje! Nomanie jakby to mój test był
Krew oddana,wieczorem wyniki,trzymajcie kciuki! Emocje Wam wprowadzilam:) i sobie też.
Nie wytrzymałam:( Zrobiłam test dzisiaj, paskowy, jest cień drugiej kreski, ale cień. Czy miał ktoś tak że był cień a potem nic z tego? NIe wytrzymam i w niedzielę drugi zrobię No ja mialam tak, ze byl cien, a potem okazalo sie, ze beta wtedy wynosila.. 3 Ale u Ciebie pewnie bedzie inaczej Krew oddana,wieczorem wyniki,trzymajcie kciuki! Emocje Wam wprowadzilam:) i sobie też. Jaka błyskawica No wreszcie sie cos ruszyło bo długo cisza była Co do badania krwi to super, że wyniki od razu dzis wieczorem. Teraz musisz sie czymś zająć żeby czas szybciej zleciał. Albo położyć sie i zdrzemnąć to super szybko przeleci tylko jak tu zasnąć przy takiej euforii? Przepraszam, jeżeli uraziłam Cie moim postem na temat ciąży biochemicznej Ale zapytałaś czy ktos tak miał to odpisałam, że sie tak zdarza. Nie miałam nic złego na myśli:* Bardzo sie ciesze razem z Toba I czekamy niecierpliwie na wyniki bety! Pisz od razu jak bedziesz wiedziec Wiola, ja z moim tez i zazwyczaj fajnie się przy tym bawimy... ale na patrząc realnie, dzieli nas ponad 50kg więc jakby tylko chciał to pewnie zdmuchnął by mnie na raz... do tego biorąc pod uwagę fakt, że owego czasu trenował dość intensywnie tajski boks... Iiii, to tak jak z moim... Wiec w szranki z nim nie staje, nie mam szans Tyczko, co u Ciebie? z moim mezem podobnie Soniu, nie pisalam wczesniej, bo generalnie, z malymi wyjatkami, 'dogorywam' w tym tygodniu i padalam ze zmeczenia... A co do tego podobnie... rety, gdzie on ten tajski boks cwiczyl ? No...bo z moim... tez podobnie..
Williams, kciuki wiec zacisniete...
U mnie do dni plodnych jeszcze tydzien... a pozniej jeszcze tyle do @... dlugie cykle wcale nie sa fajne, jak sie planuje
Wiola, dlaczego nie a w sumie to ja myslalam, ze Ty masz krotszy cykl niz ja??
Na zdjęciu mimo wszystko słąbiej jeszcze widać niż w realu, 2 testy zrobiłam i na dwóch bardzo bladziutka ale jest, krew dopiero wieczorem.
Mialam kiedys identycznie
A to jeszcze jedno zdjęcie wrzucę, mój cień WIELKIEJ nadziei:)
sonia, Wiola, zajączek, tyczka dzięki za wieeelkie wsparcie, nic się nie gniewam o nic. Jak miesiąc temu testowałam to była totalna biel na testach, nic zupełnie nic. Mąj mąż też widzi kreskę, choć jest słabiutka, zobaczymy wieczorem ok. 20.00 będzie wynik bety
Miałam taką przy pierwszej ciąży A beta pięknie rosła
Myślę, że mogę już bez falstartu gratulować JUPI
Ja tylko dodam, że mój cień kreski ma już 3,5 roku
Sonia, pamiętasz moje testowanie ? też byłam przerażona cieniem cienia ...
Agnieszka_82 pamietam, pamietam toz to jak wczoraj bylo
ps. myslalam, ze zechcialas do nas dolaczyc byloby milo Martynce prezencik trafic Williams, taki cien kreski mialam dwukrotnie. W Briankowej i Lilkowej ciazy z Me robilam po terminie @ i tam juz byla tlusta krecha. Trzymam kciuki. Wiola, poprzednia @ mialam 21/02 a kolejna @ 26/03 wiec cykl 34dniowy. owulacja zazwyczaj w 18-19 dc, faza lutealna 14-15 dni. Dni plodne zaczna mi sie gdzies 10 kwietnia. Tyczko, czy my sie przypadkiem nie znamy?? edit: dopisek MM kupil mi dzis w Pl zapas testow owu, wiec zobaczymy jak bedzie
Sonia - powiem tak: chciałabym i boję się
Marti jak to jedynaczka, nie chce słyszeć o rodzenstwie Nie wiem skąd to się bierze w 3latce ale na każde nawet delikatne sugestie bo bracie czy siostrze reaguje bardzo głośnym protestem
Aga, skoro wy 'chcecie', to moze warto by ja bylo jakos zaznajomic z malenkimi dziecmi itd? moze by sie jednak przekonala? lub ktos jej cos powiedzial? nie mniej jednak zycze Wam powodzenia, kiedy jednak sie zdecydujecie
Pozdrawiam Cie cieplo
Hej dziewczyny,
straaasznie mi się to czekanie dłuży:( Niepotrzebie czytam głupoty w międzyczasie o tym że testy wyszły blade, a beta zerowa i ....
BETA HCG 65,15
Pracownia : CHEMIA KLINICZNA - mgr analityki medycznej Agnieszka SkÄ…pska BETA HCG (S) [L47] AM PB 05-128 wyd.4/2011 BETA HCG 65.15 mIU/ml poniŜej 5.00 mIU/ml ciÄ…Ŝa: 1-3 tydzieÅ„: 6-71 ciÄ…Ŝa: 4 tydzieÅ„: 10-750 ciÄ…Ŝa: 5-6 tydzieÅ„: 158-31795 ciÄ…Ŝa: 7-9 tydzieÅ„: 3697-163563 ciÄ…Ŝa: 10-12 tydzieÅ„: 27832-210612 ciÄ…Ŝa: 14-15 tydzieÅ„: 12039-70971 ciÄ…Ŝa: 16-18 tydzieÅ„: 8099-58176 O rany i co teraz, cieszyć siÄ™ czy bać? Czy wszystko bÄ™dzie OK. Na tÄ… chwilÄ™ przepeÅ‚nia mnie ogromna radość
Po raz drugi już: GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Strasznie się cieszę
W niedzielÄ™ lub pon powtórz betÄ™ ZmieÅ›cisz siÄ™ jeszcze z terminem w grudniu? BETA HCG 65,15 Pracownia : CHEMIA KLINICZNA - mgr analityki medycznej Agnieszka SkÄ…pska BETA HCG (S) [L47] AM PB 05-128 wyd.4/2011 BETA HCG 65.15 mIU/ml poniŜej 5.00 mIU/ml ciÄ…Ŝa: 1-3 tydzieÅ„: 6-71 ciÄ…Ŝa: 4 tydzieÅ„: 10-750 ciÄ…Ŝa: 5-6 tydzieÅ„: 158-31795 ciÄ…Ŝa: 7-9 tydzieÅ„: 3697-163563 ciÄ…Ŝa: 10-12 tydzieÅ„: 27832-210612 ciÄ…Ŝa: 14-15 tydzieÅ„: 12039-70971 ciÄ…Ŝa: 16-18 tydzieÅ„: 8099-58176 O rany i co teraz, cieszyć siÄ™ czy bać? Czy wszystko bÄ™dzie OK. Na tÄ… chwilÄ™ przepeÅ‚nia mnie ogromna radość BRAWO BRAWO!! :*:* GRATLUACJE!!! MamuÅ›ka Dbaj o siebie i na bete za dwa dni MieÅ›cisz sie w grudniu czy zakÅ‚adasz I kwartaÅ‚ 2015?:>
Zając,Wiola dzięki, jeśli wszystko pójdzie dobrze to ok 15 grudnia ovufriend mi wyznaczył termin:)
A na bete oczywiście w poniedziałek polecę.
Williams, ogromne gratulacje!!! Dbaj o siebie i nie zapomnij o kwasie foliowym, jesli takowego jeszcze brac nie zaczelas
tyczka przepraszam, napisałam post o czytaniu "głupot" i dopiero teraz jak go czytam to zajarzyłam,że Ty pisałaś o swojej sytuacji wyżej A mi chodziło, że sobie wpisałam w google taką opcję i szukałam czy tak może być, wogóle Ciebie nie miałam na myśli, przepraszam.
soniu kochana, oczywiście że jade z kwasem już od listopada
Wiola a u mnie zero zapowiedzi ciążowych, normalne odczucia jak na okres, brzuch pobolewa i trochę piersi, nic specjalnego
tyczka przepraszam, napisałam post o czytaniu "głupot" i dopiero teraz jak go czytam to zajarzyłam,że Ty pisałaś o swojej sytuacji wyżej A mi chodziło, że sobie wpisałam w google taką opcję i szukałam czy tak może być, wogóle Ciebie nie miałam na myśli, przepraszam. Nic nie szkodzi. Wazne, ze juz teraz sie rozumiemy Wyjasnilas, a mnie przyjemniej Dziekuje edit.:dopisek
Wiola mąż z tych opanowanych, ale jak pobiegłam mu powiedzieć o wyniku to się ucieszył
Wizytę u lekarza mam już wcześniej umówioną na 25 kwietnia, za 3 tygodnie, do tego czasu będę się denerwować żeby wszystko było ok. A Wy w tym czasie do dzieła i Wiola mąż z tych opanowanych, ale jak pobiegłam mu powiedzieć o wyniku to się ucieszył Wizytę u lekarza mam już wcześniej umówioną na 25 kwietnia, za 3 tygodnie, do tego czasu będę się denerwować żeby wszystko było ok. A Wy w tym czasie do dzieła i eee.. może zarzucicie mi, że jestem monotematyczna, ale czasem wydaje mi sie, ze nigdy rodzicami nie zostaniemy jakies to takie odległe ahhh ide z psem, potem kapiel i do wyrka bo jutro i pojutrze znowu wykłady 8-18 ma byc taka piekna pogoda a ja cały dzien w tych zminych murach ;(;(;( buuuu
Williams - gratki
Tigerek dzięki, a tam mam w nosie przesądy żeby nie dziekować przedwcześnie
Wiola ciężko coś mądrego napisać, bo i tak jesteś dzielna, ja już po pierwszej porażce byłam załamana (głupia baba ze mnie) a teraz gdyby się nie udało to pewnie postękałabym i dalej byśmy próbowali, ale frustracja narastałaby, kurczę trzymaj się i może pomyśl o wiośnie i jakichś przyjemnościach, o czymś innym, bo intensywne myśli i stres podobno hamują możliwość zapłodnienia sonia robicie Brianowi imprezę urodzinowową?czy raczej w domu tort, prezent i tylko Wy? Jutro Twój mąż wraca? Ja rano sobie znowu siknęłam i nadal blada kreska, choć mniej blada niż wczoraj, zaraz idę zajęcia fitness prowadzić, a potem prace ogrodnicze, zakupy, sprzątanie, gotowanie, normalny weekend:) Ale jak nienormalny
Williams, zapraszam do wÄ…tku ciazowego
Zajączku dołączę za 3 tyg po wizycie u gina.
Jestem po fitnesie, super się czuję, chociaż świadomość tego, że w brzuchu się coś dzieje, sieje niepokój czy nic mi teraz nie zaszkodzi, z drugiej strony, jeśli ma być wszystko dobrze to normalne moje funkcjonowanie nie powinno mieć wpływu, a jeśli coś ma być nie tak to nie zmienię tego zmianą moich normalnych zajęć.Jak myślicie?
Soniu, dluuugo obiecany pw. Poszedl
Mogę się nieskromnie dołączyć?Na razie tylko po cichutku.
Druga ciąża była odkładana bo miałam zostać dawcą nerki dla kuzynki,ale niestety mamy przeciwciała przeciwko sobie.Koordynatorka powiedziała,że mamy zielone światło bo raczej wątpi abyśmy znalazły identyczną genetycznie parę do przeszczepu krzyżowego. Boję się tylko znów tego clo,i luteiny bo moje cykle są niestety bezowulacyjne. Nic to,w 2010 roku się udało za drugim cyklem i wtedy tez byłam na staraczkach...mam nadzieję,że i tym razem się uda,a za którym cyklem to czas pokaże. Mogę się nieskromnie dołączyć?Na razie tylko po cichutku. Druga ciąża była odkładana bo miałam zostać dawcą nerki dla kuzynki,ale niestety mamy przeciwciała przeciwko sobie.Koordynatorka powiedziała,że mamy zielone światło bo raczej wątpi abyśmy znalazły identyczną genetycznie parę do przeszczepu krzyżowego. Boję się tylko znów tego clo,i luteiny bo moje cykle są niestety bezowulacyjne. Nic to,w 2010 roku się udało za drugim cyklem i wtedy tez byłam na staraczkach...mam nadzieję,że i tym razem się uda,a za którym cyklem to czas pokaże. Skromnie, nieskromnie - WITAMY Pisz jak najwięcej Zajączku dołączę za 3 tyg po wizycie u gina. Jestem po fitnesie, super się czuję, chociaż świadomość tego, że w brzuchu się coś dzieje, sieje niepokój czy nic mi teraz nie zaszkodzi, z drugiej strony, jeśli ma być wszystko dobrze to normalne moje funkcjonowanie nie powinno mieć wpływu, a jeśli coś ma być nie tak to nie zmienię tego zmianą moich normalnych zajęć.Jak myślicie? Ja sie nie znam, więc nie pomoge najlepiej zebys zapytała gine, a do tego czasu nie forsuj sie na 100% :* będzie dobrze a kysz na ciążowy tam bedzie Ci lepiej
Tyczko, dziękuję, przeczytalam i obiecuję odpowiedziec jak najpredzej.
Dziewczyny jutro napisze więcej, chcialam wam tylko powiedziec, ze moj maz (dzis 12dc) stwierdzil ze mam sluz bardziej plodny i jestem bardzo wilgotna (przepraszam za szczegolowy opis, choc mam nadzieję, ze nikogo nim nie 'zniesmacze'. To jeszcze nie czas (teoretycznie) ale sprawdzilam szyjkę, wysoko, otwarta i miękka. Zrobilam test owu przed chwila i... wyglada jak pozytyw! Pisze ze jesli intensywność barwy prazka T jest taka sama lub silniejsza niz prazek C to owu wystąpi w ciągu 24-36 godz. Zdjecie zrobilam wiec utrzymajcie mnie w przekonaniu ze wlasnie tak jest Ps. czy owu moze tak samo jak @ sie poprzesuwac w wyniku stresu itd? edit: usuniecie linku
Soniu, przesunięcie @ jest zawsze ściśle powiązane z przesunięciem owulacji!
To dlatego, że faza lutealna ma wartość i długość stałą i przyjmuje się, że trwa średnio 14 dni. A zatem: przesunięcie @ jest niemal zawsze dokładnie równoznaczne z przesunięciem w czasie owulacji. Dojrzewanie pęcherzyka Graafa jest dużo łatwiej zaburzyć czynnikami zewnętrznymi ( stąd też czasem cykle bezowulacyjne ), aniżeli długość fazy lutealnej ...................................................... Co do testów owu - według instrulcji, owulacja powinna u Ciebie wystąpić ( w tym cyklu w 13. bądź 14. dniu ), ale - nie wiem, czy doczytałaś, ale jest tam napisane, żeby nie robić testu po przerwie nocnej ( z porannego "sikańca", lub po dłuższej przerwie), ponieważ zagęszczenie moczu może dać wynik fałszywie pozytywny ( przeważnie przed czasem ). Agnieszka_82 - zdaniem córeczki w ogóle bym się nie kierowała Dzieci nie mają tak wykształconej zdolności myślenia abstrakcyjnego. Trudno bowiem rozmawiać o "słoniu", jeśli się słonia nigdy nie widziało! Powiem więcej, zdaniem 5- czy 10- latki również absolutnie nie brałabym pod uwagę, ponieważ to nie dzieci mają decydować o kształcie przyszłego życia rodziców, a odwrotnie - to rodzice są od tego, by nadawać kształt i ramy życia swoich dzieci Komunikacjo, witaj I tak sobie myślę, że bardzo dobrze, że otwarcie piszesz o luteinie i clo - podejrzewam, że części dziewczyn może się przydać Sama mam doświadczenia z clo ( pozytywne ). A do tej pory nikt o PCO specjalnie głośno nie mówił ( a nawet do 20% kobiet w wieku rozrodczym "posiada" tę przypadłość ) brawo Na pewno warto byłoby sprawdzić, czy cykle nadal są bezowulacyjne, bowiem przeważnie owulacja pojawia się od czasu do czasu sama - być może stymulacja nie będzie potrzebna ? Poza tym, czy miałaś badaną insulinooporność ? Obniżenie poziomu cukru i odpowienia dieta również nierzadko przywraca naturalny cykl i owulacje.
PS. Soniu, prześliczne wręcz dzieciaki!
Soniu, przesunięcie @ jest zawsze ściśle powiązane z przesunięciem owulacji! To dlatego, że faza lutealna ma wartość i długość stałą i przyjmuje się, że trwa średnio 14 dni. A zatem: przesunięcie @ jest niemal zawsze dokładnie równoznaczne z przesunięciem w czasie owulacji. Dojrzewanie pęcherzyka Graafa jest dużo łatwiej zaburzyć czynnikami zewnętrznymi ( stąd też czasem cykle bezowulacyjne ), aniżeli długość fazy lutealnej ...................................................... Co do testów owu - według instrulcji, owulacja powinna u Ciebie wystąpić ( w tym cyklu w 13. bądź 14. dniu ), ale - nie wiem, czy doczytałaś, ale jest tam napisane, żeby nie robić testu po przerwie nocnej ( z porannego "sikańca", lub po dłuższej przerwie), ponieważ zagęszczenie moczu może dać wynik fałszywie pozytywny ( przeważnie przed czasem ). Kochana, wiem co masz na mysli, u mnie faza lutealna 14 dniowa, ale... ja NIGDY, doslownie NIGDY nie mialam tak krotkiego cyklu. Stad tez moje pytanie, bo zgubilam sie w swoim cyklu Jaka szansa jest na to, ze test owu jest falszywie dodatni?? Test zrobiony o 2 w nocy, wiec nie z porannego sikanca, a po dluuugim dniu nie wiem czy jest sens dzis ponowic test zeby sie upewnic. Wg tego testu musialabym dostac @ w 28dc, to u mnie wrecz nie mozliwe No nic... dzis kompletny brak czasu w zwiazku urodzin synka. Dostal w prezencie Lego City Police Station, cos okolo 500 czesci, wiec bedzie zajety na dluugo, z tatusiem of course zestaw ksiazek z Marvel, uwielbia Spiderman'a, Thora itd, a zestaw zlapalismy w promocji, zamiast jednej ksiazki za 5 funtow kupilismy 4pak za 10 no i wymarzona deskorolke w prawdzie kiedys zagadywal, ale Go zbywalam, ale z racji faktu, ze wczoraj w poludnie zanim jechalismy do sklepu, napisal do mnie i meza list, ze marzy o deskorolce, mimo ze wie, ze jej nie dostanie, bo "mamusia sie o niego martwi" i ze nas bardzo kocha, mamusia przelamala upor i z zamknietymi oczami wybrala owe wymarzone 'cudo' i... zestaw dostepnych ochraniaczy Dziecko rano w euforie mi wpadlo i nie ukrywam, ze zaskoczylo mnie baaaardzo. Otworzyl prezenty, wysciskal nas i wycalowal, a na pytanie, co najbardziej mu sie podoba, odpowiedzial: "jestem szczesliwy, bo wszystko mi sie bardzo podoba, zawsze jak cos dostane" mamusia sie rozkleila i opowiedziala z tatusiem synkowi, jak 5 lat temu o tej porze tulilam Go do cycusia i jak rozpierala mnie duma i najwieksza radosc... dziecko mi sie poplakalo i przyszlo poprzytulac ponownie mowiac, ze nas kocha so so so so so so much chwale sie, ale rozpiepra mnie duma, ze mam tak cudowne dzieci PS. Soniu, prześliczne wręcz dzieciaki! Kochana, czy ja cos pominelam? moje roztrzepanie kiedys mnie zgubi Co do reszty dziewczyn: Komunikacjo Witaj! Rozgosc sie tutaj a pozostalym kobitkom, zycze udanej niedzieli, a ja zmykam przygotowywac uczte Ps. ktos, gdzies pytal, wiec jeszcze odpowiem na szybko Przygotowujemy male przyjecie dla rodziny... wprawdzie liczylam na grono naszej rodzinki ale u nas to jest tak, ze moi rodzice twierdza, ze na urodziny sie nie zaprasza, o nich sie pamieta i ze oni 'na nic nie licza' tylko przychodza na kawe... wiec musze zrobic obiad, ciacho, jakies przekaski... pewnie z nami bedzie kolo 15 osob To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|