To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

STARAMY SIĘ O DZIECKO! odsłona XXV

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27
słoneczko82
CYTAT(matylda315 @ Tue, 12 Jul 2011 - 16:58) *
Bardzo mi przykro...[*]


Przykro mi przytul.gif
menenka
Milutka przykro mi bardzo. [*]
CZARNA863
Milutka - pamiętam jakby to stało się z tydzień temu,a już minęły 2 lata... 41.gif
Fiefiora - OGROMNE GRATULACJE!!! brawo_bis.gif

AsiaKG
Fief ja z przypadku tu zaglądam-gratuluje z całego serca!!!
Życzę bezproblemowej ciąży i Łobuzicy do pary dla Łobuza 03.gif
milutka
CYTAT(CZARNA863 @ Tue, 12 Jul 2011 - 20:44) *
Milutka - pamiętam jakby to stało się z tydzień temu,a już minęły 2 lata... 41.gif



Co nie, strasznie ten czas leci icon_sad.gif Ciekawe jak tam jej córeczka Marylka i jak mąż się miewają.
Fiefiora
Dziękuje bardzo!

Czarna witaj! Ale uciekaj prędko na ciężarne!

Milutka trzymam z całych sił żeby Wam się naturalnie udało.

Okruszek czy jesteś moją parą?

CZARNA863
CYTAT(Fiefiora @ Wed, 13 Jul 2011 - 10:45) *
Dziękuje bardzo!

Czarna witaj! Ale uciekaj prędko na ciężarne!


Oj chciałabym bardzo icon_smile.gif

Milutka - nie jestem w stanie sobie wyobrazić przez co Oni przeszli 41.gif
Pamiętam także o Morganie 41.gif Pamiętasz ten kolejny dramat?

Skopiowałam mojego posta bo od tego czasu co mnie tu nie było sporo się wydarzyło,a chciałam,żebyście też wiedziały co się u nas działo...

Pracujemy,stajemy na nogi finansowo i w styczniu dzwonie do dr Pawelczyka by umówić nas na wizytę na którą teraz w końcu pójdziemy na 200%.Przyjmie nas pewnie nie wcześniej jak w marcu.Chcę zrzucić parę kg,muszę iść do dentysty plomba mi wypadła i spr.czy jeszcze jakiś ząb jest do leczenia i odkładamy pieniążki.We wrześniu @ spóżniałą mi się kilka ładnych dni i już mielismy nadzieje ( bo trzeba miec ja zawsze przeciez ) miałam takie lekkie plamienie tylko,zrobiłam test i jak wtedy mi się wydawało,(a pewnie chciałam jak zawsze dostrzec tą II kreseczkę) to taka znikoma była (dziś myślę,że jednak jej nie było chociaż???).Gin mnie zbadał zrobił USG,cytologię i powiedział,że jestem przed @.Zapytałam jednak o te plamienie itd i powiedział mi,że tak czasem też bywa w przypadku ciąży biochemicznej i mogę zrobić betę dla potwierdzenia jeśli chcę.Nie zrobiłam.Nie chciałam.Jeśli to była ciąża biochemiczna to wolałam nie wiedzieć .
Wcześniej w marcu byłam u gina bo miałam takie dziwne plamienia pomiędzy @,oczywiście pomijając owulację bo to często się zdarza,że podczas owulki mam plamienie i jajnik mnie boli,ale pomiędzy @ miałam plamienia które trwały nawet po 12 dni, zrobił mi USG,stwierdził zapalenie macicy,przepisał antybiotyki i zlecił kontrolę po 3 tygodniach od wizyty.Miałam też zasinienie szyjki macicy,zapytałam czy możliwe jest,aby to mogła być ciąża powiedział,że na USG nic nie zauważył,ale mam zrobić betę,zrobiłam,ale niestety wynik negatywny Wyleczyłam zapalenie,poszłam na kontrolę i te plamienia też na szczęście ustały.
Mam dla Was także bardzo wesołą i dobrą wiadomość. Pamiętacie moją kuzynkę majeczka83?Pochwalę się wszem i wobec,że niedługo zostanę ciocią!!! Nareszcie Im się udało
A tak poza tym to tak cieszyliśmy się z tego mieszkania,ale właśnie na początku przyszłego roku chcemy się wyprowadzić...Szkoda nam go,ale to nie jest blok dla normalnych rodzin,na palcach 1 ręki mogę zliczyć normalnych ludzi niestety...Balangi,kłótnie,policja,a już sytuacji z zeszłego roku nie sposób skomentować.Sąsiad gnida jedna (nie będę się tu wyrażać)okradł nas Ukradł portfel mojego męża,za rękę go nie złapaliśmy,ale byliśmy przekonani,że to on.No i wyszło po pół roku szydło z worka...jego konkubina zgłosiła go na policję za próbę gwałtu,przetrzepali mu samochód (jakieś sprawy z narkotykami) i znaleźli portfel!ona mnie podała na świadka do prokuratury (powiedziała ze jej sie chlapnelo jak poszlam sie zapytac dlaczego bo przeciez jestem obca osoba) a on mial termin oddania pieniedzy do 30.06 i do dzis nie oddal (pismo poszlo do Sądu).Mowie Wam cyrk to malo powiedziane.To skrot taki tej historii.Z domu to go wyciagali ze spluwami i skuli w kajdanki.po wyjsciu z aresztu przyjela go z powrotem i dalej mieszka z nami drzwi w drzwi.Nigdy nie mieliśmy do czynienia z prokuraturą,policją itd a tu takie akcje...
Koszmarny i smutny był dla nas poprzedni rok, niestety we Wszystkich Świętych zmarła moja Teściowa... Bardzo nam Jej brakuje...Zdążyliśmy się jeszcze z Mamą pożegnać,byliśmy u Teściów 30.09...Niestety jak już wychodziliśmy to wiedziałam,że widzę Teściową ostatni raz Powiedziałam,że Ją kocham,pogłaskałam.Mama też powiedziała,że mnie kochają,a po miesiącu Teściowa umarła W tym roku w marcu zmarła przyszywana Babcia mojego męża
Madziara.
milutka bardzo mi przykro [*]
Ja też taką osobistą tragedię przeżyłam... link do postów z tamtego czasu. Nie wiem czy o tym wspominałam, ogólnie nie wracam myślami do tamtych wydarzeń. Mam nadzieję, że mąż menki i ich córeczka mimo życiowej tragedii żyją dalej ciepło wspominając ukochana kobietę.
Pamiętam jak wtedy często słyszałam zdanie, że już nigdy nic złego mnie nie spotka, że życie zacznie wynagradzać mi tę tragedię, a wcale tak nie było icon_sad.gif

czarna u was też w ostatnim czasie troszkę smutny okres był. Życzę Ci w szybkim czasie radosnej nowiny i spełnienia najważniejszego pragnienia.

milutka życzę z całego serduszka żeby i wam cud się zdarzył.

Dzisiaj z mężem odebraliśmy wynik badania nasienia, hormonów jeszcze nie było. Pani w laboratorium powiedziała, że są dobre choć jak porównywałam wynik do norm to gdzie nigdzie brakowało troszkę, ale w porównaniu do wcześniejszych wyników jest duża poprawa gdzie od lutego jak nie dalej mąż nie bierze żadnych leków ani nie łyka witamin. Do mnie w końcu też @ zawitała i myślę, że torbiel pękła bo mam bardzo obfity @ i nie czuję już bólu jak wcześniej. We wtorek mam wizytę u gin i dowiem się dokładnie oraz poznam plan działania.

Dzisiaj pod laboratorium byłam świadkiem jak kierowca cofając autem dwukrotnie stuknął inny pojazd i oczywiście. odjechał. Zdążyłam zrobić szybko zdjęcie tablicy rejestracyjnej winnego i poinformowałam właściciela poszkodowanego auta o tym fakcie. Właścicielem okazał się pan który wraz z żoną wykonują zabiegi laserem i w podziękowaniu otrzymałam od nich darmową wizytę usunięcia laserem owłosienia pach i okolic bikini icon_smile.gif

milutka
Czarna Morganna, pamiętam pamiętam, ale nie ma co rozpaczać po niej, bo ona żyje i jej dziecko też, jedynie tylko okazało się, że ma córkę a nie syna icon_wink.gif Wymysliła śmierć dziecka i swoje samobójstwo .
Tylko nie mogę tego na forum znaleźć.

Madziara popłakałam się 41.gif Cieszę się, że znalazłaś szczęście przytul.gif

A dano Ci się w końcu z nim pożegnać?


Moja mama, dzisiaj pytała się jak to by było gdyby dwojaczki wyszły. No i w ogóle jak ja w tej ciązy będę to nie powinnam stresować się a na pewno będę stresować się bardzo. No kurde, nie da się nie stresować co nie.
menenka
Czarna - nie dziwię się, że się wyprowadzacie. Wspaniałych masz sąsiadów - "pozazdrościć". a w ogóle to Witam Cię Serdecznie.

Madziara - Bardzo mi przykro z powodu tamtych wydarzeń. I cieszę się, że spotkałaś na swojej drodze obecnego Męża i jesteś szczęśliwa.
Gratuluję Ci też refleksu z tymi zdjęciami. Wykorzystasz prezent?

Milutka - to ja Ci życzę bliźniaków 06.gif 03.gif 11.gif I przybliż o co chodzi z Morganną - bo temat mnie zaciekawił. 10.gif


Edit: Milutka - może wpiszesz na pierwszej stronce Fiefiórę jako pierwszą "zaciążoną"??
milutka
CYTAT(menenka @ Thu, 14 Jul 2011 - 02:25) *
Czarna - nie dziwię się, że się wyprowadzacie. Wspaniałych masz sąsiadów - "pozazdrościć". a w ogóle to Witam Cię Serdecznie.

Madziara - Bardzo mi przykro z powodu tamtych wydarzeń. I cieszę się, że spotkałaś na swojej drodze obecnego Męża i jesteś szczęśliwa.
Gratuluję Ci też refleksu z tymi zdjęciami. Wykorzystasz prezent?

Milutka - to ja Ci życzę bliźniaków 06.gif 03.gif 11.gif I przybliż o co chodzi z Morganną - bo temat mnie zaciekawił. 10.gif
Edit: Milutka - może wpiszesz na pierwszej stronce Fiefiórę jako pierwszą "zaciążoną"??


Ach, co za ze mnie gospodyni , że Fiefiorkę jeszcze nie wpisałam , już naprawiam to icon_smile.gif

No własnie nie mogę znaleźć tego o tej dziewczynie.
agulek8
szybkie buziaki przesyłam....
u mnie też zaczął się wczoraj nowy cykl....po rozmowie z mężulkiem stwierdziliśmy,że ten cykl sie bardziej postaramy bo te ostatnie cykle to były takie lajtowe icon_wink.gif musieliśmy trochę odpocząć...
no i po mału szykuję się na Lwóweckie Lato Agatowe, które trwa 15-17.07....trzymajcie kciuki icon_wink.gif a może któraś też się wybiera do Lwówka Sląskiego?? icon_smile.gif
buziaki
Madziara.
CYTAT(menenka @ Thu, 14 Jul 2011 - 02:25) *
Madziara ...Gratuluję Ci też refleksu z tymi zdjęciami. Wykorzystasz prezent?


Nie wiem czy ja taka zmęczona po dniówce, ale nie wiem o jaki prezent pytasz icon_redface.gif
milutka w zasadzie to nie. Bo gdy został przywieziony do kaplicy zaraz przyszła eks teściowa, a gdy wyszła a za nią moja mama to weszli bracia. W zasadzie widziałam byłam ale nie sam na sam. Nie zapomnę pierwszego wrażenia, myśli gdy dotknęłam ciała "co oni mi tu przywieźli jaki manekin i myślą, że uwierzę że to mój mąż" Nie zrobili jemu makijażu który sprawiłby, że wyglądałby naturalniej. Nie wiem dlaczego ale bardzo upierałam się aby oddali mi rzeczy które miał na sobie i przywieźli owszem ale to nie były jego rzeczy...
Najgorsze dla mnie było jeśli chodzi o innych ludzi ich współczujące spojrzenia, plotki niezgodne z prawdą i zmuszenia mnie przez mamę i teściowa do noszenia cały rok czarnych ubrań czym wiadomo przyciągałam wzrok oraz przełożenia obrączki na lewą rękę przez co niewiadomi ludzie pytali a co Ty w Anglii ślub brałaś, a po odpowiedzi zapadała kłopotliwa cisza albo głupie tłumaczenie przepraszanie i znów wzrok pełen współczucia który sprawiał że czułam się gorzej...

A co jakaś forumowicza wymyśliła śmierć swoją i dziecka? Ale po co?
Oczywiście też życzę Ci z całego serduszka bliźniaków skoro tak tego pragniesz.
Zresztą sama jeśli miałabym mieć jeszcze dwójkę to wolałabym od razu bliźniaki a jakby się trafił chłopiec i dziewczynka to już w ogóle super by było.
agulek to bierzcie się w tym cyklu ostro icon_wink.gif A co to jest te Lwóweckie lato?

Nie mogę doczekać się wtorku i wizyty u gin. Z jednej strony chciałabym pójść na tą laparkę z drugiej strony poczekałabym do września. Wszystko zależy od sytuacji od tego co w moim organizmie się dzieje.
Pomyślałam sobie że skoro dobre wyniki badania wyszły mężowi to może spróbować jeszcze w tym cyklu bez pomocy leków, ale z drugiej strony od lutego daliśmy pas a nie udało się wiec chyba nie ma co wierzyć w cuda bez pomocy medyków.
groszek82
Zaglądam do tego wątku często ponieważ sama długo nie mogłam zajść w ciążę. Teraz jestem oczekującą mamą, po cichu Wam kibicuję i cieszę się z każdej nowej ciąży. Ostatnio zauważyłam wpis o Morgannie, przeszukałam forum, przeczytałam jej historię. Ogromnie się przejęłam,że dziewczynę spotkało tyle nieszczęścia i jak przeczytałam,że jej synek umarł mimo,że urodził się w 32 tygodniu to oczywiście najgorsze myśli zaczęły mi krążyć po głowie. Ale jak dziś przeczytałam to co napisała milutka to normalnie mnie wcięło- jak można coś takiego wymyśleć? Milutka naprawdę ta dziewczyna żyje i jej córeczka również? Ale ona się ujawniła potem czy jak?

CYTAT(milutka @ Thu, 14 Jul 2011 - 00:52) *
Morganna, pamiętam pamiętam, ale nie ma co rozpaczać po niej, bo ona żyje i jej dziecko też, jedynie tylko okazało się, że ma córkę a nie syna icon_wink.gif Wymysliła śmierć dziecka i swoje samobójstwo .
Tylko nie mogę tego na forum znaleźć.


Madziara przykro mi,że spotkała Cię taka tragedia. Wiem co czułaś- ja straciłam brata,który był moim bliskim przyjacielem. Życie nigdy już nie było takie same ale cóż-człowiek musi żyć dalej.
Życzę Wam dziewczyny dużo nadziei i wiary-ja zaszłam w ciążę w cyklu gdzie lekarka oznajmiła,że to cykl bezowulacyjny, testy owulacyjne wychodziły negatywnie... Przestałam mierzyć temperaturę, nie zdąrzyłam wrócić do brania Clo. Staraliśmy się 4 lata. Byłam w ciąży w 2009r. jak się okazało pozamacicznej. Rok później zrobiono mi laparoskopię i po miesiącu okazało się,że jestem w ciąży icon_smile.gif
milutka
Groszku gratulacje icon_smile.gif to już prawie końcówka co nie icon_wink.gif

Co do M., to nie wiem czy można o tym pisać, i nie dam sobie ręki obciąć, że to o nią chodziło, jakieś zaćmienie mam icon_wink.gif


Madziara ehh jak czytam co przezyłaś to serce mi się kraje, strasznie mi smutno, że tak cierpiałaś przytul.gif

Co do żałoby, to niefajnie, że zmusili Cię do chodzenia na czarno. Zawsze uważam, że żałobę nosi się w sercu.

Agulek podłączam się do pytania Madzi icon_wink.gif
użytkownik usunięty
[post usunięty]
groszek82
CYTAT(użytkownik usunięty @ Fri, 15 Jul 2011 - 00:41) *
cytowany post usunięto

ehh Rosa- święta racja- niestety jak człowiek jest wrażliwy to przeżywa takie sytuacje. Ale jak widzę jej profil a pod spodem o tym synku, który odszedł a tak naprawdę nie było synka... szkoda gadać. No ale już koniec ot.
Milutka ja faktycznie już w 3 trymestrze ale wciąż drżę, oczywiście nie tak jak na początku, ale jednak.

Powodzonka kochane!!
nulek27
groszek powodzenia i szczęśliwego rozwiązania .
groszek82
ehh ale miło tu u Was w wątku icon_smile.gif
Dziękuję i proszę o kciukasy i wyczekuję nowych mamusiek icon_smile.gif
okruszek
przepraszam że to powiem ale ta dziewczyna musi być ,, psychiczna'' bo inaczej nie mogę tego nazwać...
a mnie dziś odwiedziła @, no ale się ciszę nowy cykl nowa nadzieja icon_smile.gif. byłam u neurologa leki odstawione teraz wkracza clo icon_smile.gif i działamy.

Madziara ślicznie wyglądałaś icon_smile.gif

Czytałam właśnie stare posty ze staraczek z roku 2007, kiedy zaszłam w ciąże,łza mi się zakręciła w oku. Było jakoś inaczej.....
nulek27
Inaczej ?
okruszek
nulek, tak było inaczej. Jakoś bardziej się wszystkie znałyśmy, ale też o wiele więcej się pisało, parę stron na dzień.
Madziara.
groszek82 jak przeczytałam że od razu po laparoskopii zaszłaś w ciąże nabrałam jeszcze większej ochoty na nią.
I życzę spokojnego rozwiązania, to juz tak blisko icon_smile.gif

okruszek to mocne &&& za nowy cykl

Jutro wizyta u androloga we wtorek u gin. Dzisiaj podjęłam decyzję, że pójdę już na laparoskopię. Troszkę się wahałam bo 22-go mam być w Poznaniu z Mareczkiem a zapewne jak w środę mnie wezmą to do piątku mnie nie wypiszą a nawet jeśli to popołudniu a o 12-tej mam być w Poznaniu. Łukasz powiedział że sam pojedzie z Mareczkiem (kontrola migdałków i decyzja czy usunąć). We wtorek wieczorem napiszę wam czy na pewno idę.
A tutaj skrót naszego slubu jak jeszcze mąż wrzuci jakieś filmiki to podam linka.
marta083
Fiefiora!!! Gratulacje!!! brawo_bis.gif Zaglądaj tu czasami i zostawiaj troszku tych bakterii to się pozarażamy 03.gif
Agulek8, super tort! Też lubię torty z postaciami dla dzieciaczków. Swojemu na roczek robiłam tort w kształcie sera icon_smile.gif
Madziara, obejrzałam kilka fotek bo na więcej sił brak. Ślicznie wyglądałaś! Masz takie długaśne włosy czy doczepiałaś? Ja chciałam doczepić ale bałam się, że kolor będzie się różnił i odpuściłam.
Milutka, jechaliśmy na Poznań i Wrocław, i niedaleko Zielonej Góry byłam icon_smile.gif

Nie nadrobię teraz wszystkiego bo spać mi się chce. Napiszę tylko tyle, że roi mi się pod czachą ciąża, ale to zapewne tylko urojenia 48.gif
Ogólnie super wypoczynek. Spotkałam się z dwiema forumowymi koleżankami z rówieśniczego. Rety, jak się cieszę z tego spotkania 06.gif
Ech, żeby nie ta odległość to bym tam częściej jeździła.
Madziara.
marta doczepiałam włosy. Moje sięgają delikatnie za ramiona.
Trzymam &&& żeby to była ciąża faktyczna a nie urojona icon_smile.gif)
marta083
Jednak doczytałam. Nie mogłam się oprzeć 03.gif

Poryczałam się jak czytam wasze tragedie 41.gif Choć ja nie miał cukierkowo, no ale sio sio smutaśne wspomnienia 37.gif
Drugi raz spłynęły łzy na filmiku z Twojego ślubu Madziarko wub.gif Pięknie! Pięknie oczadzieliście miłością 04.gif I jakie super bramy mieliście! A świadek na widok lasek stracił flaszkę no! 04.gif Uwielbiam śluby i gdyby koszta były mniejsze to mogła bym co roku wychodzić za mąż 03.gif

A czy mogę spytać dlaczego Menka zmarła? Na coś chorowała? 41.gif

Trzymam kciuki za wszystkie aby ten cykl był ostatnim 2pliz.gif
A mnie schizy łapią bo doczytałam, że jak się zaciąży to podwyższona nieco w owu temp już nie spada. Ja od tego cyklu mierzę temp rtęciowym do-w-cipnie icon_wink.gif i mam prawie codziennie 37,0 a wcześniej mierząc elektronicznym pod pachą miałam zawsze poniżej 36 stopni. Dodatkowo ostatnia @ przyszła późno ale wcześniej niż się spodziewałam i była krótka i lajtowa. I weź tu sobie nie uroj 21.gif Zobaczymy, testu nie mam gdzie zakupić i nie chcę się rozczarowywać, wolę się rozczarować wraz z @ 43.gif
Madziara.
marta a kiedy powinnaś dostać @. Może jednak 43.gif
nulek27
Madziara ,ślub super,piękny ,boski ,WoW
Marta ,temp do-w-cipnie będzie zawsze wyższa od tej pod pachą .Trzymam mocno kciuki oby @ wrednota nieprzyszła.
okruszek
marta kciuki trzymamy. a skąd jesteś? bo ja też z nad morza...
madziara filmik boski, wyglądałaś cudnie
mam pytanko czy któraś z Was robi sobie wykresy? to proszę o kopię dla mnie icon_smile.gif, lekarz kazał mi zrobić i przynieść w sierpniu, ale ja nie wiem jak do tego się zabrać
okruszek
marta kciuki trzymamy. a skąd jesteś? bo ja też z nad morza...
madziara filmik boski, wyglądałaś cudnie
mam pytanko czy któraś z Was robi sobie wykresy? to proszę o kopię dla mnie icon_smile.gif, lekarz kazał mi zrobić i przynieść w sierpniu, ale ja nie wiem jak do tego się zabrać
nulek27
Ja wykresów nie robię ,temp już nie mierzę więc nie pomogę ,ja chodzę na USG i po tym jest stwierdzona owulka .
Madziara.
okruszek ja aktualnie już nie robię bo mnie frustrowało i dołowało to wszystko. Polecam Ci stronkę 28 dni na pewno są też inne ale ja akurat znam i korzystam z tej. Wykresy dalej prowadzę, ale bez mierzenia temperatury.

Ogólnie jestem już po wizycie u androloga. Badania hormonów dobre u męża ale nasienie nie jest najlepsze, wyniki są gorsze od ostatnich ale nie są na tyle złe by nie udało się naturalnie. Znów wracamy do pregnylu. Powiedział, że słuszną decyzję podjęłam co do laparoskopii, żeby po niej monitorować cykle tzn robić ocenę jajeczkowania. Jeśli do pół roku się nie uda nam to możemy umówić się na IUI.
okruszek
nulek27 ja bym zbankrutowała chodząc na monitoring, u nas tylko prywatnie, ale mam nadzieję że clo zadziała w lecie jak 4 lata temu
ale beznadziejna pogoda, ciągle pada i wieje już nie wiem co malej wymyślać za rozrywki...
Madziara.
okruszek chyba wszędzie monitoring jest prywatnie. Bynajmniej jak chciałam zrobić na NFZ mijało się to bo na USG trzeba u nas czekać 3 m-ce i nie wiesz nawet na jaki dzień cyklu Ci przypadnie, pomijając już fakt że zrobią Ci jedno Usg a do monitoringu z 3 są potrzebne co kilka dni. U nas bynajmniej też nie ma szans zrobienia monitoringu na NFZ
marta083
CYTAT(Madziara. @ Sat, 16 Jul 2011 - 09:50) *
marta a kiedy powinnaś dostać @. Może jednak 43.gif

Eeee, jeszcze z tydzień albo dłużej 43.gif

CYTAT(okruszek @ Sat, 16 Jul 2011 - 12:01) *
marta kciuki trzymamy. a skąd jesteś? bo ja też z nad morza...
madziara filmik boski, wyglądałaś cudnie
mam pytanko czy któraś z Was robi sobie wykresy? to proszę o kopię dla mnie icon_smile.gif, lekarz kazał mi zrobić i przynieść w sierpniu, ale ja nie wiem jak do tego się zabrać

Ja z zachodniopomorskiego. Obok Dąbek icon_biggrin.gif A Ty?
Co do wykresów to nie pomogę. Nie robię. DLa mnie i tak mierzenie temp jest wyczynem 48.gif


U nas pogoda średniawa. Ja od rana w garach i ogrodzie. Zebrałam wiśnie i zrobiłam dżem 06.gif Pierwszy raz robiłam, ciekawe co z tego wyjdzie 03.gif
okruszek
o to ja w innym rejonie mieszkam na półwyspie helskim icon_smile.gif
antenka
Witam,
miałam poczytać i jak zwykle 11.gif nic nie pisać... (jakoś nie mogę się tu odnaleźć, nie wiem z jakiej przyczyny), ale nie mogę nic nie napisać. Normalnie muszę coś napisać.

Madziara - filmik świetny, super zrobiony, nie zanudza. icon_smile.gif
Mały chłopczyk trzymający obrączki to zapewne Twój syn? Uroczo tam wśród Was wyglądał. 03.gif
Wyglądałaś BOSKO !!!
Znaczy oczywiście oboje wyglądaliście świetnie. icon_biggrin.gif
Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim jak wycinanie serca.
Świetne, normalnie świetne.
Bramka też zabawna.
Oj dużo mogłabym pisać... w skrócie - REWELACJA. Naprawdę super.

Pozdrawiam.
Madziara.
marta03 byłam w Dąbkach 3 lata temu w sanatorium z Mareczkiem dokładnie w Dukacie. Bardzo mi się tam podobało. W ogóle moje szefostwo ma tam swój domek i gokardy. W tym roku też przez moment myślałam żeby jechać do Dąbek, ale w efekcie zrezygnowałam i wybraliśmy miejsce gdzie ani ja ani mąż nigdy nie byliśmy.

antenka dla mnie też bramy były miłym zaskoczeniem i nie widziałam takiej z sercem dopiero u nas na ślubie icon_smile.gif

Jak mąż wrzuci jeszcze dwa filmiki to podam linka, na razie brak czasu a ja to mało się znam na wycinaniu fragmentów i przerabianiu zdjęć.
Nie mogę doczekać się wtorku.
milutka
CYTAT(marta083 @ Sat, 16 Jul 2011 - 02:53) *
A czy mogę spytać dlaczego Menka zmarła? Na coś chorowała? 41.gif



Ja tylko tak dzisiaj szybko na to pytanie odpowiem, bo mąż obok śpi i to stukanie w klawiaturę go budzi icon_sad.gif a o 4 rano do Niemiec jedzie. Przed chwilą się obudził, rozgląda się, pytam się co, a on "to trzeba przesunąć (pokazuje na szafę) i drzwi", ja się pytam co drzwi, a on "no drzwiami drzewo nosić" icon_lol.gif i dalej śpi hehe

Menka pisała z nami jeszcze gdzieś po 22 i później zniknęła i po jakimś czasie przyszła jakaś dziewczyna i napisała, że Marzenka umarła we śnie. Nie wiadomo na co, bo ponoć rodzina na sekcję się nie zgodziła.
zuza1313
hej icon_smile.gif

ja tak wpadłam do domu w przerwie urlopowej wyprać i przepakować rzeczy icon_smile.gif

próbowałam po nadrabiać zaległości, ale chyba nie pamiętam wszystkiego.

Madziara
jest mi bardzo przykro z powodu tego koszmaru, który przeżyłaś, ale jak widać wszystko ma jakiś swój pokręcony sens... 32.gif Najważniejsze ,ze teraz jesteś szczęśliwa icon_smile.gif fotek jeszcze nie oglądała, ale filmik widziałam i gratuluję. W ogóle to nie wiedziałam, że sie robi na bramach takie rózne zadania, myślałam ,ze tylko młodzi wódkę piją 29.gif

Miulutka ja pamiętam ten wątek z Morganą, tzn. nie byłam wtedy na maluchach,ale trafiłam na niego przypadkiem, i czytałam bardzo przejęta i jak się okazało ,ze ktoś sobie robi z ludzi jaja to aż mnie zatkało, bo nie rozumiem, co komu daje coś takiego.

Czarna, Ciebie też pamiętam, jak pojawiłaś się przez chwilę i potem spauzowałaś, mam nadzieję, że tym razem jak znikniesz,to się przeniesiesz na ciężarówki icon_smile.gif

Trzymam kciuki za testujące icon_smile.gif &&&&&&&&&

lecę wieszać pranie to może do jutra wyschnie, papa
nulek27
Hej ,ale pogoda 37.gif
Ja na monitoring chodzę di mojej gin prywatnie ale kasy za to nie bierze bo uważa że to zajmuje jej 5 min przecież ,jak idę do przychodni NFZ to zawsze robi mi USG .
użytkownik usunięty
[post usunięty]
marta083
Witajcie icon_smile.gif
Mnie coś nadal w kościach łamie. Tak sobie pomyślałam, że chyba lepiej by było aby teraz dwóch kresek nie było na teście. Za dużo alkoholou ostatnio wypiłam a teraz jeszcze leki 48.gif 37.gif Ech, babie nie dogodzisz, no!
Teraz syn śpi a ja zdycham, i nie wiem kto mi zrobi obiad i gary zmyje 32.gif

CYTAT(milutka @ Mon, 18 Jul 2011 - 00:30) *
cytowany post usunięto

To na pewno nie ja 04.gif 29.gif Pojechałbym gdzieś, spłaciła kredyt, zmieniła auto (nie jakieś wypasione bo potem kasy szkoda na ubezpieczenia i strach, że ukradną), kupiła bym mamie wypasiona wycieczkę bo zasłużyła. I teściowej też by trzeba było co by sprawiedliwie było 48.gif A reszta na jakąś lokatę i żyć z procentu - no do czasu, później dzieciom pomóc finansowo i korzystać z życia. Ech, marzenie, najpierw trzeba kupić kupon 03.gif
milutka
Groszku pewnie, że miło tu u nas 06.gif trochę cicho, ale miło icon_wink.gif pisz z nami kiedy masz tylko ochotę.

Okruszku to morganna po takiej akcji raczej zdrowa to chyba nie jest, ja nie wyobrażam sobie zmyślać a tym bardziej takie coś. Najbardziej mi było szkoda Dankin, która najbardziej to przeżyła.

Fajnie, że zaczynacie działać, ja trzymam mocno kciuki &&&

Mam nadzieję, że inaczej , to nie oznacza, że aż tak źle z nami pisać icon_wink.gif

Marta szkoda, że się nie zgadałyśmy, to byście wpadli do mnie w odwiedziny icon_smile.gif

Trzymam kciuki aby @ nie nadeszła, co do objawów, to za każdym razem mam objawy ciążowe icon_wink.gif oby Twoje były prawdziwe &&&&

Co do alkoholu to się nie martw, zarodek zagnieżdża się gdzieś chyba między 7 a 12 dniem po owulce a później jest jeszcze chroniony.

No szkoda Menki, no i też się dziwiłam, że sekcji nie zrobiono, bo to chyba obowiązek, jak umiera zdrowa młoda osoba, chociażby żeby wykluczyć udział kogoś itd.

Antenka może musisz częściej do nas pisać, przyzwyczaisz się icon_smile.gif

U nas pogoda też fajna, lubię taką, nie za ciepło, nie za zimno icon_smile.gif

Co do wygranej w totka, to ja jestem inna, bo bym rozdysponowała część pieniędzy na rodzinę, ale tylko bliską, moich rodziców, siostrę.

Miłego popołudnia icon_smile.gif zaliczyłam spacerek z moją kochaną Zuzią i mam dobry humorek icon_smile.gif




milutka
Madziara oglądam właśnie skrót z Waszego ślubu i ryczę 41.gif pięknie wyglądałaś icon_smile.gif
a jechaliście do ślubu autkiem takim, jaki chcemy sobie kupić icon_smile.gif

Śliczna scena jak idziecie do ślubu a przed Wami idzie Mareczek i jak się domyślam Samanta icon_wink.gif
CZARNA863
Madziara 41.gif przytul.gif
Boże...ile musiałaś wycierpieć 41.gif Nie jestem w stanie sobie tego nawet wyobrazić... 41.gif Przeczytałąm kilka Twoich postów,do filmiku ze Ślubu nie dotarłam...Jak słyszę o takich dramatach życiowych to potem nie mogę przestać o tym myśleć i łzy płyną z oczu rycze.gif ...komputer co chwilę mi się rozłącza i nie mogę tu dziś normalnie pisać,ani czytać postów...
Milutka icon_eek.gif nie wierzę!Przecież to chore!!!
Musiałam przeczytać jeszcze raz tekst ze zrozumieniem bo w zbyt ciężkim szoku byłam,JAK MOŻNA WYMYŚLIĆ ŚMIERĆ WŁASNEGO DZIECKA I WŁASNĄ???Pamiętam,że w tym czasie co się to wszystko działo weszłam na jej profil,a tam miała wstawiony tekst ,,i co mnie podglądasz?'' to,aż mi ciarki przeszły,ale pomyślałam,że poprostu taki miała zabawny tekścik jak pisała na forum,a może ona już wtedy siedziała i bawiło ją to,że nas przeraziła i tak głęboko zasmuciła???
Rosa masz rację to tylko net,ale taka wiadomość wstrząsnęła dziewczynami na forum.Mnie to osobiście bardzo poruszyło,choć z M.nie zamieniłam,ani słowa.

Dawno mnie tu nie było fakt,ale takiej wiadomości to się nie spodziewałam 23.gif

Teraz mnie nie było od 13.07.ale musiałam kartę doładować (mam neta na kartę) i komp mi coś nawala,ciągle coś aktualizuje itd.ech... icon_rolleyes.gif
Muszę sprawdzać ile mi karty zjada,żeby wiedzieć na ile czasu jaka karta mi starcza icon_biggrin.gif
agulek8
CYTAT(okruszek @ Sat, 16 Jul 2011 - 10:01) *
mam pytanko czy któraś z Was robi sobie wykresy? to proszę o kopię dla mnie icon_smile.gif, lekarz kazał mi zrobić i przynieść w sierpniu, ale ja nie wiem jak do tego się zabrać


ja robię wykresy icon_smile.gif i chętnie pomogę icon_smile.gif jak coś to pisz na priv
menenka
Madziara - śliczny filmik. Wzruszyłam się bardzo. 37.gif

Czarna - internet na kartę? Ale jak to? Bezprzewodowy? Czy o co chodzi?

Rosa - ale ja naprawdę podzieliłabym się z rodziną. Tą najbliższą. Uważam, że na to zasłużyli i gdyby trafiło mi się takie szczęście jak ostatnie 165 milionów funtów to jakbym każdemu dała po 2 miliony to nie zbiedniałabym za bardzo icon_biggrin.gif

Okruszku - za pozytywny wynik starań &&&&&&&

Marta - ja w ogóle nie pijąca, więc ciężko mi powiedzieć cokolwiek (nie lubię smaku alkoholu pod każdą postacią), ale może tego alkoholu nie pij już. Bo co byłoby gdby jednak te dwie kreski były? 43.gif

A gdzie się podziała Nerpa, hmmm... Urlopuje się?


Dziewczyny, czy okres reguluje się antykoncepcyjnymi tabletkami? Jak to w ogóle wygląda? ile się je bierze?

antenka
CYTAT(milutka @ Mon, 18 Jul 2011 - 18:11) *
Antenka może musisz częściej do nas pisać, przyzwyczaisz się icon_smile.gif


No dobra .... icon_biggrin.gif

Dziewczyny jak to jest w bólem owulacyjnym.
Mam 14 dc, boli mnie brzuch jak nie wiem co, czyli owulacja, tak?
Jakoś późno biorąc pod uwagę moje 23-25 dniowe cykle. Może w tym miesiącu będzie 28 dni, kto to wie...
Czy dopóki boli to jest szansa, bo wtedy dojrzewa pęcherzyk?
Jak to wygląda?

Pozdrawiam.
milutka
CYTAT(antenka @ Mon, 18 Jul 2011 - 23:50) *
No dobra .... icon_biggrin.gif

Dziewczyny jak to jest w bólem owulacyjnym.
Mam 14 dc, boli mnie brzuch jak nie wiem co, czyli owulacja, tak?
Jakoś późno biorąc pod uwagę moje 23-25 dniowe cykle. Może w tym miesiącu będzie 28 dni, kto to wie...
Czy dopóki boli to jest szansa, bo wtedy dojrzewa pęcherzyk?
Jak to wygląda?

Pozdrawiam.



mnie zawsze, o ile mam owulację, to boli jajnik i czasami podbrzusze. Myślę, że jest tak jak piszesz, że póki boli to jest szansa i trzeba męża męczyć icon_wink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.