To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

STARAMY SIĘ O DZIECIĄTKO !!!! CZĘŚĆ XXIII

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29
adzia25

CYTAT(kasiaaaaa @ Wed, 13 Oct 2010 - 18:27) *
04.gif 04.gif 04.gif Wiesz... wyśniłam cztery kreski, dwie są jeszcze wolne. icon_wink.gif


Oj bardzo, ale to bardzo chciałabym się nimi "zaopiekować" 02.gif

A ja ciągle nie mogę się na ten test napatrzeć, jak fajnie, że wreszcie u Nas takie wieści brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif No to jeszcze raz gratulacje brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif

Słoneczko dzielna jesteś przytul.gif teraz już będzie lepiej, musi być!
kasiaaaaa
Dziewczyny, Wy jesteście jak takie Anioły, które najpier podnoszą mnie na duchu i dodają siły do walki a potem razem ze mną cieszą się ze szczęśliwego zakończenia. Bardzo wzruszają mnie Wasze posty... 41.gif

Napiszę szczerze, że jako staraczkę troszkę irytowały mnie te słynne fluidki i te turlające się bobasy. Ja poprostu będę Was dalej wspierać, myśleć o Was, modlić się za Wami. Widzicie... Dziś napiałam już na staraczkach z sześć postów, na czerwcówkach dwa... No nie umiem tak poprostu powiedzieć: "lecę, będę tesknić". Na tym podforum jestem najkrocej z wszystkich podfor, a jednak zżyłam się z Wami niesamowicie...
Arbus
Słoneczko, bądź dzielna. Moja Przyjaciółka miała endometriozę, a w kilka m-cy po operacji zaszła w ciążę i urodziła zdrową Weronisię icon_smile.gif Zaciskam mocno kciuki. Zobacz, jak pięknie zaciskałam za Kasiaaaaa 06.gif
P.S. Jeśli będę w piekle (a kysz!) to codziennie będę mieć lewatywę i będą mnie cewnikować praktykanci 37.gif no dla mnie to był najgorszy koszmar !
P.S. 2 Kasiaaaaa dawaj tego prajwa 06.gif
kasiaaaaa
CYTAT(Arbus @ Wed, 13 Oct 2010 - 23:33) *
P.S. 2 Kasiaaaaa dawaj tego prajwa 06.gif

Się robi. icon_wink.gif
milutka
Kasiu serdeczne gratulacje icon_smile.gif spokojnych pozostałych miesięcy życzę icon_wink.gif

Ja dziewczyny testować nie mam zamiaru przed @, ma mnie ona nawiedzić gdzieś około 20 , więc jak będzie się spóźniać @ to zrobię test icon_wink.gif

Chociaż jak zwykle czuję, że się nie udało icon_wink.gif

To była moja ostatnia IUI, mój mąż wyjeżdża do pracy do Niemiec, więc nie będzie mógł przyjechać, jakbym miała być w szpitalu na IUI.
Więc jak się ta 5 nie udała, to zbieramy kasę na in vitro, może doczekam się refundacji.

Nawet nie wiecie jak takie od Was wsparcie forumowe pomaga, ostatnio ryczałam, bo koleżanka na forum ślubnym napisała, że moje dwie krechy to będzie dla niej najpiękniejszy prezent ślubny icon_smile.gif

W ogóle staram się nie myśleć o ciąży,nie liczę który mam dc, nie mierzę temperatury, nie szukam objawów.
Moja mama ostatnio do mnie, że jak ja chcę otwierać sklep, jak staram się o dziecko. Powiedziałam, że jak tak będę siedzieć i czekać i nic nie robić to zwariuję a do sklepu zawsze znajdzie się zastępca icon_smile.gif

Słoneczko przytul.gif
kasiaaaaa
milutka Ty wiesz, że dla mnie jesteś wzorem niesamowitej pokory do życia. Nie mogę się nadziwić, jak potrafisz pisać bez cienia negatywnych emocji. Wiesz, że jesteś wielka? Ja niezmiennie (jeszcze zanim sama byłam staraczką) Ci kibicuję i myślę o Tobie. przytul.gif

słoneczko82 jak się dziś czujesz?
słoneczko82
kasiaaaaa rany jeszcze bolą i chyba tak szybko nie przestaną czuję cały czas jak flaczki mi biegają i dlatego muszę spać na wznak a tego nie lubię.
Samopoczucie już lepiej i zaczynam od dzisiaj jeść normalnie ile można znowu schudłam 3kg więc zaczynają wystawać kości.
Jestem ciekawa czy androlog miał rację i M ma podwyższoną prolaktynę nawet chyba bym chciała przynajmniej byśmy wiedzieli co dalej robić i by była nadzieja że da się to naprawić...
Milutka trzymam mocno&&&&&&&& aż palce bolą
Pozdrawiam was wszystkie i uciekam do wyrka jestem jeszcze słaba
kasiaaaaa
CYTAT(słoneczko82 @ Thu, 14 Oct 2010 - 10:26) *
Jestem ciekawa czy androlog miał rację i M ma podwyższoną prolaktynę nawet chyba bym chciała przynajmniej byśmy wiedzieli co dalej robić i by była nadzieja że da się to naprawić...

A kiedy będziecie wiedzieć?
agnieszka 1108
kasiaaaa - moje gratulacje, niestamowite wieści, bardzo się cieszę i spokojnej ciąży życzę.

A dla pozostałych staraczek trochę fluidków rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif
nulek27
Milutka jedyne co mogę to zaciskać mocno kciuki, mam nadzieję że teraz już zobaczysz II kreseczki ,życzę Ci tego z całego serca . Jesteś dzielna i musisz być dzielna,ja osobiście Cię podziwiam .
nulek27
Słoneczko przytul.gif
agulek8
oj mnie też coraz bardziej piersi dokuczają...
najchetniej bym je odczepiła jakbym mogła icon_neutral.gif
i od kilku dni ciagnie mnie podbrzusze..

słoneczko trzymaj się dzielnie...buziaki

a fluidkami sie chetnie podzielę może akurat.....
deszczowa
Kasiaaaa ogromne gratulacje, super, że Ci się udało brawo_bis.gif

kobietki cały czas Was podczytuję i trzymam mocno kciu &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& bo tego nigdy za wiele
matylda315
Kasiaaaa ogromne gratulacje !!! Spokojnych i szczęśliwych 9 miesięcy !!!! brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif

...w końcu dobre nowiny !!! Ciągnij nas za sobą icon_smile.gif
kasiaaaaa
CYTAT(matylda315 @ Thu, 14 Oct 2010 - 15:42) *
...w końcu dobre nowiny !!! Ciągnij nas za sobą icon_smile.gif

Ciągnę ile sił! Już Wam tam szykuje ciepłe posadki na ciężarówkach. 06.gif
słoneczko82
kasiu jak nam się uda to w poniedziałek będziemy widzieli wyniki męża ,łapię od ciebie sznur i niech on mi pomoże icon_wink.gif
Agnieszka i ja się poczęstuję fluidami i chowam do wora
Agulek8 obiecujące objawy który to dzień cyklu??
[b]matylda315[/b i jak umówiłaś się na polną??
Madziara.
Witam się czwartkowo.

agulek8 trzymam za Ciebie mocno &&& i liczę że i Ty jutro nam wkleisz tutaj taki ładny teścik z dwiema kreseczkami 43.gif

słoneczko82 przytul.gif żeby wszystkie trudy przyniosły upragnioną dzidzię i mocno &&& za dobre wyniki męża

milutka mam nadzieję, że będziesz kolejną która przekaże nam dobre wieści mocno &&&

agnieszka1108 poczęstuję się fuidkami...

kasiaaa82 proszę o aktualizację @ 12.10

My jutro jedziemy do androloga ( o ile znów coś nam na drodze nie stanie ), nie wiem jeszcze co z CLO jutro podejmę decyzję. Do tego cyklu raczej lajcikowo podejdę w sobotę mam ostatnią zmianę i znów urlop a od niedzieli będziemy mieli małego gościa w domku do którego będzie trzeba wstawać po dwa razy w nocy icon_lol.gif więc nie wiem czy jest sens mierzyć temkę skoro będą one zakłócone.
słoneczko82
Witajcie!!!
Melduję że już wzięłam kwas foliowy
Madziara trzymam &&&& żebyście trafili do androloga
Agulek8 i jak testowanie??? &&&&&&&&
słoneczko82
Dziewczyny pomału trzeba się zastanowić kto poprowadzi kolejną odsłonę to już 60strona 23.gif
kasiaaa82
CYTAT(słoneczko82 @ Fri, 15 Oct 2010 - 10:25) *
Dziewczyny pomału trzeba się zastanowić kto poprowadzi kolejną odsłonę to już 60strona 23.gif


głosuję na ......SŁONECZKO icon_exclaim.gif
Madziara.
CYTAT(kasiaaa82 @ Fri, 15 Oct 2010 - 13:15) *
głosuję na ......SŁONECZKO icon_exclaim.gif


To samo chciałam napisac 06.gif

Kwas foliowy też już wzięłam. A mój misiek kazał mi zapakować do androloga wszystkie opakowania tabletek które łyka, licząc że lekarz każe zaprzestania ich brania 21.gif A ja tylko jemu zapodaję kwas foliowy, magnez, salfazin i androwit. Mam nadzieję, że lekarz co najwyżej zmieni jakieś witaminy na inne i dorzuci coś od siebie na poprawę żołnierzyków 01.gif
nulek27
Zgadzam się w 100 % ,żeby Słoneczko prowadziło nową odsłonę i niech ona przyniesie szczęście Słoneczku i Nam Wszystkim 43.gif
agulek8
rano robiłam test bo @ mi się dzień/dwa spóźniała...niestety negatywny... icon_sad.gif
a teraz już mi się rozkręca więc jutro...ehh

może następny cykl będzie mój...
milutka
Agulek przykro mi przytul.gif

Słoneczko zapomniałam Ci odpisać, że to normalne że boli klatka piersiowa i ramiona, to po gazie, którym napełniali brzuch icon_wink.gif


Dziewczyny jak zwykle dziękuję bardzo za wsparcie, Wy to jesteście wielkie, że tak kibicujecie icon_smile.gif

Ja czasami mam chwile załamania, płaczę, jest mi smutno i mam o wszystko żal, ale na szczęście to jest raz w miesiącu icon_wink.gif Ja jestem tak poytywnie nastawiona, bo już Wam pisałam kiedyś, jak nie z brzuszka to z serduszka icon_wink.gif
słoneczko82
milutka to kiedy testujesz???
trzymam cały czas za Ciebie &&&&&&&&&

dziewczyny jesteście Kochane icon_redface.gif
Madziara.
agulek8 przytul.gif mam nadzieję że ten cykl będzie nasz już bo milutka myslę żę już za kilka dni zobaczy upragnione II kreseczki

Oczywiście za wszystkie trzymam mocno &&&
Spotkałam dzisiaj przyjaciółkę z liceum z wielkim brzuszkiem, ma termin na listopad, nie mogłam się powstrzymać od pogłaskania brzuszka...
A teraz zdam relacje z popołudniowego dnia czyli z wizyty u lekarza.
Zajechaliśmy godzinę przed czasem bo oczywiście panikowałam, że nie wiadomo jaka droga będzie itd, itp A do lekarza mieliśmy niecałe 100 km i dzięki mnie wyjechaliśmy 2,5 godz szybciej, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo znaleźliśmy na miejscu sklep zielarski i zaopatrzyłam się w ziółka 02.gif
Do lekarza też w sumie udało nam się wejść 40 min szybciej.
Byłam nastawiona na złe wiadomości... Lekarz najpierw spisał sobie badania, stwierdził że testosteron jest zły, później zbadał, następnie wypisał lekarstwo, a właściwie zastrzyki Ovitrelle w sumie 3, po jednym na tydzień. Trzy dni po skończeniu ostatniego zastrzyku mamy zrobić testosteron i jak będzie poprawa to zapisze kolejne 10 zastrzyków. Mi pozwolił wziąć CLO i zalecił by po @ troszkę się poprzytulać, żeby żołnierzyki wycieliły sobie ścieżkę, a następnie przytulać się co 3 dzień biorąc pod uwagę dzień kiedy wypadnie jajeczkowanie.
Wszytko ładnie pięknie, aż do chwili wykupowania recepty 10.gif Jeden zastrzyk 158 zł A więc 632 zł miesięcznie plus wizyty u androloga i ginekologa 13.gif
Tak więc bardzo mocno proszę o &&& żeby stał się jakiś cud i żeby udało nam się już teraz. blagam.gif

Najlepiej w aptece mój misio mówi do pani że poprosi od razu o 3 a pani że nie ma tyle, a ja pytam ile kosztuje i szok, jak przekalkulowaliśmy ile za kolejne 10 trzeba zapłacić...
fiefiórka kanadyjska
CYTAT(kasiaaaaa @ Thu, 14 Oct 2010 - 09:02) *
Ciągnę ile sił! Już Wam tam szykuje ciepłe posadki na ciężarówkach. 06.gif


Kasiu gratulacje ogromne i mam nadzieję, że może się na ten sznurek załapię icon_smile.gif, fajnie by było, bo brat męża zostanie tatą w przeciągu +/- miesiąca, a że mieszkamy w jednym domu, to by fajnie było mieć dwa maluchy w domu na raz z taką właśnie różnicą wieku icon_smile.gif

A tymczasem szlag mnie trafia i czuję się jak przejechana walcem - dostałam po raz kolejny zapalenia zatok i krtani icon_sad.gif, ostatni raz miałam te same objawy w kwietniu, i tak już od 3 - 4 lat, przynajmniej właśnie 2 razy w roku, i nie pomagają kuracje odczulające, witaminy, itp. Wystarczy, że ktoś w domu jest przeziębiony - mnie ścina z nóg w ciągu tygodnia icon_sad.gif. Chociaż to i tak lepiej niż to, co się działo do momentu jak skończyłam jakieś 16 lat, czyli alergiczne zapalenia oskrzeli i później płuc...


----
No, kilkanaście minut zajęło mi doczytanie co się tutaj ostatnio działo, jak zdychałam jeszcze bardziej i nie miałam siły nic czytać
Słoneczko mam nadzieję, że szybko wrócisz do pełni sił

Milutka trzymam jak zwykle mocno kciuki, mam nadzieję, że tym razem się udało icon_smile.gif

Trzymam kciuki również za wszystkie pozostałe Staraczki icon_smile.gif
użytkownik usunięty
[post usunięty]
słoneczko82
agulek8 przytul.gif

Rosa nam androlog powiedział że nie mam panikować jeśli chodzi o Testosteron norma zaczyna się od 2,80 a M ma 2,77
Arbus
Po powrocie z laboratorium i od Dr Magika mam niemało do napisania. Otóż, wyniki Mr Arbusa mieszczą się w normach (prócz jednego z wyników), a że jest ich cała strona A4 zatem podaruję sobie w szczegóły wdawanie, w każdym razie jeśli o morfologię chodzi. Z pozostałymi wygląda to tak:
Glukoza w osoczu - 97 (norma 74-106);
Cholesterol całk: - 187 (norma 125-200);
Triglicerydy - 136 (norma <150);
HDL cholesterol - 42 (norma >40);
LDL cholesterol - 118 (norma < 100)ik

FT4 - 17,17 (norma 12-22);b
TSH - 1,26 (norma 0,27 - 4,20);
PRL - 241,6 (norma 86-324);
TESTOSTERON 18,88 (norma 7,57-31,4).

To tyle, jeśli o wyniki badań Mr Arbusa chodzi. Co do Mrs Arbus, hmm. Pęcherzyka dominującego nadal brak. Jednak jakiśtam płyn widać, co Doktor podsumował, iż owulacja być mogła, ale jej nie przyłapał, pytał, czy jajnik bolał, a bolał, mówię, ale w niedzielę, więc 9 dnia tego dziwnego cyklu. (Tu mała dygresja, od tego też czasu piersi bolą okrutnie, spać się na brzuchu nie da. Zawsze, jeśli w ogóle bolały, to 2-3 dni przed @ nadejściem). Mam się oczywiście nie nastawiać negatywnie, bo po burzy hormonalnej takie cuda się dzieją, że mimo, iż pęcherzyka dominującego widać nie było, to owu, być może jeszcze przed poniedziałkową wizytą być mogła. Ciekawostka Dropsa.

Macie może, Kobiety, większe niż ja pojęcie na temat, czy jeden z pęcherzyków mógł pęknąć, a inne zostały??
I jak liczyć cykl - od momentu plamienia (plamienia krwią, nie kolorowym śluzem, mazią, czy czym tam jeszcze), czy od momentu silniejszego krwawienia? Taka stara, a nadal tego nie wiem.

Przedziwny ten cykl, nie powiem, czy właśnie mówię jednak.

Madziara, wspomagam kciukami i modłami.
Słoneczko, jak się czujesz? Ja, jak po laparoskopii ze szpitala wracałam i Mr Arbus mnie rozbawiał, to z bólu płakałam z powodu tego okrutnego gazu, co mu się między żebrami zachciało posiedzieć.
Olencja
kasiaaaa GRATULACJE!! przytul.gif

trzymam kciuki za kolejne ciąże!!
użytkownik usunięty
[post usunięty]
słoneczko82
Arbus u mnie tak samo jest do teraz, aczkolwiek już jest lepiej.
Jeśli chodzi o @ to ja zawsze liczę od pierwszego dnia plamienia(brązowe na początku) zawsze wieczorkiem mi się rozkręca

Melduję szanowne koleżanki że już wzięłam kwas foliowy 03.gif
słoneczko82
Rosa Przepraszam coś mi się pomyliło
LH 4,62 norma 1,70-8,60
FSH 4,62 norma 1,50-12,40
Testosteron norma 2,77 norma 2,80-8,00

Jak na razie nic dr.M nie mówił powiedział że trzeba jeszcze zrobić prolaktynę ponieważ podejrzewa że coś z nią jest nie tak i dlatego plemniki są mało ruchliwe.Jak będziemy mieli wyniki to M dzwoni do androloga i umawia się na prywatną wizytę.W tedy przedstawi nam plan działania
użytkownik usunięty
[post usunięty]
słoneczko82
Rosa nic się nie stało 06.gif
słoneczko82
Dziewczyny chyba coś nie dobrego się dzieje mam sine sutki dzisiaj od rana i tak sobie je obserwuję.Nigdy tak nie miałam.W lewym tak jak by mi pękła skórka oby to nie była prolaktyna icon_sad.gif
Madziara.
Rosa podam już wszystkie wyniki badań jakie robiliśmy.

TSH 2,55 (norma 0,44 - 5,20)
Estradiol 35 pg/ml* MIN 8 MAX 43
Prolaktyna 12,0 ng/ml MIN 4,0 MAX 15,2
Testosteron 582,20 ng/dl* 280,00 MAX 800,00

Pod badaniem jest legenda
*Oznacza, że zastosowano normy przynależne do przedziału wiekowego.
Normy podane na wynikach odnoszą się do osób dorosłych, jeżeli nie wyszczególniono inaczej.
Badania wykonano testem firmy Roche, metodą elektrochemiluminescencji na aparacie Cobas

Więcej badań nie kazał robić tylko właśnie te. Ogólnie nic nie mówił po za tym co napisałam. Pozwolił mi wziąć CLO oczywiście mam monitorować cykl, po @ troszkę się poprzytulać a później, a później co 3 dni. Powiedział, że bardzo dobrze że podaje magnez tym bardziej, że narzeczony kiedyś 5 lat pracował w miejscu gdzie były związki ołowiu.
Zastrzyk raz na tydzień. Na razie tylko 3. Jak po nich wynik testosteronu się poprawi a ja nadal nie zajdę w ciążę to trzeba będzie jeszcze z 10 zastrzyków wziąć.
Chyba się troszkę powtórzyłam icon_redface.gif
Dzisiaj pierwszy zastrzyk, brrry nie lubię takiego widoku, w ogóle nie lubię igły.
słoneczko82
Madziara To trzymamy teraz kciuki za wasze efekty &&&&&&&&&&&
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Madziara.
Szczerze, to aż tak za wiele nie czytałam na temat niepłodności męskiej, choć wielokrotnie spotkałam się ze stwierdzeniem, że niepłodności męskiej się nie leczy.
Zrobiłam badania takie jakie zalecił androlog. Narzeczony to w ogóle bardzo sceptycznie a czasami nerwowo podchodzi do mojego czerpania źródeł informacji na internecie icon_sad.gif . Ostatnio jeszcze przed wizytą u androloga znalazłam informacje o żylakach i chciałam poobserwować to zasłonił się i pilnował żebym nigdzie tam nie zerkała twierdząc że nie jestem lekarzem i że wyszukuję mu choroby icon_eek.gif
Następną wizytę mamy 6-go listopada. 3 albo 4 mamy powtórzyć testosteron to postaram się żeby również zbadali FSH. Do następnej wizyty jest troszkę czasu więc postaram się do niej dobrze przygotować nie urażając pana dr.
słoneczko82
Cześć!!!

Zgadzam się z tobą rosa jak ja bym wiedziała wcześniej o prolaktynie to M bym też kazała ją zrobić a tak to dopiero jutro się dowiem jaki jest wyniki no i M się umówi na prywatną wizytę u dr.
Rosa bardzo się ciesze że nas uświadamiasz i nie powinnyśmy się na to obrażać tylko uważnie czytać Twoje wypowiedzi.
Ja na szczęście nie ma aż takich problemów z mężulkiem widzę że bardzo pragnie dziecka i zrobi wszytko aby w naszym domku się ono pojawiło,widzi również jak ja bardzo tego pragnę i się w pewnym sensie poświęcam(chodzi mi o różne zabiegi medyczne).
Madziarka zrób nie zbędne badania LH,FSH,Testosteron oraz Prolaktynę( no i badanie nasienia,ale o tym chyba nie trzeba pisać icon_smile.gif) a wszystko z pewnością się wyjaśni na wizycie>Nam dr.powiedział że to są podstawowe badania w celu zdiagnozowania męża.
Pozdrawiam

Ps. wzięłam już kwas foliowy icon_smile.gif A jak wy dziewczyny???
Justyś3107
ja już również wzięłam kwas 03.gif
słoneczko82
Cześć!!!
Kwas foliowy już wzięłam a teraz jadę do szpitala na zdjęcie szwów....Już się boję icon_smile.gif
Madziara.
słoneczko82 powodzenia.

Ja również nie obrażam się na sugestie Rosy i bardzo się cieszę że jest ktoś taki. Rozmawialiśmy wczoraj z narzeczonym na ten temat, podeszłam go najdelikatniej jak umiałam, przeczytałam fragmenty wypowiedzi Rosy...
Te dwa zastrzyki które mamy już zapisane jeszcze weźmiemy, zrobimy badanie FSH, LH i testosteron tak jak lekarz zalecił skontrolujemy po tych 3 dawkach zastrzyków. I zobaczymy co lekarz powie, w każdym razie doszliśmy do wniosku że to troszkę za dużo jak dla nas miesięcznie teraz. Więc jeśli nie będzie innego rozwiązania to na jakiś czas zawiesimy staranka.
Szczerze to ja już też chyba jestem wykończona tymi ciągłymi wizytami po kilka razy w ciągu miesiąca tym bardziej że nic nie rusza i ciągle słyszę że kiepskie endo.
Ostatnio nie daje mi spokoju i chyba zapytam lekarza o wrogość śluzu czy nie można by tego sprawdzić oraz endometrioza.

Melduję że kwas foliowy również dzisiaj wzięłam.
komunikacja
Moje dziewczyneczki-co Wy musicie się nacierpieć 41.gif z całego serca życze Wam rozwiązania tych problemów.
Oraz szybkiego zostania mamusią.Przesyłam fluidki gorące.
Madziara.
LillAnn1 łapię fluidki ochoczo i chowam do woreczka icon_smile.gif
słoneczko82
LillAnn1 łapię fluidy i chowam do wora

Więc tak nie było tak źle z tymi szwami nic nie czułam jak dr.je wyciągał icon_smile.gif
Zapytałam go przy okazji jak tam to moje endometrium a on na to niech pani tak się nie martwi jest małe na otrzewnej??? Nic więcej się nie dowiedziałam ponieważ dostał telefon i szedł na izbę...
Zastanawiam się czy rzeczywiście miałam robioną laparoskopię ponieważ dziewczyny miały po 3 a nawet 4 wejścia ja miałam tylko dwa a jak dzisiaj sobie to obejżałam to mi wygląda na jedno wejście.Cyba mąż ma rację i jestem przewrażliwiona icon_sad.gif
Jeśli chodzi o mojego męża to wyniki ma w normie
Prolaktyna 9,9 norma 4,0-15,00
Więc chyba nie dowiemy się na wizycie zbyt wiele icon_sad.gif
milutka
Słoneczko a w których miejscach miałaś szwy? bo ja miałam jedną dziurkę w pępku i dwie po bokach nad spojeniem łonowym.

Mnie już brzuch tak mocno boli, że wieczorkiem nawiedzi mnie @, więc i tym razem się nie udało.

Teraz muszę iść do endokrynologa, zrobić MR i do Poznania na szczepienie przypominające. No i w grudniu albo styczniu przygotowania do IVF, mam nadzieję, że w sejmie zgodzą się na refundację.
nulek27
Milutka przytul.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.