Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Arbus Śliczne te twoje bobasy Szkoda że musisz czekać aż do poniedziałku ale trzeba wytrzymać... Na pocieszenie powiem Tobie że mnie również bardzo bolą bez tabletki się nie obeszło a powiem że jestem bardzo odporna na ból... Ale za to mogę podziękować swojemu Dr. to pewnie przez hormony... Jutro kontrola wizyta aż mi się nie chce tam jechać Pozdrawiam i całuję gorąco
Madziara.
Thu, 04 Nov 2010 - 08:36
Arbus, słoneczko82 fajne te wasze psiny. Mareczek też ciągle dopytuje kiedy będzie mógł mieć takiego przyjaciela, a ja ciągle to samo że jak skończy się alergia słoneczko82 moja psiapsióła straciła swoje pierwsze dziecko, długo starali się o kolejnego dzidziusia i na "pocieszenie" kupiła podobnego psiaka do Twojego, nazwała go Maksi i też mówiła, że to jej synuś, nawet chodziła z nim do psiego fryzjera. Kiedyś córka jej sąsiadki kopnęła Maksia i od tamtego czasu był agresywny dla dzieci. Po 4 latach starań zaszła w ciążę i martwiła się jak Maksiu zareaguje na nowego członka rodziny... Dalej nie będę kończyć bo zakończenie jest
Ja z kolei gdy staraliśmy się o dzidziusia za pierwszym razem i nie udawało nam się dostałam od S.P męża fredkę, nazwałam ją Fred . Jak zaszłam w ciążę z ciężkim serduszkiem musiałam zrobić jej domek na podwórku i najwidoczniej nowe mieszkano jej się nie spodobało bo uciekła po miesiącu
Melduję, że kwas foliowy wzięłam
adzia25
Thu, 04 Nov 2010 - 10:33
Witam Ja ostatnio mało mam czasu, bo szkoła przesunęłam mi się na popołudnie i zanim wrócę i się ogarnę, a to jeszcze basen i milion innych spraw...nie wyrabiam się normalnie Dziewczyny, ale macie cudowne psinki My mieliśmy takiego członka rodziny przez 15 lat, przyniosłam go do domu i tak już musiał zostać , na początku tego roku tak się pochorował, że już nic nie pomogło ale za każdym razem jak wracam do domu rodziców to kogoś tam barkuje . Psy są cudowne, my niestety z naszymi wyjazdami nie możemy sobie na takiego przyjaciela pozwolić, ale mam tu cudną "labradorkę" mojej znajomej, która przyleciała ze swoją panią, aż z Australii, to jest tak szczęśliwy pies, że zaraża wszystkich w koło swoją radością 14 powinna przyleźć @,ale brzuch tak ciągnie i piersi nabrzmiałe, że chyba będzie "szybciej"
Witam nowe staraczki i nie zasiedźcie się tu za długo
Madziara.
Thu, 04 Nov 2010 - 10:52
CYTAT(adzia25 @ Thu, 04 Nov 2010 - 12:33)
14 powinna przyleźć @,ale brzuch tak ciągnie i piersi nabrzmiałe, że chyba będzie "szybciej"
Ja @ spodziewam się 13-go chociaż CLO mi przesunęło owu o dwa dni szybciej więc i @ może przyjść szybciej, a te ciągnienie to też na II kreseczki ale mimo to trzymam &&&
zuza1313
Thu, 04 Nov 2010 - 12:22
Cześć dziewczyny:) Justynagratulacje Jak miło się na taką dobrą wiadomość natknąć
A ja ciągle nie nam neta. Już jestem po przeprowadzce, ale cały czas trwa u nas remont i mamy wszystko w kartonach i nawet komputer nie podłączony, więc jak się do kogoś na neta nie wcisnę, to nie mam szans przeczytać co u Was.
U mnie ciągle bez zmian @ przylazła 03.11 i tym razem choć się w ogóle nie nastawiałam, jakoś jest mi bardzo smutno i już powoli tracę wiarę ,ze się to zmieni.
Pozdrawiam Was mocno i ściskam i trzymam kciuki za niebawem testujące &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7
Zuza
kasiaaa82
Thu, 04 Nov 2010 - 12:31
słoneczko, coś nie mogę Ci odpisać na prv o to co się pytałaś, to wszystko zależy od Ciebie czy jesteś gotowa a swoją drogo rozkręca się nasza odsłona, dziewuszki proszę o więcej
paula444
Thu, 04 Nov 2010 - 13:25
Witajecie
Ja dzis bylam u internisty i dostalam antybiotyk i Furaginum , bo mam zapalenie pecherza :/
masakra
słoneczko82
Thu, 04 Nov 2010 - 14:33
Kasiu to zależy od Ciebie czy dajesz radę?? Mi to obojętnie mogę założyć już nowy wątek chyba że poczekamy ... Co sądzicie dziewczyny na to czekamy do 90str czy już zakładamy nowy wątek? adzia25 Może ty będziesz kolejna?? Objawy obiecujące paula444
Kwas foliowy wzięłam :0 Dzisiaj jadę do dr ciekawe co mi znowu powie jajnik prawy tak nie boli że się skręcam z bólu i ten kręgosłup nie mogę znaleźć sobie miejsca.Najgorsze że muszę sama pojechać do dr i będę prowadzić a noga prawa bardzo boli pewnie promieniuję od jajnika...Nie chce mi się tam jechać
Justyś3107
Thu, 04 Nov 2010 - 15:39
Dziewczyny ja normalnie wariujÄ™!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam złe przeczucie, cały czas doszukuję się jakiś złych sygnałów dziś mierzyłam tępke przed pracą czyli 5:00 miałam 36:5 aż się przestraszyłam potem jeszcze raz włożyłam termometr w dzioba i było 36:8 dodam, że termometr jest zawsze przy łóżku. Każdy najmniejszy ból jajników traktuję jak zły znak. Mam uczucie właśnie takiego ciągnięcia w dole bezucha przy drogach rodnych i boję się że coś jest nie tak. Codziennie rano sprawdzam piersi czy przypadkiem nie przestały boleć, a potem sprawdzam je co godzinę!!! Ostatnio zauważyłam taki przezroczysto mętny śluz i idąc do toalety sprawdzam czy przypadkiem nie ma jakiś oznak krwi. Na jutro wzięłam wolne w pracy i idę do Dr bo zwariuję
Arbus
Thu, 04 Nov 2010 - 15:56
Justynko, dobre myśli przyciągają dobre zdarzenia, więc postaraj się myśleć pozytywnie. Choć przyznam, że ja z pewnością zachowywać się będę podobnie, jak już uda się zacudować Zaciskam piąstki za spokój i pomyślność ciąży.
Słoneczko, Kochana, nie napiszę nic odkrywczego wspominając, że zbliża się czas Świąt i nowy wątek byłby optymistycznym oczekiwaniem na święta i na dwie kreski Soł jak dla mnie, można zaczynać A jeśli o jajniki chodzi, u mnie ból okrutny, promieniuje do biodra :/ Cośtam się dzieje dziwnego..
kasiaaaaa
Thu, 04 Nov 2010 - 16:21
Justyna po pierwsze gratuluję. Po drugie dziewczyno przestań się tak dręczyć. Arbus ma rację - myślami można Bóg wie co przyciągnąć, więc lepiej myśl pozytywnie. Pamietaj, że Twoje samopoczucie udziela się maleństwu. Nie faszeruj go pesymizmem.
Tusia8
Thu, 04 Nov 2010 - 16:34
Justyna, jak już koniecznie chcesz mierzyć temperaturę, to nie w ustach, a w pochwie. I spokojnie, wszystko będzie ok!
komunikacja
Thu, 04 Nov 2010 - 17:46
Justyna-kochana powiem Ci,ze wiem co teraz czujesz. Na początku ciąży też miałam aż obsesję na temat tego,że mogę stracić dziecko. Do 14 tygodnia brałam Luteinę,która jak wiadomo pomaga podtrzymac ciażę. Też się bałam tego ciagnięcia w okolicach jajników,bóli podobnych do miesiaczkowych,sprawdzałam czy nie leci mi krew, Obserwowałam swój organizm jak wariatka bo cokolwiek mnie zakuło czy zaswędziało to już panika. Nie potrafiłam się cieszyć tą ciążą bardzo długo ponieważ ciągle się bałam. Myślałam,ze osiwieję.Ciągle się pytałąm znajomych koleżanek,kuzynek i innych kobiet czy te objawy sa normalne i czy nic złego się nie dzieje. W rezultacie te wszystkie kobiety,włącznie z moją matką miały już mnie lekko dość.
Przeszło mi to schizo na jakis czas.Powróciło od 16-25 tygodnia kiedy to zaczęłam czuć pierwsze ruchy dziecka,były nieregularne. Czasem czułam jak maluszek rusza sie kilka razy dziennie a czasem raz na kilka dni i wtedy miałam horror. Płakałam bojąc się,martwiąc sie czy wszystko jest dobrze,dlaczego się nie rusza?!itp.
Potem z tych nerwów poddałam się z tymi obawami.Stwierdziłam,że co ma być to będzie. Pocieszały mnie też dziewczyny z forum i to mi chyba najbardziej pomogło. Także głowa do góry i faktycznie-nie mierzy się temperatury w ustach tylko w pochwie.Na leżąco,nie wstając i o tej samej porze dnia.
Justyś3107
Thu, 04 Nov 2010 - 18:55
Dzięki dziewczyny!!!! wiem że macie rację i że popadam w paranoję ale po prostu się boję. Najbardziej martwią mnie moje piersi, mam wrażenie że bolą mnie słabiej niż np. 3 dni temu ale może przez to moje ciągłe ich macanie przyzwyczaiłam się do tego bólu i inaczej go odbieram.
Jedyne co mnie cieszy to ciągłe parcie na siusiu normalnie ze 20 razy dziennie tam przesiaduję
komunikacja
Thu, 04 Nov 2010 - 19:13
CYTAT(Justyna Szymlek @ Thu, 04 Nov 2010 - 18:55)
Dzięki dziewczyny!!!! wiem że macie rację i że popadam w paranoję ale po prostu się boję. Najbardziej martwią mnie moje piersi, mam wrażenie że bolą mnie słabiej niż np. 3 dni temu ale może przez to moje ciągłe ich macanie przyzwyczaiłam się do tego bólu i inaczej go odbieram.
Jedyne co mnie cieszy to ciągłe parcie na siusiu normalnie ze 20 razy dziennie tam przesiaduję
Oj kobitko,kobitko...wcale nie jest powiedziane,że musisz czuc ból w piersiach. Możesz wcale ich nie czuć,mogą nie bolec albo bolec tylko jakiś czas. Mnie bolały potwornie ale tylko w nocy za to wcale nie wymiotowałam,nie miałam mdłości i poza ciągnieciem w dole brzucha oraz ciągłym ospaniem nie miałam żadnych objawów.
antenka
Thu, 04 Nov 2010 - 20:50
Witam, a ja zakupiłam testy owulacyjne, pierwszy raz, zobaczę co to za cudo. Od którego dnia cyklu powinnam zacząć je robić, przyjmując, że mam cykle 26-28 dniowe? W jakimś temacie, zdaje się o testach owulacyjnych, wyczytałam, że za pierwszy dzień cyklu liczy się nie plamienia, a "konkretną" @. Czy to prawda?
A propo bólu w piersiach - przy pierwszej ciąży u mnie to chyba był jedyny minus ciąży. Bolały okropnie, ale zgadzam się z koleżankami - wcale nie muszą boleć, koleżanka teraz jest w ciąży i wcale nie narzeka.
Arbus - fajne pieski, ale tak naprawdę to mój wzrok przykuła podłoga - świetna jest, super kolor, rewelacja po prostu.
Kwas foliowy wzięłam, chociaż niestety zdarza mi się zapominać...
Czytałam jakiś czas temu temat "ciekawe pomysły na oznajmienie dobrej nowiny" - byłoby super jakby teraz się udało i można by poinformować rodzinę w czasie Świąt, taki prezent pod choinkę.
I tym optymistycznym akcentem zakończę swą wypowiedź.
nika*
Fri, 05 Nov 2010 - 08:50
justynko - ja mialam tak w pierwszej ciązy ze piersi były nabrzmiałe ale nie bolały... a ciagnięcie brzucha takiego po bokach miałam identycznie jak Ty. Przytulam Cię bedzie dobrze zobaczysz!
antenko - ja własnie przerabiam niedawno temat plamień... ja je mam na 4-5 dni przed krwawieniem a niedawno sie dowiedziałam ze to moze byc niedobry objaw wskazujący na jakies problemy z hormonami....a jak tak od zawsze mam 1 dzień @ todzień w którym czerwona krew leci a nie plamienia brązowego... rozumiem, ze tez masz je tuz przed @...a długo ono u Ciebie trwa?
kasiaaa82
Fri, 05 Nov 2010 - 10:38
słoneczko, to : do dzieła !!! i pisz jeśli coś potrzebujesz
słoneczko82
Fri, 05 Nov 2010 - 12:35
Kasiu82 czyli rozumiem że mam już zakładać??
Justyś3107
Fri, 05 Nov 2010 - 12:47
Byłam dziś u lekarza nie stwierdził ciąży , ale jej nie wykluczył . Powiedział że nie widać pęcherzyka ale mogło dojść do zapłodnienia później niż mi się wydaję, A on ją dopiero zobaczy po 3 tygodniach od zapłodnienia. Kazał powtórzyć dziś test i porównać z poprzednim, co uczyniłam (krecha ewidentnie mocniejsza) Powiedział, że endometrium 16mm i wygląda tak jak by się zagnieżdżało małe co nieco. Mam się zgłosić za tydzień na kontrolę, a i dostałam zwolnienie z pracy mam się oszczędzać i leżeć, ten dzisiejszy test mnie troszkę uspokoił bo skoro krecha mocniejsza to HCG się zwiększa . To czekanie będzie najgorsze, ale powinnam chyba się cieszyć a przynajmniej myśleć optymistycznie.
Justyś3107
Fri, 05 Nov 2010 - 12:48
Słoneczko ja już nie mogę się doczekać nowej odsłonki a wy dziewczyny
antenka
Fri, 05 Nov 2010 - 13:02
Ja też, ja też !
Może załapię się na pierwszą stronę, chociaż nie ukrywam, że wolałabym nie, z wiadomego względu.
nika* - szczerze powiedziawszy nie zastanawiałam się nad tym wcześniej, teraz plamienia miałam dzień przed @.
Justyna Szymlek - na pewno będzie wszystko dobrze, skoro test wyszedł, @ brak, to jakże mogłoby być inaczej?
adzia25
Fri, 05 Nov 2010 - 13:16
CYTAT(Madziara. @ Thu, 04 Nov 2010 - 10:52)
Ja @ spodziewam się 13-go chociaż CLO mi przesunęło owu o dwa dni szybciej więc i @ może przyjść szybciej, a te ciągnienie to też na II kreseczki ale mimo to trzymam &&&
No to Madziara. ja trzymam kciuki && żeby do żadnej z nas nie przylazła , choć my ten cykl sobie odpuściliśmy, zero mierzenia temp, liczenia i takich tam, także to musiałby być cud, normalnie . Póki co brzuch ciągnie i raczej @ się spodziewam, bo te wszystkie objawy to ja "mam" co miesiąc więc teraz niczego nie szukam.
Justyna Szymulek czyli generalnie wszystko ok, teraz tylko zero stresów i za tydz już zobaczysz swojego okruszka
No dziewczyny mam nadzieję nowa odsłona będzie owocna &&
nika*
Fri, 05 Nov 2010 - 13:39
justyna - mi moja ginekolog powiedziała ze jak zaciąże to mam przyjsc po 8tc nie wczesniej bo ona wtedy niewiele moze powiedziec...trezba byc cierpliwym, jestem dobrej mysli i trzymam za Ciebie i fasolinke kciuki&&&&
antenka - ja tez sie nigdy nie zastanawiałam i poki co sie tym nie przejmuję....jak przez rok starania mi sie nie uda bede pytac mojej giny o te plamienia...a o córcie długo sie staraliscie?
Tusia8
Fri, 05 Nov 2010 - 13:55
Hej, witajcie
podczytujÄ™ i kibicujÄ™
Co do plamień-ja mam zawsze 2-3 dni przed @ U mnie w niczym to nie przeszkodziło, no ale jeśli Was to niepokoi, to warto skonsultować.
Justyna-ja idę do lekarza dopiero 23 listopada. Choć czas dłuży mi się okropnie, to przynajmniej będzie już wszystko widać. Tzn, mam taką nadzieję To będzie chyba rozpoczęty 9 tydzień, tak pi razy oko
Justyś3107
Fri, 05 Nov 2010 - 14:15
Ja też poszła bym później do lekarza, ale on sam mi kazał przyjść jak tylko zobaczę dwie kreski, aby przepisać mi tabletki które jak to sam określił ,,zaopiekują się ciążą" Przepisał mi luteinę do pochwową
Tusia8
Fri, 05 Nov 2010 - 14:22
Hmm, no chyba że tak.
słoneczko82
Fri, 05 Nov 2010 - 14:54
Justyna Szymlek nic się nie martw będzie dobrze troszkę wcześnie poszłaś do lekarza i dlatego tak wyszło