To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

psychoterapia

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28
moniaa_
MOim zdaniem warto spróbować Sylwia nic nie tracisz a może ktoś będzie mógł Ci pomóc
kalina85
Kiedyś mialam okazje ale byłam mloda i przez róznice wieku cięzko było opowiadać wszystko i szczerze...teraz bym już miała odwagę, ale rozumiem ludzi, którzy nie potrafią mówić, wyrazić prawdziwych problemów, bólu...
Siegamglowaponadstol
Parę lat temu psychoterapia bardzo mi pomogła w walce z fobią społeczną - męczyłam się z nią właściwie już od niemal najmłodszych lat, ale potrzebowałam dużo czasu, by w końcu się zdecydować na poszukanie pomocy. Główną przyczyną tego odwlekania było przeświadczenie, że zostanę w jakiś sposób napiętnowana jako "nienormalna". Pierwsze spotkania były dosyć trudne, ale w miarę upływu czasu rozmowa stawała się łatwiejsza, bardziej naturalna. Taka możliwość zrzucenia z siebie ciężaru przynosi naprawdę dużo ulgi, ale też trzeba pamiętać, że nie pojawi się ona od razu. Potrzeba czasu, czasami nawet całkiem sporo.
namdu
Mi się wydaje,że w ostatnich latach Polacy za dużo korzystają z terapii, psychologów i leków. Oczywiście to jest tylko moja subiektywna opinia i patrzę jedynie na swoich znajomych. Zdaję sobie sprawę, że są przypadkim,którym taka pomoc otworzyła oczy i przewartościowali swoje życie, niemniej w niektórych przypadkach wystarczy wziąć się w garść i odpowiednio zmotywować do działania. Nie żyjemy w łatwych czasach, nikt nic nam nie podstawi pod nos, o wszystko musimy walczyć sami, stąd tak wiele osób się załamuje. Moja znajoma piszę bloga o tym jak odmieniła swoje życie -> podroze-po-polsce.pl (wpis: Opinie Mateusz Grzesiak). Nikogo nie chcę zniechęcić do tego, by rezygnował z pomocy specjalisty, aczkolwiek czasem warto spróbować odmienić swoje życie po swojemu icon_wink.gif
VI0LA
Polacy? Wszyscy ludzie .. i bardzo dobrze, bo niestety Ci co nie korzystają z pomocy, a sami sobie nie potrafią sobie poradzić, konczą "marnie".
Agalu
Założycielki wątku chaton, marghe, Gosia z edziecka , harkon, domi, Bianka ,Carrie ,kasiarybka,Inana, czytam wątek w kółko od początku do 2012 roku icon_smile.gif Jesteście w ogóle czasem na forum ? Potrzebuje kopa

Byłam w 2010 r. przez chwilę ,w 2012 i jestem teraz buuu ,dokładnie w zeszłym roku dopadły mnie straszne ataki paniki ,lęk no i wiadomo lęk przed lękiem i już nie czekałam z podjęciem regularnej terapii indywidualnej ,od marca 2016 do teraz chodzę i już miałam mniej więcej od października do końca grudnia czas bez napięć i lęków i kuźwa z pojawieniem się nowego roku zaczęło się ,na razie lekko ale czasem mocniej dowali i boję się znowu tej choroby że wróci że będzie strasznie i bezsensu - najbardziej nie lubię i boję się natrętnych myśli że jestem opętana czy coś. I tak się zastanawiam to co mi dała ta terapia skoro to " g..no" znowu wraca .
Tak bardzo jestem ciekawa co u Was, chwaliłyście lata terapii itp. czy nadal jest dobrze lepiej ??
Chcę wierzyć że ten rok terapii spowoduje że przynajmniej nie wpadnę w spiralę lęku jak rok temu oby do wiosny/lata ,ten okres po nowym roku zawsze jakoś ciężki mam ,nie wiem czemu



Peggie
moim zdaniem psychoterapeuta to już dla osób po bardzo silnych i traumatycznych przeżyciach. Psycholog mógłby być niewystarczający.
Nysa
Dobrym rozwiązaniem jest psycholog dziecięcy wrocław. Polecam. Kilka osób z mojej rodziny korzystało z ich usług i wszyscy sobie chwalą. To musi coś znaczyć.
Grażyna7
Nigdy przed rozpoczęciem nie wierzyłam w to że terapia może mi pomóc, ale na terapie chodzę dzielnie już długo i co do mnie to pomaga. A chodzę do Pana Krzysztofa Zalewskiego, który przyjmuje w kolektywie Psychologgia w Warszawie icon_smile.gif
teresa30
Z pewnością psychoterapia nie zaszkodzi, a może pomóc, także warto. Poza tym problemy same się nie rozwiążą, z czasem jedynie się nasilą. Myślę, że lepiej jednak udać się psychiatry, a nie psychologa - ma po prostu większe możliwości. Gdybyście szukały jakiegoś w Warszawie, to w klinikach PsychoMedic przyjmuje wielu dobrych psychiatrów, na https://psychomedic.pl/psychiatra-warszawa/ można się im przyjrzeć, umówić na wizytę.
Grażyna7
u mnie sprawa była taka, że ja przez lata mówiłam mężowi, że chciałabym iść na taką terapię. Nie po to, żeby usłyszeć jaka to ja jestem biedna, a mój mąż zły. Po to, żeby ktoś z boku przyjrzał się naszej relacji. Teraz gdy sama jestem rok w terapii współuzależnienia, patrzę na to inaczej i inaczej nazwałabym ówczesne cele. Wracając do tematu - mój mąż twierdził, ze jemu terapia nie jest potrzebna. Mamy nieudane małżeństwo bo to moja wyłączna wina i ja mam się leczyć. On jest dobrym człowiekiem i nie ma sobie nic do zarzucenia. Dodam, że w naszym życiu już pojawił się wtedy alkohol. W końcu poszliśmy razem na terapię, żeby poukładać sobie wiele rzeczy głowie.
Ogólnie byłam bardzo zadowolona z terapii w kolektywie Psychologgia u Pani Anny Bieleckiej.
Bettinka
Ja też uważam, że terapia jest bardzo wartościowa, niby się mówi, że rodzina, że przyjaciele, ale specjalista patrzy z boku - to jest ta przewaga terapii. Nie zna nas przez całe życie jak mama, czy kilkanaście lat jak przyjaciel, więc łatwiej mu jest nie stawać po żadnej stronie.
Quori
Dokładnie, masz rację. No i to jest o tyle przykre, bo wiele osób, które potrzebują pomocy, otrzymałyby ją, ale się boją właśnie tych opinii ...
Liana
Dlatego trzeba ludzi uświadamiać, żeby sięgali jednak po tą pomoc, bo to ważne, życie jest krótkie, a choroby na tle psychicznym również są do wyleczenia. Nie można się poddawać, trzeba walczyć icon_smile.gif
ksentona
Ja nie chodziłam ale moja siostra po śmierci babci sie rozkleiła,zupełnie sie posypała. Depresja ją dopadła i nie miała na nic ochoty. Znajoma nam poleciła Medox w Nowym Modlinie. To taki ośrodek leczący uzależnienia i różne rodzaje depresji. ale siostrze pomógł pobyt tam. Bardzo dobrze sobie teraz radzi. wiadomo że dalej jej ciężko ale sypia,cieszy się codziennym życiem.
fokusik
Nie ma co się wstydzić i warto skorzystać jeżeli trzeba. Po tym jak Franciszek opowiadał o tym jak sam z tego skorzystał, to teraz łatwiej mi na to patrzeć jako coś co jest ludzkie i nie jest mi obce icon_wink.gif


______________
magdapalslonce
Jestem już rok po terapii i to najlpesze co dla siebie zrobilam. Polecam każdemu kto boryka się z wahaniami nastrojów, brakiem pewności siebie itd. Pamiętajcie, że jeśli po 2 wizytach coś Wam nie pasuje w terapeucie to jest to normalne i trzeba poszukać innego. Zwracajcie uwagę na to czy jest po szkole terapeutycznej - to bardzo istotne. Nie doświadczony psycholog może tylko wyżądzić szkodę.

Nie ma co się wstydzić tylko iść i zrobić coś dla siebie. Wiadomo, że w trakcie terapii bywa różnie i jest moment że człowiek czuje się wręcz gorzej bo uświadamia sobie jaki syf ma w głowie (ja tak miałam), ale jak przeszłam przez to było już tylko lepiej. I świat o którym mówiła mi moja terapeutka na początku tak nie realny, teraz jest moją rzeczywistością icon_smile.gif
Bezos
Temat rzeczywiście poważny i cieszę się, że został tutaj poruszony. Akurat moja żona Cecylia Bieganowska jest psychoterapeutką i pracuje w swoim gabinecie we Wrocławiu. Głównie z dziećmi i młodzieżą, ale ma duże doświadczenie również z młodymi mamami. Sami zresztą jesteśmy młodymi rodzicami. Zdajemy sobie więc sprawę z jakimi trudnościami, ale również radościami wiąże się macierzyństwo oraz posiadanie młodego szkraba w domu icon_wink.gif
Zgadzam się w pełni z poprzednimi komentarzami co do potrzeby korzystania z psychoterapii. Nie ma się czego wstydzić. To niejednokrotnie jest tzw. efekt motyla, który zapoczątkowany pozwala na lepsze samopoczucie i zdrowe, pozytywne myślenie.
Często się słyszy jak bardzo zmieniają się okoliczności, z którymi dana osoba przychodzi do terapeuty. Trzeba pamietać, że w samą terapię zaangażowani są również członkowie rodziny. Zresztą znajduje się to w kontrakcie podpisywanym na początku terapii między terapeutą a osobą która na terapię trafiła. W kontrakcie jest taka klauzula, że o terapii zostanie powiadomiona rodzina, która musi być gotowa na niecodzienne zachowanie osoby będącej na terapii, rodzina powinna być świadoma, że proces terapeutyczny jest zawsze złożony, wymagający i może powodować u danej osoby po prostu różne stany emocjonalne.
Nie chce się zbytnio rozpisywać, bo to już szczegóły dot. terapii, a ja specjalistą w tym zakresie nie jestem. Ot, zauważyłem niezwykle ciekawy temat, który poniekąd również i mnie dotyczy w życiu codziennym.
Oczywiście polecam swoją żonę jako mega profesjonalistkę w swojej dziedzinie. Zresztą więcej można o niej przeczytać na jej stronie internetowej, na którą serdecznie zapraszam: https://bieganowska.com/
Peggie
Mnie by się taka terapia przydała, bo jest wiele rzeczy, o których chciałabym z kimś porozmawiać, a w domu niestety mnie nie rozumieją.
muppet
Ja korzystam od 4 lat i sobie chwalę. Polecam każdemu.
Baasia
Psychoterapia to w wielu przypadkach najlepsze rozwiązanie i warto się na nią zdecydować. Polecam zajrzeć na stronę https://holisens.pl/oferta/psychoterapia/, gdzie można znaleźć na ten temat więcej informacji.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.