To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

A rocznik 82?DZiewczyny pobudka

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36
kindzior
CYTAT(sylwia.wk)
a nasza rozmowa strasznie sie przeciągła!!! bo noc nas zastala!

wiesz co przypomniałas mi własnie jak to było icon_lol.gif
na każda rozmowe ciagle brakowało czasu,bo czas tak leciał jak szalony.
godzina,to jak minuta.............ale było miło-te niewinne spojrzenia,ze wstydem zadawane pytania i plany icon_biggrin.gif
sylwia.wk
jej az mnie ciarki przelecialy icon_biggrin.gif
no fajnie bylo. teraz to juz inaczej!
kindzior
noooo...teraz to już co innego,też fajnie ale już nie to samo icon_redface.gif
miło jest wspominac tamte chwile........mhy
sylwia.wk
dnie!
a odnosnie braku tu mam 82' to fakt, cus niema! hmm
kindzior
hej Dziewczyny!!!
Co tam u was słychać?
Nic siÄ™ nie odzywacie...
sylwia.wk
mie choroba dopadla wiec ledwo zyje!
Aga H
Odżył mi komputer!!! Więc jestem. Umarł we wtorek i dopiero 10 minut temu brat mi go naprawiła. Więc jestem

ale bezmężna icon_wink.gif więc historii nie opowiadam
kindzior
Sylwia biedaku nikt nie lubi byc chory ateraz ten okres na choroby sie zaczoł icon_cry.gif
Lecz sie,odpoczywaj i zycze zdrówka icon_wink.gif
kindzior
Aga nie zawsze sie ma tego meza ale za to masz wspanialego Szkraba a zyci jeszcze przed toba icon_wink.gif
Aga H
A to, że przed mną, to ja wiem...nawet się nie martwię tym, że bezmężna za bardzo
tylko chciałoby się czasem zrzucić z siebie ciężar odpowiedzialności. Choć na chwilkę. Ale nic to, powoli się przyzywyczajam. Mam tylko nadzieję, że w wakacje uda mi się zrealizować plany, a to znaczy, że będę musiała komuś podrzucić malutką na 10 dni. Resztę da się przeżyć
sylwia.wk
doriana nadal kaszle wykupilismy awaryjny antybiotyk i chyba mu dam!
kindzior
Moja Niunia własnie załapała lekki katar ale narazie nic jej nie podaje oprócz wit.C i dużej ilości soku malinowego.do tego coś ma przy usteczkach(mała,zaczerwieniona plamka)narazie smaruje jej mascią ale nie wiem czy nie podać wapna icon_question.gif
jeśli to nie pomorze czeka mnie wizyta u pediatry icon_redface.gif
sylwia.wk
my dzis znow do lekarza! icon_sad.gif
Dudek
Witam Was dziewczynki u nas wszystko jest ok mieliśmy małe przeziębionko ale minęło, przepraszam, że troszkę o Was zapomniałam ale ostatnio mam dużo pracy więc nie mam czasu ale pozdrawiam Was gorąco i postaram się odzywać co jakiś czas.
Generalnie męczy mnie już ten kierat praca - dom i tak cały czas mam dość potrzebuję paru dni wolnego to może jakoś odpocznę, ostatnio dziecko swoje widuję 2 godziny dziennie i bardzo mnie to boli, ale cóż taki jest życie nikt nie mam kolorowo
pozdrawiam Was i przepraszam za narzekanko
madziara__
[color=red][/color] hej ja tez jestem z wami
Dudek
Bardzo nam miło zapraszamy tylko coś tu cichutko jest...
sylwia.wk
my jestesmy!
Dudek
Co u Was?
sylwia.wk
u nas nic. piekna pogoda wiec prawie cale dnie spedzamy na spacerkach, niestety do przedszkola dorian niechodzi wiec trzeba sobie jakos czas urozmaicac!
Dudek
A dlaczegp Dorian nie chodzi do przedszkola chory czy poprostu nie chodzi bo nie chcecie, ja jestem na etapie rozważania prywatnego przedszkola
sylwia.wk
w panstwowym jestesmy na liscie wszedzie brak miejsc nawet w prywatnych sa juz zapisy na przyszly rok. katastrofa a tak ja i dodo chcielismy by chodzil do przedszkola biedak doczekac sie niemoze! no i ja! i tak czekamy i chyba nic z tego niebedzie!
Aylin
Czy ktoÅ› tu czasem zaglÄ…da icon_smile.gif
króliczek
witam witam koleżanki - równolatki icon_wink.gif
dołączam się do grona dziewczyn z rocznika '82 icon_smile.gif
chyba jestem tu jedna z młodszych bo grudniowa icon_wink.gif

pozdrawiam
sylwia.wk
ja tez grudzien 26. icon_biggrin.gif
Dudek
Strasznie cicho tutaj... icon_cry.gif
sylwia.wk
witajcie ja sie pochwale! icon_redface.gif
wczoraj moj mi zrobil niespodzianke wracajac z trasy napisal sms ubieraj sie pojedziemy gdzies.a dorian byl jeszcze u babci. hmm mysle ubralam sie przyjechal ja patrze a on zabiera mnie do swietnej restauracji na obiadek.mmm pycha i super.potem pojechalismy po doda i moj znow jezdzic!
Kamar
Ja jestem 8 wrzesień 1982! Mam męża(prawie icon_smile.gif) Marcina(1981) i staramy się o dzidziusia
kindzior
Witaj!!!
życzę Wam powodzenia i dużo szczęścia icon_wink.gif
qenedi
witam tu sierpien 82. mam na imie Monika i mam pieciomiesiecznego szkraba Daniela. [/img]
Kamar
hej icon_smile.gif jak tam po świętach??
a ja się muszę pochwalić paseczkiem 06.gif
sakiko
no to i ja sie tu dolacze, czerwiec 82 icon_razz.gif
razem z mezem odliczamy juz dni do pojawienia sie na swiecie naszego pierwszego potomka icon_biggrin.gif
Aga H
witam siÄ™ grzecznie w nowym roku.
Gratuluję paseczka, czekanie trwa i trwa, a potem nie nadąża się z liczeniem czasu. Jeszcze się czuję jakbym przed chwilą była w ciąży, a moja szkódka ma już 8 miesięcy..
qenedi
Oj dziewczyny wstyd mi za nas icon_redface.gif tak kiepsko na tym watku. Ruszajmy wreszcie bo jestesmy daleko w tyle icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif

Jak tam wasze szkraby. Moj niedawno skonczyl 6 miesiecy i jie wiem kiedy to minelo icon_eek.gif

sakiko gratuluje i daj znac jak sie potomek pojawi icon_biggrin.gif
sakiko
qenedi wielkie dzieki...ostatnio mam wrazenie ze to juz nigdy nie nastapi, nie moge spac i mysle tylko o jednym albo o porodzie albo o tym jak to bedzie juz po...z jednej strony nie moge sie juz doczekac, ale z drugiej ciesze sie ze babelek jeszcze w brzusiu sobie siedzi icon_smile.gif
no i napewno dam znac jak juz mu sie znudzi icon_razz.gif

dla ciebie i twojego synka duzo buziakow i zdrowka
ladne imie wybralas dla synka , tez o takim myslalam ...ogolnie to mamy problem z wyborem ale jeszcze troche czasu mamy icon_biggrin.gif

pozdruffka
sakiko
o i jeszcze jedno qenedi ty tez masz piekne imie chyba najladniejsze na swiecie icon_lol.gif tak jak ja icon_razz.gif

mam do ciebie prosbe jak bys mogla napisac i wytlumaczyc (jak glupiemu)
troche o pielegnacji malego siusiaka.... bo to mnie najbardziej przeraza ze zrobie cos lub czegos nie zrobie i synus pozniej bedzie mial problemy...

z gory dziekuje i pozdrawiam
qenedi
sakiko
napisze ci na prywatna wiadomosc bo tu nie bedziemy zasmiecac. Powiem ci jedno masz te same rozsterki co ja. Balam sie okropnie porodu, ale chcialam zeby maly byl juz z nami.
porod byl nawet lekki myslalam ze bedzie gorzej. mam zasade ze nie strasze porodem bo kazdy ma inny organizm i inaczej znosi bol. Ze mna byl maz i DZIEKI MU ZA TO. bardzo mi pomogl samym tym ze byl.
pozdrawiam
sakiko
cos slabo idzie ten watek icon_sad.gif

qenedi ja planuje porod rodzinny ale im blizej to moj mezus wymieka icon_lol.gif a na poczatku wszystkim mowil ze bedzie przecinal pepowine a teraz mowi ze on to chyba nawet nie wejdzie....ale przynajmnjiej bedzie za drzwiami i po wszystkim odrazu wejdzie i zobaczy synka icon_razz.gif
a jak bylo u ciebie??
qenedi
u mnie maz na poczatku nie ccial ale jak przyszlo co do czego( na szkole rodzenia go babka przekonala) to sie zgodzil.

kiedy milam skurcze maz pytal sie czy mnie masowac( a dodam ze lezalam caly cza sjuz na stole porodowym bo tak szybko szla akcja(po oksycytynie). ja do niego zeby n8ic nie robil a on zly bo niby po co ja tu icon_mad.gif Ale jak sie zaczely skurcze parte to podowal mi wode do zwilzenia ust, przykladal maske z tlenem( a nawet pomagal przec az sie polozne smialy ze on lepoej prze niz ja icon_biggrin.gif ) potem przytrzymywal mnie przy parciu. Dobrze ze tam byl. to on malego zobaczyl pierwszy i zaraz po zbadaniu dali mu go na rece . Dopiero niedawno sie przyznal ze Å‚ezke uronil i stwierdzil ze porod to wspolna sprawa a nie tylko kobiety. ogolnie wszystko trwalo okolo 6 godzin ale parlam chwilke( tak mi sie wydaje) Ja porod wspominam milo.
Zycze ci tez lekkiego porodu( a bol wynagrodzi ci spojrzenie zaraz po na te mala istotke icon_biggrin.gif
petisu
Cześc! 1 września 82. Jakoś nigdy nie widziałam tego tematu. icon_smile.gif
qenedi
witamy petisu icon_biggrin.gif
Maggie
Hej to dobrze że mnie oświeciłyście gdzie rocznik 82 icon_biggrin.gif
W każdym razie witam, jest mamą z 82 rocznika dokładnie ze stycznia , mieszkam z mężem w Angli , mamy prawie 8 miesięcznego synka.
qenedi
Witaj icon_biggrin.gif Maggie pisz jak najczesciej, bo widze że nasz wątek kuleje icon_cry.gif
Maggie
Hej qenedi icon_razz.gif
ojjjj straszna tu ciszaaaaaaaaa...chyba brakuje nam jakiegoś konkretnego tematu do rozmowy....co powiedziecie na czy mężowie pomagaj ą nam przy dzieicach...?
Może ja zaczne mój mi pomaga jak tylko może, naprawde nie mogę narzekać...
jak tylko jest w domu to mnie wyręcza...oprócz tego w weekendy gotuje obiad, i wstaje razem z Antosiem zebym mogła pospać, tylko jak na nocki pracował, to sie nad nim litowałam bo padniety wracał wink.gif icon_rolleyes.gif
qenedi
hej Maggie icon_biggrin.gif

HMMM moj maz icon_biggrin.gif nie moge na nego narzekac. Jak trzeba to pomoze, nieraz i w nocy jak ja padnieta to on wstanie. Sa dni kiedy caly dzien pracuje i tlumaczy ze zmeczony icon_mad.gif icon_evil.gif a np.sa dni takie jak wczoraj czy sobote kiedy i poodkurzal i prawie caly dzien z malym spedzil( ja bylam jako mleczarnia co kilka godzin) icon_biggrin.gif
qenedi
ale ten twoj maly słodziutki. raczkuje

jak ci sie mieszka w Anglii icon_question.gif
Maggie
Hej, Antoś jeszcze raczkuje narazie siedzi i to oprócz cyca, jego ulubione zajęcie icon_lol.gif
A w Anglii mieszka nam się bardzo dobre, jesteśmy zadowoleni, z tego że tu przyjechaliśmy, mąż ma prace, ja narazie nie bo siedze z synkiem, ale rozglądam się co jakiś czas za czymś...to znaczy za czymś konkretnym.
qenedi
hej!!
a jaki icon_biggrin.gif ej pracy szukasz, tzn,kim z zawodu jestes?
a nie tesknisz za rodzinka, ja bym chyba zglupiala z samotnosci na obczyznie. a skad wogole pochodzisz jak mozna spytac icon_wink.gif
Maggie
Hej , pisałam ale post się usunął...
jeśli chodzi o prace to szukałam w zawodzie nauczyciela, opiekuna...bo w PL studiowałam pedagogike wczesnoszkolna z przedszkolną i psych szkolną...
W polsce pracowałam troche w przedszkolu, no i na studiach miałam praktyki , tuyu zrobiłam kurs na asystenta nauczyciela.

A za rodziną tęsknie, ale samotna się tu nie czuję, jestem tu z mężem i z synkiem, mam tez kilku znajomych...
sakiko
HEJ
qenedi ja jeszcze 2w1 jak tylko sie rozdwoje napewno dam znac icon_biggrin.gif
i wtedy podziele sie z wami jak to z moim mezusiem i pomocy przy dziecku, troche sie tego wszystkiego boje ale maz mnie zapewnia ze bedzie pomagal icon_lol.gif on lubi dzieci a dzieci jego ale czy nie bedzie sie bal opieki nad takim malenstwem ... no nic mam nadzieje ze bedzie dobrze icon_biggrin.gif

trzymajcie kciuki
pozdrawiam icon_razz.gif
krissy
Marta, październik 31.

Stan posiadania : trzech chłopów, w tym jeden duży i często nieobecny icon_mad.gif informatyk i biznesmen icon_wink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.