STARAMY SIĘ O DZIECIĄTKO !!!!! ODSŁONA XXIV

okruszek pisałam powyżej do renci o tym własnie że nijak sie czuję "Ja sie nie czuję ciążowo. W zaszdzie tylko czasem mnie jajnik poboli troszke. Troche lewy, troche prawy. Piersi nic nie powiekszone, podbrzusze nie boli, sluzu mało...poki co czekam cierpliwie więc bo nic nie wymyślę " co prawda dzis mnie torche podbrzusze boli ale raczej ciagle niz chwilami i juz miałam takie bóle wczesniej. One sa bardziej chyba od kręgosłupa bo nawet mnie one niepokoiły i byłam w styczniu z tym u gina czy to nie torbiele jakies ale wykluczyła i powiedziała ze wszystko jest w jak najlepszym porządku ale że to moze byc od kregosłupa własnie bo ja mam z nim problemy no nic trzeba czekac i sie wyjasni.

megan - zrob testem aptecznym jutro i bedziesz bardziej pewna. Mojej kolezance te z allegro juz dwa razy II kreski wskazywały, nawet mi zdjecie przesyłała a potem kupowała apteczny i lipa dlatego ja ich nie polecam aczkolwiek tu sposro dziewczyn korzystało i sie nie myliły. Mysle ze brak @ świadczy o tym ze to ciąza Z drugą jest czesto tak ze hop siup mimo, ze z pierwsza były problemy

nika* no właśnie ja tym testom tez nie ufam, ale przed pierwsza ciążą kupiłam owulacyjne i ciążowe na allegro i mi zostały jeszcze- i teraz zrobiłam ten test "ot tak sobie" - no i się zdziwiłam, a @ mam ostatnio regularnie więc jest szansa że to jednak fasolka , apteczny test już kupiłam

megan - trzymam kciukasy za potwierdzenie na aptecznym wierzę że bedą II kreseczki!

Megan Kochana ogromne Gratulacje!!!! Normalnie cieszę się jak dziecko Jejku, super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jesteś naszą pierwszą Listopadówką, teraz ciągniesz za sobą resztę

Nika tak jak pisałam wcześniej, każdy cykl jest inny, więc nie zawsze brak objawów wczesno-ciążowych wróży nadchodzącą @. Tak więc moja droga wszystko się może wydarzyć Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&

Okruszek jeśli zawsze dostawałaś @ tak szybko po Luteinie, a teraz jej jeszcze nie ma, więc mocno trzymam kciuki &&&&&&&

Dzięki dziewczyny za wsparcie

U mnie tak naprawdę żadnych objawów ciążowych za wyjątkiem temperatury 37.0 i pobolewania jajników. W niedzielę powinnam dostać @, zawsze 1-2 dni wcześniej miałam leciutkie plamienia i zaczynał mnie boleć brzuch, na razie cisza, ale... Co cykl mam inaczej, więc okaże się

Megan a kiedy testujesz aptecznym?

Dziewczyny, mam pytanie. Jaki test ciążowy polecacie? W pierwszej ciąży (cztery lata temu) testowałam płytkowy firmy Amil. Ale minęło sporo czasu, więc może jest na rynku inny rzeczywiście dobry i polecany przez Was.
Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi

no ja oczywiście pojechałam do apteki i zakupiłam 2 test ciążowe amil- bo innych nie było i oczywiscie zrobiłam zaraz jeden i jest jedna kreska , jestem na siebie zła bo miałam czekać do pon. brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
no ale teraz wiem na czym stoję-czekam na @

anulek, nika- trzymam za Was kciuki

Anulek81 testuje jutro, mam bobo -test

okruszek ale moĹźe jeszcze nie wszystko stracone, pĂłki @ nie ma zawsze jest nadzieja:)

okruszku - nie smuć sie, moim zdaniem jeszcze nic straconego. Ja sie nie napalam jak nie teraz to następnym razem

Okruszek ja też miałam czekać i jestem zła na siebie Cały dzień miałam jakieś przeczucie, męczyło mnie, żeby zatestować. I zatestowałam Nie wiem, co mnie podkusiło. I krecha. Nie robiłam z porannego moczu, w sumie przeszło godzinę temu. Mocz w ogóle jakiś staraaasznie jasny (w sumie nie ma się co dziwić, bo sikam co godzinę albo i częściej).
Tak więc wspieram Cię, żebyś wytrzymała do poniedziałku (ja do niedzieli) Nie ma co się dołować. Jakoś to będzie

OJ ANULEK ale my głupiutkie jesteśmy ja też godzinę temu , ale co tam tak jak mówi nika, nie teraz to poźniej...
okresu nie mamy więc nadzieja jest... troszkę się nie martwię bo mi wyszedł test pozytywny dopiero parę dni po terminie @- z Kingą jak byłam w ciąży.

ja muszę w końcu zacząć działać w kuchni, jutro bal :- impreza urodzinowa mego męża

Oj, głupiutkie Ale pełne nadziei (to usprawiedliwia ) W pierwszej ciąży zrobiłam dzień po @ i wyszła II taka bladziutka, dlatego poszłam na betę. A teraz to nie wiem, co wyprawiam
A ja jakoś nie mogę zabrać się za porządki, było już kilka podejść i ... nic. Nie. no przygotowałam sobie już potrzebne akcesoria

to tak jak ja, pojechałam na zakupy i zamiast teraz zabrać się za gotowanie to się na to patrzę

Anulek czyli masz na imię Anna? ha ha to tak jak ja..............................

Okruszku-Anno moja imienniczko Wygląda na to, że dzisiaj Anie tak mają Preferują forum od porządków

dobra pełna mobilizacja-zaczynamy pracować- goście mi na jutro potwierdzają przybycie, ale jak tak dalej pójdzie to sami sobie będą musieli zrobić coś do zjedzenia

Co racja, to racja. Nie ma jak grupa wsparcia. To do dzieła, ale od czasu do czasu zrobię przerwę i tu zajrzę

No nic dziewczyny lepiej tescior zrobic niz ciągle myśleć o jego zrobieniu w kazdym razie te testy sikami bledziuskimi o niczym nie przesadzają

Ja sobie popatrzyłam w notatki i w poprzednim cyklu tez mnie jajnik kłół i to ten sam a nawet staranek nie było...takze ja sie nie łudzę... mam nadzieję tylko że nic sie we mnie nie pusje

Anulek, okruszek Ja też sie musze za sprzątanie zabrać - u mnie mieszkanie mega zagruzowane, jakoś nie możemy sie wydostać z pudełek od kiedy K. przywiózł tu swoje graty z Krakowa. A niestety sporo tego jest
Obiadek juz zjadłam, teraz kawka i do dzieła

megan

rany ale się cieszę

dzisiejszy apteczny teścik


słabo ale widać

Megan pewnie, że widać . Super, bardzo się cieszę. Raz jeszcze więc Gratulacje!!!

megan25 nie taka słaba ta druga krecha Jeszcze raz gratuluję
Anulek81,okruszek jeszcze nic straconego mi kiedyś lekarz powiedział żeby test był wiarygodny powinien być robiony z porannego moczu,największe stężenie w tedy występuję Więc testujcie w niedziele i poniedziałek aby fasolkę potwierdzić &&&&&&&&&&
nika* ja trzymam za Ciebie bardzo mocno &&&&&&&
Pozdrawiam

Jak by patrząc statystycznie to mamy 6 ciąż i mamy prawię 60 str. wiec wypada jak na razie( bo może statystyki poprawimy) że na 10str. wypada 1 ciąża
Dziewczyny do dzieła

Gratulacje dla nowych ciężarówek oby tak dalej
co 10str. to ciąża, fajnie to która następna?!
cieszę razem z wami naprawdę, oczywiście zostawiam fluidki

słoneczko - dzięki za kciukaski ja nieustannie za Ciebie tez trzymam pamietaj!

megan - jest kreska jak wĂłl!

sisia - fajnie że zaglądasz napisz cos o swoich objawach

dzięki dziewczyny za gratulacje

ja nadal trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&& za testujące i wierzę że za chwilę będzie więcej ciężarówek

Megan ja rĂłwnieĹź gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!

no ja raczej odpadam, boli mnie już brzuch więc..... czekam na @

Anulek, nika trzymam bardzo mocno kciuki

Słoneczko dzięki Cały czas trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki &&&&&&&&&&&&

Okruszku nadal trzymam mocno kciuki za Ciebie &&&&&&& Może ten ból brzucha nie świadczy o @.

Ja mam nadal 37.0 Nadal cisza. Żadnych plamień. Ale brzuch mnie boli dokładnie jak na @. Wczoraj wieczorem jak się zaczęły bóle brzucha, to byłam pewna, że przez noc dostanę. Teraz mniej boli, ale pewnie to kwestia czasu, jak @ przyjdzie.
Ale testy kupię, a co Jak nie teraz, to kiedyś się przydadzą.

megan25 GRATULACJE super nie taka słaba ta kreska
a ja poproszę słoneczko o aktualizację @ planowo 25.02
na przełomie ostatniego roku moje nastawienie strasznie się zmieniło, rok temu czekałam na @ z testem w szufladzie że może się udało a teraz spokojnie do dnia spodziewanej @ czekam i nawet o teście nie myślę, nie wiem czy to dobrze...... ale fakt nie nakręcam się sama
Pozdrawiam wszystkich

okruszku - a ja uwazam ze dziwna sprawa ze po odstawieniu luteinki nie dostałas jeszcze @

anulek - tempka na podwyzszonym poziomie, plamien nie ma... oby wstretny @ nie przylazł!

U mnie poki co cisza, ale @ ma byc dopiero za tydzień wiec ciężko cokolwiek wywróżyc w kazdym razie dziękuję za kciukaski dziewczyny a nóz widelec

Megan
Ja myślałam dokładnie tak samo a tu już 3 miesiac mi sie zaczął

Ja też nie miałam żadnych objawów oprócz bolących piersi i sutków, ale myślałam że to na okres raczej Megan Liczę na to że ten test był dobry i wszystko się potwierdzi!!! Stawiam za to soczek GRATULACJE !!!

Megan ale wspaniałe wiadomości!!! Z całego serca Ci gratuluję i życzę spokojnych 9-ciu miesięcy

Ja byłam wczoraj u gumisia i powiedział, że mam delikatną nadżerkę i stąd te moje plamienia przed każdą @. Mówił, że ogólnie jest ok i możemy się starać tylko lepiej byłoby poczekać na wyniki cytologii.

Megan gratuluję
okruszku i anulku cały czas nie trace nadziei i nadal trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& no i za Ciebie nika
iwona987 ja przy pierwszych staraniach dopiero zaszłam jak sobie odpuściłam i nawet nie zauważyłam że mi się 2 tygodnie okres spóżnia tak więc też bym chciała sobie odpuścić to nakręcanie ale puki co jest to ode mnie silniejsze.

powoli @ mi się kończy jutro już powinien być luz a małżonek już wyposzczony

Z rana zrobiłam Bobo-test i wyszła I krecha. Temperatura podniosła się do 37.1. Dziś wypada termin @, ale nie mam żadnych plamień, typowych objawów @. Może pojawi się nagle i lada moment

Anulek81 dziwna sytuacja Ja tam nadal trzymam może do zapłodnienia doszło później i dlatego nie wyszedł test ?? Dzisiaj miałaś @ dostać tak??
A może byłaś chora i w tedy pomiar temp. może być fałszywy?? Pamiętaj póki nie ma @ jest nadzieja więc dziewczyny trzymamy mocno &&&&&&&&&&&&
Okruszek za Ciebie rĂłwnieĹź mocno trzymam &&&&&&&&&

Aktualizacje zostały naniesione

Anulek według mnie test może jeszcze nie pokazać, jak dziś miałaś dostać @, musisz powtórzyć za 3 dni. ja dalej wierzę że Wam się udało.

okruszku - a w Twoim obozie co sie dzieje? dostałaś @? Masz jakies objawy?

anulek - ja mysle ze za 2-3 dni wszystko sie wyjasni juz. Poczekaj jeszcze troszke i powtórz teścik. Tempka dobrze wróży. Ile masz juz pomiarów na wyzszym poziomie?

@ mam dostać dzisiaj. Zazwyczaj wszystko było jak w zegarku, dzień przed były zawsze lekkie plamienia, więc już wtedy wiedziałam, że zbliża się @. A tu cisza.

Podwyższoną temperaturę mam już 14 dzień. Rzeczywiście trochę chorowałam właśnie w terminie owulacji, ale to było raczej bez gorączki. Jak mierzyłam pod pachą było normalnie

Tak więc czekam. Dzięki dziewczyny

Okruszku a co u Ciebie? Jak samopoczucie?

u mnie samopoczucie kijowe- ledwo żyję. impreza skończyła się o 5.00 rano, a o 8.00 musiałam wstać , o 13.oo przyszli dziś dalej goście i właśnie poszli...ja po prostu padam, jak mała pojdzie spać o 19.00 to ja też. no @ brak ale jakoś nie wierzę w cuda, zero śluzu, bolące piersi więc czekam.... ale jutro nie będę testowała, bo wiem że nic z tego- po prostu to czuję....

Anulek moja rada : zrób betę ta wysoka tem. jest obiecująca. Trzymam kciuki &&&&&

hej dziewczyny

anulek - daj zanać jak tempa i czy plamienia nie ma...

okruszku - hop hop czekamy na wiesci

matylda - fajnie że zaglądasz. Matko juzw IV trymestr wchodzisz w szoku jestem!

Okruszku rzeczywiście impreza się udała, ale jakim kosztem Odpoczywaj i nabieraj sił. @ nie ma, więc jest nadzieja. Trzymam mocno &&&&&&&

Matylda jeszcze odczekam 2-3 dni i jeśli nadal @ nie będzie, to pójdę na betę. W pierwszej ciąży też potwierdzałam II kreseczki tym badaniem, więc w razie czego wybiorę się do przychodni.

Temperatura 37.1, @ nie ma, plamień też nie. Pobolewa mnie trochę brzuch, czasami zakłują jajniki i piersi zrobiły się trochę wrażliwsze. Po prostu czekam, co ma być, to będzie. Synek mi się rozchorował, za chwilę wychodzę do lekarza. Tak więc myśli mam zajęte czymś innym.

Dzięki dziewczyny

nika oczywiście ,że zaglądam...Tyle czasu tu spędziłam , poza tym kibicuję wszystkim Staraczkom

Czas szybko leci...chociaż wolałabym ,żeby leciał szybciej ...Niech będzie koniec sierpnia i Mały Człowiek już na świecie

Przesyłam fluidki dla Was wszystkich ...Łapcie dziewczyny :

anulek - nieustnnie kciuki za Ciebie zaciskam &&&&

matylda - bo zawsze jest tak, że czyjaś ciąza szybko przebiega a swoja juz niekoniecznie

no ja zrobiłam teścik w nocy, bo nie mogłam spać i jest jedna kreska, więc czekam, brzuch nie boli, piersi tak. no i też zmykam do lekarza bo Kinga mi zachorowała.

Kilka dni mnie nie było a tu aż 6 stronek do nadrobienia

Łukasz wymiękł, a jeszcze jak już przyznałam kilku osobom że spodobał mi się taki pomysł stanęły za Łukaszem więc ewentualnie na oczepiny zostawimy takie przedstawienie.
okruszek którego Twój m miał urodzinki? Bo mój Łukasz 23-go ale 26 i 26-go wyprawialiśmy.

moja gin też nie bardzo wierzy w takie pomiary, u mnie to już w ogóle niby mija się z celem mierzenie tempki bo mam dużo stresów i różne godziny czasu pracy i dniówki i nocki i zero stałości (tzn powinien być grafik dniówka nocka dwa dni wolne, a ja mam pomieszane z poplątanym) i mimo to mierzę tempkę i choć wykres bywa dziurawy to jakiś tam obraz tego jest i nawet dość czytelny.
sisia gratuluję To musi byc fantastyczne uczucie słyszeć i widzieć bijące serduszko.
Jeśli o testy się rozchodzi to ja też kupiłam na allegro takie paseczkowe i uważam że to lipa, później kupiłam płytkowe i jestem zadowolona, a na ten cykl kupiłam i płytkowe i strumieniowe bo niby mają lepszą czułość ale na razie nie ocenię ich nie testowałam. Tu dla zainteresowanych link do aukcji
Klaudia to zaglądaj do nas jak najczęściej i nas też pozarażaj.
rencia
Nerpa trzymam &&& za efekty staranek
megan ogromne gratulacje
iwona987
okruszek ale póki nie ma @ jest nadzieja. W tym samym dniu wyprawiałyśmy urodzinki też ledwo żywa jestem. Co prawda miało byc 14 osób a było tylko 6 i troszkę przykro mi było bo się naszykowałam, ale imprezka udana a wczoraj jeszcze na łyżwy wieczorem pojechaliśmy i mimo że nie był to mój pierwszy raz dwa razy upadłam i mam teraz siniaki.
Anula nika mocno &&& za was.

U mnie maraton praca, imprezki, dzieci... Do wesela takie przygotowania rozpoczną się pod koniec miesiąca więc jeszcze chwilę wytchnienia mam. Choć niemalże każdego dnia listonosz z kurierem na zmianę przywożą przesyłki z zaproszeniami, etykietami itp bo Łukasz ciągle coś na allegro wyszukuje i zamawia Mój aktualny cykl jest dziwaczny w ogóle @ trwała 9 dni w tym 7-9 to plamienia, od połowy @ po dzień dzisiejszy boli mnie podbrzusze, dzisiaj jeszcze doszły pobolewania z lewej strony. A co najdziwniejsze mam śluz płodny taki rozciągliwy i przejrzysty, gdzie wcześniejsze cykle ciągle łykałam jakieś specyfiki i efektu nie było. Teraz odpuściłam (zresztą nawet o kwasie zapominam) a tu niespodzianka a do owu jeszcze troszkę zostało, właściwie dopiero od jutra powinny zacząć się płodne. Staram się nie nakręcać i nie myśleć o przytulankach w tych dniach jak będą to będą jak nie to trudno. Już mam dość dąsania się w dniu @ i wypominania, że akurat w te ważne dni coś było ważniejszego. Jeszcze muszę troszkę nad tym popracować bo to nie jest takie proste...

Madziara mój miał 24, no ale w sobotę robiliśmy. właśnie usiadłam i skończyłam sprzątać , no ale było 21 osób , naszykowałam się że .

Anulek, Okruszek Grunt, że @ nie przyszła!! Myślę, że coś z tego będzie!!!!!! Nie przestaję trzymać kciuków!!!!!!!!!! I czekam na wieści!!!

Nika Za Ciebie teĹź!!!!!!!!!!

Megan Jeszcze raz gratulację po aptecznym teście

Matylda Dzięki za fluidki!!!

Okruszek, Madziara No to żeście z imprezkami poszalały

U mnie ze starankami problem..... Jakoś od dawna w tej kwestii coś szwankowało, ale dopóki mi nie zależało to jakoś udawałam, że tego nie widzę.... Ale teraz się już nie da. A im większe napięcie (no wiecie - "dziś musimy") tym gorzej to wygląda.... K. mówi, że to stres i że napewno będzie lepiej, ale ja wczoraj podłapałam mega doła........

[post usunięty]

nerpa - ale chodzi o to ze masz przeczucia że cos jest nie tak czy po prostu presja robienia "tego" w okreslone dni Was przytłacza? Mysle że musicie sobie dać czasu troche a na pewno sie uda

dziekuję za wszystkie kciki, mam mieszane przeczucia. raz wydaje mi sie ze sie udało raz ze nie... musze wrzucic na luz bo dzis kiepsko spałam przez te spekulacje

Nepra .My staramy się ponad 3 lata ,obecnie jesteśmy po 2 inseminacji i też ze staraniami bywa ciężko ,czasem ze zmęczenia czasem z braku ochoty , po tej drugiej inseminacji chciałam poprawić następnego dnia rano i uwierz mi nie było łatwo .Chyba tak już jest ciężko jak trzeba robić coś na dyktando.W związku też zaczynają się problemy .Ja ostatnio pocieszałam i siebie i M mówiąc ,że jak to przetrwamy to będziemy silniejsi że jak to nas nie rozdzieli to będziemy mocniej się kochać .To nasza niemożność zajścia w ciążę bardzo nam ciąży i przygniata .