Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Bardzo ważne! Wartość FSH poniżej 3 mIU/ml sygnalizuje niewydolność przysadki. Wartość FSH 9-12 mIU/ml oznacza obniżoną rezerwę jajnikową. Wartość FSH 12-18 mIU/ml oznacza wyczerpującą się rezerwę jajnikową, stymulacja przy takim FSH jest trudna. Przy FSH > 18 mIU/ml stymulacja owulacji jest bardzo trudna, a często niemożliwa, prawdopodobieństwo ciąży jest bardzo małe
Owulacja- inaczej jajeczkowanie to uwolnienie dojrzałej komórki jajowej (gamety - komórki rozrodczej kobiety) ze znajdującego się w jajniku pęcherzyka Graafa.Owulacja to dość krótki proces. Komórka jajowa żyje zaledwie ok. 24 h. Czas przed owulacją, czyli faza folikularna ma różną długość i jest to cecha osobnicza, często podlegająca zmianom.
Wszystkie prośby i aktualizację proszę wysyłać na PRIV :
nika*
Fri, 05 Nov 2010 - 14:53
Melduję sie na nowym!
słoneczko - super że załozyłaś
tusia - dzięki za info o plamieniu, mnie to raczej nie niepokoi, dla mnie to co miesięczna normalnośc była i jest... skonsultuje jakbym miała problem z zajsciem w ciążę...poki co sie jednak nie wybieram do gina
justyna - dobrze zrobiłaś że poszłaś do lekarza!
adzia25
Fri, 05 Nov 2010 - 15:05
Ja też już jestem Słoneczko gratuluję pierwszej stronki, a nam wszystkim życzę żeby ta odsłona zaowocowała u Wszystkich dwiema, tłustymi,pięknymi krechami II &&
słoneczko82
Fri, 05 Nov 2010 - 15:11
I JA NAM WSZYSTKIM TEGO ŻYCZĘ
kasiaaa82
Fri, 05 Nov 2010 - 15:28
śliczna ta nowa odsłona życzę Wam dziewczyny, aby była bardziej owocna niż poprzednia, a nowej gospodyni, oby przyniosła II kreseczki, tak szybo jak mi poprzednia
komunikacja
Fri, 05 Nov 2010 - 15:35
To ja na zachętę i na nową odsłonę przesyłam fliudki dla wszystkich dziewczyn...proszę łapać i uciekać na ciężarówki
słoneczko82
Fri, 05 Nov 2010 - 15:37
LillAnn1 ja już łapię i chętnie przeniosę się na piętro wyżej
Arbus
Fri, 05 Nov 2010 - 16:16
Ha! Pysznie z tą nową odsłoną, nową nadzieją, nowym początkiem itepe itede... Wszystkim nam tu dwóch kresek życzę a za nimi może dwóch bobasów bo czemu nie?
Madziara.
Fri, 05 Nov 2010 - 17:33
Melduję się w nowej odsłonie
słoneczko82 śliczna ta nowa odsłona, a nasza koleżanka kropeczka jest tutaj
LillAnn1 łapię fluidki i chowam do wora
Od wczoraj czuję takie dziwne kucie z prawej strony a w ogóle na nockę poszłam tak naminowana byle drobiazg mnie już drażnił , a to zapowiedź zbliżającej się @. Do tego jeszcze chodziłam i zastanawiałam się na co mam ochotę. Dzisiaj przyszły mi witaminy tzn prenatal i zastanawiam się czy już od dzisiaj brać czy od nowego cyklu. Wcześniejsze witaminki (femilfertil) mi się skończyły i już po dwóch dniach nie brania zaczęły mi pękać usta.
kwas foliowy wzięłam
matylda315
Fri, 05 Nov 2010 - 18:47
I ja się melduję
Patrycjo - nasza Gospodyni - piękna ta nowa odsłona
Justyś3107
Fri, 05 Nov 2010 - 19:30
Słoneczko BOSKO życzę wam samych dwóch kreseczek
kasiaaaaa
Fri, 05 Nov 2010 - 19:40
A więc i ja się melduję ze świeżymi życzeniami ciążowych wiadomości i niespodzianek.
NIUNKA
Fri, 05 Nov 2010 - 20:18
To ja też na owocne rozpoczęcie nowej odsłony podrzucam fluidki od mojego maleństwa
Szczególnie dla Milutkiej i innych dzielnych babeczek, które się nie poddają
sisia1604
Fri, 05 Nov 2010 - 22:33
słoneczko82 śliczna stronka. Możesz mnie też dopisać. U mnie od wczoraj @, po 47 dniach od ostatniej. Jak ja mam wyliczyć dni płodne
Madziara.
Sat, 06 Nov 2010 - 07:00
niunkaaylin łapię i chowam fluidki do wora
sisia1604 fakt że przy tak długich cyklach trudniej wyliczyć dni płodne, ale te kalkulatory płodności i testy oulacyjne nie są wiarygodne, najlepsza jest samoobserwacja, mierzenie temperatury.
Kwas foliowy wzięłam
Arbus
Sat, 06 Nov 2010 - 12:02
Dzięki, Madziara., za przypomnienie o foliku Jak już jedna z nas napisze, to naprawdę pomaga bo głowa taaaka zapominalska na starość się robi A czemu, Kochana, nie śpisz o tej porze w sobotę?
nulek27
Sat, 06 Nov 2010 - 12:07
No i ja się melduję , oby ta odsłona przyniosła same dobre wiadomości .
słoneczko82
Sat, 06 Nov 2010 - 13:05
sisia1604 są rożne kalkulator które obliczają mniej więcej kiedy powinna wystąpić owulacja,również są testy owulacyjne można mierzyć temperaturę i sprawdzać śluz . Moim zdaniem powinnaś iść do ginekologa i zrobić sobie ocenę owulacji to jest najpewniejsze będziesz wiedzieć jakie masz endometrium jakich wielkościach są jajeczka i przede wszystkim kiedy one sobie pękają. Powiedź czy ty zawsze masz takie długie cykle? Jak tak to powinnaś zrobić sobie badanie hormonów! Napisz mi proszę jak długo już się staracie o maleństwo.
Aylin łapię i chowam do wora I ja melduję że wzięłam tabletkę szczęścia i rozkoszy czyli kwas foliowy
deszczowa
Sat, 06 Nov 2010 - 15:56
i ja się melduję na nowym wątku
Słoneczko super robota, odsłona na pewno będzie owocna
Madziara.
Sat, 06 Nov 2010 - 16:30
CYTAT(Arbus @ Sat, 06 Nov 2010 - 14:02)
Dzięki, Madziara., za przypomnienie o foliku
A czemu, Kochana, nie śpisz o tej porze w sobotę?
Nie ma za co a co do mojego rannego wstania to dzieci mnie tak obudziły. Mareczek od roku jest rannym ptaszkiem ale zazwyczaj daje mi pospać, a jest u nas córeczka narzeczonego i też jakoś po 6-ej się budzi.
Byliśmy u androloga testosteron z 540 skoczył na 750 a norma 800, ale lekarz powiedział że jest git. Pytał czy misiek odczuwa skutki uboczne i jakieś zmiany i musiałam przyznać że jest poprawa jeśli chodzi o przytulania bo teraz chciałby codziennie się przytulać a wcześniej to tak co 3 dzień jemu starczało a ja w czasie płodnym namawiałam na częstsze pieszczoty. I teraz jest problem bo androlog zalecił przytulania co 3 dzień... Jeszcze ma wziąć misiek serie 10 zastrzyków, tym razem może być pregnyl pod warunkiem, że nie odczuje skutków ubocznych bo ovitrelle niby jest lepiej tolerowany. ZA 2 m-ce mamy zrobić badanie nasienia testosteron i pokazać się. FSH i LH są poniżej normy ale androlog stwierdził, że zastrzyki mogą coś tam hamować. TSH jest w normie. Zobaczymy co to będzie.
słoneczko82
Sat, 06 Nov 2010 - 19:55
Madziara. no to chyba dobre wieści
A mnie tak od godz. boli w spoleniu łonowym
słoneczko82
Sat, 06 Nov 2010 - 19:59
CYTAT(deszczowa @ Sat, 06 Nov 2010 - 15:56)
i ja się melduję na nowym wątku
Słoneczko super robota, odsłona na pewno będzie owocna
Oby KochanaTego nam wszystkim życzę z całego serca
Madziara.
Sun, 07 Nov 2010 - 09:05
Witam się niedzielnie
kwas foliowy wzięłam Wstałam dzisiaj z kiepskim nastawieniem. Od czasu staranek z każdym miesiącem troszkę mi się tyje. Na chwile obecną wszystkie spodnie ledwo zapinam Na początku nie przejmowałam się tym bo przecież przez 9 m-cy wiadomo że się przytyje ale teraz już zaczyna mnie to drażnić. Fasolki nie ma a ja coraz okrąglejsza.
adzia25
Sun, 07 Nov 2010 - 11:59
Witam się niedzielnie My wczoraj byliśmy na urodzinkach synka naszych znajomych, wybór prezentu dla takiego chłopca mnie przerósł, więc zwaliłam to na M. a jak wpadł w półki ze zdalnie sterowanymi samochodami..... aż mu się oczka świeciły generalnie było bardzo sympatycznie i dziś trzeba było odespać Madziara. No to wieści super, mam nadzieję, że już nie doczekasz tej @ 13-go i o swoich spodniach będziesz mogła zapomnieć na jakiś czas Słoneczko co się dzieje, skąd ten ból?
sisia1604
Sun, 07 Nov 2010 - 18:25
słoneczko82 mam nad.zieję, że ból minął. Co do twojego pytania, to ja mam policystyczne jajniki, wagę 110 kg, cykle całe życie nieregularne. I żadnego pomysłu jak zajść w ciążę. Nie chce iść do lekarza, bo dostanę znowu furę leków po których moja waga znowu wzrośnie. Moja córeczka wkrótce kończy roczek i tak bardzo chciałabym aby miała rodzeństwo. Przed pierwszą ciążą jeździłam do Pani Profesor. Każda comiesięczna wizyta kosztowała 250,00. Teraz chciałabym sie spróbowac sama wyregulować ale nie wiem jak. Możecie coś doradzić.
milutka
Sun, 07 Nov 2010 - 23:46
Piękna ta nowa odsłona
Anek dziękuję za szczególne fluidki dla mnie.
Dziewczyny życzę każdej z osobna powodzenia, ja znikam na jakiś czas z forum, muszę trochę odpocząć od tych starań, niedługo wrócę.
Słoneczko mam nadzieję, że do Prof. idziesz.
Byłam u endokrynologa, muszę zrobić badania. Trochę mnie podłamał.
Patrycja mam prośbę, możesz skopiować to co napisałam na trudnych o mojej wizycie u endo i o moich planach, z góry dziękuję bardzo.
Pozdrawiam
Ewa
Arbus
Sun, 07 Nov 2010 - 23:58
Milutka , ile się da będę o Tobie myśleć pozytywnie, żebyś sił nabrała i pochwaliła się swoim szczęściem. Ściskam mocno i obiecuję pamiętać w modłach.
agulek8
Mon, 08 Nov 2010 - 11:16
ooooooooo widzę,że nowa odsłona pieknie -Brawo !
co do mnie to ta wiadomość z pierwszej str jest nieaktualna- ostatni @ to 16.10.br
a ja łapię schizę..........tempka 37', ból piersi, ciągnięcie w podbrzuszu... staram się nienakręcać...staram...
buziaki kochane
paula444
Mon, 08 Nov 2010 - 11:25
Hey
Sloneczko= super ta nowa odslona-oby byla owocna !!
Moge prosic o wpisanie mnie do staraczek ? 22 cykl staran - termin @ 30.11.2010
u mnie nic nowego, szczerze mowiac nawet kwas zapominam brac, bo jakos juz nie wierze ze nam sie uda....
słoneczko82
Mon, 08 Nov 2010 - 14:19
Agulek8 Trzymam za Ciebie &&&&&&&&& Aktualizację zostały już naniesione Ból miną a do prof dzisiaj jadę
słoneczko82
Mon, 08 Nov 2010 - 14:20
Na życzenie milutkiej cytuję:
CYTAT(milutka @ Fri, 05 Nov 2010 - 12:15)
Byłam wczoraj u endokrynologa, zrobił mi usg tarczycy i zlecił wykonanie hormonów i wtedy będzie dopiero wiedział, jakie tabletki i w jakich dawkach mam brać. Powiedział, że powinnam brać cały czas bromocorn, że nie przejmować się tym, żę prolaktyna spada, bo ona może być nawet zero, że nie może być tylko podwyższona ponad normę.
Powiedział też, że te moje IUI były be sensu i że mam więcej już nie robić, że teraz tylko in vitro. A dlatego bez sensu, bo powinnam najpierw mieć wyjaśnioną sytuację z tarczycą a później próbować zachodzić w ciążę.
Mówił, że prolaktyna , problemy tarczycowe mają bardzo duże znaczenie w staraniu się o dziecko, bo mogą doprowadzać do niepłodności a jak zajdzie się w ciążę to do poronienia.
Pytał się czy miałam robiony test na wrogość śluzu , powiedziałam mu, że nigdy mi nikt tego nie zlecił.
A że pęcherzyki pękały to mam tym się nie sugerować, bo mogą pękać a w nich może być brak jajeczka zdolnego do zapłodnienia. A więc teraz działam z badaniami, kazał we wtorek zrobić te hormony i z wynikami znów do niego.
Idę w końcu też w środę to neurologa poprosić o skierowanie na MR, bo w końcu muszę zrobić a często mnie boli głowa, więc tym bardziej pilne to jest. Z mężem przemyśleliśmy to i jednak w marcu podejdziemy do in vitro, może będzie refundacja a jak nie, to i tak zapłacimy i podejdziemy.
W tym czasie do Świąt Wielkanocnych chcemy otworzyć sklep, więc mamy masę do załatwiania oraz postanowiłam iść do dentysty i wyleczyć zęby, bo mam ich trochę do zrobienia, a wiadomo, że w ciąży zęby lecą bardzo.
nulek27
Mon, 08 Nov 2010 - 17:20
milutka,będę trzymać bardzo mocno za Ciebie kciuki ,smutno mi tu będzie bez Ciebie ,koniecznie daj znać jak zły los się odmieni ,zawsze wierzyłam że jak Tobie się uda to ja będę po Tobie tak jak na liście z pierwszej strony .Trzymaj się
słoneczko82
Mon, 08 Nov 2010 - 19:37
Ja jestem już taka zła ze szok Z kliniki od prof.już 3 razy do mnie dzwonili i zmieniali godz.jak na razie została mi godz 22;20 a miałam być przyjmowana o 18:20 jak jeszcze raz zadzwonią to rezygnuję ... Mąż jutro na rano do pracy
słoneczko82
Mon, 08 Nov 2010 - 19:38
agulek 8 za jakieś 3 dni testujesz???
matylda315
Mon, 08 Nov 2010 - 20:34
Słoneczko trzymam kciuki za wizytę u prof. Mam nadzieję, że starczy Wam cierpliwości &&&&&&& Koniecznie daj znać co i jak ...
Agulek8 życzę Ci ,żeby TO było TO
Milutka życzę Ci dużo spokoju i tego , żeby wszystko się poukładało tak , jak sobie zaplanujesz. Będziesz gościć w moich myślach
Nulek przyjdzie czas i wszystko się uda, zobaczysz &&&&&
Paula444 pamiętaj ,że nie wolno nam wątpić... my walczymy , bo wiemy,że warto i na pewno się uda &&&& A kwasu też nie biorę. Chodź zaczniemy razem regularnie brać
Sisia1604 ja uważam ,że to nie jest najlepszy pomysł, abyś sama brała się za regulowanie cyklu. Nie wiem , jak dokładnie wyglądało Twoje leczenie , ale może czas na zmianę lekarza ?
...a u mnie 29 dc i brudzenie kolejny dzień. @ pewnie jutro się rozkręci
użytkownik usunięty
Mon, 08 Nov 2010 - 20:42
[post usunięty]
słoneczko82
Mon, 08 Nov 2010 - 21:07
Sisia1604 rosa i dziewczyny dobrze piszą Proszę zapisz się do lekarza i zobaczysz co on na to wszystko powie. Niestety czasem trzeba się leczyć ale nie traćmy nadziei na każdą z nas czeka mały bobasek...To tylko kwestia czasu Ta odsłona ma być przecież naszą ostatnią
Ja już pomału się szykuję o 21:30 wyjeżdżamy do prof. nasza ostatnia nadzieja. Proszę trzymajcie &&&&&&&& Jutro się do was kochane odezwę Chyba nie muszę przypominać o kwasie foliowym trzeba go brać regularnie przy staraniach
Arbus
Mon, 08 Nov 2010 - 23:19
Słoneczko, zaciskam piąstki. W miarę możliwości, nieudolnie, ale wszystkie cztery
Justyś3107
Tue, 09 Nov 2010 - 07:45
Słoneczko &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i czekamy na wieści gorąco i namiętnie
Madziara.
Tue, 09 Nov 2010 - 08:33
słoneczko82 jak tam po wizycie u prof ??
agulek8 mocno trzymam &&& objawy są obiecujące
matylda315
milutka oby czas do marca szybko zleciał i bys doczekała się swojego szczęcia
Miałam wczoraj przygodę 14 h poza domem jeżdżąc od szpitala do szpitala. W niedziele zjedliśmy późny obiadek a wieczorem kolejno o 23 misiek wymiotował, a pół godziny później ja do tego jeszcze doszła u mnie biegunka. W poniedziałek rano obudziły mnie odgłosy z łazienki, mój misiek dalej walczył z wymiotami, ja wstałam z mocnym bólem brzucha i osłabieniem. Tyle się słyszy ostatnio o salmonelli więc zadzwoniliśmy na pogotowie, żeby zapytać gdzie tu się udać bo lekarz rodzinny dopiero od 9-ej przyjmuje. Pojechaliśmy o 7-ej rano na pogotowie do Lubska, tam nas zbadano ja miałam ciśnienie 140 na 110 misiek brzydki język. Wypisano nam skierowanie na oddział wewnętrzny do Żar. W szpitalu najpierw chcieli odesłać nas do Zielonej Góry na oddział zakaźny, ale w końcu pobrali krew do badań (nie mam pojęcia jakich) a kroplówkę mieli zamiar podłączyć nam na korytarzu!!!! Tylko dlatego, że pielęgniarka nie mogła wkuć się w żyłę i zaczęło robić mi się słabo położyła mnie na tym łóżku a misiek z kroplówką siedział obok na małym niewygodnym krześle. Później zadzwonili z laboratorium że jeszcze raz mają krew pobrać, jak to usłyszałam znów mi się zrobiło słabo bo miałam już 6 razy pokutą rękę a tu czekało kolejne kłucie 8O Po godzinie były wyniki, podwyższone (ale nie wiem co) pani dr wypisała antybiotyk i skierowanie na oddział zakaźny do Zielonej Góry i powiedziała że mamy sami zdecydować czy wykupujemy receptę czekamy 3 dni na efekty i w razie braku poprawy jedziemy do Zielonej czy od razu jedziemy do Zielonej. Pojechaliśmy od razu mając nadzieję że dowiemy się w końcu z czym mamy do czynienia czy ze zwykłym zatruciem czy z jakaś bakterią. Na miejscu lekarz chciał nas zostawić na obserwacji z uwagi na odległość od szpitala do domu, ale tylko po to by upewnić się, że leki zadziałają i nie wrócą wymioty, biegunka co mogłoby doprowadzić do odwodnienia. W momencie badań nie byliśmy odwodnieni i od rana nie powtórzyły się już dolegliwości poza bólem brzucha u mnie a miska bolało wszystko krzyż, głowa, brzuch i do tego stan podgorączkowy 37,5. Na moje pytanie odnośnie groźniejszych bakterii lekarz odpowiedział, że leczy się je również antybiotykiem, trzeba 3 do 4 dni leżeć w łóżku nawadniając się. Aby uchronić domowników od ewentualnego zarażenia nie wolno nam przygotowywać posiłków innym domownikom, mamy używać osobnych ręczników, myc ręce po wyjściu z łazienki nawet 3 razy i po każdym skorzystaniu z toalety zdezynfekować ją. A jeszcze jak byliśmy w szpitalu pod kroplówką to pielęgniarka zapytała czemu nie walnęliśmy sobie sety jak dopadły nas te dolegliwości I powiedziała, że np jak jest wesele gdzie jest zatrute salmonellą jedzenie to osoby które te jedzenie zjedzą a nie piją alkoholu będą zarażone, a te które piją alkohol to nie Wczoraj w końcu wróciliśmy do domu po 17-ej. Tato już też zdążył wrócić ze szpitala i okazało się, że lekarze zapomnieli dać tacie tego urządzenia do podawania insuliny, a u nas w żadnej aptece nie było to urządzenie dostępne, lekarz rodzinny też nie miał... Więc długo nie myśląc zaoferowałam że pojadę do szpitala po to (100 km) I tym sposobem zrobiłam z zatruciem 500 km odwiedzając pogotowie i 3 szpitale w różnych miejscowościach. Dzisiaj już tylko boli mnie brzuszek, jutro wybieram się na bilans ze swoim synkiem więc przy okazji zapytam dr o siebie i może da jakieś konkretne skierowanie na badania.
adzia25
Tue, 09 Nov 2010 - 09:42
Witam Madziara. No to się narobiło Ale cieszę się, że mimo wszystko zdrowiejecie i nie jest to żadna właśnie salmonella, no ale z tą "setą" dobre, dobre, bo jak człowiek się zwija, to to jest właśnie jedyna rzecz o której marzy choć może to faktycznie działa, ale dzięki za taką terapię Milutka Mam nadzieję, że szybciutko czas zleci, uporasz się z wszystkimi badaniami, morale się "zregenerują" i wszystko będzie po Twojej myśli && agulek8 kciuki zaciśnięte && Słoneczko jak tam po wizycie ?
Ja na razie czekam na @ teoretycznie ma przyleźć za 6 dni, brzuch już ciągnie, tylko piersi nic nie bolą, a to dość dziwne, bo zawsze bolą dużo wcześniej, dzięki czemu (m. in.) się zawsze nakręcałam, bo to przecież jeden z objawów tak przynajmniej mniej schizów
menenka
Tue, 09 Nov 2010 - 09:46
Cześć Dziewczyny. Widzę, że Was tu dużo, więc piszę, może pomożecie... Mówię od razu, że naczytałam się sporo w "linkowni" i nie widzę potrzeby zakładania nowego wątku, bo tak właściwie to odpowiedzi na swoje pytania znalazłam 'tak jakby'. Już nawijam o co chodzi. Nie staramy się z mężem o dziecko w dosłownym tego słowa znaczeniu. Będzie jak będzie. Właściwie bez stresu. Cykle mam śmieszne, bo takie co 32-42 dni. Tak do tej pory było. Ostatni cykl był 36 dniowy. Gdzieś wyczytałam, że skoro się nie wie kiedy nadejdzie okres to test ciązowy powinno się wykonać według najdłuższego cyklu. No to zrobiłam w 42 dniu czyli 04.11. - jedna kreska. Zrobiłam w niedzielę 07.11. - jedna kreska. Zestresowałam się. Okresu brak, ciąży brak. No to zrobiłam wczoraj - ale ten test który kupiłam kosztował 5 zł. Taki mi w aptece dali, innych nie mieli, jakiś chyba badziewny był. ;/
Moje pytanie brzmi - jest jeszcze jakaś szansa, że w ciąży jestem? Bo coś mi się nie widzi, ale ostatnia nadzieja mnie jeszcze nie opuszcza. Mogłabym iść zrobić betaHCG, ale boję się, że w ciąży nie jestem i wynik mnie nie zadowoli. Jakaś głupia chyba jestem. Kupić jeszcze jeden test? Z pierwszym dzieckiem na teście zobaczyłam dwie wielkie krechy. Ale to był 5 tc. Proszę podpowiedzcie coś zanim zeświruje całkiem.
słoneczko82
Tue, 09 Nov 2010 - 10:30
menenka moim zdaniem powinnaś udać się na badanie Beta-HCG ono wszystko wyjaśni.Jeśli się okaże że nie jesteś w ciąży to bym poszła do lekarza w celu wyjaśnienia sytuacji.Możesz mieć zaburzenia hormonalne? Jeśli masz cykle nie regularne i długie to chyba nie świadczy dobrze o Twoim organizmie,ale na szczęście nie jestem lekarzem... adzia25 mi zostało jakieś 8dni do @ również jak coś się dzieje to mam Wielkie nadzieję wiec teraz nawet nie doszukuję się objawów .Poco mam się nakręcać Madziara. ale miałaś wyprawę i to jeszcze w chorobie Mam nadzieję że teraz już jest wszystko porządku i z tatą również
Już wam opowiadam o wizycie u prof.
Nie uważam aby to były wyrzucone pieniądze w błoto,a tego najbardziej się obawiałam Pan prof.wszystko mi ładnie wytłumaczył mężowi również. Na każde pytanie nam odpowiadał więc jestem z wizyty bardzo zadowolona.Mogę prof.z czystym sumieniem polecić Kompetentny i przede wszystkim rzeczowy nie owija w bawełnę co to nie którzy lekarze, ale to już inna historia. Nie kazał mi się zgadzać na farmakologiczną menopauzę tym bardziej że chcemy i się staramy o dziecko "nie robi się tego kobiecie która chce mieć teraz dziecko" Wszystkie szanse na poczęcie wykorzystaliśmy jeśli chodzi o IUI więcej niż VI się nie robi ponieważ nie ma to sensu Wiedziałam o tym ale chciałam aby mój Kochany mąż to wszytko usłyszał!!! Zawsze twierdził że nie usłyszał tego on żadnego z naszych lekarzy i za dużo siedzę w necie i głupieję przez to Więc wczoraj usłyszałam że mamy niepłodność nie znanego pochodzenia
Oto moja historia...
kasiaaa82
Tue, 09 Nov 2010 - 12:33
słoneczko i trzymam kciuki żeby cud się jednak stał wiesz jak było u mnie: 0 szans i cud, a więc cuda się zdarzają
pozdrawiam cieplutko i ślę fluidki
NIUNKA
Tue, 09 Nov 2010 - 12:43
Słoneczko cud się zdarzy, zobaczysz, trzeba tylko w to mocno wierzyć. Dla Ciebie specjalne fluidki
*************
menenka ja na Twoim miejscu poszłabym na betę, przynajmniej wyjaśniłabyś sytuację .... a jakby beta jednak wyszła bardzo niska to do lekarza, aby sprawdzić co się dzieje.
No i fluidki dla reszty staraczek
+++++++++++ +++++++++++ +++++++++++
słoneczko82
Tue, 09 Nov 2010 - 13:43
kasiaaa82, NIUNKAdziękuje za specjalne fluidy chowam je oczywiście do wora sznur złapałam więc kto wie
Na forum bardzo chciałabym podziękować Rosie oraz Milutce za to że mnie zmotywowały na konsultację u prof.teraz mamy przynajmniej plan działania
Dziś poważna rozmowa z mężem co i jak robimy
Ps.Jak na razie wszystko wskazuję na to że za 8dni dostanę@ ale będzie
Madziara.
Tue, 09 Nov 2010 - 13:55
słoneczko82 bardzo mocno i trzymam &&& żeby cud się zdarzył
menenka ja też proponowałabym Ci zrobić bete i wybrać się do lekarza żeby uregulować cykle, zbadać hormony
kasiaaa82, NIUNKA łapię fluidki i chowam, może w następnym cyklu bo w tym chyba już nic nie będzie
andzia25 oby jednak @ nie przylazła &&&
U mnie dzisiaj 29 dc, 14 d fazy lutealnej więc coś mnie tknęło by zrobić test i standardowo I gruba kreska... Jeszcze tylko dwa cykle z CLO a misiek z zastrzykami i jak się nie uda to pasujemy na jakiś dłuższy bądź krótszy czas.
słoneczko82
Tue, 09 Nov 2010 - 14:05
Madziara trzymam mocno &&&&&&&&& za Twój plan działania
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.