STARAMY SIĘ O DZIDZIUSIA !!! odsłona XXVI

no to kciuki za słoneczko mocno zaciśnięte!!

A do mnie @ jeszcze nie zawitała, więc nie będę musiała kombinować z badaniami w weekend. Całe szczęście, wystarczy problemów.

czesc, u mnie dzis 24 dc, temperatura spada, wiec prawdopodobnie niebawem zawita @,

ale dzis jestem padnieta, spanie mnie bralo po 13, jakies dzis niskie cisnienie mam

A u nas:

Za 2 tygodnie się dowiemy, czy się udało

Bóg wysłuchał znienacka chyba moją modlitwę, bo od 3 cykli są coraz krótsze, ten miałby 32 dni czyli mój ideał

U mnie tez za pare dni się okazę czy sie udało w tym cyklu czy walczymy dalej. @ powinnam dostac lada dzień, dzis tak jak w kalendarzu 27 dzień cyklu więc do poniedziałku poinnam dostac @ jak nie to w przyszłym tygodniu test...ale moje ciało mówi, że raczej @ przyjdzie

czesc, dzisiaj po zmianie czasu wstlam przed 5, bo zawsze wstaje ok 6.
Za oknem pierwszy u nas snieg:)

pustki przez caly dzien, poszliscie na sanki

Tigerek- no to trzymam kciuki &&&&&&

malinka1978- jestesmy na podobynym etapie cyklu, u mnie tez cos kolo 26 dnia.

Ja raczej testowac nie bede, bo to takie pierwsze niewinne proby na razie. Dajemy sobie taki luzny rok, bez wiekszych obserwacji, temperatur, szukania objawow. Obiecalam sobie, ze wytrwam... ale czy tak bedzie... Juz raz sie zapalam na tym, ze jednak trudno moze byc:

w piatek w biurze zrobilam sobie kawe, wzielam lyka, obrzydliwa, wylalam... Zrobilam druga, tak samo niesmaczna... Wylalam. Przypomnial mi sie watek z maluchow, ze podobno w ciazy od kawy odrzuca!!!
Juz mialam snuc wszelkie teorie, ale weszla kolezanka i mowi "nie pij tego, pomylilam sie i dolalam odkamieniacza nie do tego pojemnika co trzeba"
Po poludniu panowie z serwisu wyczyscili maszyne i kawa juz byla pyszniutka, czyli ze ciazy brak

U mnie dzis 29 dzień cyklu, @ póki co nie widać ale ja miewałam i 32 dniowe cykle więc jeszcze nadziei sobie nie robię. Za oknem -5 i aż się nie chce wychylac z domku a na 14 do pracy...miłego dnia

czesc, dzis u mnie 27 dc. temperatura spada i spada, pewnie lada chwila zawita @,

ja sie nakrecalam latem, i myslalam ze po pierwszym cyklu starac sie uda a tu lipa, i nie zawsze jest tak jak sie zaplanuje

Majka ja sie nastawilam ze urodze w 2013 roku wiec mama nadzieje ze mis ei uda

też sobie tak postanowiłam a czas ucieka.........

Też obstawiłam rok 2013. Zawsze chciałam mieć dzieci z różnicą 5 lat, a tutaj ciągle nic Powiem Wam dziewczyny, że nie sądziłam, że tyle będę musiała czekać.

Ja mam sentyment do 13-stki poniewaz duzo waznych dat mam zwiazanych z 13. synke jest z 13 sierpnia wiec drugie przynajmniej by mialo w roku

juz mi obojetne czy chlopczyk czy dziewczynka ale by byc w ciazy i bylo wszystko dobrze.

Jak urodziłam w 2011 Zosię to po cichu zaplanowalismy z mężem drugie dziecko na 2013...jak juz jedna z nas napisała czas ucieka ale jeszcze troszkę go zostało...choc czy 2014 byłby zły

ja ogólnie jak urodziłam Kinge w 2008 roku to następny poród zaplanowałam na 2012 no ale niestety dzidzi umarło , zbyt piekne aby było wszytko miało być tak jak chcemy. Potem powiedziałam sobie że no cóż to będzie w 2013 roku, ale zaczeły sie problemy i nie wiem co teraz będzie

Dzisiaj jak przypuszczałam przyszla @, mam nadzieje ze w kolejnym cyklu bedzie lepiej, juz nie wiem obserwuje temperature, mam testy owulacyjne i nie udalo sie

do mnie ma jutro przyjść, ale pewnie się spóżni choć cycki mega bolą na @


a i bardzo proszę o głosiki

https://apps.facebook.com/casting-na-smyka/...856f0c9a332b541

No więc dzis mam rocznice ślubu...30 dzień cyklu a @ nie widać...wracając z pracy czyli jakąś godzine temu kupiam test...wyszedł taki...



Uploaded with ImageShack.us

anad super gratulacje!!!

WIELKIE GRATULACJE :D

Ale się cieszę

Super!!! Wielkie gratulacje!!!

Dzieki dziewczyny, powiem Wam,że pół nocy nie mogłam spać...tak czekałam na te ciaże a teraz miliony pytań czy dam rade z dwójka dzieci, czy finansowo podołamy...ech i zrozum tu kobiete
Z moich obliczeń to 2 tygodnie ciąży i termin wypada na 7 lipca ale to moje obliczenia i kalkulatora internetowego. Dziwi mnie jedno skoro wg kalkulatora zapłodnienie nastapiło 14 pazdziernika to dlaczego robiąc test 5 dni temu nic nie wyszło...przecież testy juz po 6 dniach dają wynik...jeszcze to do mnie nie dotarło...trzymam za kolejne ciąże...nie moge byc sama na llipcu 2013

Annad wielkie gratulacje !!!! Cudna wiadomość
Co do Twojego pytania, to te 6 dni odnosi się do zagnieżdżenia jajeczka a nie do zpałodnienia, dopiero wtedy pojawia się na tyle duże stężenie HCG by test mógł pokazać ciążę.

Annie* dzięki za wytłumaczenie, teraz juz wszystko jasne Człowiek całe życie się uczy. Widzę, że nasze maluchy urodziły się tego samego dnia

annad Zosia się urodziła 10 marca? To jest pierwszą osobą, którą "znam", nawet jak go rodziłam to w tym dniu byłam jedyną rodzącą, chociaż w tym czasie był niesamowity bum porodów, a w tym dniu akurat nikt.

Annad wielkie gratulacje, szkoda, ze jeszcze na czerwcowki sie nie zalapiesz, ale wazne ze sie udalo i zeby bylo wszystko dobrze teraz, ja wczoraj mialam wizyte, ale niestety serduszka jeszcze nie ma, mam przyjsc za 2 tyg. zaczal sie moj 7 tydzien ciazy, dokladnie 6tc skonczony i dzisiaj 3 dni ale ze owu byla o tydzien pozniej niz normalnie czyli ok. 20dc to moje malenstwo ma skonczone 3 tyg i 3 dni wiec moze dlatego, mam przynajmnie taka nadzieje, ze to nie oznacza nic zlego..
Powodzenia ci Ĺźycze cieĹźarĂłwko

Annie* Zosia rzutem na taśme się załapała na 10 marca bo urodziła sie o 23.53 Od dnia jej narodzin pamiętam, że tego dnia jest tez dzień mężczyzny
Endi w pierwszej ciązy serduszko Zosi było widac koło 8 tygodnia...tez się martwiłam ale jak widać każda ciąża inna więc sie nie martw. Ja mam nadzieje, że drugi bobas zwany juz ;cośkiem; będzie tak samo malutki jak starsza siostra, która wazyła 2490...poród 4h i nawet nie poczułam, że rodziłam.

czesc,

annadwszystko bedzie dobrze, Gratuluje!

Endi w pierwszej ciazy zaplodnienie mialam 20 dc wiec tez pozno bylo serduszko i tez sie martwilam i myslałam o tym.

U mnie temperatura opadła więc tym razem też nic z tego. No nic, będą kolejne szanse

annad gratulacje!! Piękny prezent na rocznicę ślubu

Endi na pewno na następnej wizycie zobaczysz serduszko.

czesc,
@ w tym miesiacu jest wyjatkowo dokuczliwa juz nie moge sie doczekac tego cyklu

annad wielkie gratulacje i spokojnych 9 miesięcy

czesc, życzę miłego dnia.

Ja też życze miłego dnia...ja własnie szykuje do pracy...w taka pogode to człowiek nie wychodziłby z łóżka.

A ja chora: w piątek "na zgonie" - pełna infekcja od-zatokowa: gardło,oskrzela, osłabienie, bóle wszystkiego co się da. Dziś ciut lepiej, ale bez chusteczek nie zrobię kroku.

Mimo to - miłego dnia

Witam Was cieplutko Dawno mnie tu nie było... Gratuluję wszystkim którym się udało,a za starające się trzymam kciuki &&&, u mnie dużo sie dzieje,lecz to dłuższa historia. Pozdrowionka dla Was

czesc, wczoraj byla super pogoda u nas. a dzis od rana leje

Cześć

Tigerek zdrówka życzę

malinka1978 to podobnie jak u mnie. Wczoraj w miarę a dzisiaj leje.

Wczoraj zawitała do mnie @, więc rozpoczynamy kolejny cykl. Lecę młodego obudzić i idziemy do przedszkola. Miłego dnia

Bylam dzis u kuzyna i ich 3-miesiecznej Amelki. fajowa. ale nie wiadomo jak takie dziecko trzymac na reku, a ma 3 miesiace juz

Annie* trzymam kciuki za efektywnie zakończony cykl

My jeszcze wlasciwie nie zaczelismy staran, a juz trzeba zrobic przerwe. To znaczy, mysle, ze trzeba. Ale chce zapytac Was, moze macie juz doswiadczenie w tym temacie.

M ma grype, czy inna tam infekcje drog oddechowych i dostal amoxicilline 750 na tydzien. Ja wiem, ze dopoki bierze antybiotyk to i tak sie starac nie bedziemy (chocby ze wzgledu na chorobe) ale mam pytanie jak dlugo po trzeba poczekac?

Czy antybiotyk ma spory wplyw na organizm nawet przez kolejne miesiace? Moze ktoras z Was byla przypadkiem w takiej sytuacji i pytala lekarza?

Majka A czytałaś ulotkę od tego antybiotyku? Mi się wydaje, że większość antybiotyków nie ma dużego wpływu, a jeśli już to jego wpływ mija po zastosowaniu. Nie ma się czym przejmować.

A u mnie obrodziło ciążami wśród najbliższych przyjaciół i rodziny. Ech, dociera do mnie, że jesteśmy parą odmieńców w tym towarzystwie, bo wszyscy zachodzą kiedy tylko o tym pomyślą. No ale każda ciąża to dobra nowina.

Ja jestem po części badań, wszystkie w normie. Następna tura za tydzień i potem spróbuję do lekarza się umówić. Oby udało się przed @, bo krótki cykl się zapowiada, a on rzadko przyjmuje.
Do tego jestem w kropce, bo miałam zacząć brać duphaston, ale skoro muszę zrobić progesteron, to chyba bez sensu go brać, żeby nie zafałszował wyników. Sama nie wiem.

pipi - u mnie też obrodziło ciążami wokoło. Ale jeszcze umiem cieszyć się z nimi, co mnie cieszy... co nie zmienia faktu, że brak maleństwa boli. No nic, i tak będzie, co i kiedy ma być

MI się@ nieuchronnie zbliża - pewnie uszczęśliwi mnie jutro, jak mam lekcje do 15.00, potem fakultety dla maturzystów do 16.30 i o 17.00 zebranie z rodzicami.

Dodatkowo gardło napiernicza, a z zatok ścieka, bleee nienawidzę być chora.

czesc,

Majka wg mnie po skonczeniu brania antybiotyku pewnie iles godzin jest jeszcze w organizmie ale mozna juz sie strac na mojeoko za 2 dni po skonczeniu brania.

Nieraz kobieta bierze antybiotyk a nie wie ze jest w ciazy.
Ale skoro mozna tego uniknac to mozna zaplanowac planowanie:) ale zrobilam maslo maslane;

Dzieki Dziewczyny za odpowiedzi. On ma antybiotyk na 10 dni a mi wlasnie zaczynaja sie dni plodne.

Czyli ten cykl i tak sobie darujemy. Ale to nic, grudzien, styczen to tez dobry czas na starania Na dworze zimno, nudno, wieczory dlugie

Ale za Was wszystkie nieustannie trzymam kciuki. Uciekajcie stad jak najszybciej

No to u mnie od dzisiaj 10. cykl starań - @ przyszła; nowy cykl, nowa nadzieja

Tigerek no to kciuki zaciśnięte za nowy cykl! Oby był owocny

Czy kogoś dopisać na pierwszą stronkę? lub zmienić coś?

a ja czekam cierpliwie na @ i już nie mogę doczekać się następniej

okruszku wielkie dzięki za aktualizację