czesc!
Po dluzszej nieobecnosci na maluchach zaglądam na starania.
Zastanawiam sie nad planowaniem 2 dziecka i do konca nie jestem przekonana ale taka mysl coraz czesciej gości w mojej głowie!
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37
czesc!
Po dluzszej nieobecnosci na maluchach zaglądam na starania. Zastanawiam sie nad planowaniem 2 dziecka i do konca nie jestem przekonana ale taka mysl coraz czesciej gości w mojej głowie!
Powodzenia dizewczyny i trzymam kciuki! Kiedyś bardzo pomagał mi ten wątek i mam nadzieję, że uda mi się jeszcze kiedyś tutaj trafić. Wystarczy "tylko" męża ugadać.
Do mnie dzisiaj @ przyszła tak więc kolejny cykl starań bez sukcesów...
Pozytywna myśl? Nowy cykl - nowa nadzieja
Hej przepraszam, ale ostanio nie mam czasu, z niczym sie nie wyrabiam więc wskakuje tak rzadko na maluchy. Trzymam kciuki za wszystkie &&&&&&&&&&&&&
katherinnn, to trzymam kciuki za następny miesiąc!
katherinnn przykro mi, ale tak jak piszesz nowy miesiąc- nowa nadzieja!!!!
zuza proszę mi się częściej tu odzywać malinka- zapraszamy
Czesc dziewczyny !!Jestem tutaj nowa !!
Od pewnego czasu staramy sie o drugiego dzidziusia !! Nasz synek ma teraz 2,5 roku.Tak z nIm tez mialam problem zajsc w ciaze poniewaz mam stwierdzony PCOS ale udalo sie za pierwszym razem po femarze i pregnylu W listopadzie 2011 trafila do szpitala z podejrzeniem ciazy pozamacicznej-mialam robiona laparoskopie i usuniety lewy jajowod ciaza miala 6 tyg (mam wydluzone i bezowulacyjne cykle-jedynie po odstawieniu antykonc mialam owulacje) Jestem pod stala kontrola doktora P ktory jest wspanialym specjalista.Ten cykl mamy odpuszczony(poniewaz owul miala byc przypuszczalnie z jajnika bez jajowodu) od staran ale juz w nastepnym czekaja nas starania z clo,femara i pregnylem i oczywiscie moniktoring.Boje sie jak diabli zeby historia juz sie nie powtorzyla.Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona
malinko- witaj
kaherinnn - aby w tym cyklu sie udalo &&&&&&& angelisia871 - witaj i oby nastepny cykl byl dla Ciebie owocny &&&&&&& Ja jeszcze 2 dni duphaston i mm nadzieje, ze bolec przestanie. A takie pytanie mam - moze Rosa bedzie w stanie odpowiedziec, albo ktoras z Was. Bratowa miala ostatnio wyciety jajowod i wstawiony zamiast niego "sztuczny jajowod". A zrobione to miala, bo wg jej lekarki in-vitro sie nie powiodlo, bo jajowod wydziela jakis "plyn" (jestem glupia w tej kwestii, wiec dokladnie nie wiem, co ten jajowod mogl wydzielac), ktory mogl zabic zarodek. I pytanie brzmi: czy to w ogole jest jakis stan chorobowy, to wydzielanie czegos tam i jaka jest szansa, ze to wlasnie moglo byc przyczyna niepowodzen dotychczasowych? Bo ja im zycze bardzo tego Dzieciatka, a jak sie teraz nie uda, to pozostaje im tylko dawczynia, na ktora beda musieli poczekac jeszcze przynajmniej z rok lub 2.
Hej dziewczyny
Ja też za częśto się nie udzielam, ale raz, że mało czasu, dwa że mimo dość dobrego planu jakoś sceptycznie do tego wszystkiego podchodzę, a jeszcze chwilowe problemy z m. tym bardziej mało mnie motywują. menenka mocno &&& żeby test wyszedł pozytywnie angelisia871 witaj i życzę szybkiego spełnienia drugiego marzenia, oby tym razem poszło bezproblemowo &&& katherinnn z powodu wrednej @ i trzymam &&& za ten cykl
miałam takiego doła ze mi sie neta nie chciało wczoraj było "przytulanko " i niejedno mam nadzieje ze owocne tak bym chciała mojemu to juz nic nie mwóie on tam ze staran zadowolony niech mi sie teraz uda prosze prosze prosze niech okres nie przychodzi
jak tu cicho
Widać się pochowały pod koce przed mrozem
Hej dziewczyny!! Ja rowniez trzymam za Was kciukasy !! Na moja @ i starania musze jeszcze poczekac!! tak do polowy mc w porywach do konca.. Tak bym chciała juz dostac ale z drugiej strony mam pietra.....No ale coz ...Ja zdecydowalam sie na 2 maluszka teraz Synus ma 2,5 roczku wiec stwierdzilismy ze nie bedziemy dluzej sie zastanawiac tymbardziej ze niewiadomo kedy nam bedzie dane ...A TAK pozatym to jest jakas dziewczyna z Tarnowa?? Tego w małopolsce!!
Angelisia - jest z Brzeska. Kolo Tarnowa (tego w malopolsce). Czy ta informacja przyda Ci sie do czegos, czy tak po prostu pytasz?
Dawno się nie odzywałam...
Ja czekam na @. Powinna przyjść 2 dni temu ale na razie cisza. Robiłam dziś rano test ale niestety negatywny Faze lutelaną miałam zawsze max 13dniową, dziś mam 15dfl i nic. Nie wiem co się dzieje
[post usunięty]
Dawno się nie odzywałam... Ja czekam na @. Powinna przyjść 2 dni temu ale na razie cisza. Robiłam dziś rano test ale niestety negatywny Faze lutelaną miałam zawsze max 13dniową, dziś mam 15dfl i nic. Nie wiem co się dzieje Agniesiu, dopóki się mieści w 16 dniach to wszystko w porządku
Tigerek- dzięki Poszperałam trochę w internecie i już mi się trochę rozjaśnila sytuacja. Nie wiem dlaczego myślałam, że faza lutealna jest stała. Może dlatego, że zawsze miałam 13 dni.
Dziś rano przyszła @. Ten cykl będzie bez obserwacji i mierzenia temp bo muszę trochę odpocząć psychicznie.
agniesiu - moze wlasnie sie uda "na urlopie" od mierzenia temperatury i obserwacji. Oby! Sciskam za to mocno kciuki &&&&&&&
3 dni bylo mi niedobrze. I sie skonczylo. Podbrzusze pobolewa wiec sobie spokojnie czekam na @. Swoja droga to cien nadziei mialam, ze a moze jednak. Zwykle sensacje zoladkowe przyplataly mi sie w niezbyt dobrym momencie dla mojej psychiki.
No i nadejsza @. W 5 dniu od odstawienia duphastonu. Czy to sie moze zmieniac, czy raczej juz bede miala 29 dniowy cykl?
Cześć dziewczyny melduję sie tu siedze i czekam na to by @ nie przyszła ma byc teraz 15 a dzis dopiero 11
keira to posiedzimy razem ja powinnam dostać też 15-go ale mam cichą nadzieję, że może ładny prezent urodzinowy mężowi zrobię...
okruszek ostatnio dopatrzyłam, że my ten sam rocznik ten sam zodiak i nasi mężowie też z tego samego miesiąca agniesia z powodu @ a co mierzenia i odpoczynku jest jak najbardziej wskazane pytanie tylko na ile jesteś w stanie odpuścić, bo ja nie raz sobie obiecywałam a nic z tego nie wychodziło i myśli głownie skupione były na starankach, teraz z czystm sumieniem mogę powiedzieć że dałam na luz, mimo planu do skutku którego mam nadzieję nie dojdzie Czuję się dzisiaj fatalnie, kręci mnie w brzuchu, mdli, jest mi strasznie zimno i słabo, a obiecałam dzieciaczkom że na sanki je wezmę
[post usunięty]
Menenka przykro mi
też się jakoś nastawiłąm a wczoraj przyszła @ Madziara kurcze a gdzie Ty to wypatrzyłaś? mój m. ma 24 urodziny a Twój? i pewnie obaj tacy narwani są Agniesia czasem chciałoby się odpocząć ale nasze myśli błądzą ku jednemu.... Dziewczyny wszystkie aktualizacje proszę na priva
okruszek na Twoim profilu dopatrzyłam się rocznika i że jesteś z pierwszej dekady lwa tak? a mój emek 23-go ma urodziny i jest strasznie narwany
okruszku wyslałm priva przykro mi że @ przylazła :/
menenka może kolejny cykl będzie lepszy. Co do odstawienia duphastonu to u mnie było w miarę równo. keira to zaciskamy kciuki żeby chociaż Tobie się udało i @ nie przyszła. Ja zdecydowałam jednak odpuścić mierzenie temp i na razie jest spokojnie. W piątek odebrałam wyniki prolaktyny i TSH. Wreszcie są bardzo dobre- lekarz powiedział, że jest najlepszy moment żeby zajść w ciążę Łatwo powiedzieć Jak dobrze pójdzie to w tym tyg przebada się mój mąż. I trochę stresuję się tym co wyjdzie.
Madziara trzymam kciuki mocno mocno
dziewczyny dzieki za wsparcie
Niestety ale @ dzisiaj mnie zaskoczyła, w sumie dobrze bo zgra się ładnie z terminami, tylko miałam cichą nadzieję, że może jednak nie przylezie i mąż dostanie piękny prezent na urodzinki.
ooo szkoda ja mam nadzieje ze do mnie nie przyjdzie
keira mocno &&& trzymam żeby Tobie się już w tym cyklu udało
A mi to wszystko wygląda jakby mój organizm wrócił do swojej dawnej równowagi po tych wszystkich lekach i hormonach jakie brałam do tej pory (od połowy listopada nic nie biorę). Tylko ciągle zapominam o kwasie foliowym a mój nowy gin kazał znów brać systematycznie skoro mamy działać. Mam lekkiego cykora i znów cichutką nadzieję, że może w tym cyklu się uda i nie będzie potrzebna IUI
no ja będę trzymała mocno kciuki ja jakaś podrażniona jestem jak przed @
Witam wszystkich, jestem tu po raz pierwszy i liczę na waszą sympatię Podobnie jak inne osoby staramy się z mężem o dzidziusia, od 6 miesięcy biorę kwas foliowy, dzisiaj miałam wizytę u ginka i w końcu przepisał mi: Clostilbegyt, mam nadzięję, że to pomoze tym bardziej, że nie jajeczkuję i to jest mój największy problem jak narazie. Niedawno miałam podejrzenia co do PCO, ale nic więcej mi na ten temat nie mówił.
Endi ja ze swojje strony Cię witam
u mnie narazie cisza @ nie ma ale dopiero 13 podminowana jestem jak na @ do tego jakoś tak mam śluz którego nigdy przed @ nie miałam i gębie mi syfi jak znam zcycie i mojego pecha to przyjdzie
keira ja sobie tak już staram wmówić, że na wszystko przyjdzie czas, ale to tylko pomaga na chwile Ja aktualnie mam 17 dzień cyklu więc na @ musze jeszcze trochę poczekać, niestety w tym cyklu prawdopodobnie nic juz nie zdziałam jak stwerdził lekarz, więc pozostaje mi czekać i od nowego 4 dnia zaczynam brać słynne wspomagacze (Clostilbegyt), oby zaskutkowało szybko.
Endi trzeba być dobrej myśli ( mi jej brakuje ) jakos tak czuje się inaczej dziwnie stresowo i beznadziejnie znerwicowana łapy mi się telepią anie wiem czemu i jakis ucisk w żoładku
Endi witaj I powodzenia życzę
Keira kciuki nadal zaciśnie! Może jednak nie przyjdzie
agniesia trzymaj te kciuki jak tlko mozesz narazie @ nie ma oby tak dalej zastanawiam sie skąd ten śluz taki przezroczysto biały
keira taki śluz jak najbardziej może być objawem ciąży , zrób test ciążowy.
Endi witam i zapraszam. Czy wpisać Cię na pierwszą stronkę? ja jest chora ma przeszło 38 stopni gorączki więc leże sobie dziś cały dzień w łóżeczku. jutro mam wizytę u genetyka proszę o kciuki.
keira. Ja już bym test robiła z ciekawości nawet jeśli to byłoby mało prawdopodobne
keira to zaciskam i czekam wyłącznie na dobrą wiadomość Taki śluzik może być dobrym objawem
okruszku zdrówka dużo i powodzenia jutro!
Cześć, dziewczyny! Ostatnio tak rzadko tu zaglądam, a to z braku czasu wszystko...
Endi, witaj! Mam nadzieję, że nie zabawisz długo na tym wątku keira, kciukasy za Ciebie zaciśnięte na maksa! okruszek, zdrówka życzę i oczywiście trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę&&& Ja mam wizytę u mojej gin w środę, oczywiście się denerwuję jak zawsze. W tym miesiącu znowu mam dostać pregnyl i tak się zastanawiam, czy go gdzieś kupię, bo ostatnio miałam z tym problem, w żadnej aptece, w trzech miastach nie dostałam. U was też są z tym takie problemy? Bo trochę wydaje mi się to dziwne, że lekarz przepisuje lek, którego nawet w hurtowniach nie można dostać...
katherinnn a może poszukaj w aptekach internetowych? Powiedz ginowi jaka jest sytuacja z tym lekiem, może coś innego Ci dobierze.
Endi witaj i trzymam &&& żeby Clo pomógł.
keira piąstki nadal zaciśnięte okruszek szybkiego powrotu do zdrowia i &&& za jutrzejszą wizytę katharinnn apteka Targowa Żary. To jest apteka całodobowa, zawsze tam kupowałam i to większe ilości (po 12 opakowań) również słyszałam że pregnyl można kupić w Niemczech.
ja bym też uderzyła w apteki internetowe..... można nawet taniej dostać... Kurcze dosyć że goraczka mnie męczy to jeszcze nerwy przed jutrem, super walentynki wizyta na 19.20 . No ale może nie będzie tak źle w końcu mamy Kingę.
agniesia, Madziara,okruszek dzięki! Akurat tak się składa, że do mojej gin jeżdżę do Żar, ale do tej apteki jeszcze nie zaglądałam, tym razem na pewno tam wstąpię
Z aptek internetowych nigdy jeszcze nie korzystałam. Czy to nie problem jeżeli lek jest na receptę?
@ nadal nie ma ale do 15 dwa dni dziękuje za wsparcie kochane jesteście zjadłam dzis kolacje i mnie zamuliło czy to objaw czy nie może reakcja na frytki której nigdy nie miałam moze stres na oczekiwanie by @ nie przyszła a śluz nadal jest estu nie mam jak kupic 5 km mam do apteki bo w pracy jestem do piatku na firmie na wsi a na jutro dla WAsmoc serduszke
Zaglądam w przelocie, bo małż ma tydzień urlopu a ja prawie nie jestem w necie. Już po obiedzie z rodzicami obojga, a dzisiaj rocznica spędzona totalnie we dwoje na miłym spacerze ze sprawunkami, jutro walentynkowy ciąg dalszy - jak miło mieć rocznicę ślubu w wigilię Walentynek
Na paseczkach owulacyjnych pojawia się cień drugiej kreseczki, więc za kilak dni w końcu coś będzie - cykl ma już prawie 50 dni
Tigerek. Z tego co wnioskuję jestes w ciąży Zyczę ci tego z całego serca, mam nadzieję, ze w końcu i ja tego za niedługo doczekam...
A powiedz mi jak długo się już starasz o maleństwo? I czy musiałaś się wspomagać jakimiś konkretnymi lekami? To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|