Staramy się dziewczyny, staramy.Część XXI

:)Dzieki...ale czy to możliwe,że nic nie czuję?żadnego wzdęcia,powiększonych piersi,zachcianek,biegania do toalety,ciągłego apetytu,wymiotów a mimo to mogę być w ciąży?
EEEEE nie sądzę,poprostu @ przyjdzie lada moment a przez te CLO i Luteinę bola mnie tak piersi.....

Jestem na siebie taka zła bo zaspałąm do kościoła z Palma,kupiłam sobie wczoraj taką ładną i oglądałam do późna film no i obudziłam się o 10:30....jak się za chwilkę okazało była to już 11:30 bo przecież dzisiaj czas zmienialismy i juz nie dałam rady do kościoła.Nie chodze co niedzielę ale jednak w tak waznym czasie wypadałoby.....
"Wielki" mnie pokarze za to......

LillAnn1, we wczesnej ciąży możesz nie czuć żadnych objawów. I lepiej się ich nie doszukuj, bo będziesz się tylko nakręcać, po prostu czekaj i zobaczysz co będzie. Oczywiście ,zyczę Ci żeby @ nie przylazła

LillAnn1Ja myślę tak jak zuza1313. Objawy, które opisujesz często występują tak około 2 tygodni po terminie spodziewanej @. U mnie jak zrobiłam test w 28 dc dowiedziałam się, że jestem w ciąży z Oliwią to pamiętam, że biegałam w tym czasie często do toalety i piersi miałam większe, bolesne twarde. Spokojnie co ma być to będzie. A kiedy będziesz testować?

[post usunięty]

Tu koleżanki mają rację, tu każda marzy o tych dolegliwościach. Ja jeszcze nie wiem co mnie czeka, ale zniosę wszystko, bo zbyt długo już czekałam, choć w poprzedniej ciąży czułam się świetnie i nic mi raczej nie dolegało i wymiotów raczej nie było, takie sporadyczne.

W środę wieczorem mam pierwszą wizytę, ale jestem ciekawa czy już coś będzie widać, zwłaszcza jak ta moja owulka była przesunięta, oby nie było za wcześnie, bo już się szykujemy z mężem na niespodziankę w święta, buciczki już kupione (2 pary, bo dla każdych dziadków osobno), aby zdjęcie z USG potrzebne.
Ale tak troszkę się martwię, bo temp. przedwczoraj i wcześniejsze dni utrzymywała się na poziomie 37, a wczoraj spadła na 36,9 i dziś jeszcze spadła na 36,8 i nie wiem czy to tak normalnie czy coś się dzieje, bo na wykresie to nie zbyt wygląda ten spadek o 2 stopnie.
Zaczynją mnie piersi pobolewać od kilku dni, więc napewno coś się dzieje.

Haniu przykra sytuacja

LillAnn1 temp. super wysoka, oby nie przylazła &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&. To, że nic nie czyjesz to może być ciąża, bo ja żadnych objawów nie miałam i też dlatego nie spieszyłam się z testowaniem, a piersi to dopiero od paru dni mnie zaczęły boleć, a wtedy co testowałam to kompletnie nic.

A ja biegam do toalety raczej normalnie.Dzisiaj mi szwagierka powiedziała,że we Wrocławiu jest suuuper lekarz.Ich znajomi starali się o dziecko 3 lata....poszli do niego i po 3 miesiącach zaszła w ciążę i to z bliźniakami..Facet jest potwornie drogi(ok 400zł) za wizyte ale ponoć specjalizuje sie w leczeniu niepłodności.....Ja mam do Wrocka 60km więc to godz drogi zaledwie....

Nie wiem kiedy będę testować-nie spieszy mi się jakoś....

[post usunięty]

No co?!:(tak sobie pomyslałam,że w myśl zasady tonacego się brzytwy chwyta poprostu juz niewiem co robić,od czego najpierw zacząć.Nie chcę tyle czekać jak inne dziewczyny bo być może przez moja "nadgorliwość" szybciej znajde przyczynę mojej bezpłodności.....
Ale najpierw zacznę od hormonów....poczytałam trochę:https://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie/dlaczego_nie_moge_zajsc_w_ciaze.html

Też mi się wydaje, że ten lekarz jest potwornie drogi. A może tylko ustawił hormony tak jak należy. Stąd bliźniaki. moja kuzynka też ma dwóch chłopców po takiej kuracji. Jakoś nie dowierzam tym jego mocą szczególnym.

bobipodwyższenie temperatury utrzymuje się ok.2-3 tygodni po owulacji. Tak, że u Ciebie chyba OK

[post usunięty]

No wiem,że jest drogi KOSZMARNIE,ale jesli uda mu się znaleźć przyczynę u mnie to byłabym przeszczęśliwa z bliźniaków....
Choćby jedno dziecko to było by dla mnie spełnienie marzenia.

A gdzie moge znaleźć tą drabinkę diagnostyczną?chciałabym zobaczyć...

Tak, ale martwi mnie to, że teraz zaczęła od dwóch dni spadać, bo o 2 stopnie, a na wykresie skok w dół 2 stopnie nie wygląda fajnie

Cześć dziewczyny

U mnie @ miała być w czwartek... dzisiaj niedziela a jej dalej nie ma... do tego strasznie bolą mnie cycki i to tak strasznie jak nigdy, dzisiaj bolał mnie lewy jajnik... A od dwóch dni mam zawroty głowy... Tak sobie myślę, że jak nie dostane do czwartku to będę testować Ostatni gin. u jakiego byłam powiedział, że jak będe miała już reguralnie to moge się starać... Więc tak sobie myślę może w końcu mi się uda...

[post usunięty]

Wiesz co nie wiem, czytałam tylko, że temperatura wraca do normy. Ja głęboko wierzę, że jest u Ciebie ok.

kinia 26 Trzymam mocno &&&&&&&&&&&&&&&.

Wytrzymasz do czwartku z testem? rĂłb jutro albo pojutrze

Wita dziewczynki.

bobi z tego co ja wiem to na początku ciąży tempka powinna byc wyższa. Dziś nie masz wizyty u lekarza??? Zapytaj się go.

Dziewczyny czytałam że któraś sie poddaje czy nie ma siły na walkę. Skoro tak jest to niech sobie odpocznie przez jakiś okres. Tylko trzeba wziąść pod uwagę że czas leci a z nim nam latka. Nie warto sie poddawać. Można mieć chwile zwątpienia. Jest nas tyle walczących o te maleństwo tak wyczekiwane.
Wczoraj też i ja miałam te chwilę zwątpienia. Krew poleciała - mimo że pokładałam nadzieję w ten cykl- ale dziś jest już dobrze. Wiem że nie poddam się i zrobię wszystko i nie ważne ile mi to jeszcze zajmie czasu, ale będę wiedziała że zrobiłam wszystko aby maluszka mieć. U mnie oczekiwanie na ten cud trwa już ponad 5 lat. I wierzę że jednak sie uda.
tak że dziewczynki wierzyć że przyjdzie czas że Wam się uda. Jest tyle klinik które mogą nam pomóc. Więc korzystajmy z tego.

Wszystkim życze miłego dnia.

rosa....dziekuje slicznie..Otworzyłaś mi oczy...
My się staramy faktycznie dopiero 3 miesiąc i też nie widzę powodów dla których ktoś miałby brać takie pieniądze,jednak ludzie idą do takich lekarzy bo do niego czeka się na wizyte po 2-3 miesiące!!!!!To jak niby u niego miałby wygladać monitoring?!!!Żałosne....wiesz co nie miałam żadnej diagnostyki ani ja ani partner.Po prostu poszłam do lekarza zrobić pierwsze w życiu USG dopochwowe w połowie cyklu i okazało się,że mam cykle bezowulacyjne i to była ta diagnoza ale nie znamy przyczyn tego....
Mam 28 lat.Mój partner ma dziecko z pierwszego małżeństwa-wpadka!!Narazie nie bede go męczyć badaniem nasienia bo to przecież ja nie mam jajeczek gotowych do zapłodnienia...
Jak dostanę @ to zbadam hormony...a BYŁABYŚ TAK MIŁA I PODPOWIEDZIAŁA MI JAKIE W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI POWINNAM ZBADAĆ HORMONY?I w jakich dniach cyklu..Będę bardzo wdzięczna:)

[post usunięty]

Niekoniecznie Wszystko zalezy od organizmu kobiety. Ja nie mialam w ogole wysokiej temperatury. Najwyzsza byla w 15 dpo 36.9, potem spadla kolejnego dnia na 36.7, a pozniej utrzymywala sie na poziomie 36.8 az przestalam mierzyc (w dniu 1 usg). Pierwszy pozytywny test mialam w 11 dpo po poludniu. Srednia temperatura wedlug FF to u mnie 36.45 (tzn. cover line). 
Tak wiec, bobi, moim zdaniem nie martw sie spadkiem temperatury, masz wizyte na srode, zobaczysz, bedzie wszystko dobrze i wtedy koniecznie chodz do nas na listopadowki

Olu, przykro mi, ze @ znowu przyszla. W pelni podziwiam Twoja determinacje, na pewno sie uda, bedziecie mieli dziecko. Trzymam kciuki, zeby juz bardzo niedlugo.

A tak w ogóle to zapomniałam dodać,że miałam dzisiaj kiepską noc w pracy.....Byłam sama(a zawsze jest nas 3 lub 4 babeczki)z dwoma chłopakami,do pomocy...Całą noc mnie rozśmieszali aż mnie brzuch bolał ale najbardziej mnie niepokoiło to,że piersi znów mnie koszmarnie zaczęły boleć i co najgorsze najmocniej w sutkach.Są duże i tak ogromnie wrażliwe,że biustonosz(delikatny)trze mnie jak tarka..bolą całe i wyszły mi żyły na wierzch trochę......Chwilowo brzuch pobolewał na dole ale przestał...
dziś się zaczął 29 dc a @ jak nie było tak nie ma...temperaturki też nie mogę zmierzyć przez cały tydzień bo jestem całą noc na nogach.....
Idę zaraz spać-padam na pysio..

No właśnie. Dlatego ja pisałam o 2-3 tygodniach po owulacji. Czasem jest tak, że temperatura jest wyższa do 15 tygodnia ciąży a czasem dłużej, a czasem krótko.
Kiedy czytamy o typowych objawach ciąży to jeśli chodzi o temperaturę to zawsze sygnalizuje ona wczesne tygodnie ciąży.

Olu81 . Przykro mi bardzo. Mam nadzieję, że kolejny cykl to będzie ten właściwy

kinia 26 tylko pamiętaj jak zatestujesz to my tu czekamy na wiadomości

Jak tylko zrobie to na pewno napisze, ale wytrzymam do czwartku chyba.... Wczoraj wieczorem tak mnie bolał lewy jajnik, myślałam że nie wytrzymam, podbrzusze też lekko bolało myślałam że ta wredna @ przyjdzie a jej jak nie było tak nie ma....
Oczywiście u mnie też nie obyło się bez załamania i płaczu dlaczego wszyscy mają a ja nie... ale już mi przeszło trzeba mocno wierzyć a marzenia sie spełnią tego życze wam wszystkim Głowy do góry następny cykl będzie lepszy i szczęśliwy

dziewczyny zobaczcie:




Test robiony dziś. dzis jest 27dc. Nie wiwatuje i nie skaczę z radości bo po przeżyciach ze szwagierka nie chcę za bardzo się cieszyć. Oby te pierwsze 3 miesiące jak najszybciej przeszły.

Haniu !!!
Gratulacje !

Hania-17 - Gratulacje, co za wiadomość

Dzięki dziewczynki za słowa otuchy. Dzisiaj już mi lepiej. Wszystkie mamy lepsze i gorsze dni i zgadzam się z Wami , mamy do tego prawo.

Idę dzisiaj po południu do gina, u mnie 10dc, mam nadzieję że pęcherzyk ładnie rośnie. Zapytam również o wyniki męża i zobaczymy co powie

Ja z majówek a wcześniej staraczek (5 miesięcy trwały starania) Hania-17 pamiętam i szczerze gratuluję!!!

Trzymam kciuki za resztę dziewczyn a zwłaszcza za Olę która jest dzielna i wytrwała. Fluidki od mojego Adasia



i ode mnie

Haniu, gratulacje Trzymam kciuki za te trzy miesiace (w tym i u siebie). Dolaczasz do listopadowek, czy jestes juz grudniowka?

Haniu Hura!!!!!!! Gratulacje ogromne!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Nawet nie wiesz jak się cieszę

Haniu WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! SPOKOJNYCH 9 MIESIĘCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzięki dziewczyny, jesteście kochane, na razie bez wielkich radości to przyjęliśmy, mąż do teraz nie może uwierzyć, myślał że go wkręcam i że test jest od szwagierki. Wariat.

Grawida wychodzi na to Ĺźe juz grudniĂłwka.

Cholernie się boję,

Jajniki strasznie bola tak jakbym miała zaraz @ dostać, co chwilę latam do kibelka i sprawdzam czy wrednota nie przylazła. Będę w strachu co do @ aż do 5 kwietnia bo do wtedy miałam dostać planowo @. Do lekarza pójde po świętach albo jeszcze i później żeby serducho zobaczyć.

Haniu, wiem ze to nie pocieszy, ale ja tez mam klasyczne bole na @. Bedzie db, mysl pozytywnie.

Kochana teraz ty pójdziesz za mną. Pociągnę cię na grudniówki.

Haniu ogromne gratulacje, woow to pozytywny test wyszedł Ci na 7 dni przed @ to chyba musiałas mieć owulację wcześniej

Olu przykro mi, że wredota przyszła cieszę się, że się nie poddajesz

LillAnn1. może to jednak ciąża, trzymam kciuki &&&&&&&&&&

Milutka owulka była wcześniej od poprzednich, @ miałam prawidłowo dostać 2 kwietnia a ja przypuściłam że najpóźniej do 5 kwietnia.

Chodziłam przeszło pół roku na monitoring i gin zawsze twierdził że owulki na 90% nie będzie bo są za małe pęcherzyki. A tu takie zaskoczenie.
To się zdziwi jak przyjdę do niego potwierdzić ciążę.

Haniu, oj na grudniówki to na pewno nie pójdę ciągle mam plamienia od połowy cyklu, tak jak to było u Oli, podejrzewam torbiel, czekam aż dostane @ (bo może się sama wchłonie) i potem idę do gina. Zresztą sama widziałaś na 28 dni jaki jest pokićkany ten mój cykl. Ale z Twojego szczęścia się bardzo cieszę

Haniu-co za wiadomość zarażaj fluidkami....i niech maleństwo dobrze się rozwija i zdrowo rośnie.

witam się i ja

po piewrsze HANIU GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! super nowiny nam przyniosłaś. Lubie sobie zaglądać, na poprzednie wpisy staraczek, gdy jeszcze nie wiedziały, że się udało i zobaczyłam Twój wpis o wzdęciach. pamietam jak wtedy pomyślałam: ochooooooooooo gratuluję z całego serca, życzę jak najmniej obaw i jak najwięcej radości! mamy gródnióweczkę!

matylda, milutka, zuza dziękuję za wsparcie...
Przemyślałam to, co napisała Rosa i na wstępie przepraszam za nieprzemyślany wpis. Nie było moim celem obrażac osoby , które korzystały, korzystają lub chcą skorzystać z metody in vitro poczęcia dziecka. Nie chciałam również upraszczać dłutrwałych starań o potomstwo do "robienia dzieci w klinice". Sama mam świadomość, że raczej przęjdę tą dłuższą drogę do rodzicielstwa i jeśli będzie trzeba, wykorzystam wszystkie możliwości, żeby zostać mamą. Nie jestem osobą, która gdzieś podświadomie myśli o takich krokach, jak o złych, ale rozumiem Twoją Rosa czujność na definiowanie myśli na forum, bo zdaję sobie sprawę, że nasze społeczeństwo należy do mało tolerancyjnych i wyedukowanych a czasem poprostu głupich, zaczynając od położnej na porodówce, która do rodzącej mówi: "chciało się pier...lić, to teraz sie męcz" do radykalnych katolików, którzy nie dają innym miejsca i prawa do swoich poglądów, którzy skandują pod klinikami obraźliwe i raniące hasła. Nieważne, że wtedy trochę co innego miałam na mysli. Ważne, że to po prostu głupio sformułowałam.

Ola przykro mi, że @ przylazła znowu. Domyślam się, że to musiała być ciężka chwila. I rozumiem Twoje rozbudzone nadzieje po badaniu i stwierdzonej owulce, my wzystkie tu czekałyśmy na dobre wieści. Ale ja myślę, że Ci się już wkrótce uda, może następny cykl, wiosna przyszła, świat przez chwilę będzie piekniejszy Trzymam za Ciebie kciuki &&&&&&&&& I jesteś moją staraczkową idolką razem z milutką, za to jak dzielne jesteście.

LillyAnn oby to była fasolka &&&&&&&&&&&&&&

zuza jeśli te plamienia w środku cyklu znów Ci się przytrafiły to pędź kochana do gina, oby to nie było nic poważnego &&&&&&

pomyślałam tak sobie, że widziałyśmy brzuszek iwonki, ale nie widziałyśmy biedronki, agnieszki, anecznika i pozosałych. Więc wywołuję nasze byle staraczki i grzecznie proszę o wklejeni zdjęć ślicznych sterczących brzuchalków Niech się dadzą napatrzeć

[size="5"]HANIU GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SPOKOJNYCH I SZCZEŚLIWYCH 9 MIESIĘCY

HANIU GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SPOKOJNYCH I SZCZEŚLIWYCH 9 MIESIĘCY

Haniu ogromne gratulacje !!!! ależ wiadomość przyniosłaś !!!!!!!!!!!!!

zyczę ci spokojnych 9 m-cy i radości i żeby wszystko było dobrze !!!! Ale super, ja nie mogę

Hania-17Własnym oczom nie mogłam uwierzyć. Tak nagle test na stronie. OGROMNIE CI GRATULUJE I SPOKOJNYCH 9 MIESIECY CI ZYCZE Widzisz każda z nas ma swój czas.

A odsłona 21 owocna ale czy my też zdążymy załapać się na oczko

Wiesz jak ja na to czekam?Rosa mnie tak bardzo pocieszyła,że może faktycznie nie mam aż tak wielkich problemów z poczęciem jak sobie wmawiam i może po prostu akurat trafił się ten cykl bezowulacyjny...OBY.....I oby inne cykle już były "normalne"...Teraz mnie tak piersi nie bolą....w ciągu dnia czuje się w miare dobrze,ale w nocy w pracy bola jak nie wiem,nie moge nawet dotknąć ich nie chcący czymś....testu nawet nie mam kiedy zrobić bo przeciez w nocy pracuję i kilka razy chodzę do toalety w tym czasie....jak tu z porannego moczu...niechcę aby wyszedł błędny wynik.....Haniu..ciągnij nas za sobą

LillAnn1 Test robi się rano ponieważ stężenie hcg jest wtedy największe bo jest po spoczynku - dość długim. Jeśli uważasz, że już możesz go zrobić to powinien wyjść też po odpoczynku po 2 zmianie.

Dopisuję
Jak dobrze pamiętam to teraz masz 28 dniowe cykle dziś masz 29 dc, tak? Wtedy można robić test o dowolnej porze dnia.

Hania gratuluję z całego serduszka...
przywołana do pokazania brzuszka... https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/87dfe311cafad878.html
no dziewczyny łapać się za linę i fruuuu na grudnióweczki....

Haniu ogromne gratulacje kochana spokojnych 9 miesięcy

Haniu OFICJALNE GRATULKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja wiedziałam nieco wcześniej po wykresie Widzisz że moze się udać, trzeba tylko wierzyć a to się Pan doktor zdziwi

To powinno być pocieszające dla reszty dziewczyn, cykle niby bezowulacyjne a tu FASOLKA Haniu musi być dobrze skoro w 27dc test wyszedł tak wyraźnie to znaczy że beta wysoka a zarodek silny, superaśnie!!!!!!!!!!