Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Jajniki strasznie bola tak jakbym miała zaraz @ dostać, co chwilę latam do kibelka i sprawdzam czy wrednota nie przylazła. Będę w strachu co do @ aż do 5 kwietnia bo do wtedy miałam dostać planowo @. Do lekarza pójde po świętach albo jeszcze i później żeby serducho zobaczyć.
Ja też miałam taki ból podbrzusza i ciągle w kibelku byłam sprawdzać czy małpiszon nie przyszedł ... HaniuGRATULACJE !!! Ja bym nie wytrzymała do bicia serduszka i poszłabym wcześniej (zresztą tak też zrobiłam)
Pozdrowienia
ale się cieszę hania
bobi
Mon, 29 Mar 2010 - 19:45
Haniu co za nowina, super, WIELKIE GRATULACJE
Kinia oby nie przyszła, trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&, czekam na II kreseczki
Olu tak mi przykro, a wierzyłam, że ci się uda po tej laparce Ale masz racje, nie można się poddawać, trzeba wierzyć, bo każda z nas zasługuje by być mamą.
Basik82
Mon, 29 Mar 2010 - 19:53
O bobi jesteś. Jak Ty się czujesz? Jak Twoja temperatura?
bobi
Mon, 29 Mar 2010 - 20:17
Z tą temp. to raczej idzie w dół, bo dziś była na poziomie co wczoraj tj 36,8 ale czas był przesunięty i w sumie jakbym skorygowała to było by 36,7, więc czekam do jutra i do środy do wizyty
Ola81
Mon, 29 Mar 2010 - 20:24
Haniu będzie wszystko dobrze. Trzeba mysleć pozytywnie. Ukryj te swoje złe myśli bardzo głęboko i staraj sie jak najrzadziej je do siebie dopuszczać. I zastanów się dlaczego ma być coś nie tak???? Przecież nie masz powodów żeby tak myśleć. Główka do góry i proszę mi sie tu cieszyć z tej fasolinki pod serduszkiem Bo inaczej przez kolanko przełożę hehe
komunikacja
Mon, 29 Mar 2010 - 20:25
CYTAT(OLIbg @ Mon, 29 Mar 2010 - 18:13)
LillAnn1 Test robi się rano ponieważ stężenie hcg jest wtedy największe bo jest po spoczynku - dość długim. Jeśli uważasz, że już możesz go zrobić to powinien wyjść też po odpoczynku po 2 zmianie.
Dopisuję Jak dobrze pamiętam to teraz masz 28 dniowe cykle dziś masz 29 dc, tak? Wtedy można robić test o dowolnej porze dnia.
2 zmiane mam dopiero za tydzień....A teraz same nocki,więc nie śpię,odpoczywam dopiero rano jak wróce i śpię do 15 czy 16....A z testem jeszcze poczekam... Ja tez miałam cykl bezowulacyjny,w tym miesiacu brałam 2-gi raz clo 2xdziennie i w prawym jajniku był pecherzyk 16mm,lekarz mówił,ze jest jeszcze za mały i kazał sie przytulac po 2 dniach, no i tak było...ostatnie 2 cykle miałam 26 i 27 dniowe....ten jest dłuzszy jak narazie o 2 dni.Tez sie pocieszam,ze natura płata figle i czasem tez te miłe,wiec moze i u mnie.....
Basik82
Mon, 29 Mar 2010 - 20:56
No to mocno ściskam &&&&&&&&&&&&&& bobi za wizytę LillAnn1 żeby @ już nie przyszła
A LillAnn1 z tą 2 zmianą miałam też nocki na myśli Jak będziesz miała zamiar testować daj znać.
kasiaaa82
Mon, 29 Mar 2010 - 22:11
Hania huraaaaaaaaaaaaa, huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaa serce roście widząc taki obraz, dajesz nam nadzieję życzę spokojnych 9 miesięcy
kasiaaa82
Mon, 29 Mar 2010 - 23:07
CYTAT(Hania-17 @ Wed, 03 Feb 2010 - 21:12)
Witam w kolejnej odsłonie, i tak jakoś czuję że to moja ostatnia odsłona. Obym się nie myliła.
Czego zycze równiez wszystkim super stareczkom
Haniu pamiętasz miałaś nosa
Hania-17
Tue, 30 Mar 2010 - 08:00
CYTAT(kasiaaa82 @ Mon, 29 Mar 2010 - 22:07)
Haniu pamiętasz miałaś nosa
Kasiu zaskoczyłaś mnie, nie pamiętam tego że to napisałam
Życzę kolejnym dziewczynom żeby zobaczyły toc co ja. Nawet nie piszę każdej z osobna bo nie chce kogos ominąć.
buniaaa
Tue, 30 Mar 2010 - 08:36
Dzień dobry
Wpadam tylko na chwilkę przywitać się i podesłać troszkę fluidków
Miłego dnia i trzymam za Was wszystkie kciukasy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
komunikacja
Tue, 30 Mar 2010 - 09:14
CYTAT(OLIbg @ Mon, 29 Mar 2010 - 20:56)
No to mocno ściskam &&&&&&&&&&&&&& bobi za wizytę LillAnn1 żeby @ już nie przyszła
A LillAnn1 z tą 2 zmianą miałam też nocki na myśli Jak będziesz miała zamiar testować daj znać.
tak sobie myslę,że kiedyś miałam cykle nieregularne około 33-36 dc.teraz odkąd biorę clo to skróciły się do 26-27 dni...dziś wchodze w 30 dc i @ się zwyczajnie przesunie znów do 33-36 i właśnie pewnie dlatego bolą mnie piersi nadal.. .... boje sie zrobic test bo jak się okaże,że nie jestem w ciąży to skąd takie podobne objawy?
OLIbg-ogromniaśnie Ci dziekuję za te słowa....to takie fajne i miłe gdy ktoś szczerze życzy innej osobie,bądź co bądź,spełnienia najwiekszego marzenia...."ZOSTAĆ MATKĄ"
klekotka
Tue, 30 Mar 2010 - 09:17
Jejku hania jakie superaśne nowinki. Aż się popłakałam. Serdecznie gratuluję i spokojnych 9 miesięcy życzę. Zabierz mnie ze sobą. Plizzzzzz
aguś24 z tym terminem porodu to faktycznie coś namieszałaś. I jak wpadasz to staraj się pisać mniej chaotycznie
LillAnn1 podziwiam Cię za determinację z testowaniem. Sama siedzę jak na szpilkach, w oczekiwaniu na wynik Twojego testu
Ola81 Jestem pewna że i Twój czas niebawem nadejdzie (patrz Hanię)
A ja mam dzisiaj urlop. Oczywiście wypoczywać nie zamierzam, bo Święta za pasem i trzeba okna pomyć i takie tam porządki porobić. Do tego łazienka po remoncie do umycia, więc na brak zajęć nie narzekam. Za chwilę jadę jeszcze do Leroy Merlin'a dmówić półeczki do szafek łazienkowych.
Ponadto u mojej Nadii pojawiło się to samo co miała rok temu (tylko wtedy nie została pierwotnie niewłaściwie zdiagnozowana) - ropa jej się leje z oczu i częściowo z nosa. Jak mi powiedział pulmunolog/alergolog - jest to bardzo silna alergia (podejrzewam pyłki). Niestety musimy ten okres przeboleć. Bidulka ma zwiększone dawki syropu przeciwalergicznego i dodatkowo zakraplane oczka (masakra ). Ale rano widoku tych oczu nie życzę nikomu - sama nie może ich otworzyć - takie ma posklejane
Ola81
Tue, 30 Mar 2010 - 09:21
klekotko ja wiem że i na mnie czas nadejdzie. Ja sie wcale nie skarże. Już taki mój urok że nie tak szybko mi się uda Ale cóż cierpliwość , cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość tylko to mi zostało , no i oczywiście plus leczenie na które już odliczam dni. Bo już niedługo zaczniemy je tak na maksa Co do Twojej Nadusi to biedna córcia. Niestety tak jak pisałaś musicie to przetrwać.
komunikacja
Tue, 30 Mar 2010 - 09:30
CYTAT(klekotka @ Tue, 30 Mar 2010 - 09:17)
Jejku hania jakie superaśne nowinki. Aż się popłakałam. Serdecznie gratuluję i spokojnych 9 miesięcy życzę. Zabierz mnie ze sobą. Plizzzzzz
aguś24 z tym terminem porodu to faktycznie coś namieszałaś. I jak wpadasz to staraj się pisać mniej chaotycznie
LillAnn1 podziwiam Cię za determinację z testowaniem. Sama siedzę jak na szpilkach, w oczekiwaniu na wynik Twojego testu
Ola81 Jestem pewna że i Twój czas niebawem nadejdzie (patrz Hanię)
A ja mam dzisiaj urlop. Oczywiście wypoczywać nie zamierzam, bo Święta za pasem i trzeba okna pomyć i takie tam porządki porobić. Do tego łazienka po remoncie do umycia, więc na brak zajęć nie narzekam. Za chwilę jadę jeszcze do Leroy Merlin'a dmówić półeczki do szafek łazienkowych.
Ponadto u mojej Nadii pojawiło się to samo co miała rok temu (tylko wtedy nie została pierwotnie niewłaściwie zdiagnozowana) - ropa jej się leje z oczu i częściowo z nosa. Jak mi powiedział pulmunolog/alergolog - jest to bardzo silna alergia (podejrzewam pyłki). Niestety musimy ten okres przeboleć. Bidulka ma zwiększone dawki syropu przeciwalergicznego i dodatkowo zakraplane oczka (masakra ). Ale rano widoku tych oczu nie życzę nikomu - sama nie może ich otworzyć - takie ma posklejane
A ja jakos nie czekam na to....juz tyle razy w swoim życiu robiłam test i się zawodziłam,że teraz mam do tego jakby "olewatorski" stosunek..wiem,że brzmi to karygodnie ale poprostu wrzuciłam na luz...im bardziej się starałam tym bardziej nie wychodziło...teraz mam dystans do tych usilnych starań i po prostu wierze,że i na mnie przyjdzie pora:) [color="#0000FF"][/color] "Cierpliwość jest gorzka,ale jej owoce są słodkie" Test zrobię jak będę odczuwać jakieś objawy typowe i świadczące o ciąży a tak szkoda mi zmarnować testu(hehe oczywiście żartuję)-niechcę się rozczarować...pewnie i tak się rozczaruję jak @ nadejdzie ale przynajmniej wtedy polecę na badania hormonków...
Basik82
Tue, 30 Mar 2010 - 10:02
Witajcie dziewczyny!
Ola81 Trzymam mocno &&&&&&&&&&&&&66 za Ciebie i dalsze leczenie. Oby magia tych świąt i magia wiosny wysłała do Ciebie bociana (zwiastuna) w tym cyklu
klekotko Współczuję Ci mocno. Pamiętam jak rok temu to przechodziłyśmy z Olwią, po kuracji antybiotykiem, ale o tym to więcej na rówieśniczym możemy popisać, bo przecież Oliwia od Natki to tylko 4 dni starsza. A swoją drogą fajnie by było mieć dwóch rówieśników. Może w tym cyklu, co? Ja się nastawiam, hee, hee
LillAnn1 Podziwiam Cię, że potrafisz się powstrzymać przed testowaniem. Ja tak jak klekotka trzymam kciukasy i czekam na wynik. Ale masz rację lepiej czekać do tego najdłuższego terminu, potem nie wmawia się sobie, że "jestem w ciąży tylko test zrobiłam za wcześnie".
kasiaaa82
Tue, 30 Mar 2010 - 10:08
witam dziewczyny miłego dnia LillAnn trzymasz nas, ja też nie mogę doczekać się twojego testowanka, masz cierpliwość...
agnieszka 1108
Tue, 30 Mar 2010 - 10:15
Cześć dziewczynki LiliAnn - coś mi się wydaje że szybciutko popędzisz za Hanią. Tego Ci życzę
Olu - postanowiłam że bez Ciebie nigdzie się stąd nie ruszam, będziemy razem walczyć.
Byłam wczoraj u gina. Wizyta nie należała do najbardziej udanych niestety. Na USG nie było widać żadnego pęcherzyka, gin stwierdził że prawdopodobnie jest już po owulacji , ale nie mógł niestety stwierdzić tego na 100%, także może się okazać że wcale jej nie było . Potem pokazałam mu wyniki mężą i tu się zmartwił. Powiedział że nie wykluczają one naturalnego zajścia w ciąże ale może to być dość trudne i dodał że w takiej sytuacji lepiej żebyśmy udali się do kliniki i nie marnowali więcej czasu, sam już nie wiele może zrobić. Tak więc po rozmowie z mężem w domu bardzo szybko podjeliśmy decyzję o udaniu się do kliniki jak najszybciej.
I tu moja prośba do Was - polecicie mi jakąś klinikę. W grę wchodzą te z Poznania i Wrocławia. Chcę już dzisiaj do nich zadzwonić więc będę wdzięczna za informacje.
Ola81
Tue, 30 Mar 2010 - 10:20
agnieszka akurat w tych miastach Ci nie pomogę. Ja mam zamiar wybrac się do Wa-wy. A TY skarbie nie czekaj na mnie bo mozesz sie tu jeszcze na długo zasiedzieć czekając ze mną Bierzcie się do leczenia i roboty i zmykaj stąd na ciężaróweczki.
agnieszka 1108
Tue, 30 Mar 2010 - 10:23
Olu - no a ja myślałam że chcesz iść na ciężarówki ze mną , zawsze raźniej prawda.
Ola81
Tue, 30 Mar 2010 - 10:26
Oj Agnieszka myślisz że bym nie chciała stąd uciec Ale sama widzisz że mi nawet magic testy nie pomogły
agnieszka 1108
Tue, 30 Mar 2010 - 10:30
Olu - jeszcze pomogą A Wawie - do jakiej kliniki się udajecie. W sumie to tylko klikadziesiąt kilometrów dalej niż Poznań.
Ola81
Tue, 30 Mar 2010 - 10:34
Myślałam o Invicta lub Novum , choc jest jeszcze Invimed, Jak będzie bliżej do umawiania wizyty to na spokojnie się zastanowie i wybiorę.
iza1982
Tue, 30 Mar 2010 - 11:32
agnieszka ja myślałam o invimedzie, pacjenci lux medu mają tam zniżki. ale teraz zerknęłam na invicte i widzę, że jest w w samym centrum, co jest duża zaletą dla mnie biorac pod uwagę masakryczne korki. z tego, co pamietam nasza iwonka była badana w invimedzie. novum jest na obrzeżach warszawy, ale wszystko zależy od tego skąd wjeżadżamy do miasta i gdzie nam po drodze. cenowo wszystkie trzy pewnie są podobne, jakościowo pewnie też choć slyszalam tylko o invimedzie i novum.
LilyAnn rozumiem Twoje obawy przed testowaniem, ja się już tak przyzwyczaiłam do jednej kreski na teście, że też zwlekam z robieniem testów. Mam nadzieję, że tym razem Twój cykl zakończy się sukcesem! Ja testów nie robiłam bo poprostu nie czułam objawów ciążowych a zdarzały mi sie różne dziwne cykle. I po dłuższym czasie przkonuję się do swojej teorii, że w czasie mojego pierwszego cyklu starań doszło do zapłodnienia, ale coś się po drodze wydarzyło. Wiem wiem, na początku nic nie czujemy, ale ja czułam. Miałam zawroty głowy, byłam ciągle wzdęta, i ciągle mi się odbijało, a ja nigdy nie miałam problemów żołądkowo-jelitowych. I na testach wychodziła barrrrdzo blada druga kreska jakoś 11dpo. Mniej więcej 6 dpo zaczęły sie wtedy plamienia, cos poszło nie tak, plamienia ciągneły sie jakieś 2tyg, okres nie przyszedl, potem minęły i już nigdy potem tak się nie czułam.
Myślę o tym ostatnio często, bo to mi daje nadzieje, że moze kiedyś się uda jeszcze raz i bede juz pod opieka lekarzy... Zapisałam się 10.04 do gin po kolejne skierowanie na usg, tak bym chciała, żeby lekarz powiedział, że widzi pęcherzyk a polip zniknął...
Oleńka Twój szcześliwy cykl już na prawde niedługo! niech sie przyzna, kto przejmie magic testy???
milutka
Tue, 30 Mar 2010 - 11:36
CYTAT(agnieszka 1108 @ Tue, 30 Mar 2010 - 11:15)
I tu moja prośba do Was - polecicie mi jakąś klinikę. W grę wchodzą te z Poznania i Wrocławia. Chcę już dzisiaj do nich zadzwonić więc będę wdzięczna za informacje.
Dobrze że lekarz Was nie zwodzi i radzi klinikę
Ja w Poznaniu polecam Ci Profesora Pawelczyka, ale do niego pierwszy raz czeka się na wizytę 3 lub 4 mce.
Jeśli wychodzi na to, że coś nie tak z wynikami Twojego męża, to polecam tego Profesora do którego ja chodzę, klinika Invimed a ten lekarz to Profesor Kurpisz. Pierwsza wizyta bodajże 150/160 zł, ale trzeba z sobą mieć jeszcze z 400zł bo zlecają badania. Zresztą jak tam zadzwonisz to pani w rejestracji powinna Ci powiedzieć.
oooo Rosa dzięki za informację, czyli zostanę przy invimedzie
i tak sobie pomyślałam, jeśli bym się juz uporała z tym polipem, to chciałabym już być pod stała kontrolą gina i korzytstać z monitoringu, bo myślę, że to by nam z mężem dodało skrzydeł w przytulankach, gdybyśmy wiedzieli, że to "ten czas". Przy moich dziwnych cyklach, pewnie ostatnio bezowulacyjnych zresztą, już byłam sfrustrowana tym, że nie mam ochoty, a jednocześnie może to ten czas. Przez to kończyło się tak, że na pierwszą próbę starczało nam wigoru a potem juz nie chciałam się zmuszać a przytulanki jednorazowe w calym okresie plodnym to może być mało. Myślę, że monitoring dodalby nam pewnosci siebie i motywacji.
ps. pięęęęękna wiosna
milutka
Tue, 30 Mar 2010 - 11:46
CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 30 Mar 2010 - 12:37)
cytowany post usunięto
W Poznaniu invimed też jest bardzo dobry
Pawelczyk też dobry, ale tak jak napisałam, jeśli komuś zależy na szybkiej wizycie , to niestety ale do niego te 3- 4 miesiące się czeka.
Rosa a Pawelczyk ma klinikę bo jak byłam ostatnio u niego to przyjmuje (i teraz sprawdziłam,że dalej tam przyjmuje) w przychodni, ma taki zwykły gabinet. A wszelką diagnostykę wykonuje w szpitalu na polnej.
użytkownik usunięty
Tue, 30 Mar 2010 - 11:58
[post usunięty]
kasiaaa82
Tue, 30 Mar 2010 - 12:19
Agnieszka też chciałaby Ci pomóc, ale niestety żadnej kliniki nie znam
dziewczyny powiedzcie, czy jest to możliwe, że przy braku owulacji, temperatura od 5 dni 37 - 37,1
agnieszka 1108
Tue, 30 Mar 2010 - 12:20
Dzięki dziewczyny za informacje - jesteście bezcenne A więc InviMed Poznań bądź Wrocław. Zaraz będę dzwonić, trzeba szybko działać.
Hania-17
Tue, 30 Mar 2010 - 12:27
Dziewcyny gdybym tylko potrafiła to bym was wszystkie ze sobą wzięła!!!!!!!!
milutka
Tue, 30 Mar 2010 - 12:27
CYTAT(agnieszka 1108 @ Tue, 30 Mar 2010 - 13:20)
Dzięki dziewczyny za informacje - jesteście bezcenne A więc InviMed Poznań bądź Wrocław. Zaraz będę dzwonić, trzeba szybko działać.
powodzenia, polecam Poznań, Kurpisza , bo to konkretny lekarz
zuza1313
Tue, 30 Mar 2010 - 14:37
Klekotka, współczuje i córci i Tobie. Dobrze ,ze przynajmniej jest właściwie zdiagnozowana, to może szybko się uporacie z problemem.
LilyAnn, trzymam kciuki żeby @ nie przylazła
Agnieszka1108, przykro mi ,ze jednak lekarz juz Wam nie pomoże, ale przynajmniej był uczciwy i i nie będziecie marnować czasu, tylko działać. Mam nadzieję ,ze nie będzie wam potrzebne długie leczenie i szybko uciekniesz na cięzaróweczki, oczywiście razem z Olą
kasiaaa82, niestety wysoka temperatura nie daje 100% pewności ,ze owulacja była. Na wątku staraniowym jest cały artykuł o niepękającym pęcherzyku, zajrzyj sobie do niego.
Iza, myślę ,ze opieka lekarza może Wam dużo pomóc.
Pozdrawiam wszystkie
agnieszka 1108
Tue, 30 Mar 2010 - 14:52
CYTAT(milutka @ Tue, 30 Mar 2010 - 13:27)
powodzenia, polecam Poznań, Kurpisza , bo to konkretny lekarz
Ten Kurpisz to jest INVIMEDU
użytkownik usunięty
Tue, 30 Mar 2010 - 15:03
[post usunięty]
komunikacja
Tue, 30 Mar 2010 - 16:22
Dzień dobry.(dopiero wstałam)Te nocki mnie wykończą... Mierzyłam tempke-37,1 Piersi bolą mniej,jak ich dotykam jedynie... 30 dc i nic-żadnych cholernych objawów ani w jedną strone ani w drugą..no koszmar!!! Dzięki za kciukasy dziewczyny
Powiedzcie mi jak to jest:
przez lata miałam cykle bardzo nieregularne,2 najczęściej dostawałam po Luteinie.
Sama przychodziła po około półtorej miesiącu czasami(rzadko)
Pytałam sie lekarza dlaczego w tym wieku nadal nie mam regularnych @ ale on dawał mi jedynie luteine i tyle...
Przez lata z partnerami,z którymi byłam najczęstrza metodą zabezpieczami były stosunki przerywane...
dlatego dziwiłam się,że nie wpadłam z którym z nich....
kiedy teraz sie wkurzyłam,że mój lekarz we Wrocku ma delikatnie mówiąc w nosie moje @ i nie zleca mi żadnych badań,
zmieniłam lekarza i ten przy 1szej wizycie odkrył cykle bezowulacyjne...Tak mi sie wydaje(poprawcie mnie jeśli się mylę),
że okres mi sie spóźniał bo nie było uwalnianego jajeczka,które potem organizm miałby "wyrzucić" gdy było nie zapłodnione własnie za pomocą krwawienia miesięcznego...
nie dostawał bodźca i stąd te moje problemy....teraz człowieku szukaj przyczyny tego i łaź na badania wszelkie...Jedynie wiem,że najczęściej szwankuja hormony w pierwszej kolejności....
i nawet jeśli okarza sie hormony to czy lekarz mi da jakieś w tabletkach czy czymś takim dla unormowania ich?Boże już sama nie wiem....
Basik82
Tue, 30 Mar 2010 - 17:58
CYTAT(LillAnn1 @ Tue, 30 Mar 2010 - 17:22)
Dzień dobry.(dopiero wstałam)Te nocki mnie wykończą... Mierzyłam tempke-37,1 Piersi bolą mniej,jak ich dotykam jedynie... 30 dc i nic-żadnych cholernych objawów ani w jedną strone ani w drugą..no koszmar!!! Dzięki za kciukasy dziewczyny Powiedzcie mi jak to jest:
przez lata miałam cykle bardzo nieregularne,2 najczęściej dostawałam po Luteinie.
Sama przychodziła po około półtorej miesiącu czasami(rzadko)
Pytałam sie lekarza dlaczego w tym wieku nadal nie mam regularnych @ ale on dawał mi jedynie luteine i tyle...
Przez lata z partnerami,z którymi byłam najczęstrza metodą zabezpieczami były stosunki przerywane...
dlatego dziwiłam się,że nie wpadłam z którym z nich....
kiedy teraz sie wkurzyłam,że mój lekarz we Wrocku ma delikatnie mówiąc w nosie moje @ i nie zleca mi żadnych badań,
zmieniłam lekarza i ten przy 1szej wizycie odkrył cykle bezowulacyjne...Tak mi sie wydaje(poprawcie mnie jeśli się mylę),
że okres mi sie spóźniał bo nie było uwalnianego jajeczka,które potem organizm miałby "wyrzucić" gdy było nie zapłodnione własnie za pomocą krwawienia miesięcznego...
nie dostawał bodźca i stąd te moje problemy....teraz człowieku szukaj przyczyny tego i łaź na badania wszelkie...Jedynie wiem,że najczęściej szwankuja hormony w pierwszej kolejności....
i nawet jeśli okarza sie hormony to czy lekarz mi da jakieś w tabletkach czy czymś takim dla unormowania ich?Boże już sama nie wiem....
Wiesz co, wydaje mi się, że za bardzo analizujesz to wszystko. Rosa ma rację. Popatrz 1. Masz 27 lat, (tak jak ja zresztą) - czyli czynnik wieku, przed 30 jest - ok 2. Staracie się 3 miesiące-to krótko (a Twoja wcześniejsza antykoncepcja mogła być po prostu skuteczna) 3. Monitoring nie mógł stwierdzić notorycznych cykli bezowulacyjnych (maiłaś zdiagnozowany tylko 1 cykl a musiałabyś mieć co najmniej 3 po kolei). Każda kobieta w naszym wieku może mieć w roku 2 cykle bezowulacyjne - średnio i mogą być po sobie. 4. @ Ci się ostatnio uregulowały więc tu też wygląda ok. 5. Kuracja hormonalna jest jednak ingerencją, a może nie jest konieczna.
Poczekaj na luzie jeszcze 3 miesiące. Może zapisz się do specjalisty tam też się pewnie czeka z 3 miesiące, a w tym czasie odwołasz wizytę bo będziesz w ciąży. A objawy. Są kobiety, które ich praktycznie nie mają, u niektórych pojawiają si później. W takich przypadkach jak nasze test jest najlepszy do rozwiania wątpliwości. Ja na pewno bym nie wytrzymała i test bym robiła 28, 29dc. Ale i tak pewnie niedługo uciekniesz nam na ciężarówki. Tak coś w kościach czuję
agnieszka 1108
Tue, 30 Mar 2010 - 18:07
Rosa - wielkie dzięki. Jesteś skarbnicą wiedzy i podniosłaś mnie na duchu. Zaglądaj tu do Nas częściej bo starsznie lubię jak piszesz
komunikacja
Tue, 30 Mar 2010 - 18:29
CYTAT(OLIbg @ Tue, 30 Mar 2010 - 17:58)
Wiesz co, wydaje mi się, że za bardzo analizujesz to wszystko. Rosa ma rację. Popatrz 1. Masz 27 lat, (tak jak ja zresztą) - czyli czynnik wieku, przed 30 jest - ok 2. Staracie się 3 miesiące-to krótko (a Twoja wcześniejsza antykoncepcja mogła być po prostu skuteczna) 3. Monitoring nie mógł stwierdzić notorycznych cykli bezowulacyjnych (maiłaś zdiagnozowany tylko 1 cykl a musiałabyś mieć co najmniej 3 po kolei). Każda kobieta w naszym wieku może mieć w roku 2 cykle bezowulacyjne - średnio i mogą być po sobie. 4. @ Ci się ostatnio uregulowały więc tu też wygląda ok. 5. Kuracja hormonalna jest jednak ingerencją, a może nie jest konieczna.
Poczekaj na luzie jeszcze 3 miesiące. Może zapisz się do specjalisty tam też się pewnie czeka z 3 miesiące, a w tym czasie odwołasz wizytę bo będziesz w ciąży. A objawy. Są kobiety, które ich praktycznie nie mają, u niektórych pojawiają si później. W takich przypadkach jak nasze test jest najlepszy do rozwiania wątpliwości. Ja na pewno bym nie wytrzymała i test bym robiła 28, 29dc. Ale i tak pewnie niedługo uciekniesz nam na ciężarówki. Tak coś w kościach czuję
Nawet jesli zajde w ciążę-nie uciekne od Was:D Ale faktycznie macie dziewczyny rację...chyba za bardzo panikuje i doszukuje sie nie wiadomo czego.... mój lekarz "napalił się"na to,że w 3 miesiące leczenia mam zajść w ciążę....Acha...małe sprostowanie...ja (niestety)za miesiąc kończę 28 lat:(
Rosa Ty jestes naszym guru i naszą dobra "starszą siostrą",która zawsze wszystko rozsądnie wytłumaczy i pocieszy...
Basik82
Tue, 30 Mar 2010 - 18:34
LillAnn1A ja dopiero w grudniu
komunikacja
Tue, 30 Mar 2010 - 18:42
CYTAT(OLIbg @ Tue, 30 Mar 2010 - 18:34)
LillAnn1A ja dopiero w grudniu
Ja 2 maja.
bobi
Tue, 30 Mar 2010 - 20:00
CYTAT(agnieszka 1108 @ Tue, 30 Mar 2010 - 10:15)
Cześć dziewczynki I tu moja prośba do Was - polecicie mi jakąś klinikę. W grę wchodzą te z Poznania i Wrocławia. Chcę już dzisiaj do nich zadzwonić więc będę wdzięczna za informacje.
Widzę, że koleżanki ci już poleciły, ja w sumie nie znam za bardzo klinik, sama byłam w Łodzi w Gamecie, polecił mi ją mój gin.
klekotka
Wed, 31 Mar 2010 - 01:44
CYTAT(iza1982 @ Tue, 30 Mar 2010 - 12:32)
Oleńka Twój szcześliwy cykl już na prawde niedługo! niech sie przyzna, kto przejmie magic testy???
Ja czekam na testy z utęsknieniem
komunikacja
Wed, 31 Mar 2010 - 09:17
Ja nie wiem po co nam każą iść do naszego klienta w delegacje na nocki,skoro nie ma tam co sprawdzać... Całą noc się nudziliśmy,snulismy od stołówki do szatni i od szatni do stołówki....dobrze,że i tak nam za to płacą W nocy chodziłam częściej siku ale to pewnie po barszczyku z automatu... A jak rano wracam autobusem to mi cierpna nogi i w okolicach jajników...całą noc mnie tak ciągnęły w dół ale nie jak przed @ i troche kuły naprzemian.... zaczął się 31 dc i @ nie widać...zaczynam podejrzewac,ze coś tam się złego dzieje(może przeziębiłam jajniki?)i stad te objawy...bo na prawdę jakoś nie czuje się zafasolkowana...no kobiety czują takie rzeczy chyba,jak nie dostane okresu do PO świetach to robie test a potem lecę do gina-niezależnie od wyniku.....Codziennie łykam Luteinę 2x na dzień więc @ powinna już przyjść.... A testu tak mega strasznie boje się zrobić,choc nieraz korci mnie niemiłosiernie:P
coś tu pusto wczoraj było..mało kto się pojawiał..gdzie te nasze dziewczynki?
zuza1313
Wed, 31 Mar 2010 - 09:19
CYTAT(klekotka @ Wed, 31 Mar 2010 - 02:44)
Ja czekam na testy z utęsknieniem
A po kim miała być Buniaa? bo ja byłam po Buni , a jej to chyba już niepotrzebne
Dziewczynki, wszystkiego najlepszego z okazji świąt Dziś już wyjeżdżamy z M. do rodziców i pewnie jak wrócę z pracy to nie zdążę się pożegnać, wiec robię to teraz Lece jeszcze przed pracą zrobić badanie poziomu prolaktyny (bo lekarz zalecił mi jakiś czas temu mniejszą dawkę dostinexu i musimy zobaczyć czy wystarczy) i robię jeszcze progesteron (nie biorę teraz żadnych progesteronowych tabletek i chcę zobaczyć, czy bez wspomagania jest ok).
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za testujące i stające się w święta
komunikacja
Wed, 31 Mar 2010 - 09:22
CYTAT(zuza1313 @ Wed, 31 Mar 2010 - 09:19)
A po kim miała być Buniaa? bo ja byłam po Buni , a jej to chyba już niepotrzebne Dziewczynki, wszystkiego najlepszego z okazji świąt Dziś już wyjeżdżamy z M. do rodziców i pewnie jak wrócę z pracy to nie zdążę się pożegnać, wiec robię to teraz Lece jeszcze przed pracą zrobić badanie poziomu prolaktyny (bo lekarz zalecił mi jakiś czas temu mniejszą dawkę dostinexu i musimy zobaczyć czy wystarczy) i robię jeszcze progesteron (nie biorę teraz żadnych progesteronowych tabletek i chcę zobaczyć, czy bez wspomagania jest ok).
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za testujące i stające się w święta
Leć ,leć....odpocznij sobie w swięta i zrelaksuj się,testy na pewno okarza się dobre-wierzę w to i trzymam kciuki:) Wesołych Świąt..
Basik82
Wed, 31 Mar 2010 - 09:24
LillAnn1Słuchaj ja nie wiem czy dobrze robisz łykając luteinę. Z tego co wiem to w ciąży nie wolno łykać nawet witamin z luteiną żeby właśnie nie wywołać krwawień. Chociaż sama nie wiem niektórzy lekarze przepisują ją też na podtrzymanie. Powinnaś chyba zrobić ten test lub iść na betę i to jak najszybciej
Poszukałam. Jeśli się nie jest w ciąży to luteina wywoła @. Jeśli się jest to utrzyma ciąże.
Basik82
Wed, 31 Mar 2010 - 09:33
LillAnn1 I będziesz nas w niepewności trzymać jeszcze tydzień?
komunikacja
Wed, 31 Mar 2010 - 09:35
CYTAT(OLIbg @ Wed, 31 Mar 2010 - 09:24)
LillAnn1Słuchaj ja nie wiem czy dobrze robisz łykając luteinę. Z tego co wiem to w ciąży nie wolno łykać nawet witamin z luteiną żeby właśnie nie wywołać krwawień. Chociaż sama nie wiem niektórzy lekarze przepisują ją też na podtrzymanie. Powinnaś chyba zrobić ten test lub iść na betę i to jak najszybciej
Poszukałam. Jeśli się nie jest w ciąży to luteina wywoła @. Jeśli się jest to utrzyma ciąże.
No widzisz:)więc nic złego się nie stanie...codziennie łykam witaminy i kwas foliowy od 3 miesięcy już więc nawet jak nie swiadomie jestem w ciąży to nic złego sie nie stanie... Luteina to nic innego jak progesteron,który wywołuje miesiączkę a kiedy jest ciążą to ja podtrzymuje i można go brać nawet do 3 miesiąca ciąży....
a na betę nie mam kiedy iść bo mam nocki aż do soboty..nie śpię w nocy i jestem zmęczona i jem posiłki więc nie wiem czy wyszłaby prawidłowa...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.