Witam.
Iza 1982 kochana bedzie dobrze, musi byc dobrze!!
buniaaa super że wszystko ok z fasolinką
Jagoda07 witaj na stareczkach!!
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39
Witam.
Iza 1982 kochana bedzie dobrze, musi byc dobrze!! buniaaa super że wszystko ok z fasolinką Jagoda07 witaj na stareczkach!!
Dzień dobry wszystkim !
buniaaa nie ma to jak piękne wieści !!! życzę ci spokojnych i szczęśliwych chwil agnieszka ... i już jest piątek &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& a mnie dziś ( już !!!) bolą plecy na dole tak , jak na okres. . Brzuch nie , bo mnie rzadko boli przed ....no i trzeba czekać klekotka nie wątp w męża- to przesilenie wiosenne , teraz każdy jakiś taki bez sił ...a tak mi dziś jakoś radości brakuje
agnieszka !! piątek!!! czekamy na wieści z wizyty!!
.
Sorry za te kropke w poprzednim poście, ale sprawdzam w pracy czy mogę tu coś pisać. Na innych działach mogę i PW tez dostaję i moge wysyłać, więc coś na staraczakach mi nie hula jestem zły:
I dzięki dziewczyny za wspracie. Mimo to zaczynam wyłapywać doła
Witam się w piatek. Jestem zła pojechałam do endokrynologa na którego wizytę czekałam od września, a jego nie ma. Pojechał sobie na szkolenie. I po co tak rano wstawałam
Agnieszka ja tu czekam na wieści po wizycie u ginka...
Też czekam na wieści
No i zapomniałabym - buniaa na pewno wszystko będzie dobrze. I pamiętaj, że każda wizyta ciężarnej u gina jest stresująca i pełna obaw. Ja wierzę, że u Ciebie wszystko będzie w porządku
Witam piątkowo,
Ja tylko na chwilkę bo dzisiaj mam kiepski dzień. Dziękuję wszystkim za trzymanie kciukasów, ale niestety @ do mnie wczoraj przylazła . No ale coż powinnam się tego spodziewać, bo nie pierwszy i nie ostatni raz, po tak długim czasie powinnam się była przyzwyczaić. Nie wiem dlaczego ale jakoś tak strasznie się nastawiłam na ten cykle i to tym bardzie boli. Nie wiem co jest ze mną nie tak. Agnieszko dziękuję za chęcie ale musisz ze sobą zabrać kogoś innego . Olu proszę o aktualizację 18/02/2010.
... a ten piątek to jakiś taki...
Gosia2406 nie smuć się. będzie dobrze . Wiem - łatwo powiedzieć trudniej wykonać. na pewno jest ci pisany ten szczęśliwy cykl. na pewno !
Gosia przykro mi
Matylda póki @ nie ma, zawsze jest nadzieja A ja to nie mogę doczekać się @, bo już bym chciała mieć 3 dc i zacząć brać CLO.
Wiem milutka . I tego się trzymam. ale coraz bardziej czuję , że nadchodzi i to ogromnymi krokami . ale jeszcze jest nadzieja &&&&&&&&&&&&&&&&&
zrobić test ? Tak mnie korci...
matylda nie rób testu, za wczesnie jeszcze!
Gosia2406 tak mi przykro, trzymaj sie kochana
[quote name='Ola81' date='Fri, 19 Feb 2010 - 10:59' post='8300032']
Witam się w piatek. Jestem zła pojechałam do endokrynologa na którego wizytę czekałam od września, a jego nie ma. Pojechał sobie na szkolenie. I po co tak rano wstawałam :jestem z Ola81 ty się nie złość , bo wiesz : " kto rano wstaje temu Pan Bóg daje"
ok. będę twarda !!! i nie zrobię , Obiecuję ! ale chyba no -spę wezmę. Bo już nawet brzuch boli. . Nigdy tak nie miałam , ale to pewnie po clo i duphastonie.
milutka oj tak blisko, blisko coraz bliżej. Już mógłby byc pierwszy marca. Ale i tak szybko zleciało. Fajnie:-)
Gosiu przykro mi, wiem co czujesz, bo ja też nastawiłam się na testowanie na Walentynki i nawet prezencik kupiłam dla męża (pierwszy raz od czasu starań o tym pomyślałam), gdyby czasem wyszły dwie kreski, też jakoś tak przeczuwałam, że to tym razem się uda, tym bardziej, że w dniu owulki zrobiliśmy to 2x, rano i wieczorem-tak jakoś nam się chciało jak nigdy
matylda nie rób jeszcze testu, bo za wcześnie. Ja kiedyś się tak nabrałam jak robiłam test, taka stara a taka głupia. Rano się obudziłam, piersi jak balony od kilku dni były, żadnych oznak że przyjdzie @, więc w dniu spodziewanej poszłam zatestować i nic, a potem dopiero siadając na ubikacji tak z czytej ciekawości sprawdziłam czy czasem nie siedzi @ w środku, no i masz- śmiałam się z tego, bo było trzeba sprawdzić przed testowaniem , ale to było rok temu i w sumie od tego czasu nie testuję zanim nie przyjdzie. Olu beznadziejni są ci lekarze, to nie mogli do ciebie zadzwonić, żebyś nie przychodziła na wizytę.
Witajcie dziewczyny!
Słońce zaświeciło i od razu mam lepszy humor bo ostatnio nieciekawie było...Wiosnoooo przybywaj!!!! Gosia2406 Tak to jest jak człowiek bardzo chce, nastawi się a później nic z tego ale najważniejsze to nie tracić wiary! Najgorsze są te pierwsze dni miesiączki a później znowu siła i wiara, że się uda! I tak będzie! Uda się!!! Wierzę w to mocno! Więc głowa do góry! Najlepiej byłoby tyle nie myśleć, ale wiem jakie to trudne... W każdym razie trzymam kciuki już teraz za następny cykl! &&&&&&&& Matylda nie chcę cię nakręcać, ale ja w cyklu w którym zaszłam w ciąże miałam bóle brzucha właśnie takie miesiączkowe, dość mocne bym powiedziała... byłam prawie pewna, że @ nadejdzie, ale nie nadeszła! i tego ci życzę!!!! Brak @ = nadzieja! A z testem bym się wstrzymała, ja robiłam dopiero w 40 dniu tak się bałam tej I kreski, ale opłaciło się czekać Ola81 to masz dzisiaj dłuższy dzień Jak można nie powiadomić telefonicznie pacjenta???? A jeśli można wiedzieć, co to za magiczna data 2 marca? bo jestem nie w temacie... A wiecie ja jak zaczynałam się starać o pierwsze dziecko to na tzw. ,,szczęście" kupiłam skarpetki niemowlęce Tak bardzo ciągnęło mnie jak widziałam te wszystkie maleńkie ciuszki... Mam je do dzisiaj
Jagoda 2 marca idę na laparoskopię ot i cała magiczna data No i przy okazji sprawdzą drożność jajowodów.
Jagoda07 oby tak było , jak u ciebie . zastanawiam się , jaką musisz mieć silną wolę - testować w 40 dc . Długo wytrzymałaś. Ja też poczekam , może nie tak długo , ale poczekam. te plecy w krzyżu tak mocno dają się we znaki.
bobi ja 2 lata temu, jak zaczynałam się starać to każdego 28 dc robiłam test , czasami szybciej i za każdym razem były łzy .Rok temu (18.02.09) byłam w pracy, piersi bolały i biegałam siusiać co chwilę. Koleżanka pyta : co z tobą? ja , że chyba przeziębiłam pęcherz . Ale potem policzyłam i to był 28dc .zatestowałam i były .Dwie. Radość trwała 11tygodni. I tak sobie myślę , że to za każdym to jest inaczej. Idę chwilę poodpoczywać. Jakaś taka zmęczona jestem . Ciekawe co tam u Agnieszki ?
Agnieszka gdzie Ty jesteś??? Słońce odezwij się.....
Gdzie są wszyscy ?
No cisza się zrobiła, ciekawe co tam z Agnieszką.
Dzięki za wszystkie miłe słowa. na razie żyję perspektywą laparo we wtorek. Choć nie wiem czy dojdzie do skutku bo opóźnił mi się okres i mogę się nie wyrobić, a podobno nawet z plamieniem nie przyjmą. Czekam do poniedziałku wieczorem, mam zadzwonić do lekarza i ustalimy co i jak. Bo jak nie to musze czekać kolejny miesiąc. A to nie takie proste, przede wszystkim już się nastawiłam psychicznie i wkurza mnie strasznie, że musiałabym czekać. Poza tym logistycznie musieliśmy się zorganizować, mąż wziął urlop, bo przecież z Młodą musi być jak pójdę do szpitala a za miesiąc nie dostanie przecież kolejnego. Kurna, czy okresu nie da się jakoś skrócić? Wiem, że nie i to mnie wkurza jeszcze bardziej....
Olu, denerwujesz się przed laparo? Ja już chyba nie, chociaż boję się mimo wszystko narkozy... Niby miałam rok temu i zniosłam świetnie ale ten stan braku panowania nad sobą mnie przeraża.. Eh, mogłaby już być środa....
~anula~ Też mam ten sam problem. Dzień laparo wypada mi na ostatni dzień @( jeżeli przyjdzie w terminie oczywiście). Jak będę jechała robić sobie badania przed zabiegowe to podejdę na oddział i się zapytam co wtedy ja mam robić czy przyjeżdżać czy laparo mi przesuną. Też bym tego nie chciała, bo to zawsze miesiąc dłużej I z ręka na sercu- nie boję się zabiegu- miałam też 3 lata temu laparkę , wtedy sie bałam. Teraz wiem co i jak. No i tę będę miała robiona w tym samym szpitalu więc i obsługa tam jest świetna- w co trudno uwierzyć. Mam nadzieje że u Ciebie pójdzie wszystko sprawnie.
Witam się weekendowo, życzę miłego dzionka. Buziaczki!
Dzień dobry
Życzę miłego wekendu a ja idę się kurować bo choróbsko nie odpuszcza.
Cześć dziewczyny
Dawno mnie u Was nie było, ale to dlatego, że jakoś ciągle czasu mi brakuje...właściwie na wszystko Bunia cieszę się, że z Fasolinką wszystko jest dobrze, oby tak dalej Nowe dziewczyny na staraczkach witam serdecznie i jednocześnie mocno dopinguję tak jak całą resztę naszych kochanych dziewczyn. Przesyłam Wam gorące fluidki od naszego Ktosia, który prawdopodobnie jest dziewczynką, ale to nic jeszcze na 100%, także...ciiii....może nasze marzenia sie spełnią (choć najważniejsze by było zdrowe ). Łapcie dziewczyny Ach i jeszcze boćki wstawię, co by zw3iastowały nam pomału wiosnę i nowe brzdące w brzuszkach Buziaki dla wszystkich
Uf juz jestem . Piszac do Was ostatnio zepsula mi sie klawiatura. Wzielam sobie 2 dni urlopu i pojechalam do rodzicow aby odpoczac , zrelaksowac sie. Wizyte przelozono mi na czwartek.
Bardzo krotko trwala, ale jak narazie wszystko jest oki. Gin zrobil mi usg ale powierzchowne, powiedzial ze jezeli juz cos tam jest to bedzie i tak widac. Mial racje pojawil sie pecherzyk ciazowy. Kolejna wizyta za 2 tygodnie. Boje sie cieszyc jak narazie , poniewaz wszystko sie moze zdazyc. Jak ja bym chciala przespac te 3 miesiace. Tak poprostu , jak niedzwiedzica zapasc w zimowy sen . Ale chyba wiosna sie zbliza, to bym sobie nie pospala hehheeh. Łapcie kochane line zabiore Was z kolezankami na ciezarowki.
Hej ,ja sie witam i tak szybko zerknę co sie działo przez ostatni tydzień a jutro nadrobie zaległości. Pozdrawiam serdecznie
Aniam ,super wieści Gratuluję !!!!!!!!1
Anecznik, łapie fluidki
Kochane zaczelam czytac posty od 20 strony i nawet zapisywac na kartce odpowiedzi. Pszepraszam ale sie pogubilam i nic z tego nie wyszlo.
Aniam - Ja rowniez gratuluje. Lapcie pozostale dziewczeta fluidki , bo nadmiar nie zaszkodzi. Mi pomogly
Łapię, łapię fluidki, ale cos czuje że tym razem znów line puszczę. Jajniki napieraja jak cholera, ból promieniuje az do ud i w rezultacie nie moge chodzić.
Zuza1313 fajnie że juz jesteś, i pisz co u ciebie, jak sie czujesz? Ciekawe czy nam sie udało co nie?
Agnieszka1108 gdzie Ty jesteś????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
Witam niedzielnie
Faktycznie straszna tu cisza nastała... Aniaim Przepraszam ale chyba nie pogratulowałam Tobie a więc GRATULACJE !!! zuza1313; hania-17 i inne oczekujące teraz tylko trzymać mocno &&&&&&&&&& pozostało, czekać i wierzyć Haniu, wierzyć... A tutaj dawka bo zaniedbałam Was z fluidkami przez ostatni czas
Witam się niedzielnie i pozdrawiam.
łapię buniaaa łapię, zobaczymy co będzie.
Witam, coś tu dziś cicho. Ja jutro na to HSG i jak tak myślę to trochę mam pietra, ale nie tylko przed badaniem, ale boję się że mogą mi nie zrobić, bo coś może być nie tak, jak np. czystość pochwy, bo nie wiem co jeszce, ale słyszałam, że są sytuacje że mogą nie zrobić, ale mam nadzieję że nie pojadę na darmo tyle kilometrów.
bobi wiem że to nie łatwe ale staraj się nie denerwować i nie nakręcać że Ci nie zrobią. Jak wrócisz to daj zanć czy masz z jajowodami wszystko w porządku
Bobi trzymaj się, będzie dobrze. Mocno Cię przytulam
........moje boćki dla Was zniknęły
Witam się weekendowo:)
łapię fluidki od darujących!! oby przyniosły skutek! ja mam 24dc i mały , minimalny skok temp, i chyba od jutra wezmę ten nieszczęsny duphaston, aby sobie nie przedłużać juz bardziej tego cyklu już sama nie wiem co robić trzymam kciuki za dziewczęta które idą na badania!! oby wszystko było po waszej myśli!!
Bobi trzymam &&&&&&&&&&&&&&& !!! na pewno zrobią i już będzie do przodu... wiesz - krok w stronę wyczekanego celu
buniaaa łapię fluidki - ile się tylkoda a u mnie piersi bolą jak diabli, ale brzuch i plecy jeszcze bardziej ....nigdy tak nie miałam. nie wiem co o tym myśleć?
bobi trzymaj się! Badanie się odbędzie. Daj znać jak już będziesz po.
o matko !!!!
pipistrellus i milutka widzę was
już nie widzę
jestem dziewczynki
ale nadrobię wszystko jutro jutro wizyta o 10:45 trzymajcie kciuki pozdrawiam i zmykam padnięta jestem
Witajcie dziewczynki!!!
Ola81 dziękuję za wyjaśnienie daty czyli 2 marca kciuki mocno zaciśnięte &&&&&&! bobi za Ciebie również trzymam kciuki! &&&&&&&& Odezwij się jak będziesz już po! matylda315 A powiedz, który masz dzień cyklu??? Coś ciekawe te twoje objawy, skoro nigdy ich nie miałaś... Kiedy masz zamiar testować? W każdym razie trzymam kciuki aby to była właśnie fasolka!!!! &&&&&&&&&&& Witajcie w niedzielny wieczór 84lela, nie przejmuj się, ja też nie dałam rady narobić zaległości bo się pogubiłam. Łapię, łapię fluidki, ale cos czuje że tym razem znów line puszczę. Jajniki napieraja jak cholera, ból promieniuje az do ud i w rezultacie nie moge chodzić. Zuza1313 fajnie że juz jesteś, i pisz co u ciebie, jak sie czujesz? Ciekawe czy nam sie udało co nie? Haniu, jakie miłe powitanie, dziękuję ja tym razem podchodzę spokojnie, nie nastawiam się, nie mam żadnych dolegliwości, czasami brzuch zaboli, szczególnie w nocy, ale symptomów żadnych. No a u Ciebie te jajniki, hmm, może to pierwszy objaw Trzymam mocno kciuki ,żeby tak było &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Bobi, oj nie dziwię sie ,ze się stresujesz ,ja też byłabym zestresowana, ale z tego co czytałam ,nie taki diabeł straszny... Trzymaj się i oby było wszystko dobrze &&&&&&&&&&&&&&&&& Gabiszczu, &&&&&&&&&&&&&&&&& za wizytę. Antolka, jeżeli nie masz pewności ,ze miałaś owu ,to może lepiej zaczekaj z duphastonem. buniaaa, łapię fluidki Agnieszka1108 odezwij sie prosimy
bobi &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za badanie
Gabi &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Wszystko będzie dobrze, no i zobaczysz wkońcu swoją fasolkę
Matylda bo ja byłam tak na chwilkę, zaraz mąż przejął lapka
Gabiszczu trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę &&& Dziewczyny coś mi świta, że Agnieszka nie ma dostępu do netu w weekendy Olu ja poproszę o aktualizację, bo widzę że dawno jej nie robiłam, 38 cykl starań, @ 21.02. Więc mniej więcej za dwa tygodnie kolejna IUI . To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|