To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Staramy się o dzidziusia :) Odsłona XXII

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39
gravida
Milutka, ciesze sie,z e juz jestes w domu i mam nadzieje, ze wyniki beda dobre icon_smile.gif Dziurami na brzuchu sie nie martw, ja w 4 lata po mojej laparoskopii szukam (autentycznie) sladow po niej. Na pepku mam niezauwazalna, ta po boku brzucha praktycznie zniknela, a trzecia jest pod linia bikini, wiec wlosy ja zaslonily icon_smile.gif
słoneczko182
milutka jak dobrze że już masz to za sobą ja mam jeszcze dwa miesiące teraz szybko zobaczysz II kreseczki icon_smile.gif
iwona987 ty testujesz w czwartek ja w niedziele trzymam mocno&&&&&&&&& jak na razie żadnych objawów nie mam nawet ich nie szukam wiem że chłopaki się zbytnio nie popisały rycze.gif
zuza1313 trzymam za Ciebie &&&&&
kasiaaa82 z moich obliczeń nie będzie za późno na pregnyl powinnaś mieć jajeczko ok. 22mm jeśli się nie mylę &&&&&&&&&
Ja też mam doła jakiegoś od dwóch dni nie potrafię się pozbierać po kątach płaczę nawet w pracy więc nie jest ciekawie rycze.gif
Pozdrawiam
iwona987
zuza nie musimy robić Tobie zimnego prysznicu sama wiesz co należy robić a c nie... może faktycznie to jest TO te Twoje plamienia w tym cyklu były inne niż zawsze więc kto wie 43.gif
kasia słoneczko pozbierajcie się!!!!! Pozytywne nastawienie!!!! Wiem że czasami trzeba sobie popłakać ale szybko do formy wracajcie! przytul.gif Ja staram się zajmować wszystkim dookoła żeby nie myśleć niedługo będę miała <od poniedziałku> tygodniowy urlop więc pewnie załapię doła tak jak Wy 13.gif Słoneczko nasze żołnierzyki też były kiepskie więc nastawiam się na leczenie pół roczne męża tak jak zapowiedział lekarz ale jeszcze musimy zrobić badania.
zuza1313
Kasia, Słoneczko, kiedyś Ola dała nam Łopatę do zakopywania dołków. dziewczyny ją pożyczały i zakopywały dołki ,aż w końcu pouciekały na ciężarówki icon_smile.gif Nie wiem kto ją ma, ale widzę ,ze bardzo by się teraz przydała. Skoro nie ma łopaty, to muszą przywołać Was do porządku. Będzie dzidzia, zobaczycie, może nawet wcześniej niż się spodziewacie. Najgorsze są te dni czekania na @ ,więc podrzucam chusteczki na otarcie łez icon_smile.gif





Kasia, Słoneczko, Iwonka trzymam za Was kciuki, żeby @ nie przylazła icon_smile.gif

Ja już dziś trochę trzeźwiej myślę. Mam nadzieję, że to nie jest chwilowe. Będę musiała jakoś wytrzymać do czwartku, bo wtedy zamierzam testować.

Buziaki
butek
Witam wszystkich bardzo serdecznie , zaglądam na wasze forum już od dłuższego czasu i podczytuję was ,, Ja również jak wiele z was staram się o maleństwo no i niestety to już 8 miesiąc i na razie nic ,,, trochę ciężko , ale jakoś sobie oboje radzimy .. icon_razz.gif
kasiaaa82
zuzka kochana jesteś, teraz łezka mi poleciała ale z innego powodu, w ogóle Wszystkie kochane jesteście i ciesze się że Was mam przytul.gif

no i witam nową koleżankę, butek szybkiego zafasolkowania życzę
Mikunia
Niestety, coś mam złe przeczucie, temperatura stoi niziutko, nie ma wzrostu, to chyba przez moje zaziębienie, nawet w ciągu dnia jest poniżej 36:(. Kiedyś mierzyłam temperaturę, całe dwa latka, aż do czasu kiedy zaszłam w pierwszą ciążę, potem juz nie mierzyłam. Zawsze miałam dobre cykle ok. 30 dniowe, faza niskich temperatur i wyższych.
Zdaje mi się, że poprostu nie miałam teraz owulacji, więc chyba lipa:(.

Powiedzcie mi coś o sobie, jak długo się staracie, bo ciężko mi wszystko wstecz prześledzić i zapamiętać.

Trzymam kciuki za nas wszystkie, mi objawy minęły, to była chyba siła sugesti:((

Witam Butek, ja też jestem nowa, stram się pierwszy miesiąc, ale ostatnią ciąże poroniłam a udało sie po dwóch miesiącach.
kasiaaa82
Mikunia ja mam 27, a właściwie prawie 28 lat, o dziecko staram się już 13 cykl, w tym 5 pod kontrolą lekarza. Cykle nas Wszystkich możesz podglądać na pierwszej stronie, gdzie nasza gospodyni, zuza aktualizuje nasze dane. 06.gif

ps. Zuzka mój 13 cykl, @ 13.06.2010 i jeszcze raz dziękuje za słowa i obrazek, jakoś mnie to podbudowało przytul.gif
zuza1313
Kasiu, już poprawiłam, musiałam jakoś przeoczyć Twoją @ To sie cieszę ,ze choć troszkę jest lepiej.

Dziewczyny sprawdzajcie pierwszą stronkę i zwracajcie mi uwagę, bo ja mogę czasami czegoś nie zauważyć albo zapomnieć.

butek, witaj u nas, w grupie zawsze raźniej icon_smile.gif tylko się nie zasiedź.

Mikunia, a może owu sie przesunęła i jeszcze bedzie. Co do starań , to ja sie staram od ponad 3 lat, a właściwie to prawie od 4. W sierpniu poroniłam wczesną ciążę (puste jajo płodowe). i teraz liczę cykle od tego czasu. Badania męża wyszły ok, moje oprócz prolaktyny też wychodzą dobrze, ale fasolki jak nie ma tak nie ma.
butek
dziękuję wam wszystkim za przyjęcie , widzę że nie tylko ja jestem maratończykiem w tej dziedzinie, czasem trudno jest , ryczeć się chce ,,
słoneczko182
zuza1313 dzięki za słowa otuchy bardzo pomogły,jesteś wspaniała brawo_bis.gif
iwona987 mojemu M też powiedział dr.o 5miesiecznej kuracji mimo wszystko trzymam za was &&&&&&&&& może wam się udało 43.gif
kasiaaa82 pamiętaj nowy cykl nowe możliwości icon_smile.gif
Mikunia może rzeczywiście ci się owulacja przesunęła przytul.gif
butek Witaj i nie zasiedź się tutaj icon_smile.gif

Jeśli chodzi o prośbę koleżanki to już opowiadam moją historię...
Mam 27 ale prawie 28lat staramy się z mężem od 6miesięcy (wcześniej staraliśmy się 24miesiące aż ujrzałam II kreski na teście szczęście nie trwało długo zaledwie 11tc.) Jak na razie to nic nie wychodzi... U mnie wykryto prolaktynę,ostatnio słabo pracuję prawy jajnik ... mąż ma słabe żołnierzyki jestem już po III-IUI czekamy na nasz cud...

Ps. wczoraj miałam gości wyprawialiśmy naszą rocznicę ślubu...zasnęłam na fotelu gdzieś ok godz.19 i spałam do 22.00 następnie wykąpałam się i poszłam dalej spać...Ale wstyd 37.gif
butek
SŁoneczko --- no to nie fajna historia ,, ja teraz testuję tydzień i 6 dni ,,czyli ok 10 czerwca no i zobaczymy ale marnie to widzę .. nawet sie nie zapalam do tego .
Kasia --- A ty testujesz prawie jak ja ,,, jak dobrze widzę .
Mikunia
Przeczytałam pierwszą stronę, to juz coś wiem o Was, chciałabym Was jakoś pocieszyć, moja koleżanka ostatnio zaszła w ciążę, cieszyłam się jakbym to była ja, dopingowałam ją cztery lata, wkońcu sie udało, zmienili miejce w którym się leczyli no i za pierwszym podejściem:)

Słoneczko, napisz mi prosze jak znajdziesz chwilke, jak to jest z tą prolaktyną, ja nigdy nie badałam, ale od kiedy poroniłam róznie myślę.
Ja mam 30, prawie 31 lat i stwierdzam, że za długo czekałam, tak teraz żałuje tego zmarnowanego czasu, ale poświęciłam się mojemu synkowi potrzebował tego, bałam się że zaniedbam go kiedy pojawi się drugi bobasek. Teraz z synkiem nie mam juz takich problemów i bardzo marzę, żeby mieć kolejne maleństwo.

Zuza, a co to znaczy, że puiste jajo płodowe?I kiedy to stwierdzono?

matylda315
Witam niedzielnie !!!!

Butek hejka , ale nie zasiedź się długo &&&&&&&&&&&

Zuza uaktualnij mnie, bo przeoczyłaś @ 24.06

na prośbę koleżanki : mam 34 lata ( dwoje dzieci - sygnaturki ) , od 3 lat starania z nowym M. o dzidzię... Ciążą 11 tyg.- poronienie -marzec 2009 rycze.gif

teraz w czerwcu HSG niedrożny lewy jajowód (jedyny , jaki mam rycze.gif ) a 30.07 szpital i laparo ...

Kasia , Słoneczko jestem z Wami przytul.gif przytul.gif przytul.gif i buziaki
Mikunia
https://www.joemonster.org/art/8073/Interaktywny_test_ciazowy

Widziałyście ten test? Dobre, wyszło, że jestem w ciąży, szkoda, że to nieprawdziwy teścik:)
komunikacja
a mi wyszło,że nie jestem w ciąży i mogę odtchnąć...
Co smieszniejsze wcale nie dotknełam tego kwadracika i sam zmienił sie na niebiesko...
ciekawe tylko bo ja przecież jestem w ciąży hehe
butek
cześć dziewczyny ja też widziałam ten test w necie , przyznam ciekawy ... icon_sad.gif icon_biggrin.gif
milutka
CYTAT(słoneczko182 @ Sun, 27 Jun 2010 - 08:59) *
.. U mnie wykryto prolaktynę,


Poprawiam icon_wink.gif wykryto u Ciebie podwyższoną prolaktynę, bo sam ten hormon każdy człowiek ma. Prolaktyna jest to hormon przysadki mózgowej, tak zwany hormon stresu, czyli gdy się denerwujemy może nam się podwyższać prolaktyna.
Mnie się podwyższała cały czas, brałam lek spadała, przestałam znów do góry szła i okazało się, że mam mikrogruczolaka.
Podwyższona prolaktyna z tego co wiem, może także mieć związek z poronieniami oraz z niepłodnością.
zuza1313
Mikunia, to my prawie rówieśnice jesteśmy, niedługo kończę 30 ,ale póki co staram się o pierwsze dziecko. Co do pustego jaja. Nie wiem, jak obliczyć tydzień ciązy, bo miałam w tym czasie strasznie rozregulowane cykle i z mężem się prawie nie widzieliśmy, trafione przytulanko było dzień przed @. Bo to była jedyna możliwość. A tydzień ciąży oblicza się od @. W każdym razie 4 tygodnie później zrobiłam test i wyszedł pozytywnie. Właściwie, to nawet nie wiem czemu ten test zrobiłam, bo nawet nie sądziłam ,ze mogę być. Tego samego dnia byłam u lekarza i oglądałam pęcherzyk płodowy na monitorze. Jednak nie było widać zarodka. 2 dni później miałam już wynik bety, z którego jasno wynikało ,ze zarodka nie ma icon_sad.gif Prawdopodobnie obumarł, bo był z jakąś wadą. Kilka dni później dostałam @ i było po wszystkim.


Co do testu już go kiedyś robiłam i wtedy stwierdził ,ze jestem w ciąży icon_smile.gif Można sie pobawić.
zuza1313
CYTAT(milutka @ Sun, 27 Jun 2010 - 21:46) *
Poprawiam icon_wink.gif wykryto u Ciebie podwyższoną prolaktynę, bo sam ten hormon każdy człowiek ma. Prolaktyna jest to hormon przysadki mózgowej, tak zwany hormon stresu, czyli gdy się denerwujemy może nam się podwyższać prolaktyna.
Mnie się podwyższała cały czas, brałam lek spadała, przestałam znów do góry szła i okazało się, że mam mikrogruczolaka.
Podwyższona prolaktyna z tego co wiem, może także mieć związek z poronieniami oraz z niepłodnością.


Wiesz u mnie jest podobnie, jak przestałam brać tabletki, to skoczyła jeszcze bardziej. A jak Ci wykryli tego microgroczulaka? To jest leczone farmakologicznie, prawda?
kasiaaa82
witajcie dziewczyny
słoneczko wkońcu to była Twoja rocznica, więc miałaś prawo robić co chcesz i spędzać jak chcesz, no i wszystkiego najlepszego 01.gif
butek ja jakbym dostała jutro Pregnyl to teścik najwcześniej 12.06, zaczynam trzymać kciuki za Ciebie i Twój teścik kochana
matylda dziękuje za buziaki, kochana jesteś i z tego co widzę w sierpniu II kreseczki murowane 06.gif
zuzka i reszta kobietek przytul.gif przytul.gif przytul.gif

ja dziś mam już lepszy humorek, może też dlatego że mężuś mnie dowartościował icon_redface.gif , chociaż znowu denerwuje się na jutrzejszą wizytę i się zastanawiam co usłyszę ???
milutka
CYTAT(zuza1313 @ Sun, 27 Jun 2010 - 22:01) *
Wiesz u mnie jest podobnie, jak przestałam brać tabletki, to skoczyła jeszcze bardziej. A jak Ci wykryli tego microgroczulaka? To jest leczone farmakologicznie, prawda?


Wykryto mi poprzez badanie MR czyli rezonans magnetyczny, mikrogruczolaka leczy się farmakologicznie, ja leczę bromocornem. W lipcu muszę wykonać MR aby sprawdzić jak tam z nim jest dalej.
nulek27
Witam icon_wink.gif
Ja biorę znowu CLO już trzeci dzień i żadnych objawów ubocznych na szczęście .
Trzymam kciuki za wszystkie i wszystkie mocno przytul.gif
Mandziara Z tym HSG jest różnie (niestety ). Ja też się naczytałam ,że potem szybko się zachodzi , nawet gin mi tak mówił toteż się tak nastawiłam i przez kilka miesięcy po tym jak przychodziła @ cierpiałam niesamowicie ,że tyle bólu poszło na nic . Teraz z perspektywy czasu gdy już zapomniałam o tym jak bolało to wiem ,że to było konieczne w celu wykluczenia niedrożności ale ile łez wylałam to tylko moja poduszka wie .
nulek27
aaaaaa jeszcze jedno napiszcie kobietki jak" zdobywacie " Pregnyl bo gin wspomniała ,że jeśli teraz też będzie "lipa " to spróbujemy Pregnyl ale słyszałam ,że ciężko go kupić .Oczywiście jak to ja już martwię się jak go kupić 06.gif
zuza1313
Kasiu, super ,ze możesz na męża liczyć icon_smile.gif Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. &&&&&&&&&&&&&

Milutka, ja biorę dostinex ,ale chyba poproszę o zmianę leku, bo ten jest bardzo drogi. A jak się czujesz po laparce?

Nulek, ja też mam problem z Pregnylem, tylko mój lekarz wypisał mi receptę z wyprzedzeniem bez daty, żebym miała czas poszukać. A jak zajdę przed inseminacją (planowaną na sierpien/wrzesień), to on ode mnie odkupi. Pytałam w kilku aptekach i nie ma, nawet nie wiedzą czy uda się im ściągnąć, więc szukam dalej.

Dziewczyny mam pytanie, czy Gonal F może być zamiennikiem Pregnylu? Bo został mi jeden z czasów jak chodziłam do innego lekarza.


W ogóle, to miałam znów dziś sen, tym razem zobaczyłam II kreski na teście, trochę zamazane, ale były. Wiec jak się obudziłam skuszona snem robiłam test i to pokazał to co zwykle czyli I krechę, a pod światło cień cienia. Już wariuję czekając na @.

Pozdrawiam i miłego dnia życzęicon_smile.gif
komunikacja
Dziewczyny musze sie wyżalić....
Wczoraj się pokłóciłam z moim...
Wracaliśmy z wycieczki a on wpadł w furie bo ciągle mu kłapię nad uszami,ciągle marudzę i wszystko jest bee...
juz biedny nie wutrzymał i kazał mi sie zamknąć...doprowadziłam go do takich nerwów,że az walił pięścią w kierownicę(dobrze,że nic nie jechało).
Popłakałam się jak to ja i pusciłam focha....Po powrocie do domu nie odzywał sie do mnie ponad 4 godziny,nie wszedł tez do domu tylko siedział na podwórku...
Ja w tym czasie się przespałam i przemyslałam sobie wszystko,że go strace jak dalej będe taka marudna,o wszystko się czepiała i wszystkiego mu zabraniała...
wiem,ze to przez ciążę bo wcześniej taka nie byłam ale z drugiej strony też mnie ta ciąża nie usprawiedliwia...bo jak taka bede nadal to nigdy bankowo nie ożeni się ze mną a w dodatku zerwie...
Wieczorem wprawdzie się tulił i w nocy(nie odpychał mnie)a rano jak wychodził do pracy to dał mi buziaka.
Ale jest zimny jak ryba...chłodno i po koleżeńsku się do mnie odzywa a przez telefon na "do widzenia"powiedział jedynie "pa"
Nie wiem juz co mam robic...nie chcę go na siłe ugłąskiwac bo to typ faceta,który jeszcze bardziej staje okoniem....
Przeprosiłam go i poprosiłam aby mi przypominał,że obiecałam taka nie byc jak tylko zacznę marudzić....
ale przez to wszystko płąkałam dzisiaj i sniły mi się jakies durnoty,że mnie zostawił... 41.gif
Mam zły humor i strasznie sie boję......Kocham go ponad wszystko i nie wybrażam sobie juz życia bez niego...nie chce go stracic moimi durnymi zachowaniami i miałczeniem do uszu....
iwona987
zuza lepiej zapytaj lekarza ja na stymulacje brała fostimon, gonal i puregon, każdy z tych leków miał podobne działanie i mój organizm reagował. Ja kupuję w aptece akademickiej na Dąbrowskiego w Poznaniu lub w aptece na ul. Polanka, ale rozumiem że ty do Poznania nie pojedziesz specjalnie po lek
Ola81
Dziewczynki podsyłam fluidki:

rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif


zuza a masz zdjęcie tego testu na którym jest cień cienia??? Jak tak to wstawiaj my ocenimy. Trzymam kciuki&&&&&&&&&&
zuza1313
CYTAT(iwona987 @ Mon, 28 Jun 2010 - 13:12) *
zuza lepiej zapytaj lekarza ja na stymulacje brała fostimon, gonal i puregon, każdy z tych leków miał podobne działanie i mój organizm reagował. Ja kupuję w aptece akademickiej na Dąbrowskiego w Poznaniu lub w aptece na ul. Polanka, ale rozumiem że ty do Poznania nie pojedziesz specjalnie po lek


Tylko, to nie ma być właśnie na stymulację, a na pękanie. Poczekam jeszcze kilka dni na rozwój wydarzeń i zadzwonię najlepiej do lekarza.


Olu, na zdjęciu nic nie widać, bo to jest naprawdę cień cienia widoczny pod światło. Za dwa dni powtórzę test, chyba, że do czwartku wytrzymam, ale wątpię. Jak coś wyjdzie, to wkleję.

No i łapię fluidki na testowanie icon_smile.gif
milutka
Zuzia po laparce w miarę dobrze, tylko martwię się bo zaczęłam krwawić, chyba to po histeroskopii ale też mam doła, ryczałam dzisiaj, bo w domu trzech chłopów i nie potrafią posprzątać po sobie, w domu syf jak nie wiem co 37.gif
W ogóle też nie mam jak wypoczywać po operacji, bo w sobotę i niedzielę mieliśmy gości i nie mogłam sobie poleżeć, wymęczyłam się strasznie 41.gif
Mój mąż to takie duże dziecko, nie umie sobie z niczym sam poradzić, nawet nie am kto mi obiadu ugotować, muszę sama sobie zrobić, ale robię tylko sobie, oni niech kanapki wsuwają.

Zuza a może jednak się udało? icon_smile.gif trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&& mocno mocno

Acha a gonal to nie jest na stymulację? bo pregnyl to jest na pęknięcie pęcherzyków, a zamiennikiem może być ovitrelle, łatwiej go dostać.
W szpitalu dziewczyna mi mówiła, że pregnyl ściągała z Wrocławia.

Oluś łapię fluidki ile się da icon_smile.gif

LillAnn hormony Ci szaleją, narzeczony powinien być bardziej wyrozumiały, ale i tak uważam, jak czytam na wątku ciążowym , że Ty kochana za bardzo nerwusek jesteś icon_wink.gif spokojnie, z dzidzią na pewno jest wszystko dobrze przytul.gif
zuza1313
LillAnn1, wydaje mi się ,ze powinnaś na spokojnie porozmawiać ze swoim chłopakiem, wytłumaczyć mu, że to hormony wariują i czasami nie zachowujesz się tak jak byś chciała. I żeby on nie brał wszystkiego do siebie tylko postarał się Ciebie zrozumieć.
Ola81
milutka odpocznij trochę. Trudno jak nabrudzą to bedą siedzieć w tym brudzie. Ty musisz troszke poleżeć, bo wiem jak ciągna te necięcia. Trzymaj się.
zuza1313
milutka, współczuje z tymi chłopami, bo jak chłop się że czuje to jest koniec świata, nic już nie może zrobić, przynajmniej mój. Ale dobrze robisz, Ty masz wypocząć, niech sami zadbają o siebie. Szkoda tylko ,ze Tobie nikt nie zrobi obiadu. Może zamiast gotować z garmażerki zamów, bo chyba powinnaś leżeć, prawda? Gdzieś czytałam ,ze po histero można długo krwawić, ale jak się niepokoisz to może umów się na wizytę do jakiegoś ginekologa na badanie, po co masz się denerwować.

i dzięki za kciuki:) ale się boję ,ze niepotrzebnie się nakręciłam. Próbuję zrobić sobie zimny prysznic, ale wiecie jak to jest....nadzieja do pierwszej krwi 29.gif
kasiaaa82
zuzka trzymam kciuki, aby cień cienia stał się ciemniejszy, bardzo cieszyłabym się jakby Tobie się udało (choć po cichutku już się cieszę), no i czekam na wieści &&&&&&&& 43.gif
nulek ja dostaje pregnyl też na w Poznaniu w Akademickiej, przesłałabym Ci, ale to musi leżeć w lodówce, a może zapytasz czy nie zrobią cesji między aptekami, może się uda 06.gif
LillAnn niech Twój chłopak dba o Ciebie i twoje samopoczucie, bo za Tobą tyle kobitek stoi, że nie da rady...., a poważnie szczera rozmowa, to podstawa, powodzenia kochana przytul.gif
milutka przytul.gif bardzo mocno, odpoczywaj, puki co to Ty jesteś najważniejsza
byłam dziś u lekarz i pęcherzyk 21mm, dostałam Pregnyl i sprawdzimy co z tego wyjdzie w środę wieczorem, a mam nadzieję że coś wyjdzie, bo następny cykl nic nie będę brała, mój gin ma urlop i bez monitoringu, nie ryzykuje
agulek8
hej dziewczynki

ja tylko tak szybko sie zameldować, że żyję.... to jakby ktora czasem się martwiła 29.gif
męczy mnie dziś straszny ból głowy i mam jakieś dziwne skoki ciśnienia 37.gif


aaa no i za mną CLO no i bardzo ale to bardzo romantyczny weekend 04.gif

buziaki dla wszystkich
słoneczko182
Ola81 łapię odrobinę fluidów i niech przyniosą efekt w tym cyklu 43.gif
milutka nie martw się chłopami i przede wszystkim nie denerwuj teraz ie tego potrzebujesz tylko spokoju i odpoczynku przytul.gif

kasiaaa82 trzymam &&&&&&& za owocne starania
zuza1313 Kochana za cień cienia &&&&& już się strasznie ciesze icon_smile.gif
Arbus
Chciałam się przywitać i mam nadzieję zagościć wśród Was.
Staramy się o dziecko i bardzo potrzebuję wsparcia i rozmów na ten temat.
W trakcie naszych starań trzykrotnie widziałam 2 kreski, zawsze tę drugą bardzo bladą. Lekarz powiedział, że test nic nie znaczy i że powinnam zrobić betę hcg, ale nigdy nie zdążyłam, a kiedy robiłam profilaktycznie jeszcze przed testem, nigdy nie była powyżej 5 jednostek.
Mój lekarz (leczę się u jednego od kilku lat) mówi mi, że ze mną będą największe problemy, bo oprócz wysokiej prl wyregulowanej już bromergonem nie ma przeciwskazań na zajście. Mąż wyniki nasienia miał mieszczące się w normach, a gdy zapytałam lekarza o inseminację powiedział, żeby dać sobie jeszcze czas.
Nie wiem zatem, czy te dwie niepewne kreski cokolwiek znaczyły, czy rzeczywiście chodzi tylko o utrzymanie ciąży, czy może także o zajście.
Może wśród Was odnajdę odpowiedzi na pytania i więcej sił.
Tymczasem dobrej nocy icon_smile.gif
butek
cześć kobitki ja jak na razie ani ciążowo ani @@@ się nie czuję ,, jakoś dziwnie , znów nachodzą mnie myśli typu i tak się nie udało ,,, w niedzielę wybywam na upragniony urlop będę się lenić na całego nowy kostium zakupiony ( oczywiście z pomocą męża , jakbym sama była na zakupach to pewnie bym go nie kupiła ze względu na ilość sznurków ...hihi no i biustonosza typu bikini wiązanego na szyj , ja jakoś tak nie bardzo lubię ale mężulek twierdzi że cycuny też muszą mieć wakacje od fiżbin ,,,hihih . więc zakupione nowe cudo ,,, i startujemy , ) szkoda że będziemy po płodnych bo może klimat byłby przychylny do zafasolkowania .
jeni27
Na Szczęście Dziewczyny icon_smile.gif)

buniaaa
No to i ja troszkę fluidków podrzucam
rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif
truska
zuza1313 proszę o aktualizację , dzisiaj dostalam @
Madziara.
butek witam i też życzę szybkiej fasolki

Mikunia ja mam 28lat jednego synka z pierwszego małżeństwa i teraz od pół roku staramy się z nowy partnerem o dzidziusie, a drugi miesiąc starań z CLO

Ostatnio jestem jakaś osowiała, nie wiem czy depresja jakaś icon_cry.gif nie obiecuję sobie za wiele w tym cyklu, ale też nie chcę siedzieć bezczynnie.
1-go idę na USG na które z NFZ zostałam zapisana miesiąc temu, nie wiem co tam będzie widać bo to w sumie 9 dc będzie.
Umówiłam się też do innego gina na 7-go czerwca to będzie już 15 dc biorąc pod uwagę poprzedni cykl to powinny być już pęcherzyki i będzie to jeszcze przed owulką. Chcę już na tą wizytę wsiąść badanie nasienia i inne swoje badania i właśnie tutaj moje do was pytanie jakie jeszcze ewentualnie zrobić badania?
Mam tylko tsh,morfologię, cukier i ocenę poprzedniego jajeczkowania czytam tutaj o prolaktynie i tak się zastanawiam czy by sobie też tego nie zbadać.

butek
dziewczyny jak dla mnie to fluidki się przydadzą , może już z fasolką jedziemy na wczasy ,,, oby oby ..
Madziara.
butek miłego urlopowania

Arbus witam i nie zasiedź się za długo

jeni27 fajny ten bociek, ja każdego dnia w bocianie gniazda zerkam i na wszystkich łąkach wypatruję

agulek8 &&& za owocny i romantyczny weekend, a od kiedy do kiedy brałaś CLO i jak Ci lekarz tłumaczył schemat? bo mi mówił że 5 dni CLO później 5 dni przerwy i 5 dni starań, ale to się wcale ze sobą nie pokryło 21.gif

A w ogóle rozmawiałam ze swoim menem o badaniu nasienia i tłumaczę, że nie wolno trzy dni przed badaniem współżyć no to on mi odpowiedział, że to bez sensu, bo to tak jakby plemniki były tylko co 3 dni dobre i w takim razie powinniśmy się przed owulką 3 dni nie kochać a w dzień owulki trafić i nie wiem jakic mam już użyć argumentów.

A w ogóle ostatnio nachodzą mnie jakieś głupie myśli że już nie będę mogła mieć dzieci icon_cry.gif
słoneczko182
jeni27 piękny ten bocian niech mi przyniesie szczęście w tym cyklu 43.gif
buniaaa fluidy chowam do wora i również niech przyniosą mi szczęście w tym cyklu 43.gif
Arbus witaj kochana i nie zasiedź się tutaj 06.gif
butek przyjemnego urlopowania icon_smile.gif
agulek8 trzymam mocno &&&&&&&&
Madziara. na pewno się uda ale musimy czekać na swoją kolejkę przytul.gif
truska zwana michałową przykro mi że przylazła @ przytul.gif

A u mnie wczoraj pojawiły się jakieś dziwne plamienia a @ ma być 6.07 Dzwoniłam do dr. i kazał czekać więcej leków już nie mogę barć( luteina 3*2tab,duphaston3*1tab, kwas foliowy 5mg 3*1tab) troszkę się martwię wydaje mi się że po raz kolejny nam się nie udało 41.gif
butek
CYTAT(słoneczko182 @ Tue, 29 Jun 2010 - 19:40) *
jeni27 piękny ten bocian niech mi przyniesie szczęście w tym cyklu 43.gif
buniaaa fluidy chowam do wora i również niech przyniosą mi szczęście w tym cyklu 43.gif
Arbus witaj kochana i nie zasiedź się tutaj 06.gif
butek przyjemnego urlopowania icon_smile.gif
agulek8 trzymam mocno &&&&&&&&
Madziara. na pewno się uda ale musimy czekać na swoją kolejkę przytul.gif
truska zwana michałową przykro mi że przylazła @ przytul.gif

A u mnie wczoraj pojawiły się jakieś dziwne plamienia a @ ma być 6.07 Dzwoniłam do dr. i kazał czekać więcej leków już nie mogę barć( luteina 3*2tab,duphaston3*1tab, kwas foliowy 5mg 3*1tab) troszkę się martwię wydaje mi się że po raz kolejny nam się nie udało 41.gif



poczekaj kochana bo to może nic strasznego i może zarodek się zagnieżdza czasem tak jest że są plamienia . trzymam kciuki
kasiaaa82
zuzka trzymam dalej &&&&&& no i czekam na dobrą wiadomość
Arbus witam i życzę szybkiej fasoleczki 06.gif
jeni fajna fotka boćka, oby przyniósł nam dzidziole 06.gif
bunia nie dziękuję z fluidki, oby się przydały icon_wink.gif
truska przytul.gif , pijak.gif za kolejny cykl, aby był owocny
Madziara ostatnio coś dużo z nas ma gorsze dni, może wkońcu by któraś zaciążyła i przerwała tą złą passe, która trwa u nas ostatnio, jesteśmy na półmetku tej odsłony, a tak mało dzidzioli, oj kochane chyba trzeba się sprężyć i intensywnie pracować icon_redface.gif
słoneczko a może implantacja, oj jak bym się cieszyła, jak było by to to icon_lol.gif
kasiaaa82
kochane jesteśmy daleko za półmetkiem, już czas aby się posypały dobre wiadomości icon_exclaim.gif blagam.gif 08.gif impreza.gif przytul.gif brawo_bis.gif 06.gif 43.gif 48.gif 37.gif 02.gif icon_twisted.gif icon_redface.gif ( i już nie wiem jaka buźka jeszcze)
iwona987
CYTAT(butek @ Tue, 29 Jun 2010 - 20:56) *
poczekaj kochana bo to może nic strasznego i może zarodek się zagnieżdza czasem tak jest że są plamienia . trzymam kciuki


słoneczko też przyłączam się do tego co napisała butek poczekaj i się nie denerwuj!!!
A jeśli chodzi o tą złą passę to mam nadzieję że Zuza ją zakończy
Arbus
Dopiero mogłam odpalić komputer. Ależ miło znaleźć się w Waszym gronie icon_smile.gif
Tej wiosny jako pierwsze widziałam dwa lecące bociany, tego jeszcze u mnie nie było icon_smile.gif więc uśmiecham się do siebie, bo nadzieja podupadła niestety.
Madziara. Myślę co i raz co to będzie jeśli nigdy nam się nie uda? Mąż oporny na in vitro, tematu adopcji nie podejmuje. A ja wiecznie zmagam się z torbielami na jajnikach wielkości dużo za dużych. I bromergon na stoliku nocnym stoi i obniża prl, którą ponoć hormonem stresu potocznie nazywają.
Tak czy inaczej nie mogę się użalać, tylko wierzyć i działać icon_smile.gif
P.S. Dziękuję za miłe przywitanie icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.