Staramy się o dzidziusia :) Odsłona XXII

słoneczko trzymaj się
madziara a lekarz nie zalecił monitoringu przy clo? trochę to dziwne bo nie będziesz wiedziała jeśli zrobi się jakiś torbiel? a na jakiej podstawie wiesz ze masz cykle bezowulacyjne i potrzebujesz clo? tylko po obserwacji śluzu? Pomimo tych moich wszystkich pytań na które musisz sobie sama odpowiedzieć, zanim zaczniesz brać clo życzę Tobie szybkiej fasolki

truska ale teĹź &&& za owocny cykl
Madziara, witaj i szybkiego zaciążenia życzę

zuza1313 - myślę, że podjęliście słuszną decyzję powodzenia!
i dziękuję za wpisanie na pierwszą stronę

Madziara - czasami brak śluzu wcale nie oznacza braku owulacji, bo on może nie być po prostu widoczny. Ja tak miałam w przypadku synka - mierzyłam temperaturę, więc widziałam, że jest skok, ale śluzu nie zaobserwowałam.

Poprzednim razem udało nam się zajść w ciążę od razu. Zobaczymy jak będzie teraz. Podchodzę do tego na spokojnie, nie mam jakiegoś wielkiego parcia, żeby to było już, natychmiast - oczywiście bardzo bym chciała - ale co ma być to będzie

Witajcie!!!!
Madziara- cześć szybkiego zaciążenia
Olu dzięki za fluidy
Zuzia wiedziałam że podejmiesz słuszną decyzję
truska za nowy cykl &&&&&&&&&
Bardzo was przepraszam że tak często teraz nie wchodzę na forum ale wiem że to rozumiecie, w środę jest pogrzeb:( Myślami jestem z wami

Fief, mój lekarz w obydwu ciążach rozpoznał płeć w 12 tc, i trafnie
Powodzenia Ci życzę, rodzeństwa dla Łobuza tak spokojnego jak on sam

Witam poniedziałkowo

Wszystkie nowe staraczki serdecznie witam.

Słoneczko trzymaj się. Twoja babcia na pewno będzie czuwać nad swoim prawnukiem lub prawnuczką.

Zuza - proszę o aktualizację ostatnia @ 12.05. Trzymam kciuki za Wasz plan działania, obyście osiągneli wszystkie wyznaczone cele a szczególnie ten jeden najważniejszy.

No widzicie,widzicie?!!Jednak da się,teraz jest duuuuuużo lepszy sprzęt ale i wiedza lekarzy jest duuuuużo większa...Jesli lekarz sam mi powiedział,ze już w 13 tygodniu da się zobaczyć płeć to ja mu wierzę

Witajcie dziewczyny poniedziałkowo
i znów trzeba zmykać do pracy
pozdrwaiam Wszystkie

Witajcie poweekendowo

słoneczko Wiem jak Ci ciężko i jak bardzo byłas z babcia zżyta. Ale wiedz, że nic nie dzieje się bez przyczyny i ja wierzę, że babcia "ustąpiła" miejsca dla innej żywej istotki

zuza dokładnmie tak samo bym postąpiła. i zobaczysz, że gdy skupisz się na pracy - ani sie obejrzysz a zaskoczysz nas świetnymi wieściami

Madziara. witaj na staraczkach i zmykaj szybciutko pięterko niżej.
PS. Nie ryzykowałabym brania CLO bez monitoringu. Dziwie się, że lekarz tak "spokojnie" podszedł do tego tematu

Witajcie,

ostatnio rzadko zaglądam, bo źle się czuję, oprócz tego zapalenia mięśni, to jeszcze się rozchorowałam, mam zapchane zatoki i katar. Najchętniej bym tylko spała i nie chce mi sie przy komputerze siedzieć.

Agnieszko, przykro mi ,że się nie udało, ale mam nadzieję ,ze chociaż udało Ci się zapisać na HSG.

Madziara, tak jak już Ci dziewczyny pisały nie powinnaś brać clo na własną rękę, bo po pierwsze nie wiadomo czy w ogóle jest Ci potrzebne, a po drugie nie wiadomo jak Twój organizm zareaguje. Poza tym przy clio zmniejsza się też wydzielanie śluzu. Spróbuj może mierzyć tempreaturkę wtedy łatwiej określisz dni płodne. Czy mam Cię wpisać na 1. stronkę? Jeśli tak to poproszę ostatnią @ i napiszcie który cykl się staracie.

kropeczka, mĂłwisz i masz

Słoneczko, Pewnie ,ze rozumiemy, masz teraz inne zmartwienia Trzymaj się. Wychodzi na to ,ze moja babcia chyba też już niedługo wytrzyma. Najpierw się jej poprawiło, potem był kryzys i leży teraz na intensywnej terapii. Widocznie tak ma być jak napisała Klekotka, babcie robią miejsce dla nowych członków rodziny...

Dzięki dziewczyny za wsparcie w naszej decyzji

Madziara nie stosuje się takich leków bez badań i monitoringu!!!
To są leki do stymulacji hormonalnej a nie witamina C (z która, na marginesie, również należy obchodzić się z rozsądkiem)
Przed jakąkolwiek pomocą farmakologiczną musisz mieć monitorowany conajmniej jeden a najlepiej ze dwa cykle (możesz trafić na jeden bezowulacyjny co się zdaża)
Ja nie wiem co to za lekarz ale ja bym do niego więcej już nie poszła a radę na telefon jak zażywać CLO zapomniała bym szybciej niż o nią poprosiłam.

Jeżeli o śluz idzie.
Dla jego poprawy możesz zażywać olej z wiesiołka.
Dostępny bez recepty w każdej aptece, ten polecam.
Można brać bez konsultacji lekarskiej w przeciwieństwie do CLO czy innych leków do stymulacji hormonalnej.

Dokładnie jak Inka napisała, CLO nie można stosować bez monitoringu, bo on nie tylko pomaga, ale może tez zaszkodzić, bo skąd wiemy bez monitorowania co tam się dzieje na tych naszych jajnikach.

LillAnn ale jak lekarz powie Ci płeć, to tak na 100% żaden lekarz nie odgadnie, moja sąsiadka pomalowała łóżeczko na różowo bo lekarz powiedział, że dziewczynka, nawet przed samym porodem mówili, że dziewczynka.
No i niestety, ale Maksymilian spał w różowym łóżeczku a sukienki sąsiadka oddała

Słoneczko przykro mi z powodu babci

No wiem,wiem ale zastanawia mnie to jaka płeć będzie częściej widziana na badaniach.Założyliśmy się z moim m,on mówi,ze dziewczynka-ja,że chłopczyk i zobaczymy kto ma rację.

Witam się po weekendzie.

słoneczko z powodu babci. Bardzo mi przykro

Trzymam &&&&&&&&&& za Was dziewczyny.

Mocno dziewczyny nawiedzone przez @.

A ja się wyspać muszę. W niedzielę komunia bratanicy męża. Wczoraj do pracy na kontrolę. Blee. I poprawiny...
Za tydzień do lekarza.

Hej Dziewczyny
Jestem tutaj nowa.. i nie wiem jak sie do tego zabrac...mam nadzieje jednak na Wasze rady. Staramy sie o malenstwo juz od ponad 2 lat (laparoskopia, dwie inseminacje...i mnostwo rozczarowania po drodze)...zmienilismy lekarza, ktory zlecil mi branie clostibegyt...i jak zawsze w dniach spodziewanej @ pojawily sie bole i dolek...ale @ sie nie pojawila...i to juz bedzie prawie tydzien...oczywiscie zrobilam sobie test ciazowy (a raczej 3) ktore wyszly negatywnie...a jednak...no wlasnie naczytalam sie ze to wcale nie znaczy ze nie jestem w ciazy...nie mam zadnych objawow (poza czestym siusianiem)...a jednak ciagle jakas taka malutenka nadzieja gdzies we mnie siedzi...szczerze mowiac to jeszcze troche i zwariuje...do ginek. wybieram sie w nastepna srode...wiec jakiekowiek uwagi od Was moze troche mnie uspokoja do tego czasu...

[post usunięty]

nie mialam monitorowanego cyklu...jedynie raz przed 1sza inseminacja, ale tylko przed owulacja zeby wbic sie na ten czas. Z badaniami o ktorych mowisz to troche problem bo musze wziazc dzien wolny a nie chce tego robic za wczesnie zeby nie okazalo sie ze w drodze dostane @. Odleglosc tez jest pewna przeszkoda, wiec w przyszla srode o ile nic sie nie zmieni bede miala wizyte i zrobie badanie...ale to caly tydzien!

[post usunięty]

wiem ze to troche zle wyglada, ale na obrone mojego lekarza, mam fakt ze nie mieszklamy w Polsce i idzie nam na reke, ze chce nam w ten sposob pomoc....inseminacje byly przeprowadzane w jednej z tych 'fabryk' wiec ze sie mna porzadnie nie zajeli to sie nie dziwie...dlatego zrezygnowalam z nich. Co to laparoskopii to byla przeprowadzona zeby usunac torbiele i zrosty (endo niestety )... Niedawno mialam zrobione testy hormonalne i jestem wzorcowym przykladem zdrowia! nic z tego nie rozumiem...skad to opoznienie...i czy powinnam miec nadzieje...myslisz ze warto?

Nadzieje powinnaś mieć zawsze i nigdy jej nie trać.
Koniecznie zmień lekarza! Ten obecny chyba nie jest zbyt wiarygodny.

Troszke nie podoba mi się to sformułowanie jakiego użyłaś.
Rozumię iż inseminacja byla wykonana w klinice leczenia niepłodnosci tak?
Możesz napisac w ktorej? w jakim mieście?

Ja podchodziłam do kilku IUI i wykonanie tego zabiegu nie ma racji bytu bez USG i monitoringu.
O podawaniu CLO w ciemno juz nawet nie wspominam.


Po zrobieniu tylko niektórych badań hormonalnych nie mozna stwierdzić że jestes okazem zdrowia.
Nie masz monitorowanego cyklu nie wiesz ty tak czasem nie masz LUF (zespol niepekających pęcherzyków)
Nie wiesz jak wygląda endometrium, nie wiesz jak się stymulowalaś CLO, nawet nie wiesz czy to CLO było konieczne.

Takie opoźnienie @ moze być właśnie spowodowany niepekniętymi pęcherzykami Graffa które się nie wchłonęły a przekształcily się w cysty.
Jak najszybciej zrob betaHCG żeby potwierdzić/wykluczyć ciążę.
Jeżeli ciazy nie będzie a będą torbiele nalezy się nimi zajać, czym prędzej tym lepiej.

Napisz z jakiego powodu zakfalifikowano was do inseminacji i koniecznie napisz gdzie miałaś robione te IUI.

Hej, ja sie dziś tylko witam i życzę miłego dnia

adziejamimowszystko Witam, z tego wszystkiego co napisałaś to wiem że nie mieszkasz w Polsce ale mam pytanie dlaczego nie leczysz się tam gdzie mieszkasz? Nie wiem czy to nie byłby lepsze niż leczenie na odległość? Muszę przyznać rację innym dziewczynom że przy IUI zawszę mam po co najmniej 3 usg, jedno po miesiączce ok 8-9dc następne przed IUI i ostatnie po IUI. Spróbuj iść do innego lekarz może podejdzie inaczej do tematu leczenia.

[post usunięty]

Witam się.

Ciarki mnie przeszły. Nie rozumiem jak można tak leczyć i jeszcze "wbijać" pacjentce, że "idzie się jej na rękę".

nadziejamimowszystkokoniecznie zmień lekarza.

Witam sie i przesyłam fluidki od moich zdrowych kruszynek:



Więcej na grudniówkach

Śliczne zdjęcia Haniu Super pamiątka z Dnia Matki

czesc kochane...

trochę mnie tu niebylo...to zwiazane było z powodzią- naszczęscie tym razem woda nas oszczedzila (ale było groźnie)

udało mi się w końcu zarejestrować do ginki-wizytę mam 4.06 ciekawa jestem co powie na moje wyniki...
a poza tym co slychać? hmm no starania pełna parą


i wybaczcie,że tak tylko o sobie, ale niemam sily narazie czytać co tam u was...wpadlam tylko na chwilę,żeby poinformować że u mnie ok (jakby ktoraś czasem się martfiła )

pozdrawiam

Witajcie

dziś znów tylko na chwilkę bo zalatana jestem, ale widzę ,ze dziś pustki na forum...

Haniu, śliczne te Twoje bąbelki

agulek, cieszę się ,ze nie znalazłaś się wśród tych podtopionych, bo to co się dzieje w niektórych miejscowościach jest straszne. Trzymam kciuki za starania &&&&&&&&&&&&&&&&&&&

zuza faktycznie pustki? dziewczyny czy któraś testuje w najbliższych dniach??

Haniu, cudowne dzieciaczki. Super, że wszystko z nimi w porządku.

agulek - owocnych staranek i samych dobrych wieści na wizycie u lekarza

Ja dopiero zaczęłam cykl, więc do testowania jeszcze ho ho...

Mam czas na forum dopiero wieczorem jak mały zaśnie, w pracy brak dostępu (a nie, przepraszam - możemy wejść aż na 3 strony żadna z nich nie jest maluchowa, niestety... ) Chociaż, to chyba nawet lepiej, bo roboty mam strasznie dużo i przynajmniej forum mnie nie kusi

Ciekawa jestem jaki będzie ten cykl, ostatni trwał ledwie 22 dni, przedostatni 29....

Witajcie z samego rana



coś mi się zdaję ,ze Joka i Matylda powinny niedługo testować Co tam u Was dziewczyny ?


Ostatnio jestem zalatana po w pracy mamy sporo do zrobienia, ale dziś wolne Zaczęliśmy z M. szukać mieszkania, bo gnieciemy sie w kawalerce i stwierdziliśmy,że czas z tym coś zrobić Już wczoraj obejrzeliśmy pierwsze mieszkanie na poddaszu, ale go nie polubiliśmy więc szukamy dalej

Witam w słoneczno deszczowy poranek
Czytam o tym clo na forach i troszkę się martwię, mam wątpliwości czy dobrze zrobiłam biorąc go właśnie bez wizyty u lekarza, bo tak naprawdę nawet nie wiem czy u mnie jest owulacja czy jej nie ma
Dzisiaj 4 dzień clo, nie było tak źle właściwie to nie odczułam skutków ubocznych. W przyszłym miesiącu chyba z nim spasuje, pójdę do gina po @
i zobaczymy co mi tam stwierdzi, choć ma taką iskiereczkę nadzieji, że @ nie przyjdzie.

Czasami zastanawiam się jak to jest, że tam gdzie nie powinno być dzieci to są, a tyle kobiet stara się latami o dziecko...

Cześć dziewcznki
Ale tu cisza

Haniu - smerfusie piękne. Też chciałabym bliźniaki

Madziara - mam nadzieję że tym razem obędzie się bez kłopotów ale już nigdy więcej nie bierz clo bez opieki gina . Życzę Ci oczywiście abyś już nic nie musiała brać no może tylko witaminki

Zuza powodzenia w szukaniu mieszkanka.

Trzymam kciuki za wszystkie testujące.

HEJ! Po slowach Rosy troche mnie ruszylo i bylam wczoraj u gin. Dla przypomienia: jestem po 2 latach starania, niedawno bralam clo i teraz okres mi sie spoznil o tydzien. Zrobilam 3 testy-negatywne, ale nie dawalo mi to spokoju, wiec zaczelam szperac na forach i tak zanalzlam Wasze...rady o ktore prosilam byly rozne, przepelnione doswiadczeniem, niektore dosyc okrutne, ale co tam! Wczoraj zobaczyalm mala fasolke na USG i sie rozplakalam...lekarz mowil ze to za wczesnie na radosc, bo roznie moze byc...ale jest nadzieja, bo lek dziala i moje cialo jest gotowe na przyjecie malenstwa! wiec jesli tym razem sie nie uda (o czym nawet nie chce myslec ) to jestem na dobrej drodze do zostania mama! To prawdziwy cud i jetesmy z mezem w takiej ekstazie, ze trudno to opisac...od wczoraj paskudnie boli mnie glowa...za duzo emocji jak widac ale dam rade, byle malenstwo bylo zdrowe...na potwierdzenie mam zjawic sie u gin za 2 tygodnie, o ile sie nic nie wydarzy. To beda najdluzsze 2tyg. w moim zyciu..

nadziejomimowszystko moze lepiej wykonaj badanie beta hcg - będziesz mieć potwierdzenie ciąży ?

zuza - zmien opis w nazwie postu, bo jest napisane staramy się o DZIEDZIUSIA zamiast dzidziusia.

[post usunięty]

Witajcie!

Ale cisza dziś tutaj.

nadziejamimowszystko GRATULACJE!

nadziejamimowszystko gratulacje oby to była ciąża trzymam &&&&&& dużo pisałyśmy negatywnie ale to z troską o Ciebie
Haniu Twoje maleństwa są boskie

Witajcie!!!
Haniu piękne maluszki:)
nadziejamimowszystko gratulację

U mnie samopoczucie jest nie najlepsze tak byłam bardzo zżyta z Babcią(to była moja chrzestna) nie dociera do mnie fakt że wczoraj ją pochowałam

witajcie dziewczyny
nadziejamimowszystko gratuluje i czekam na potwierdzenie, może zrobisz betę jak sugeruje moko.
Haniu maleństwa cudowne, nie mogę się napatrzeć
słoneczko
zuza, widzę że u Ciebie dużo się dzieje, za same pozytywy
pozdrawiam tez resztę dziewczyn

byłam dziś u lekarza pęcherzyk 20mm, endo tylko 6mm, dostałam zastrzyk pregnyl i zobaczymy w sobotę czy zadziałał, trzymajcie dziewczyny kciuki

Zuza - fajnie, że o mnie pamiętasz, choć przestałam się udzielać.
Możesz mnie zaktualizować, ostatnia @ 19.05.2010.
Ale już w następnym miesiącu zabieg męża, a w związku z tym nadzieja znów powraca.
Pozdrawiam i trzymam za Was wszystkie kciuki

hej dziewczęta, dawno mnie u Was nie było.
mam nadzieję, że do końca wątku będzie jeszcze dużo zaciążonych
na szczęście przesyłam fluidki od Michała póki jeszcze siedzi



powodzenia kochane!!

gorąco trzymam za Was kciuki staraczki !!! myślę że niedługo znowu tu zawitam jakoś mimo tych żalów jakie miałam kiedy pojawiała się @ znów nie mogę się doczekać starania oczekiwania na pozytywny test itp aż wreszcie tej wymarzonej drugiej kreseczki

Witajcie w ten słoneczny dzień

nadziejamimowszystko, to gratulacje trzymam mocno kciuki ,żeby wszystko było dobrze &&&&&&&&&&&&&&&&&&

moko. dzięki za zwrócenie uwagi, nawet tego nie zauważyłam, próbowałam wczoraj to zmienić ale nie wie wiem jak edytować temat.

Słoneczko, wiem, ze teraz będzie Ci ciężko i będziesz czuła pustkę, przytulam Cie wirtualnie, choć wiem ,ze to nie wiele pomorze

kasiaaa, to teraz mocno zaciskamy kciuki i czekamy 2 tygodnie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&

wiewi łapie fluidki i życzę Tobie i maleństwu wszystkiego dobrego Już nie długo będziesz miała Michałka przy przy cycu A swoją droga ,to jak to szybko zleciało, wydaje mi się ,ze dopiero co ogłaszałyście z Iwonką ,ze jesteście w ciąży

Joka, pewnie ,ze nie zapomniałam o Tobie. Trzymam kciuki za zabieg męża, mam nadzieję ,ze wkrótce ie będę musiała Cie aktualizować &&&&&&&&&&&&&&&&&&

laila, cieszę i czekamy na Ciebie

OLIbg, czy mogę Cie już wpisać do ciężaróweczek?


Wiecie co, jeszcze wczoraj sie cieszyłam ,ze w tym cyklu nie plamię i już wczoraj pojawiły się plamienia, a dziś rano poleciała krew. Myślałam ,ze morze dostałam wcześniej @, bo sie coś poprzestawiało po HSG, antybiotykach i innych lekach, choć to dopiero 8 dzień po skoku temp., ale teraz już tylko delikatnie plamię. Kurczę nie wiem może nadal mam zaniską dawkę leku na zbicie prolaktyny, bo jak czytałam na rożnych forach, to po HSG często cykle się wzdłużały...

Zuza i tak samo jest ze mną mam wydłużone cykle po badaniu HSG wpierw plamię przez 4 dni ,4 dni krwawienia ,4 dni plamienia więc wychodzi 12 dni rozmawiałam z lekarzem i będę miała sprawdzaną prolaktynę w następnym cyklu obecnie biorę parlodel 2*1tab
klekotka co z naszą kawką??

Witajcie!
Zuza 1313 , słoneczko niestety wogóle nie znam się na tym o czym piszecie ale trzymam z całego serca kciuki żeby się wam udało!
wiewi dziękuję bardzo za fluidki i życze szybkiego i szczęśliwego rozwiązania:)
joka trzymam kciuki za męża!
kasiaaa82 mam nadzieje że tym razem się uda i że pojawią się 2 kreseczki!
nadziejamimowszystko gratuluję!!!!
Pozdrawiam reszte dziewczyn!!!

U mnie bez zmian.Cały czas wymyślam zabawy dla Jasia bo pogoda taka brzydka że albo siedzimy w domu albo odwiedzamy miejsca zabaw dla dzieci.
Staramy sie oczywiście z mężem o dzidziusia dalej ale ja ostatnio obejrzałam swoje zdjęcia ze szpitala kiedy leżałam na patologii ciąży i jak pomyśle że miałabym to przeżywać znów to słabo mi sie robi. Podczas porodu przeżyłam prawdziwą traumę .W sumie to juz dawno bym sie zdecydowała na drugie dziecko ale temte przeżycia mnie powstrzymywały do tej pory.Boje się bardzo.

kasiaaa82 kciuki masz zapewnione!!!! Trzymam bardzo moooooocno

buziaki dla wszystkich babeczek...

łapie z przyjemnością fluidki....oby,oby...

a ja sie jakoś dziwnie czuję, raz mnie mdli, raz mam silne zawroty głowy...i ten boł w piersiach jakby kłócie szpileczkami......
o ciąży nawet niemyślę - bo to za wcześnie na objawy...
całe szczęście 4.06. idę do ginki to się wyjaśni- no i zamierzam pogadać z nią o moich wynikach na przeciwciała kardiolipinowe....

Witam dziewczynki. Przesyłam fluidki od mojego Ludka

Olu Łapię i do wora...
Agulek mi to pachnie ciążą


Ale mi wczoraj mąż zrobił niespodziankę dostałam 2miesięcznego pieska Yorka nie wiem jak wkleić zdjęcie