To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Tyskie mamy

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38
Gosia82
Cześć laseczki icon_biggrin.gif

Asiu, Aguś, Agulka dziękuje za życzonka przytul.gif Ale mnie zaskoczyłyście 06.gif Byłam pewna, że nie będziecie pamiętać, a tu taka niespodzianka icon_mrgreen.gif

Z tej okazji, Robert załatwił sobie wolne na dzisiejszy dzień icon_biggrin.gif Troszkę mnie zaskoczył(ma się rozumieć pozytywnie icon_mrgreen.gif ) Ma na dzisiaj jakieś plany, których do końca nie chciał zdradzić icon_wink.gif Wiem tylko tyle, że popołudniu zabiera mnie do jubilera i na kawusię do restauracji icon_biggrin.gif
Więcej szczegółów postaram się napisać wieczorkiem.

Asiu jeśli będziesz wiedziała coś więcej o tym panelu pediatrycznym, to będę ci wdzięczna za każdą informację.
A co do fotek, to Aga zrobiła ich kilka(jak Bartek znowu całuje Jule icon_mrgreen.gif )

Agulka jak ci idzie "tworzenie"? Radzisz sobie jakoÅ› icon_wink.gif

Aguś jak się udały zakupy? A jak Olcia, grzeczna była? icon_wink.gif

Kama co słychać?

Teraz mykam, do zobaczenia wieczorkiem icon_biggrin.gif
Aga78
Hej Dziewczyny,

Wrocilysmy juz z tesco, teraz Ola siedzi na macie, ciekawa jestem ile wytrzyma. Dzisiaj w nocy nie wiem co sie jej dzialo, ale budzila sie z krzykiem chyba z 5 razy. A rano pospala do 9.20 ! Sorki, ze tak pisze z doskoku, ale nie mam chwili zeby siasc i porzadnie przejrzec forum - pewnie dlatego mi umknela wiadomosc o spotkaniu. W sumie mialam Gosia napisac do Ciebie, ale przypomnialam sobie, ze mam wizyte u ortodonty popoludniu - troche zeszlo bo wymieniala mi luk na dolnych zebach. Tak wiec mam nadzieje. ze uda mi sie z Wami spotkac w przyszlym tygodniu - mnie pasuje zarowno dopoludnia jak i popoludniu. Zapraszam tez serdecznie do nas.

Musze Wam powiedziec, ze odkrylam chyba dobry sposob na zaparcia u Oli. Kupilam ostatnio jakas dzieciowa gazete, a tam byl przepis na kompot z suszonych sliwek. Dawalam juz Oli sliwki ze sloiczka z gerberka ale z miernym efektem. Tymczasem nie dosc ze jej kompot smakowal to jeszcze byla kupa, ze ho ho icon_smile.gif Przynajmniej jedna rzecz jaka zrobilam co jej smakuje. Ostatnio musze ja przy jedzeniu troche oszukiwac, daje do lapki kawalek chleba i jak sobie mamle to wciskam jej lyzeczke zupki icon_smile.gif Nie ma wyjscia.

Jak tak piszecie o kleszczacch, to az mnie ciarki przechodza.

Oj Ola sie juz denerwuje. Chyba jest troche spiaca. POzniej jeszcze napisze. Buzka
Asik 75
Gosiu, na tek stronce sÄ… wymienone badania trzech paneli: https://www.diag.pl/subpage.php?id_art=278&...4b4d6a204954550

Kinga dziś marudna. Odezwe się później.
Aga78
Hej Dziewczyny,

Ola oglada z tesciowa Czterech Pancernych, a ja wreszcie usiadlam. Bylysmy w koncu na spacerze, bylysmy na placu zabaw na paprach, Ola bujala sie 15 min i nie chciala zejsc z hustawki icon_smile.gif Potem obiad i jakos zeszlo. Zrobilam dzis pierwszy raz zapiekanke z makaronem i mieskiem mielonym, wyszlo calkiem fajnie.

Gosiu - ciekawa jestem co tam Robert przygotowal na Twoje urodziny. Pamietam date Twoich urodzin, bo jak mi napisalas, ze sie obie urodzilysmy 13-go, to juz od tamtej pory mam ta date w pamieci, poza tym tego dnia urodzil sie tez moj dziadek.
Co do migreny, to leki te sa na recepte. Co do ibuprofenu, to jest skutecznym lekiem i przy sporadycznym stosowaniu calkiem bezpiecznym. W sumie mialam na mysli bardziej sytuacje kiedy bol trwa dluzej i przyjmuje sie wieksze dawki. No i jak bierze sie leki o roznej nazwie (np. Ibuprom i Nurofen), podczas gdy zawoieraja ta sama substancje czyli ibuprofen. Niestety to w duzej mierze tez wina reklam, gdzie tylko zachecaja do kupowania wiekszych opakowan.
Bardzo fajna ta ksiazka kucharska co mi podeslalas link. Moze cos znowu pogotuje icon_smile.gif

Kochane, przepraszam, ze zdazylam napisac tylko do Gosi, ale Ola marudzi i musimy ja kapac.

Caluje Was
Agulka 75
Sorki ale nie miałam czasu żeby tutaj sie do was wcześniej odezwać .

Wysłałam Wam wiadomości pw.

Gosiu jeszcze raz wszystkiego naj , naj , naj przytul.gif
No i napisz co z ta niespodziankÄ… od Roberta bo jestem staaasznie ciekawa icon_mrgreen.gif
Agulka 75
Idę spać - jakby co to wszystko będę uruchamiała dopiero jutro.

Buźka.
Bimij
Gosiu to jeszcze spóźnione życzenia ode mnie.
Spełnienia najskrytszych marzeń !

Agulka 75
Cześć słonka icon_biggrin.gif

Dziś jest impreza w Tychach pod Żyrafą - czy może wybiera sie tam któraś ?
Asik 75
Ale tu pusto.
Aga78
Hej hej,

I co tam dzisiaj u Was slychac? My dzisiaj bylismy w dzieciowym na bielskiej, kupilismy Oli stroj na chrzciny, nocnik i hustawke taka drewniana - Jarek ja zainstalowal przed chwila we framudze, Ola na spacerze z tesciowa wiec sie zdziwi jak wroci icon_smile.gif Poza tym sprzatamy ostro, bo w tygodniu wiadomo jak jest, ale ja juz spasowalam na chwilke i stwierdzilam, ze musze do Was zajrzec.

Asiu - no i jak sie czujecie z Kingusia? Wspolczuje Wam tej ospy, ale mam nadzieje, ze juz niedlugo. A kiedy wracasz do pracy? Co do kardiologii, to chcialam na ochojcu, ale stwierdzilam, ze tutaj bede miala jednak blizej. W sumie mam do zrobienia 60 dni, z czego polowe zrobie teraz. Moze kolejne 30 zaplanuje pozniej na ochojcu. zobaczymy.

Agulka - brawa dla Ciebie - wiesz za co icon_smile.gif !! jak sie w ogole czujesz - bo ostatnio pisalas ze kiepsko - mam nadzieje, ze dolegliwosci ustepuja. A jak Bartus? Jak w ogole Jarek pracuje w przyszlym tygodniu? Bo fajnie byloby sie spotkac.

Przesylam pozytywne fluidki dla Marioli i Wikusi - trzymajcie sie dzielnie !!

Kama - jak tam u Was? Czekamy na fotki Maluszka.

Ide dalej sprzatac. Buzka
Asik 75
Mało się odzywam, bo u mnie nic ciekawego się nie dzieje. Kinga marudna, bo chyba swędzą ją te krosty. Najgorzej, ze w nocy zrobiły się jej tez na powiekach i nie ma tego czym posmarować. Ale i tak dzielnie to znosi.
A ja jutro zrobię pierwszy prysznic i spróbuję "odkryć" twarz.

Gosiu,a jak wczorajszy dzień? Mąż cię zaskoczył?

Aga, ja miałam wrócić do pracy 1 września, ale przez to L4 przesunie się o tydzień, no chyba, ze do wtorku do którego mam L4 krosty nie zejdą i będę musiała wziąść dalej L4. Bo po L4 muszę zrobić tę nieszczęsną zdolność do pracy.
Ola pewnie bardzo ucieszy się z huśtawki, my mamy po Dawidzie na strychu. Ale musisz uważać, bo z tej huśtwaki dziecko może łatwo spaść.

A ja jestem dzisiaj słaba, pobolewała mnie głowa. Zaraz zmykam kąpać Dawida, bo przyszedł brudny z dworu.
Kama :)
Witajcie.
Wreszcie mam chwilke, żeby cos napisać, więc w skrócie opowiem co sie u nas wydarzyło przez ostanie dwa tygodnie.
W piątek wieczorem dostałam skurcze. Pojechalismy rano do szpitala na ktg, tam mnie pani doktor zbadala i stwierdziła, że mam mało wód i ze powinnam zostac w szpitalu, i że kroplówke podadza mi najwczesniej w poniedziałek. Prawie się poryczałam, perspektywa leżenia przez weekend w szpitalu mnie nie uspokoiła, no ale mowi sie trudno. Ok. godziny 15 zaczęły sie skurcze, które trway do 17, pani doktor mnie zbadała i zakomunikowała że mam rozwarcie na 3cm i że może tą kroplówkę to jednak dzisiaj podamy. Zadzwoniłam po męża, o 20 podali mi kroplówke, dostałam mocne skurcze, poczułam bóle parte i o 23.30 mały pojawił sie na świecie. Byłam w takim szoku, że nie umiałam w to uwierzyć że jednak urodziłam w sobote i że to tak szybko poszło.
Powiem Wam, ze opieka w szpitalu w Mikołowie jest super, prawie cały czas była przy nas połozna, często mnie badała, pytała czy czegos mi nie trzeba. Po porodzie przez 1,5 godziny miałam małego przy sobie, dopiero potem mi go zabrali na noworodki, miałam ten czas na przystawienie małego do piersi, to niesamowite uczucie. W Tychcach Wiktorka mi zaraz zabrali. Potem jak juz byłam na oddziale, położne codziennie przychodziły i pytały czy wszystko ok, pomogły mi przystawic do piersi. Miałam nawał pokarmu w trzeciej dobie i tez mi pomogły. Ogólnie jestem bardzo zadowolona.
Konradek jak na razie je i śpi. W nocy budzi sie raz moze dwa razy to zalezy, ale generalnie fajnie spi. Wiktorek bardzo sie cieszy z braciszka, sa momenty kiedy widac że nie umi sobie poradzić z sytuacją, że mama i tata to już nie są tylko jego rodzice, że musi sie nami dzielic, ale ogólnie jestem z niego bardzo dumna. Zagląda do łóżeczka i mówi "Kocham cie braciszku" albo cos takiego "tęskniłem bardzo za tobą jak ciebie nie było" icon_smile.gif

Nie wiem co pisałyście tak naprawde bo nie miałam czasu Was czytać, ale w wolnych chwilach bedę wracać i doczytywać poprzednie strony.
Agulka 75
Aguś mój J. do środy przyszłego tygodnia pracuje na popołudnie potem będzie chodził na rano.
Ja czuje się już lepiej - na tyle lepiej że umyłam dziś 3 okna icon_smile.gif imam nadzieję że sobie tym nie zaszkodziłam.
Ola z pewnością będzie miała dużą radochę z huśtawki.
Jak Bartek był mniejszy też myśleliśmy o huśtawce dla niego ale jakoś tak nam zeszło z tym myśleniem do dziś i aż Bartek zrobił sie mam już za duży na taką huśtawkę - kto wie , może jak druga kruszyna sie pojawi w domu to nas zmobilizuje do zainstalowania huśtawki .
Tylko u nas jest kijowo bo framugi mamy metalowe i J. musiałby chyba jakoś nad framugą zamontować odpowiednie haki czy coś.

Asiu ja całkiem jakoś zapomniałam już o waszej ospie - nie wiem dlaczego icon_redface.gif

Kama ja też rodziłam w Mikołowie i tak samo chwalę sobie tamten szpital icon_smile.gif
CYTAT
...Zagląda do łóżeczka i mówi "Kocham cie braciszku" albo cos takiego "tęskniłem bardzo za tobą jak ciebie nie było" icon_smile.gif

coś pięknego icon_biggrin.gif - wzruszyłam się.
Masz cudowne dzieciaczki icon_biggrin.gif
Dobrze że poród poszedł tak szybko i bezproblemowo - chyba ta perspektywa weekendu w szpitalu ta przyspieszyła akcję icon_wink.gif
Aga78
Kama - ciesze sie, ze juz masz porod za soba i mozesz tulic synka! Wiktorek pewnie musi sie oswoic z sytuacja, ale cudownie ze juz tak podchodzi do braciszka. Czekamy na fotki !

Asik 75
Kama, dobrze, że wszystko masz już za sobą. Fajnie, że małego miałaś tyle czasu po porodzie. Ja niestety nie dostałam Kingi na tak długo, bo zaraz zabrali mi ją do inkubatora. Połozyli mi ją do czasu obcięcia pępowiny. Cieszę się, ze ty tez jesteś zadowolona z opieki tamtejszego personelu. No i Wiktorej podobnie reaguje na braciszka jak Dawid na siostrę.

Mnie juz ospa ustępuje, już się wykąpałam, umyław włosy. Niestety Kinga ma jeszcze sporo ropnych krost i ją w nocy swędzą.

Gosiu, a gdzie ty sie podziewasz? Może mąż porwał cię na weekend?
Bimij
Aga pochwal siÄ™ ubraniem dla Oli na chrzciny icon_smile.gif
a kiedy dokładnie ten wielki dzień Oli ?

Agulka a co za impreza była pod Żyrafą ?
za tydzień święto czekolady, a my akurat na urodzinach u mojej chrześnicy

Kama teraz Wiktorek jest dzielnym starszym bratem icon_smile.gif i na pewno jest z tego dumny icon_smile.gif
Kubuś na początku non stop by całował, przytulał Zosię icon_smile.gif
zresztą teraz też bardzo są za sobą, ale zaczynają się kłótnie o zabawki, bo najczęściej ZOsia bawiłaby się tym czym Kubuś wink.gif
ale starszy brat jest jej wielkim idolem i teraz widać że tęskni za nim

Asik fajnie że ospa już prawie za Tobą, a Kingusi też lada moment przejdzie i przynajmniej macie z głowy icon_smile.gif

Gosia urodzinowo weekenduje pewnie icon_cool.gif



U mnie zagościł leniwiec 08.gif

W piątek zabraliśmy Kubusia od moich rodziców na wycieczkę nad zalew w Podlesicach,
za czasów paniensko kawalerskich prawie każdą gorącą niedzielę tam spędzaliśmy
a nawet z M zaliczliśmy tydzień pod namiotem icon_wink.gif
30 km od rodzinnej miejscowości - już Jura Krakowsko Częstochowska, przy okazji i po skałkach można pochodzić
tylko na razie dzieciaki za małe, Zosia na pewno
fajnie było icon_smile.gif dzieciaki pograły w piłkę, pozbierały szyszki ... taki rodzinny piknik

a po drodze zajrzeliśmy do teściowej i "wpadłam" pod nożyczki icon_smile.gif pozbyłam się praktycznie 2/3 włosów
może dzisiaj wieczorem jeszcze położę sobie farbę, o ile będzie mi się chciało icon_lol.gif

Rano byliśmy na mszy i później nie wychodziliśmy ze względu na upał. Teraz właśnie planujemy spacer na Papry, tylko M ogląda siatkówkę i czekamy z Zoo icon_smile.gif
i zostaliśmy dzisiaj oficjalnie zaproszeni na ślub i przyjęcie 25 sierpnia. Trzeba będzie pomyśleć o stroju icon_smile.gif
Asik 75
A mnie przerażają te upały co mają nadejść. Kinga i tak na razie nie może wychodzić na dwór.
Agulka 75
Asiu wcale nie idą do nas upały od środy będzie już chłodniej i potem dalej temp. nie przekroczy 23-25 st. sprawdzałam to na tej stronie https://www.accuweather.com/world-forecast-...=3&metric=1 - dla mnie wiarygodna bo często z niej korzystam

Bimij pod Żyrafą '' TYSKIE '' organizowało biesiadę piwną .
Takie biesiady są od kilku lat ale zawsze jeździli gdzieś po Polsce mijając Tychy - dopiero w tym roku biesiada zawitała tu pierwszy raz.
TAk się złożyło że mój mąż ma akurat II zmianę a ja sama nie lubię chodzić na imprezy więc nie byłam tam - mam nadzieję że w przyszłym roku my też zawitamy na biesiadzie - no chyba że znowu ominą Tychy to nic z tego icon_rolleyes.gif
Kama :)
Asiu ciebie dopadła ospa, a mojego mża jednak nie. Ja sie martwiłam bardzo bo akurat jak rodziłam to Wiktorek był jeszcze wysypany, ale i tak sie ciesze że tak łagodnie to przeszedł.

Bimij co to za impreza to święto czekolady i gdzie?
Agulka 75
Święto czekolady jest co roku w Tychach na placu pod Żyrafą .
Jest to po prostu festyn i z czekoladą raczej ma nie wiele wspólnego - może tylko tyle że nagrody w konkursach są fundowane głównie przez zakłady cukiernicze i składaję się w większości ze słodyczy.
Kama :)
Agulka a kiedy dokładnie ta imprezka?

Prosiłyście o zdjęcia Konradka, oto i on.

tu jeszcze w szpitalu




a tu już w domku
Bimij
jaki cudny Konradek
a ta ilość włosków icon_biggrin.gif
Zosia nawet teraz jeszcze tyle nie ma 08.gif


my w sumie jeszcze ani razu nie byliśmy pod żyrafą, bo albo termin nie pasuje albo nam się nie chce
w tym roku też i przez ślub nie będziemy na szantach

Byliśmy na spacerze w lesie i trochę na placu zabaw, po powrocie Zoska od razu do wanny i do łóżka.
I śpi ... nie miała prawa nie paść od razu icon_wink.gif
Agulka 75
CYTAT(Kama :) @ nie, 15 lip 2007 - 21:23) *
Agulka a kiedy dokładnie ta imprezka?


za tydzień w niedziele 22.07.2007.

Synek świetny icon_biggrin.gif - a ta czupryna icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Bimij
Do porannej kawki icon_wink.gif




kolejny upalny dzień icon_smile.gif spędzimy go w domu raczej aż do popołudnia.
Asik 75
Kama, śliczny Konradek, ma zabójczą fryzurkę.

Agulka, oby pogoda była jak ty piszesz, bo nie cierpię już takich upałów.
Aga78
Hej hej,

Konradek cudowny !! Jakie ma sliczne ciemne wloski i oczka !

My po krotkim spacerku i sklepie, ale teraz sie nie ruszamy z domu. Tez mam nadzieje, ze sie sprawdzi ta prognoza pogody Agi icon_smile.gif

Oj zjadloby sie takie ciastko, mniam mniam !!
Asik 75
Kama, dokładnie 30 czerwca rok temu koleżanka z pracy urodziła córkę.

Jak nie będzie upału i Kinga będzie mogła to może wybierzemy się na te imprezę pod żyrafę. W tym tygodniu pojedziemy z Kingą do kontroli, zobaczymym co lekarka powie.
Asik 75
Kinga z ospÄ…:



Dawid zabawia siostrÄ™:

Gosia82
Hej kochaniutkie icon_biggrin.gif

Wpadłam tylko na chwileczkę, żeby się przywitać przytul.gif
Na troszkę mnie wywiało z forum, ale dużo trzeba by było o tym pisać wink.gif Może wieczorkiem uda mi sie nadrobić weekendowe zaległości i napiszę co sie u nas działo w tym czasie icon_biggrin.gif

Kama fajnie, że już jesteś. Brakowało nam ciebie przytul.gif
Śliczny ten twój Konradek i jaki włochaty icon_mrgreen.gif
Julka w tym wieku też już miała sie czym pochwalić, ale twój młody bije ją na głowę z tymi włoskami 06.gif

Agulka wysłałam ci wiadomość na pw.

Aguś, Agulka za oknem taka piekna pogoda może zmobilizujemy siły i wybierzemy się razem na popołudniowy spacerek ok 17:00? Co wy na to? Może być dzisiaj albo jutro? Jeśli któraś jest ZA, to proszę o esa icon_biggrin.gif

Asiu bidulko, co u ciebie? Jak sie czujesz? Dochodzą ci jeszcze kropki czy masz juz spokój z wysypem? Wracajcie szybko do zdrówka, bo wspólne spotkanko czeka przytul.gif
Asiu ślczne fotki icon_biggrin.gif Kingusia coraz bardziej robi sie papuśna icon_mrgreen.gif

Bimij nam też szykuje się wesele(2-wa wesela wink.gif )Jedno na początku Wrzesnia, a drugie w Listopadzie icon_biggrin.gif Tylko co ja na siebie włożę? icon_rolleyes.gif

Mykam dokończyć obiadek.
Acha nie pisałam wam wczesniej, ale cały weekend spedziłam w Ledzinach i dopiero po obiadku wracamy do siebie icon_biggrin.gif
Bimij
CYTAT(Aga78 @ pon, 16 lip 2007 - 11:46) *
Oj zjadloby sie takie ciastko, mniam mniam !!

zapraszam, daleko nie masz icon_cool.gif

Asik Kingusia słodka w te kropeczki icon_smile.gif
podobni sÄ… z Dawidem prawda ?

Gosia takie samo pytanie mnie nurtuje odnośnie wesela ... nie mam nic co by się nadawało na tę okazję icon_neutral.gif


Fotki Konradka sprowokowały wspomnienia icon_smile.gif

tak wyglądała ZOo w dni urodzenia icon_smile.gif



a tak wczoraj ... mała dama 08.gif



za szybko te dzieciaki rosnÄ…, zdecydowanie za szybko

Cos mi się buntuje panna przy spaniu w dzień, chociaż to zależy od dnia.
Dzisiaj w końcu byłyśmy trochę na placu zabaw - piaskownica na szczęście jest w cieniu,
pobawiła się, pobiegała a i tak nie chciała spać.





Aga78
Hej Dziewczyny !!

Ale upal - nawet o tej porze. Siedzimy w domu i sie nie ruszamy.

Gosia - fajnie, ze juz jestes. Za spacerkiem jestem, tylko gdzie? Najgorzej ze o 17 nadal jest tak goraco i zanim dojade w Wasze okolice to mi sie Ola zapoci w aucie 21.gif Mam nadzieje, ze jutro bedzie odrobine chlodniej.

Beata - dzieki za zaproszenie icon_smile.gif Zosia sliczna - faktycznie to juz duza dziewczynka. Pytalas o chrzest - mamy 29.07, wyprawiamy wspolnie z siostra mojego meza, ktorej synek ma teraz 2,5 miesiaca. Przyjezdzaja z Niemiec juz w ten weekend, fajnie, wreszcie zobaczymy Kubusia. Co do stroju na chrzciny to zrobie fotke i przesle.

Buzka, pa

Aga78
Asiu - zdaje mi sie, ze Kingusia duzo urosla !! Ale faktycznie - cala Ty, podobnie jak Dawidek. Super dziewczynka!
Asik 75
Na szczęście ospa nas opuszcza. Ja już jutro wypuszczam się w teran : do Ochojca, a potem do Tesco po słoiczki dla Kingi. Juz kupię też z mięskiem, które zacznę pod koniec tygodnia wprowadzac jak kleik się przyjmnie.
Muszę na razie unikac słońca, bo ślady po krostach jeszcze mam, a jak dziś wieszałam na dworze pranie to słońce padające na moje krpoki piekło w tych miejscach.Kingusia jeszcze musi zostać w domku. Najważniejsze, że już nie zarażamy.

Bimij, wszyscy mówią, że Kinga i Dawid są do siebie podobni.
Asik 75
A Kinga urosła sporo, dużo śpiochów i bluzek muisłam odłozyć.
Bimij
Zosia to też cały Kubuś icon_smile.gif

my się wybieramy teraz na spacer, Zoo pospała prawie do 16 to musi pobiegać icon_smile.gif

Asik 75
Ależ dziś gorąco, nic się nie chce.
Bimij
hej hej gdzie jesteście jak Was nie ma ?

do końca tygodnia zapowiadają takie upały
Zoo nie dość że poszła spać dopiero przed 23 to wstała już po 6 i marudzi, gorąc daje jej się we znaki
a sypia w samym pampku i koszulce z kr rękawem


szukam jakiejś wizytowej sukienki dla Zosi pod kątem ślubu siostry męża
na razie wirtualnie bo na miasto nie mam ochoty jej ciągnąć

a może widziałyście coś fajnego na mieście ?

chociaż ubrać Zosię to mniejszy problem niż siebie hehe



miłego dnia icon_smile.gif
Asik 75
U nas też noc kiepska, Kinga spała najlepiej. Dawid nie mógł spać, przychodził do nas. Ja też cała upocona. Kinga śpi w body z krótkim rękawem.

Oby popołudniu upał popuścił, bo chcielismy pojechac z małą do kontroli. Zastanawiam się czy nie zacząć podawać małej znów jabłuszka, ale nie wiem co lepsze sok czy jabłuszko, a może sok z zjabłka i marchwi?

KAMA,a jak twoje dzieci znoszą upał?
Kama :)
Gosiu mnie też Was brakowało icon_smile.gif

Asiu na tym zdjęciu co masz w podpisie to widze podobieństwo Dawida do taty, ale "na żywo" to faktycznie "skóra zdjęta z Ciebie".
Co do upałów to chyba ja to znoszę źle, mały fajnie spi w dzień, tylko niestety ma potówki na rączkach i nóżkach, a ubieram go tylko w body i przykrywam pieluszką do spania a i tak na rączkach tych potówek jest najwięcej. Wiktorek też chodzi spac późno ok 23 poszedł wczoraj a wstał o 6.45, ale za to w dzień spi nawet 3 godziny.

Postanowiłam cos zrobic z owocami z działki i zrobiłam soki z wiśni a dzisiaj mam zamiar zaprawic kilka słoików ogórków, nie pamietam kiedy robiłam jakies przetwory icon_smile.gif
Asik 75
My juz po kontroli u pediatry. Wszystko ok i możemy wychodzić na spacer , oczywiście do cienia. Hurra!

KAMA, duzo osób mówi, że Dawid jest podobny do męża, jak był malutki to było bardziej widać podobieństwo. Fajnie, że maluszek w miare znosi upały, Kinga przez to, że chce się nosić jest upocona od nas. Staram sie jak najwięcej ją kłaść np . na brzuszku, lub macie, albo kanapie. Ostatnio nawet to polubiła, bo może swobodnie przekręcać się na boki i prawie na brzuszek, przy obrocie przeszkadza jej jeszcze rączka. A zresztą ona nie za bardzo lubi leżeć na brzuszku.
A jak ci idzie karmienie piersiÄ…?
Jak będziesz chciała te granulki na wspomaganie laktacji to umówimy się na spacer i ci je dam.

Ja już mam dość tych upałów. Dosłownie sie topię.


Bimij
CYTAT(Kama :) @ śro, 18 lip 2007 - 16:08) *
Postanowiłam cos zrobic z owocami z działki i zrobiłam soki z wiśni a dzisiaj mam zamiar zaprawic kilka słoików ogórków, nie pamietam kiedy robiłam jakies przetwory icon_smile.gif


ja zrobiłam dżem z truskawek, wiśni, małosolne do zjedzenia na bieżąco i ogórki w zalewie musztardowej icon_smile.gif
coś mnie wzięło w tym roku 04.gif


CYTAT(Asik 75 @ śro, 18 lip 2007 - 21:01) *
My juz po kontroli u pediatry. Wszystko ok i możemy wychodzić na spacer , oczywiście do cienia. Hurra!


to dobrze że dobrze icon_smile.gif spacer zaliczony ? icon_smile.gif

u nas dom Paprocany drzemka Paprocany dom noc itd. itp.
Asik 75
Ale pustki. Spacer wczoraj zaliczony, oczywiście popołudniu. A włąściwie to nie spacer tylko siedzieliśmy sobie ze znajomymi w cieniu drzew, Dawid szalał na zjeżdżalni z koleżanką. Nawet po 17 spiekło go słoneczko. Wieczorem padł zmeczony.

KAMA co u was?

Ja czekam na jakieś chłody, mam dość upałów. Strasznie mnie to męczy.
Zastanawiam się czym Kinge smarować na spacery, czy jak jesteśmy w cieniu to też trzeba.
Bimij
hej co słychać ?

oprócz tego że gorąco


Zofija w łóżku ufffff
jutro jedziemy do Mikołowa do Auchen, zakupy dzieciowe i może cos w 5-10-15 wypatrzę na prezent
a w niedzielę do chrześnicy mej na urodzinki
i KubuÅ› wraca do domu
bardzo się stęskniłam za moim łobuziakiem
i nawet tych kłótni Zosiowo Kubkowych mi brakuje 08.gif


ja Zosię smaruję - nieważne cień czy nie, soraya dla dzieci z filtrem 30
tylko że on jest chyba od 6 m-ca
dla niemowląt są przeważnie z filtrem 50

spokojnej nocy icon_smile.gif
Asik 75
Rano byłam na spcerku z Kingą i po drodze kupiłam krem z Ziaji z filtrem nr 30 od pierwszych dni zycia. A teraz zrobiło się znów goraco i cała płynę.
Mam dość upałów.
Agulka 75
Asiu ja też używam tego kremu z Ziaji od zeszłorocznego lata , Bartkowi on odpowiada , nie uczula go .
Wcześniej próbowałam z Nivea , Dax i Soraji - po każdym dostawał wysypki , najwięcej po Dax-ie.
Asik 75
to dobrze, że nie kupiłam Nivei, ale była 9 zł droższa z tym samym filtrem. Próbowałam posmarowac malej na nóżce ten co kupiłam i nie ma wysypki.
Kama :)
Witajcie.
Wczoraj byłam z malym na wizycie patronażowej. Konrad waży 4200 i ma 58 cm, ale zdaje mi sie że go w szpitalu źle zmierzyli bo to niemożliwe, zeby dzieko w ciągu 3 tygodniu uroslo 5 cm. Bardzo sie ciesze, że mały jak do tej pory tak dobrze przybiera.
Asiu pytałaś o karmienie piersią. Konradek ssie bardzo ładnie, budzi sie do cyca co 3 godzinki a w nocy przesypia nawet 4,5 godzinki, wiec chyba nie jest źle. Czasami tylko jak Konrad ssie to mnie piersi bolą, ale to chyba dlatego, że czasami źle chwyci. Co do tych granulek, to kiedys sie umówimy na spacerek, ale na razie mamy tydzien odwiedzinowy. W czwartek była koleżanka ze studiów, wczoraj koleżanka z pracy, dzisiaj znajomi, a jutro też goście aż z Częstochowy icon_smile.gif
Asik 75
KAMA, Konradek to duży chłopczyk. Kinga ostatnio jak był zmierzona miała 62 cm i ważyła 6100g. Teraz pewnie waży ok.6,5 kg. Jeśli chodzi o pomiar to rzeczywiście jest inny w szpitalu i inny na wizycie patronażowej. W przychodni powiedzieli mi, że w szpitalu mierzą inaczej.

Kindze krostki ładnie znikają, strupki odpadają. Najgorzej na głowie, bo ma jeszcze posmarowane pudrem, a to nie tak łatwo umyć. Jak myję włoski to moczę delikatnie, w końcu puder zejdzie i strupki tez odpadną. Najważniejsze, ze opsę mamy za sobą.


Ciekawe co z tej pogody dziś będzie. Zamierzamy wybrać się albo pod Żyrafę, albo na Paprocany.
Kama :)
Dziewczyny co z Wami? nikt sie nie odzywa od tylu dni?
U nas chyba zaczynaja sie problemy z kolkami icon_sad.gif
Asiu musimy sie umówić na spacerek podskoczyłabym po te granulki. Niby mały fajnie przybiera na wadze, ale ja zaczynam sie zastanawiac czy mam wystarczajaco duzo pokoarmu, bo on cos krótko ssie.
Asik 75
Kama, współczuję kolek.
Jeśli chodzi o granuki to w tygodniu możemy się umówić na spacerek i ci je dam. Mam jeszcze na zbyciu kropelki na kolki Sab Simplex, które pomagaja wielu bobaskom, u nas się nie sprawdził, a niepotrzebnie zamówiłam z internetu dwa opakowania. Jedno zużyłam, a drugie jest całe opakowanie nie otwierane.
Ja Kingusi dajÄ™ teraz Infacol i czasem wodÄ™ koperkowÄ… do herbatki.
Wczoraj miała godzinny atak kolki , myślałam, że to po soku marchewkowym, który wprowadziłam, ale dziś mąż ma objawy grypy jelitowej i zastanawiam się czy u Kingi to też nie było coś takiego, bo gazy męczyły ją troche wcześniej, a na koniec kolki zrobiła miękką kupke, ale spała niespokojnie.

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.