To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

STARANIA O MALEŃSTWO odsłona XXVII

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
zajÄ…c_Poziomka
dorsim, ja uważam, że bardzo dobrze się stało. Bo pomyślałam, że gdybym była na Twoim miejscu, a maluszek nie urodził się w pełni zdrowy, to chocby lekarze zapewniali, że to nie wina tego rtg, to ja bym i tak sobie wmawiała, że to moja wina. Chocby miało chodzic o jakąś błahostkę, maleńkie odchylenie od normy. A do tego jeszcze te nerwy przez całą ciążę - a co gdyby jednak? Maluszkowi na dobre by to nie wyszło. Teraz możesz na spokojnie "działac" icon_smile.gif Powodzenia :*

Moriah
, hogata - ja mam ze śluzem podobnie. Pytałam z czystej ciekawości icon_smile.gif Właśnie jutro zaczynam robic testy, ale będę musiała zużyc 2 opakowania. Biorąc pod uwagę normalny cykl oscylujący wokół 30dni i ten ostatni 24... Zobaczymy icon_smile.gif
annad
zając_Poziomka co do testów na owu to ja miałam te najtańsze z allegro i mi wychodziło, że owu nigdy nie miałam...w cyklu w którym zaszłam wychodziły test z jedna kreseczką czyli nie wykazywały owu a na ciążowym piękne dwie się pojawiły icon_smile.gif Więcej staraj się wsłuchiwać w swoje ciało a testy traktuj jako coś dodatkowego.
Moriah
dorsim No to mam nadzieję, że szybko uda się zdiagnozować zatoki i wdrożyć odpowiednie leczenie.

Bardzo bym chciała córeczkę. Już jako pierwsze dziecko marzyłam o dziewczynce i nawet na genetycznym lekarka mi powiedziała, że to będzie kobitka z czego się bardzo ucieszyłam (MM chyba nieco mniej). Ale ponieważ dla mojego gina zrobiony przez nią opis był niewystarczający to mnie wysłał do innego lekarza, do innej kliniki i tam mi powiedzieli, że definitywnie spodziewam się chłopczyka. Przez dobre 2 tygodnie nie mogłam się pozbierać i przyzwyczaić do nowej myśli, ale potem już wszystko było ok a obecnie nie mogę sobie wyobrazić życia bez Eryka icon_biggrin.gif Nie mniej jednak po cichutku liczę, że tym razem udało nam się ustrzelić dziewuszkę i będzie parka icon_smile.gif Czasem (ale tylko czasem) jak jestem w sklepie z dziecięcymi rzeczami to tęsknie patrzę na śliczne sukienki icon_smile.gif
zajÄ…c_Poziomka
Mi tez się marzy cora icon_smile.gif ale jak to mawia mój slubny - co by nie bylo pokocham jak swoje icon_smile.gif byle bylo icon_smile.gif

Tak się tylko zastanawiam... zaczęłam czytać o tych staraniach i wychodzi, że najlepiej się kochać co 3 dni, aby dać czas plemnikom na wzmocnienie. Przecież jak wyskocze z takim pomysłem to zgine marnie icon_smile.gif A tak poważnie to nie zamierzam się jakoś szczególnie martwić teraz. Jak przez pół roku nic się nie wydarzy to będziemy wyrażać jakieś plany pomocowe. Póki co stawiam na spontan icon_smile.gif
dorsim
zając_Poziomka dokładnie myślę tak jak napisałaś. Znam siebie i wiem że do urodzenia dziecka nie zaznałabym spokoju i bym się zamartwiała a może jednak ....


Dziewczyny to tym co marzy siÄ™ dziewczynka trzymam mocno kciuki icon_smile.gif &&&&&


Ja niestety musiałam powtórzyć prześwietlenie zatok,coś tam jednak mam, w poniedziałek okaże się co dalej . Trochę się boję, bo wiem że coś jest nie tak.


pozdrawiam
pipistrellus
dorsim trzymam kciuki za wyniki. To że coś tam masz, nie znaczy, że to coś strasznego. Trzymam kciuki, żeby to była jakaś błahostka.
skierka
Dzisiaj mam wizytę kontrolną u gina.Trzymajcie palce. Dorsi m bęedzie dobrze. Jeśli miałabym wybierac to też wuolałabym corke.Ciuszki mam i wiem jfacy potrafią być czasem chłopcy. Ale jakby co to mi obojętnie. Przecież wiadomo. Że najważniejsze żeby było zdrowe. Parka to w końcu najlepsze optymalne rozwiązanie. Piszę z telefonu.dlarego takie byki sory.
Moriah
Poziomka Bo to wiadomo - każdy zazwyczaj ma jakieś preferencje, ale nie spotkałam się jeszcze (mówię o naszym środowisku/społeczeństwie) z sytuacją, żeby matka odrzuciła dziecko "niechcianej" płci.

Co do częstości przytulanek to faktycznie mówi się, że 2-3 razy w tygodniu jest optymalnie, ale wszystko zależy od temperamentu icon_wink.gif Ja przed pierwszą ciążą miałam normalne zapotrzebowanie, ale po ciąży libido mi zupełnie oklapło (i nie jest to powód zmęczenia po porodzie, bo tak mi się utrzymuje do teraz), kiedyś bym nie była w stanie w to uwierzyć, ale ja naprawdę mam znikome zapotrzebowanie na seks. Także tym bardziej nie wiem jakim cudem udało nam się zaciążyć od tych przypadkowych przytulanek icon_wink.gif

Nie pamiętam czy pisałaś w jakim jesteś wieku, ale lekarze zazwyczaj zdrowej parze dają spokojnie rok na starania. Jeśli w tym czasie cykle są normalnej długości, oboje partnerzy wydają się być zdrowi i nie unikają przytulanek to w końcu powinno się udać. Jak się ma powyżej 30tki to faktycznie po pół roku można zacząć wykonywać podstawową diagnostykę, ale nadal bez paniki.

dorsim Coś cosiowi nierówne, mam nadzieję, że u ciebie to będzie jakiś łagodny problem, który da się w prosty i szybki sposób rozwiązać.

skierka Kciuki zaciśnięte!
zajÄ…c_Poziomka
CYTAT(Moriah @ Fri, 14 Jun 2013 - 11:55) *
Poziomka Bo to wiadomo - każdy zazwyczaj ma jakieś preferencje, ale nie spotkałam się jeszcze (mówię o naszym środowisku/społeczeństwie) z sytuacją, żeby matka odrzuciła dziecko "niechcianej" płci.


Na szczęście w naszym jest to zjawisko negatywne. Ale to co się dzieje w społeczeństwach arabskich, hinduistyznych czy Chinach... nie potrafię się z tym pogodzic.



CYTAT(Moriah @ Fri, 14 Jun 2013 - 11:55) *
Co do częstości przytulanek to faktycznie mówi się, że 2-3 razy w tygodniu jest optymalnie, ale wszystko zależy od temperamentu icon_wink.gif Ja przed pierwszą ciążą miałam normalne zapotrzebowanie, ale po ciąży libido mi zupełnie oklapło (i nie jest to powód zmęczenia po porodzie, bo tak mi się utrzymuje do teraz), kiedyś bym nie była w stanie w to uwierzyć, ale ja naprawdę mam znikome zapotrzebowanie na seks. Także tym bardziej nie wiem jakim cudem udało nam się zaciążyć od tych przypadkowych przytulanek icon_wink.gif


Widocznie potwierdza się zasada, że im rzadziej tym lepiej icon_wink.gif


CYTAT(Moriah @ Fri, 14 Jun 2013 - 11:55) *
Nie pamiętam czy pisałaś w jakim jesteś wieku, ale lekarze zazwyczaj zdrowej parze dają spokojnie rok na starania. Jeśli w tym czasie cykle są normalnej długości, oboje partnerzy wydają się być zdrowi i nie unikają przytulanek to w końcu powinno się udać. Jak się ma powyżej 30tki to faktycznie po pół roku można zacząć wykonywać podstawową diagnostykę, ale nadal bez paniki.


Jestem w wieku akurat wg mnie - w sam raz by już teraz urodzic i by jeszcze spokojnie przez kilka lat się starac icon_wink.gif 27

dorsim Nie martw się :* będzie dobrze.

skierka Powodzenia icon_smile.gif

kasiula_poznan
CYTAT(kasiula_poznan @ Mon, 10 Jun 2013 - 15:36) *
Moriah nie liczę już nawet... ;(
dziś coś drgnęło, jakieś plamienie się pojawiło pewnie wieczorkiem dostanę @


no i nie drgnęło. na plamieniu się skończyło, wczoraj znowu to samo, dziś jakby ciut mocniej ale raczej brązowo niż "okresowo". Może coś się jeszcze rozkręci...? dziwne...

edit. lit.
hogata61
Poziomka- my jak się kochaliśmy co 2-3 dni to nic nie wychodziło, dopiero jak męża męczyłam dwa razy dziennie przez 5 dni to wyszło 06.gif ale to pewnie zależy od żołnieży mężusia icon_smile.gif

Kasiula
- a może to jednak fasolka? robiłaś jakiś test od tamtej pory?
Ksiwik
hogataJa ostatnio swojego M maltretowałam parę razy dziennie przez tydzień czasu aż mnie nazwał "nimfomanką" 04.gif he he

No to zaczynam sprzątający weekend, młoda zostaje u dziadków na noc a ja mam czas na nadrobienie zaległości w praniu , prasowaniu i sprzątaniu czyli same niby przyjemności.
A i zapomniałam wam powiedzieć że to PS3 to przekleństwo, młoda idzie spać a ja gram w tenisa albo w golf , dziś kupiłam sobie tą grę do tańca"Dance star party" i jak wróciłam z pracy to przez pół godziny tańczyłam he he 03.gif

Miłego popołudnia
kasiula_poznan
CYTAT(hogata61 @ Fri, 14 Jun 2013 - 16:08) *

Kasiula
- a może to jednak fasolka? robiłaś jakiś test od tamtej pory?


od pierwszego plamienia nie... kupiłam test dzisiaj bo też mi się to podejrzane wydało, jak się nic do rana nie rozkręci to raniutko sikaniec
hogata61
Ksiwik- ja też mam ps3 ale minęło mi to granie mhniej więcej po miesiącu icon_wink.gif

Kasiula- no to kciukasy zaciśnięte, czekamy na wieści z samego rana &&&
zajÄ…c_Poziomka
Czyli, że co? Nakłaniacie mnie do spełniania zachcianek mężowatego? icon_biggrin.gif Hehe icon_smile.gif Cóż, nie zamierzam podporządkowywac swojego życia, również intymnego, staraniom. Zdrowiej się odżywiam, uważam na leki i alkohol po owulacji, nie palę i staram się nie przebywac wśród osób palących, bo tego nie cierpię, łykam kwas foliowy. Co ma byc to będzie. Za rok się będę martwic icon_razz.gif Jak już wspominałam, ja nie należę do tych niecierpliwych icon_smile.gif Aczkolwiek wolałabym do Was dołączyc jak najszybciej - chciałabym ostatnie miesiace ciąży przechodzic w zimie a nie w upalnym lecie .
skierka
Poziomka - mi też sie marzy koniec ciąży zimą. Poprzednią kończyłam na końcu listopopada, a już latem nie mogłam wytrzymać i marzyłam, by drugie dziecko urodzić najpóżniej na wiosnę. Zobaczymy. Teraz to już mi w sumie wszystko jedno, byleby już być w tej ciąży.

Byłam u gina i powiedział, że wszystko ok. Owulka prawdopodobnie była z prawej strony. Jednak to nie przesądza sprawy, bo jednak ta prawa trona nie jest zupełnie niesprawna, jednak zacieniowała sie nieco więc co miesiąc jakaś szansa jest. Pan dał dwa zalecenia. Po pierwsze ciąża, po drugie urlop. I zapisał to w karcie. Jak za pół roku nic nie będzie to mam sie zgłosić i będziemy monitorować pod nadzorem. Na razie kazał sobie odpuścić wszelkie liczenia i stwierdził, z resztą całkiem słusznie, że dzieci biorą sie z miłości, a nie z liczenia kiedy jest owulacja i takie tam. Więc nic nam nie pozostało tylko czekać na @ i działać, bo tym razem chyba jednak nic nie wyszło.
Jeśli chodzi o liczenie to dziś mamy 19dc, a owulkę miałam najpóżniej 12dc
pipistrellus
kasiula to czekamy na wieści rano icon_smile.gif Wygląda to bardzo optymistycznie! icon_smile.gif

skierka fajnie, że wieści u gina dobre. Super, że prawy jajowód też sprawny. Trzymam kciuki za efekty!
Moriah
Poziomka Ja w pierwszą ciążę zaszłam mając właśnie 27, więc jak najbardziej macie jeszcze czas na starania a potem na planowanie rodzeństwa icon_smile.gif

Co do terminu porodu to zima też wcale nie jest taka super - pod koniec już nie byłam w stanie sama założyć lub zdjąć butów icon_wink.gif Jak już nie miałam wyjścia to musiałam się wyginać ekwilibrystycznie. Nim założyłam na siebie wszystkie warstwy ubrań byłam już zgrzana jak mysz... A potem nim wyszykujesz takie zimowe dziecko na spacerek to też mija wieczność icon_wink.gif Ja się ubierałam w biegu w windzie, żeby malutki Eryk się nie spocił czekając nim ja się poubieram. Także same spacerki nie mogą być początkowo zbyt długie - a wiosenne czy letnie dziecko szybciej może zostawać na dworze na dłużej.

hogata Najwyraźniej to nie ma znaczenia a każdy "przypadek" jest inny.

ksiwik Tydzień po kilka razy dziennie? Kobieto! Ty to masz zdrowie icon_biggrin.gif

My mieliśmy najpierw Wii a potem też PS3. Na Guitar Hero spędzaliśmy ze znajomymi wieeele wieczorów icon_wink.gif

kasiula Kciuki z całych sił zaciśnięte za jutrzejszy test!!

skierka Dobrze, że gin stwierdził, że wszystko ok. Co do zaleceń to chyba każda staraczka wcześniej czy później takie właśnie dostaje - nie liczyć, nie stresować się, wyjechać gdzieś, zrelaksować przy winku i działać z miłości icon_smile.gif






kasiula_poznan
Wynik ujemny
annad
Kasiula czekamy na wieści! Życzę dwóch kresek!
Moriah
Kurcze kasiula przykro mi..... Strasznie ten organizm z tobÄ… pogrywa :/
hogata61
Kaiula- szkoda, bardzo mi przykro... icon_sad.gif
Moriah
Tak jeszcze pomyślałam, że jeśli @ się nie rozkręci to zatestuj za kilka dni. U mnie testy w 31 i 36dc też nic nie wykazywały, dopiero w 41 zobaczyłam dwie kreski.
kasiula_poznan
Sytuacja wyjaśniona, @ właśnie się rozkręciła. Szczerze mówiąc nie nastawiałam się na dwie kreseczki zupełnie i raczej poprzedni cykl traktowałam jak rozgrzewkę. A teraz nowy cykl i jazda. Ślubnego już uprzedziłam, że czeka go maraton icon_wink.gif
Ksiwik
CYTAT(Moriah @ Fri, 14 Jun 2013 - 21:06) *
ksiwik Tydzień po kilka razy dziennie? Kobieto! Ty to masz zdrowie icon_biggrin.gif


Zdrowia to ja nie mam bo zakwasy po pierwszych dwóch dniach miałam he he 01.gif

KasiulaWidzę że ten Twój cykl to tak samo jak mój, najpierw opóźnienie, plamienie i potem @ i fajnie że pozytywnie do tego podchodzisz , i z tym maratonem to tez popieram 08.gif

Miłego dnia Dziewczyny.
pipistrellus
kasiula szkoda:-( Ale w takim razie zbieraj siły na maraton icon_smile.gif
annad
Kasiu kciuki za obecny cykl.
Ksiwik
Dzien doberek.
No i zrobiło się znowu ciepło. Ja już odliczam dni do urlopu, nie mogę się doczekać błogiego lenistwa i męża w zasięgu ręki chociaż przez te dwa miesiące w roku mogę go mieć blisko siebie i powiem wam, że coś przypuszczam ze przez te wakacje uda nam się zaciążyć, bo będzie bez żadnych wyliczanek kiedy mamy się widzieć i to robić icon_smile.gif
W pracy mam za*****ziel bo oczywiście szef zostawił wszystko na ostatnią chwilę przed moim urlopem albo chce mnie maksymalnie wykorzystać jak zwał tak zwał ale jestem zawalona dokumentami.
A i chwalę się moją córką dziś młoda zdobyła kartę pływacką icon_smile.gif
pipistrellus
ksiwik gratulacje dla córy icon_smile.gif Ja też mam urwanie głowy w pracy, bo planujemy urlop w lipcu i staram się wszystko pozałatwiać przed wyjazdem, a tu co chwila coś wyskakuje.
hogata61
Ksiwik- zdolna córa icon_smile.gif

Dziewczyny kciuki zaciśnięte żeby wszystko przed urlopem załatwić i spokojnie odpoczywać icon_smile.gif
Moriah
ksiwik Zdolna babeczka z tej twojej córki icon_smile.gif Pamiętam jak ja podchodziłam po raz pierwszy do karty - chciałam zrobić rodzicom niespodziankę i zrobić ją na koloniach. Ale nie byłam w stanie przepłynąć pod wodą wymaganej odległości - jezioro miało tak paskudny kolor, że nie mogłam płynąć z otwartymi oczami, a jak miałam zamknięte to z kolei nie widziałam jak daleko jeszcze nie nie rozkładałam prawidłowo oddechu. Ostatecznie Kartę zrobiłam już po powrocie, na basenie.

pipi, ksiwik Tak to zazwyczaj jest, że jak się chce wszystko podomykać przed urlopem, żeby się uchronić przed telefonami z pracy to trzeba się nieźle narobić przed samym wyjazdem.

Ksiwik
Zajrzałam do was z samego rana aby życzyć wam miłego dnia icon_biggrin.gif

skierka
Witam
Widzę, że sie wyludniło na tym wątku. Czyżby wszystkie zaciążyły i uciekły na ciążowy?

Ja dziś mam 25dc czyli czekamy co się wydarzy. Przy moich krótkich cyklach @ może przyjść w każdej chwili. Obecnie mam bardzo cieżkie piersi, odczuwam suchość, a w niedzielę to zasnęłam po obiedzie nawt nie wiedziałam kiedy. Niestety to mogą być objawy zarówno fasolki jak i zbliżającej sie zarazy.
Szczerze powiem, że lekarz chyba dał mi niepotrzebna nadzieję na ten cykl mówiąc, że prawy też jest lekko drozny. Już byłam pogodzona z tym, że miałam owu z prawej strony i nic z tego w tym cyklu, a po wizycie dodał mi nadziei, ale obawiam się, że niepotrzebnie.

ksiwik gratulacje dla córy!

Ja do urlopu to jeszcze trochę. Najwcześniej dostanę ok trzeciego tygonia lipca. Potem jednak mam prawie cały sierpień. Wtedy odpocznę.
Tigerek
Ja zaglÄ…dam codziennie i znikam, koniec roku szkolnego to istny cyrk icon_smile.gif
pipistrellus
A ja wczoraj miałam sen. Śniło mi się, że robiłam test ciążowy i wyszły dwie piękne krechy. Co więcej, to był bardzo wypasiony test, bo równocześnie podał mi poziom beta-HCG:-) Ciekawe skad taki sen, skoro w tym cyklu żadnego testowania nie ma. Podświadomość płata różne figle.

skierka trzymam kciuki !!
skierka
Tigerek z tym zagladaniem i znikaniem to mam podobnie i z podobnych powodów.

dziś 25dc w zeszłym miesiącu juz miałam drugi dzień @ ale ze spokojem może jeszcze przyjsc normę mam do 27
Ksiwik
Młoda dziś nocuje u koleżanki a ja się uczę i uczę i już mam dość , zwale to na pogodę że te upały mnie dobijają i nic do głowy nie wchodzi.

Dziewczyny Moje Kochane proszę was o pozytywne fluidy i myśle jutro i w niedzielę ostatnie egzaminy w tym semestrze.
skierka
Ksiwik trzymam palce za egzaminy. Co studiujesz?

Ja ciÄ…gle czekam.ale nie mam zbytnich nadziei na fasolkÄ™.
Ksiwik
skierka Studiuję administracje II stopnia, w między czasie ucze się też Kosmetologii. Administracja to praca, a kosmetologia to pasja z zamiłowania. Zajmuję się poza godzinami etatu, pracą w salonie kosmetycznym , wykonuję Piercing ( naprawdę nietypowych części ciała 02.gif a także drobne zabiegi kosmetyczne i makijaż permanenty ).
skierka
Jeny kochany- jakby powiedziało moje dziecko. super, że znalazłaś sposób na spełnianie się zarobkowo w tym co robisz.
ja chciałam iść też na podyplomowke, ale teraz jak kredyt i samochód i pies i dziecko to sianka trochę brak. Ale spełniam się w tym co robię. Choć chciałabym coś jeszczee robić w domu. Znaleźć jakas dodatkowa prace na miejscu.
U mnie niestety złe wieści. @przyszła przed chwilą. Normalnie co do dnia26.
zajÄ…c_Poziomka
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wczoraj miałam owulację. A jaśnie mąż się wziął i obraził icon_sad.gif
Ksiwik
skierka To lipa z tą @ ale głowa do góry mówi Ci to ta co jest wiecznie optymistką.

A i egzaminy do przodu zaliczenia w indeksie na dobry i bardzo dobry icon_smile.gif dziś obleciałam wszystkich wykładowców i jutro już mam wolne impreza.gif impreza.gif impreza.gif Jestem z siebie dumna że tyle wyrzeczeń było , odmawiania sobie spotkań weekendowych, wyjazdów , imprez " bo wykłady " warto było , bo cel już blisko.
zajÄ…c_Poziomka
CYTAT(ksiwik @ Sat, 22 Jun 2013 - 14:37) *
A i egzaminy do przodu zaliczenia w indeksie na dobry i bardzo dobry icon_smile.gif dziś obleciałam wszystkich wykładowców i jutro już mam wolne impreza.gif impreza.gif impreza.gif Jestem z siebie dumna że tyle wyrzeczeń było , odmawiania sobie spotkań weekendowych, wyjazdów , imprez " bo wykłady " warto było , bo cel już blisko.


Kiedy obrona? Jak dobrze, że ja studia mam już za sobą 06.gif
skierka
Zając Poziomka twój sie obraził, a mój ma jakis okropny bąbel na nodze, dostał na to antybiotyk, ciągle chodzi zabandarzowany. Obawiam sie, że w ciagu 10 dni tego nie wyleczy. Jerszcze go chirurg przywita, coś czuję.

ksiwik no gratuluję zaliczeń egzaminów. Wiem co to znaczy wyrzeczenia. Ja przez 5 lat nie miałam weekendów. Albo szkoła, albo praca. Jak wszyscy mieli wolne, to ja oczywiscie byłam zajęta. Teraz za to nadrabiam.
hogata61
Ksiwik- moje gratulacje zdolna optymistko icon_smile.gif

Skierka- przykro mi że wredota przyszła przytul.gif ale następna owulka będzie z lewgo zdrowego także do dzieła icon_smile.gif no i trzymam kciuki z całych sił żeby TM zdążył!!!

Poziomka
- a na co takiego strasznego ten TM się obraził? miał powód? może warto przeprosić i do działania? 02.gif takie na godzenie się przeważnie są wyjątkowo intensywne icon_smile.gif
okruszek
cześc dziewczyny
wpadam z mała nowiną, dziś zobaczyłam dwie kreseczki na teście ciążowym. strasznie się boję, ale też i cieszę. proszę o kciuki za jutrzejszą betę.
perelka00007
Okruszek &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
tylko się nie denerwuj, najważniejszy teraz jest spokój:-)

Pogratuluję jutro jak napiszesz już betę,żeby nie zapeszaćicon_smile.gif
zajÄ…c_Poziomka
CYTAT(hogata61 @ Sat, 22 Jun 2013 - 23:28) *
Poziomka[/b]- a na co takiego strasznego ten TM się obraził? miał powód? może warto przeprosić i do działania? 02.gif takie na godzenie się przeważnie są wyjątkowo intensywne icon_smile.gif


Przypuszczam, że on sam tego nie wie icon_razz.gif Wyszedł z domu w dobrym nastroju, wrócił obrażony icon_razz.gif chyba ma PSM.

Ja w tym miesiącu nie mam się nawet co zastanawiac nad ciążą...
zajÄ…c_Poziomka
CYTAT(okruszek @ Sun, 23 Jun 2013 - 08:56) *
cześc dziewczyny
wpadam z mała nowiną, dziś zobaczyłam dwie kreseczki na teście ciążowym. strasznie się boję, ale też i cieszę. proszę o kciuki za jutrzejszą betę.


Powodzenia icon_smile.gif
Ksiwik
poziomkaMam nadzieję że za rok, o ile wszystko dobrze pójdzie icon_smile.gif

hogataDziękuję 02.gif

okruszek &&&&&&& To za jutrzejszÄ… betÄ™.

Dziś jadę do rodziców na obiad i przy okazji jak mnie nie będzie to włącze sobie generator ozonu w mieszkaniu , niech trochę świeżego powietrza przybędzie, bo przez te upały to nie ma czym oddychać w dom.

Miłego dnia Dziewczyny.

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.