Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
skierka No zgodnie z umową będę prowadziła do setnej strony, potem przekażę wątek w dobre ręce i będę już działać tylko na jednym etacie
Jako, że tak szybko Was opuściłam, będę tu często zaglądac i kibicowac
Ja tez spiesze z gratulacjami dla kolejnych przyszlych mam
Kiedy nie zajrze, to nowe dobre wiesci!! Baaardzo sie ciesze Kibicuje reszcie, niech sie tu zrobia pustki totalne. Ja zaczynam dzis 36 tydzien Delektujcie sie ciaza, bo mija tak szyyyyyyyyyyyybko
cieszę się Waszym szczęściem, co nie zmienia faktu, jak smutno mieć najdłuższy staż na wątku
Tigerek uda siÄ™ w koncu, zobaczysz! nie smutaj :*
Tigerek A ile już się staracie, bo jeśli nawet pisałąś to nie pamiętam.
Poziomka Po suwaczku widzę, że prawie ci się udało zrobić mężowi prezent na pierwszą rocznicę ślubu
Tigerek nie martw się, jeszcze nie dawno ja tu siedziałam bardzo bardzo długo
Tigerek Chyba będziemy się licytować, bo coś mi się wydaje, że ja jednak jestem tu dłużej. Trzymam za ciebie kciuki żeby wakacyjny spokój i chwila na oddech przyniosła upragnione szczęście
pipi - 2lata będą pod koniec sierpnia. No i może to wrednie zabrzmi, przepraszam, ale ty już masz córeńkę, ja bezdzietna.
okruszek - dziękuję
Tigerek To fakt, mam. Ale za drugim razem wcale nie jest łatwiej, skrajne emocje i każde rozczarowanie boli.
Mam wyniki badań hist-pat po histeroskopii. Wszystko ok
Tigerek Myślę, że żadna staraczka się nie obrazi za twoje słowa, bo wszystkie wiemy jakie emocje towarzyszą staraniom. I potwierdzam słowa pipi, że zarówno przy pierwszym jak i przy drugim dziecku miałam jednakowe "ciśnienie". Wydawało mi się, że mając już "w zanadrzu" jedno, będzie mi łatwiej (na zasadzie - jak się nie uda to trudno, nie każdy musi mieć dwoje czy więcej dzieci). Ale od momentu podjęcia decyzji na tak pragnienie jest tak wielkie, że każda @ to rozczarowanie.
pipi Dobrze, że wszystko w porządku!
zając poziomkaGratulacje Ale super wieści:)
Ja już na urlopie Powiem wam tak że bardzo bym chciała wracać z wakcji z małym emigrantem w brzuchu:) Obrączkowego już będe miała teraz cały czas u boku więc może może ..... Droga nam mineła szybko i przyjemnie, jak zwykle musiałam rozbawiać towarzystwo aby im nudo nie było. Na dziś zostawiłam sobie rozpakowywanie toreb bo wczoraj jak zasiadłam na podwórku i wschłuchałam się w odgłosy natury to aż miło było i nic się nie chciało. Miłego dnia.
Gratuluje pięknego wątku i stronki
Pipi- cieszę się że wyniki ok!
Pipi, tigerek- obie Was świetnie rozumiem W końcu będzie dobrze!!! musi być!!! Ksiwik- no to życzymy udanych i owocnych wakacji
ksiwik, dziekujÄ™ :*
Kurka nie wiem kiedy będę miała pierwszą wizytę, bo mam problemy z rejestracją :/
Kobietki moje Kochane , potrzebuję waszego zdania. Dostałam wczoraj po południu @ i jak mam liczyć że wczoraj był 1 dzień czy dziś? Może to głupie ale zawsze dostawałam z samego rana i nie wiem :/
Ksiwik- ja tam liczę ten dzień w którym dostałam jako pierwszy niezależnie od tego czy rano czy popołudniu.
hogataDzięki Ci bardzo .
Ten cykl bierzemy się ostro i sumiennie do roboty.Już wczoraj zapowiedziałam M że w tym cyklu nie ma codziennego kochania się tylko 1 na 48 godziny A i powiem wam tylko jedno super jest mieć urlop to nic nie robienie i tylko obowiązki domowe to sama przyjemnośc, i nawet młoda stwierdziła że czym prędzej musi być małe dziecko bo tak fajnie jak z mamą się spędza czas
U nas była miłośc codziennie przez 4 dni - kiedy podejrzewałam, że mogą byc dni płodne (zakładając krótki cykl) i sie udało
Ksiwik- my się tak kochaliśmy przez 12 cykili i nic, a za 13 razem codziennie 2 albo 3 razy w pozycji z głęboką penetracją i wtedy nam wyszło. Wiadomo reguły nie ma. My się tak kochaliśmy bo mieliśmy ochotę a nie dla ciąży no i widzisz
Moriah, Pipi - ja też mam już córcię i mam tak jak wy. Czy to przy pierwszych staraniach, czy teraz - każde rozczarowanie boli tak samo, każda @ powoduje łzy, smutek.
Jeśli chodzi o częstotliwość staranek to jak sie staraliśmy o młodą,. to zaszłam w cyklu, gzie staranka były w 10 i 12 dc. a cykle miałam 26/28dni. Teraz mam cykle 23/26 dni i poprzednio staraliśmy się w 9,11,12,14,17 dc i nic. Teraz mamy tydzień starań, a tu nie możemy sie spotkać. Staranko było jedno w 9dc. Dziś mam 13dc i dpoiero sie spotkamy wieczorem. Czyli jest nadzieja, że rzutem na taśmę nam sie uda.Wg cyklu 26 dniowego dziś powinnam mieć owulkkę, czuję jakby z lewej strony, czyli tej w pełni odblokowanej. Wg cyklu 23 dniowego już po ptakach, ale staranka z 9dc miałyby szansę. Zobaczymy co z tego wyniknie. Ok 18,19 lipca powinno sie powoli okazywać. To jedyny plus moich krótkich cykli: szybko przychodzi @ ale tez jest wieksza czestotliwość zajścia. Coraz badziej czuję lewą stronę A i jeszcze mam pytanko. Po przytulankach miałam na drugi dzień lekkie plamienie, ale to jest chyba dozwolone, co? Może to być poprosu pęknięta jakaś krwinka, pewnie?
Witam was po dlugim okresie. czytalam codziennie,ale jakos tak nie mialam o czym pisac, bo @ co miesiac przychodzila, dola mialam , do tego przeprowadzka ponad 200km. Od kiedy mieszkam w UK wkoncu znalazlam super lekarke - polke , ktora na dzien dobry jak powiedzialam,ze sie staram od grudnia i nic zalecila badania krwi- testosteron, progesteron itd i wszystkie wymazy, okazalo sie ze wszystko jest ok i starac sie dalej.
Okres mam zawsze regularny miedzy 25a 27 dniem. Dzis jest 28 i @ brak, ale straszna zgaga i od kilku dni piersi od czasu do czasu gorace jakby bolace przez kilka sekund. nie wiem co o tym myslec, i nie chce sie za bardzo cieszyc myslac , ze to moze dzidzius. jedno jest pewne jak nie przyjdzie do soboty czyli 30 dzien to testuje raniutko. Zobaczymy co z tego bedzie. Akurat w sobote corka ma 9 urodziny wiec bylby super prezent dla niej, bo ona bardzo czeka na braciszka lub siostrzyczke Gratuluje wszystkim ciazowym i trzymam kciuki za staraczki
ksiwik To zależy od metody jaką się stosuje. Np. u Rotzera jeśli @ pojawiła się przed 18:00 to dany dzień jest 1dc, jeśli późniejszym wieczorem to 1dc jest dnia następnego.
Ale sądzę, ze tak czy siak jeden dzień w tę czy drugą nie sprawia już aż takiej różnicy. skierka Niektóre kobiety mają plamienia w czasie owu, więc to może być to. Ja w pierwszej ciąży walczyłam z nieregularnymi cyklami, szczęśliwe przytulanka były jakoś w 45dc ale nie wiem kiedy dokładnie, bo na prośbę gina akurat w tym cyklu odstawiłam mierzenie W tym nie uległam podobnym namowom i mierzyłam, więc wiem, że owu musiała być po 20dc (ale też nie miałam typowych objawów) a przytulanki 22 i 24 i to wystarczyło.... Generalnie prawda jest taka, że wystarczy jeden sprytny plemnik A ja powinnam się szykować do jutrzejszego wyjazdu, ale jest tak duszno, że się nie chce ruszać ręką ani nogą. Chyba walizki zacznę pakować dopiero po zachodzie słońca...
skierka bierz w obroty męża!!
kasienka kciuki z całych sił!! A ja wybywam na urlop, zajrzę tu za jakieś dwa tygodnie. Mam nadzieje, że przybędzie dobrych wiadomości. Cieszę się na urlop, ale nie cierpię się pakować, grrr...
Kasieńka- objawy obiecujące, spokojnie możesz już testować!!!
Skierka- mi też czasem po stosunku zdarzały się plamienia, to nic takiego, a może tak jak pisze Moriah to oznaka owulacji. Do roboty Kochana!!! Pipi- no to udanego urlopu życzymy!!! może ty po odpoczynku i wyluzowaniu nam ładnie "zaskoczysz"
pipi Udanego wypoczynku! Też nie lubię pakowanie, ale jeszcze gorzej jest potem wypakować walizki po powrocie
kasienka No to kto wie, może za chwilę do nas dołączysz... Trzymam kciuki za testowanie! Gdyby przez najbliższe dwa tygodnie ktoś dołączył albo zaciążył to wybaczcie, ale nie będę mogła zrobić zmian na głównej, bo chociaż będę miała neta, to przez komórkę nie uda mi się zrobić tych wszystkich bajerów Wg cyklu 23 dniowego już po ptakach, ale staranka z 9dc miałyby szansę. Zobaczymy co z tego wyniknie. Ok 18,19 lipca powinno sie powoli okazywać. To jedyny plus moich krótkich cykli: szybko przychodzi @ ale tez jest wieksza czestotliwość zajścia. Ja mam cykle ok 30 dni. Ale ostatni (przed zajściem) miał 26dni. Dlatego postanowiłam, że zaczniemy wcześniej, tak w razie w W okresie płodnym wg krótszego cyklu miałam książkowy śluz (a nigdy takiego nie miałam po głębszej analizie ). Ale! W dniu, w którym powinnam miec owulkę wg dłuższego cyklu miałam kłucie w okolicach jajnika - a tak sie u mnie właśnie objawia owulacja ale wtedy pan mąż był obrażony i ze starań nici. Dlatego spisałam ten cykl na straty. Jak już pisałam w 27dc uznałam, że moja cera jest zbyt ładna jak na dni przed @, bolały mnie piersi jak na @. Idąc po test uśiwadomiłam sobie, że to kłucie trwało w sumie 3 dni a nie 1 jak zawsze! Test zrobiłam w pracy, pojawiła się blada kreska po 30 sekundach (ostateczny winik miał byc po 5 minutach) - od razu poleciałam do koleżanki zapytac, czy tez ją widzi Zwolniłam sie zaraz z pracy i poszłam do najbliższej przychodni na betę. Jak widac pozory czasem mylą Zresztą, wystarczy poczytac historię Moriah Trzeba byc dobrej myśli! No i tak jak pisała hogatka, nic na siłę! Kochajcie sie mając ochotę. W końcu dzieci rodzą sie z miłości
morah , pipi Udanego urlopu i dużo wypoczynku
Ja tą @ strasznie źle przechodzę, dawno nie miałam takich boli. I na dodatek wkurzam się bo jak rozmawiam z rodzicami przez telefon to co dzień się pytają czy im nowego wnuczka przywiozę z wakacji :/ Miłego dnia życzę.
29 dzien i @ nie ma jutro testowanie
kasienka33 trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
i przesyłam ciżąwe wiruski:-)
kasienka33] trzymam kciuki
kasienka &&&&& mocno zaciśnięte
Gratulacje!!!!!! Trzyman kciuki&&&&&&Ale wiosennych manuÅ› przybywa w ekspresowym tempie:-)
kasienka33 gratulacje Fajnie, że nas przybywa
Gratulacje kasienka
kasienka Gratulacje
Oj przybywa was i to w zastraszająco szybkim tempie. A co nie które czyli jak np. Ja dalej tu tkwiem i zazdraszczam tym już zaciążonym .
Kasienka gratyyyyy!
Ksiwik ktoś tu porządku pilnować musi jak wszystkie na ciążowy uciekną. Przyjdzie i na nas czas... a póki co dotrxymam Ci towarzystwa
Kasieńka- superrr!!! gratulacje!!! a nie mówiłam ... zapraszamy na ciążowy!
Ksiwik, kasiula- przyjdzie i na Was czas i ja mam głęboką nadzieję,że bardzo szybciutko!!!
Kasienka, GRATULACJE!!! Weszłam specjalnie z komórki zeby zobaczyć co u ciebie a tu takie piękny news!! Jak wrócę z Mazur to cię oficjalnie dodam do listy (bo chyba będziesz jeszcze na marzec?)
Dziekuje wam strasznie sie ciesze :)jutro ide do lekarza juz sie umowilam na wizyte
kasienkaDaj jutro znać jak już będziesz po wizycie
Jak czytam że któraś z was jest w ciąży to strasznie mnie to ciszy i emocjonalnie do tego podchidze Pogoda u nas fantastyczna, strasznie cieplo jest , wczoraj cały dzień spędziliśmy nad jeziorem, mloda dawno tak się nie wybawila, a i odziwo mi tez podobaly się zabawy w wodzie. Dzis zobaczyłam że słońce ładnie mi nadalo kolor
wiec juz po wizycie. wszystko ok, mam wizyte z polozna 7 sierpnia i czekam na list , kiedy bede miala pierwsze usg. Duzo odpoczynku i witaminy
kasienkaNo to teraz życzę spokojnych 9 a raczej juz 8 miesięcy
Dziewczyny
prawdopodobnie będę miała córeczkę!!!
Perełka moje gratulacje
Perełka, Ty już w połowie? Ale jak to? Ostatnio mam wrażenie, że świat mnie oszukuje z tym uciekającym czasem... graty! 3mam kciuku aby nic nie wyrosło
Kasienka moje gratulacje!!!!
Ja cały dzisiejszy wieczór czuję taki kłujący bol w dole brzucha. Czuje też taki jakby kamień w środku.jakby zatwardzenie tylko w brzuchu.co to może być.moze przeziebilo się mi tam coś w środku? Nie wiem bo nigdy takiego czegoś nie miałam. Dziś 21dc wiec za 2 dni juz może przyjść @. Oczywiście może przyjąć też dopiero w środę
Siekierka a może @ nie przyjdzie...bardzo Ci tego życzę!!!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|