Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Nie ciesz się bo analizując ostatnie tygodnie to jak żadna nie zaciazy i nie posypia się gratulacje to te 2 strony będą dluuuugo się nabijac
No spokój to mi nie pisany, jakoś nawet nie mam odwagi dołączyć do wątku "zaciążonych". Mam krwiaka, 10 mm, tydzień temu go nie było. Maleństwo ma 4,4 mm, więc na 4,5 tygodnia rozmiar normalny, tylko ten krwiak... kontrola za 3 tyg. Do tej pory mam progesteron w dużej dawce, ten dopochwowy, ale mam aplikować... z drugiej strony. Nie powiem, bolesne. Mam nadzieję, że się te tabletki szybko rozpuszczą i zmiękną, 1 h i nadal masakra.
Tigerek spróbuj skruszyc lub pociac - w kawałkach szybciej się wchlonie. I nie martw się, bedzie dobrze :*
zając_Poziomka dobrze Cię widzieć
Tigerek wszystko będzie dobrze Dziewczyny ja wczoraj robiłam test i wyszedł pozytywny, może później wrzucę foto . Okres mi się spóźniał i troszkę pobolewa mnie brzuch , dokładnie tak samo jak byłam w ciąży z Marysią. No i wyszły dwie kreski. Z okresu wychodzi mniej więcej 6 tygodni ( mniej więcej bo nie pamiętam kiedy dokładnie miałam ostatnio okres. ) Dzwoniłam do przychodni, na ten rok nie ma terminów , masakra, pani powiedziała że może mnie zapisać na luty Zapytałam czy dla ciężarnych też, to powiedziała że mam przyjść i prosić lekarza by mnie przyjął. Nawet nie wiem jak to skomentować. Płacę składki i mam się prosić by lekarz mnie przyjął. I mam takie pytanie, mogę dopiero iść we wtorek, bo wtedy jest popołudniu, wcześniej nie dam rady. Ale troszkę boli mnie brzuch, czasami coś mnie zakuje z prawej strony i czy ja już na biegu muszę lecieć do lekarza ??? Czy czekać do wtorku ??? Dzisiaj miałabym taką możliwość bo akurat przyjmuje lekarz prywatny, który prowadził moją pierwszą ciążę. Pamiętam że jak byłam z Marysią od razu przepisała mi luteinę i miałam doraźnie brać nospę. Sama nie wiem co mam teraz robić .
Dorsim, gratuluje co za super wieści ostatnio!
Masz u siebie w miejscowości tylko jedną poradnie? Może gdzieś niedaleko jest inna? Co do bólu to się nie przejmuj ja ok 6 tygodnia miałam mocne, ale nospe bralam chyba tylko raz. Do lekarza idź pod koniec następnego tygodnia lub początkiem kolejnego. Wystarczy
Jedną poradnię do której jestem zapisana i gdzie mam darmowe wizyty. Jest tam taka jedna pani doktor którą koleżanki mi polecały. Reszta tylko prywatnie.
A z tej pani doktor która prowadziła mi pierwszą ciążę nie do końca byłam zadowolona . Kupę kasy u niej wydawałam a ona w 30 miesiącu ciąży poinformowała mnie że szpital w którym ona pracuje i w którym miałam rodzić w tym czasie jak co roku jest zamknięty bo jest remont i mam sobie szukać innego. A miałam rodzić u niej. Więc poczułam się troszkę oszukana. I postanowiłam że do niej chodzić nie będę. To pójdę we wtorek , zobaczymy może znajdzie się dla mnie miejsce.
A robiłaś już bete?
Dorsim- gratulacje ogromne i nudnej ciąży życzę!!!!!
Ale to niesamowite, że nasze trzy dziewczyny bardzo długo starające się zaszły w jednym czasie!!!!!! ale się cieszę!!!!!!!
dorsim, nie musisz. Ale przyrastająca beta jest bardziej miarodajna niż usg. Mnie na dzień dobry pytali czy robiłam
hogata1, jak tak dalej pójdzie, to jak przejmę wątek to nie będzie miał kto w nim pisac
Ominęłam naturę lekko... lubrykantem - na bazie wody więc leku nie uszkodzi. Dziś jestem spokojniejsza, moja przyjaciółka mnie pocieszyła - jej kuzynka całą ciążę miała takie 3 sztuki krwiaków i spokojnie maluch jest zdrowy. Fakt, że przez cc ale to akurat pikuś Z drugiej strony moja kuzynka własna osobista przez komplikacje z krwiakiem ma teraz niepełnosprawnego synka... pozostaje zaufać Bogu i martwić się dopiero jak coś złego zacznie się dziać, a oby nie
Dorsim - GRATULACJE a to się worek rozwiązał
Tigerek, nie ma się co martwic. Wiem, że łatwo się mówi i wiem, że ja sama będę panikowac w następnej ciąży, ale trzeba sobie tłumaczyc, że są rzeczy, na które nie mamy wpływu i nie mozemy się nimi zamartwiac. Trzeba o siebie dbac i zapobiegac temu, czemu możemy zapobiec
A ja czekam na okres edit: Moje nowe hobby: edycja To już drugi wysyp ciąż w tym wątku Fajnie, że razem tu się wspierałyście i razem będziecie przeżywały najbliższe miesiące
Dorsim Ogromnie siÄ™ z tobÄ… cieszÄ™ i bardzo, bardzo gratulujÄ™
Z tym lekarzem to faktycznie jakaś masakra - 4 miechy czekać na głupią wizytę do gina?? Tragedia Myślę, że spokojnie możesz poczekać do wtorku. I podziwiam, że nie robiłaś bety, ja za niecierpliwa jestem, żeby czekać do wizyty i przy każdej ciąży ganiałam na betę hogata Wspaniałe zakończenie dla mojego szefowania wątkowi Poziomka Taka rola tego wątku - forumki przychodzą i odchodzą...
Tigerku- ja też znam przypadki gdzie były krwiaki i wszystko było ok, także się nie martw. A jak byś zaczęła krwawić to będziesz wiedzieć że to krwiak a nie z powodu ciąży. Oby jednak się wchłonął a nie pękł &&&
Moriah- wspaniały wątek i wspaniałe zakończenie!!! Ślicznie dziękujemy naszej Szefowej
Tigerek Spokojnie, krwiak się będzie zmniejszał a dzieciak będzie rósł, zmienią sie proporcje między nimi i przestanie być groźny. Jeszcze chwila a o wszystkim zapomnisz. Masz zwolnienie z pracy?
Dorsim Ale super!! W ciąży na NFZ powinni cię przyjąć bez łaski. Ale niestety różnie to pewnie bywa. Mi się dzisiaj przytrafiło mikro plamienie, taka mała kropka jakiegoś brunatnego śluzu. Spanikowałam strasznie. Ale od tego czasu spokój. Muszę jakoś wytrzymać do poniedziałku. Dobrze, że weekend przed nami, to postaram sie więcej leżeć, choć i tak Najmilszy odciąża mnie jak może, bo oboje przewrażliwieni jesteśmy po przejściach z Małą. zając Fajnie, że zdecydowałaś się na prowadzenie
pipistrellus - ja w dniach spodziewanej miesiączki i tydzień później nawet nitki krwi miałam, a nic złego to nie znaczyło, bo kwestia krwiaka to 2 tygodnie później.
dorsim - ja dzwoniłam do lekarza na NFZ, poleconego, że w porządku i nie rzeźnik - pani uprzejmie kazała mi zadzwonić po 20stym czy może jeszcze na grudzień się załapię a może nie. Mówię, że to początek ciąży i zależy mi na opiece, pani jak katarynka powtórzyła: proszę spróbować dzwonić po 20stym. I dlatego chodzę prywatnie, chociaż nie wiem jak długo tak damy radę, bo wszystkie wyniki prywatnie, w laboratorium zostawiłam 75 zł i mam skierowanie na kolejne za 75zł, za wizyty obie 250zł, za leki wykupione 100zł a jeszcze czekają 2 recepty za 250zł. moriah - DZIĘKUJEMY ! ***************88 Też się pocieszam, że krwiak ma 1 cm a dzidziuś z każdym dniem jest coraz większy i wnioskuję, że już dla większego dziecka krwiak nie jest groźny? dobrze rozumiem? w każdym razie dziś pól dnia nie czułam się najlepiej, bo trochę dziwnie mnie wszystko pobolewało, ale ja dostałam wczoraj na raz 2 tabletki luteiny 100mg i zastrzyk 3 ampułki nie wiem po ile. I ponoć to reakcja na ogromną dawkę hormonu. Ale tak od popołudnia jest wszyściutko ok, krwi ani plamień ni śladu ni popiołu, napady doła ponoć też są reakcją na progesteron. A tyle dobrych ludzi się za brzdącusia modli, że musi być ok - fajnie, że się z kilkoma z Was spotkam na ciążowym - wstępnie termin wyliczony na 8-10.07. To do zobaczenia w kolejnej odsłonie ?
Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką która poleciła mi panią doktor. Mówi by iść i spytać się a ona bez problemu powinna mnie przyjąć. U niej było podobnie. Poczekam do wtorku, jak się nie zgodzi to we wtorek też mam prywatnego lekarza w mieście , na szybko pójdę a później będę myślała co dalej.
Nie bardzo chciałabym chodzić do prywatnego, bo jednak to kupę kasy na to idzie. a teraz z tym krucho u nas. Do tego jeszcze święta i urodziny Marysi. Tigerek chętnie się spotkam na innym wątku, ale jeszcze chyba poczekam do badania USG. Tak długo na to czekałam, i teraz jakoś taki dziwny strach mnie ogarnął. Mi jakoś też termin wychodzi w lipcu ale czy się potwierdzi to zobaczymy. Ja na razie czuję się ok. Czasami troszkę kuje mnie z prawej strony, i troszkę pobolewa mnie brzuch, ale też czasami i bardzo delikatnie. Tigerek Spokojnie, krwiak się będzie zmniejszał a dzieciak będzie rósł, zmienią sie proporcje między nimi i przestanie być groźny. Jeszcze chwila a o wszystkim zapomnisz. Masz zwolnienie z pracy? Dorsim Ale super!! W ciąży na NFZ powinni cię przyjąć bez łaski. Ale niestety różnie to pewnie bywa. Mi się dzisiaj przytrafiło mikro plamienie, taka mała kropka jakiegoś brunatnego śluzu. Spanikowałam strasznie. Ale od tego czasu spokój. Muszę jakoś wytrzymać do poniedziałku. Dobrze, że weekend przed nami, to postaram sie więcej leżeć, choć i tak Najmilszy odciąża mnie jak może, bo oboje przewrażliwieni jesteśmy po przejściach z Małą. zając Fajnie, że zdecydowałaś się na prowadzenie Dużo odpoczywaj. Wszystko będzie dobrze Też mam nadzieję że jakoś przetrwam ten weekend. A od poniedziałku do pracy. Trochę się tego boję jak to będzie. Dorsim Ogromnie się z tobą cieszę i bardzo, bardzo gratuluję Z tym lekarzem to faktycznie jakaś masakra - 4 miechy czekać na głupią wizytę do gina?? Tragedia Myślę, że spokojnie możesz poczekać do wtorku. I podziwiam, że nie robiłaś bety, ja za niecierpliwa jestem, żeby czekać do wizyty i przy każdej ciąży ganiałam na betę hogata Wspaniałe zakończenie dla mojego szefowania wątkowi Poziomka Taka rola tego wątku - forumki przychodzą i odchodzą... Ale fajnie, że sobie stąd idą grupkami Czyżbym.została sama z udzielających się staraczek?!
Tigerek ja dalej czekam na Ciebie na wątku dla ciężarnych
Cortinka, a linka mogę ? bo ja szukałam jakiegoś z miesiącami i nie znalazłam z lipcem
Złóżcie lipiec, sierpień i wrzesień to może uda mi się do was dołączyć
Obym już mogła i oby się udało tak jak poprzednio za pierwszym razem
Moriah Dziękuję osobiscie i ja za piękne prowadzenie wątku
Dorsim Gratulacje
Tigerek kochana jest na razie tylko kwiecień, maj i czerwiec, ale możesz dołączyc do nas albo założymy nowy wątek lipiec i sierpień jak będziesz wolała
dorsim bardzo dobry pomysł z tym, żebyście założyły nowy wątek, a ja Was chętnie tam będe odwiedzać
Ja z założeniem wątku się wstrzymam, no chyba że ktoś inny byłby chętny to pewnie będę zaglądać.
Może Tigerek się pokusi ??
Tigerek Pipi ogromne GRATULACJE!!!
Długo tu nie zaglądałam, i takie super wieści:-))) A ja śpieszę donieść, że 5 listopada urodziłam córeczkę majkę, ważyła 4400 gram i mierzyła 58 cm:-) Spora piękna kobitka
Perełka Gratuluję sporej córeczki Zobacz jak czas szybko leci...dopiero co Ci gratulowałyśmy dwóch kreseczek na teście a tu Twoja kijaneczka na świecie
Dorsim GratulujÄ™
Kochane GRATULACJE!!!!!!!!
Perełka... to już? o mamusiu.... spokojnych nocy życzę, mało kolek... Moriah, dzięki za ten wątek Zając, ja też tu zostaję jeszcze póki co, chociaż wokół mnie klika ciąż ostatnio i mam nadzieję, że dziewczyny będą "zarażać"
Przez trojana na forum jakiś czas mnie tu nie było. Postanowiłam na Mikołajki dopiero dołączyć do wątku, po kolejnej wizycie raz że chcę się uspokoić, że kruszynce nic nie jest, dwa - może już jakiś sensowny termin komputer wyliczy po kolejnych 3 tygodniach bo na razie co wizyta zmienia zdanie.
Po luteinie czujemy się lepiej, brak krwawień czy skurczy. W ciągu tygodnia (tygodnia!) miałam okazję pogadać z 4 młodymi mamusiami; 4/4 miały krwiaka. Naoczne dowody, że krwiak to nie wyrok albo przerywały rozmowę zabawnymi tekstami, albo puszczały oczka (w wieku 6 m-cy trudno się włączyć w dyskusję). 2go wizyta i liczę, że się uspokoję. Modli się za nas mnóstwo osób, musi być dobrze Żeby jeszcze mycie zębów nie było taką torturą PS. Mam nadzieję, że nikomu nie robię przykrości, że wciąż tutaj jestem? w końcu prawie 3 lata tu piszę, to się jakośz wątkiem zżyłam Cortinka - pewnie założę nowy, taki przełomowy Zając, ja też tu zostaję jeszcze póki co, chociaż wokół mnie klika ciąż ostatnio i mam nadzieję, że dziewczyny będą "zarażać" No to co? Nowy wąteczek? Dobiłyśmy do 100 Tigerek, pisz u nas ile chcesz Cieszę się, że już Ci lepiej na ciele i duchu
Poziomka:) No to ruszaj z pierwszą stroną , bo jak się dziewczyny rozkręcą to i tą magiczną setkę przekroczą
Właśnie się robi
Nowy wÄ…tek: https://www.maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=95951
Proszę o zamknięcie obecnego wątku
Sio, dziewczyny, najpierw na nowy wątek prowadzony przez Poziomkę, a potem na ciążowe
Dziękuję wam za wspólnych 100 stron Oddaję wątek w dobre ręce To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|