STARANIA O MALEŃSTWO odsłona XXVII

Perełka a ja myślę ,że jesteś w ciąży i morda mi się cieszy Podczytuję od dawna i jestem niemal pewna , że to TO !

Fajnie by bylo gdybyb chociaz jedna zaciazyla a tu ciagle nic .
Ja stwierdzilam , ze moze powodem tego , ze nie moge zajsc jest kilka zbednych kilogramow, wiec od tygodnia jestem na diecie, jak zajde to super a jak nie to i tak bedzie dobrze bo przynajmniej schudne troche Okres powinnam dostac miedzy 19 a 21 wiec jeszcze troche mi zostalo
Okruszku zgadzam sie z dziewczynami : nie wazne ile sie starasz, nalezysz tutaj, nie rezygnuj z tego forum
Jak mozna wstawic zdjecie ? moze ktoras moze mi pomoc

perelka00007 a może szybciej zatestuj...wszystkie trzymamy kciuki Spojrzałam na Twój wykres na ovufriend...mało się jeszcze na tym znam ale jestes blisko zielonej kropki

kasienka33 na stronie, która Ci wrzucam znajdziesz wszelkie wskazówki. Jeśli będziesz miec pytania to służę pomocą.

https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...t=0&start=0

perelka Też bym oczy nacieszyła tym ślicznym wykresem, ale nie mam tam konta, a tak "z ulicy" chyba nie można podejrzeć wykresu (chyba, że podasz linka). Jeśli jesteś z tych niecierpliwych to możesz kupić bobo-test strumieniowy - on ma czułość 10uml.

martucha No cóş, jest tak jak pisze annad - nowy cykl i nowa nadzieja.

kasienka Widzę, że wiosenne zobowiązania dietowe się u ciebie pojawiły Do 19 już niedaleko, a nuż się wcale nie doczekasz

Ja do przechowywania zdjęć polecam imageshack Za darmo można wrzucić całkiem sporą ilość zdjęć.
Jak już założysz tam konto i umieścisz jakieś zdjęcia to potem chcąc je wstawić na forum musisz adres zdjęcia wpisać między dwa symbole oznaczające obrazek, o tak:

Moriah oto link , mam nadzieję,że działa.

Matylda chyba faktycznie jutro na betę się wybiorę....

Dziekuje za pomoc dziewczyny
Tak sobie pomyslalam ze tez sie pochwale dziecmi mam nadzieje, ze dobrze zrobilam i zdjecie sie pojawi


Uploaded with ImageShack.us

Wow, faktycznie od owulacji masz niesamowicie równą tempkę W takim razie zaciskam kciuki za zieloną łączkę

kasieńko Udało się, zdjęcia widać Strasznie fajne twoja dwójeczka, widać, że się kochają

Okruszku- dziewczyny mają 100% rację, nie poddawaj się i bądź z nami!!!

Martucha- mam nadzieję,że przyszła ale ostatni raz na długi czas

Tigerek- mi na takie rzeczy super pomaga maść betadine, ale bez recepty nie dostaniesz niestety. Trzymam kciuki za autko w dalszym ciągu &&&

Kasieńka- przepiękne pociechy, parka jak znalazł

Perełko- tak jak pisze Matylda mam nadzieję,że to jest to. Oby, bo np. u mnie niestety takie objawy o niczym nie świadczą,mam je co miesiąc przed @ Ty nigdy tak nie masz więc trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

A u mnie 27dc. Plamię na brązowo od 24dc ale nic nie przychodzi, zawsze miałam max dwa dni plamień przed @ a teraz to nie wiem o co chodzi. Robiłam test ale oczywiście negatywny. tempka nadal wysoka, ale nadzieji nie mam żadnej, test już by na pewno wyszedł także tylko czekać na małpę wredną

Właśnie wróciłam z laboratorium.Trzymajcie kciuki! Ja zbytnio się nie łudzę.....

Perełko- o której będzie wynik??? jasne,że trzymam bardzo bardzo bardzo mocno &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

hogata Plamienia + jedna kreska raczej niestety nie pozostawiają złudzeń... chociaż póki @ na dobre się nie rozkręci a tempka jest wysoko to teoretycznie jest nadzieja...

Chociaż np. u mnie wysokość temp. nie ma znaczenia bo @ przyłazi nawet przy 37 :/

perełko Zaciskam z całych sił!!

Moriah- mi wcześniej spadała tempka w dniu dostania @. Teraz nic na razie się niedzieje. Przy moich cyklach 25,26dc to dziwne trochę. Tym bardziej,że zawsze przed okresem oprócz plamień miałam bardzo płodny śluz. Taka moja uroda, a teraz właśnie sobie uświadomoiłam,że w tym cyklu go nie mam. Kurcze dobija mnie to czekanie, niech już małpa przyjdzie,a nadzieja zgaśnie

Wynik dzisiaj wieczorem albo jutro.
Ale się boję........

Perełka- to długo u mnie góra po 2h dzwonię i mi mówią. Mam nadzieję,że będzie już wieczorem!!! daj znać jak tylko będziesz wiedzieć, jestem z Tobą!!!!

hogata Świetnie cię rozumiem, że najgorsze jest to czekanie, zwłaszcza jak pojawiają się jeszcze objawy, jakich do tej pory nie miewałyśmy. Od razu wszystko staramy się dopasować do wymarzonego wyniku...

perełko Kochana, w takim razie nadal czekamy.... I jesteśmy tu z tobą niezależnie od tego jakie wieści przyniesiesz z labu.

perełko- ja myślę,że możesz tam spokojnie niedługo zadzwonić, jak mieli dziś zrobić to już zrobili, a jak nie to przynajmniej powiedzą czy dziś w ogóle zrobią. Wiadomo,że się denerwuje czekając na taki wynik, oni to wiedzą i zazwyczaj robią od razu. Czekam na wiadomość &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

zadzwonie jak wrócę z pracy do domku,ale myślę,że nie mam czego się spodziewać, czuję się jak bym niedługo miała @ dostać, tylko objawy są bardziej nasilone i ból i złe samopoczucie....Od wczoraj to cała czuję się jakaś połamana....może jakieś choróbsko mnie łapie....

Perełko- ja właśnie mam dokładnie tak samo, pobolewania dość silne w dole brzucha, humor podły i właśnie zaczynają mnie kości łamać, nos zatkanymam nadzieję,że nie będziemy chore. U mnie to raczej dalszy ciąg mega rozpoczynającej się alergii, jak co rok oby niue dopadła nas choroba no zadzwoń i daj proszę znać, ja tu z Tobą jak na szpilkach siedzę, na robocie skupić się nie mogę, prawie jak na swój wynik bym czekała. w końcu cykliczna z nas para tylko dzień różnicy

właśnie zadzwoniłam do laboratorium i pani powiedziała,że na beta hcg czeka się dwa dni robocze, bo próbki krwi jadą aż do warszawy, także nie mam co spodziewać się dzisiaj wyników,chociaż pani w punkcie pobrań mówiła,że wynik może będzie wieczorem,ale że dziś piątek a nie środek tygodnia........

perelka kurcze to skandal w dzisiejszym wieku czekac tyle na wyniki..........trzymam kciuki...jestem dobrej mysli....

a u mnie chyba juz po owulacji bo i " chęci" zanikły".... ale dzielnie z męzem " trenowalismy"... jestem ciekawa czy przyjdzie 26 @.....

kasienka dzieciaczki masz sliczne, jak malowane, zdjecie zreszta tez pelna profeska...... co do odchudzania i nadwagii to wcale nie musu byc powodem braku ciąży.... ja z Martyną startowałam z waga 94kg a teraz podobnie ważę...

BOSH! JAK DOBRZE ZE JUZ WEEKENDZIK...... własnie czytam lektorę " Karolcie" bo od poniedzialku przerabiam z dzieciakami a juz dawno zapomniala o czym była..... popoludniu moze wybiore sie z córką na basen, bo mężulek na siłkę idzie ( schudl juz 18 kg) i wygląda zajefajnie..... tylko ja słabo zaledwie 6 kg i stoje!!!

PEREŁKA- NIE ŻARTUJ! co za jazda, ja *****ziele. masakra, ale przynajmniej dobrze,że zadzwoniłaś a nie czekałaś jak głupia. a tą babkę bym nieźle o*****xzieliła coza głupoty gada

salamandra- no fajnie,że już weekend, ja też jeszcze tylko chwilę w pracy. No treningi rzecz podstawowa oby były rezultaty

perełka Napisz, że żartujesz? Krew jedzie z Białegostoku do Warszawy?? OMFG. Nie wiem skąd jest Hogata, ale u nas jest podobnie - jest sieć labów gdzie wyniki wrzucają na neta w kilka h od pobrania (jak zlecenie jest na cito) i sobie możesz przez ww sprawdzić swoje wyniki.

Salamandra No to aktywny piątek wam się szykuje....A Karolcia to była taka dziewczynka z koralikiem znalezionym w szparze podłogi?

Moriah nie żartuję niestety, ja też byłam w takim sieciowym laboratorium i wyniki też można przez neta sprawdzić,ale takie informacje mi dziś panie podały.....
wcześniej jak robiłam wyniki to tego samego dnia wieczorem już miałam wyniki...

moriah tak tak to ta sama Karolcia!!!!!

jak sobie pomysle ze od wrzesnia moja córa pojdzie do 1 klasy to az boję sie...bo wiem ze jestem bardzo wymagająca ... nie chce by moja ambicja wbiła sie w jej zycie....

... na szczęscie Martnia szybko sie uczy, ma znakomity słuch( w przeciwieństwie do mnie), swietną pamięc...dobrze dodaje i odejmuje do 20, zna literli i czyta choc to wymaga duzego nakładu usprawniania.... ale nie chce na siłe wiec jak tylko ma ochote to podrzucam jej cos czytania...
najlepsze są listy ktore do mnie pisze....zbieram je bo tam tyle błedow ktore mnie poprostu rozkładaja... ostatni list " mama pise do cebie bo dzienkóje ci za dobrom radem, to ja pisze do cebie martynka)- chodziło tu o wczesniejsza rozmowe na temat " proszę. dziekuje, dzien dobry"

sprawdziłam w necie,narazie wyników nie ma.....może jakimś cudem umieszczą je dzisiaj wieczorem,albo chociaż jutro.....
z tego wszystkiego to zjadłam sama prawie całą czekoladę
salamandra79 skoro masz tak zdolną córcie to nie masz się czym martwić

po powrocie do domku pobieglam do łazienki i zauważyłam,że zaczęlo ze mnie "lecieć" sporo( do tego stopnia,że musialam zmienić bieliznę....) wodnistej wydzieliny takiej przeźroczystej albo białawej....ciekawe o czym to może świadczyć????
Może któraś podpowie coś?

biała wydzielina-ciąża

ja tez tak mialam gdy zaszłam w ciąze--- dużo białej i to prawie cała ciąże...

kurcze dziewczyny, a tu muszę czekać tyle na wynik , na test to pewnie za wcześnie bo 25 dc, do terminu @ jeszcze trochę chociaż po duphastonie ostatnio dostałam 2 dni po odstawieniu.....
może zatestuję jutro z porannego moczu????Jest szansa że coś wykaże?

perełka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

u mnie jedna krecha...

perelka - oby to było "to"

My wróciliśmy wczoraj do domu prawie w nocy, w końcu po tygodniu w jednym łóżku

Najpierw 3 tygodnie przerwy przez leczenie małża na pasożyty, potme tydzień przez auto...

A "zapomniałabym": wróciliśmy nowym autem - i zobaczcie, co to stres z nami robi: pierwszy spokojniejszy dzień i od razu objawy śluzowe mi się rozkręciły - owulka na dniach

Powodzenia kochane!!!

Jest szansa ,Ĺźe czulszy test wykaĹźe

perełko To spróbuj ten bobo-test o którym pisałam, on jest mega czuły

Tigerek No to teraz korzystaj, że masz męża przy boku
No i jak wróciliście autem to w końcu się pochwal co wybraliście?

perelka00007 mocno zaciskam kciukasy...jak ja robiłam betę to tez po 48h miałam wynik. Na necie czytałam, że po kilku godzinach są wyniki a ja męczyłam sie tak jak Ty teraz. Ja na Twoim miejscy ju zbym biegła po test do apteki albo innego Rosmana
kasienka masz super dzieci, świetnie wyglądają tacy przytuleni...fajna pamiątka na lata.
Tigerek chwal sie kobitko autem...za nadchodzące staranka trzymam kciukasy
kasiula_poznan oby kolejny test był pozytywny

U mnie na dobre @ poszła precz, teraz czekam na ten moment i zaczynamy staranka/przytulanka

dziewxczyny niewierzę, cała się trzęsę jak galareta...... \

perelka00007 jak zobaczyłam, że napisałas posta to autentycznie az mi serce zabiło...GRATULACJE

nie dziękuję,żeby jeszcze nie zapeszyć, dziś zadzwonię do dr czy mam duphaston jeszcze brać czy nie.
jestem w szoku!!!!

perelka00007 zasługujesz na maluszka jak mało kto...tyle czekałaś...cieszę się jakbym to ja była w ciąży...perełko od razu mówię, że będe na priv pisac w sprawie jakiś pytań co do mojego wykresu na ovufriend Kurcze ale sie cieszę...raz jeszcze z całego serducha wielkie gratulacje. Nie zapominaj o nas i wpadaj. A powiedz mi czy stosowałąś testy owu czy patrzyałaś na wykres kiedy masz owu...

ja stosowałam testy owulacyjne ale dr mi powiedział,że przy cyklach stymulowanych jak i przy pcos mogą wychodzić zafałszowane, i u mnie tak było, jak zaczęłam brać femifertil to od nich też zakupiłam mikroskop owulacyjny(badanie ze śliny)i tu wyniki mi się zgadzały, zawsze miałam potwierdzoną owu:-). Wykres prowadziłam tak uczciwie to pierwszy raz,pierwszy miesiąc też mierzyłam temperaturę rano, przed wstaniem z łóżka cały cykl.

perelka00007 weszłam na Twój wykres na ovufrend i nie widze przytulanek...chyba zapomniałas zaznaczyć...a może to niepokalane poczęcie

i jeszcze jedno nie chc robić żadnej reklamy ,ale ff brałam w sumie półtora cyklu,nie mam pojecia czy pomogły,ale przy cyklach stymulowanych nie mialam takich dobrych wyników jak po tych witaminach. chyba coś w tym jest:-)

perelka00007 a ten mikroskop to może np używac pozniej inna osoba...pytam czy np może chcesz odsprzedać Bo jesli może pozniej używać inna osoba to poważnie jestem zainteresowana odkupieniem od Ciebie tego sprzętu.

perelka GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!! Obyś worek nowych zaciążonych rozwiazała

Auto właśnie pojechało na regulację do gazownika. Sprzedający to tata mojej przyjaciółki i ostrzegł, że trzeba wyregulowac bo tak w aucie z gazem raz do roku trzeba inaczej skaczą obroty. Faktycznie trochę na zimnym skaczą. Regulacja to zwykła kosmetyka, teść ma uato na gazie i ma tak samo.

Fotek nie robiłam bo wczoraj małż wrócił koło północy i było ciemno.

3majcie kciuki, żeby podczas regulacji nic nowego nie wyskoczyło, bo nawet to, że auto przeszło pozytywnie przegląd po ostatnim pechu nie napełnia mnie nijak spokojem, że coś nie jest popsute. Auto kupiliśmy dosłownie w ostatnim dniu. W czwartek małż miał urlop na żądanie, gdyby w piątek został bez auta, musiałby pojechać do pracy pks, nocować u teściów, wrócić w sobotę po południu, w niedzielę rano znowu do teściów, powrót w sobotę po południu itd do momentu kupienia auta. Trudno by było.

To vectra 96r, niebeiski metalik, w ocynku więc tak nie rdzewieje, w sumie zero rdzy, całe życie auto garażowane. Zadbane, wręcz dopieszczone mimo wieku. Oby - poza regulacją - nic mu nie dolegało.

wiesz myślę,że może wystarczy tylko zdezynfekować,ale on nie jest stosunkowo drogi,patrząc na to,że można go używać dwa lata.(kosztuje ok. 80 zł) ja to na testy owu potrafiłam tyle wydać przez 3-4 miesiące.Jak wszystko się u mnie dobrze potoczy to nie ma problemy wysyłam ci go:-)
a na wykresie przytulanek nie widać bo go program zmodyfikował, jak zaznaczyłam pozytywny test, a przytulanie było 24 i 26 lutego, potem 1,3,4, 7 i 10 marca:--)

perelka00007 pamiętaj pierwsze zdjęcie z usg jako forumowym matkom chrzestnym sie należy A mąz jak zareagował...

mąż jeszcze śpi:-)

perelka00007 musi być dobrze, zero takich myśli czarnych Dziś po pracy wypije piwko za Wasze zdrowie...czyli za Twoje mamusiu i maluszka Powaznie Perełko nawet ne wiesz jak sie cieszę, że Ci sie udało Świętuj, ja zmykam do pracy.

perelka00007 jak go sama nie obudzisz to ja to zrobie Czuję, że jak mu zrobisz taka pobudkę to bedzie ją wspominał do końca życia.