Co mamy dzisiaj na obiad?

czasami i tak bywa .
Dziś wtorek i przewidziano makaron - ten z tuńczykiem https://miszmasz-marghe.blogspot.com/2011/1...karony-dwa.html

chociaż wczoraj (poniedziałek) makaronu nie było. Był chłodnik pomidorowo bazyliowy na kefirze . I guacamole

Marghe, jeśli sposób na tuńczyka zjadliwego w duecie z makaronem okaże się trafiony, to chyba Cię ozłocę (na razie wałkuję Twoją cukinię cytrynową - UWIELBIAM). Polecisz jakieś konkretne puszki z tuńczykiem? Bo to chyba robi różnicę.
I czy dałoby się bez anchois (fuj )?

Zielone curry z kurczakiem i cukinię i ryż jaśminowy.

Kluski śląskie i gulasz

Szparagi i pomidory suszone zawinięte w pierś z kurczaka i owinięte szynką szwarcwaldzką z ziemniakami z piekarnika.

Brokułowo-szparagowa na jutro już gotowa. Mielone się rozmraża, T. zażyczył sobie mielone, więc jutro będę robić mielone, część mam zamiar zrobić nadziewane suszonymi pomidorami i żółtym serem. Deser jutro też będzie - w lodówce już się chłodzi, zrobiony przy dużym udziale młodszej z serka mascarpone, mleka kokosowego i mrożonych malin.

jasne, że by się dało, chociaż uwierz mi, że ich w tym sosie nie czuć wyraźnie, li i jedynie leciutki posmak zostawiają.
Co do tuńczyka to wolna wola. Raz robię z RioMare, raz z Calvo, a wczoraj wrzuciłam lidlowskiego (jedna puszka w oliwie, jedna w sosie własnym)


Dziś na obiad - gazpacho z odrobiną chili i bazylią
kurak z patelni grilowej + sałata
koktajl bardzo owocowy
lekko pijana galaretka

to podchodzi pod znecanie

ee tam Ryjku, to w założeniu ma podchodzić pod kategorię "to banalne, bierzta i róbta"

Spaghetti aglio, olio e peperoncino (no prawie, bo zamiast pietruszki dałam bazylię).

Polędwiczki z oregano i suszonymi pomidorami , a do tego sałatka z melona i roszponki. Zobaczymy czy zjadliwe bo tak sobie dzisiaj z tego co w lodowce zrobiłam:)

kuczak w sosie śmietanowym z pieczarkami, młode ziemniaczki i buraczki zasmażane

Ja dziś jadłam na mieście - wątróbka z cebulą, jabłkiem i wiśniami, ziemniaki, surówka z selera i rodzynek.

No to Marghe, niniejszym Cię ozłacam, słowo się rzekło. Tuńczyk baaardzo dobry wyszedł, ale bez śmierdziuchów. Mąż mi podżerał z talerza. Cukinia onegdaj też mu dobrze wchodziła.

Za sprawa forum chlop moj chyba idzie na diete. U nas obiady z dwoch dan, najchetniej z miesem i ziemniakami, plus deser. Ale on 'fizyczny'
Dzis zupa ogorkowa, kasza jaglana, pulpety indycze i marchewka z groszkiem. Na deser sernik na zimno plus warstwa truskawkowa.

nawet nie wiesz jaką frajdę mi sprawiają takie słowa

u nas kurak z nerkowcami i tajską bazylią
ryĹź
sałatka z kalafiora, pomidorów i kaparów

Wczoraj grill - klasyczna karkówka i polędwiczki w sosie sojowym z trzcinowym cukrem i świeżym imbirem.

Dziś spaghetti bolognese.

Wczoraj chińczyk na ostro

Dziś botwinka (duuuużo botwinki) z młodymi ziemniakami i jajkiem

Jutro młode ziemniaczki i kalafior okraszone pokrojoną w kosteczkę i usmażoną kiełbaską

Sos pieczeniowy z mięskiem, młoda kapusta zasmażana i miały być kluski śląskie, ale że to był mój debiut, to jednak skończyło się na kaszy gryczanej

Łosoś pieczony, młode ziemniaki, sos tatarski, sałata - dla mnie i pani sprzątajacej

Mielone z ogĂłrkiem dla syna.

Stek z polędwicy wołowej, borówki, odsmażane ziemniaki dla córki.

Mąż na szczeście wyjechał i nie muszę czwartego dania kombinować.

SZACUN!

A ja dziś tortille pikantne z kurczaczkiem młode ziemniaki, kalafior i zielona sałata

Zupa ogorkowa i golabki z ryzem dla mnie i R. Dla meza z ziemniakami i ogorem kwaszonym.
Ammm podaj reke, w nowej kuchni kuchenka bedzie miala przenajmniej 80 cm, bo trudno mi ugotowac obiad 'dla kazdego cos innego' na 4 palnikach. Az sie boje pomyslec czego nie bedzie chcial jesc syn

Pierogi z truskawkami

Ja: pierś grilowana nadziewana serem pleśniowym i koprem
M:pierś grilowana nadziewana serem żółtym
Dzieci: piersi panierowane w płatkach miodowych
i jak zwykle ze 3 surówki; jedna świeża (dzieci jedza tylko świeże) i ze dwie słoiczkowe z moich przetworów i nasz ulubiony kompot czereśniowo-gruszkowo-wiśniowy
Na deser pójdziemy na lody na promenadę.

Jak co weekend: grill Dziś absolutnie tradycyjnie: karkówka, steki, kiełbasa.

Ammm, zazdraszczam grillowania

Ja dziś młode ziemniaczki, kalafior i kotleciki drobiowe

Dzieciaki zjedzą w przedszkolu a my po obiedzie do pracy więc na szybko dla M. makaron z truskawkami a że ja truskawek nie lubie więc dojem resztę wczorajszego obiadku...

Dzis fritata bo mialam ziemniaki z wczorajdzego obiadu ugotowane.Jutro pewnie makaron z truskawkami:) Zawsze jak opowiadam tutaj o makaronie z truskawkami czy zupie owocowej z makaronem to wszyscy z politowaniem kreca glowami:)) nie wierza mi na slowo ze to w ogole da sie jesc i na dodatek jest przepyszne;))))

A co jest dziwnego w makaronie z truskawkami?

Mój małż też kręci głową z niedowierzaniem na makaron z truskawkami, a ja uwielbiam. Syn nie lubi, a córka i owszem.

Dla mnie to rowniez nie obiad, ktoz to wymyslil ?! Toz to deser, w czystej postaci.

Minko, no u nas tez niemaz by chyba spadl z krzesla, jakbym mu "zaserwowala" takie danie

Ja uwielbiam truskawki z makaronem truskawki z ryzem i pampuchami .Ale wiem ze faceci za tego typu jedzeniem nie przepadaja.

U mnie dzis mlode ziemniaki z kefirem moze mizeria jak zdarze na targ wyskoczyc.

no mój M. znowu pałaszuje makaron z truskawkami a ja sobe dokupiłam do makaronu warzywa na patelnię...i tak drugi dzień lecimy z makaronem.....

Ja tam często robię makaran z truskawkami na obiad Choć przy moim mężu, to wtedy koniecznie musi być jeszcze jedno danie
Za to ja namiętnie jadam zupy na śniadanie

Dziś dojadamy resztki z wczoraj i właśnie do tego makaron z truskawkami

Ja i Pani sprzątająca: Filet z kurczaka z patelni grillowej, szparagi, ziemniaki.

Kaja: barszcz czerwony z uszkami
Bartosz: pomiodorowa z makaronem.

A potem dopchniemy ciastem z musem truskawkowym.

u mnie podpatrzone w jakiejść bistro: filet kurczaka w sosie smietanowo serowym z suszonymi pomidorami i oliwkami na sałatach z ogórkiem i pomidorkiem i sosem jogurtowo-koperkowym z opiekanymi zieminaczkami

Barszcz bialy z kielbasa i jajkiem pod chora Rozalke.

Ja dziś najpierw zjadłam końcówkę zupy ogórkowej, potem z córką miałyśmy łososia smażonego na maśle, ziemniaki i surówka z marchewki z jabłkiem, a teraz muszę małżowi jeszcze kurczaka curry zrobić i podejrzewam, że zjem trzeci obiad razem z nim

Mnie do truskawek bardziej od makaronu pasuje ryż Kaja dziś dostanie na kolację.

Dziś botwinka.
Jutro przez ten watek truskawki, tylko nie wiem czy z makaronem czy z ryĹźem.
Wieczorem zrobię jeszcze warzywa na patelnię z kurczakiem, żeby mieć co do pracy na 12h zabrać.

Mam problem z obiadami do pracy, niewiele rzeczy mi smakuje odgrzanych w mikrofalówce. Siedzę tam po 12h więc sama sałatką czy innymi takimi na zimno się nie najem.

Ja np. nie lubię. Mogę jeść truskawki : same, z cukrem, z cukrem i śmietaną (krojone nigdy zgniatane ) i mogę jeść makaron - razem tego nie widzę .

Burger wołowy

To, ze ktoś nie lubi jest ok. Ale nie wiem, co w tym połączeniu, w dodatku na obiad dziwnego Ja nie lubię (wręcz nie znoszę) naleśników czy pierogów z serem, a większość Polaków wcina je na obiad

Ammm, ja to się chyba do Cie na jakiś obiadek wprosze

Dziś bardzo kwaśny kapuśniak

Zapraszam

A ja mam dzisiaj strasznego lenia i wrzucę kluski na parę dla M. i tyle. Nie chce mi się dzisiaj iść do pracy.....

Ammm, to jak będziesz robić łososia z grilla albo piekarnika to daj znać Nie mam ani grilla ani piekarnika

Dziś zero weny, więc kotlety mielone z kaszą i pieczarkami, do tego kasza z ciemnym sosem i mizeria

Gołąbki.

To się nazywa zero weny?????........

Nom To jedno z dań, które robię jak nie mam pomysłu (bo mąż lubi i nie wymaga wysiłku). Poza nim jest spaghetti i chili con carne

Dziś udko drobiowe panierowane, kalafior i mizeria łans egen

Ano tyle w tym dziwnego, ze nie we wszystkich kulturach/krajach polaczenie smakowe sa takie same. To, ze cos jada sie w Polsce, nie znaczy, ze jada sie "za miedza". Malo tego, dania maczne, czy z owocami, to czesto dla obcokrajowcow oznaka biedy - a juz na pewno spuscizna po niej. ( i tak zreszta jest, jadano potrawy maczne, kiedy nie bylo funduszy na mieso, ktore bylo luksusem ). W innych kulturach takie dania uznawane sa jedynie za deser.

Doprawdy, ja rowniez nie widze niczego dziwnego w slodkich sledziach, czy w boczku z musem jablkowym. Pyszne sa.
I mam nadzieje, ze Ty, w swojej tolerancji, jak i wykazywanym zrozumieniu dla innych kultur, rowniez niczego dziwnego nie widzisz

tyczko, piszesz do osoby, która je czekoladę z ogórkami kiszonymi Nie, nie tylko w ciąży Dlatego też, nie dziwi mnie absolutnie nic
Tylko akurat makaron czy ryż z truskawkami na obiad zawsze wydawał mi się równie oczywisty w Polsce jak schabowy