Perelka 00007 to jutro Twój wielki dzień
dżoana85 Gratuluje to jest naprawde piękna chwila która bedzie z Toba do końca życia
W sobote ide na kontrole i zobaczymy co tam się u mnie święci
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze problemy > niepłodność i problemy z zajściem w ciążę
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72
Perelka 00007 to jutro Twój wielki dzień
dżoana85 Gratuluje to jest naprawde piękna chwila która bedzie z Toba do końca życia W sobote ide na kontrole i zobaczymy co tam się u mnie święci
A ja bidulka czekam na przyszly tydzien. Powinna siÄ™ pojawic @.
Teraz sobie wkladam luteine... jak nie zapominam
dżoana85perelka00007 piekne sowaczki nie wiem dlaczego, ale zwrocilam uwage na kolor wozeczkow na nich, ciekawe czy sie sprawdzi...
dżoana85 super wiesci, oby wiecej tu takich. Wiec teraz oficjalnie mozna Gratulowac!!!!! perelka00007 czekamy na relacje z jutrzejszej wizyty chaton_ania ja tez czekam, ale @ powinna byla przyjsc w pn
Perełka ja też wybieram się do endokrynologa, bo ta moja prolaktyna tak ciągle się waha. Ale to jakoś dopiero w kwietniu. Nadal biorę Bromergon i dostałam Glucophage, a od przyszłego cyklu zaczynam znów z Clo. Zobaczymy co to będzie...
Wiecie ze ja nigdy nie bylam u gina endokrynologa... wszystko leczy mi gin od nieplodnosci...
Hej, przez chwilke nie zagladalam na forum, powiem Wam ze troche mnie przybila wiadomosc o tym, ze moje pecherzyki nie pekaja. Dalej biore duphaston, do przyszlego piatku, pozniej powinnam dostac @, chyba ze to, co bylo widac na monitoringu to bylo cialko zolte a nie przerosniety pecherzyk...ale to jest malo prawdopodobne.
Dziewczyny mam pytanie, jak bralyscie duphaston, to czy on w jakis sposob wplywal na wyglad sluzu?Bo ja zmieniam wkladke kilka razy dziennie i to co na niej jest nie wyglada zbyt ciekawie...
k.a.m.i.l.a ja na pęknięcie pęcherzyków brałam zastrzyk pregnyl lub ovitrelle i zawsze pękały. Ja po duphastonie miałam biały gęsty śluz, a jak zbliżał się okres to miałam plamienia koloru brązowego.
To co napiasła Dżoana też miałam Kamilko.
Poza tym pekna zobaczysz nie w tym to kolejnym cyklu. Ja na pekniecie mam ovitrelle. Nawet teraz mam go w lodowce
Widzicie dziewczyny, a mi ta moja doktorka nic o zastrzykach nie mowila. Ale moze w tym cyklu jak nie peknie to mi je przepisze. Zobaczymy. W ogole to chcialam Wam podziekowac za wsparcie:)
Perelka00007 jak tam wizyta???
Trzymam mocno&&&&&&&&7
Cześć dziewczyny, jak to miły czytać o bijącym serduszku, mam nadzieje że niedługo więcej Nas w tym gronie będzie
Na razie biorę duphaston do jutra tj. do 25 dnia cyklu i potem czekam na @, zastanawiam się czy brac w następnym cyklu clo skoro tak negatywnie wpływa na moje endometrium? k.a.m.i.l.a mnie lekarka tez nic nie mówiła o zastrzyku z tym ze mi w tym cyklu pękł pęcherzyk Myśle o tym by sobie na miesiąc odpuścic z lekami może jakieś zioła tylko pic.
:-)już po wizycie.WidzieliÅ›my pulsijÄ…cÄ… zatokÄ™ serducha 6 tydzieÅ„,dr powiedziaÅ‚a,że miaÅ‚am wysokà betÄ™ i zażartowaÅ‚a,że na usg sprawdzimy czy nie ma dwójki
Ale jest piękny pęcherzyk ciążowy 18,1 mm,zarodek ma 4,5 mm
Super Perelka, gratulacje!:)
wspaniałe nowiny perełka
Gratuluje Piękny prezencik na Święta )))
Dziewczyny wszystkiego najlepszego z okazji Wielkanocy. Oby nasze marzenia się spełniły
Dziewczyny zycze Wam spokojnych Swiat! Trzymajcie sie i do poczytania po:)
Dziewczyny ja również życzę Wam spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych, żeby każda z Was ujrzała niebawem dwie kreseczki na teście, a za rok na święta tuliła swojego bobaska
perełko ciesze się razem z Tobą i szczerze gratuluje , zresztą bardzo się ciesze ze Dżoana85 i perełka i dzielą się swoją radością....
Dziewczyny życze Wam rodzinnych, ciepłych Świat , smacznego jajeczka i by ten zajączek wielkanocny spełnił nasze marzenia
Dziewczyny życzę Wam spokojnych,rodzinnych świąt,oderwania od codzienności i kolejnych świąt w szerszym gronie
A mnie chyba mdłości dopadają,już w nocy nieciekawie się czułam...
dziewczyny zdrowych i wesołych Swiąt Wielkiej Nocy!!!
My zaczeliśmy staranka, dziś 12 dc
Gozi 86 mamy ten sam dzień cyklu owocnych starań nam życzę!
Wesołych Dziewczynki !!!
wesołych świąt
wiecie że u mnie okazało się w piątek że będzie chyba owulacja, a to był 25 dzień cyklu, dziś 28 dzień i zrobię sobie zastrzyk z otriviele. choć jakaś nadzieja maleńka.
Dziś mój 28 dzień cyklu nie czuje żadnych zmian... pobolewania w podbrzuszu, bolesności sutek itd. mam obolałe piersi tylko tyle hm kolejny nieudany cykl........ chyba zrobie sobie z miesiąc przerwy, nie bedę brała tabletek, może kupie sobie ziółka do picia....
mam dziś gorszy dzień.... Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
Najlepszego po swietach kochane
perelka00007 cudne wesci gozi86kineenne owocnych staranek zycze okruszek a wiec, dobre wiesci!!! trzymam wiec kciuki zeby @ juz sie nie pojawila && kwiatuszek33 mam nadzieje, ze nastroj juz troszke lpszy, a objawy... nie zawsze te same u wszystkich, wiec poki nie ma @ jest nadzieja && Ja dzis zaczynam gonal f, a w przyszlym tyg kontrola i decyzja czy juz podawac ovitrelle. Ciesze sie i boje jednoczesnie...
Kwiatuszku ja tez nigdy nic nie czuje. Nawet jak bylam z Ola w ciazy... teraz czuje bol piersi i to wszystko. Wczoraj skonczylam luteinke pakowac w siebie i czekam...
Najlepszego po swietach kochane Ja dzis zaczynam gonal f, a w przyszlym tyg kontrola i decyzja czy juz podawac ovitrelle. Ciesze sie i boje jednoczesnie... jak nam się teraz nie uda to ten sam zestaw biorę za dwa tyg. wczoraj pierwszy raz podalam sobie ovitrelle. dZIŚ boli mnie brzuch jak na @. Lekarz kazała się strać wczoraj, dziś i jutro. czy to noramle że brzuch tak pobolewa?
okruszek ja nie ukrywam, ze pokladam OGROMNE nadzieje w tym "zestawie" bo po Clo owu byla,pecherzyk pekal po ovitrelle, ale jakos to nie dzialalo, a po gonalu w pierwszym cyklu byly 2 krechy. Mam nadzieje, ze i tym razem sie uda, z tym ze z pozytywnym zakonczeniam...
Niewazne, ze puchne jak balon, bola mnie jajniki/brzuch, walcze z nastrojami, pufam jak stara lokomotywa i mam nudnosci, ja naprawde ciesze sie juz na to wszytko (moj M. pyta czy na pewno ok ) Te objawy nie sa nasilone w takim stopniu, zeby uniemozliwac funkcjonowanie, sa troszke uciazliwe po prostu. Staram sie byc pozytywna, bo skoro dzieki lekom owu jest M. wyniki ma dobre, to po prostu musi sie udac A pobolewania brzucha normalne, choc nieprzyjemne. Mam jednak nadzieje, ze juz nie bedziesz musiala probowac tej kombinacji i ovitrelle w tym cyklu wystarczy && chaton_ania kciuki za to zeby @ jak najszybciej przylazla i wiecej sie nie pokazywala &&
adzia ja jakoś nie wierzę żeby nam się udało, owulacja w 30 dniu ..........
wczoraj dostałam okres.... popłakałam się i dziś mi lepiej..... nowy cykl nowe nadzieje.... dziekuje dziewczyny za wsparcie i oczywiscie trzymam za Was kciuki by owocne były Wasze ostanie starania ..... wracacm do pracy
Cześć Dziewczyny!
ja od roku staram się o Maluszka i tyle czasu Was już podglądam i czytam. W grudniu byłam na badaniach wszystkie hormony wzorowo.W styczniu na USG okazało się że mam polipa endometrialnego w jamie macicy i miałam go usuwanego podczas histeroskopii 21 marca. Aktualnie czuję się dobrze. Przed zabiegiem brałam 2 miesiące CLO od 3 do 7 dnia cyklu owulacja i ładne pęcherzyki były ale niestety nic z tego nie wyszło.Mężulek na słebe wyniki ale liczymy na no że nam się uda. Od następnego cyklu staruję z CLO 2 razy dziennie od 5 do 9 dnia cyklu i mam nadzieję że nam się uda. Liczę na przyjęcie do waszej cudownej grupy wsparcia.
J.u.s.t.y.ś mój M też miał bardzo słabe wyniki i brał przez kilka miesięcy, androvit i lkarnitynę, bioenergoterapeuta zalecił picie wody utlenionej codziennie 2 razy (rano i wieczorem) zaczynając od 1 kropli i zwiększając o jedną za każdym razem, aż dojdzie się do 10 kropli, trzeba pić przez 6 tygodni i dwa przerwy i od nowa. No i rzucił palenie.
Wyniki baaardzo się poprawiły co zaowocowało II kreseczkami niedawno ale poskutkowało. W sumie to z pół roku poprawiał te wyniki, zanim znacznie się polepszyły.
okruszek oj tam , w 30 d.c. Jesli lekarz kazal podac ovitrelle tzn, ze byla i tego trzeba sie trzymac inaczej hormonow by w Ciebie nie pakowal, wiec teraz najgorsza czesc cyklu(dla mnie) druga polowa i czkanie by @ nie przyszla &&
kwiatuszek33 przytulam wirtualnie i jeszcze wielki uscisk za podejscie kochana, choc wiemy jak jest ciezko... J.u.s.t.y.Å› witaj !!! Nie zasiedz sie tu i zmykaj szybciutko na ciezarowki. A wiec kciuki za nowy cykl &&
Kwiatuszku - dobrze, ze emocje wyrzucilas z siebie.
Justys - witaj. Rozgosc sie z nami smialo. A mi chyba @ zbliza sie malymi kroczkami - plamkami. Wkladka juz nie jest czysta, tylko lekko ciemna sie robi. Oj bedzie sie jutro lało Kolejna runda rozpoczeta
Kwiatuszku
Justys witaj, mam nadzieje ze nie na dlugo. A ja mam juz dosc dupha, zle sie czuje, chodze nabuzowana i zla bez przerwy, i leje sie ze mnie. Dzis moj 23 dc, dup biore do 25, zobaczymy czy poskutkowal...
Dziewczyny od bardzo dawna Was podczytuję i szczerze kibicuję, kojarzę historię praktycznie każdej z Was. Też staram się od prawie roku bezskutecznie. Na szczęście owulację miewam więc do końca do tego wątku nie pasuję, ale chciałam Was poprosić o odpowiedź na pytanie. Jesteście bardziej doświadczone. Ja pierwszy raz biorę luteinę dopochwowo i zastanawiam się czy to normalne,że dość mocno dokucza mi ból jajników??? Jest t6o dość częste i uporczywe, szczególnie jajnik z którego teraz nie było owulacji, czy tak może być??? Bardzo proszę Was o odpowiedź.
Pozdrawiam i życzę abyście wszystkie szybciutko pouciekały na ciążowe wątki!!!!!!
Wiesz co? Ja tez pierwszy raz bralam luteine dopochwowo. Lekko mnie podbrzusze pobolewalo, ale chyba moj prog bolu jest wiekszy... nie bylo to w zadnym razie w jakikolwiek sposob uciazliwe.
Aniu- dzięki za odpowiedz. Ja też raczej nie należę do osób szczególnie wrażliwych na ból, a są momenty że aż mnie skręca, szczególnie rano. Jest to uciążliwe, gdyby było inaczej nawet bym się nie pytała. Nic chyba napiszę email do gina czy tak może być. On będzie chyba wiedział najlepiej. Dziękuję bardzo.
Byłam wczoraj u lekarza i okazało się że nie mam wg pęcherzyków (( mam wziąść luteine dopochwowa 2 razy po 2 a potem mam pierwszy raz zażyć Lamette, może ona w końcu zdziała cuda i bede miała pęcherzyki bo ok roku miałam tylko 1 cykl płodny ((
kineenne bidulko Miejmy nadzieje ze nowe leczenie pomoze.
Dziewczyny prosze o poradke, jutro mam impreze, 30te urodziny mojej bliskiej kolezanki, to bedzie moj 25dc, z checia napilabym sie troszke alkoholu, ale moze byc tak ze jakims cudem udalo mi sie zajsc w ciaze, a wtedy nie chce pic. I teraz, czy jak jutro rano zrobie test, to jest szansa ze cos pokaze, w 25dc?
Kamila- ja myślę,że szansa jest. zobacz sobie tutaj https://www.countdowntopregnancy.com/pregna...chart.php?dpo=5
Jeśli miałaś owulacje w 14 dniu cyklu to po 10 dniach powienien test juz cos pokazac:)
Prawdopodobnie mialam 12-13 dc (o ile mialam, bo lekarka nie potrafila mi powiedziec czy pecherzyk pekl czy nie).
kineenne kochana co oznacza stwierdzenie, ze "nie masz juz wg pecherzykow"? Tzn, ze skonczyla sie rezerwa jajnikowa? No wlasnie, a mialas robione badanie AMH czyli wlasnie ocene rezerwy jajnikowej? Trzymam kciuki za dzialanie nowego leku && Swoja droga, nie znam wogole...
k.a.m.i.l.a z pewnoscia mozesz wzniesc toast, dzidzia na tak wczesym etpie zywi sie cialkiem zoltym, wiec jesli jest "ktos" z Toba(trzymam kciuki&&), to mu nie zaszkodzisz, chyba, ze chcesz zaszalec to lepiej zrob test, lub bete. No i udanej imprezy zycze hogata61 witaj, ja nie stosowalam luteiny, wiec nie potrafie Ci pomoc. Mam nadzieje, ze udalo Ci sie juz rozwiac watpliwosci. chaton_ania i jak tam, rozkreca sie cos? gozi86 co tam u Ciebie?
Kamila ja miałam owulację około 14 dc, robiłam test w 25 i wyszedł negatywny, potem powtorzylam w 27 dc i wyszla bledziuteńka kreseczka.. róznie to bywa...
No wiec cos sie skonczylo wczoraj rozkrecanie, ale to dopiero 29dc. Jutro prawdopodobnie powinien byc juz okres.
Kinneenne a co to za lek? Ten nowy? Moze pora na zastrzyki z Menopuru tak jak u mnie... chyba, ze Twoj lek ma podobne dzialanie.
Dziewczyny jesteście kochane dziękuje za słowa wsparcia
Dziś mój 3 dzień cyklu, powinnam zacząc brać clostilbegyt ale ten miesiąc odpuszczam sobie od tych leków i późnij duphastonu też nie bede brać, ale zęby mieć hm komfort psychiczny ze coś jednak robie ...w tym kierunku by było dzieciątko to kupiłam sobie zioła ojca Klimuszko........... Tak się zastanawiam przecież dochodzi u mnie do owulacji, moze i rewelacyjnych pęcherzyków nie mam ale jednak sa i pękają to czemu nie moge zajśc w ciąże? Nie moge tego pojąc i jakaś złośc mnie taka ogarnia........ z bezradności.Moja druga połowa super wyników nie ma, ale jednak w noramach referencyjnych się miesci, tylko ze ma cukrzyce i pewnie to negatywnie wpływa na trudności w poczęciu. Sama już nie wiem.
justyÅ› witam CiÄ™ serdecznie , ja tez od niedawna jestem w realu na forum
Kwiatuszku - moze po prostu masz puste pecherzyki w jajnikach?!
Witaj JustyÅ› i Hogata.
Ja cóż biorę to glicophage teraz już po 2 tabletki, bromergon, i od 15-21 dc luteine. Zobaczymy co przyniesie ten cykl... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|