Clostilbegyt

Evelina strasznie mi przykro
To ja już trzymam za kolejny cykl &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& bo w końcu musi się udać!

Naila Wielkie gratulacje Hura w końcu jednej z nas się udało, super.

Witam nowe koleżanki i życzę szybkiej fasolki.

U mnie na razie cisza, pewnie przed burzą. Termin mam na jutro, ale z tego co odczułam w tym cyklu, te boleści to pewnie przyjdzie ok. soboty

Naila wielkie GRATULACJE!!!!!!!!! Super że Wam się udało

Naila wielkie gratulacje.
Nadia T witaj na forum.
U mnie bez zmian to juz 3 dzień z clo, poza rewolucjami ze strony jajników - skurcze- wszystko jest w porzadku. Mam nadzieję że coś ten lek da i bedzie fasolka.

witajcie, wyględa na to ,ze od kolejnego cyklu znowu clo , tym razem u innego lekarza, który póki co zrobił na mnie dobre wrażenie, bo od razu, po obejrzeniu moich wyników poprzednich badań i przebadaniu samemu, ustalił plan działania No i oczywiście zarządał na wstępie badania nasienia, którego jeszcze nie zrobiliśmy. Staranka szykują się na weekend

Zuza a mówiłaś nowemu ginowi, że clo już brałaś? Myślę, że tak, choć dziwi mnie, że znów ci dał clo.

Hej. Na forum przeczytałam,że Clo najlepiej brac rano... Czy to prawda? Czy pora dnia ma wpływ na to wszytko?
Pozdrawiam

Bobi, tak mówiłam, pokazałam mu wszystkie wyniki badań, opowiedziałam jak byłam leczona i jakie były tego rezultaty, dlatego on stwierdził ,ze jeszcze jeden cykl będzie stymulował ostatni, potem jak się nie uda, to stymulacja jeszcze przed insemką.

Nadia, ja szczerze mówiąc nie sądzę ,żeby pora dnia miała wpływ. J raz brałam rano, a w kolejnym cyklu po południu i efekt był ten sam, czyli urosły pęcherzyki.

Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa i chciałabym abyście mi coś doradziły. Mój gin przepisał mi clo 2*1 dziennie od 5 do 9 d.c. Wyczytałam z tego forum, że najlepiej wziąść wieczorem ale mam od razu wziąść 2wie? Czy może jedną rano a drugą wieczorem???

Bęę wdzięczna za odpowiedź...

chyba nikogo dziś nie ma

ptasie-mleczko, witaj ja brałam 2 za jednym razem rano i pęcherzyki rosły teraz mam brać po jednej dwa razy dziennie, bo jestem u innego lekarza, wiec wydaje mi się ,ze to nie ma znaczenia

ptasie-mleczko ja niestety nie za bardzo mogę doradzić, bo ja brałam tylko po jednej tabletce. Wydaje mi się, że jak napisała Zuza to chyba decyzja lekarza?.

Bobi co tam u Ciebie? Mam nadzieję, że jeszcze nie przylazła i może jakiś teścik niedługo?

Ilona a jak tam u Ciebie walka z bakterią?. Mam nadzieję, że już jej się pozbyliście i możecie na nowo zacząć staranka na 'pełnym gazie'?.
No i co z tą stronką, którą proponowałaś?.

Dzięki zuza1313, Gosia2406.

Tak wcięłam się troszkę w Wasz wątek, ale dziś troszku napiszę o sobie...

A więc... już od lipca 2009r, staramy się z moim N o dzidzię. Gdy pięć miesięcy się nieudawało postanowiłam sobie zrobić badania. Z USG wyszło że na prawym jajniku mam PCO a lewy jest super. Drugi lekarz jak zobaczył wyniki stwierdził, że to nie możliwe bym miała PCO bo jak twierdzi nie mogę być z jednej strony chora a z drugiej zdrowa. Wczoraj byłam na badaniu chormonów i jeszcze drugi raz lecę w 10 d.c. Powiedział, że dopiero szczegółowsze badania mogą to stwierdzić. Nie mam nadwagi, ani zbędnego owłosienia (chyba że mam cykle bezowulacyjne). Ale jak robię testy to wychodzą pozytywne... Przepisał mi clo 1 raz dziennie po 2 tabletki od 5-9 d.c. To tyle o mnie . . . troszku to zagmatwane ale czasami już mam dosyć tego wsłuchiwania się w objawy ciążowe. Ostatni @ spóźnił mi się 3 dni a zawsze mam jak w zegarku co 28 dni i też myślałam, że to może już to ale NIEEEEEE

Mam nadzieję, że będziemy się wspierać razem no i że przyjmiecie mnie do swego grona

Zyczę i Wam i sobie II kreseczek na teście

Witam. U mnie niestety przylazla @ 15 wieczorem, a więc znów zaczynam nowy cykl.
Teraz mnie nie będzie przez tydzień, bo wyjeżdzam, ale odezwie się po powrocie.
Życzę powodzenia, może przez tydzień się coś wydarzy, może Gosia ty zatesujesz niedługo i zobaczysz II kreseczki.

Witam ptasie-mleczko i życzę fasolki.

Witam nowe "staraczki" mam nadzieje że za długo trutej nie będziecie Powodzenia!!!!!
Naila co ciekawego u Ciebie? byłaś u lekarza?

Witajcie dziewczyny.
Fakt dawno mnie tu nie było ale jestem cały czas z wami i często czytam o czym piszecie i co się u was dzieje.

Naila oczywiście ode mnie również serdeczne gratulacje choć nie masz pojęcia jak ci wszystkie teraz zazdrościmy choć żadna tego nie pisze.

Gosiaczku co do tej bakterii to nie wiem czy się jej pozbyłam bo to wszystko się trochę przeciąga dopiero po 6 tygodniach od zakończenia kuracji moge iść na kontrolne badanie, więc dopiero w lutym wszystko się wyjaśni.
A co do stronki to nie bardzo pamiętam czy ja coś pisałam ale w każdym razie znalazłam ostatnio w necie tabletki Femifertil które można zamówić tylko przez internet na stronie Jestempłodna.pl czytałam że wielu dziewczynom pomogly np. ze śluzem a wiele innych zaszło tez po 3 miesięcznej kuracji w ciążę a nawet wcześniej więc długo się nie zastanawiałam tylko bach do mojego gin a on faktycznie zaproponował abym je zamówiła więc od następnego cyklu zacznę je brać zobaczymy co z tego wyjdzie.

pozdrawiam

Witam Dzięki za ciepłe przyjęcie mnie do Waszego grona... Dziewczyny w moim profilu mam foto w zakładce ale nie wyświetla mi się ono na forum ... chyba jestem do tyłu z tą technologią (

Hej. Dziś ostatni dzień biorę Clo. Dziewczyny jak często po braniu Clo kochacie się i od którego dnia cyklu zaczynacie starania o dzidziusia? Pytam się ponieważ nie wiem czy mam czekac do dni płodnych czy już teraz możemy zacząc...
Z góry dzięki za pomoc

Nadia nie wiem jak inne dziewczyny Ci poradzą ale chyba nie musisz czekać aż do dni płodnych poza tym seks ma też sprawiać ci przyjemność bo inaczej staje sie tylko walka o dziecko i o niczym innym nie myślisz, poza tym pamiętaj że bardzo częste współżycie doprowadza do tego ze plemniki są troszkę osłabione, zwyczajnie nie są aż tak bardzo wydajne to tak samo jak z człowiekiem jeśli nie przeciąża się pracą to jest bardziej wydajny. Więc nie musisz odpuszczać przytulanek ale jak będziesz chodzić na monitoring to lekarz wyliczy na kiedy masz mieć dni płodne a wtedy do dzieła. Oczywiście trzymamy kciuki!

ewelina bardzo mi przykro, że znowu Cię to spotkało
Nowym Clonówkom życzę szybkich efektów leczenia!
iwona no właśnie dzisiaj byłam u lekarza, który potwierdził ciążę, ale żeby nie było tak różowo to poza ciążą jest jeszcze coś...i właśnie nie wiadomo czy to krwiak czy ....drugi pęcherzyk płodowy, z tymże na razie zarodka w nim nie widać Wszystko powinno być jasne za tydzień, bo mam kolejną wizytę, trochę mnie to przeraża i stresuje no ale pozostaje czekać....
Aha, przesyłam oczywiście obiecane fluidki, łapcie dziewczynki :
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~
Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Nadia mnie lekarz mówił, że tak co 2 dni, ale nie pilnowałam tego aż tak mocno, choć w dniach owulki to staraliśmy się co 2 dni, bo częściej nam się nie chciało.
Naila myśl pozytywnie, wszystko będzie dobrze.
Gosiu co tam u ciebie, może testowałaś, odezwij się.

Naila ja trzymam mocno &&&&&& aby to było to drugie .
To ja troszku ukradę tych fluidków, może one coś podziałają, bo póki co nic nie działa!

Bobi wiesz jak Ty tak i ja. Niestety nie miałam co testować, w prawdzie ciutkę się spóźniła, ale w końcu przylazła @, niestety I dzisiaj od ran mnie zalewa...!

Umówiłam się na wizytę na przyszły poniedziałek do nowego lekarza więc zobaczę co on na to i jaka będzie jego strategia, mam nadzieję, że cos nam pomoże.

NadiaT - nie chcę się powtarzać więc się przyłączam do tego co napisala Ilona - 'święte słowa'.

Gosiu przykro mi, wielka szkoda, może w końcu przyjdzie na nas czas, bo takie to dziwne, że jesteśmy tak do siebie podobne choć się nie znamy, za następny cykl

Oj dokładnie , to za następny

To ja rĂłwnieĹź podkradam fluidki od Naili i trzymam mocno za was wszystkie &&&&&&&&&&&&&&&. Ja skonczylam juz drugie opakowanie clo w piatek ide do lekarza no i zobaczymy czy i w tym cyklu beda ladne pecherzyki.
Naila oczywiscie przylaczam sie do zyczen i dawaj znac po wizycie czym okazalo sie to drugie "cos". Tym czasem buziaki i duzo duzo duzo zdrowka zycze.
Nadia T ja równiez myśle tak jak kolezanki

Naila myśl pozytywnie
Ja byłam dzisiaj z M na badaniach u androloga... jego wyniki nie są najlepsze ale też nie są złe, jak to lekarz stwierdził są tacy co mają gorsze wyniki i im się udaje. Co mnie zdziwiło lekarz zrobił mi usg i bez clo moje pęcherzyki też rosną idę w czwartek ponownie na wizytę na badanie śluzu. Naila dziękujemy wszystkie za twoje fluidki

Naila nie stresuj się tym... zrób sobie w domku mały relaksik... posłuchaj muzyki, wskocz do wanny i poleż sobie i odpręż się. Aby się tylko nie stresować. Spokój teraz w Twoim stanie jest najważniejszy. Będzie dobrze &&&&&

Gosiu przykro mi, że naszła Cię @. Ale trzymam kciuki za następny cykl

Dziś jest mój 8 d.c. biorę dziennie po 2 tabletki clo i dodatkowo łykam wiesiołek i kwas foliowy. W piątek idę na drugie badanie chormonów. Staramy się z moim N już 7 miesięcy i czasami mam tego dosyć.

naila moje gratulacje. nie przejmuj się bedzie dobrze wiesz ze lekarze zawsze wola powiedziec cos strasznego a potem jednak wychodzi ze to nie było to. Podkradne troche fluidków.
byłam wczoraj u lekarza na usg. powiedziala że są ładne pęcherzyki ale coś widzi za prawym jajnikiem i nie wie czy to nie torbiel. wiec w czwartek znowu na kontrol.
pytałam ją o lek o którym wspominała ilona, powiedziała że to nie zawsze skutkuje. jest to preparat jak inne leki witaminizowane dla kobiet przed i w czsie ciąży.

Dziewczyny jesteście kochane, dziękuję Wam baaardzo Staram się myśleć pozytywnie i wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Tym bardziej, że śniło mi się, że urodziłam zdrową, śliczną dziewczynkę i to było parę dni przed testowaniem, mam nadzieję że proroczy sen...
Gosiu mi również przykro, ale mam nadzieję, że to ostatni cykl w którym Cię nawiedziła!!!!!!!
iwona, ewelina gratuluję pęcherzyków no i &&&&&&&&&&
Dziewczyny ja wiem, że każdej się uda!!!!!!! Wy też myślcie pozytywnie i nie poddawajcie się czasem!!! &&&&&&&
Buziaki

Witajcie!!! Ciesze się że udało się Wam zajść w ciąże - to wielkie szczęście.
Mam pytanie - potrzebuje odkupić clomid lub clostilbegyt , bo mam zarzyć a wizyte u lekarza mam dopiero za 2 tyg. Jak by którejś z Was zbywał to prosze o kontakt gg 20 14 960.POZDRAWIAM

Naila gartulacje raz jeszcze.i ja teĹź podkradne troche fluidkĂłw.nie stresuj sie wszystko bedzie dobrze.
Ptasie -mleczko witaj na forum.
U mnie juz po clo teraz mierze tempke ale narazie stoi w miejscu a nawet spada w dół. Dzis juz 14 dc więc mam nadzieje że lada chwila skoczy w górę. Jestem juz pobadaniach hormonalnych i czekam na wynik dzis dzowniłam ale nie ma jeszcze niedzielnych wiec trzeba wyluzować. No i jeszcze te wyniki mojego M-chyba już jutro bedą ojej ale stres.Ostatnio nie miałam dobrych dni psycha mi siada, płaczę cały czas.Oby w tym miesiącu sie udało bo coraz bardziej sie nakręcam...

Witam was ponownie. Ja byłam dziś u lekarza i znów mi sie poprzesuwa wszystko. Dziś jest mój 14 dzień cyklu i okazało się, że mam dwa pęcherzyki - lewy jajnik, pierwszy 11 mm, a drugi 14mm więc w poniedziałek idę znów i jak będzie miał 18mm to dostanę pregnyl. Do tego zaziębiłam się strasznie i myślę, że ten cykl pójdzie na straty. lekarz powiedział, że slabo reaguje mój organizm na clo, skoro w prawym nic a w lewym w 14 dniu tak słabo rozwinięte. W zeszlym cyklu juz w 12dniu mialam 15mm. nie wiem co o tym myśleć. biorę 2 tabletki clo dziennie. czy któras z was miala podobną sytuację. Czy po prostu cykl mi się znów przedłużył o jakieś dwa dni - z tego wychodzi.
maddzia ja już się nakręciłam, tez często płaczę. Jedynie co mnie trzyma to wspieranie przez mojego mężulka, choc widzę, że on też już ma dość. To już 8 miesiąc starań
Pozdrawiam i odezwę się w poniedziałek

jecia ja miałam podobnie w pierwszym cyklu z clo i faktycznie przesunął mi się aż o 5dni. W tym cyklu nie biorę clo i byłam wczoraj na usg i w 11dc pęcherzyk miał 20mm więc super.... robię testy owulacyjne i na razie nic <dzisiaj była taka mało widoczna druga kreska>. W poniedziałek jadę sprawdzić co się stało z pęcherzykiem. Na badaniu śluzu wynik wyszedł negatywny, plemniki były ale się nie ruszały maddzia też wczoraj miałam załamanie bo miałam nadzieje że wszystko będzie ok... lekarz powiedział mi że jak się nie uda w tym miesiącu to na przyszły jakieś hormony dostane...
Pozdrawiam i głowa do góry

dziękuję iwona987 za odpowiedź, jak dla mnie moze sie przesunac byle bylo wszystko ok. Dzis czuje sie troche lepiej - przeziebienie po malu odchodzi. Teraz dla mnie najważniejsze zeby pecherzyk urósł do 18mm zebym mogla dostac zastrzyk.Straszny jest nasz los, że musimy się tak dlugo starac o to jedno malenkie życie

Hej. Byłam u gina i mam 4 duże pęcherzyki... ponad 2 cm!!! Czy to dobrze???

Nadiato teraz aby czekać na pęknięcie, a który to dzień cyklu? Ale w sumie 4 takie same duże to aż dziwne. A co gin na to powiedział?

BOBI Jest to 14sty dzien cyklu... Dwa pęcherzyki napewno mają ponad 2cm (dokładnie 2,2cm) a następne dwa są juz trochę mniejsze (ale nieduża różnica) Gin zdziwił się trochę że aż takie duże,ale mówił,że to zdarza się po Clo. No a jak pęknie jeden lub dwa to co wtedy? Z mężem od 11 dnia cyklu już działamy
Pozdrawiam

witam Was:) mi lekarz juz drugi raz przepisal CLO i duphaston ale nic nie wspominal o monitorowaniu czy to zle??

gigus11111 witaj na forum. z tego co sie orientuje to monitoring powinien byc chociaz sama go nie miałam (i nie mam) choc to 1 cykl z clo.przy najblizszej wizycie zapytam swojego gina dlaczego nie mialam monitoringu.
jecia, iwona 987 dzieki za wsparcie

[post usunięty]

gigus i madzia monitoring jest potrzebny po to, żeby kontrolować pęcherzyki czy czasem się torbiele nie robią, więc starajcie się aby robiono wam monitoring, no i wtedy też wiadomo czy pękają czy też nie.
Nadia to w sumie powinny ci pęknąc lada moment, choć u mnie pękały niekiedy przy 25mm lub nieraz nie pękły, a jak pęknie więcej niż jeden to jest szansa na bliźniaki.
Trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Rosa to był test penetracyjny
Byłam wczoraj na usg aby sprawdzić czy pęcherzyk pękł no i fajnie wszystko ok, endo tez ok tylko czy chłopaki zdążyły...... Zobaczymy za kilka dni

[post usunięty]

bobi juz wiem że monitoring jest konieczny ale niestety dowiedziałam sie o nim ciut za poźno ,teraz jak bede miala wizyte to zapytam o to,zresztą zobaczymyjak wyszły badania moje i M.chyba maja juz dzis byc (od piątku czekam na listonosza i niestety jeszcze nnic nie przyszlo) Kazalam swojemu M dzowonic do kliniki i pytac czy przypadkiem nie zapomnieli wyslac. Im jest b;lizej to jest coraz gorzej, boję sie czy wszystko wyjdzie jak trzeba. Dzis chyba też umowie sie na wiyte ze swoim gin bo juz wyniki hormonow powinny bycZobaczymy jak to wyjdzie i co powie. wariuje zez ze swoją temp niby jajeczkowanie powinno być ale po niej tego nie widać ,może Wy pomożecie mi to ogarnąć
7;8dc -37st
9- 37,1
10;11;12 -36,9
13; 14 -36,7
15;16; -36,8
17 36,7
18 -36,9
19dc -37
Jestem po clo czyli jajeczkowanie powinno byc a tu z tej temp nic na to nie wskazuje, sluz był tak w ok 16-17 dc rozciągliwy i bolał mnie wtedy brzuch.Oczywiscie przytulanka mimo tej dziwnej temp są co dwa dni.

Jutro ide do gin sprawdzi czy popękały te pęcherzyki... Mam nadzieje,że tak i wkońcu będę mamusia

ja juz mam 2 cykl z clo pierwszy bardzo zle znioslam mialam skutki uboczne mowilam o tym lekarzowi odpowiedzial ze nikt nie mowil ze bedzie łatwo. o monitoringu nic nie wspomnial nie zrobil zadnych badan poza skierowaniem do okulsty na badanie pola widzenia i mam dopiero pzyjsc w kwietniu. Juz nie wiem co mam robic mam 23lata o dziecko staramy sie 2 i kazdy miesiac to rozczarowanie. Moj maz ma plywakow w granicy normy moze podpowiecie jakie badania powinnam zrobic

madzia tak jakoś dziwnie u ciebie z tą temp., nie ma skoku i w ogóle masz już np w 7,8,9dc wysoką temp., a gdzie mierzysz i czy codziennie o tej samej godz?

bobi wiem ze ta temp jest jakas dziwna, tym bardziej ze bralam clo wiec chyba owulka powinna byc.dzis bylo 37,1 czyli 20 dc bez skoku. a jeśli chodzi o Twoje pytanie to staram sie mierzyc codzienne ok 7, chyba 10 minut rożnicy nie ma wiekszego znaczenia.ale to naprawde sa odchylenia 10 min i to w jakis juz naprawde naglych przypadkach czyli mierzenie 6.45-6.55 mierze w pochwie.
poza tym jestem zmatrwoiona wynikami swojego M sa bardzo słabe .ach chyba rzuce to wszystko nie jest mi pisane bycie mama

Hej
Dziewczyny właśnie wróciłam od gin i 2 pęcherzyki pękły.... Jeden został,ale to ten mniejszy. Pękły te co miały po 2,2cm. Gin mówił,że są duże szanse,że teraz się może udac... Także jeszcze 2 tyg.nie pewnosci... Oby nie było @@@@@@@

I mam jeszcze pytanie... Gin powiedzial ze jest bardzo duzo dużo płynu... Wczoraj jak wyszłam z pracy (ok.16stej) tak strasznie zaczął mnie bolec brzuch a własciwie podbrzusze,że myślałm,że juz nie dojde na przystanek... I taki ból utrzymywał się do konca dnia. Dzis jest juz lepiej. Najprawdobodobniej to wlasnie wczoraj pękły mi te pęcherzyki i mam pytanie... z powodu silnego bolu nie mogłam sie kochac z mężem wczoraj (a była owulacja) i pytanie czy dzis i jutro jest sens się kochac bo juz po owulacji...??? Ile trwa owulacja? Wczoaj za bardzo mnie bolało wszystko a byla owulacja.... dziś jest szansa???