Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Nie będę używać pieluch, czy podpasek wielorazowych, nie będę prać w orzechach, ale jeśli można wybrać kosmetyki z mniejszą ilością świństw, to jak najbardziej jestem za
A słyszałaś o kubeczkach menstruacyjnych ?? Jejciu normalnie nawet nie chcę się dowiedzieć jak się tego używa A poza tym to się zgadzam
Mikkowska jak czujesz się dobrze i na siłach to jak najbardziej Morze to fajna sprawa, przy okazji jodu powdychasz (nienarodzona latorośl tylko na tym skorzysta)
Alecta a jakieś przeczucia co do płci ??
kajetanka
Tue, 22 Jul 2014 - 23:20
Annie, owszem...miałam znajomą, która używała kubeczków menstruacyjnych i zachwalała je wszystkim, ale ona generalnie poszła w kierunku weganizmu, a nawet dalej (co je się wyłącznie to co rośnie i to bez obróbki termicznej). Dla mnie wylewanie krwi menstruacyjnej brzmi obrzydliwie i może gdyby naukowo udowodniono, że jak użyję dziesiątego tamponu w swoim życiu, nasza planeta eksploduje, zastanowiłabym się nad kubeczkiem
A co do namiotu, my planowaliśmy na początku września, wypad ze znajomymi i naszymi pierworodnymi pod namioty (koleżanka też w ciąży, ale na początku), niestety pomysł upadł ze względów finansowych
mikkowska
Wed, 23 Jul 2014 - 07:16
CYTAT(alecta @ Tue, 22 Jul 2014 - 20:55)
A może znowu Tour de Europa To dopiero byłoby szaleństwo w ciąży
Otóż wiesz miało być Euro trip ale w drugą stronę, ale okazało się, że jestem w ciąży. Poza tym nie wiem czy firmę bym na tak długo zostawiła, by mi chyba dziewczyny bar rozniosły. Poza tym nie mam luźnej gotówki w postaci 7 tyś...więc na razie odpada coś takiego Luźna gotówka będzie odkładana na przyszłe mieszkanie. Za dużo innych wydatków, ale w przyszłym roku czemu nie
alecta
Wed, 23 Jul 2014 - 08:15
To zróbcie sobie w końcu Poland Trip z postojem na podkarpaciu
Annie*
Wed, 23 Jul 2014 - 11:25
kajetanka ja sama byłam swego czasu zainteresowana takim kubeczkiem, właśnie to wylewanie, czyszczenie mnie odstraszyło i już przestałam o nim myśleć. Jednak i tak wolałabym ten kubeczek niż wielorazowe podpaski.
Od kilku dni zastanawiam się jaką chustę do noszenie wybrać czy wiązaną czy kółkową. Osobiście dla mnie jako laika przypadła do gustu ta druga. Tak sobie wyobrażam , ze szybciutko włożę do niej małą i będę mogła odprowadzić Julka do szkoły, fajna też będzie do przytulania i karmienia w domu. Później jak już córcia byłaby większa sprawiłabym wiązaną. Nie mam żadnej znajomej (albo nie widziałam) by nosila dziecko w chuście - więc nie jak ewentualnie przymierzyć, a tutaj na forum dziewczyny raczej są zwolenniczkami tych wiązanych... nie wiem co zrobić ...
mikkowska na co się zdecydujecie i tak bedzie dobrze, wypoczniecie, odpreżycie się, miło spedzicie czas we dwoje ... bedzie fajnie,tak spontanicznie także się nie zastanawiajcie
komunikacja24
Wed, 23 Jul 2014 - 12:09
kubeczek menstruacyjny? o Boziu bleeeeeeeeeeeeeee........aż sprawdze w necie co to za ustrojstwo...
Ja dzisiaj też kupiłam kilka rzeczy:wkładki laktacyjne,poporodowe,podusie i kołderkę do wózka,skarpetusie-papućki,bezpieczne wałeczki dla dzieci-stop ulewaniu,Medela-herbatka na laktację. Ooooooraaaaz........detektor tętna
Annie, ja miałam najprostszą elastyczną wiązaną chustę. Pierwsze motania chwilę trwały, ale szybko doszłam do wprawy Rewelacyjna sprawa, polecam każdemu, szczególnie na zimę. Do nas pewnie pod koniec ciąży (stwierdziłam, że lepiej niż po porodzie) przyjedzie teściowa, to powiem, żeby mi przywiozła, bo pożyczyłam przyjaciółce, a ona i tak nie używa. Jedyny problem jaki widziałam, to długość, bo trudno było zawiązać ją tak, żeby nie wytrzeć podłogi, co w przychodni, czy na parkingu było niewskazane. No ale skrócić nie mogłam, bo na męża była na styk A jak się cieszył, kiedy szedł z Młodą w chuście i wszystkie laski jak jedna (nawet te z facetami) oglądały się i wysyłały uśiechy
Powitałam się dziś na odliczaniu...
Angie77
Wed, 23 Jul 2014 - 15:20
komunikacja no, no zaszalałaś nie wiedziałam że istnieje cos takiego jak detektor tętna...chyba fajna rzecz. Kocyk i podusia super, tez sie zastanawiałam nad tym zestawem. Wałeczki też ciekawe rozwiązanie:)
mikkowska
Wed, 23 Jul 2014 - 15:37
Ja jedyne co kupię to wałek-poduszkę do karmienia, do tego to chyba płci znać nie muszę, a lepiej mi się będzie spało
Annie*
Wed, 23 Jul 2014 - 15:46
CYTAT(mikkowska @ Wed, 23 Jul 2014 - 16:37)
Ja jedyne co kupię to wałek-poduszkę do karmienia, do tego to chyba płci znać nie muszę, a lepiej mi się będzie spało
fajne
kajetanka a w taką wiązaną mogę też takiego miesięczniaka omotać ?? Widzę w opisach, że taka chusta nadaje się od pierwszych dni dziecka, ale nie widzę na zdjęciach takiego malucha, wszystkie już stabilnie trzymają główki w pionie.
karolcia_d291
Wed, 23 Jul 2014 - 16:03
kajetanka to gratuluję wejścia na odliczanie I powiem ci szczerze, że nie zazdroszczę przyjazdu teściowej, ale fakt faktem tak jak piszesz dobrze, że przyjeżdża na koniec ciąży.
mikkowska ja się właśnie zastanawiam nad poduszką do karmienia tylko te co oglądałam to miały kształt rogala, zastanawiam się czy to zda egzamin.
komunikacja fajne te paputki, kocyk i podusia też śliczne, nie wiem czy sama się nie skuszę na taki zestaw a ten detektor widziałam kiedyś w jakimś programie o ciążach tyle , że to był program brytyjski. Myślałam że tam tylko takie wynalazki mają. Zdaj relację po pierwszym użyciu tego, jak wrażenia
A ja dzisiaj uświadomiłam sobie, że w sobotę to będzie już przede mną TYLKO 10 tygodni. Na szczęście ZUS przypomniał sobie o moim istnieniu. Ciekawe czy bez moich ostatnich telefonów też by pamiętali o mnie.
Annie*
Wed, 23 Jul 2014 - 16:17
aaaa kajetanko znalazłam już wiązanie dla maluchów
komunikacjo w fajowe rzeczy sie zaopatrzyłaś. Widzę, że Ty już z wyprawką też bliżej końca
karolcia no to dobrze, że w końcu wypłacili Ci te pieniążki.
Moja znajoma była przez 1,5 miesiaca na zwolnieniu i w tym czasie złożyła zamówienie z Avonu, bo jest konsultantka i ZUS wstrzymał jej wypłatę świadczenia. Teraz batalię z nimi toczy
kajetanka
Wed, 23 Jul 2014 - 16:22
Annie, oczywiście, można motać maluszka od samego początku. Nie musi jeszcze trzymać główki, w kieszonce naciągasz chustę wysoko, tak, żeby stabilizowała główkę. Jak dobrze wszystko naciągniesz, dziecko nie wisi (podstawowy błąd i aż w oczy boli, jak chusta zawiązana zbyt luźno i dziecię dynda matce pod cycem), ustawisz nóżki na żabkę, to naprawdę bardzo porządne wiązenie, czułam, że Młoda ma wszystko tam gdzie powinna mieć U nas dodatkowo to było ćwiczenie na bioderka
Edit: poszukam wieczorem czy nie mam gdzieś zdjęcia
Annie*
Wed, 23 Jul 2014 - 18:00
kajetnak chętnie zobaczę zdjęcia
Zającu zrobiłam dzisiaj Twoje ziemniaki z czosnkiem, koperkiem i ziemniakami. Bardzo dobre, także dziewczyny jak lubicie tego typu smaki to na prawdę polecam Co prawda mąż jeszcze nie degustował bo dzisiaj gra w siatkówkę, ale myślę, że będzie zachwycony.
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 23 Jul 2014 - 18:10
Annie, bardzo siÄ™ cieszÄ™
Strasznie mi dziś plecy doskwierają. Muszę często leżeć :/
Przyszły dziś Lilciowe kombinezoniki
kajetanka
Wed, 23 Jul 2014 - 18:21
CYTAT(Annie* @ Wed, 23 Jul 2014 - 18:00)
ziemniaki z czosnkiem, koperkiem i ziemniakami.
hmm, brzmi tak...ziemniaczano Zdjęć jednak dobrych nie znalazłam, z początku mam tylko ze spacerów, pod kurtką zimową (kilka rozmiarów na mnie za dużą ), a potem dopiero jak Kaja miała 5 miesięcy, to już łebek trzymała i wiązałyśmy się inaczej. Ubolewałam bardzo, że jak skończyła 8 miesięcy, chustę trzeba było odłożyć, nie dawała rady wysiedzieć w miejscu dłużej jak 5min Z tego, co mi się wydaje Pestka nie będzie lepsza...dzisiaj Kaja dobre pół godziny się z nią bawiła, łaskotała, a ta odpowiadała kopniakiem, Kaja kładła misia na brzuchu i miś dostawał z buta Fajnie, że nawet na tym etapie rozwoju potrafią się razem bawić Dla mnie w sumie te ruchy to też pewnego roczaju nowość, bo w poprzedniej ciąży łożysko z przodu amortyzowało wszystko, teraz czuję wyraźnie główkę, rączkę (bądź nóżkę), stópkę (albo dłoń)
Dziewczyny, macie tak czasem, że łapie was skurcz jakby po jednej stronie brzucha?? Mała siedzi mi głównie z prawej strony i właśnie tam czasem brzuch mi twardnieje, dziwnie nie cały, lewa strona miękka, a z prawej to na pewno nie wypchnięte ciałko, bo duża powierzchnia, równo sztywna jak kamień
adzia25
Wed, 23 Jul 2014 - 18:30
Czesc dziewczyny
Ja tylko po wizycie zdam relacje, ze wszystko ok. Szyjaka dluga i trzyma, cisnienie ok, Kropek dzis glowa w dol (ale to wiadomo, jeszcze sie kilka razy zmieni) serducho ok, wody tez. Zlecenie stale dalej na toxo... i to w sumie juz. Lek. mial godz spoznienia, wiec ja wkurzona, on sie spieszyl... masakra Podgladac sie i mierzyc na powaznie idziemy 4.08
kajetanka ja mam lozysko na przedniej scianie i wlasnie czuje ze Kropek szaleje (jest dosc , a nawet coraz bardziej aktywny ) ale to wlasnie wszystko takie stlumione...
Angie77
Wed, 23 Jul 2014 - 18:40
kajetanka ja mam tak samo, dziecko mi normalnie calkiem z boku siedzi. I tak twardnieje od pępka w prawo a lewa strona miękka. Dziś nad ranem to w ogóle szał był, moje dziecko chyba nie lubi jak śpię na prawym boku bo tłukło w materac aż się mąż zbudził! adzia cieszę się że wszystko u Was ok:) Rety ja dziś taka padnięta jestem że szok, chyba przez zmianę pogody bo od południa leje u mnie cały czas. a ja siły na nic nie mam...
komunikacja24
Wed, 23 Jul 2014 - 19:25
CYTAT(adzia25 @ Wed, 23 Jul 2014 - 19:30)
kajetanka ja mam lozysko na przedniej scianie i wlasnie czuje ze Kropek szaleje (jest dosc , a nawet coraz bardziej aktywny ) ale to wlasnie wszystko takie stlumione...
ja też mam na przedniej ścianie łożysko,jak mi lekarz to powiedział to się wystraszyłam,ze przodujące,ale mi wyjaśnił,ze to zupełnie co innego...i że nie mam co się martwić.
Ten detektor tętna to dla mnie nerwosola(jak mnie określa mąż ostatnio) zbawienne urządzenie....radosć,Miki będzie też mógł posłuchać maluszka a ja sie uspokoić,ze wszystko w porządku jak znów będzie miał dzień nieruszania się...
Co do chusty....ja mam elastyczną,Mikusia w niej nosiłam odkąd się tylko dało,główkę niestabilną mocno podtrzymywałam kieszonką....potem już nie aż tak. Najwazniejsza zasada to mocno naciagnięta(ale oczywiście bez przesady aby dziecka nie bolało)...i nóżki na żabkę. jak niewiecie jak to się robi-bo ja niewiedziałam i właśnie nauczyłam się z filmików z youtuba.... super są i konkretnie krok po kroku pokazują jak to robić i jak dobrze to robić,na co zwrócić uwagę. Myślę,ze przy kolejnym dziecku też jej będę używać,tylko musze ją odebrać od psiapsiółki...
Z tymi zakupami to chciałąbym już łóżeczko kupować,ale jakoś mnie powstrzymuje rozsądek,a raczej strach aby nie zapeszać....My i tak chcemy turystyczne,bardziej sie u nas sprawdzi,z całym mozliwym wyposarzeniem... fotelik samochodowy MaxiCosi na pewno bo ma 4 gwiazdki w atestach i dobre opinie a cenowo to jakieś 500-600zł wychodzi w Smyku jak patrzęlismy. Chce jeszcze kupić,leżaczek-bujaczek,który po nastawieniu sam będzie maluszka bujał....ja w tym czasie będę mogła coś ugotować czy ogarnać i maleństwo nie będzie się domagało noszenia tak jak to miało miejsce z Mikim...nic nie dawał zrobić,nie było,ze sobie poleżał,pogruchał do karuzeli tylko odrazu buczał i nic go nie pocieszało,dopiero wzięcie na ręce i noszenie....
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 23 Jul 2014 - 19:39
Lila się dziś rano obudziła na dźwięk telefonu tatusia Aż w szoku byłam Ja mam za to obolały prawy bok - główkę ma niezmiennie na dole, z lewej strony dupcia, a z prawej nóżki I jak je prostuje, to mam wrażenie jakby chciała mi dziurę wywiercić. I to niestety już mocno boli.
Angie, u mnie też leje, ale ja się dzieki temu lepiej czuję adzia, super, że wszystko w porządku
komunikacjo, co to jest detektor tętna?
komunikacja24
Wed, 23 Jul 2014 - 21:13
CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Wed, 23 Jul 2014 - 20:39)
komunikacjo, co to jest detektor tętna?
możesz poprzez to urządzenie posłuchać bicia serca dziecka,nagrać je nawet,posłuchać jak ma czkawkę...to jest to samo,co w szpitalu mają,tylko tu jest małe w wersji domowej a tam mają duże. To takie domowe KTG.
zajÄ…c_Poziomka
Wed, 23 Jul 2014 - 21:44
No to Cię trochę nerwusie zasmucę że te zabawki (myślałam, że może choci o coś innego) są dość słabe i maluszek może się tak ułożyć, że nie wyłapiesz tętna, co u Ciebie może skutkować zawałem Ile to kosztuje? Bo poza opcją nagrywania to samo zadanie spełnia zwykły stetoskop za kilkanaście zł
komunikacja24
Wed, 23 Jul 2014 - 21:53
CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Wed, 23 Jul 2014 - 22:44)
No to Cię trochę nerwusie zasmucę że te zabawki (myślałam, że może choci o coś innego) są dość słabe i maluszek może się tak ułożyć, że nie wyłapiesz tętna, co u Ciebie może skutkować zawałem Ile to kosztuje? Bo poza opcją nagrywania to samo zadanie spełnia zwykły stetoskop za kilkanaście zł
ja zapłaciłam 120zł bodajże.....czytałam opinię na temat tego,który ja kupiłam i ma dobre,nikt nie narzekał,że nie było słychac.Musi być dośc czuły skoro piszą,że mozna usłyszeć serce maleństwa już w 12 tygodniu ciąży!!
kajetanka
Wed, 23 Jul 2014 - 22:37
CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Wed, 23 Jul 2014 - 19:39)
Lila się dziś rano obudziła na dźwięk telefonu tatusia Aż w szoku byłam
Ja pamiętam jak mi kiedyś widelec upadł i Kaja w brzuchu podskoczyła niemal pod moje gardło
zajÄ…c_Poziomka
Thu, 24 Jul 2014 - 07:28
komunikacjo, ja tylko napisałam, że MOŻE SIĘ ZDARZYĆ, że nie wyłapie (a nie, że to częste zjawisko), żebyś w razie czego nie panikowała
Śniło mi się dziś, że Lilcia wystawiła mi stópkę tuż pod żebrami i ją głaskałam po paluszkach
novika
Thu, 24 Jul 2014 - 08:01
CYTAT(adzia25 @ Wed, 23 Jul 2014 - 19:30)
Czesc dziewczyny
Ja tylko po wizycie zdam relacje, ze wszystko ok. Szyjaka dluga i trzyma, cisnienie ok, Kropek dzis glowa w dol (ale to wiadomo, jeszcze sie kilka razy zmieni) serducho ok, wody tez. Zlecenie stale dalej na toxo... i to w sumie juz. Lek. mial godz spoznienia, wiec ja wkurzona, on sie spieszyl... masakra Podgladac sie i mierzyc na powaznie idziemy 4.08
Wizyta udana, mama zadowolona - fajowo
Karolcia ja też mam na liście zakupów taką poduchę do karmienia, ale niestety nie wiem czy się przyda, bo nie testowałam
Annie a dlaczego ZUS wstrzymał wypłatę koleżance?
zajÄ…c_Poziomka
Thu, 24 Jul 2014 - 08:10
novika, konsultantka avonu podpisuje z firmą umowę, w której jest info, że odsprzedaje kosmetyki i na tym zarabia. ZUS się nie będzie zastanawiał, czy zamawiała dla klientek czy dla siebie... To tak, jakbyś na L4 poszła do swojej pracy. Ja jestem konsultantką (ambasadorką ) Paese i też muszę wstrzymać zamówienia. Jeśli potrzebuję coś dla siebie (zresztą ja tam biorę kosmetyki głównie dla siebie po prostu chciałam mieć takiej), to zamawiam przez koleżankę.
Annie*
Thu, 24 Jul 2014 - 08:28
CYTAT(kajetanka @ Wed, 23 Jul 2014 - 19:21)
hmm, brzmi tak...ziemniaczano
mało być: (...) i śmietaną. Ja wczoraj w ogóle jakaś taka rozkojarzona chodziłam. Przy gotowaniu obiadu otwierałam lodówkę 4 razy i nie wiedziałam co ja z niej chcę. Później przypomniało mi się, że chciałam popieprzyć zupę jednak pieprzu nie trzymam w lodówce.
Czytam i czytam i chyba jednak wiazana faktycznie lepsza, pod warunkiem, że wiadomo jak się omotać. Zdecydowałam się na wiązaną. Dzięki za sugestie
Jeśli chodzi o skurcze to ja ich w ogóle nie mam, podobnie zresztą jak przy Julku,całą ciążę nie czułam ani jednego skurczu. Może i mam je teraz ale ich nie odczuwam.
adzia cieszę się, że wszystko z maluchem w porządku
komunikacjo miałam leżaczek dla Julka i bardzo wcześnie zaczęłam go do niego wkładać, podobnie jak Mikołaj synek był bardzoooo absorbującym niemowlęciem i kolkowym i mało spał i też nie dawał za wiele zrobić. Leżaczek właśnie ulzył mi trochę w tych mękach bo go taszczyłam za sobą wszędzie. Mam nadzieję, że i teraz nam posłuży dla Laury. Co prawda już jest wyeksploatowany, bo pożyczyłam go znajomej i ona też dwójkę dzieci w nim trzymała. Muszę poprosić męża żeby go odebrał i zobaczyć jak on wygląda i czy nadaje się jeszcze do użytku.
Moja ginka ma podobny detektor, taki podręczny i na ostatniej wizycie chciałyśmy posłuchać tętna ale niestety się nie udało, ciężko było znaleźć serducho, później jak już dziecko będzie większe i nie bedzie przemieszczać się tak intensywnie po macicy pewnie będzie to łatwiejsze. Ze względu na moje łożysko i tak mi musi robić USG ale chciałyśmy posłuchać bicia.
A ja kilka dni temu słuchałam przez stetoskop tego co się dzieje w moim brzuchu, ale serducha też nie znalazłam. Może jak młoda będzie większa się uda
Ale pogoda pod psem ... nie cierpię jak pada deszcz a Julek nie chodzi do przedszkola. Mały łotr wtedy chodzi i cały dzień marudzi, że mu się nudzi, że nie ma co robić, że nie ma się czym bawić. A mnie to wkurza bo cały pokój zabawek i to nie tanich, a on mi mowi, że jemu NUDNO W takich chwilach mam ochotę wszystkie te jego graty spakować i wynieść na śmietnik i wtedy przynajmniej jego słowa byłyby adekwatne do sytuacji.
A mnie znowu bolą piersi (mam nadzieję, że nie sugeruje to ich wzrostu bo się załamię chyba) tak jak na początku ciąży + mrowienie (ale to mnie nie dziwi bo dwa dni temu musiałam otworzyć pudełko z wkladkami laktacyjnymi). Budzę się w nocy jak przygniotę którąś pierś zbyt mocno.
novika nooo Zając już wyjaśniła wszystko. Tak to właśnie wygląda. Wiesz... ona by dała spokój z tym zamówieniem gdyby była świadoma tej sytuacji, ale nawet nie pomyślała. Składa zamówienie w domu przez internet i nawet nie musi nigdzie wychodzić stąd nie pomyślała, że robi coś nie tak. Odwołała się od decyzji i czeka co dalej.
adzia25
Thu, 24 Jul 2014 - 08:54
CYTAT(novika @ Thu, 24 Jul 2014 - 09:01)
Karolcia ja też mam na liście zakupów taką poduchę do karmienia, ale niestety nie wiem czy się przyda, bo nie testowałam
Na liscie do kliniki mam te poduszke (jesli chce sie karmic piersia) wiec pewnie sie zaopatrze, ale nie mam chyba kogo zapytac o opinie
CYTAT(Annie* @ Thu, 24 Jul 2014 - 09:28)
A mnie znowu bolą piersi (mam nadzieję, że nie sugeruje to ich wzrostu bo się załamię chyba) tak jak na początku ciąży + mrowienie (ale to mnie nie dziwi bo dwa dni temu musiałam otworzyć pudełko z wkladkami laktacyjnymi). Budzę się w nocy jak przygniotę którąś pierś zbyt mocno.
Mnie tez znow bola i one po prostu nie moga juz rosnac, bo wczoraj spotkalam znajoma po jakims czasie i na moj widok, co powiedziala... ale Ci piersi urosly wiec juz maja zakaz
mikkowska
Thu, 24 Jul 2014 - 08:59
Ja tÄ… poduche kupiÄ™ dla siebie teraz do spania, wygodna bardzo
zajÄ…c_Poziomka
Thu, 24 Jul 2014 - 09:01
Annie, ja też nie pomyślałam Skoro kupuję dla siebie, to gdzie problem. Dobrze, że koleżanka mnie uświadomiła zanim złożyłam zamówienie Annie, to na usg Twojej lekarki nie można posłuchać tętna?
Oj Annie, Annie - dziecko z zabawkami, jak kobieta z ubraniami - szafa pełna, a ona i tak nie ma się w co ubrać
Dziewczynki, moje cyce znów rosną!!!!!!!!!!!!! Nie bolą (no dobra, czasem brodawki), ale jednak rosną... a dopiero co staniki wymieniłam :/
Annie*
Thu, 24 Jul 2014 - 09:17
Zającu no właśnie nie można posłuchać, widać jak serducho bije ale nie słychać Taki sprzed już nie najmłodszy stąd te ograniczenia. Na konkretne USG z przepływami itp. chodzę do innego lekarza, ale teraz wizytę mam dopiero 1.09 więc dość odległy termin.
Ja jeszcze nie wymieniałam staników, chodzę w tych co kupiłam na początku ciąży. Za to moja waga ruszyła z kopyta mam 5,5 kg na plusie mało mnie to satysfakcjonuje ostatnie 2 tyg. spowodowało, że 2kg mi przybyło - trochę sporo. A te "najgorsze" miesiące przede mną.
zajÄ…c_Poziomka
Thu, 24 Jul 2014 - 09:22
Annie, ja mam już 7+ A staniki wymieniałam już 2 razy :/
A co do staników, to zauważyłam ostatnio, że jak tylko włożę stanik to bolą mnie mięśnie pleców w jego okolicy :/ Nie wiem o co chodzi, ale mam tak przy każdym.
adzia25
Thu, 24 Jul 2014 - 09:28
CYTAT(mikkowska @ Thu, 24 Jul 2014 - 09:59)
Ja tÄ… poduche kupiÄ™ dla siebie teraz do spania, wygodna bardzo
No tak tylko ta do spania jest taka... wielka, a ta do karmienia sporo mniejsza, z tym, ze pewnie ta do spania mozna z powodzeniem uzywac karmienia, ale ja chyba jak ja to wszystko spakuje to bede potrzebowala osobny pokoj na same walizy
CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Thu, 24 Jul 2014 - 10:01)
Dziewczynki, moje cyce znów rosną!!!!!!!!!!!!! Nie bolą (no dobra, czasem brodawki), ale jednak rosną... a dopiero co staniki wymieniłam :/
Nawet mnie nie strasz, ja tez wlasnei wymienilam, a tu juz nie ma wiekszych, chyba, ze okropne namioty dla starszych pan Jak mierzylam w sklepie, to sfrustrowana pani sprzedawca, powiedziala,ze francuski nie maja takich duzych piersi No ale czy tzn ze ja mam bez stanika chodzic Annie* ja wczoraj na wizycie mialam +2 kg od poczatku ciazy, ale obawiam sie wlasnie okresu wakacyjnego, bo to zawsze jakas okazja do podjadania, a ja mam takie sklonnosci do tycia, ze bede sie toczyc Ale te 5,5 kg to przeciez nie jest zle, a pozniej wcale nie musisz przybierac wiecej (tak sadze) gdyby szlo tak jak teraz to bedzie idealnie
zajÄ…c_Poziomka
Thu, 24 Jul 2014 - 09:33
Fajny KALKULATOR wagi w ciąży wg BMI. Wg niego (i innych źródeł) moje 7+ jest jak najbardziej dobrym wynikiem, a nawet 2-3kg wiecej też byłoby ok No, ale ja ostatnio żywię się głównie słodyczami to co się dziwić, że mi nagle przybyło
Annie*
Thu, 24 Jul 2014 - 09:48
Zającu ale Twoja Lila jest o 3 tyg. starsza od mojej Laury więc te 7 kg jest super. U mnie za dużo, ale podobnie jak u Ciebie słodycze u mnie są na porządku dziennym, co prawda nie jem ich przez cały dzień, a "tylko" do godz. 12:00 ale mimo wszystko za dużo ich jem. Według kalkulatora na razie u mnie też jest ok, ale muszę się pilnować, bo później znowu będzie płacz ...
adzia podejrzewam, że własnie teraz zaczynają się te miesiące intensywnego przyrostu wagi przynajmniej w moim przypadku. Do tej pory fajnie było 0,5-1 kg na miesiąc a ostatnie 2 tyg. - 2 kg, sporo.
adzia25
Thu, 24 Jul 2014 - 09:57
Mi tu ciagle trabia, ze 10 do 12 kg przez cala ciaze, a jak za duzo tyjesz, to od razu pytaja, czy chcesz skierowanie do dietetyka Ja do kompletu mam PCO(na szczescie nie jakies super silne) wiec wiecznie musze byc na diecie, a zrzucanie kg to koszmar
Mialam dzis gornolotne plany odnosnei sprzatania, a siedze tylko przy kopie, poki co zrobilam tylko pranie Musze sie ruszyc.
zajÄ…c_Poziomka
Thu, 24 Jul 2014 - 10:05
adzia, to ile możesz przytyć zależy od wagi wyjściowej. Przyjmuje się, że im mniej ważysz, tym więcej powinno Ci przybyć. Na pewno osoby z tendencją do tycia i problemami z odchudzaniem muszą bardziej uważać. A jak tak czy tak musisz być na diecie to już w ogóle.
Ja się cały dzień żywię słodkim, głównie wieczorem Sporo owoców, czekolada, cukierki, słodkie płatki z mlekiem na kolację, słodkie napoje. Do tego frytki i chipsy Staram się oczywiście jeść też dużo zdrowych rzeczy, ale na wagę to nie wpłynie
komunikacja24
Thu, 24 Jul 2014 - 11:53
Wg tego kalkulatora to ja miałam jeszcze przed ciążą nadwagę..... pokazuje mi,że w 20 tygodniu ciąży powinnam ważyć 65kg....a ja 14 lipca na wizycie miałam 60,9 kg. Więc jest super.Jem słodkie jak mam ochotę,nawet codziennie coś,ale nie objadam sie nim,zjem np pączka czy batonika i na cały dzień mi starczy. Ja w ogóle mało jem,dość często ale małe porcyjki...np na śniadanie zjadam małą bułkę kajzerkę ziarnistą z Lidla. Jem o wiele mniej jak kiedyś,przed ciążą mogłam zjeść wiecej niż mój mąż a teraz na szczęście duuuuuużo mniej. i dobrze bo spalam na bierząco i nic się nie odkłada,zwłaszcza,że jak mówię,przed ciążą miałam nadprogramowe 8-9kg. Ten kalkulator ma dużą dość rozbieżność,w 40tym tygodniu powinnam wazyć 70kg masakra,ja nie chcę tyle przytyć....max do 68 jak w poprzedniej ciązy. Tylko,że w pierwszej zaczynałam z wagą 52kg.....przytyłam 16kg,nie żałowałam sobie,jadłam jak najęta. A w tej startowałam z wagą 58-59kg i na szczęście schudłam ponad 2kg przez te wymioty w pierwszym trymestrze...
Zapisałam sobie tą stronkę,będę mogła kontrolować wagę
adzia25
Thu, 24 Jul 2014 - 12:15
Dobra pochowalam czesc rzeczy sprzed ciazy, niepotrzebnie mi zabieraly miejsce w garderobie, a teraz jak doszly ciazowe ciuchy to juz byla masakra. Mam nadzieje, ze je kiedys odkopie i sie w nie znow wbije
zajÄ…c_Poziomka Super, ze tak mozesz sobie pozwolic na zajadnie sie pysznosciami, "zazdraszczem", tak pozytywnie No i to prawda, ze to wszystko zalezy od wagi wyjsciowej. Ja wage sprzed ciazy mialam dzieki wiecznej diecie w normie, choc pewnie blizej tej gornej granicy, jak na teraz na tym kalkulatorze mam za malo, jak na ten tydz. ale jem co trzba, ograniczam przyjemnosci mniej zdrowe, ale pyszne- niestety wyniki mam ok, tylko wlasnie boje sie tych letnich grilii, weczornych wypadow i knajp ale moze dam rade
Ide dalej sprzatac poki mam wene
A no i komunikacja24 uspokoj sie z tymi zakupami bo dopoki dziewczyny ze "starszymi" ciazami szalaly, to mialam poczucie, ze one "dalej" to juz czas, ale jak Ty szalejesz, to mnie strach ogarnia nie tyle, ze nie zdaze, no bo niby w sklepach pelno, ale ja nie lubie tak pierwsze lepsze, tylko musze porownac, dowiedziec sie, a poki co weny wciaz brak... ale pochwale sie, ze poczynilismy juz pewne postep i zrobilismy rekonesans wsrod fotelikow
kajetanka
Thu, 24 Jul 2014 - 12:26
Ten detektor najlepiej ponoć wychwytuje większe dziecko, ale jak już czuję wierciocha to mnie to osobiście wystarcza Annie, u mnie pogoda piękna, aż za, po południu nie można wyjść z domu, przynajmniej ja nie daję rady, w przedszkolu wakacje do września, więc też siedzimy w mieszkaniu i hopla dostajemy. Oczywiście, że zabawki własne są nieciekawe. Ja kiedyś tak robiłam i teraz też planuję zacząć, chować niektóre i potem w chwilach "nuuudzi mi sięęęę" wydawać
Ja ważę 6kg więcej niż w 9tc, kiedy schudłam A według tego kalkulatora to nadal 1,5kg za mało, ale z Kają wychodzi na to, że miałam 2kg za mało nawet na porodówce, więc chyba jest ok U mnie jak u Adzi, bardzo zwracają uwagę na zbyt duży przyrost wagi, bo otyłość to w tym kraju wylewa się z każdej strony, a za mało to nigdy dla nich nie jest. Moje cyce to mi stanęły i już tak do nich przywykłam, że nie wydają mi się duże, zwłaszcza nad wielkim brzucholem. Gdybym dała sobie limit na słodycze do 12 też jadłabym do oporu przed upływem południa Ja jem wszystko i w porcjach zbliżonych do mojego męża, tylko słodycze i chipsy po 22 jak Kaja śpi
Adzia, super, że wszystko gra, szkoda, że wizyta w pośpiechu, ale skoro nieługo masz kolejną, to nadrobisz
Ja jutro idę do położnej, najpierw umówiłam wizytę, potem doczytałam, że po 25 tyg. przysługuje wizyta przy pierwszej ciąży, ja powinnam jeszcze 3 tyg. poczekać, ale coś mnie ostatnio pobolewa, te skurcze częste, pewnie i tak skończy się na zmierzeniu ciśnienia i informacji, że "wszystko jest naturalne", ale pójdę i niech mnie gryzną.
Poduszka rogal ponoć jest super, słyszałam same dobre opinie. Ja bardziej o niej myślałam do spania w ciaży, bo do karmienia jakoś nie widzę potrzeby posiadania czegoś takiego.
komunikacja24
Thu, 24 Jul 2014 - 12:30
CYTAT(adzia25 @ Thu, 24 Jul 2014 - 13:15)
A no i komunikacja24 uspokoj sie z tymi zakupami bo dopoki dziewczyny ze "starszymi" ciazami szalaly, to mialam poczucie, ze one "dalej" to juz czas, ale jak Ty szalejesz, to mnie strach ogarnia nie tyle, ze nie zdaze, no bo niby w sklepach pelno, ale ja nie lubie tak pierwsze lepsze, tylko musze porownac, dowiedziec sie, a poki co weny wciaz brak... ale pochwale sie, ze poczynilismy juz pewne postep i zrobilismy rekonesans wsrod fotelikow
No to Ci powiem,ze ja już mam prawie wszystko....nie wiem jak się będę czuła w IIIcim trymestrze wiec wolałam tym razem wcześniej mieć już większosc kupione,moze być tak,ze znów będę prawie miesiac leżeć w szpitalu tak jak to miało miejsce wcześniej...Lekarz powiedział,ze najprawdopodobniej znów będę mieć stan przedrzucawkowy a to juz jest niebezpieczne dla mnie i maleńtwa dlatego mogą mnie trzymać w szpitalu a i ja będę woleć być pod stałą opieka bo to już nie przelewki jak się ma ciśnienie 160/110....zwłąszcza,ze ja na ogół(czytaj jak nie jestem w ciaży) to mam ciśnienie jak nastolatka,książkowe.... A poza tym jak pisałam,teraz mamy troszkę kaski to wolę ją zainwestować w wyprawkę bo wiadomo,kasa się rozejdzie na inne bzdurki a odłożyć my nie umiemy za bardzo,wolę odłożyc kupujac już większosc he he
Także bierz sie za zakupy powoli,też nam daj tą satysfakcję patrzeć co pokupowałaś
zajÄ…c_Poziomka
Thu, 24 Jul 2014 - 12:48
komunikacjo, a mierzysz ciśnienie codziennie w domu? Ja też u lekarza mam takie wysokie, a w domu normalne lub wręcz niskie. Co wizytę lekarz dołącza do mojej karty tabelkę, którą codziennie uzupełniam. Wygląda na to, że się bardzo przed wizytą stresuję. Nam się właśnie tak kasa rozeszła w tym miesiacu... jak weszłam na konto, to byłam w szoku! Aż sobie rozpisałam ile i na co poszło Dobrze, że od razu zainwestowałam w Lilkę, bo teraz dopiero widzę, że wydałam na nią i na siebie (choć na siebie to małą tego część) 1tys No i rozplanowałam, że w sierpniu kupię resztę *****ółek, we wrześniu wózek a w październiku łóżeczko (w razie gdybym za wcześnie urodziła i łóżeczko nie dotrze na czas, to Lilka może spać w wózku kilka dni, gorzej jakbym nie miała jej w czym przewieźć ze szpitala).
Przeraża mnie ten remont. 700zł poszło na sama wylewkę w pokoju! No, ale co się dziwić - pokój spory, a różnica poziomu podłogi między ścianami wynosi nawet 5cm! Nawet nie sprawdzam ile kasy poszło na ściany i sufit, żeby się nie załamać. Kurczę, człowiek zawsze liczy te drogie, takie bardziej namacalne rzeczy - panele, farby, lampy, meble... A tak naprawdę drugie tyle trezeba wydać na *****oły - pięćdziesiąty worek gipsu, milion wkrętów i gwoździ, tysiąc wierteł, bo się łamią, siedemnaście pędzli i tyleż wałków. Wszystko niby tanie, ale jak to sie zbierze do kupy, to kwoty przerażają
komunikacja24
Thu, 24 Jul 2014 - 13:30
CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Thu, 24 Jul 2014 - 13:48)
komunikacjo, a mierzysz ciśnienie codziennie w domu? Ja też u lekarza mam takie wysokie, a w domu normalne lub wręcz niskie. Co wizytę lekarz dołącza do mojej karty tabelkę, którą codziennie uzupełniam. Wygląda na to, że się bardzo przed wizytą stresuję. Nam się właśnie tak kasa rozeszła w tym miesiacu... jak weszłam na konto, to byłam w szoku! Aż sobie rozpisałam ile i na co poszło Dobrze, że od razu zainwestowałam w Lilkę, bo teraz dopiero widzę, że wydałam na nią i na siebie (choć na siebie to małą tego część) 1tys No i rozplanowałam, że w sierpniu kupię resztę *****ółek, we wrześniu wózek a w październiku łóżeczko (w razie gdybym za wcześnie urodziła i łóżeczko nie dotrze na czas, to Lilka może spać w wózku kilka dni, gorzej jakbym nie miała jej w czym przewieźć ze szpitala).
Przeraża mnie ten remont. 700zł poszło na sama wylewkę w pokoju! No, ale co się dziwić - pokój spory, a różnica poziomu podłogi między ścianami wynosi nawet 5cm! Nawet nie sprawdzam ile kasy poszło na ściany i sufit, żeby się nie załamać. Kurczę, człowiek zawsze liczy te drogie, takie bardziej namacalne rzeczy - panele, farby, lampy, meble... A tak naprawdę drugie tyle trezeba wydać na *****oły - pięćdziesiąty worek gipsu, milion wkrętów i gwoździ, tysiąc wierteł, bo się łamią, siedemnaście pędzli i tyleż wałków. Wszystko niby tanie, ale jak to sie zbierze do kupy, to kwoty przerażają
zając ja mam dobre ciśnienie u lakarza i w domu,nawet za niskie ociupinkę....ale w ostatnim miesiacu ciaży mogę mieć znów wysokie,bo to jest wina zatrucia ciążowego,które miałam w pierwszej ciązy....ryzyko,że i w tej będę mieć jest zbyt duże wg gina więc lepiej kontrolować i szybko zadziałać. Poza wysokim ciśnieniem byłam też mega opuchnięta,nie tylko nogi,buzię,brzuch,ręce,cała napompowana wodą byłam,jak chomik...dieta całkowicie bez soli,nogi wyżej niż reszta,wody tylko tyle ile do życia potrzeba i przede wszystkim leki na zbicie ciśnienia,które niewiele pomagały,tylko trochę obniżały,dlatego kilka razy dziennie miałam kontrolowane ciśnienie oraz 3 razy dziennie KTG
adzia25
Thu, 24 Jul 2014 - 13:35
kajetanka Ja wlasnei wyczytalam, ze mi sie nalezy 7 spotkan z polozna, takich przygotowujacych do porodu, mysle, ze zadzwonie tak moze ok 7 miesiaca, jednak tu jest troche inaczej niz w Pl, wiec niech mi wytlumaczy te ich tutejsze standardy
Jesli o zakupy chodzi, to u mnie jest odwrotnie, w sensie, ze ja wciaz mam (coraz mniejszy ) hamulec, bo ta strata przed Kropkiem, walka o te ciaze +plamienia przez 11 tyg, odklejajaca sie kosmowka i torbiel... nie napawaly optymizmem Od niedawna oddychamy spokojniej i mysle, ze sie rozkrecimy Mamy troche ciuchow na poczatek, pozniej dokupimy jak juz urodzi sie Kropek, albo Kropka, takich konkretniejszych Fotelik w sumie wybrany... wozek, lozeczko, mebelki, mysle, ze zalatwimy hurtem, poswiecimy jakis dzien, objezdzimy wszystkie sklepy i wybierzemy... Ale rozumiem, ze przez wzglad na rozne doswiadczenia tak jak np komunikacja24 mamy rozne podejscia
zajÄ…c_Poziomka oj remonty to skarbonka bez dna, a wykonczeniowka w szczegolnosci. My dopiero skonczylismy remont, bo kupilismy dom, taki z fajnym ukladem, ale do generalnego i tak zylismy sobie w kurzu, wiszacych kablach, wylewkach, burzylismy czesc scian... ale pozniej jest super Powiem szczerze, ze ciesze sie, ze to juz za nami i teraz juz jest porzadek. Trzymam mocno kciuki, zeby jak najszybciej udalo sie z nim uporac &&
Ja tez musze kontrolowac cisneinie, poki co u lek i w domu ok, ale oboje moich rodzicow lecza sie na nadcisnienie (Mamie zaczelo sie w ciazy z moim bratem) i cukrzyce...
karolcia_d291
Thu, 24 Jul 2014 - 13:44
Co do wagi to ja tu jestem największym grubasem bo przytyłam praktycznie 8kg. Z tego kalkulatora wynika że jest ok, bo jak byłam na wizycie to był 28 tydzień i 2 dni to moja waga wynosiła dokładnie 63,4. Mimo wszystko bardzo się nie przejmuję tym bo wcale się nie pogniewam jak mi zostanie coś z tych kilogramów.
Co do poduszki to ja się chyba tez na nią skuszę. Pomacam w przyszłym tygodniu jak pojadę na zakupy...
adzia super że wszystko jest w porządku
zając ja to ciśnienie mam takie marne, dopiero jak trochę się stresuje przed wizytą to wychodzi książkowe.
Ja dzisiaj tonę w ubrankach, już mam dosyć. A nawet połowy nie przebrałam i nie posegregowałam. Tragedia... Chyba nigdy tego nie skończę.
annie, kajetanka moja córa też siedzi w domu. Dopiero za 3 tygodnie przedszkole będzie otwarte bo remont teraz mają. Dołączam do was z tym znudzonym dzieckiem. Najgorsze że moja córka uwielbia być w ruchu, na świeżym powietrzu a ja najzwyczajniej w świecie nie nadaję się do tego teraz. Dobrze, że babcia blisko to mała pójdzie co i raz. Pogania się z psami, obejrzy zwierzaki to trochę zajęcia ma. Co do zabawek, my cały czas stosujemy metodę chowania zabawek i wyciągania co i raz to inne i tak na zmianę.
zajÄ…c_Poziomka
Thu, 24 Jul 2014 - 13:46
komunikacjo, nie załapałam w takim razie. Mam nadzieję, ze tym razem obejdzie się bez takich przygód.
adzia, nawet nie wspominaj o wiszÄ…cych kablach
Ja się z położną już drugi miesiąc umawiam I przyznam, że mi tak schodzi, bo ja w sumie nie wiem o czym miałabym z nią gadać na tych spotkaniach Jedyne co mnie interesuje, to szczepienia.
karolcia, ja też się miałam dziś wziąć za segregację, eksmisję męża z szafki itp itd, ale okazało się, że przez najbliższe 2 tygodnie nie muszę przekładać kupionych rzeczy w inne miejsce a do tego czasu będzie już szafa i przeniesiemy z mężem nasze rzeczy do niej, więc zwolnią mi się dla Lilci aż 2, w tym jedna wielka To nie ma sensu dwa razy robić tego samego, skoro nie musze
karolcia_d291
Fri, 25 Jul 2014 - 10:56
JakoÅ› spokojnie i cicho na forum????
Moja córa dzisiaj pospała do 9, cóż chciałam zrobić to samo jednak kot popsuł moje planu już o 7. Chwilami mam go dosyć. Ostatnio cierpię na bezsenność w nocy, chodzę jak cień człowieka w dzień. Tragedia.
Dzisiaj kolejny dzień segregacji ubranek dla malucha. Już bliżej niż dalej, tylko kiedy ja to jeszcze upiorę, uprasuje i poskładam. Dobrze że do porodu mam trochę czasu jeszcze może się wyrobię
zając a co konkretnie szczepień chciałabyś wiedzieć?
komunikacjo też życzę ci tego aby ten poród był spokojny, bez dodatkowych ,,atrakcji,,.
novika
Fri, 25 Jul 2014 - 11:46
CYTAT(zajÄ…c_Poziomka @ Thu, 24 Jul 2014 - 10:01)
Annie, ja też nie pomyślałam Skoro kupuję dla siebie, to gdzie problem. Dobrze, że koleżanka mnie uświadomiła zanim złożyłam zamówienie
Dzięki za oświecenie, bo tego też nie wiedziałam.
zajÄ…c_Poziomka
Fri, 25 Jul 2014 - 12:19
karolcia, w zasadzie to wszystko Nie wiem kiedy i na co się szczepi, a jakoś wolę o tym posłuchać niż czytać. Wiem tylko, że jestem raczej zwolenniczką szczepień. Chciałabym jednak robić to świadomie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.